ďťż
 
 
   Bolończyki (prosimy zakladac oddzielne tematy)!
 
 

Podobne

 
    
 

 

 

 

Bolończyki (prosimy zakladac oddzielne tematy)!





Tomek67 - 30-06-2005 23:30
Dobranoc Karka i reszta kudłaczy :buzi: . Wybacz, że kończę kiedy kobieta jeszcze może (o rozmowę chodzi :wink: ), ale muszę kimnąć parę godzin, bo jutro wyjątkowo wstrętny dzień w pracy. I to w piątek - prawie weekend. :(
:hand: :hand: :hand:





Eclairs - 01-07-2005 09:59
Alo! :lol:
Jak humorki przed weekendem?
Psiska na Ustroń wykąpane i wychuchane?
Papiloty zakręcone? Ząbki umyte?
Pańcie teraz to pewnie u kosmetyczki i fryzjera siedzą,
żeby dorównać na ringu urodą swoim ozdobnym :lol:
Ja to idę nawet na operację plastyczną żeby jakoś się przy Eklerku prezentować :wink: 8) :wink:



anii - 01-07-2005 11:19

:oops: Anii nie o to chodzi, Te zdjęcia były robione zwykłym aparatem fotogr. gdzieś ponad pięć lat temu i nie wiem jakim " cudem " je ta Pani
dostała. Niech sobie są, ale to dla mnie zaskoczenie ( może nawet miłe ).
choć nie są najlepsze. Fotki były robione na naszym podwórku chyba
nawet przeze mnie. Anii czy Ty wiedziałas tzn rozpoznałaś naszą Bazie?
Alutka
Ja bym z ciekawosci napisala do autorki tej strony i po prostu zapytala.

Wczesniej nie wiedzialam, ze to Twoja sunka, ale teraz tak poznalam Bazie i Twoja pudelke. :D

Moim zdaniem to jest fajne zdjecie.
Mnie sie wydaJE, ze ludzie moga mylic frise z pudlami, ale moze wcale tak nie jest? :-?



Eclairs - 01-07-2005 11:32

Mnie sie wydaJE, ze ludzie moga mylic frise z pudlami, ale moze wcale tak nie jest? :-? Jest tak, jest! :lol:
Naszą bolonkę zrobioną na frisa
wszyscy nazywają "ślicznym pudelkiem" 0X :wink:
Takie zdjęcie poglądowe powinnam chyba nosić przy sobie
i pokazywać przechodniom miłośnikom
bolońsko-frisowych-pudelków :lol:





Gosia_i_Luka - 01-07-2005 13:20
Ło matko! Moja Luka jest ZAWSZE "pudelkiem"! Raz jeden jakieś dziecko powiedziało: O! Bolończyk!
A oprócz pudelka bywa maltańczykiem.
Ale jak słyszę "pudelek", to mówię "To niestety nie jest pudelek, ale dziękujemy za komplement, pudelki przecież są szalenie inteligentne". :D :D :D Niszczymy stereotypy! :evilbat:



Alutka - 01-07-2005 15:38



Alutka
Ja bym z ciekawosci napisala do autorki tej strony i po prostu zapytala.

Wczesniej nie wiedzialam, ze to Twoja sunka, ale teraz tak poznalam Bazie i Twoja pudelke. :D

Moim zdaniem to jest fajne zdjecie.
Mnie sie wydaJE, ze ludzie moga mylic frise z pudlami, ale moze wcale tak nie jest? :-?
Osiem lat temu jak sprowadziłam bichonkę do Polski to prawie nikt nie znał tej rasy i przeważnie słyszałam " to jest ładny pudelek taki normalny
jak go natura stworzyła , a nie udziwniony i przerasowany" ( do dziś nie wiem oco chodzi ) pudel. Jeszcze dzisiaj napotykam laików,którzy mylą
bichonkę z pudliczkami. Ja już przywykłam do tego, Pudle kilkanaście lat temu buły na topie i prawie kazdy tą rasę zna, natomiast bolończyki czy bichonki nie ,stąd te pomyłki. :o

:D dobrego nigdy za wiele



Alutka - 01-07-2005 15:53

Alo! :lol:
Jak humorki przed weekendem?

Ja to idę nawet na operację plastyczną żeby jakoś się przy Eklerku prezentować :wink: 8) :wink:
A ja wczoraj przypadkowo zważyłam się na wadze automatycznej i wyskoczyła karteczka " waga przeznaczona tylko dla jednej osoby " :cry:
I jak tu wejść na ring ? chyba , ze się zmierzę z Gołotą ? :sadCyber:

:D dobrego nigdy za wiele



Alutka - 01-07-2005 16:11
[quote="Tomek67"]

Ja tam geograficzno-historycznie czuję się nie najgorzej.

Kiedyś w pięknych Bieszczadach byłam i pamiętam, że mijaliśmy miejscowość, która sie nazywała Zimna Woda. Troszkę dalej była duża tablica : STACJA UNASIENNIENIA ZWIERZAT W ZIMNEJ WODZIE "
biedne te zwierzęta ............ :wink:

:D dobrego nigdy za wiele



Alutka - 01-07-2005 16:30
[quote="Alutka"][quote="Eclairs"]Alo! :lol:
Jak humorki przed weekendem?

I jak tu wejść na ring ? chyba , ze się zmierzę z Gołotą ? :sadCyber:

:PROXY5: Przemyślałam - j a d ę po zwycieztwo. :ylsuper:

Przecież Gołota wytrzymuje na ringu 53 sekundy, a ja z yorką muszę
być nawet przeszło godzinę na ringu ! Logiczne prawda ? :evil_lol:

:D dobrego nigdy za wiele



Karka - 01-07-2005 17:31
[quote="Alutka"]
Alo! :lol:
A ja wczoraj przypadkowo zważyłam się na wadze automatycznej i wyskoczyła karteczka " waga przeznaczona tylko dla jednej osoby " :cry:
Ale się uśmiałam, z tego :lol: :lol: :lol: a to dobre Alutka :lol: :lol:

A wracając do pomyłek ras to wiadomo lwi piesek mało kto wie co to za rasa i ludzie zamiast zapytać po poprostu o nazwę rasy to próbują się wykazać dużą znajomością ras :roll: I tak moje lewki były już pudelkami :lol: chińskimi grzywaczami :lol: shih tzu :lol: i Ayka z racji chyba koloru sznaucerem raz została nazwana :lol: :lol: bardzo zabawne miny ludzie robią gdy słyszą" lwi piesek" najczęściej pytają po raz drugi bo chyba niedowierzają w to co usłyszeli :wink: Jednak czasem zdarza się osoba , która wie co prowadzę na smyczach i to jest budujące :)



Alutka - 01-07-2005 19:50
:cunao: No nie dziwię się Twoja Rasa to ewenement i bardzo trudno
ją trafnie przyrównać .My mamy łatwiej bo mówią o jaki dziwny pudelek
o jaki śmieszny pudelek ( co oni potrafią z psa zrobić ). To nie pies
to wydra itp. :krach:

:D dobrego nigdy za wiele



Tomek67 - 01-07-2005 21:19
Chelołki Aniołki! :buzi:
Anybody home, czy jestem som? :question:
Kudłate zasiądą jeszcze dzisiaj przed ekranem, czy już popadły w obłok marzeń senny i chrapiąc imaginują sobie puchary, dyplomy, cewuce itepe itede? :wink:
A inne żurnały przeglądają szukając wzoru do nowego, przeplastycznionego wizerunku :Fade-col: ? Oby tylko Batmani adwersarz - Joker z tego nie wyszedł! :wink:
A jeszcze inne ganiają w powietrzu lepkim i gęstym (od jodu) i szukają z psińcami burszytnów, bursztynów...? :wink:
Je tam kto? :hand:



AnkaW - 01-07-2005 21:36

Z tej złości :wink: zapomniałam napisać Ania ,że masz śliczny nowy podpis :angel: i widziałam nowe foteczki Gizmola :o jaki przystojniak :o z niego Wielkie dzięki, cieszę się ze się podoba. Z tej radości że komputer po tygodniu wrócił do domu, do 1 w nocy urzędowałam i zmieniałam podpisiki /nie za każdym razem mi się udawało :( /



Agnieszka76 - 01-07-2005 21:50
Hallo Kochanie!
Alutka, kocham Twoje poczucie humoru, rozwaliłaś mnie na strzępy!
:lol:
Własnie zainstalowaliśmy ostatnie nowoeści do nowego kompa i juz jestem z Wami- szybko, nowocześnie, bezprzewodowo :D
Ania W ma fajowy nowy podpis. :D



Agnieszka76 - 01-07-2005 21:52
Miało być hallo Kochani, klawiatura mi za szybko działa..



Tomek67 - 01-07-2005 21:58
No, tak. A ja już myślałem, że mówisz do mnie. :(
Na pewno to była pomyłka? :wink:



Alutka - 01-07-2005 22:06
:buzi: Dzięki Agnieszko dzięki. Już myślałam, że jestem w monologu
jak Hanka Bielicka. Uratowałaś mnie.
Muszę jeszcze Wam powiedzieć, że w związku z tą moją nieszczęsną
wagą :Help_2: poszłam do lekarza a On mi kazał dużo chodzić.
Mówię to mężowi a ten mi radzi " to idz piechotą nad morze "
( mieszkam na południu kraju ) no i co Wy na to ? :confused:

:D dobrego nigdy za wiele



marta&paco - 02-07-2005 09:13
No widzisz, Alutka,

widocznie i twoj lekarz i maz maja rozwiniete poczucie humoru :fadein:

A propos plastycznych, to mi w przyszly czwartek beda usuwac 4 zeby madrosci, duuuuuza przyjemnosc wiec mnie czeka :-? tuz przed wakacjami na dodatek :cry:

A wczoraj podobno moja mama widziala jakas pania w okolicach podwarszawskich z czyms bolonko-podobnym, kudlatym i sie spytala, co to za rasa. Odpowiedz brzmiala : MALTANCZYK. :o Ja moze nie doczytalam gdzies, albo juz nie dowidze, ale czy maltanczyki nie maja dlugiej prostej siersci ???



Alutka - 02-07-2005 09:56


A propos plastycznych, to mi w przyszly czwartek beda usuwac 4 zeby madrosci, duuuuuza przyjemnosc wiec mnie czeka :-? tuz przed wakacjami na dodatek :cry:
:cry: Współczyję Ci Marteczko ! Mnie jakoś same powypadały !

A wczoraj podobno moja mama widziala jakas pania w okolicach podwarszawskich z czyms bolonko-podobnym, kudlatym i sie spytala, co to za rasa. Odpowiedz brzmiala : MALTANCZYK. :o Ja moze nie doczytalam gdzies, albo juz nie dowidze, ale czy maltanczyki nie maja dlugiej prostej siersci ???
Masz rację maltańczyki mają długą jedwabistą sierść , prostą i białą.
Budową podobną do yorka tylko, że york jest koloru stalowo-złotego.
:Dog_run:

To pewnie taka rasa była jak ten sympatyczny piesek powyżej. :niewiem:

:D dobrego nigdy za wiele



Agnieszka76 - 02-07-2005 10:34
Tomku, jak tu WSZYSTKICH uwielbiam, nie tylko Ciebie.
Alutka, obaj panowie zaprezentowali typowo męskie poczucie humoru :wink:
Ostatnio spotkałyśmy z Pusia panią, która opowiadała, ze miała Maltańczyka. Jej piesiek umarł w wieku 11 lat i ta pani upierała się, ze te pieski tyle włąsnie żyją...a ja w hodowli słyszałam co inne go, ze potrafią dożyć 15 - 16 lat... Jak to napradwde jest - jesli przez cały czas naprawde bardzo, bardzo dba sie o psa?



Karka - 02-07-2005 12:37
Małe rasy są z reguły długowieczne jednak nie można określić jednoznacznie ,że jedna rasa żyje 8, 11 lat czy 15 . Napewno właściwe dbanie o pupila przedłuża życie .Moja znajoma miała maleńką sunię , która dożyła pieknego wieku 21 lat!!!



Agnieszka76 - 02-07-2005 14:27
No to super...tamta pani upierała sie, ze te psy nie żyją długo...nie chciało mi się z nią dyskutować, bo po co.
Pusi nie wróciły zacieki pod oczkami. To jednak zasługa Acany, Karka, dzięki serdeczne, ze mi ja poradziłaś. :D



Karka - 02-07-2005 22:00
Fajnie ,że Pusia ma już spokój z oczkami .Nie ma za co dziękować bo przecież do końca nie wiadomo czy to sprawa acany :wink:



AnkaW - 02-07-2005 23:02
Karka, jako "stary wystawiacz" wytłumacz mi co to jest 'aktualne świadectwo zdrowia psa' potrzebne na wystawę. Czy to jest jakiś druk czy odręcznie napisane i podbite przez weta? :oops:



AnkaW - 03-07-2005 16:41
A gdzież to całe towarzystwo wymiotło? pewnie na wystawę.
A ja w Warszawie nareszcie /chyba/ obejrzę sobie lewka. Będzie aż 1. ale za to jaki :lol: :lol:



Karka - 03-07-2005 18:41
Będzie Ania mój Dereczek :wink: Świadectwo zdrowia - ja zabieram zawsze tylko ks. zdrowia z aktualnymi szczepieniami /chodzi zapewne o zaświadczenie od weta zresztą platne/ jak sie czepiają to mowię ,że pracowałam i nie miałam czasu po to iść. Kto by tracił czas i kasę na bieganie za takim papierkiem :roll:
Wróciłam z Ustronia były tylko dwa lewki zgłoszone Derek i moja Angelika .Zatem Dereczek załapał się na CWC i Zw.Rasy :wink: a Angelika ocena doskonała w klasie weteranów. Na finały nie czekaliśmy bo trzeba było się śpieszyć do domku.
Przelotem zagadałam z grucą miała Zw.Rasy :) Eklerek mnie szukał potem ja ją i sie nie znalazłyśmy :cry: byłam zawiedzioona bardzo :(
Za to mam dla Tomka prezent :D fotki puli 8) piesek przywieziony z Węgier 14 miesięczny z bardzo miłą właścicielką troszke sobie porozmawiałyśmy :) Pani ma jeszcze suczkę tej rasy :P i jak mi powiedziała miała zamiar kupic najpierw komondora ale po wizytach w hodowlach potwierdziła moje zdanie z którym tak nie chcieliście sie zgodzić ,że komondorki mają swoisty zapaszek :wink: Puli ten za to go wogóle nie miał 8)
no i fotki

http://img175.imageshack.us/img175/2006/p10100925em.jpg
http://img175.imageshack.us/img175/3473/p10100933bf.jpg
http://img175.imageshack.us/img175/7034/p10100946vi.jpg
i jeszcze foteczka lewków :wink:
z lewej Dixi /brat Derka przyjechał nam pokibicować / Angelika oraz Derek
http://img175.imageshack.us/img175/1345/p10100950kf.jpg



AnkaW - 03-07-2005 19:08
Karka gratuluje, :laola: :BIG: Zdjęcia super,może masz coś więcej?
W warszawie będziemy oglądać również erdelki /moja siostra ma taką sunię/ więc może spotkam Eklera :lol:



AnkaW - 03-07-2005 19:10
I jeszcze dziękuje za wyjaśnienie dot. zaświadczenia, nie będę sobie zawracać nim głowy. :lol:



anii - 03-07-2005 19:42
Karka
SUPER!! Ja poprosze wiecej fot Dereczka.

A zdjatka puli, wypalaste. Bardzo ladny psiak jak na moje oko :wink:



carotina - 03-07-2005 19:46
Karka, gratulacje :D :D :klacz:



Tomek67 - 03-07-2005 21:40
Dziekuję, Karka za pamięć i pulowerka (bardzo ładny) :P
PS.
Gratuluję udanych występów w Ustroniu :P



Karka - 03-07-2005 21:50
Dzięki wszystkim za miłe słowa
Bardzo ładny pulek i bardzo miły :D nie tylko z charakteru ale i w dotyku :wink: pytałam panią o hodowle bergamasco na Węgrzech ale akurat nie miała rozeznania tylko komondorki i puli :roll:



Tomek67 - 03-07-2005 21:56
Tak "na oko" to ten pulek dużo większy od Twoich lewków?
A ta Pani jest skąd? Dowiedziałaś się coś więcej o historii zakupu pulowerka?



Karka - 03-07-2005 22:04
Puli jest z opolskiego .Pani ma jeszcze suczkę wyglądała na dobrze rozeznaną w temacie dredziaków choć nie dopytywałam się o szczegóły bo jakoś tak mało wścibska jestem :wink: Mnie trochę także zaskoczył jego wzrost /co prawda nie znam wzorca ile one mają cm/ ale zawsze widziała niskopodłogowe mopy a ten był wysokonożny :roll: Spróbuje poszukać hodowli w necie pies nazywa się Garas Koroscenko /z tymi ptaskami nad s i c :wink: /
Tak był sporo wiekszy od moich psów tak mniej wiecej pudel średni



Tomek67 - 03-07-2005 22:40
Nazwa hodowli - KOROSCENKO, już gdzieś wcześniej się z nią zetknąłem. mam nadzieję, że kiedyś spotkam na wystawie Panią Puliwską i wybadam (temat :wink: ) dogłębnie :P
Jak wystawa w Ustroniu - psów dużo?, pogoda dopisała?



Karka - 03-07-2005 22:48
Pogoda była fajna bardzo ciepło ale zawiewał wiaterek więc było znośniej aniżeli w Bytomiu 8) Bardzo dużo wystawców z CR -wiadomo blisko więc korzystają z okazji :) Bolonki żadnej nie było :( kilka za to bichon frise :) oraz Twój znajomy już hawańczyk z Bytomia :wink: Było fajnie ale jak pisałam wcześniej śpieszyłyśmy się z Alfą do domu więc zaraz po ocenie opuściłyśmy wystawę :roll:



Tomek67 - 03-07-2005 22:53
A mysmy w sobotę byli w Warszawie, a dzisiaj w Bieszczadach. Iza ma wakacje i rozrywkę mieć musi. :P
Tak na marginesie - jutro ostatni dzień na zgłoszenie do Krosna :wink:



Karka - 03-07-2005 22:57
Wow ale sobie wycieczki robicie :angel: Suuper :angel:
No niestety Tomek Sonya przypomniała mi o czymś ważnym zaplanowanym na 17 lipca jak pamiętasz :roll: Ale będę o was mysleć ciepło to pomoże :) w świetnej prezencji Carmen proszę nieśmiało o jakieś może nowe foteczki jeśli byłaby taka mozliwość :-?



Tomek67 - 03-07-2005 22:59
Nie ma Krosna - nie ma fotecek :evilbat:



Karka - 03-07-2005 23:05
:cry: :cry: :cry: :cry: bardzo smutno , bardzo :cry: :cry: no to ide sobie bo jutro mam ciężki dzień a jestem już lekko śnięta :roll: bay bay do jutra



Tomek67 - 04-07-2005 09:16
O, rany! :oops: Otwieram rano i serce mi krwawi :cry: ! Nie chcę, żebyś była smutna , Karka :( Będę myślał :wink:



Eclairs - 04-07-2005 11:27
W Ustroniu było super!
Zakochałam się w panu Alutku i jego yoreczce kosmitce :angel:
Kto nie zna Alutki niech nie da się zwieść jej żartom z wagą i karteczką "Proszę wchodzić pojedyńczo"! Alutka to przesympatyczna, ciepła i miła osoba, a do tego bardzo atrakcyjna i zadbaba kobieta!
Z taką miłością opowiadała o swoich psiskach! :lol:
Po Bazi nie widać, że jest weteranką. A pudelka tak się trzyma, że zapisali ją w katalogu do klasy otwartej a nie honorowej. Mogli ją zapisać do pośredniej i nikt by się nie zorientował :wink: :D



Eclairs - 04-07-2005 11:31
Karki szukałam całą wystawę!
Od 9:30 do 17:00 i nic.
Alutka mówiła mi tylko "Tam przed chwilą zeszła z ringu", "Pytała o ciebie" itp. ale Karki nie widziałam.
Podejrzewam, że się przede mną chowała 0X :wink:
Nie była pewnie u kosmetyczki i nie chciała stanąć koło Eklersika :wink:
Ale ja ją jeszcze dopadnę ...



Eclairs - 04-07-2005 11:34
A teraz będę sie chwalić!
Eklerek był w finałowej piątce na bisie szczeniąt!



Tomek67 - 04-07-2005 11:39

Alutka to przesympatyczna, ciepła i miła osoba, a do tego bardzo atrakcyjna i zadbaba kobieta! ZADBABA??? :o Wszystko się zgadza, ale ta zadbaba... No wiesz Eklerek, jak możesz :oops: Ja wiem, że baby, to zazdrośnice, ale żeby, aż tak... Chyba, że to po arabsku (jak np. Alibaba) albo po ślunsku i ma pozytywne przesłanie :wink:



Eclairs - 04-07-2005 11:45

Alutka to przesympatyczna, ciepła i miła osoba, a do tego bardzo atrakcyjna i zadbaba kobieta! ZADBABA??? :o Wszystko się zgadza, ale ta zadbaba... No wiesz Eklerek, jak możesz :oops: Ja wiem, że baby, to zazdrośnice, ale żeby, aż tak... Chyba, że to po arabsku (jak np. Alibaba) albo po ślunsku i ma pozytywne przesłanie :wink: Tomek ale ty czepialski się ostatnio zrobiłeś! 0X
Zwróć uwagę, że "B" znajduje się na klawiaturze zaraz obok "N" i stąd moja literówka. Dla osób dobrze piszących, nie patrzących na pracę rączek na klawiaturze, takie literówki są drobiazgiem nie wartym uwagi.
Ale może i ty to kiedyś zrozumiesz jak przestaniesz powolutku stukać po klawiszach dwoma paluszkami? :lol: :wink:



Tomek67 - 04-07-2005 11:52
Dobra, już dobra Eklerek :buzi: :wink: Ja tylko tak dla zasady :oops:

A poza tym gratulujemy Eklerkowi pierwszej five'ki :klacz:
To honor dla naszego topiku :laola:



Alutka - 04-07-2005 14:08

A teraz będę sie chwalić!
Eklerek był w finałowej piątce na bisie szczeniąt!
:

:smilecol: G r a t u l a c j e dla Eklerka :multi:

Przecież to jego debiut i to jaki ? brawo, brawo. Ja nosem dogomaniacjkim
wyczułam, że to musi być coś extra. ( pamietacie lOO stronkę i moje
gratulacje dla Eklerka?).Jest to piękny, dorodny, dostojny czapraczek.
Tak bardzo dokładnie nie miałam okazji Go pooglądać bo mi
Eclairs za Karką pobiegła. :puppydog:

:D dobrego nigdy za wiele



Eclairs - 04-07-2005 14:20

Eclaris! Na żądanie:
Tak się zachowywał w ring
http://img138.imageshack.us/img138/3...200500m2lo.jpg
a tak w ringu honorowym
http://img294.imageshack.us/img294/1...005058m1ah.jpg




Alutka - 04-07-2005 14:28

Po Bazi nie widać, że jest weteranką. A pudelka tak się trzyma, że zapisali ją w katalogu do klasy otwartej a nie honorowej. Mogli ją zapisać do pośredniej i nikt by się nie zorientował :wink: :D :modla: :oops: Dziękuję za komplementy . Jest mi miło. Thanks.
w imieniu własnym i mojego gangu. :modla:
Ta pomyłka mojej pudelki ( zamiast klasa Honorowa to otwarta ) mogła mnie kosztować 8O.- i dlatego też miałam trochę załatwiania, gonitwy
i niepotrzebnie zepsutego humoru. No a na B I S -sie weteranów
zeszliśmy z ringu podobnie jak Eklerek 4 bichonka 5 pudelka toyka. :angel:

:D dobrego nigdy za wiele



Alutka - 04-07-2005 14:43
:B-fly: Eklerku siedzieć na ringu ? Na ringu honorowym s u p e r !!!!!!!
No piękny prawda ? Bedzie z niego pociecha ! :olympic:

Jeszcze raz gratulujemy i życzymy dalszych sukcesów wystawowych !
:laola:

:D dobrego nigdy za wiele



Eclairs - 04-07-2005 14:56
Alutka!
Siedzieć na ringu to jeszcze nic!
On na tym ringu jeszcze leżał :o
I nawet próbował wyjąć łebek z ringówki i zwiać gdzie pieprz rośnie!
Tylko nadzwyczajnej wyrozumiałości sędziny dla młodych terierków zawdzięczamy dokończenie oceny :wink: :oops:
Ale na ringu honorowym się zrehabilitował :D
Wystawę w Ustroniu oceniam pozytywnie tylko wkurzyło mnie przesunięcie oceny szczeniąt i weteranów na samiusieńki koniec! :evilbat:
Mieliśmy wejść o 14:30 a zrobiła się z tego 16 z dużym hakiem!!! :evilbat:
Dwie godziny w upale to jest róznica dla psa i człowieka!
Gdybym wiedziała o takim poślizgu od początku, to na pewno nie zostałabym do końca!



Alutka - 04-07-2005 15:02
:jumpie: Podziwejcie się jakie te slązoki są solidarne jak zad baba
to i zad pies. Bierzcie se przykłod !

No a to wyznanie miłości do mojego męża ? A co na to Twój mąż ?
Pewnie im damy tygodniowy " ZOK ". Kończę bo idzie,. :iloveyou:

:D dobrego nigdy za wiele



Alutka - 04-07-2005 15:28

Alutka!

Mieliśmy wejść o 14:30 a zrobiła się z tego 16 z dużym hakiem!!! :evilbat:
Dwie godziny w upale to jest róznica dla psa i człowieka!
Gdybym wiedziała o takim poślizgu od początku, to na pewno nie zostałabym do końca!
To fakt. Ja już też ledwie żyłam. Ta zmiana musiała wyskoczyć w ostatniej chwili, bo nikt nic nie wiedział. Jak się dowiem co było powodem
to napiszę. :snipersm:

Moim skromnym zdaniem to siedzenie i lezenie Eklerka może świadczyć
o jego odwadze i dobrej psychice dlatego sędzina to tak potraktowała
tolerancyjnie. To następny Jego pozytyw. :klacz: Ale lepiej, zeby tego już nie powtarzał, bo może wejsć w nawyk a to już negatyw. :baby:

:D dobrego nigdy za wiele



Eclairs - 04-07-2005 15:56

: No a to wyznanie miłości do mojego męża ? A co na to Twój mąż ? Mój mąż podziela te uczucia :lol:

: Pewnie im damy tygodniowy " ZOK ". Kończę bo idzie,. :iloveyou: Chyba mam zaćmienie umysłu (od wczorajszego słońca) - co to jest tygodniowy "ZOK" ? :o



Eclairs - 04-07-2005 16:01

[No a na B I S -sie weteranów
zeszliśmy z ringu podobnie jak Eklerek 4 bichonka 5 pudelka toyka. :angel:
Alutka a słyszałaś takie wielkie buuuuuuuuu, kiedy spikerka podawała lokaty? Jak Tomek usłyszał, że Bazia poza podium to prawie się zapłakał!
I zrobił a buuuuuuu ...



Alutka - 04-07-2005 16:09
[quote="Eclairs"]
: - co to jest tygodniowy "ZOK" ? :o
Skrót " Z O K " ( wymślony przeze mnie ) oznacza :
Z a k a z oglądania komputera przez okres .............. ? wedle uznania.
aż " spadnie " strona . :PROXY5:

:D dobrego nigdy za wiele



Tomek67 - 04-07-2005 16:20
ZOK - to jest Zakaz Opuszczania Koszar. Taka kara w terminologii wojskowej. Wersja Alutkowa - tys pikna. Zastanawiam się, która bardziej dolegliwa jest. :hmmmm:



Alutka - 04-07-2005 16:37
Z ustrońskiej wystawy specjalne pozdrowienia od Bazi. Nie wygrałam
bo miałam lekko podniesioną lewą łapkę.

http://img96.imageshack.us/img96/9544/10003877xi.jpg



anii - 04-07-2005 20:40

Z ustrońskiej wystawy specjalne pozdrowienia od Bazi. Nie wygrałam
bo miałam lekko podniesioną lewą łapkę.
Za to na zdjeciu wyszla rewelacyjnie!!!
:)



BiBi - 04-07-2005 20:53
A ja wstawiam dzisiejsze fotki Dereczka :D

Jego szaleństwa z pudelsami :D

http://img216.imageshack.us/img216/7...005145a1jp.jpg

http://img216.imageshack.us/img216/7...005153a9ph.jpg

Chwila odpoczynku, albo myślimy co by tu zrobić :wink:

http://img216.imageshack.us/img216/8...005152a2zx.jpg

I Dereczek troszkę ufajdany po obieraniu krzaczków z malinami :wink: :D

http://img216.imageshack.us/img216/4...005159a4ci.jpg



Karka - 04-07-2005 22:13
Dereczek :angel: :angel: BiBi :buzi:
Eklersik i Alutka wielkie gratulacje za miejsca w finałach to nic ,że nie stanęły Wasze psiaki na pudle :smilecol:
Eklerku miałaś rację nie zaliczyłam kosmetyczki i bałam się konfrotacji z twoim przystojniaczkiem :wink: na czterech łapkach dodam by Ci nie przyszło nic innego do głowy :evilbat: Tak naprawdę wychodząc z wystawy jeszcze się za Wami rozglądałam ale widać słabo :( szukało mnie jeszcze kilku znajomych ale też z zerowym efektem :evilbat: a może byłam niewidovczna :roll: :wink: w końcu mała ze mnie istotka :evilbat:



Alfa1 - 04-07-2005 22:42

szukało mnie jeszcze kilku znajomych ale też z zerowym efektem :evilbat: a może byłam niewidovczna :roll: :wink: w końcu mała ze mnie istotka :evilbat: :confused: To pewno ja przysłoniłam Karkę :cry: ,bo z niej takie skrzydełko :D

Gratulacje dla weteranek i młodzików :BIG:



Eclairs - 05-07-2005 08:05
Trudno Karka :cry: :wink:
Chociaż ja do tego Ustronia to specjalnie żeby Ciebie i lewki spotkać jechałam :cry:
Jeszcze raz trudno! Nadrobimy :beerchug: na innej wystawie.

Alfa1 jak mogłaś przysłonić Karkę skoro ciebie też nie widziałam?
Raczej was ktoś albo coś przysłoniło :D



Alfa1 - 05-07-2005 08:39
Na drugi raz jako znak rozpoznawczy,trzeba będzia przy klatce umocować niebieską chorągiewkę. :D



Tomek67 - 05-07-2005 09:12
Zgłosiłem wczoraj Carmen do Krosna i dostałem mailowe potwierdzenie. Czekam na pisemne. Ktoś z Was będzie?



Agnieszka76 - 05-07-2005 11:14
Umówiłam Pusię na sterylkę. Na 22 lipca, godz 12. Już się boje....



Karka - 05-07-2005 11:35
No Tomek to będę trzymać kciuki :wink:
Agnieszka nic się nie bój wiesz ,że możesz na nas liczyć :) wesprzemy dobrym słowem 8) Wszystko będzie dobrze :thumbs:



Karka - 05-07-2005 11:37
Eklersiku widziałam foty chłopaka na terierkach i nie było tak źle jak pisałaś :wink:



Alutka - 05-07-2005 11:46

Alutka!

Mieliśmy wejść o 14:30 a zrobiła się z tego 16 z dużym hakiem!!! :evilbat:
Dwie godziny w upale to jest róznica dla psa i człowieka!
Gdybym wiedziała o takim poślizgu od początku, to na pewno nie zostałabym do końca!
Sprawa się wyjaśniła.
Sędzia, który miał wybierać szczeniaki na ringu honorowym jeszcze
sędziował u siebie ( jakiś guzdrała ) stąd musiała nastąpić ta zmiana.
Oceniać skończył przed 16-stą jako bardzo bardzo ostatni. :evilbat:

:D dobrego nigdy za wiele



Alutka - 05-07-2005 11:57
:lol: Agnieszko wspólczujemy Pusi i Tobie. Trzymajcie się !
Bedzie napewno wszystko dobrze. :buzi:

:cry: Tomku ! Nas nie zaprosiłeś, więc nie jedziemy. :evil_lol:

:D dobrego nigdy za wiele



Tomek67 - 05-07-2005 12:02

Umówiłam Pusię na sterylkę. Na 22 lipca, godz 12. Już się boje.... Ten 22 lipiec, to z okazji Święta Czekolady? :wink:



Tomek67 - 05-07-2005 12:05

No Tomek to będę trzymać kciuki :wink: Karka - nie dziękuję przesądnie. Ale mam nieodparte wrażenie, że coś kombinujesz z pudlicami :hmmmm:



Tomek67 - 05-07-2005 12:07

:cry: Tomku ! Nas nie zaprosiłeś, więc nie jedziemy. :evil_lol: Proszę nie zwalać na Tomka!
Minus dla całej ekipy BB na długość rozwiniętego papieru toaletowego :grab:



Karka - 05-07-2005 12:20

No Tomek to będę trzymać kciuki :wink: Karka - nie dziękuję przesądnie. Ale mam nieodparte wrażenie, że coś kombinujesz z pudlicami :hmmmm: :hmmmm: stale mnie o coś podejrzewasz :wink: nie wiem co o tym myśleć :evilbat: :wink:



Alutka - 05-07-2005 12:20
:fadein: Obiecujemy poprawę ! A jakie plany macie na Zakopane ?

:D dobrego nigdy za wiele



Tomek67 - 05-07-2005 12:33
Bo ja podejrzujący jestem, Karka :P . Muszę być czujny :cool1: . Taka zawodowa przypadłość. :wink:
Nie pamietam kiedy jest wystawa w Zakopcu, ale chyba jeszcze Carmen będzie szczeniakowata. A w szczeniaczkach drugi i ostatni raz idziemy w Krośnie. Potem Rzeszów 21 sierpnia - już w młodzieży.
A do Zakopanego to się wybieramy i owszem, babiniec plus ja, ale tylko dogórybrzucholubnie. I jeszcze nie wiemy kiedy, ale w sierpniu najprędzej. :B-fly:



BiBi - 05-07-2005 15:07

mam nieodparte wrażenie, że coś kombinujesz z pudlicami :hmmmm: A z kim by miała kombinować, jak nie z pudlicami :wink: :D



Tomek67 - 05-07-2005 15:54
Z mistrzem świata w kombinacji alpejskiej, oczywiście :lol:
Przez skromność nie powiem Wam kto nim jest :oops: :wink:



Alutka - 05-07-2005 16:09
:hmmmm: Tomek z mistrzami jednak lepiej nie zaczynać. Wiem to po
sobie. Niedawno byłam taka pewna, że będę dłużej na ringu niż
Gołota i co ? nie wyszło ! :cry: Ale ja mu jeszcze pokażę , musi być
to jednak reng międzynarodowy. :cooldevi:

:D dobrego nigdy za wiele



Karka - 05-07-2005 16:14
Oj ludkowie strasznie mnie przygnębiła ta wiadomość o skradzionej Mafii :(
Tomek trza jakoś i coś kombinować bo inaczej się nie da :wink:
A dlaczego Alutka taka niezadowolona :question:



Alutka - 05-07-2005 16:38

A dlaczego Alutka taka niezadowolona :question: No wiesz Karinko apetyt rośnie w miarę jedzenia :eating:
Po zwycięztwie w Krakowie gdzie zdobyła I miejsce to w Ustroniu
4-te nie jest takie budujące. Wiem, wiem w sporcie by wa różnie, :Fade-col: . Piłka jest okrągła itd. itp. To po trochu też była moja wina, bo
nie zauważyłam. że ma lekko podniesioną lewą przednią łapkę (ona tak
lubi ) i jej nie poprawiłam. Wcale się nie martwie, ani nie jestem zła wręcz przeciwnie inni też muszą wygrywać. Mamy mnostwo przepięknych psów.

:BIG: G r a t u l a c j e dla Z w y c i e z c ó w :klacz:

:D dobrego nigdy za wiele



Gosia_i_Luka - 05-07-2005 19:25
Witam kochani! :lol:

Gośka :kciuki :kciuki :kciuki :cry:

Mi dziś rano Lukier niezły numer wycięła. Jak codziennie, koło ósmej, jeszcze w piżamie poszłam wypuścić psy na siku do ogrodu. Jak zwykle stałam w drzwiach i pilnowałam, żeby się towarzystwo załatwiło. Nagle patrzę - moja biała MYK i za dom, w stronę bramy. Nieco się zlękłam, bo ona bez trudu przechodzi przez pręty płotu, więc poleciałam do okna w przedpokoju, które wychodzi na bramę. I aż mnie zmroziło. Luka dziarskim truchtem, z zadartym ogonem biegnie środkiem ulicy! :o :evil: Co było robić? Ubrałam za małe klapki brata i w T-shircie i spodniach od piżamy w błękitne paseczki pomknęłam ratować Lukę (wyobraźcie sobie do tego włosy rozczochrane na wszystkie strony). Wychodzę za bramę, a tam... z 10 chłopa na budowie naprzeciwko! :o :oops: :o A Luki ani widu, ani słychu! :-? Zacisnęłam usta ze wstydu i wylazłam za bramę, nawołując i gwizdając. Robotnicy mieli niezły ubaw. :x Na szczęście po paru sekundach zza domu sąsiadów wyłoniła się ta wredota. Myślałam, że ją uduszę! :evil: Całe szczęście, że żadne auto nie jechało. :roll: Nie wiem, co się z nią dzieje, rozbestwiła się flądra na całego tutaj. :evil:

Już jutro najprawdopodobniej wracam do domku. :cry: Wczoraj przyjechali moi rodzice (dopiero co wrócili z Tunezji :D Oglądałam zdjęcia - bosh, jak tam jest pięknie!! Moja mama miała przykaz robić zdjęcia wszystkim CHUDYM psom /miałam nadzieję, że trafi się jakiś chart arabski :lol: /, ale nie zrobila ani 1 fotki, bo zwyczajnie... nie było tam nawet pół psa! :o :-? ). W każdym bądź razie chyba moja rehabilitacja sierści Budrysa odniosła jakiś skutek, bo moja mama nawet go pogłaskała! :o przedtem nieco się go brzydziła :wink: i stwierdzili, że "jakby odżył" :wink:

Generalnie między psami było OK. Respektowali swoje zasady, Budrys rzadko wchodził "na pokoje" - ulokował się w przedpokoju i kuchni. Jak wychodziłam na krótko, zostawał w ogrodzie. Raz tylko dostał sraczki 0X w co oczywiście wlazłam ulubioną skarpetką :evil: ale potem przemiana materii i te sprawy były w porządku. Żona dziadka przez telefon (z nutką nadziei :wink: ) pytała, czy pies tęskni - powiedziałam, że tak. :wink: Ale (między nami :wink: ) nic takiego nie zaobserwowałam. :wink: :lol: Fajnie jest mieć ogródek. :lol: Ale to już wiecie. :lol:

Agnieszka - BRAWO za konkretną decyzję! Będę trzymała kciuki - Luka jest druga w kolejce. :wink:



Agnieszka76 - 05-07-2005 20:30
Prawie wszyscy macie fajnie- planujecie sobie wystawy i inne przyjemne rzeczy. A niektórzy palnują lub juz zaplanowali sterylkę...
Dobra, juz nie marudze. Musimy to zrobić i już. I na 100% wszytsko będzie dobrze.
Od niedzieli będziemy moze mieć drugiego psa na gospodarstwie- rodzice mojego TŻ chcą nam zostawić swoją suńkę na czas ich wyjazdu wakacyjnego. Fajnie będzie, Pusia nie będzie się nudzić, jak przyjdzie jej samej siedzieć...
Gosia, Luczka moze przechodzi jakiś kryzys posłuszeństwa, ale na pewno jej to przejdzie. To mądra psinka :D



AnkaW - 05-07-2005 21:24
Tomek, a dowiadywałeś sie coś o tej sędzinie z IX gr w Krośnie?



Tomek67 - 05-07-2005 21:35
Nie, nie dowiadywałem się. Ale Karka z pewnością wie wszystko :wink:



Karka - 05-07-2005 21:37
Karka nie wie wszystkiego :( i tej sędziny także nie zna :(
Gosia ale miałaś fajną przygodę :wink: nie ma to ja latać po ulicy w piżamce :lol: :lol:



Alfa1 - 05-07-2005 21:43
Kto sędziuje w Krośnie??



AnkaW - 05-07-2005 21:43
i to przy jakiej widowni :lol: :lol: :oops:



AnkaW - 05-07-2005 21:44

Kto sędziuje w Krośnie?? IX Małgorzata Wieremiejczyk-Wierzchowska



Tomek67 - 05-07-2005 21:47
A skąd Ty to Anka wiesz? Wg stronki oddziału krośnieńskiego sędzina nazywa się Mirosław Redlicki :o



Karka - 05-07-2005 21:49
No to mnie się wydaje ,że ta zamiana sędziego będzie korzystniejsza :wink:



Alfa1 - 05-07-2005 21:57

No to mnie się wydaje ,że ta zamiana sędziego będzie korzystniejsza :wink: Mnie też,choć pirwszy raz słyszę o takiej sędzinie,być może nowa.



AnkaW - 05-07-2005 22:03
Przed godziną na stronie krośnieńskiej przeczytałam. co prawda jakoś krzywo te nazwiska do grup przypisane ale wyszło mi na tą panią.



Karka - 05-07-2005 22:06
Sprawdziłam i mi wychodzi Redlicki :wink:



AnkaW - 05-07-2005 22:08
Tomek sorki :modla: masz rację, ta pani w X, coś mi sie ta strona po skosie układa :wallbash:



Tomek67 - 05-07-2005 22:42

No to mnie się wydaje ,że ta zamiana sędziego będzie korzystniejsza :wink: Nie czaję - lepiej, że Pan R., czy lepiej jakby Pani W.?



Tomek67 - 05-07-2005 22:44

Tomek sorki :modla: masz rację, ta pani w X, coś mi sie ta strona po skosie układa :wallbash: Anka - odstaw narkotyki :crazyeye: :silly: :lol: :wink:



AnkaW - 05-07-2005 22:50
Nie ma mowy :roll:



Karka - 06-07-2005 06:52
Pan R. taki sobie :roll:



AnkaW - 06-07-2005 07:01
Witaj Karka o poranku :lol:



Tomek67 - 06-07-2005 07:27
Ja też się melduję - witajcie darlingsy z rana (jeszcze przed nescafiorkiem!). :buzi:
Pan R. taki sobie? No to na trudne odcinki delegujemy babcię :lol: :wink:



AnkaW - 06-07-2005 07:42
Tomek znowu dajesz nogę z ringu, babcią chcesz sie wykpić. Teraz kolej na ciebie. :lol:



Tomek67 - 06-07-2005 08:01
No wiesz. To oznaka odpowiedzialności z mojej strony. Jak Pan R. taki sobie, to ja mógłbym na ringu zachować się ringowo, czyli obić mordę. Wolę więc grzecznie i taktycznie wysłać emerytkę. :wink:



Tomek67 - 06-07-2005 09:15
http://img301.imageshack.us/img301/4236/foto17bp.jpg

Najnowsze fotki Carmen



Tomek67 - 06-07-2005 09:17
http://img251.imageshack.us/img251/7135/foto21uc.jpg

Trochę zamazane, bo w nieustannym ruchu :oops:



Tomek67 - 06-07-2005 09:21
http://img251.imageshack.us/img251/7676/foto37wj.jpg

Nic nie widzę, nic nie słyszę, ale micha mi grzeje :P
No i trochę mnie oskalpowało :(



Tomek67 - 06-07-2005 09:22
http://img251.imageshack.us/img251/8219/foto44xy.jpg

Iza - na rącki, proszę :P



Tomek67 - 06-07-2005 09:24
http://img251.imageshack.us/img251/1252/foto59gc.jpg

Jest bezpiecznie :P



Tomek67 - 06-07-2005 09:25
Trochę prywaty - Warsaw by day :wink:

http://img251.imageshack.us/img251/724/foto69gp.jpg



Tomek67 - 06-07-2005 09:27
Prywaty cd. Tym razem Warsaw u babci w Rudniku. Bolonka cwetnaja.

http://img251.imageshack.us/img251/9386/foto71nz.jpg



Tomek67 - 06-07-2005 09:30
Takie cudeńka mamy u babci w ogrodzie - tuż pod oknem :P
Głodomór ślepy pospolity :wink:

http://img251.imageshack.us/img251/5606/foto80tn.jpg



Tomek67 - 06-07-2005 09:32
Głodomór śpi i marzy o robakach :wink:

http://img251.imageshack.us/img251/1571/foto90dg.jpg

I to by było na tyle :( Następności będą po Krośnie :P



marta&paco - 06-07-2005 10:38
Tomek !

jakie ty swietnosci tu wstawiasz :D

Co jedna kobitka to piekniejsza :D
Oczywiscie mam na mysli zwlaszcza Ize (juz w odpowiedniej pozie wystawowej) i bolonke, twojej zonie(?) tylko klapki widac :wink:



Tomek67 - 06-07-2005 10:48
Ha, się Marta pojawiła! Dziękuję za dobre słowo. Klapki (i reszta) należą do babci Izy. Małżonka ma głęboki dystans do naszych zapatrywań :wink:
Ale telo o tem. Pisz Marta co u Ciebie? Kiedy Pac/zuszka ?



Alutka - 06-07-2005 16:09
:Rose: Ależ ta przyroda jest piękna. A Księżniczka bolońska z dnia
na dzień pięknieje. :ylsuper:

:D dobrego nigdy za wiele



AnkaW - 06-07-2005 17:02
Tomek coraz piękniejszy ten twój sierściuch.
:lol:



Tomek67 - 06-07-2005 18:33
Chelołki Aniołki! :hand:
Dziękujemy za ciepłe słowa Alutce i Ance :) . Okropne pustki dzisiaj na forum. Z pewnością to efekt przygnębienia w związku z kradzieżą Mafii. :-? :cry: Miejmy nadzieję, że szybko się odnajdzie. :lookarou:



Agnieszka76 - 06-07-2005 20:11
Tomek, piękna jest Twoja Carmen, dlaczego pokazujesz ja nam tak sporadycznie jedynie?? Kurcze, obciachana Pusia wygladałaby przy Towjej księżniczce jak inna rasa... :D
Oczywiście pozostali członkowie rodziny tez sa super!



Tomek67 - 07-07-2005 07:24
Dzień doberek :buzi: . Dziękuję Agnieszka :calus: . Jeśli chodzi o częstotliwość pokazywania białej diablicy, to chyba nie jestem dużo gorszy od Ciebie, Agnieszka, czyż nie :wink: ? To jednak wina mojej głównej zalety, czyli lenistwa. :D
Przewróciło się - niech leży,
Niech się uzbiera większa kupka... :P
Pozdrówka porańskie i cuśkolwiek piszta ludziska.



Alutka - 07-07-2005 08:33
:Rose: Ja również witam serdecznie.
Niestety nie będzie mnie kilka godzin bo wybieramy się na zakupy
do hiperowców, a mamy ich w Bielsku sześć, także trochę to potrwa.
:crazyeye: Jak macie czas to róbcie fotki. :loveu:
Miłego dnia ! :hand:

:D dobrego nigdy za wiele



AnkaW - 07-07-2005 11:38
Jak rozpoznać Eklerka, napewno będę przy ringu erdelków w W-wie?



Eclairs - 07-07-2005 12:25
Aniu nie masz szans nas rozpoznać w Warszawie!
Będziemy całkiem nierozpoznawalni :bigcool: a do tego niewidoczni :ghost_2:

Niestety nie jedziemy się wystawiać ani nawet kibicować. Szkoda bo fajnie byłoby się poznać



AnkaW - 07-07-2005 12:34
Szkoda :cry:



marta&paco - 07-07-2005 17:27
ale teraz Tomku juz sie nie bede odzywac :cry:

Powyrywali mi wlasnie zeby i pozostaje mi tylko pisanie na pocieche. Jak cos czego nie ma, moze bolec... swiat jest zdumiewajacy :-?

Moja Paczucha, a raczej moj Paczuch, spotka sie ze mna 26 lipca, czyli za niecale 3 tygodnie :D :D :D

A potem sie zobaczy, jak go kot zaakceptuje.

Poza tym, na razie nie mam specjalnie o czym pisac, maz ma taki sam stosunek do psow jak twoja zona, a Filut maly, 3.5 lat, rozrabia i tez sie nie moze psa doczekac.

W jakim wieku sie wystawia bolonczyka ? po ukonczeniu roku ?



Karka - 07-07-2005 17:33
Hej hej :)
Nie było mnie jeden dzień a tu niespodzianka :o nowe fotki Carmen i Izabelki :) Jak fajnie :B-fly: Obie dziewczynki ślicznusie :) i zazdroszczę wam takiego ogródka z cudakami na drzewach :wink:
Wczoraj cały dzień spędziłam po trosze w Krakowie a po trosze w Tarnowie z BiBi i psiakami.Odwiedziliśmy nasze "wnusie '' dokonałyśmy pierwszego strzyżenia maluszków - dzielnie to zniosły bez żadnych protestów .Fajne chłopaki :wink: Mam dla was fotki tych urwisków 8)
to mój faworyt
http://img49.imageshack.us/img49/9749/p10101286kf.jpg
http://img49.imageshack.us/img49/2809/p10101431di.jpg
i braciszek - umaszczenie ma dokladnie takie jak mamusia gdy była maleńka
http://img186.imageshack.us/img186/4868/p10101266ae.jpg
mamusia Zuzia
http://img284.imageshack.us/img284/3712/p10101485hd.jpg
i daremne próby zrobienia wspólnej fotki wszystkim pieskom :wink:
http://img243.imageshack.us/img243/36/p10101376my.jpg
http://img243.imageshack.us/img243/180/p10101395kk.jpg
http://img242.imageshack.us/img242/4643/p10101414nk.jpg
No i to byłoby na tyle
8)



Alutka - 07-07-2005 17:37

Jak rozpoznać Eklerka, napewno będę przy ringu erdelków w W-wie?
:B-fly: Ja Ci powiem jak zobaczysz śliczną, zgrabną, miłą dziewczynę
i najprzystojniejszego i eleganckiego mężczyznę z super czapraczkiem
to właśnie Oni . Proste ! Nie ma drugiej takiej pięknej pary ! :Rose:

:D dobrego nigdy za wiele



Alutka - 07-07-2005 17:47
:iloveyou: Liczna i urocza ta Twoja Rodzinka Karinko. Ty babcią no
to co ja mam powiedzieć ? Wnuczek elegancik nie lada w białych
skarpetkach ! Fotki - super ! a lwiczki hiper super ! Gratulacje . :gent:

:D dobrego nigdy za wiele



Sonya-Nero - 07-07-2005 20:03
No Karka szczeniaczki sa piękne :D :loveu: , a twój faworyt ma główkę o ślicznym wyrazie 8) ... zapowiada się na pięknego lewka :D
Trzymam kciuki za dobre domki dla nich :D



Tomek67 - 07-07-2005 20:32
Marta - znaczy się teraz będziesz taka :cunao: :question:

No, to pisz - tu Cię nikt nie zobaczy :wink:

A bolończyka, czy każdą inną rasę wystawia się od 6 m-ca (w klasie szczeniąt). Teoretycznie jest, ale tylko wirtualnie, coś takiego jak klasa Baby - od 3 do 6 m-ca życia. Tyle, że do upapranej śmierci naszukasz się wystawy, która proponuje klasę baby i nie znajdziesz :(
Całą rozpiskę klas znajdziesz na stronie Związku Kynologicznego w Polsce. Pozdrawiam. :P



Tomek67 - 07-07-2005 20:36
Karka - czy Wy, aby przypadkiem nie chciałyście tej kudłatej kamandy zgrillować w kominku? Że się tak podejrzująco zapytam. :hmmmm: :wink:

Ale swoja drogą - rosną najrasowniejsze rasowce. Lwy jak się patrzy. :P



Alutka - 07-07-2005 21:54
[quote="Tomek67"]Karka - czy Wy, aby przypadkiem nie chciałyście tej kudłatej kamandy zgrillować w kominku?

Też odniosłam takie wrażenie i jeszcze Karka się dziwiła ,że nie chciały. :wink:

:D dobrego nigdy za wiele



Karka - 07-07-2005 22:09
Miałyśmy taki zamiar ale nie wyszło :wink: cwane bestie wyczuły podstęp :lol: :lol:
Dzięki za miłe słowa o dzidziach 8)
Panie podejrzujący :evilbat: :wink: coś nie możecie przeżyć tej klasy "baby" w zasadzie jest ona zarezerwowana tylko dla wystaw klubowych i specjalnych i niezmiernie rzadko taka klasa jest na innych wystawach a właściwie ja się nie spotkałam :roll:



Alutka - 07-07-2005 22:13
:x-mas:Jak już Wam pisałam, byliśmy dzisiaj w centrum handlowym.
Wchodzimy do sklepu a tam wisi takie piękne futro. Mówię do męża:
Och ! jak bardzo chciałabym mieć takie futerko !!
I wiecie co mi odpowiedział ? to jedz Roylay Canin ! :laugh2_2:

:D dobrego nigdy za wiele



Tomek67 - 07-07-2005 22:16
Pani od lajanków :buzi: Jak pamiętasz nie było baby na klubówce w Opolu. To po pierwsze primo. Po drugie primo - taką klasę anonsowały - Kielce, Jarosław i jeszcze jakaś wystawka, ażeby tuz przed, znienacka stwierdzić, że jednak nie :-? No pamiętasz?
Tak więc - nie wyczujesz czaczy, kumasz kolo? :P Ten ostatni tekst zapożyczyłem z bajki, sorry :oops:



Karka - 07-07-2005 22:24
Alutka pan Alutek ma wyborne poczucie humoru :klacz: dla pana Alutka
Tomek w zasadzie to ja nie wiem po co reklamują taka klasę skoro jej nie organizują a może po prostu brak chętnych :roll: Szkoda bo nie ma bardziej uroczego widoku aniżeli takie maluszki :)



Alutka - 07-07-2005 22:26
:angel:A może szczeniaczki miały zbyt słabe futerka ? :wink:

:D dobrego nigdy za wiele



Tomek67 - 07-07-2005 22:34

:angel:A może szczeniaczki miały zbyt słabe futerka ? :wink Niemożliwe, bo żarły Royala. A swoją drogą Alutka - jak już zdecydujesz się na pozyskanie futra drogą konsumpcji RC, to się codziennie oglądaj dokładnie. Oprócz futerka rośnie ogon i w zależności od rasy i płci, cosik jeszcze :P :wink:



Karka - 07-07-2005 22:36
Dowcipnisie :lol: :lol:



Tomek67 - 07-07-2005 22:43
A Ty, Karka co? W skojarzenia grasz? :P



Karka - 07-07-2005 22:45
:oops: :oops: ups



carotina - 07-07-2005 22:47
Karka, małe lewki są boooskie :o :D :angel: :angel: :angel: :angel: :angel:



Karka - 07-07-2005 22:50
no jaaasne carotina :P uwielbiam takie maleństwa ostrzyżone 8)



Alutka - 08-07-2005 07:39
:diabloti: Uważaj Tomku ! bo teraz mam wielką moc :evil_lol:
Twoja duszyczka w niebezpieczeństwie. Zapraszm Cię do karczmy :cooldevi:

:D dobrego nigdy za wiele



Gosia_i_Luka - 08-07-2005 14:02
Lewki słodziachne! :angel: Ale nie ma się co dziwić - w końcu bichony... 8) To zobowiązuje. :wink: 8)

A u nas nie najlepiej. Wróciłyśmy z białą do domku w środę, a wczoraj już u weta. :cry: Otóż sprawa jest damska - ginekologiczna - obcięłam jej kołtunki w miejscu, gdzie słońce nie sięga i od tego czasu kłopot. Zaczęła się wylizywać, kulić, częściej sika. Jestem na 110% pewna, że jej nawet nie drasnęłam nożyczkami, zresztą kołtunki były minimalne i obcięłam je baaaardzo delikatnie. Nasza wetka obejrzała, kazała przemywać rumiankiem i dała multimastit - maść, ale nie postawiła żadnej diagnozy - może podrażnienie od wylizywania, ale tak naprawdę to ona nie wie :roll: :-? . Smaruję i przemywam, ale poprawy nie ma. :cry: Biała leży w łazience, bo do tego jest upał i ciągle dyszy. Na spacerach generalnie idzie, ale co jakiś czas kuli się i wiać, że coś tam jej przeszkadza. O tyle dziwna sytuacja, że stało się to niemal dokładnie po wycinaniu tych kołtunków! Teraz sobie myślę, że może to zbieg okoliczności, a biała ma jakieś zapalenie pęcherza, cewki, pochwy... Sama nie wiem. :roll: Niby miałyśmy stawić się u wetki jutro, ale chyba nie wytrzymam i pójdziemy jeszcze dzisiaj...
Może macie jakieś pomysły, co to może być??
Ehhhh, zawsze musi się coś przychrzanić... :evil: :evil: :evil:



Agnieszka76 - 08-07-2005 14:24
Gosia, nie obwiniaj sie, to na 100% nie od przyciecia kudełków- ja moją Pusię też podstrzygam w różnych miejscach i jest wszystko ok. Moze mała złapała coś wchodząc do jeziora? Zapalenie pęcherza wygląda inaczej niz to, co opisusjesz, jesli juz to jest to jakas infekcja...leć do wetki i nie czekaj, aż sie małej pogorszy.
Trzymam kciuki, wszystko będzie na pewno dobrze



Gosia_i_Luka - 08-07-2005 14:28
No właśnie, też cały czas myślę o tym jeziorze! Z tym, że ostatni raz pływała 8 dni temu... :roll: Może jakieś świństwo wyleźć po tygodniu? :roll:

Do wetki pójdę, czekam tylko na 15.00, bo pierwszą zmianę mają do 12.00, a potem dopiero od 15 do 19...



Tomek67 - 08-07-2005 14:51
Gosia, szkoda mi Luczki :cry: Takie świństwo może się inkubować nawet do miesiąca, niestety :(



Tomek67 - 08-07-2005 14:59
Z innej beczki. Sprawdziłem plan sedziowania w Krośnie. Jesteśmy bezkonkurencyjni w bolończykach. Ale to jeszcze nic. Poza nami nie ma ani pół bichona :o ! Nawet choćby najchudziuchszy maltańczyk! Nic! :-? Wszystkich psów 448. Jakbym się zaparł, to mogę wszystkie sfotografować :wink:



Alutka - 08-07-2005 16:19
[quote="Gosia&Luka"]No właśnie, też cały czas myślę o tym jeziorze! Z tym, że ostatni raz pływała 8 dni temu... :roll: Może jakieś świństwo wyleźć po tygodniu? :roll:

Pewnie, że może !. Ja wogóle moim pieskom ani do rzeki, ani do jeziora
nie pozwalam wchodzić. Są za delikatne. Tobie też odradzam .
A tak wogóle to ona chętnie sama wchodzi do wody czy ją lekko zmuszasz ? :confused:

:D dobrego nigdy za wiele



Alutka - 08-07-2005 16:30

Wszystkich psów 448. Jakbym się zaparł, to mogę wszystkie sfotografować :wink: To fotografuj ! Fakt piesków bardzo mało.A ile pudli toy i yorków ?
Oj gdybym wiedziała to byśmy przyjechali wystawę "obskoczyli "
zawsze o trzy psy byłoby więcej a potem ..potem.................... karczma .
:eating: :beerchug:

:D dobrego nigdy za wiele



Karka - 08-07-2005 17:10
UUU Gosia napisz jak wrócisz co z Luczką .Może faktycznie złapała coś w wodzie .Licho nie śpi.Bo napewno nie zaszkodziła jej twoja toaleta.
Tomek no to zrób jak najwięcej fotek .Małe wystawy mają swój klimat i są z reguły bardzo fajnie , długo się je potem wspomina.
A u nas cieczka -Mumiś zainteresowany wodzi nosem za suczką , dostał nawet za to od niej po nim ale za kilka dni jak dziewczyna poczuje" wolę " to niestety Mumiś musi zmienić dom na kilka dni. Nie chciałabym by zbyt szybko dojrzał :wink: a ma do tego ciągąty :wink: Póki co sprawdza czy reszta suczek też tak interesująco pachnie :roll: głupolek mały.



Alutka - 08-07-2005 17:28

UUU .
A u nas cieczka - :wink: Póki co sprawdza czy reszta suczek też tak interesująco pachnie :roll: głupolek mały.

U nas też cieczki się zaczynają :shock: a nasz duży głupol też
dokładnie sprawdza i czeka, czeka........ ale nic z tego nie będzie !
i basta :microwav:

:D dobrego nigdy za wiele



Karka - 08-07-2005 17:51
No mój to jeszcze mmały głupolek ale prawdziwy erotoman :oops:



Tomek67 - 08-07-2005 17:53

Wszystkich psów 448. Jakbym się zaparł, to mogę wszystkie sfotografować :wink: To fotografuj ! Fakt piesków bardzo mało.A ile pudli toy i yorków ? Yorki - 4 psy i 8 suczek.
Pudli - ZERO wklęsłe.

Za to są m.in. komondor i czeski fousek - rzadkości na większych wystawach. :P



Karka - 08-07-2005 17:55
No to sobie pewnie przygotujesz aparacik na komondora :wink:



Tomek67 - 08-07-2005 17:56

No mój to jeszcze mmały głupolek ale prawdziwy erotoman :oops: hehehe - nic nadzwyczajnego :lol: Karka - nie męcz zbyt długo Mumisia tym celibatem :P Chyba nie jesteś moherowa? :P



Karka - 08-07-2005 17:59
Kurde Tomek przecież to dzieciak jeszcze :evilbat: nic z tego :roll:



Tomek67 - 08-07-2005 18:05
No jasne, że bedę chciał ustrzelić komondorkę (suka w otwartej). Może to jest ta sama, co ją widziałem w styczniu w Rzeszowie? :P

No - ja tylko nie chcę, żebyś Mumisia narażała na długotrwałego stresa :wink:



Karka - 08-07-2005 18:14
Pewnie ta sama - życzę sobie zobaczyć :)
A Mumiś by nie był w stresie pójdzie na chałupy :wink: on wszędzie czuje się dobrze ma świetny charakter 8)



Karka - 08-07-2005 18:16
Spadam na razie bo u nas zaczyna się solidna burza :roll:



Alutka - 08-07-2005 18:34

Kurde Tomek przecież to dzieciak jeszcze :evilbat: nic z tego :roll:
Dzieciak, dzieciak tak się mówi i myśli. Ja też tak myślałam i co ?
Kiedy mój Amorek miał pół roku to jego babcia miała cieczkę, a ja byłam
spokojna, Wychodzę na podwórko i co widzę ? no co ? kto zgadnie.
Na interwencję było już zapóżno, ale szczeniat na szczęście nie było.!
:Dog_run:

:D dobrego nigdy za wiele



Alutka - 08-07-2005 18:57
:2gunfire: Grzmiało nieżle ale już po burzy :bigok:

:D dobrego nigdy za wiele



Alutka - 08-07-2005 21:50
http://prodtn.cafepress.com/1/20906541_F_tn.jpg



Karka - 08-07-2005 21:54
co za uśmiech :o :wink:



Alutka - 08-07-2005 22:17

co za uśmiech :o :wink:

To jest specjalny uśmiech dla Tomka .

:D dobrego nigdy za wiele



Karka - 08-07-2005 22:20
No tak rozumiem :wink:
Gosia co z Luką ?



Alutka - 08-07-2005 22:29
http://logo.cafepress.com/1/2874214.574911.jpg

A to dla Ciebie Karinko !

:D dobrego nigdy za wiele



Karka - 08-07-2005 22:32
Bardzo dziękuję :)
A zapytam z ciekawości kto wygrał weterany w Ustroniu ? I kto IX grupę ?



carotina - 08-07-2005 22:43
IX gr. shih-tzu, drugi pudelek :wink:



Karka - 08-07-2005 22:47
dzięki carotina faktycznie pisałaś o tym -ja to mam starczą amnezję :oops:



Tomek67 - 09-07-2005 01:44

Kurde Tomek przecież to dzieciak jeszcze :evilbat: nic z tego :roll:
Dzieciak, dzieciak tak się mówi i myśli. Ja też tak myślałam i co ?
Kiedy mój Amorek miał pół roku to jego babcia miała cieczkę, a ja byłam
spokojna, Wychodzę na podwórko i co widzę ? no co ? kto zgadnie.
Na interwencję było już zapóżno, ale szczeniat na szczęście nie było.!
:Dog_run:

:D dobrego nigdy za wiele Kurna, Dżizus!!! :o Wnuczek babcię??? :shake: Z kim ja się zadaję? :lol: :lol: :lol: Jurność Waszych chłopaków jest przerażająca :P :P :P :wink:



Tomek67 - 09-07-2005 01:46

co za uśmiech :o :wink:

To jest specjalny uśmiech dla Tomka .

:D dobrego nigdy za wiele Karka niby rozumie, a ja za cholerę :niewiem:



Tomek67 - 09-07-2005 01:56
Wpadłem na chwilę postraszyć Was, :ghost_2: :vamp: :evil_lol: :ylsuper: :diabloti: :ghost_2: ale teraz wracam do kimadełka :sleep2: :sleep: Pa pa Rudy 102. :hand: :calus:



Agnieszka76 - 09-07-2005 08:03
Gosia, Gosia, pisz co z Luczką. Martwimy się :(



Gosia_i_Luka - 09-07-2005 11:34
Tak więc - po pierwsze - nie byłyśmy u weta. Doszłam do wniosku, że chyba muszę weta zmienić. Nasza wetka nigdy nic nie wie, a kasuje niemiłosiernie. Poza tym wczoraj wynikła dość niemiła sprawa rodzinna ("najazd" na nasz dom pewnych jej członków) i nie mogłam wyjść z chałupy... :roll: Postanowiłam, że pójdziemy do weta dzisiaj, z tym że jeszcze nie mam koncepcji do jakiego. :roll: :cry: Chociaż (odpukać!!) jest dobrze - ani razu jeszcze się nie skuliła, odżyła i szaleje z piłką od rana - powrócił mój pies - tajfun! :D Poobserwuję ją dzisiaj, ale mimo wszystko wolałabym pójść do weta...


Ja wogóle moim pieskom ani do rzeki, ani do jeziora
nie pozwalam wchodzić. Są za delikatne. Tobie też odradzam .
A tak wogóle to ona chętnie sama wchodzi do wody czy ją lekko zmuszasz ? :confused:
Ja pozwalam i będę pozwalać - pływanie to chyba najlepsze ćwiczenie dla psa - nie obciąża stawów! Zresztą Luka kąpała się 5 metrów od kąpieliska dla małych dzieci, więc lepszego i czystszego miejsca chyba nie mogłam znaleźć. :roll: Poza tym ona nie siedzi non stop w wodzie - popłynie 3x po patyk i koniec. I różnie z tą jej chęcią pływania bywa - ale jeśli tylko chce - pozwalam...
Do wchodzenia do wody NIGDY jej nie zmuszam - absolutnie tego nie wolno robić!!! Wszystko z własnej woli i tak długo, jak chce. Jednym zmuszeniem można przecież obrzydzić psu wodę na całe życie... :roll:



Gosia_i_Luka - 09-07-2005 15:19
WIECIE, CO TA FRANCA ZROBIŁA?? CIECZKI DOSTAŁA!
To wylizyanie, częste sikanie, "marudność" - przecież to wszystko typowe symptomy "przedcieczkowe"! :roll:
A myślałam, że dostanie dopiero w październiku. Pomiędzy 1, a 2 cieczką miała 8 miesięcy, a potem dwa razy po 10 miesięcy. A teraz znowu 8. :roll:

I znowu na sterylkę muszę miesiąc czekać. :evil: :evil: :evil:



Alutka - 09-07-2005 15:28
:bluepaw: Twój wniosek pierwszy słuszny ( takie odniosłam wrażenie )
zmienić weta. Po drugie bardzo dobrze,że :hmmmm:

do niczego psa nie zmuszasz
chciałam się tylko upewnić. Natomiast jest jeszcze jeden aspekt tej sprawy czy przypadkiem nie nadużywasz kąpieli ?. Książki weterynaryjne
piszą " kąpiel może prowadzić do pozbawiania skóry psa naturalnych
tłuszczów, niezbędnych dla utrzymania zdrowej szaty i skóry " .

:D dobrego nigdy za wiele



Alutka - 09-07-2005 15:37
[quote="Gosia&Luka"]WIECIE, CO TA FRANCA ZROBIŁA?? CIECZKI DOSTAŁA!

A myślałam, że dostanie dopiero w październiku. Pomiędzy 1, a 2 cieczką miała 8 miesięcy, a potem dwa razy po 10 miesięcy. A teraz znowu 8. :roll:

Takie różnice w terminach bywają nie należy się tym martwić. :wink:

:D dobrego nigdy za wiele



Karka - 09-07-2005 17:37
Same dobre dzisiaj wieści :B-fly: Mafinka wróciła do domu :B-fly: a Luczka ma cieczkę zmiast choroby :smilecol: Obie Gosie mają powód do radości :D



Tomek67 - 09-07-2005 17:42
O, nawet nie pomyślałem, że szczęście uśmiechnęło się do dwóch Gosiek (Goś?) :P Może mają imieniny :wink: A jak nie, to i tak mogą zrobić imprezę :P :wink: :BIG:



Karka - 09-07-2005 17:46
Ja sobie chyba na tę okoliczność wisnióweczkę strzelę :wink: Jak ktoś chętny to zapraszam :lol:



Tomek67 - 09-07-2005 17:48
Sadystka :evilbat: :wink:

A to my żywczyka samolubnie :drinking: :wink:



Karka - 09-07-2005 17:50
Jaka sadystka :o To ze szczęścia :lol: :drinking:



carotina - 09-07-2005 17:51

Ja sobie chyba na tę okoliczność wisnióweczkę strzelę :wink: Jak ktoś chętny to zapraszam :lol: :lol: :lol: 8) :drinking: :drinking: :drinking: :drinking: :beerchug: :beerchug:



Karka - 09-07-2005 17:52
Fajnie carotina ,że się przyłaczyłaś 8) Aż żałuję ,że nie będę jutro w W-wie :(



Agnieszka76 - 09-07-2005 18:16
Uf Gosia, ale weta i tak zmień. Jak mnie wkurzają takcy niekompetentni naciągacze :evil:
No tak...czyla Pusia idzie pod nóż na "pierwszy ogień". A potem będziemy trzymac kciuki za Gosię. :D
I jeszcze jedno- to, ze kąpielisko było dla dzieci nie znaczy , ze było czyste... tak to niestey u nas bywa..



Alutka - 09-07-2005 18:50

Ja sobie chyba na tę okoliczność wisnióweczkę strzelę :wink: Jak ktoś chętny to zapraszam :lol: :multi
:

:chlup: Karinko ! będę za 15 minut. Nara :sweetCyb:

:D dobrego nigdy za wiele



Tomek67 - 09-07-2005 19:18

Ja sobie chyba na tę okoliczność wisnióweczkę strzelę :wink: Jak ktoś chętny to zapraszam :lol: :multi
:

:chlup: Karinko ! będę za 15 minut. Nara :sweetCyb:

:D dobrego nigdy za wiele I to jest ten sadyzm właśnie, Karkóweczko :wink: Jedni bedą za 15 minut i się nabzdryngolą, bo mają blisko, a innym wara będzie wisieć do ziemi i przyjechaliby, a nie przyjadą, bo mają daleko :grab: :wink:



Alutka - 09-07-2005 19:32


I to jest ten sadyzm właśnie, Karkóweczko :wink: Jedni bedą za 15 minut i się nabzdryngolą, bo mają blisko, a innym wara będzie wisieć do ziemi i przyjechaliby, a nie przyjadą, bo mają daleko :grab: :wink:


i mają cieczki ! Będziemy w Zakopanym ! :facelick: :kaffee_2:

:D dobrego nigdy za wiele



Gosia_i_Luka - 09-07-2005 19:36
Ach, tak bardzo się cieszę, że Mafinka jest już w domku!!! :D :D :D Bardzo, bardzo!!! W końcu to taki szkrabik jeszcze... Jak musiała baaardzo tęsknić... Ale najważniejsze, że WRÓCIŁA!!! :D :D :D To strasznie wzruszaące... :cry: :D

Alutka - co do kąpieli, to są to raczej sporadyczne atrakcje - nad morze teraz nie wolno, a nad "podgdańskie" jeziora nie jeździmy, bo syf. Luczka pływa w kaszubskim jeziorku, niedaleko Kościerzyny, gdzie jest dość czysto (przynajmniej na oko :wink: ). Ale wiecie, gdyby się przyjrzeć, to i w wannie są bakterie. :wink: W każdym bądź razie przez te 10 dni pływała 2 czy 3 razy, aportując góra 5x patyki, więc myślę, że jej sierść bardzo nie ucierpiała. :wink: Zresztą zamówiłam szamponik iv san bernard, który (mam nadzieję :lol: ) sprawi, że jej sierść będzie piękna jak u championa! :lol: :wink:

Nie wiem, co bym zrobiła, gdyby Luka dostała tej cieczki parę dni temu, jak pilnowałam Budrysa... :o :roll: :wink: To byłby dopiero kłopot... :roll:

ps. Karka - dawaj Muminka, zrobimy piękne lwy bolońskie! :lol: :thinkerg: :lol:



Alutka - 09-07-2005 19:41


ps. Karka - dawaj Muminka, zrobimy piękne lwy bolońskie! :lol: :thinkerg: :lol:

:buzi: To jest myśl !!!!!!!!!!!!!!!! :new-bday:

:D dobrego nigdy za wiele



Gosia_i_Luka - 09-07-2005 19:53


ps. Karka - dawaj Muminka, zrobimy piękne lwy bolońskie! :lol: :thinkerg: :lol:

:buzi: To jest myśl !!!!!!!!!!!!!!!! :new-bday: A jak! I może jeszcze pieniądze jakieś z tego będą! :lol: :lol: :lol:



Agnieszka76 - 09-07-2005 20:03
Kto by Cie Gosia nie znał, to by uwierzył w ten Twój "bizesowy" pomysł! :wink:
Ja też sie bardzo ciesze, ze Mafinka wróciła! To bardzo dobra wiadomość. :D



Agnieszka76 - 09-07-2005 21:30
Jak macie ochotę sie pośmiac lub..powkurzać, a najpewniej jedno i drugie- zajrzyjcie na topic pseudo-chihuahua...znalazłam na allegro ciekawostke ... :evilbat:



Karka - 09-07-2005 21:45


I to jest ten sadyzm właśnie, Karkóweczko :wink: Jedni bedą za 15 minut i się nabzdryngolą, bo mają blisko, a innym wara będzie wisieć do ziemi i przyjechaliby, a nie przyjadą, bo mają daleko :grab: :wink:
No jakbyś nie mógł wsiąść w toyotkę i śmignąć tu do mnie na małe co nieco :wink:

Gosia no to robimy biznes :lol: :lol: kolorowe bolonki -ale będzie kasiora :lol: :lol:



Tomek67 - 09-07-2005 22:46
Ale ruch na ozdobnych :scared: . Tyle topików przed nami, no, no. :eek:
A ja najpierw solidnie poprawiłem sobie humor oglądając Kabaret Ani Mru-Mru :cunao: po raz -enty, a potem spaprałem patrząc jak nasi siatkarze moczą z Serbami wygrany mecz :placz: . Szlag mnie trafił najprawdziwszy. :wallbash:
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • pspkrajenka.keep.pl



  • Strona 20 z 48 • Znaleźliśmy 11344 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48
     

     


     

     
    Copyright 2003. Notki końskim kopytkiem napisane...