Bolończyki (prosimy zakladac oddzielne tematy)!

Karka - 10-05-2005 17:27
Eclairs u nas ten numer nie przejdzie :( Mogłabym się ubrać ciepło i wyjść nawet ale po chwili paniusie robią w tył zwrot http://manu.dogomania.pl/emot/spacer.gif ciągnąc w stronę domu .One poprostu chodzić po deszczu i mokrej trawie nie będą http://manu.dogomania.pl/emot/obrazony.gif
Ale dziś jest już ciut lepiej :)
Gosia Luczka na fotkach fajfuśna szczególnie fajne ujecie ząbkówhttp://manu.dogomania.pl/emot/jump2.gif a jaka superasta obróżka :B-fly: Wielka elegantka z twojej białej dziewczyny 8)
Pozazdrościłam fotek i szybko sama cyknełamhttp://manu.dogomania.pl/emot/Fotograf.gif kilka :wink:
Miska ze swoim pytającym wzrokiem co znowu chcesz
http://img146.echo.cx/img146/1919/p10100151qo.jpg
http://img146.echo.cx/img146/1139/p10100197fs.jpg
Mumek pozujący
tu mumisiowi ogon z nudów już opadł bo jak długo mozna stać bez ruchu :roll:
http://img170.echo.cx/img170/6994/p10100214by.jpg
tu cos razem kombinują
http://img239.echo.cx/img239/1559/p10100208fg.jpg
a tu moja weteranka :D Napi
http://img170.echo.cx/img170/981/p10100228dm.jpg
http://img170.echo.cx/img170/6441/p10100239gg.jpg
i znów Miśka
http://img165.echo.cx/img165/4527/p10100254cw.jpg
http://img165.echo.cx/img165/338/p10100266kk.jpg
reszta dzisiaj nie miała ochoty na zdjęcia :wink:

Gosia_i_Luka - 10-05-2005 18:04
Miśka - od razu widać, że to dziewczynka! http://vik.strefa.pl/emoty/ico/flirty.gif Ma taki subtelny, delikatny pysiek.
A Mumiś zawsze taki poważny, profesjonalna minka http://vik.strefa.pl/emoty/ico/maga.gif Elegant :D http://vik.strefa.pl/emoty/ico/bigstar.gif

Moja Luka właściwie nie ma nic przeciwko spacerom w deszczu, ale ja nie chcę jej przeziębić, więc jak pada, chodzimy na krótko. Ona tylko wpada w panikę, jak zaczynają padać takie duże, ciężkie krople - ogon zawija pod tyłek, szok w oku i "co się dzieje?? Pańciu, co się dzieje?? Weź mnie stąd!! Coś mnie atakuje!! Aaaaa!!!" http://vik.strefa.pl/emoty/ico/1_pomocy.gif Ale jak mży, albo pada delikatnie, to ona sobie nic z tego nie robi, nawet kałuż nie omija 8)

Acha, zepsuła frisbee... Nieco się wkurzyłam...http://vik.strefa.pl/emoty/ico/explosion.gif No, ale przynajmniej nie muszę już żałować, że nie mogę z nią iść na polko 8)

Gosia_i_Luka - 10-05-2005 18:08
A obróżka to oczywiście arcydzieło http://vik.strefa.pl/emoty/ico/star_full.gif nieocenionej Malty!

Karka - 10-05-2005 18:16
A czy aby sama zepsuła Luczka nową zabawkę :question: :wink: Czy pańcia już miała może dość i pomogła zepsuć :lol: [/img]

Gosia_i_Luka - 10-05-2005 18:20
Karka - ja pomagam zepsuć tylko piszczące zabawki 8) Frisbee Luka zajęła się sama najpierw rozdzierając materiał, a potem przegryzając plastikową rurkę :evil: :wink:

Karka - 10-05-2005 18:26
Czyli w piszczących załatwiasz "piszczałkę" :wink: Nie dobra pańcia taką przyjemność psu psuć :evilbat: A z drugiej strony Luce się nie dziwię nie wzięłaś na spacerek z nową zabaweczką to ją załatwiła i tak dobrze wie,że pańcia poleci i kupi coś nowego , fajnego :P

AnkaW - 10-05-2005 18:37
Ale wam psinki super pozują, a mój skórkowaniec ciągle ucieka :x
Ale ja go tu dzisiaj dopadne :evilbat: córcia go przytrzyma a ja będę pstrykać.

Luca na zdjęciach ma niesamowity uśmiech. :D

Karka - 10-05-2005 18:45
Nie narzekaj jak dotąd widziałam całkiem fajne foty Gizmolka :D

AnkaW - 10-05-2005 18:51
Tak, tylko ile musiałam go do nich namawiać :roll:

AnkaW - 10-05-2005 19:17
:lol: :lol: Jak zobaczył aparat to od razu się uśmiechnął
http://img209.echo.cx/img209/9209/119ic.jpg

Jak go postawiłam wysoko na komodę to pokazał mi język
http://img217.echo.cx/img217/156/123dj.jpg

i jeszcze jedno
http://img95.echo.cx/img95/3471/130yi.jpg

Karka - 10-05-2005 19:21
:klacz: dla modela :D A pańcia kłamczucha :wink: zmyśla ,że nie umie pozować :wink: 8)

góral - 10-05-2005 19:27
Karka Napik super, gdzie ruszacie na podbój ringów honorowych?? :wink:

Karka - 10-05-2005 19:39
góral dzięki rzeczywiście Napula wygląda rewelacyjnie czego na tych fotkach nie widać :wink: a powalczymy gdzieś bo jedyna okazja za darmoche pozgłaszać a być może łaskawym okiem na nas spojrzą 8)

AnkaW - 10-05-2005 21:01

:klacz: dla modela :D A pańcia kłamczucha :wink: zmyśla ,że nie umie pozować :wink: 8) Jakbyś stała na wysokości 1,5 metra to tez byś się nie ruszała

Dostałam dziś potwierdzenie z Kielc. Mam nr 823.

Karka - 10-05-2005 21:32
Trzymam kciuki za Kielce i za Was pamietaj bez fotek nie wracaj :wink:

AnkaW - 10-05-2005 22:03
Zdjęcia zrobię na pewno. Dzięki, zaczynam mieć stresa. :lol:

Karka - 10-05-2005 22:04
E no co ty , wyluzuj 8) Będzie dobrze :thumbs:

Tomek67 - 11-05-2005 10:49
Bryndza dzisiaj na bichonach, okrutna. Imprezują Paniusie do nocy, to i rano ślipka zaspawane, rozumiem. :scream_3:
Właśnie zrobiłem sobie przynależącą przerwę na kawę :drink1: . Za każdym razem jak wlewam śmietankę, to ręka z pustym pojemniczkiem zawisa mi odruchowo nad koszem. Chodzi o Carmen, która zawsze czeka na zlizanie pojemnika do sucha. Taka sobie bzdurka. :wink:
Lookam na stronkę bytomską, ale katalogu ani widu. :niewiem:

Eclairs - 11-05-2005 12:25
Moja babcia kochana zrobiła na drutach - futerał na ogonek dla Eklerka! :o :o :o Właśnie mi go przyniosła do pracy. Nie zapomniała nawet o sznureczku 8)

Karka - 11-05-2005 13:31
Koniecznie musisz nam tutaj pokazać ten futeral :o jakoś nie umiem sobie tego wyobrazić :roll:
Tomek jaka posucha :question: a nowe fotki widziałeś :question: katalogu z Bytomia raczej się nie doczekasz :wink: a wystawa tuż tuż 8)

Gosia_i_Luka - 11-05-2005 13:49
Eclairs :o A to z jakiej okazji ten futerał?? :o I do czego ma służyć?? :o :lol:

Karka - 11-05-2005 13:53
Gosia dziwne myśli chodzą mi głowie :hmmmm: Lepiej nam to szybko ładnie objaśnij Eclairs :wink:

Eclairs - 11-05-2005 14:35
Gdyby Tomek odpowiednio zawiązał te sznureczki, to wyszłyby bardzo ładne męskie stringi! :lol:
Nie wiem jak to coś lepiej opisać. Najlepiej jak zrobię zdjęcie i wstawię wieczorem.

Eclairs - 11-05-2005 14:38

Gosia dziwne myśli chodzą mi głowie :hmmmmm Raczej kudłate myśli :wink:
Kiedy zobaczyłam to arcydzieło to jednoznacznie skojarzyło mi się z ... . Kształt bardzo zbliżony. Dzielny alpinista mógłby tego używać w czasie zimowych wspinaczek 8) albo dobry pan na długim spacerku z psiurkiem w mroźny poranek :wink:

Tomek67 - 11-05-2005 16:45
Eh baby, baby... :lol:
Nie chciałem się wypowiadać w sprawie onego "futerału", bo ja bym był uznany za kudłatego, a tak to Wy. Chociaż jako bichon mam prawo być kudłaty, co nie? Wy też, poza Karką, która ze zrozumiałych względów kudłata jest połowicznie. :wink: :lol:
Eklerek - nie jestem metroseksualny i noszenie stringów męskich zostawiam zniewieściałym zbokom. :lol: :lmaa:

Alfa1 - 11-05-2005 17:22
Nie wiem czy się nie skuszę i pojadę na Bytomską wystawę,może wtedy zobaczę małe cudo Tomka ,które tak ukrywa i nie wstawia jej zdjęć.:fadein:

AnkaW - 11-05-2005 18:09
Tomek ukrywa? a może nie ma wcale żadnego biszonka tylko tak się tutaj chwali :evilbat: :lol: :lol:

Karka - 11-05-2005 18:31
Eclairs wstawiaj rychło te fotki futerału bo nam narobiłaś apetytu :wink:
No czasem można sobie pooglądać w ringu nie tylko psy ale i bieliznę właścicieli :lol: :wink: Bardzo fajny widok takiego metroseksualnego faceta co ma założone stringi z ciekawym nadrukiem http://manu.dogomania.pl/emot/hahaha2.gif W sumie do stringów noszonych przez facetów nie ma nic ale te nadruczki są rozwalające całkiem :wink:
A widzę Tomek ,że Ci stres przedwystawowy już dobrze daje we znaki :-? Będzie dobrze nie martw się :)

Tomek67 - 11-05-2005 19:27
Alfa1 - moje cudo nie jest znowu takie małe, ale nie wszystkim je pokazuję :wink:
Anka Wu - :eviltong:
Karka - rozmawiałem dziś z Karolinką - Carmen jest przedstawicielką rasy w Bytomiu. Plan sędziowania będzie najwcześniej jutro, tak więc chciałem, ale nie mogłem Ci pomóc. :-?

Karka - 11-05-2005 19:44
Czyli dobrze rozumiem jesteś jedyny :o No to przestań się bać :wink: Dzięki za pamięć ale już mówiłam dla mnie to jedno 8) Chyba już nie będziesz gnębił miłej pani ze śląska
:lol:
Eclairs fotki!!!!!!!!

Alfa1 - 11-05-2005 20:14

Alfa1 - moje cudo nie jest znowu takie małe, ale nie wszystkim je pokazuję :wink:
Anka Wu - :eviltong: :placz:

Tomek67 - 11-05-2005 20:22
Nie płacz Alfa. W Bytomiu będziesz mogła oglądnąć i pogłaskać :wink:

Alfa1 - 11-05-2005 20:24
:modla:

Karka - 11-05-2005 20:52
A oto skrywana tajemnica Tomka :wink:
http://img214.echo.cx/img214/3969/obraz0074ig.jpg
http://img100.echo.cx/img100/7750/obraz0110ve.jpg
http://img100.echo.cx/img100/1051/obraz0120si.jpg
http://img100.echo.cx/img100/8997/obraz0138tj.jpg
http://img100.echo.cx/img100/1271/obraz0148cb.jpg
prawda ,że fajniutka :angel:
Tomek chwilę to trwało bo w między czasie musiałam wybiec na trawkę i jeszcze nakarmić zpracowanego , glodnego męża :wink:

Alfa1 - 11-05-2005 21:01
:D Słodka :lilangel:

Tomek67 - 11-05-2005 21:02
Dzięki, Karka. Więcej nie wklejaj. Przed chwilą kolega zrobił kilka nowych zdjęć Carmen. Może dzisiaj, ale pewniej jutro wkleję coś nowego.

Karka - 11-05-2005 21:49
Pokaż , pokaż jak rośnie :) bo na tych fotkach to jeszcze dzieciuch :wink:

Eclairs - 11-05-2005 23:09
UWAGA: TYLKO DLA DOROSŁYCH! OCHRANIACZ NA OGONEK! Made by babcia :D

http://img205.echo.cx/img205/1421/dscn02368an.jpg
http://img205.echo.cx/img205/5620/dscn02345xc.jpg

Niestety, psiurek nie chce go nosić :cry: :wink: Nie docenił starań...

Karka - 11-05-2005 23:41
:multi: :laugh2_2: :crazyeye: skąd babcia wytrzasnęła pomysł na ten ochraniacz http://manu.dogomania.pl/emot/hahaha2.gif http://manu.dogomania.pl/emot/smiech.gif kiedy mu bedziesz go zakladać :question: Dobre naprawdę :lol:

Tomek67 - 12-05-2005 01:23
Na to jest paragraf!!! :bad-word: Eklerek, to jest znęcanie się nad męskim gatunkiem, Eklerek!!! :motz: Jaja sobie, Eklerek robicie? :madgo:
A w resztę ogona i przyrodzenia ma być mu zimno? :krach:

Alutka - 12-05-2005 05:12
:roflt: A może to dla dziadka, bo mu zimno ???? :laugh2_2:

:D dobrego nigdy za wiele

Alutka - 12-05-2005 05:39
:multi: Wnuczek wraca do domu cały zmoczony. Co się stało pyta babcia?
No bawiliśmy się w psy. No i co ? No ja byłem latarnią !!!

:Help_2: a może to poto aby wnuczek nie wracał taki mokry
ze spacerków ? :cunao:

:D dobrego nigdy za wiele

Alfa1 - 12-05-2005 07:26
:nono: Alutka :wink:

Eclairs - 12-05-2005 08:08
Hej! w nocy to się śpi a nie nabija z Eklerka! :evilbat: :wink:
Babcia działała w dobrej wierze i została zwolniona z odpowiedzialności karnej!
Moje maleństwo jest wyjątkowo radosnym psiurem. Jak wiadomo psia radość przekłada się na zamaszyste ruchy ogonem. Ogon Eklerka zgodnie z genialnymi przepisami :evil: nie został skopiowany. Wszystko dla dobra szczeniaka (żeby nie cierpiał). Super to wymyślili. Tylko, że psiurek codziennie rozbijał sobie końcówkę ogonka o framugi, lodówkę, szafki i wszystko inne. Potem pół nocy wylizywał rankę a od rana to samo - poprawiał i poprawiał. Sytuacja przestała być śmieszna :-? Na ogonie powstała paskudna rana. Wet przepisał mnóstwo specyfików i kazał zaklejać ogon żeby pies nie wylizywał i nie wygryzał rany. Babcia widziała cierpiącego prawnuczka i postanowiła mu ulżyć. Tak powstał futerał/ochraniacz na Eklerkowy ogonek :D
Niestety mody nie docenił starań babci i ma futerał w doo... a nie na ogonku.

Alutka - 12-05-2005 08:34
:sleep2: No jak się ma taki futeralik to nic tylko spać wnocy można,
:evil_lol: Dobra dobra już się nie tłumacz :buzi:

:D dobrego nigdy za wiele

.ania - 12-05-2005 08:37
Świetny ten ochraniacz/futerał :D

Tomek67 - 12-05-2005 08:47
Spróbujemy nowe fotki. :wink: http://img222.echo.cx/img222/9139/pict00016xx.jpg
http://img214.echo.cx/img214/5430/pict00022mf.jpg
http://img214.echo.cx/img214/7403/pict00041vh.jpg

Tomek67 - 12-05-2005 08:52
:P

http://img214.echo.cx/img214/4132/pict00050tk.jpg
http://img214.echo.cx/img214/9603/pict00103mg.jpg
http://img214.echo.cx/img214/1429/pict00160lq.jpg

Tomek67 - 12-05-2005 08:57
:P

http://img214.echo.cx/img214/5755/pict00232sg.jpg
http://img214.echo.cx/img214/5898/pict00262js.jpg
http://img214.echo.cx/img214/1189/pict00272xn.jpg

Tomek67 - 12-05-2005 09:00
http://img214.echo.cx/img214/6244/pict00282tf.jpg
http://img214.echo.cx/img214/4576/pict00317ns.jpg
http://img214.echo.cx/img214/690/pict00323lf.jpg

Eclairs - 12-05-2005 09:12
Rozkoszny mamlas :angel: Jak tylko dorwę plan sędziowania na Bytom, to sobie wszystko tak poukładam, żeby móc choć w przelocie przytulić śliczną dziewczynkę :baby:
Jeśli pozwolisz oczywiście :wink:

Tomek67 - 12-05-2005 09:20
Pozwolimy przytulić. Tylko chodzi Ci o suńkę, czy o właściciela? :wink:

Gosia_z_Luką - 12-05-2005 09:31
Tomek - a jesteś śliczną dziewczynką?? :wink: :lol:

Eclairs - oplułam monitor i wszystko wokół :lol: :lol: :lol: Futerał świetny! :lol: :B-fly:

Tomek - Carmen słodka, mały aniołeczek :angel: :angel: :angel: Na drugiej fotce ma minę jak prawdziwy bolończyk-psot destruktor 8) :evillaug:

ps. przypomnijcie proszę, kiedy są te wystawy, na których będzie Carmen i lewki Karki, bo jam zapomniałam kiedy kciuki trzymać :oops:

Tomek67 - 12-05-2005 09:40
Nie jestem dziewczynką, ale poprzytulać to się mogę :wink: Ale śliczny jak najbardziej jestem :wink:
Poważnie - zezłościła (i zmobilizowała) mnie Anka Wu więc na szybkiego kilka chaotycznych zdjęć. Sunia nie wykąpana i jest śnieżnobiała w rzeczywistości i nie ma takich zmiodowaceń jak na fotkach.
Ale Eklerek przebija wszystko ze swoim(?) pokrowcem :lol:

Eclairs - 12-05-2005 09:41
Tomek! Jeśli uważasz się za śliczną dziewczynkę i do tego :baby: , to nie ma problemu przytulę cię z największą przyjemnością :wink:

Gosia z Luką: Na początek kciuki trzymaj 22 maja! Wystawiać się będą lewki Karki, bolonka Tomka a na dokładkę zadebiutuje mój Eklersik!

Tomek67 - 12-05-2005 09:42
Zapomniałem Gosia - wystawa jest 22 maja w Bytomiu :P

Alutka - 12-05-2005 09:59
:thumbs: A za nas nikt nie będzie kciuków trzymał ? Pewnie nieżle
podpadłam ! My też jedziemy do Bytomia. :hmmmm:

:D dobrego nigdy za wiele

Tomek67 - 12-05-2005 10:01
Ja trzymam :kciuki: :wink:

Alutka - 12-05-2005 10:10
:hand: i N A W Z A J E M !!!!!

:D dobrego nigdy za wiele

Gosia_z_Luką - 12-05-2005 10:20
Alutka :lol: Oczywiście, że za wszystkich trzymamy mmmmocno kciuki :D :D :D

Eclairs - 12-05-2005 10:20
Alutka! a dlaczego miałaś podpaść? :wink:
Będziemy trzymać. :D Po prostu zapomniałam cię wymienić, to nie była zemsta :wink:

Tomek67 - 12-05-2005 10:53
Na doopelkach jest Miss Pudla, to my sobie zafundujemy księżniczkę bolońską Izabelę. :P

http://img95.echo.cx/img95/456/zdjecie13zt.jpg

Czekamy na wyrazy zachwytu! :B-fly:

Alfa1 - 12-05-2005 13:26
Bardzo ładna panienka z Izabelli Bolońskiej,wszystkie Izy są ładne, :hmmmm: może uroda przypisana jest do imienia,a może zadziałały geny rodziców :lol:
Pewno tatuś się odezwie,że to po nim :wink:

Tomek67 - 12-05-2005 13:29
A po kim? :wink:
Dziękujemy, Alfa1 :P

Eclairs - 12-05-2005 13:30
Teraz to już wiadomo po kim Carmen jest taka słodka!
No przecież nie po panu :wink:

Tomek67 - 12-05-2005 13:37
Od Izy słodszy nie jestem, to fakt, ale bardzo się z tego powodu cieszę :P
Natomiast Carmen ma po mnie...hm, co może mieć... inteligencję ma(!!!!) oczywiście. :wink: Przynajmniej na razie. :lol:
Dziękujemy Eklerku :P

Alutka - 12-05-2005 14:30
:gent: C O N G R A T U L A T I O N

:angel: Księżniczka jest piękna. Książęta patrzą na schody
i wypatrują pewnie bucika. :iloveyou:

:D dobrego nigdy za wiele

Tomek67 - 12-05-2005 14:41
Dziękujemy, Alutka :P
A księciunie przeróżne i takież księżniczki tabunami przeganiają się po naszych schodach i buciki raczej gubią, a wypatrywać i ubierać ich nie raczą :wink: A że schody są konstrukcyjnie, sprężynujące delikatnie, to przebieżki urządzają sobie z radością, badając punkt krytyczny amplitudy. :P Ku przerażaniu i gwałtownym reakcjom małżonki :lol: :wink:

Alutka - 12-05-2005 15:12
:roll: Nie dziw się książęta nie mają w zwyczaju same buciki ubierać.
I nie dziw się, że " badają punkt krytyczny amplitudy " może trzeba
będzie amplifikować ? :hmmmm:

:D dobrego nigdy za wiele

Karka - 12-05-2005 15:14
Oj widzę ,że się coś tu dzisiaj dzieje 8)
Tomek mała Izabelka to urocza osóbka :) Same blond cuda w twoim domku mieszkają :wink: Czy będę miała okazję ją może poznać :question:
Mała Carmen już całkiem podlotek :wink: Słodka jak mój Mumiś może więc skojarzymy :hmmmm: A swoją drogą nie gniewaj się na Anię bo gdyby nie ona to być może nadal byś słodziaka ukrywał 8) Będę jej bronić jakby co :roll:
Eclairs pięknie nam sprawę wyłuszczyłaś choć naprawdę można było się popłakać ze śmiechu :) za te małe żarciki nie bądź na nas zła a dla babci za troskę o prawnusia wielkie :klacz:

Tomek67 - 12-05-2005 15:30
Dziękujemy, Karka :P
Już myślałem, że śnieg beskidzki zamoczył ci druciki i znowu przerwa na łączach :wink:
A pewnie, że same blond-cuda (Iza, Carmen i ja) :P Mamusi nie możemy do tego grona zaliczyć, bo ona jest farbowany, rudy lis :lol: :wink:
Skojarzyć z Mumisiem? A czy to nie będzie mezalians ( no bo wiesz - gołopupiec :lol: ). Ale niech tam - dla towarzystwa dał się Cygan powiesić :P :wink:
Carmen zobaczysz w Bytomiu, a Izabelkę - tu już mam mniej do powiedzenia, niestety :-?
Alutka - schody są solidne :wink:

Karka - 12-05-2005 15:45
Nic mi śnieg beskidzki nie zamoczył :evilbat:
Właśnie robiłam szybkie pranie maluchów bo już wyglądały nieciekawie a ja tego raczej nie znoszę 0X na chwilę będą znów ślicznie czyste :wink:
No mam nadzieję ,że ją zobaczę w Bytomiu 8) A kto by tam poznał po takim skojarzeniu czy to mezalians :wink: zostawi się niestrzyżone dupki a jak wyjdą kolorowe to będziesz najwyżej pierwszym w Polsce hodowcą kolorowych bolonek i sprzedasz okazyjnie za duże pieniądze szczeniory :evilbat:

Alfa1 - 12-05-2005 15:48
:nono: :agrue:

Karka - 12-05-2005 15:52
A to do mnie :question: a za podsuwanie bzdurnych pomysłów :wink: no jasne należy mi się :oops: ale to był żart

Tomek67 - 12-05-2005 16:20
Karkę biorę w obronę. Łapię jej żarty i się nie bulwersuję :P :wink:
A Alfa tez pewnie żartowała, jak wszyscy tutaj :wink:

Karka - 12-05-2005 16:32
nio mam nadzieję ,że to nie było poważne 8)
Dzięki za obronę :)
Wczoraj i dziś oblecialam miasto i wszelkie sklepy zoologiczne w poszukiwaniu alg morskich i nie ma :o niby takie duże miasto a trudno cokolowiek specjalistycznego dla psa dostać :evil: Oczywiście mogę mieć tylko do siebie pretensje bo byłam pewna ,że bez problemu kupię jak dwa miesiące temu a teraz niet :( I przez pańci głupotę Mumiś trzy dni bez alg :wallbash: przyjaciele jednak zawsze pomogą i algi mają dotrzeć do mnie :) takich przyjaciól to tylko http://manu.dogomania.pl/emot/przytul.gif :buzi:
mam nauczkę teraz by sobie robić zapas wcześniej :-?

Tomek67 - 12-05-2005 16:38
Możesz zawsze kupić w Karusku i będziesz mieć na drugi dzień. Ja tam właśnie kupiłem algi, choć do ich skutecznego działania przekonany nie jestem. Jak nam jako tako pójdzie w Bytomiu, to zaryzykuję, wezmę kredyt w Providencie i kupię Carmen czarny bez (za Twoim Karka pośrednictwem, jak zezwolisz) :wink:

Karka - 12-05-2005 16:46
Jasne ,że nie ma stuprocentowej skuteczności ale zawsze wspomogą :wink: pozatym dobrze wpływają na rozwijający się organizm ogólnie. Mumiś brał algi jak już był w brzuszku u mamusi i może też dlatego jak narazie z tym jego pigmentem jest OK. Zaszkodzić nie zaszkodzi :fadein:

Alutka - 12-05-2005 17:06
Karka o jakie algi chodzi. W tabletkach czy inne ? W Klimczoku
na 1-szym piętrze jest specjalne stoisko. Zawsze myślę aby się zapytać
i niestety zawsze zapominam. Pytałaś tam ? :confused:

:D dobrego nigdy za wiele

Karka - 12-05-2005 17:10
O algi mielone dla psa :) Zawsze daję suczkom w ciąży i szczególnie jasnym szczeniakom by pomóc w wybarwieniu :fadein:

Alutka - 12-05-2005 17:20
:bigok: rozumiem, że dla psa, ale te dla ludzi też chyba migą być ?
A w Klimczoku jest takie ciekawe stoisko z różnymi ekologiczno -
ziolowymi specyfikami. :stupid:

:dog: Jakoś się smutno zrobiło !!

:D dobrego nigdy za wiele

Karka - 12-05-2005 17:26
Zajrzę tam przy okazji być może mają taką zieleninę suszoną to bedzie na przyszłość.Nawet nie wiedziałam o takim stoisku bo ja raczej nie jestem oblatywaczem sklepów i wogóle nie lubię biegać po sklepach :oops: dziwaczka chyba jestem :oops:
A dlaczego smutno :question:
Bąki sie pewnie za chwilę obudzą bo po praniu i suszeniu poszły spać więc polecimy http://manu.dogomania.pl/emot/spacer.gif na polko [/img]

Alutka - 12-05-2005 17:32
:nono: Smutno dlatego, że Alfa przywołała Ciebie i mnie do porządku,
a inni chyba się wystraszyli, że dostaną opr... i się wycofali.

:D dobrego nigdy za wiele

Karka - 12-05-2005 17:44
eee wrócą niebawem :wink: Mamy chwilkę czasu to kwitniemy na forum a inni pewnie mają popłudnie zajęte :roll: i pokażą się wieczorkiem albo jutro rano :-?

Gosia_z_Luką - 12-05-2005 17:55
No no, Tomek, ale Ci pannica rośnie :D Ani się obejrzysz, a będziesz tymi bucikami musiał przeganiać "księciulów" :wink: :lol: :lol:

Aaale dziś śliczny dzień! A mnie głowa boli :cry: Niestety jestem nadwrażliwa na takie ostre słońce, praktycznie wogóle nie mogę chodzić latem na plażę (chyba że późnym popołudniem albo wieczorem), zaraz głowa mi pęka i czuję się jak nieźle upalona :-? :cry:

Eee, no nie wierzę, że Eclairs się obraziła! 8)

AnkaW - 12-05-2005 18:16
Tomuś :lol: :lol: grunt to skuteczność. I muszę przyznać że twoja psiuńcia bardzo mi się spodobała. :P Jest czym się chwalić.
Ta twoja Izunia to dopiero do szkoły idzie? Wygląda na bardzo wysoką i piekna dziewczyna z niej rośnie. Oj nawet się nie oglądniesz jak będziesz kawalerów przeganiał.

A futerał na ogonek coś fantastycznego i tylko babcia mogła wpaść na tak superowski pomysł zabezpieczenia ogonka. Ja bym owijała bandarzem :-?

Alfa1 - 12-05-2005 18:23
A cóż to się dzieje,nie mogę zrobić zakupów :question: ,dyć jutro idę na służbę z całym inwentarzem :Dog_run: :Dog_run: :Dog_run: :Dog_run: więc muszę mój chłopiniec zaopatrzyć we wszelki prowiant na te trzy dni. :evil:
Karka przychodź,mogę wyjść na przeciw,ale zadzwoń.

Alfa1 - 12-05-2005 18:31

Karkę biorę w obronę. Łapię jej żarty i się nie bulwersuję :P :wink:
A Alfa tez pewnie żartowała, jak wszyscy tutaj :wink: Dziękuję Tomeczku :D

Karka - 12-05-2005 20:28
To ja wam jeszcze pokażę czyste szczeniaczki po praniu :wink:
http://img256.echo.cx/img256/5739/p10100444wg.jpg
http://img256.echo.cx/img256/7475/p10100468ip.jpg
http://img256.echo.cx/img256/1975/p10100507ub.jpg
[/img]

BiBi - 12-05-2005 20:30

przyjaciele jednak zawsze pomogą i algi mają dotrzeć do mnie :) takich przyjaciól to tylko http://manu.dogomania.pl/emot/przytul.gif :buzi: :oops: dziękujemy :D :D :D Karka, przecież wiesz, że możesz zawsze na nas liczyć :wink: :D

Alfa1 - 12-05-2005 20:37
Jeszcze ta strona,a będzie na okrągło100,więc :user:

Karka - 12-05-2005 20:40
No to działamy :user: a własnie dziś moje bąki skończyły rowno 5 miesięcy :D

Agnieszka76 - 12-05-2005 20:45
Ale miłą lekturkę miałam! Widzę, że dobrze się bawicie na forum :D
Karka sto lat maluchom
:new-bday:
Moja Pusia złapała jakieś przeziębienie..zaczęła charczeć..przeraziła nas, ale potem zaczeła też kichac...no i mamy psa z katarem, a to zapewne dlatego, że mała nie omija, w przeciwieństwie do większości Waszych pociech, kałuż..

Alfa1 - 12-05-2005 20:56
Miałyśmy czarna miniaturkę Bajeczkę ,która uwielbiała deszcz,najpiękniej się wystawiała i szła jak królowa podczas deszczu,reszta unikała i unika jak może mokrego,żeby nawet paznokietka nie zamoczyć,ale w mokrą trawę na ogrodzie to pierwsze,cała wataha,co jeden to szybszy. :evil:
:hmmmm:

Agnieszka76 - 12-05-2005 21:15
o..mokra trawa to najfajniejsza rzezc pod słońcem..a że potem Pańcia i Pankowiec drżą, zeby nie było zapalenia pęcherza- to juz nieważne..Pusia lezy chora i se,,zastanawiam sie, czy wychodzić z nią jeszcze na siuiu,,była o 18 30, wyjdę z nią o 6 rano..moze dać jej dojść do siebie, najwyżej zsiak sie w domu, jak myslicie?

Alfa1 - 12-05-2005 21:30
Jasne niech teraz w ciepełku śpi,a siusiu na szmatkę :fadein:

Agnieszka76 - 12-05-2005 21:33
Tak zrobimy, dzięki za poparcie :D to chyba nie będzie krok w ty w edukacji pieska..nie nabrudziął w domu od niepamiętnych czasów..

Alfa1 - 12-05-2005 21:37
:hand:

Eclairs - 12-05-2005 21:55

No to działamy :user: a własnie dziś moje bąki skończyły rowno 5 miesięcy :D Taaak, dzisiaj u nas też jest bardzo ważny dzień. Eklersik skończył pół roczku! :BIG:
Właśnie pokazałam nasz topik mężusiowi. Popłakał się ze śmiechu. Powiedział, że jesteśmy bandą prawdziwych zakreńceńców i że wszyscy jesteście przegoście/przegościówy :D

Alutka - 12-05-2005 21:57
:ghost_2: Na desz też jest rada. Trzeba im poszyć ubranka ortalionowe
tak jak chodzą yorki.!

:D dobrego nigdy za wiele

AnkaW - 12-05-2005 22:05
Popieram ortalionik to wspaniała rzecz :lol: :lol:

Karka - 12-05-2005 22:09
Czyli mamy Eclairs :baby: prawie w tym samym wieku :wink: Podziękuj mężusiowi za miłe słowa 8) teraz pewnie sam będzie tu zaglądał w tajemnicy przed Tobą :wink:
Agnieszka zdrówka Pusi życzę :fadein: pechowa dziewczyna ale może z tego wyrośnie albo będzie już taka delikatna istotka .Jak u ludzi różnie to bywa.Może warto jej zakładać jej ortalionowe ubranko w deszczowe dni jesli ma skłonności do przeziębień.

Alutka - 12-05-2005 22:10
:n00b: Agnieszko przeciwko zapaleniu pęcherza polecam futeralik
{ czytaj kolka stron wstecz ). Myślę, że można opatentować :santagrin
: oczywiście za zezwoleniem projektanta i wynalazcy. :Fade-col:

:D dobrego nigdy za wiele

Karka - 12-05-2005 22:12
Ale futeralik był dla pieska :wink:

Alutka - 12-05-2005 22:14
Dla Eklersika :new-bday: :tort:

:D dobrego nigdy za wiele

Eclairs - 12-05-2005 22:27
W imieniu Eklersika dziękuję za życzonka :B-fly:
Karka: mężuś jest zachwycony twoimi szczeniorkami. Zaczynam kuć żelazo póki gorące! :D
A co do pęcherzyka Pusi to mam świetny pomysł. Podrzucę babci na weekend Monusię. Powiem, że na spacerkach przeziębia sobie pęcherzyk i ... zobaczymy co babcia usztrykuje :wink: A potem już tylko przesyłka dla Agnieszki!

Alutka - 12-05-2005 22:29
:multi: No to mamy małą ale podwójną imprezkę wybiła
S E T N A STRONA :BIG:

Eklerek popatrz ile masz szczęścia trafiłeś na 100 stronke
oby Ci się tak przez cały zywotek darzyło :beerchug: :buzi:

:D dobrego nie za wiele

Tomek67 - 12-05-2005 22:39
No, to kudłate (i semi-kudłate :wink: ) - 100 lat na 100 stron. :drinking: :new-bday: :bday: :BIG: :popcorn: :buzi: :beerchug: :multi: :klacz: :loveu: :laola: :tort: :thumbs: :ylsuper:

Eclairs - 12-05-2005 22:40
Szczęście to my dzisiaj mamy! Dostaliśmy nawet drugą łapkę!
Alutka jak się postarasz to ty też dzisiaj łapkę dostaniesz :lol: I będzie kolejny powód do imprezki. Zapiszmy sobie te wszystkie powody i przypomnijmy w Bytomiu :beerchug: :drinking: A potem Tomek nas do domów porozwozi swoją srebrną Toyką :wink:

Tomek67 - 12-05-2005 22:43
No, jeszcze coś! :motz: Że niby mam o suchym pysku siedzieć?! :madgo: O żesz Wy orzeszki! :grab: :clown:

Eclairs - 12-05-2005 22:47
Tomek nie gniewaj się! Postawimy ci :drink_2: żebyś nam nie usechł :wink:

Tomek67 - 12-05-2005 22:52
Taaa... ślicznie Ci dziękuję. Jeszcze o ptysiu zapomniałaś :eviltong:

Karka - 12-05-2005 23:01
No to Eclairs kuj póki gorące żelazo twój Eklerek miałby świetnego kumpla do zabawy :wink:
Tomek nie możesz odmówić :wink: :D

Eclairs - 12-05-2005 23:03
Tomek jest już plan sędziowania na Bytom. Wystawiasz się pierwszy na ringu VII. Trochę póżniej na tym samym ringu Karka. A ja w międzyczasie na ringu ... no którym? XIII :D

Karka - 12-05-2005 23:10
A jaki sędzia ? Skąd to wiesz wszystko? No Tomek ma super przyjedzie 5 minut i zaraz pojedzie :lol: albo zostanie i bedzie miał czas na poznanie nas wszystkich :D

Dobra odwołuję pytanie bo już sprawdziłam , oczywiście jak zawsze zaszły zmiany :evil: hmm Tomek przygotuj się na wszystko przy tej sędzinie :-?

patulka_ibenek - 12-05-2005 23:37
Hej! Hej! witam Wszystkich! Rany, ale mam duże zaległości. Długo się nie odzywałam, bo dowiedziałam się, że zostanę mamusią :lol: Benek będzie miał towarzystwo. Chyba coś czuje, bo się do mnie przytula i jest bardzo opiekuńczy, oczywiście wykluczając specarki, bo wtedy w głowie mu pieski, a szczególnie suczki :wink: Pozdrawiam - Patrycja i Benek i Ktosik (hihihi)

Karka - 12-05-2005 23:42
:BIG: :laola: dla Mamy !Gratulacje ogromne! A ja już się zastanawiałam dlaczego przestałaś do na zaglądać jak tu takie fajne towarzystwo :D :wink:
Benkowi pewnie przypadnie do gustu towarzystwo maleństwa i bedzie swietnym kompanem dla dzidziusia .Zagladaj do nas częściej :D Pogłaskanie dla Benka

patulka_ibenek - 12-05-2005 23:51
Dzięki Karka! Jesteście super i postaram się zaglądać częściej :D ! Ale narazie jak wracam z pracy to najchętniej wskakuję do łóżka i zasypiam. Benul uwielbia dzieci także chyba bardzo pokocha dzidziusia. Muszę kurcze w końcu wkleić jakieś jego fotki, bo przecież nie wiecie dalej jak wygląda bolończyk z krótką sierścią :wink: Wypada też nadrobić czytanie wątku, ojejeje, ale się zapuściłam. :roll:
Uśmiech i merdanie ogonkiem od Benka dla Wszystkich!

Karka - 12-05-2005 23:57
Jasne masz prawo teraz spać i spać bo potem to braknie Ci trochę tego snu :wink: Kilka lewków odemnie bedących z dzidziusiami świetnie opiekowało się :baby: Jeden jak mowili państwo sypiał w pokoiku z synkiem a gdy maluch się obudził przybiegał po rodziców 8) inna suczka musiała jeździć w wózku z maleństwem na tej dolnej półce sobie siedziała i pilnowała dzidzi :fadein: i tak można by było tu jeszcze pisać i pisać. A skoro Benek lubi dzieci to nie powinno byc problemu z przyjeciem dzidziusia :fadein:

Karka - 13-05-2005 00:00
I koniecznie pokaż nam Benka w tej fryzurze :) Ostatnio Agnieszka zastanawiała się jak przyciąć Pusię być może Benek byłby jej natchnieniem :roll:

Tomek67 - 13-05-2005 08:02
Patulka - congratulations :P :baby: :multi:
Karka - mówisz poważnie? :( Może coś napiszesz na pw? Już mi pęciny dygocą :nerwy:

orsini - 13-05-2005 09:37
nie widze tej corci:(((

Alutka - 13-05-2005 09:58
:oops: Karka ! nie wiem jak mam Cię przeprosić, że przeoczyłam
ważne Swięto, bo urodzinki przed 4 miesiącami Twoich uroczych
bąbelków. :Fade-col: Możesz mnie ukarać czekam na wyrok .

:new-bday: :new-bday: :new-bday: :new-bday: :new-bday:
Zyczę Im najlepszych Pańciów, żeby przez całe życie były szczęśliwe
cieszyły się znakomitym zdrowiem i odnosiły najwyższe sukcesy
W Y S T A W O W E !!!!!!!! :BIG: :tort:

:laola:
:D dobrego nigdy za wiele

Gosia_z_Luką - 13-05-2005 10:52
Ale rewelacje mnie tu zastały :D

Patulka :multi: :thumbs: - dużo zdrówka, spokoju i pociechy z dzidziusia :D :angel: I żeby Benek ślicznie się nim opiekował :D

Karka - :tort: :new-bday: 100 lat dla maluchów!!! Samych sukcesów i radości i zdrówka przede wszystkim!!!! :smilecol:

Eclairs - :new-bday: :tort: całuski dla Eklersika - półroczniaka :D Żeby był grzeczny i nie buntował się przed noszeniem futerału na ogonek :wink: :lol: :mdrmed:

A na setną stronę nie udało mi się załapać... :cry: :onfire:

Eclairs - 13-05-2005 11:01

Jesteście super i postaram się zaglądać częściej :D ! Ale narazie jak wracam z pracy to najchętniej wskakuję do łóżka i zasypiam. Benul uwielbia dzieci także chyba bardzo pokocha dzidziusia. Patulka ma 100% racji! Jesteście super hiper. Niedawno zauważyłam, że częściej bywam na ozdobnych niż terierkach :o Panuje tu taka ciepła przyjazna atmosferka. Jak myślicie? Jeśli zawiążę Eklerkowi ładną czerwoną kokardkę albo założę krawacik, to też będzie ozdobny?
Patulka fajnie cię (was :wink: ) poznać!

Agnieszka76 - 13-05-2005 11:10
Paulinka, gratulace najserdeczniejsze! :D Życzę super samopoczucie oraz pociechy z Pociechy! :D
Elcarsik- sto latek! No to rosną nam maluchy...Pusia za 2 dni kończy 8 miesięcy. To juz duża pannica..
Dzięki za propozycje pokrowca- Pusa ma ortalion, póki co nie ma natomista (odpukać :-? ) przeziebionego pęcherza. Własnie mi Pankowiec oznajmił, ze nie mógł wcisnąć do gardła małej syropu...że też psiak nie łapie, ze jej to pomaga. Czasem myśłe, ze może my się nią źle zajmujemy, ze ona tak choruje, ale to chyba ten typ tak ma i juz :(

Agnieszka76 - 13-05-2005 11:11
O.........Partycja, nie Paulika...przepraszam, nie gniewaj sie za pomylenie imion..klikam potajemnie z pracy i to dlatego... :oops: Ale mi głupio

Alutka - 13-05-2005 11:18
:calus: Zyczymy dzidziusiowi, zeby rósł zdrowo, i był piekny i bogaty :baby: obu kochał florę i faunę i zasilił w przyszłości szeregi
dogomaniaków i aby kynologia była Jego hobbi. :sweetCyb:

P. s czerwona kokardka konieczna ! :multi:

:D dobrego nigdy za wiele

Alutka - 13-05-2005 11:29
:lol: Agnieszko powiedz Pankowcowi, żeby nabrał do strzykawki {
(oczywiście bez igły ) odpowiednią ilość syropu i z boku pyszczka
wolno wtłaczał lekarstwo. Nic na siłe, bo pies może się zaksztusić.

:D dobrego nigdy za wiele

Agnieszka76 - 13-05-2005 11:48
Alutka, ona na widok strzykawki wieje gdzie pieprz rosnie
A na powąznie- własnie w ten sposób jej podajemy, ale ona tego nienawidzi serdecznie...i wierzga. Aż trudno uwierzyć, ile ona ma siły. Na weterynarii mnie strasża, ze charczenie Pusi moze sie brać z ...zapadanie sie tchawicy. I teraz mam dylemat..czy czekac , bo mzoe to przeziębienie, czy od razu jechać do weta,,,,,ale znajac naszego weta to od razu albo da antybiotyki, alebo poleci zabieg...a moim zdaniem antybiotyk pzy każdej okazji to lekka przesada..chyba musze poradzić sie 2 wetów :-?

orsini - 13-05-2005 12:32

Na doopelkach jest Miss Pudla, to my sobie zafundujemy księżniczkę bolońską Izabelę. :P

http://img95.echo.cx/img95/456/zdjecie13zt.jpg

Czekamy na wyrazy zachwytu! :B-fly: aaaaa Ty o tym pisales:(((a ja myslalam, ze masz jakiegos ladnego pieska z wlasnej hodowli......

Karka - 13-05-2005 12:38
http://www.zkwp.opole.pl/opole2005fci9/BISweteran.jpg
To dla Alutki przedewszystkim :P
A dla przypomnienia i dla tych co nie wiedzą to pudelek toy Alutki Uncja Bielska Elita -BIS Weteran Klubowej Wystawy Psów do Towarzystwa Opole '05 8)

Tomek67 - 13-05-2005 12:40
Gratulujemy :klacz:
A Alutka to ta z wiankiem, czy ta co klęczy? :wink: :lol:

Karka - 13-05-2005 12:41
A to jest akurat pan Alutek :wink:

Karka - 13-05-2005 12:49
Alutka myślę ,że tę fotkę warto ściągnąć sobie na pamiątkę do archiwum :D I życzę kolejnych podobnych :P

Eclairs - 13-05-2005 12:53
A już się obawiałam, czy nasza Alutka to aby przypadkiem nie facet! :smhair2:

Alutka - 13-05-2005 12:53
:oops: Dziękuję Karinko. Szkoda tylko że zdjęcie było robione
w momencie ustawiania a nie ciut póżniej, Myślę, że byłoby korzystniej,

( Czy już mi wybaczyłaś ja dalej czekam na surowy wymiar kary )

:D dobrego nigdy za wiele

Karka - 13-05-2005 12:54
Nie, nie nasza Alutka to pani :D
A Twój Eklersik jest jak najbardziej ozdobny nawet bez kokardy i krawata :wink:

Karka - 13-05-2005 12:56
E Alutka ja wybaczam wszystkim miękkie serce mam z natury :wink: A w tym wypadku nie ma co wybaczać 8)
Ważne ,że wogóle taka fotka jest :)

Eclairs - 13-05-2005 12:57
Po wystawie mu doopkę ogolę i będę mówić, że to wyrośnięty lewek :wink:

Karka - 13-05-2005 12:58
no dobra ale koniecznie chcę to zobaczyć :)

Tomek67 - 13-05-2005 12:59
Znowu znęty nad męskim gatunkiem, Eklerek :evil:
Co ta psina musi znosić :-?

Karka - 13-05-2005 13:01
a cuś Ty taki przewrażliwiony :question: :wink:

Alutka - 13-05-2005 13:03
:buzi: Bardzo Wam Kochani dziękuję za gratulacje oczywiście
pójdzie do albumu ( takie jakie jest - trudno ).
To wystawiał mój małzonek , a ja daaaaaaawno już wianka nie mam.
:placz: Jesteś mocno rozczarowany ? :o

:D dobrego nie za wiele

Eclairs - 13-05-2005 13:04
Tomek! Przecież muszę gdzieś odreagować. :wink:
W domu jestem sama na dwóch męciznów :tard:

Alfa1 - 13-05-2005 13:07

a cuś Ty taki przewrażliwiony :question: :wink: Jak każdy chłop :wink:

Tomek67 - 13-05-2005 13:07
Alutka - Ani trochę :wink: Tyle, że ja pytałem o wianek naczerepny :lol:
Eklerek - teraz rozumiem, ja jestem sam, a wokół mnie same baby :wink:

Alutka - 13-05-2005 13:10
:shock: Agnieszko P E D Z do dobrego Weta, a nawet do dwoch
Mierzyłaś temperaturę ? Przyczyny mogą być rózne , Nie zwlekaj !

:D dobrego nigdy za wiele

Alutka - 13-05-2005 13:19
:morning: Widzisz rodzyneczko nasza jakie masz powodzenie?
Powinieneś być dumny !! :bigcool:
Szkoda, że Ci chodziło o wianek naczepny a już miałam cichą nadzieję.
:lol: :) :wink: :cry:

:D dobrego nigdy za wiele

Tomek67 - 13-05-2005 13:40
Dumny jestem jak z podniesionym pióropuszem :lol: , aż czasami zapowietrzam się z wrażenia, po Waszych postach :sweetCyb: , wytrzeszcz oczu mam taki, że cieknie kryształ z monitora po zderzeniu z nimi :shocked!: , a zajady regularnie pękają mi ze śmiechu :megagrin:

Karka - 13-05-2005 13:57

Dumny jestem jak z podniesionym pióropuszem naprawdę :wink: :lol: :lol: :lol:

Alfa1 - 13-05-2005 14:35

a zajady regularnie pękają mi ze śmiechu :megagrin: Ja mam żel na zajady,może Ci podeślę :cry:

Tomek67 - 13-05-2005 14:41
Dzięki Ci, Samarytanko za troskę, ale najczęściej wystarczy wzrok małżonki i zajady zaskorupiają się natentychmiast :lol: :wink:

Eclairs - 13-05-2005 14:45
Wiadomo już od kiedy i do kiedy można zgłaszać psiaki na wystawę do Bielska? Na stronce nic nie mają :evil:
Jeśli Eklerkowi spodoba się pierwsza w życiu wystawa to może do B-B też się przejedziemy? W końcu blisko mamy, co nie? :wink:

Tomek67 - 13-05-2005 14:49
Chodzi Ci o wystawę w Ustroniu?
Pierwszy termin - 10 maja, II termin - 5 czerwca.

Alfa1 - 13-05-2005 14:54
Jest to bardzo ładny teren,a i b. blisko płynie rzeka Wisła,więc jak pogoda dopisze to i można resztę dnia spędzić nad rzeką,piękny jest nasz region. :lol:

Karka - 13-05-2005 15:06
a to już pierwszy termin zgłoszeń minął :hmmmm: ale jestem niezorientowana w temacie :-?
Eklersik przyjeżdżajcie a jakże :) bolonki tez zapraszam :wink:

Eclairs - 13-05-2005 15:09
Tak chodziło mi o Ustroń organizowany przez Bielsko :wink: Dzięki za info. Skoro jest tam tak pięknie to jedziemy :lol: Kusi mnie perspektywa pomoczenia nóżek w Wiśle!

Alfa1 - 13-05-2005 15:36
Jak się trafi sędzia,który wymaga biegania po ringu tak z dziesięć rundek,to moczenie nóżek przynosi ulgę,oj przynosi :(

Tomek67 - 13-05-2005 15:47
Podobnie jak moczenie ogonków w futeralikach :wink:

Alutka - 13-05-2005 16:13
Co jeszcze można zamoczyć :question:

:D dobrego nigdy za wiele

Gosia_z_Luką - 13-05-2005 16:48
:o Rany boskie, gdzie ja jestem?? :o :lol:

Karka - 13-05-2005 18:14
A kto to Gosia wie :wink: :D

Karka - 13-05-2005 19:07
:B-fly: :sweetCyb: :sweetCyb: :sweetCyb:

Alutka - 13-05-2005 19:34
:laola:

Trzeba się umieć znaleść w każdej sytuacji, z poczuciem humoru
łatwiej znosić troski dnia codziennego. :cool1:

:D dobrego nigdy za wiele

Agnieszka76 - 13-05-2005 20:01
Oj święta prawda Alutka...ważne tylko to jest - tak moczyć, żeby nie umoczyc :lol:
My niedługo będziemy moczyć co sie da w sztucznym jeziorze w Międzybrodziu Bialskim, mam nadzieję, ze samochód nam do tej pory zdołają wyklepać, bo podróż PKS byłaby dla Pusiątka nieco uciążliwa zapewne

AnkaW - 13-05-2005 20:17

Dzięki Ci, Samarytanko za troskę, ale najczęściej wystarczy wzrok małżonki i zajady zaskorupiają się natentychmiast :lol: :wink: :cunao: :cunao: :cunao:

Alutka - 13-05-2005 20:39
:hmmmm: Agnieszko koniecznie zaczekaj aż Ci ten samochód wyklepią.
Lepiej jechać wyklepanym niż rozklekotanym ( autobusem ).
lepiej dla pieska no i dla Was oczywiście, :Fade-col: Pogoda ma być
ładniejsza i cieplej. Zyczymy udanego wypoczynku. Bedziesz miała
dostęp do kompa, będzie Cie brakować :user: więc się odezwij !

:D dobrego nigdy za wiele

Tomek67 - 13-05-2005 21:14
Gosia - jak to gdzie jesteś??? U siebie wśród kudłatych, zmierzwionych, skołtunionych, zakręconych, nieuczesanych i kudłatych, ale łysiejących potylicznie (a może oddoopicznie, :wink: pardon Karka :calus: ) oraz różnej maści psiurowatych. :loveu:
Moja uwaga dotyczyła oczywiście futeralika ogonkowego Eklerka :wink:
Alutka - otóż to, trza się umieć znaleźć, jak powiedział papier toaletowy. :lol: A gdzie tak powiedział, to już nie powiem, pozostanę przy wersji soft :wink:

Alutka - 13-05-2005 21:33
:HUT012: Karka ! gdzie jesteś. Wszyscy na Ciebie czekamy. :fadein:
Ta przerwa na papieroska jakaś długa. :scared:

Nie mogę znalesć tych zdjęć z Klubówki na Zw. opolskim :help1:

:D dobrego nigdy za wiele

Eclairs - 13-05-2005 21:57
A ja mam umoczonego tzn. zmoczonego Eklersika! TZ go ślicznie wykąpał a ponieważ jak już kiedyś wspominałam temperatura u nas w domku jest zabójcza (dzisiaj już aż 16,5 stopnia) podsuszył go suszarką do włosów! Jak na prawdziwego ozdobnego przystało! :lol:
Byliśmy też poćwiczyć agility i mój dzielny szczeniaczek pokonał przeszkodę dla dorosłych odważnych psów. Przebiegł sobie przez ten mostek o wysokości ok 160 cm, na który trzeba wchodzić i schodzić po prawie drabinie :B-fly: Jestem z niego TAAAAKA dumna 8) I w ogóle dzień byłby superowski mimo 13-go gdyby nie jedno głupie babsko, które spotkałam na spacerze :evilbat: Wyprowadzała bez smyczy jakiegoś narwanego kudłacza. Ja z Eklerkim szłam na smyczce. Psisko podbiegło i skoczyło z zębiskami na szczeniaczka. Eklersik chyba myślał, że to zabawa bo cały czas machał ogonkiem. Dopiero jak kundel wyszarpał go za karczycho i użarł mocno w dupke to zaczął piszczeć i uciekać. Babsko nawet nie raczyło się zainteresować i podbiec. Szła sobie k... spacerkiem :evilbat: Krzyczałam do niej żeby zabrała psa a ona NIC. Zapałam kundla za kolczatkę i porządnie przydusiłam uderzając z pięści gdzie popadnie. Próbował mnie ugryść ale mu nie wyszło. Wtedy raczyła podejść i powiedziała: przecież on się tylko bawił. Fajna zabawa. Gryzienie szczeniaka. Cała jestem w nerwach jak nsobie przypomnę. Zobaczymy co będzie za pół roku jak znowu kudłacz będzie się chciał tak pobawić. Nie odwołam Eklera. Zobaczymy..l. :evil:

Alfa1 - 13-05-2005 22:01
Polecam Międzybrodzie Żywieckie, górę Żar i miejce gdzie na stoku auto przy wyłączonym silniku jedzie pod górę. :D

AnkaW - 13-05-2005 22:07
Eclairs współczuje. Trzeba było jeszcze z tej pięści to babsko wyrżnąć i powiedzieć, że to też taka zabawa.

Alutka - 13-05-2005 22:10
Ależ ludzie są nieodpowiedzialni !! Ty jesteś bardzo dzielna ! Brawo ! :2gunfire: Wiem co to znaczy sama kiedyś byłam w takiej
sytuacji. :snipersm: Na szcsęście miał kolczatkę i to ułatwiło
zlikwidowanie incydentu. Ja natomiast zostałam pogryziona ( byL
to foksterier) i musiałam chodzić na zastrzyki. Nazywał się Facet (pies)
a pańcia była aktorką. :snipersm:

:D dobrego nigdy za wiele

Eclairs - 13-05-2005 22:25
Anka W masz rację. To tej kobiecie należało się z pięści :evilbat: Oberwał pies tylko za to, że ma głupią panią. A wystarczyło szybko podejść kiedy do nas podbiegł. No ale to przerosło możliwości tej pani. Chciałam zaznaczyć, że w cale nie jestem przeciwniczką psów bez smyczy i kagańca. Sama często puszczam psa luzem w bezpiecznych dla niego miejscach. Ale kiedy podchodzi do innych zwierząt lub ludzi zawsze go odwołuje albo podbiegam żeby mieć kontrolę nad tym co się dzieje. Wystarczy tylko troszkę wyobraźni.
Alutka nawet nie pomyślałam o tym, że mnie ugryzie. Taka byłam wkurzona. Teraz dopiero sobie zdałam sprawę, że psisko mogło nie być szczepione :smhair2: A ty dzielna kobieto własnym ciałem obroniłaś swojego pupilka :o A ten fox od aktoreczki nie był szczepiony, że cię na zastrzyki ciągali?
PS Obejrzałam Eklersika. Jest cały i zdrowy!

Karka - 13-05-2005 23:16
No to miałaś Eklersiku przygodę :x niestety wielu ludzi zupełnie nieodpowiedzialnie podchodzi do posiadania psa .Nie raz i nie dwa miałam podobne przygody :( Raz o mało pewien właściciel dużego psa mi nie przylał już do mnie śpieszył z takim zamiarem /a ja naprawdę sie wystraszyłam/ i wyzwiskami oczywiście i nagle jak z pod ziemi wyłoniła się Straż Miejska przywołując agresora do porządku.
Twój mały chłopczyk jest bardzo dzielny skoro tak doskonale sobie radzi z takimi przeszkodami :wink: Będziesz miała z niego pociechę 8) Z przyjemnością go poznam i uściskam łapę , wycałuję pysiorek :)
Alutka jak to nie możesz znaleźć fotek :o na stronce opolskiego oddziału jest OPOLE 2005 otwierasz i tam są wyniki finałów z klubówki ozdobnych , gończych i międzynarodówki :fadein:

Tomek67 - 13-05-2005 23:19
Karka - widzę, że w Bytomiu są trzy lewki. Wszystkie Twoje?

Karka - 13-05-2005 23:19
A to moje prawnusie :wink:
http://img59.echo.cx/img59/7563/200505131534334db.jpg
świeżutkie kilkugodzinne :) z Tarnowa

Karka - 13-05-2005 23:21
Nie szczeniak czeski ale nie przyjedzie , w pośredniej pies odemnie ale pomylili klasy i wpisali w młodzież więc trzeba to wyjaśnić :evilbat: i weteranka moja :) więc będą tylko dwa

Tomek67 - 13-05-2005 23:23
Mnogość lajanków wyjaśniona :P
A maluszki jak paluszki. Baterie. Tylko dwie?

Karka - 13-05-2005 23:26
Tak dwa chłopczyki 8)
http://img201.echo.cx/img201/5821/200505131537090wi.jpg
całe popłudnie asystowałam telefonicznie przy porodzie :wink:
Liczę bardzo na to ,że rodząc się 13 w piątek bedą miały bardzo szczęśliwe życie :D

Tomek67 - 13-05-2005 23:30
To jesteś akuszerka, chrzestną mamą czy prababcią? :question:
Ślepe jeszcze bidule, a tu już jakiś wymalowany paznokieć odciąga od cyca :evilbat:
Potwierdzam - piątek 13-ego nie ma nic wspólnego z pechem :P

Karka - 13-05-2005 23:34
Jestem trzy w jednym :wink:
Raczej nie wierzę w przesądy ale wiem ,że jak ktoś Ci źle życzy to Ci wyżyczy :evilbat: Przeżyłam na własnej skórze :wink:

Tomek67 - 13-05-2005 23:41
Wyluzuj, Karka. Ja miałem dziś good time. Po pracy bryknęliśmy na zakupy do Rzeszowa. Zakupy się udały, tzn. udały sie Dorocie, bo ja za fizycznego robię. Jak zwykle pyta sie mnie ta niedobra kobieta, który dywan mi się podoba, a jak pokażę, który, to automatycznie traci nim zainteresowanie i kupuje jaki chce ( taki co mnie podoba się najmniej) :evilbat: Zjedliśmy pysznościowo w Sfiksie, a w domku wytańczyłem i powydurniałem się z Izą przy Śpiewających Fortepianach, a potem rozkleiłem się sentymentalnie przy Wideotece Dorosłego Człowieka. Mój Boże stareńki być muszę, bo nie narzygałem na Waldka Koconia. A The Police - najfajniejszy rzeszowski ogólniak (V LO), laseczki sprzed ponad dwudziestu lat... eh...

Karka - 13-05-2005 23:49
A to się ciesz ,że szanowna małżonka wogóle pyta Cię o zdanie :wink:
Lubisz wideotekę dorosłego czlowieka :o Ja też :lol: zawsze oglądam 8) No i jestem wyluzowana :sweetCyb: :sweetCyb: :sweetCyb:

Tomek67 - 13-05-2005 23:52
Karka - a czy to prawda, że w związku z narodzinami cornych lajanków w Tarnowie ich populacja w Polsce gwałtownie wzrosła (o jakieś 100 procent)? :lol: :wink:

Karka - 13-05-2005 23:56
tak gwałtownie wzrośnie o całe dwa pieski :lol: Za to są to pierwsze urodzone poza śląskiem :wink:

Tomek67 - 13-05-2005 23:59
A mimo to nie blondyni, tylko kocmołuszki :P :wink:
I tym optymistycznym akcentem, życzę Dobrejnocy, Karka,a ja oglądnę to "Coś" (film "Coś" Carpentera w TV, wyjaśniam żeby ostudzić kudłate zapędy) :lol: :wink:

Karka - 14-05-2005 00:01
To "Coś" to bardzo stare jest :roll: a ja ide aktualizować stronkę :wink:

Gosia_i_Luka - 14-05-2005 12:30
Witam :)
Karka - ale słodkie maluszki! :angel: :angel: :angel: Lewkowa brać powiększa się! :D :D :D

Agnieszka76 - 14-05-2005 13:07
Karka, cudne te nowodrodeczki lewkowe! :angel:
Alfa, dzięki za radę, na pewno zaczepimy o Miedzybrodzie Bialskie..jedziemy na pocz. czerwca, więc mam nadzieje, ze do tej pory aura sie wyklaruje.
Pusia czuję sie już ok, dotsała wczoraj na noc polopirynę i przeszło jej to charczenie, które okazało się zwykłym kaszlem..katar też jej przeszedł. Hmm..jak myślicie, czy można psa jakoś uopdornić podając mu - tak jak ludziom - coś w rodzaju immunalu?

Karka - 14-05-2005 13:29
Dziękuję w imieniu Zuzi mamusi maluszków :wink:
Agnieszka nie wiem co by Ci doradzić może zapytaj weta co myśli na ten temat.Gdzieś czytałam ,że można podawać na uodpornienie Engostyl czy Engostal nie pamiętam dokladanie nazwy to jest środek homeopatyczny. Jednak najlepiej będzie jeśli skonsultujesz się ze swoim lekarzem.
Ale miałam dzisiaj zdarzenie :evil: Sobota więc sprzątanko w domu i nagle dzwonek do drzwi. Stoi pan i mówi ,że znalazł moje ogloszenie w necie więc przejeżdżając postanowił do nas wejść i zobaczyć psiaki.Już mi się cisnienie podniosło bo wogóle się nie umawiał 0X no ale zaprosiłam go do środka bo ja kulturalna jestem 8) Pokazałam panu psy a ... pan mówi ,że on ma takiego podobnego pieska i chce dokupić mu suczkę by mógl mieć szczeniaki po nim :o Już mi się cisnienie podniosło .Na szczeście stwierdził ,że są za małe bo jego jest większy tak ok.50 cm. I prosi mnie bym mu wskazała jakąś hodowlę gdzie mógłby kupić coś podobnego bez papierów .Bo jego piesek ma tak wyjątkowe cechy charakteru i chciałby by je przekazywał dalej. Moja kulturność się skończyła w tym momencie ale jeszcze grzecznie mu odpowiedziałam ,że jestem przeciwnikiem bezsadnego rozmnażania zwierząt tym bardziej kundelków. Pan się wielce obruszył bo przecież w tym nic złego nie ma a jego pies jest wspaniały. Więc już mniej grzecznie mu powiedziałam ,żeby mi nie zawracał głowy bo nie mam czasu na taką rozmowę widząc ,że ma ochotę sobie podyskutować.
Naprawdę ludzie mają dziwaczne pomysły :x

.ania - 14-05-2005 13:39
Brawo Karka :D bardzo dobrze mu powiedziałaś :klacz: Jak ma takie życzenie to może niech sam się rozmnoży... Tacy ludzie są powalający... :-?

Agnieszka76 Ja przez zimę zapobiegawczo podawałam moim psą immunal forte, pół tebletki dziennie. Może byc też echinacea, ale immunalu mniej się daje. Porozmawiaj z lekarzem, on napewno Ci poradzi :D

Agnieszka76 - 14-05-2005 13:39
Wiesz co, Karka...ja chyba musze zmienić lekarza, bo jest on b. chętny do podawania psu antybiotyków. A ja uważam, ze można je podać, ale W OSTATECZNOŚCI.
Twój nieproszony gość to skończony idiota, podziwiam Twoje opanowanie :)

Alutka - 14-05-2005 13:40
:new-bday: Najmlodszej babuni Karce g r a t u l a c j e :lilangel:

:D dobrego nigdy za wiele

Alutka - 14-05-2005 13:45
:BIG:

Czy ja zawsze muszę strony zaczynać ? Ale szczęście co ?
:rofl: No to życzę dużo dobrego humoru i samopoczucia :roflt:

:D dobrego nigdy za wiele

AnkaW - 14-05-2005 14:26
Karka masz śliczne wnuczki :angel: :angel:
I życzę jak najmniej takich nieproszonych "gości".

O rany :modla: się jutro za nas, to może jakoś przeżyjemy /byle nie lało/

Agnieszka, jak Gizmo się przeziębił i miał okropny katar i lekko czerwone gardło, wet kazał mu podawać trochę więcej witamin i miód ale taki naturalny. Przeszło po 3 dniach. A miodzik profilaktycznie od czasu do czasu dostaje.

Agnieszka76 - 14-05-2005 14:43
O widzisz Anusia, to jest to! Lecę po miód! Dzięki serdeczne!! :D

Karka - 14-05-2005 15:02
Agnieszka zdecydowanie zmieniałbym weta , nie można tak od razu na wszystko antybiotyk bo wiecej zaszkodzi niż pomoże a pozatym organizm uodparnia się na działanie antybiotyków. Miód jest dobrym pomysłem
Jasne starałam się być grzeczna na początku a potem już byłam mniej :wink:
Ania za jutro :thumbs: A ja za chwilę biorę się za psy :evilbat: małe podstrzyżyny :wink: a jeszcze odwiedza mnie jedno moje" dziecię " w celach wypięknienia i ostrzyżenia :) Zrobię fotkę to wieczorkiem wstawię :wink:

Agnieszka76 - 14-05-2005 15:35
Pusia nie jest zachgwycona miodem, kupiam jej spadziowy- ponoć taki jest najlepszy też na serce- no ale bedzie sie musiała do niego przekonac..poza tym miód to taki naturalny antybiotyk, że też wczesniej na to nie wpadłam...

AnkaW - 14-05-2005 18:20
Ja daje Gizmo miód na łyżce, tylko tak zeby była zamoczona a nie nałożony na niej bo jest za ostry i też nie chce. Oblizuje jakby resztki z łyżki.

A dzisiej kupiłam Claudię z golarką damską taką mini i super mi się nią podgala psa :lol: :lol:

Gosia_z_Luką - 14-05-2005 18:21
Aga- moja Luka w okresie jesienno-zimowym dstaje od czasu do czasu ciepłe mleko z czosnkiem i miodem 8) - spróbuj, choć smak i zapach ma to intensywny i może małej nie smakować :roll: Ale spróbuj :D
Możesz dawać również echinaceę, albo cebion - oba w kropelkach, możesz dać w żarełku albo w mleku!

Karka - jeeezu, powdziwiam za opanowanie! ja chyba bym wykopała takiego 8) I psami poszczuła 8) :lol: :evilbat:

ps. Agnieszka - zdecydowałaś się już na termin sterylki?? Ja planuję jednak okolice lipca (sesja przez cały czerwiec, nie wyrobię się), ale mam stracha, że hej!

Agnieszka76 - 14-05-2005 18:30
Gosia, mała dostaje cebion, ale chyba musimy dawać jej regularnie! No i ten miód będziemy dawać, może pomoże..
Małej się chyba cieczka szykuje, bo strasznie obwąchuje psie siki i jest jakby trochę niespokojna na spacerkach. Gosia, a Luce sie zbliża termin sterylki, prawda?

Agnieszka76 - 14-05-2005 18:32
O..wykropkowało mi końcówkę 3 osoby lp od czasu teraźniejszego słowa OBWĄCHIWAC hihih, ale się ubawiałm, nie chciałam uzyc niecenzuralnego słowa :)

Agnieszka76 - 14-05-2005 18:34
Co za intuicja..nie doczytałam przez pomyłk Gosi posta do koca o sterylce i masz...Gosia, my czekamy na cieczkę, a sterylki się też boję .... no ale trzeba. I juz.

Alutka - 14-05-2005 18:56
:chainsaw: Ta sterylka jest konieczna i tak na 100% przemyślana ?
Biedne suczki. Ja bez wyrażnej koniecznoSci jak ropomacicze , rak czy i
inne choróbstwo nigdy bym się nie zdecydowała, ! :bigcry:
Taka brutalna ingerencja też może być niebezpieczna. Nie wiem jak
u Was, ale u nas kosztuje 300 zl. :shock:

:D dobrego nigdy za wiele

AnkaW - 14-05-2005 18:57
Wiecie co, hi hi hi mój pies chyba podejrzewa mnie o to że chcę go otruć. Co prawda czasami mu się odgrażam ale bez przesady. Od jakiegoś czasu go obserwuje przy misce. Jak mu małoże jedzenie, szybko podchodzi do michy obwącha i poleci po kota. Za chwilę przychodzi kot i zaczyna mu wyjadać, a ten stoi z boku i czeka. Jak trwa to za długo to go delikatnie przesuwa i sam dopiero wtedy wszystko zjada.
A jak nakładam kotu jedzenie to go muszę przeganiać i pilnować żeby mu nie zeżarł. No i co wy na to :evil:

Alutka - 14-05-2005 19:08
:boom: Ale numerat ! sprawdza czy przypadkiem Pańcia nie dała
kotkowi coś lepszego ? Piesek pewnie pochodzi z królewskiej rodziny
bo podobno tak królowie sprawdzali jadło czy nie jest zatrute ! :multi:

:D dobrego nigdy za wiele

Agnieszka76 - 14-05-2005 19:16
Nie no..Gimzo jest przedni, jestem jego fanką :D
Alutka..nasze sunie nie mają rodowou i dlatego nie będziemy ich rozmnażać.
Juz nie raz pisałyśmy z Gosią o powodach naszej decyzji- tak w skrócie- Gosia juz raz miałą obawy o ropomacicze u Luczki, mój mąż pochował na tą chorobę dwa pudle. Poza tym- po jakiego grzyba psiaczki maja się męczyć a my drżec z obawy przed choróbskami?? Zapewniam Cię, że i Gosia , i ja dużo czytałyśmy na temat sterylki, ja nawet jedną przeżyła..znaczy nie ja , ale moja śp Suńka Aza, i nie było to takie straszne, psiak szybko doszedł do siebie. A ze się boimy, to chyba normalne...

Eclairs - 14-05-2005 19:33
Widzę dziewczyny, że przechodzimy przez to samo :wink: Monusi właśnie kończy się cieczka i za jakieś dwa miesiące idziemy na starylkę. Boimy się okropnie! Ale twardym trzeba być ...
Karka masz śliczne wnuczęta :eating:
Agnieszka polecam jeszcze rutinoscorbin, cerutin albo coś w ten deseń! Działa! Sprawdziłam przez ostatnie 15 lat! Na piesach oczywiście :wink:

Eclairs - 14-05-2005 19:36
To jest tragiczne! My tu nasze rasowe bolonki sterylizujemy a jakiś kolo szuka panienki dla kundelka! :evilbat: Zupełny brak wyobraźni. Karka szkoda, że go psami nie poszczułaś :wink:

Agnieszka76 - 14-05-2005 19:45
No to coraz nas więcej.. A Monusia też nie ma rodowodu? Bo napisałas o rasowych bolonkach- a w sumie panuje taka opinia, ze pies bez rodowodu to kundelek..choć Luka i Pusia wyglądają jak najbardziej bolończykowato. Gdyby młoda miała rodowód, to może i bym się pokusiła o dopuszczenie jej, takie słodziaki w domu to super sprawa, no ale nie ma, wiec rozmnażać jej nie będziemy.
A słuchajcie, jak to jest z suńkami hodowlanymi? Ona po kilku porodach tez sa sterylizowane? Karka chyba jest tu ekspertem- napisz, jak to jest?

Eclairs - 14-05-2005 19:57
Z Monusią to jest troszkę poplątane :D Jaj mamusia jest rasową rodowodową suczką z dobrej hodowli w Łodzi. Jej właścicielem jest brat mojego męża, który mieszka w Niemczech. Pokrył swoją Blanę rasowym rodowodowym bononkiem. Urodziły się 3 śliczne szczeniaczki: Mona, Lisa i Sparky. Monę dostała mama Tomka. Nie wyrobiła jej rodowodu, bo nie chciała. To jest jej decyzja i trzeba ją uszanować. Czyli Mona jest kundlem :wink:
Z tego co wiem większość suczek hodowlanych sterylizuje się po kilku miotach. Dla ich dobra i spokoju hodowców.

Karka - 14-05-2005 19:58
No odrobiłam się :wink:
Jak najbardziej jestem za sterylizacją suczek 8) Nie ma co się bać dziewczyny sama mam jedną suczkę po sterylizacji . Jak to jest w polskich hodowlach tego Wam nie powiem bo nie ma takiego nakazu .Znam za to dobre hodowle zachodnie gdzie wszystkie suczki w wieku 8 lat zostają sterylizowane. Ja sama się zastanawiam nad sterylizacją kolejnej suczki .
Ania Gizmo ma świetne pomysły i przyzwyczajenia :lol:

Agnieszka76 - 14-05-2005 20:09
No właśnie, bo przecież wytrzymałość takiej suńki też sie kończy...ile porodów da sie wytrzymac! To jednak wyniszcza organizm.

Eclairs - 14-05-2005 20:13
Dzisiaj byliśmy na superowskim spacerku w doborowym towarzystwie! Dzielna Monusia bawiła się z dwoma wielkimi erdelami. Nawet się bardzo nie bała Eklerka. Widać jednak było, że wiekszą sympatią darzy starego spokojnego wujka Filona :wink: Do czasu... Staruszek wyniuchał po półgodzinie, że mała niedawno miała cieczkę. Przypomniał sobie jurne lata i dawaj!!! Spacerek musiała dokończyć na rączkach :wink: Eklersik nic nie wyniuchał, maleństwo moje niewinne... :angel:
Cieszę się, że między moimi pupilkami wszystko zaczyna się układaćl. Jeśli się uda, to zamierzamy z TZ zabrać Monę na wystawę do Bytomia. Niech kibicuje Eklersikowi. Poza tym będzie miała możliwość polizać maleństwo Tomka :D

Agnieszka76 - 14-05-2005 20:16
Wklej jakieś fotki Eklerka , please :laola:

Karka - 14-05-2005 20:18
Oczywiście ,że każda ciąża obciąża znacznie organizm i jak szybko sunia dojdzie do siebie zależy od jej prowadzenia przez hodowcę .Wydaje mi się ,że 4 mioty w życiu suczki są wystarczające a przy bardzo dobrej kondyncji 5 . Wszystko zależy też od tego jak sunia przechodzi ciążę i odchowywanie szczeniąt .Są takie dla których to pestka i bardzo szybko wracają do dobrej kondycji a są takie , które wymagają czasu i" specjalnej troski ".

Karka - 14-05-2005 20:21
No widzisz trochę czasu i zostaną dobrymi kumplami :) Jasne zabierz Monę do Bytomia może zrobimy małą bichonią sesję fotograficzną :wink:

Strona 10 z 48 • Znaleźliśmy 9587 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48