|
Bolończyki (prosimy zakladac oddzielne tematy)!
Karka - 15-10-2005 21:43
Spakowane! :P :wink: Czyżby...? :question:
Noooo :)
Gosia_i_Luka - 15-10-2005 21:43
Karka?? POGONIMY?? MY??? Za foty Mumy??? Never ever!! On jest zabójczy, mój zdecydowany lewkowy ulubieniec - prawdziwy pies pracujący! :D
A tata niestety lubi TYLKO Lukę. :wink: Teraz będzie wszystkim opowiadał, że jego pies jest szkolony. :roll: :lol:
Gosia_i_Luka - 15-10-2005 21:45
Acha, WAŻNE!!! Kto z Was reflektowałby na zlot biszonomaniaków i przyjaciół biszonomaniaków (czyt. grzywki, yorczki, erdelki :lol: ) na wystawie sopockiej w sierpniu 2006?? Jak na razie wiem, że będzie Cockerek z Nelusią i ja z Luką. :wink: :lol: :lol: :lol:
Tomek67 - 15-10-2005 21:46
Karka - no, to dopisuję kolejne słowo na "pe" do moich ulubionych... :lol: :wink:
Karka - 15-10-2005 21:49
No no Gosia w końcu ma się czym chwalić tata :) szkolony pies to rarytas - a mały szkolony pies to wielki rarytas :) No widzisz pewnie cieszy się tak jak ja z Mumy :oops: bo ta jego praca więcej dla mnie znaczy niż wszelkie tytuły wystawowe 8)
Karka - 15-10-2005 21:52
Karka - no, to dopisuję kolejne słowo na "pe" do moich ulubionych... :lol: :wink:
hmm :hmmmm: na "pe" Gosia litości gdzie tam do Sopotu :o
Agnieszka76 - 15-10-2005 21:57
Gosia, gratuluję mądrego psa- super są takie ćwiczenia! Karka- podpisuję się pod wszystkimi- dawaj tych fotasów Muminka ile masz! On jest taki kochany! Nasz Pascalek dziś dzielnie zniósł najazd gości- socjalizacja idzie do przodu- były moje siostry i przyszły szwagier- młody najpierw wpakował sie pod wannę- nie wiem, jakim cudem sie zmieścił, myślałam, że go nie wyciągnę. Ale potem jakoś sie przekonał, ze nikt go nie skrzywdzi i było naprawdę ok! A może wyczuł, że to te same geny, i dlatego :wink: No i przeżyliśmy też pierwszy manicure i pedicure- obcięłam mu pazurki zupełnie sama, trochę sie kręcił, ale uspokajałam go głaskaniem i dałam radę! Jak sobie przypomnę, co przy obcinaniu pazurków odwalała Pusia... Mały jest naprawdę dzielnym chłopakiem! :D
Tomek67 - 15-10-2005 22:04
Nawet nie wiesz, Agnieszka jak przyjemnie się czyta teraz Twoje posty :P :wink:
Karka - 15-10-2005 22:10
Agnieszka tak sobie myślę ,że Pusia nauczyła Cie wielu rzeczy i będąc bogatsza o tę wiedzę jest Ci teraz łatwiej wychowywać Pascala. Tylko pamiętaj Pascal jest Pascal czarnuszek i nie porównuj go do Pusi bo to przynosi ból. Wszystko wskazuje na to ,że z malucha wyrosnie Ci rezolutny psiak .Niech poznaje jak najwięcej ludzi ale łagodnie i nic na siłę .Nawet jak się schowa w pierwszej chwili odczekajcie i nie zwracajcie na niego uwagę . Każde jego natomiast zainteresowanie "obcymi" niech będzie sowicie nagrodzone . Ale masz frajdę z takim maluchem .Niezmiernie lubię pokazywać świat bąblom :wink:
Karka - 15-10-2005 22:26
Na dobranoc jeszcze takie fotki :) http://img136.imageshack.us/img136/3180/dscn78397ya.jpg http://img136.imageshack.us/img136/2...n7838ab2yb.jpg uśmiechnięte moje słoneczko :fadein: http://img136.imageshack.us/img136/6746/dscn73290yt.jpg jeśli się powtórzyłam z jakąś fotką to przepraszam :oops:
Sonya-Nero - 15-10-2005 22:36
Karka nie idź jeszcze spać za chwilę będę miała coś dla ciebie, co prawda trochę odgrzewane :roll: :wink: , ale...
Sonya-Nero - 15-10-2005 22:46
Troszkę zdjęć z Zabrza... :D Ettorek na ringu, to "istny" :wink: żywioł :wink: :lol: , http://www.album.com.pl/G938AxB458zsB/165202.jpg
i jak przystało na prawdziwego faceta :wink: interesowały go tylko baby i za babami się oglądał :wink: :cry: http://www.album.com.pl/G938AxB458zsB/165203.jpg
koleżanki Ettorka czarna Niemka :D http://www.album.com.pl/G938AxB458zsB/165204.jpg http://www.album.com.pl/G938AxB458zsB/165205.jpg
blond Czeszka http://www.album.com.pl/G938AxB458zsB/165206.jpg http://www.album.com.pl/G938AxB458zsB/165207.jpg
i jeszcze raz Ettorek, specjalnie dla ciebie :wink: http://www.album.com.pl/G938AxB458zsB/165208.jpg http://www.album.com.pl/G938AxB458zsB/165209.jpg http://www.album.com.pl/G938AxB458zsB/165210.jpg :)
AnkaW - 15-10-2005 22:55
Gosia ale super sprawozdanie, jak ja Ci zazdroszczę. U nas nic takiego nie ma :cry: Karka zdjęcia Mumisia przesliczne i wklejaj je jak najczęściej, te szczęśliwe dzieci :P i uśmiechnięte mordki psiaków :P są wspaniałe.
AnkaW - 15-10-2005 22:57
Sonya-Nero piękne zdjęcia. I wcale się nikomu nie podlizuje :oops: ale Etorek wygląda na nich najefektowniej :lol:
Em-ka - 16-10-2005 00:45
Psiaczka nazwaliśmy Pascal. To jest wg ludzi u których był pudel miniaturka, wg mnie- chłopczyna ma coś w sobie raczej z pudla średniego - przy 3 miesiącach waży chyba z 4 kilo. Ma nieobcięty ogon (i bardzo dobrze! :D ). Poza tym wyglada jak pudel, najważniejsze, ze nie uczula Irka (czyli Gosia- bzdury z białą "hypolalergiczną" sierścią). Jest tak madry i kochany i postanowilismy, ze nie powielimy ŻADNEGO BŁĘDU, który zrobiliśmy przy Pusi, a więc - psiak ma juz zamówiony u grawera identyfikator z numerem naszego telefonu, jak dojdzie do siebie po 2 szczepionce, to zaczynamy go szkolić metodą klikera. Myślimy też o zaczipowaniu Pascala. Poza tym koniec z głaskaniem go przez tłumy obcych ludzi- chcę, by był jednak mniej ufny niz Pusia. Oczywiscie zaczynamy go też socjalizowac z pieskami, bo jak wróci Pusianek, to musi się miedzy nimi ułożyć! A oto Pascal: http://img425.imageshack.us/img425/9...02138430iw.jpg http://img425.imageshack.us/img425/9...11525508uq.jpg http://img402.imageshack.us/img402/3...11527046jy.jpg http://img437.imageshack.us/img437/1...11525336dp.jpg
Aga: dopiero teraz przeczytałam, że masz jakieś nowe cudeńko w domku! bardzo sie cieszę, i życzę by rósł zdrowy! :buzi: Pascal - dobrze trafiłeś!
Tomek67 - 16-10-2005 09:10
Doberek :P
Agnieszka76 - 16-10-2005 10:31
Miłej niedzieli wzyskim! U nas jest pochmurno...ile to pięknych zdjęć przybyło na naszym topicu. Nieustannie żałuję, że nie mam cyfrówki. I jeszcze raz- wszystkim dzięki za miłe słowa. Ciekawe, jak Gosia z Luką bawią sie na treningu?
Wind - 16-10-2005 11:16
Gosia,
Pisz jak dzisiaj bylo! Czekam na relacje ;) :-) No i na jakies zdjecia ... please! :-) Moze nawet w nowym kombinezonie? ;)
Tomek,
Czy masz moze zdjecie swojej bolonki w postawie wystawowej? Baardzo chcialabym zobaczyc, a wloczac sie po necie niewiele z tego co mnie interesuje znalalazlam :( Bardzo dziekuje za ewentualna fote :-)
Agnieszka76 - 16-10-2005 11:31
Cudowna niedziela, w starych jeansach, bez makijażu, spędzona na zabawie i nauce z psem. Czy może być cos lepszego? :D
AnkaW - 16-10-2005 11:48
Moje stanowczo wolą letnie niedziele :wink: chociaż dzisiaj nie jest jeszcze tak tragicznie. Jeśli kogoś interesuje wkleiłam pare zdjęć moich chłopaków w Galerii grzywek.
Gosia_i_Luka - 16-10-2005 12:31
Jestem. :D Mam foteczkę z wczoraj (autorką zdjęcia jest albo Asia albo Sabina, niestety nie pamiętam, która z nich w tej chwili miała aparat :wink: ). http://img424.imageshack.us/img424/6...50238fk.th.jpg Dziś zachraniarka robiła sporo zdjęć. Dzisiaj była jeszcze Ewa z cuuuudną 9 miesięczną parsonką Didi i bokserem Bazylim. Didi dała mi tak intensywnego całusa, że do teraz mam piach między zębami. 8) :lol: Luka sieje postrach, odstawia warkoty i nie chce się z nikim bawić... :cry: Ale przecież m.in. po to tam jesteśmy, żeby się zsocjalizowała, więc mam nadzieję, że z czasem będzie lepiej. Cieszę się, że Derylek (welsh terrier) lubi szczekać, bo Luka właśnie do szczekających psów ma największy dystans. A tak ma okazję się ze szczekaniem oswoić. Luka dzisiaj ćwiczyła duuużo gorzej. :cry: Myślę, że duża "zasługa" w tym pogody. Wogóle rano wysłałam smsa do Asi, że nie przyjadę - lało niesamowicie. Wstałam, ubrałam się, w tym czasie deszcz przestał padać i stwierdziłam, że nie warto tracić treningu. Ubrałam białą w kombinezon i tata nas zawiózł. Pogoda okazała się łaskawa - przez cały trening nie spadła kropla deszczu, rozpadało się tylko pod koniec, ale już zbieraliśmy się do powrotu. Co do kombinezonu - na początku było OK, potem zaczęła ociągać się z ćwiczeniem, więc go jej zdjęłam, ale niestety chęci nadal były nie za wielkie... :roll: Udało nam się parę razy zrobić ładnie chodzenie przy nodze i parę razy przywołanie. Mocno wyłamywała się na grupówce. No ale to jej drugi trening, myślę, że można jej wybaczyć. :wink: Zresztą i ja czuję się dziś paskudnie, właśnie wzięłam 2 solpadeiny, bo głowę mi rozsadza. :roll: Pogoda jest bardzo męcząca... Wróciłyśmy brudne, Luka pod koniec mocno zmokła, więc od razu wsadziłam ją do wanny. Teraz odsypia. :D Następny trening jest w środę. Bardzo chcę na nim być, ale chyba będę musiała zerwać się z wykładów. :wink:
Agnieszka - zgadzam się z Tobą! Niedziela "pod psem" jest czymś najcudowniejszym! :D Cieszę się bardzo, że Pascal przynosi Wam tyle radości i satysfakcji! :D
Karka - Mumiś MIODZIO! :angel: :angel: :angel: Nie mogę się na niego napatrzeć! A Ettorek przepiękny "kosiarz pucharów". :lol: Masz się czym pochwalić, gratuluję TAKIEGO przychówku! :D :D :D
Agnieszka76 - 16-10-2005 12:52
Gosia, Luczka na pewno będzie robić postępy- to mądra psinka! A powiedz, ona od szczeniaka była niufna w stosunku do innych psów? (bo z ludźmi to juz wiem z Twoich opowiadań, jak było). Ciekawe, jak pascal będzie się socjalizował na dworze. Juz nie mogę sie doczekać spacerków. Teraz go tak wymęczyłam, ze śpi. No ale komendy do mnie i siad- teraz juz wykonywane jedna po drugiej - mamy opanowane. On też bardzo chętnie aportuje. Dzis lub jutro poćwiczymy "waruj". Szkoda, że jadę na szkolenie środa- czwatrek :( strasznie się za nim stęsknię. Za radą naszych pudlomaniaków podaję małaemu Arthroflex- został mi po Pusi jeszcze. Ponoć może po nim urosnąć większy- ale to jeszcze fajniej :D Jakie znacie fajowe zabawy dla szczeniaków- my aportujemy, bawimy sie w szukaj piłeczki i oczywiscie komendy..co jeszcze można robić w domu?
Gosia_i_Luka - 16-10-2005 13:11
Aga - ona jako szczeniak była bardzo ufna i fajnie się dogadywała z innymi psami. Potrafiła ganiać się z ONami, dogadywała się z Suzi (sunią mojej kuzynki). Ale przyszedł moment przełomowy, którego nie zauważyłam i odpowiednio nie przepracowałam. :roll: To była kwestia kilku tygodni i ona zrobiła się nieufna. Do tego doszło parę ataków obcych psów na nią - mocno poturbował ją foksterrier, suka jamnik i pies jamnik. :roll: Ona ma swoch przyjaciół - m.in. Forest (średniej wielkości a'la sznaucer, którego właściciele wypuszczają na osiedle, żeby sobie pobiegał :evil: ), Drops (mały, czarny podp. kundelek, tak samo wypuszczany na osiedle, jak Forest), brązowa średnia suczka, mały rudy mix (który zawsze chodzi luzem w wielkim, metalowym kagańcu :roll: ) i Apart (średni, drobny, subtelny kundelek w typie długowłosego whippeta) oraz duży mix ONa - to jeden z dwóch dużych psów, które ona uwielbia i się do nich kłania - też puszczany samopas. Drugim dużym psem jest rudo-biały mix (wygląda jak mix akity z ONem) - jak można się domyślić - następny puszczany luzem. Jak więc widać - Luka ma szczególne upodobanie do kundli włóczęgów. :lol: Nie przepada za rasowymi psami i to jest właściwie reguła. :wink: :lol: A na treningach mamy same rasowe, do tego rodowodowe, więc nic dziwnego, że ona odstawia warkoty. :lol: Daję głowę, że gdyby przyszedł jakiś brudny kundel z lasu, byłaby wielka miłość. :lol:
Agnieszka76 - 16-10-2005 13:20
Hihi, proletariacki pies, nie ma co! Ale wiesz, taka selekcja swiadcze znowu o dobrym kojarzeniu i dobrej pamięci Twojego psiaka. Mnie sie wydaje, ze jak ona złapie, że i te rasowe nie robią jej krzywdy, to jeszcze da radę sie z nimi zaprzyjaźnić. Czytałam stronkę www.pudel.pl (zreszta swietną, gratki dla Gosi) i zastanawiam sie teraz, jak strzyc małego. Nie chciałabym mu wycinać kudłów na pyszczku (kufie), bardziej mi sie podobają takie "miśki"- mam nadzieje, że Pudlarze sie nie obrażą na mnie! Zreszą pierwsze postrzyżyny będa chyba i tak wiosną, żeby nam maluch nie zmarzł..Potem chyba mu przytnę tak prosto futerko, bez żadnych pomponów - jak to się mówi będzie to "nierodowodowa fryzurka". Ca ja zrobię, że cenię prostotę i naturalnosć :wink:
Agnieszka76 - 16-10-2005 13:28
nie wiem czy widać, ale taka fryzurka by mi bardzo dla Pascalka odpowiadała! http://www.hauward.pl/jpg/pudle1.jpg
Gosia_i_Luka - 16-10-2005 13:30
Aga - tak trzymaj! :klacz: Mi też najbardziej podobają się proste fryzurki u pudli (a szczególnie długie kłaczki na pysiu!). Wogóle lubię pudle, najlepiej duże czarne, bardzo podoba mi się ich charakter, duża intelignecja i zapał do pracy! Mooooże kieeeedyś takiego pracującego pudla sobie sprawię, ale najpierw chciałabym pobawić się w wystawy (oczywiście jako dodatek do szkolenia/sportu), więc szukam rasy zarówno odpowiadającej mi charakterem i pasją do pracy z człowiekiem, jak i efektownej (ale bez konieczności tworzenia wymyślnych fryzurek). :D
Gosia_i_Luka - 16-10-2005 13:32
nie wiem czy widać, ale taka fryzurka by mi bardzo dla Pascalka odpowiadała! http://www.hauward.pl/jpg/pudle1.jpg
Super fryzurka! ja bym jeszcze zostawiła długie włosy na stópkach, bo uwielbiam "wielkołape" psy! :D A jak już łapki muszą być subtelniejsze, to akceptuję to tylko u belgów. :wink: :lol:
Agnieszka76 - 16-10-2005 13:37
Gosia, nie wiem, czy czytałaś na stronie ww.pudel.pl o chorobach hodowców- wspaniały humorystyczny tekst, polecam! Wystawy są super, ale chyba nie dla mnie- miałam mieć psa z rodowodem, ale chyba nie jest mi pisane (ale zupełnie nie żaluję, ze stało sie inaczej). Mną wstrząsnęło, jak przeczytałam o strupkach, które robiły sie na kufie jednego z psiaków dogomaniaczki z Pudli- to na pewo nie była jej wina,miała chyba złą maszynkę, ale ja wolę sobie i Pascalkowi tego oszczędzić- będziemy podcinać to, co trzeba i tyle (aha, jak ja sie ciesze, ze mu nie ucięli ogona- to jest zabronione, ale i tak niektórzy to robią :( ). Ona tak fajnie merda tym ogonkiem :D
Gosia_i_Luka - 16-10-2005 13:54
Anka, wklejam tu Radarka, bo jest bombowy!
[b]z piłeczką http://img432.imageshack.us/img432/3518/r6pi4lp.jpg http://img432.imageshack.us/img432/5279/r7pi3dz.jpg
chwila spokoju :evilbat: http://img432.imageshack.us/img432/4844/r104rh.jpg
A jakie on ma bokobrody!! :o :lol: :o Istny Bilbo Baggins. :lol: :lol: :lol: http://surbrook.devermore.net/lotr/Bilbo1.jpg
AnkaW - 16-10-2005 13:58
Gosia znów spędziłaś świetnie czas z Luką, a że trochę jej dziś nie szło to każdy ma lepsze i gorsze dni. A jak masz reagować na warkoty Luki na inne psy? Agnieszka strasznie się cieszę że Pascal przynosi Wam tyle radości. Mam nadzieję że do tej pory nie wystąpiły u męża żadne uczulenia i już będzie dobrze. :lol:
AnkaW - 16-10-2005 14:00
Oooo Radarek :o cieszy mnie ze się wam podoba.
Tomek67 - 16-10-2005 14:01
Nawet mnie się podoba :evilbat: :oops: :lol:
Gosia_i_Luka - 16-10-2005 14:05
Anka - ona jest cały czas na smyczy. Zazwyczaj ten, kto podchodzi do nas ze swoim psem robi to dobrowolnie, wiedząc, czym to grozi. :wink: :lol: Ja Lukę trzymam na luźnej smyczy, ona kłapie tylko, jak drugi psiak zbytnio się zbliży i np. na nią skacze. Najpierw ostrzega warkotem. Ja staram się ani jej nie karać za taką reakcję, bo skojarzy innego psa z karą, co będzie miało odwrotny skutek. Absolutnie nie napinam smyczy, bo to jasny sygnał, że zbliża się niebezpieczeństwo. Ani oczywiście jej nie chwalę, bardzo staram się, aby jej nie dotknąć, nie pogłaskać. Zazwyczaj mówię zdziwionym, zawstydzającym głosem (ale spokojnie) "Luuuka!? No coś ty! Spokój!". I staram się mówić do niej wesoło, jak widzę, że podchodzi pies: "Luczka, zobacz, kto idzie, Ludwiczek/Huguś/Derylek...!".
Tomek67 - 16-10-2005 14:06
Tomek,
Czy masz moze zdjecie swojej bolonki w postawie wystawowej? Baardzo chcialabym zobaczyc, a wloczac sie po necie niewiele z tego co mnie interesuje znalalazlam :( Bardzo dziekuje za ewentualna fote :-)
No, niestety :oops:, Wind, ale jeszcze się takiej profesjonalnej foty nie dorobiłem :( . Jakoś ostatnio nie mogę się zebrać, dostałem total lenia :lol: . A muszę zrobić, bo dostałem propozycję zamieszczenia takiej foty Carmen w nowym wydawnictwie ogólnopolskim :P Jak tylko będzie (najpóźniej na poznańskiej), to wstawię bądź Ci prześlę. :wink:
AnkaW - 16-10-2005 14:08
Tomek niemożliwe :cunao: :cunao: :cunao: :buzi:
Tomek67 - 16-10-2005 14:13
Też się sobie nie mogę nadziwić :o :lol: :wink:
Wind - 16-10-2005 14:45
Ja Lukę trzymam na luźnej smyczy, ona kłapie tylko, jak drugi psiak zbytnio się zbliży i np. na nią skacze. Najpierw ostrzega warkotem. Ja staram się ani jej nie karać za taką reakcję, bo skojarzy innego psa z karą, co będzie miało odwrotny skutek.
Wiesz ... jakos Luce sie nie dziwie, ze tak reaguje gdy po pierwsze ma niezbyt przyjemne doswiadczenia, a po drugie psy czasami po niej skacza. Sama mam malego psa i wiem, ze nawet natarcie niepozornego 9 - 10 kg jamnika jest dla maluchow bolesne. Normalne jest wtedy, ze gdy taki "potwor" sie zbliza, nasze psy reaguja klapnieciem szczeki ;)
Maja nie jest towarzyskim psem. Obojetnie reaguje na inne czworonogi. Nie szuka z nimi zadnego kontaktu, ale jesli takowy psiak sie za bardzo zblizy, zaczyna byc nachalny i nie daj Bog naskoczy na nia, to klapnie zebiskami aby odstraszyc intruza.
Tomek,
Tego sie nie spodziewalam :o :lol:
Gosia_i_Luka - 16-10-2005 15:14
Uff, Wind, to mnie pocieszyłaś, bo już myślałam, że tylko moja to taki wykolejeniec. :wink: 8) :lol: Luka jest generalnie dość przewrażliwiona na punkcie swojego ciała. Przeszkadzają jej listki czy gałązki poprzyczepiane do futerka, niezbyt lubi głaskanie, pieszczochą raczej nie jest, choć często się tuli. :D Ale jak się zaczyna ją miziać, chwilę poleży i odchodzi. Noo, chyba że po brzuszku. :lol: Nawet jak się bawi z tymi swoimi przyjaciółmi z osiedla, wszystko jest OK, gdy to ona może po nich skakać, ale przerywa zabawę, gdy koleżka się za bardzo nakręci. :wink:
Wind - 16-10-2005 15:24
Gosiu,
Przyznam szczerze, ze wcale mi to nie przeszkadza ;) Przynajmniej mam psa maksymalnie na mnie skoncentrowanego, ktory nie rozglada sie na prawo i lewo w poszukiwaniu innych psow, tylko z wlepionymi we mnie oczkami czeka na kolejne zadanie :-) Fajnie jest :-)
Gosia_i_Luka - 16-10-2005 15:52
Dostałam właśnie foteczki z dzisiaj. :D http://img420.imageshack.us/img420/9...ing11yu.th.jpg http://img420.imageshack.us/img420/1...ing20xp.th.jpg A tu już troszkę ćwiczeń grupowych: http://img420.imageshack.us/img420/2...ing30ui.th.jpg http://img420.imageshack.us/img420/5...ing46zf.th.jpg http://img420.imageshack.us/img420/5...ing52nz.th.jpg http://img420.imageshack.us/img420/1...ing65rk.th.jpg
a tu wszystkie pieski pięknie zostały, tylko biała postanowiła cosik obwąchać,a przy okazji cichaczem wrócić do Pańci :lol: http://img420.imageshack.us/img420/1...ing73vo.th.jpg ale szybko została przywołana do porządku 8) http://img420.imageshack.us/img420/9...ing83el.th.jpg
Tu razem z Derylkiem postanowili wrócić zanim Pańcie zdołały wydać jakąkolwiek komendę :lol: Bazyli za to wykonał piękne akrobacje leżąc na grzbiecie. :lol: http://img420.imageshack.us/img420/7...ing96km.th.jpg
I piękne przywołanie Huga i Bazyla http://img400.imageshack.us/img400/8...ng116lv.th.jpg
Wind, ja też cieszę się, że Luka nie da sobie złamać kręgosłupa przez jakiegoś wielkopsa skaczącego po niej w zabawie. Ale mogłaby czasami do jakiegoś obcego psiaka choć pomerdać ogonkiem, zapoznać się, a nie z góry go skreślać iwitać warkotem. :roll: Poza tym teraz trenujemy w grupie, a ona zawsze ze mną ćwiczyła na pustym boisku, pustym polu... Tyle psów naraz to dla niej duży stres. Ja bym chciała, żeby ona przestała bać się swoich "szkolnych znajomych" po to, aby ćwiczyła zrelaksowana i wesoła, bo przecież o to w tym wszystkim chodzi! I dlatego wybrałam szkolenie grupowe, aby ona umiała ćwiczyć rozluźniona przy obcych psach i właśnie skupiać się maksymalnie na mnie, a nie na swoim strachu przed tymi psami...
Agnieszka76 - 16-10-2005 17:04
Gocha, ale suuper! A jakie macie cudne miejsca na ćwiczenia. Ja w lesie nie byłam z pół roku... Pascal umie już leżec na komende- kłądzie się za drugim poleceniem wprawdzie i oczwiscie za nagrodę, ale umie. Będziemy ćwiczyć! Jest niesamowity! :D
Gosia_i_Luka - 16-10-2005 18:53
No to dzisiaj będzie "Dzień pod Luką". :wink: :lol: Mam dla Was jeszcze fotki zrobione wczoraj i dzisiaj. :D http://img152.imageshack.us/img152/4...00155nl.th.jpg http://img152.imageshack.us/img152/3...00188up.th.jpg http://img152.imageshack.us/img152/7...00267fu.th.jpg
http://img152.imageshack.us/img152/3...00280xf.th.jpg http://img152.imageshack.us/img152/9...00427jg.th.jpg http://img152.imageshack.us/img152/2...00439dz.th.jpg
http://img152.imageshack.us/img152/8...00524ct.th.jpg http://img152.imageshack.us/img152/7...00563up.th.jpg http://img152.imageshack.us/img152/9...00642ph.th.jpg
http://img152.imageshack.us/img152/3...00655aa.th.jpg http://img152.imageshack.us/img152/8...00704sh.th.jpg http://img152.imageshack.us/img152/2...00803vc.th.jpg
http://img152.imageshack.us/img152/5...00938zk.th.jpg
To wsio. Już nie będę Was białą zadręczać. 8)
Agnieszka - co pudel, to pudel, zdolna bestia! Cieszę się BARDZO, że wykorzystujesz jego potencjał! Może pomyślisz nad jakimś psim sportem? :D
Wind - 16-10-2005 18:54
Gosia,
Fajne zdjatka! :-) Biala musi byc szczesliwa, ze tak fajnie spedzacie czas :-) Moja dzisiaj tez troche pocwiczyla :-) Szlifujemy aportowanie i idzie nam coraz lepiej, chociaz moja trenerka twierdzi (i ma racje), ze do doskonalosci nam jeszcze bardzo daleko 8)
http://img304.imageshack.us/img304/1...g3665xy3nq.jpg
Gosia_i_Luka - 16-10-2005 19:00
Majutek jest super! :angel: Wy teraz przygotowujecie się do jedynki? Czy ćwiczycie różne elementy z zerówki i jedynki? Czy może macie już zerówkę zdaną (?). Chociaż chyba obiłoby mi się to o uszy. :)
AnkaW - 16-10-2005 19:02
Gosia ale macie fajnie, zdjęcia super. A biała słucha się fantastycznie :lol: A na tym w koszczku jakie ma piękne ząbki. :lol: I wcale nas nie zanudzasz.
Wind - 16-10-2005 19:03
Gosiu,
My jeszcze nigdy nie bylysmy na zadnych zawodach 8) Ani agility, ani obedience :-)
Co do obedience, to cwiczymy elementy z 0 i z 1. Jednak jeszcze duzo przed nami :-) Najwczesniej wystartujemy latem w przyszlym roku, bo jak wiadomo sroga zima treningi ustana :(
Tomek67 - 16-10-2005 19:04
Tomek,
Tego sie nie spodziewalam :o :lol:
Wiaterku - sam jestem zaskoczony, że lubię duże myszy Anki :wink: Normalnie, przestałem sobie ufać :lol:
Wind - 16-10-2005 19:06
Tomek,
No to do spotkania w Poznaniu 8) Pewnie bede sie krecic przy ringach ozdobnych, to przychacze Wasze wystawowe postawy 8)
Gosia_i_Luka - 16-10-2005 19:08
Wind, no właśnie zima... U nas w Gdańsku są tak wstępnie planowane zawody obedience... w lutym... :roll: Nie wiem, czy Luka wogóle będzie chciała ćwiczyć w śniegu... Nasz plac jest w lesie, a tam wiadomo, zawsze śniegu najwięcej. Chyba że będę przyjeżdżała godzinę przed treningiem i łopatą odśnieżę cały plac. 8) :lol: :lol: :lol:
Wind - 16-10-2005 19:11
Gosiu,
My mamy ten sam bol :( Chociaz moja trenerka cos wspominala o zajeciach w hali ... pozyjemy zobaczymy. Jesli sie nie uda, to bedziemy mialy ok. 3 miesiecy przerwy :cry:
Karka - 16-10-2005 21:09
Sonya -Nero ślicznie dziękuję za fotki.Poszły już do zainteresowanych . Gosia super relacja i fotki z zajęć :) Napewno Luka zmieni pod wpływem treningu z biegiem czasu trochę zmieni swoje nastawienie do innych psiaków.Trzymam kciuki za kolejne spotkania . Ania W psiaki super :angel: obejrzałam także filmik na grzywaczach :) Wind Twój Majutek rewelacyjny - z wielką przyjemnością oglądam foty oraz czytam o Twojej suni również na "Yorkach" . Agnieszko Pascal ma widać wielki potencjał i musisz to wykorzystać :)
Wind - 16-10-2005 21:29
Karka,
Maja i ja slicznie dziekujemy :D :D :D
Agnieszka76 - 16-10-2005 21:44
Ależ dziewczyny macie zdolne psiaczki! Fajnie Wind, że Twój pupil podważa wizerunek Yoreczka jao zabawki z kokardą we włosach! Pies, to pies , prawda! Żebyście widziały minę Pankowca, jak wrócił z dyżuru, a tu pies na powitanie robi siad i leżeć! :D Jak mi sie uda, to wkleję fotę mojej pierwszej kochanej sunki, tylko musze ją obrobić i przedtawie Wam Azę- moją pierwszą psią miłość- wszystkie moje psy na zawsze pozostaną w moim sercu...
Agnieszka76 - 16-10-2005 21:51
Oto azunia- na pewno nie "ozdoba", ale przekochana, wierzcie! http://img325.imageshack.us/img325/9...ama322e7ue.png
Karka - 16-10-2005 21:52
Aga skoro Pascal tak szybko się uczy to naucz go fajnej sztuczki "kulania" i dopiero Pankowiec oczy zrobi :o Ja swoją rudą Jogę nauczylam tej sztuczki własnie jak miała kwarantannę i dzisiaj choć ma 13 lat to wykonuje ją z pasją i wielką ochotą :lol: szczególnie jeśli ma większą widownię :wink:
Karka - 16-10-2005 21:59
Śliczna suńka i nie uroda jest przecież najważniejsza ale serce psie i to ,że w Twoim sercu będzie przez całe życie :) Mój pierwszy świadomie przezemnie wybrany w schronisku pies był takim typowym kundelkiem z wyłupiastymi oczami do tego :wink: a była wspaniałą suczką i żyła z nami 14 lat .Cała rodzina nigdy jej nie zapomni i często wspominamy naszą Tinkę :)
AnkaW - 16-10-2005 22:03
A mnie się wydaje że ucząc Radarka różnych komend, przypomnę także wszystko Gizmolkowi. Gizmo siada obok i wszystko pięknie wykonuje jak mówię do małego :lol: Może nauczy się także leżeć., bo ten hrabia gołodupiec nigdy nie chciał usiąść na podłodze ani na betonie, a małemu wszystko zwisa, byle łakoć był. :lol:
Karka - 16-10-2005 22:07
No jasne Ania ,że Gizmol się "nawróci" choćby z zazdrości o zainteresowanie Radarkiem :wink: Będzie chciał pokazać ,że on też potrafi :) U nas tak zawsze jednego ucze cała reszta obok ćwiczy sama od siebie byle dostać nagrodę :lol: a jak udaję ,że nie widzę to same robią popisy a to siad a to leżeć a to łapkami machają itp. normalny cyrk :lol: Uczyłam Sisi ukłonu to się mama Ayka sama przy niej nauczyła :wink:
AnkaW - 17-10-2005 08:11
Hej hej jeszcze śpicie? :lol: :lol: Mnie chłopaki zrobiły dziś taką pobudkę, że ... :evil: Wychodzimy z mężem do pracy a Gizmo sruuu między nogami i dyla w dół, wołam go i wołam a ten składa się jak scyzoryk, merda ogonem ale nie podejdzie, idę za nim a on w dół, złapałam go na parterze i musiałam wnieść bo się zaparł i chciał iść ze mną. W tym czasie Radar zwiał na górę, mąż za nim a tem merda ogonkiem i wieje. Złapał go na samej górze i w nagodę Radar mało mu nosa nie odgryzł z radości. Gdy w końcu połapaliśmy towarzystwo na klatkę czmychnął kot i też zaczął się rozglądać gdzie tu nawiać. Na szczęście jakiś pies szczeknął u kogoś w mieszkaniu i kocio postanowił zawrócić :evilbat: Jeśli byłam choć trochę śpiąca to wszystko mi przeszło. :evilbat:
Tomek67 - 17-10-2005 08:50
Doberek :P Nie śpimy, Aneczko, psia mać - zaczął się kierat tygodniowy :evilbat: Dziwne te Twoje myszy, wiesz? :hmmmm: Bo o tej porze wszystkie gryzonie drą z pola do domu, a u Ciebie odwrotnie :lol:
Agnieszka76 - 17-10-2005 09:39
Karka, a na czym polega sztuka "kulania"?
Tomek67 - 17-10-2005 17:28
To ja może postepuję :B-fly: , jak wszyscy tacy rozgadani:wink:
Karka - 17-10-2005 17:30
No Aga chodzi mi o taką typową cyrkową sztuczkę turlania się przez psa -napewno widziałaś nieraz :) może głupie określenie "kulanie " :oops: lepiej brzmi turlaj się 8)
Wind - 17-10-2005 17:39
No Aga chodzi mi o taką typową cyrkową sztuczkę turlania się przez psa -napewno widziałaś nieraz :) może głupie określenie "kulanie " :oops: lepiej brzmi turlaj się 8)
Karka,
My to robimy na komende "roll" :lol: Wydawala mi sie taka ... latwo wpadajaca w ucho :lol:
Tomek67 - 17-10-2005 17:39
Albo "bujaj się, Fela" :evilbat: :wink: Karka - ja Ci miłosne pv ślę, a Ty co? :evil:
Karka - 17-10-2005 17:42
Tomuś miłośne pv poszło i do Ciebie Wind no jasne "roll jest" super ale jakoś te 13 lat temu nic innego nie przyszło mi do głowy :oops: tylko "kulaj się "
Wind - 17-10-2005 17:47
Tomuś miłośne pv poszło i do Ciebie Wind no jasne "roll jest" super ale jakoś te 13 lat temu nic innego nie przyszło mi do głowy :oops: tylko "kulaj się "
Karka,
Tez pieknie :D :D :D Wiesz ... ja tez niektore komendy mam troche dziwne, nie mowiac ze dziwaczne np. "rob slabizne" (pies pada na bok jak niezywy), albo "kochasz mnie" (pies kladzie sie jak na waruj i plynnie kladzie glowe miedzy swoimi lapami, patrzac jednoczesnie w gore ;)) :lol:
Karka - 17-10-2005 18:07
W końcu nieważne jak brzmi hasło na które psiak reaguje :) chociaż czasami może być śmiesznie lub dziwnie :wink: ale co tam
Karka - 17-10-2005 18:40
Pokażę Wam zaraz nową miłość Mumisia :lol: podczas wizyty u znajomych normalnie chłopak zwariował i podobno cały czas spędził z tą pięknotką na łóżku :wink: :lol: http://img178.imageshack.us/img178/5195/dscn73919ch.jpg http://img178.imageshack.us/img178/9308/dscn74098yg.jpg http://img178.imageshack.us/img178/850/dscn74208fv.jpg
AnkaW - 17-10-2005 19:31
Karka - Wcale się nie dziwię że w łóżku :wink: ma Mumiś niezły gust. :P
Co prawda wkleiłam na grzywkach ale co tam. Wojna o kostkę. http://i1.zvhost.com/1/s/sypo1q4m.jpg
AnkaW - 17-10-2005 19:34
Doberek :P Nie śpimy, Aneczko, psia mać - zaczął się kierat tygodniowy :evilbat: Dziwne te Twoje myszy, wiesz? :hmmmm: Bo o tej porze wszystkie gryzonie drą z pola do domu, a u Ciebie odwrotnie :lol:
bo to są wywrotowce :evil:
AnkaW - 17-10-2005 19:39
http://ogloszenia.4lapy.info/L-oglos...cej-14288.html
Pomijając wszystko ... :evil: czy są morelowe bolończyki? :o
Gośka - 17-10-2005 20:02
ja tez niektore komendy mam troche dziwne, nie mowiac ze dziwaczne np. "rob slabizne" (pies pada na bok jak niezywy):lol:
Wind ja to nazywam "zdechł pies" nauczyłam ostatnio tego Mafinę, nawet sobie nie wyobrażacie jak ona ciężko "zdycha" :wink: przy jej temperamencie po sekundzie już jest żywa, nie wytrzymuje dłużej.
Karka Mumiś jak zwykle cudny :D
Anka mnie się nie chce filmik otworzyć a tak chciałam obejrzeć :(
anushka - 17-10-2005 20:17
AniaW hehe filmik świetny,dobrze,że to są "grzywki" bo jakby były to pitbulle lub inne :wink: to ja bym nie chciała widzieć końca tej walki :lol: i jak one tak walczą o kosteczkę to ja nie chcę widzieć walki o mięsko :wink:
Gosia_i_Luka - 17-10-2005 20:44
Anka - ooo tak, morelowe bolończyki, czarne golden retrievery i szylkretowe kocury. 8) :lol:
Filmik suuuper! Mam nadzieję, że głowa Gizmola ocalała. :roll: :lol:
A ja uciekam, bo mam jeszcze sporo tekstów do czytania... Wogóle dziś taki zabiegany dzień. :roll: Ale... dziś zrobiłam z siebie członka Związku Kynologicznycznego! :lol: Mam legitymację i prawo do noszenia odznaki. 8) :lol: :lol: :lol: A to wszystko po to, żeby mieć taniej obedience. :wink: Chociaż zmobilizowało mnie to do tego, żeby wreszcie pójść za 2 tygodnie na sekcję chartów i może zacząć piąć się po związkowych szczeblach ku oszałamiającej karierze sędziego kynologicznego. 8) :wink: :lol:
AnkaW - 17-10-2005 21:16
Głowa Gizmola ocalała :lol:
A ja od roku należę do Zwizku Kynologicznego i legitymacji jeszcze nie dostałam :cry:
I jeszcze jeden "Przyjaźń" http://i1.zvhost.com/1/x/xmw2e984.jpg
Gośka nie wiem czemu nie chce Ci się otworzyć :cry:
Gosia_i_Luka - 17-10-2005 21:22
Anka :angel: :angel: :angel: Moja Luka identycznie kładzie głowę na mojej stopie - koniecznie potem tak samo głęboko wzdycha! :lol:
A co do legitymacji... dziwne... mi dali od razu, całe zapisywanie się trwało może 5 minut. :)
Agnieszka76 - 17-10-2005 21:33
Ania, super filmy! Gosia, wiesz co- Ty jesteś do roli sędziego kynologicznego stworzona! Najważnejsze, to znaleźć fajny sposób na życie :D Ja staram sie opanowac szleństwa Pascala- chyba Pankowiec go porządnie nie wymeczyl, bo wscieka sie jak głupek mały. Próbował sciągnać obrus, na którym stała gorąca herbata...nieźle przećwiczę z nim czujne oko- potem przy dziecku będę już wiedziała, o co biega :wink: Nie możemy się genenralnie doczekac spacerków, wtedy to się dopiero wyszaleje!
Alutka - 17-10-2005 21:37
Filmik - bomba. To nie walka o kość tylko mały daje w kość Gizmolowi! Podziwiam Gizmola za jego cierpliwość. Fajne masz te naguski ! Wniosek to taki , "kto się lubi ten się czubi". :loveu:
:D dobrego nigdy za wiele
Alutka - 17-10-2005 21:50
Karka- psi sex w łóżku ? Tego jeszcze nie było ! :buzi: :iloveyou:
:D dobrego nigdy za wiele
Karka - 17-10-2005 22:39
Filmiki super :angel: Ania mamy taką samą pościel :lol: Muszę spróbować taki filmik zrobić może się uda to także wkleję 8) No Gosia skoro jesteś już członkiem :wink: i masz legitymację to bierz się do pracy :) Alutka żadnego seksu psiego nie było :roll: to tylko fascynacja psią dziewczynką /bez podtekstów/i najlepsze miejsce do zabawy było po prostu na łożku :lol: Na co dzień Mumiś ma dwie wielkie "baby" koło siebie więc jak się trafiła mała , dlugowłosa suczka do zabawy to stracił głowę :wink: dla niej
Alutka - 17-10-2005 23:17
najlepsze miejsce do zabawy było po prostu na łożku :lol: jak się trafiła mała , dlugowłosa suczka do zabawy to stracił głowę :wink: dla niej
Masz całkowita rację " najlepsze zabawy są na łóżku " :hmmmm:
:D dobrego nigdy za wiele
Tomek67 - 18-10-2005 08:31
Doberek :P Co za klimaty różowo-pościelowe się ze mną rozminęły wczoraj :( :wink: :lol:
anushka - 18-10-2005 10:13
fajne te filmiki,dobrze,że ktoś znalazł na to sposób :lol: Muminkowe fotki śliczne,te z warkoczykami też boomba,moze i Karka się zdecyduje na filmik?? :wink:
Cockerek - 18-10-2005 13:09
Aniu, ale masz fajne pocieszne grzywki :angel: To nie psi seks tylko mizianki :P
Gosia, powodzenia we spinaczce po drabinie :P ;)
AnkaW - 18-10-2005 20:39
Dzieki za pochwałę mojej twórczości reżyserskiej :lol: i gratulacje dla aktorów :modla:
Gosia - super będzie mieć znajomego sędziego na wystawach :wink:
Tomek67 - 19-10-2005 08:25
Doberek :wink:
Eclairs - 19-10-2005 11:35
Eclairs - witaj!! :D Już się za Tobą wszysycy na bolończyku stęskniliśmy! :D A u Agi nie lada niespodzianka (ale niestety nie Pusia :cry: ), więc szybko biegaj na "nasze cudo"! :)
A Eklersik... dzięki Bogu, że tak dobrze wszystko się skończyło... Miał chłopak szczęście!
No to szybko przybiegam na bolończyka i ... oczom nie wierzę! Agnieszka ma psa! Śliczny czarny pudelczak :angel: :smilecol: Buziam wszystkich pourlopowo i zabieram się za nadrabianie zaległości!
Ale widzę, ze tu za mną nie bardzo tęskniliście :(
Gosia_i_Luka - 19-10-2005 11:49
Eclairs - witaj!! :D Już się za Tobą wszysycy na bolończyku stęskniliśmy!
No jak to nie?? :roll: :wink:
Gosia_i_Luka - 19-10-2005 14:18
http://lib.store.yahoo.net/lib/glamo...e/toby-big.jpg :roll:
Eclairs - 19-10-2005 14:39
O Bosche!!! Ale biedactwo :shock: Psinka nie wygląda na zbyt szczęśliwą.
Nie powinnaś pokazywać mi takich zdjęć - bo już zaczełam planować w co przystroję Eklerka po powrocie z pracy :diabloti:
Gosia_i_Luka - 19-10-2005 14:45
Eclairs... 8) :lol: :lol: :lol: Tu masz parę pomysłów :lol: http://www.glamourdog.com/dog-clothes.html szczególnie polecam dział 'costumes' 8)
Gosia_i_Luka - 19-10-2005 20:08
Wróciłyśmy z treningu. :D Dziś jestem bardzo zadowolona. Udało nam się być jako pierwsze, więc miałam czas, by przez klikanaście minut nakręcać Lukę na piłeczki, które specjalnie wzięłam po to, żeby ją odstresowywać. I zdały egzamin na szóstkę! Luka była skupiona na mnie, już o wiele bardziej zrelaksowana. Nagradzałam ją albo smakolem, albo nagłym wyrzuceniem piłeczki, więc musiała skupiać się baaaardzo. Ogonek miała przez większość czasu u góry. Nawet slalom pomiędzy psami zrobiła patrząc się na mnie (nawet Asia nas pochwaliła :lol: ). Ćwiczyła ładnie. :D Jestem zadowolona. :D Pieski powoli poznaje, już nie boi się tak bardzo szczekania Derylka. Myślę, że będzie coraz lepiej! :D
Myślałam, że po 3 godzinach poza domem wróci i padnie. Ale moje nadzieje okazały się płonne - właśnie odstawia cyrk z piłeczką. :roll: Co ja sobie kupiłam? :roll: Terriera?? :wink: :lol: Ale kocham ją taką baaaardzo, mój szalony bolończyk sportowy! :angel:
Wind - 19-10-2005 21:28
Gosiu,
Bardzo sie ciesze z Waszych postepow i ogromnego zapalu do pracy :D To bardzo fajne co piszesz i czytam takie posty z prawdziwa przyjemnoscia :-) Po cichu licze na to, ze jak bede na wczesnych wakacjach nad morzem to uda mi sie z Toba spotkac i poznac Luke :-)
A my mialysmy trening we wtorek :-) Tez bylo bardzo fajnie i w koncu zrobilysmy kolejny krok do przodu :-) Maja z aportem zaczela wracac juz prawie idealnie po linii prostej, a nie jak dotychczas z lekkim lukiem w prawo :-) Bardzo ciesze sie z tych drobnych sukcesow, bo na pozor wszystko umiemy, ale to wszystko wymaga caly czas precyzyjnego dopracowania, a jak wiadomo z tym jest najtrudniej i to trwa najdluzej :-)
Co do pileczki to ulubiona nagroda Majutka ... chociaz grillowanym indorem tez nie pogardzi :D
Karka - 19-10-2005 21:41
Najpierw całus na powitanie dla Eclairs :calus: Tęskniliśmy bardzo i fajniutko ,że się pokazałaś :) Gosia miałam pytać kiedy znowu trening a tutaj Twoja relacja :o co z a niespodzianka :) A widzisz niepotrzebnie martwiłaś się na zapas Luka potrzebowała z pewnością czasu na oswojenie się z nowym otoczeniem .I tak sobie myślę ,że może Ty byłaś trochę zestresowana /zdenerwowana tym by nie dać plamy i udzielało się trochę Białej. Dzisiaj jak widać zachowywała się super :P No to jestem z Was bardzo dumna :wink: :) Ważne ,żeby te treningi przynosiły oby Wam frajdę . A gdzie się podziała Agnieszka z Pascalem :hmmmm: pewnie uczą się nowych sztuczek :D Tomka i Alutki także niet :( Alutka no właśnie w nowym numerze "Psa" jest fotka Uncji i Mysi czy tak?
Gosia_i_Luka - 19-10-2005 21:48
Wind, też baaardzo chciałabym Was poznać!! :D I zobaczyć, jak Majeczka pracuje! :D Postępy Luki są dla mnie największą satysfakcją, żadne inne osiągnięcie mnie tak nie cieszy! :D
My zawsze miałyśmy problem z komendą "noga". Luka zawsze okrążała mnie i siadała pod pewnym kątem do nogi - czasami nawet 45 stopni. :roll: Próbowałam różnych metod - stawałam blisko ściany, blisko patyka wbitego w ziemię, znalazłam też metodę "na gruszkę" (pies ma podążać za smakołykiem i ustawia się go w prawidłowej pozycji), ale NIC nie skutkowało. A wystarczyła tak banalna rzecz, którą podpowiedziała nam nasza nieoceniona zachraniarka, jak trzymanie smakołyka na wysokości Luki nosa, ale blisko lewej nogi (rękę mam trzymać wzdłuż nogi)! Parę prób i Luka już w większości siada prawidłowo, blisko! :D To jest nasz pierwszy duży sukces! :D
Karka - 19-10-2005 21:57
Gosia mając tak dobrego nauczyciela szybko zrobicie postępy :) A ja wlepię jeszcze na wieczór Mumę ze swoim kotem Maćkiem do którego długo , długo nie mógł się przekonać ale teraz jest już pelna przyjaźń :ylsuper: http://img334.imageshack.us/img334/3723/dscn79547it.jpg
Wind - 19-10-2005 22:00
Gosiu,
No wlasnie! Nieocenione sa rady trenera! Ja rowniez dostaje, z pozoru proste rady a jakze cenne! :-) Na wiele, lub prawie wszystkie :oops: wcale bym nie wpadla, gdybym ich po prostu nie uslyszala. Dlatego tak bardzo cenie sobie indywidualne lekcje, na ktorych Agnieszka poswieca sie tylko mojemu psu i mnie :-)
A my z komendy "noga" zrezygnowalysmy :D Maja potrafi ja wykonac, ale dazymy do maksymalnej szybkosci psa ... tak ze trenujemy dostawianie zadu Majutka od przodu :D
Karka,
Alez piekna milosc psa z kotem :-) Zdjecie cudowne! :-)
Alutka - 19-10-2005 22:01
Witaj Kasiu ! już się martwilismy że nic nie piszesz a Ty sie poprostu wczasowałaś. To się chwali. Mieliście pogodę ładną ? i napisz czy było ok Jak się czujesz ? :buzi: :hand:
Tak Karinko w nowy psie jesteśmy my. Nawet nie wiem kiedy ktoś zrobił to zdjęcie.Zawsze wokół nas jest dyżo fotografujących, ale gdyby powiedział że do gazety to bym ich jakoś inaczej ustawiła a nie tak byle jak.( albo bym się w ogóle nie zgodziła ) :fadein:
:D dobrego nigdy za wiele
Karka - 19-10-2005 22:06
Alutka nie ma się czym przejmować takie naturalne fotki najcześciej w sposób prawdziwy i nieprzekłamany ukazują urok psa 8) A dziewczyny wyszły tam bardzo ładnie :D
Wind dziękujemy w imieniu Mumy i jego rodzinki 8)
Alutka - 19-10-2005 22:14
Dzięki Karka Ty zawsze potrafisz pocieszyć. :P Ciekawa jestem czy w przyszłym roku zobaczymy się na wystawach. Bardzo bym chciała. Do Katowic trzeba już zgłaszać, bo przyjmują tylko 3.500 - psów. :shock:
:D dobrego nigdy za wiele
Karka - 19-10-2005 22:19
:o zrobili ograniczenie ilości zgłoszonych psów :o dzięki serdeczne za informację :calus:
Gosia_i_Luka - 19-10-2005 22:19
Karka, a Wy się nie wybieracie może w przyszłym roku nad morze na wystawy? Luty-Gdańsk i dwie wakacyjne-Gdańsk i Gdynia - jest w czym wybierać. :D A miałabym wreszcie okazję poznać Ciebie i lionki! :roll: :D
Karka - 19-10-2005 22:23
Gosia ja się dużej wody boję :lol: a tak serio to ja jestem niezmotoryzowana i trudno coś planować :roll:
bos - 20-10-2005 11:42
Dziwczyny, brawo za fotki:klacz: :klacz: :klacz: :klacz: :klacz:
Luka jest b.ładną sunią. Jak ty Gosia wracasz z nią do domu po szkoleniu w deszczu. :question: Ona chyba kolorem dorównuje Derysiowi i Bazylemu, no bo Hugo ma wyższe zawieszenie :D :D :D
Wid - mała jest powalająca :D :D :D a ten aport ją nie przewrócił :D :D :question: :D
Ale to bardzo fajnie że szkolicie swoje pociechy. Tak trzymać :kciuki:
Gosia_i_Luka - 20-10-2005 12:54
Bos :o Jak miło Cię tu widzieć. :lol:
Jak na razie udało nam się uniknąć szkolenia w deszczu. Choć w niedzielę było bardzo mokro - miała wtedy ubrany kombinezon. 8) A po szkoleniu wygląda jak 7 nieszczęść - dokładnie do połowy jest CZARNA (w dosłownym tego słowa znaczeniu :lol: ) - tylko głowę, ogon i grzbiet ma względnie biały. :wink: Chociaż ostatnio postanowiła się na placu w czymś wytarzyać, więc łebek do połowy też był czarny. :roll: W domu idzie od razu do wanny i spłukuję z niej tonę piachu i błota... :lol: Na szczęście dość łatwo z niej to schodzi. Ale z zazdrością patrzę na Didi, która też jest biała, ale jej sierść praktycznie wcale brudu nie łapie. :roll:
A Lukę rozbestwiłam tym szkoleniem i teraz nie chce mi skubana do domu wracać po spacerze "na siusiu" (czyt. "spieszę się na zajęcia" :wink: ). Zapiera się wszystkimi czterema łapami i patrzy na mnie pytająco: "nooo cooo??? Ja chcę jeszcze połazikować!!! A może pójdziemy na boisko???? Nooo chooodź na boisko, chooodź!!! Masz piłkę?? Masz??" :roll: :lol:
Gosia_i_Luka - 20-10-2005 20:36
No właśnie - gdzie nasza Agnieszka i Pascalek?? :roll:
Daga_i_Oskar - 20-10-2005 20:46
http://img334.imageshack.us/img334/3723/dscn79547it.jpg
ale śliczne zdjęcie i słodko do siebie przyytuleni :) [/quote]
Agnieszka76 - 20-10-2005 21:28
Witajcie! Ja właśnie wróciłam z dwudniowego szkolenia- bardzo intensywnego, więc padam po prostu! Pascalek siedział z Pankowcem i szalał sobie nieźle! Gosia, gratuluję sukcesów, Karka, super zdjątko! Mam nadzieje, ze Pascal nie opuścił się przez te dwa dni ! JUtro dam mu "wycisk" :wink:
Gosia_i_Luka - 20-10-2005 23:11
Aga, pytałaś kiedyś, czego mogłabyś jeszcze nauczyć Pascala. Tutaj masz różne pomysły na sztuczki i nietypowe umiejętności: http://members.westnet.com.au/b-m/ro...05/rozdz05.htm Powodzenia! :D I koniecznie zdawaj nam relację z postępów szkoleniowych Pascala! :D
JustynaJK - 21-10-2005 09:04
ooo nie wiedziałam,że ta książka jest dostępna w necie :) ale ja tam wolę oryginał :D
Agnieszka76 - 21-10-2005 11:10
Witajcie! Gocha, dzięki za przysłanie tych cwiczeń dla psa! Na pewno zaraz je wykorzystam! :D
Alutka - 21-10-2005 20:39
:hmmmm: Szumią góry szumią lasy, gdzie się nam podziały nasze dobre czasy ? :placz: :Help_2:
:D dobrego nigdy za wiele
zachraniarka - 21-10-2005 22:34
Ello tu na bolończykach!
Wpadłam wrzucić fotki Luki ze szkolenia, niestety w ruchu wyszły poruszone :( Fotki są autorstwa Ali.
Uroda i mądrość idą w parze- Luka to żywy dowód http://img472.imageshack.us/img472/1...32953xb.th.jpg
Smakol za dobrze wykonane ćwiczenie- mniam http://img472.imageshack.us/img472/4...32944py.th.jpg
A tu już poruszone, ale za to jakie dynamiczne zdjęcie chodzenia: http://img472.imageshack.us/img472/5...33578be.th.jpg
Pozdrawiam wszystkich!
Ki-wi - 22-10-2005 08:58
Nic dodac nic ujac :lol: :lol: :lol: Swietnie Luka wszyla na tej focie.Ostania fota ,choc rozmazana ,ale widac jak Biala wpatrzona w swoja pancie, idzie przy nodze :o
My tez lecimy zaraz na trening (narazie tylko,chociaz moze az posluszenastwa :roll: ) :ylsuper:
:question: :question: :question:
A jeszcze tylko pytanie do zachraniarki,moj maz twierdzi,ze pies nie powinien za wszesnie chodzic na tresure,bo to szkodzi jego psychice...czy cos w tym jest czy moze sie myli???
Cockerek - 22-10-2005 10:19
Gosia, ale ty masz mądrego pieska :o . A do tego taka piękna :angel: (nawet jak troszkę podwozie ma przybrudzone :lol: ) Buziaczki dla niej ode mnie i od Toffika i małej Nelci :P
Gosia_i_Luka - 22-10-2005 10:58
Zach, dzięki za wklejenie foteczek (Ali - dzięki za wykonanie! Fotka siedzącej Luki jest jedną z ładniejszych, jakie ma!!! :buzi: )
Dzięki również za komplementa, choć są trochę na wyrost. :wink: Czy ona taka piękna... :roll: krzywy zgryz, krzywe nóżki, brązowy nosek... :roll: :wink: Ale i tak kocham tego mojego małego defekta. :lol:
Niedawno wróciłyśmy z placu - biała z CZARNYM podwoziem (Cockerek - ta fota była robiona na samym początku - brudne łapki to dopiero preludium do tego, w jakim stanie ona WRACA 8) :lol: ). Dzisiaj ćwiczyła całkiem, całkiem, choć dostałyśmy polecenie przyuczania do warowania na mokrej trawie :roll: :lol: . No i cały czas pracujemy nad tym, aby biała szła jak najbliżej mojej nogi... Ale najważniejsze, że ona większość ćwiczeń wykonuje z radością (noo... może oprócz warowania na mokrej trawie 8) ).
Agnieszka76 - 22-10-2005 17:12
No ładnie Goisa mówisz na Lukę! Mały defekt! :wink: Pascalek miał dzis 1 kapiel w życiu- wpadł mi (tzn wskoczył z rozmachem) w miskę z brudną wodą po myciu podłóg, więc stwierdziłam, ze skoro i tak jest mokry to go wykąpię. Jak on to dzielnie zniósł- siedział sobie w wannie i ani pisnał. Gorzej było z suszarką- wystraszył się warkotu i cały sie trząsł. Teazr szlaeje z piłką . Mam nadzieję, że się nie przeziębi- na dwór nie wychodziny, okna pozamykane no i dostaje codziennie cebion..Ale to jest mały rozbójnik, mówię Wam :)
zachraniarka - 22-10-2005 18:41
A jeszcze tylko pytanie do zachraniarki,moj maz twierdzi,ze pies nie powinien za wszesnie chodzic na tresure,bo to szkodzi jego psychice...czy cos w tym jest czy moze sie myli???
Mój młodszy psiur rozpoczął szkolenie w wieku 10 tygodni. Odwiedza 3 razy w tygodniu plac związkowy, gdzie ćwiczy posłuszność, a drugie 3 razy straż pożarną, gdzie przysposabia się do bycia ratownikiem. Czy szkodzi mu to na psychikę? Być może, bo totalny świr z niego. A tak na poważnie to może Gosia napisze z 3 zdania o Ludwiczku jak to wygląda z boku, bo moje zdanie może być nie obiektywne :roll:
zachraniarka - 22-10-2005 18:43
Acha dodam tylko, że bardzo żałuję, że z moim starszym psem nie zaczęłam szkolenia tak wcześnie. Spowodowane to było takimi właśnie opiniami, że pies musi do szkolenia dorosnąć..
AnkaW - 22-10-2005 22:07
Mnie też wydaje się że naukę należy rozpocząć jak najwcześniej. Maluchy szybciej się uczą, później mają co prawda młodzieńczy okres buntu i totalnej głuchoty, ale chyba szybciej powracacją do normalności :roll: i wszystko sobie przypominają. :lol:
Ale Luka ślicznie wygląda i jaka zdolniacha :lol: :lol: Gosia gratuluje.
Tomek67 - 23-10-2005 08:01
Doberek :P :wink:
Agnieszka76 - 23-10-2005 10:27
Witajcie! ja też jestem za jak najwcześniejszym szkoleniem. Pascal już umie siadać, leżeć i dawać łapę na komendę, ale to dopiero początek! I dzięki tym szkoleniom dużo łatwiej mi nad nim zapanować :D Nad za późno szkoloną Pusią niestety się to tak łatwo nie udawało
Draczyn - 23-10-2005 10:44
Ten Twój Pascal niezwykle jest urodzwy. Bardzo mi się podoba
Agnieszka76 - 23-10-2005 10:47
Dziękujemy Draczyn! Jak tylko będe miała możliwość powklejam jego fotki, obiecuję!
Draczyn - 23-10-2005 10:53
No to my z buldożkami czekamy na duuuuuuuuuuuuuuuuuuuuużo pięknych fotek
Gosia_i_Luka - 23-10-2005 14:57
to może Gosia napisze z 3 zdania o Ludwiczku jak to wygląda z boku, bo moje zdanie może być nie obiektywne :roll:
Moim zdaniem zbyt wczesne szkolenie zdecydowanie nie jest wskazane! Ludwik jest o wiele ZA grzeczny, ZA posłuszny i ZA bardzo wpatrzony w swoją Pańcię, co wprawia w wielkie kompleksy pozostałych kursantów na czele ze mną i z Luką. :lol: :lol: :lol: To wczesne szkolenie musi mieć jakiś jeszcze niewyjaśniony przez behawiorystów wpływ na psychikę młodego psa - bez dwóch zdań! :roll: :lol: A na domiar złego wywołuje zmiany w kręgosłupie szyjnym szczeniaka - bo przecież jak długo można zadzierać łepek, aby wlepiać ślepka w Pańcię?? :lol:
Aga - Twoje posty zawsze poprawiają mi humor - na dodatek cieszę się BARDZO, że tak Ci się podoba szkolenie Pascala! :D Ale uważaj - jeszcze trochę, a będziesz miała takiego ANIOŁA jak Ludwiczek! :angel: :lol:
Agnieszka76 - 23-10-2005 15:07
Taaa...poszliśmy na wybory a aniołek w tym czasie pogryzł mojego kapcia- jest większy dużo od Pusi i ochrona butów w postaci stawianie ich na komodzie niewiele daje..Zaraz poproszę Pankwoca o jakąś fotkę- niestety- z komórki...
Agnieszka76 - 23-10-2005 15:45
Oto Pascalek: http://img361.imageshack.us/img361/3...31523353gz.jpg http://img361.imageshack.us/img361/7...31512223mo.jpg http://img361.imageshack.us/img361/1...31511062hb.jpg http://img475.imageshack.us/img475/3...51048061qq.jpg On jest strasznie ruchliwy, trudno go uchwycić
Agnieszka76 - 23-10-2005 15:48
http://img475.imageshack.us/img475/5...31537556mw.jpg http://img475.imageshack.us/img475/5...31537430vp.jpg http://img475.imageshack.us/img475/1...31526373it.jpg Zdecydowanie lepsze będą, jak zaczniemy wychodzić na dwór!
AnkaW - 23-10-2005 18:11
Agnieszka, jaki on jest śliczny :angel: :angel: i jak już urósł :lol:
My z Radarem też ćwiczymy siadanie, łapkę i leżenie, w domu wychodzi nam to praaawie super, natomiast na spacerku kiepścieńko :cry: tyle dookoła się dzieje :roll: . Ale to dopiero początki, nie odpuszcze tak jak zrobiłam to z Gizmem i diablątko musi teraz chodzić na smyczy.
AnkaW - 23-10-2005 18:13
Doberek :P :wink:
A może cosik więcej, a może od razu dobranoc :evilbat:
Tomek67 - 23-10-2005 19:27
A co chcesz? Dla Ciebie wszystko! :lol: :wink:
Agnieszka76 - 23-10-2005 19:40
Pascal to dosłownie worek przepływowy- ile on moze zjeśc- już sie zastanawiam, może ja mu za mało daję- on jest ciągle głodny! Je nawet suchą karmę! No i lata jak szatan , przez co ciągle pije i sika. Juz zaczynam się martwić, czy go nie przeziębiłam, ale on chyba jak małe dziecko- nie umie długo trzymać ..
AnkaW - 23-10-2005 19:56
A ja znowu jestem zdziwiona :o bo Radar w domu się nie zesika, nawet jak siedzi 6 godzin, ale kooopsko to potrafi uwalić w tym czasie nawet 2 razy :evil: Myślałam że to drugie łatwiej utrzymać, ale myślę że to zasługo kota, bo jak na przyłapałam Radarka na sikaniu i delikatnie go potelepałam i skrzyczałam, kot tak na niego naskoczył że nie mogłam ich w domu połapać. Mały tak się przestraszył że od tej pory nie sika. :oops:
AnkaW - 23-10-2005 20:03
A co chcesz? Dla Ciebie wszystko! :lol: :wink:
Czy Ty wiesz co mówisz? :evilbat: bo jak sobie zażyczę ...... :roll:
Tomek67 - 23-10-2005 20:13
Tylko nie każ mi księżyca zapierniczyć z nieba - niech tam wisi po wieki... :wink:
Agnieszka76 - 23-10-2005 20:14
Aniu, z Pusią było tak samo jak z Radarkiem (choć ja nie mam kota, wiadomo- alergia, ale za to jestem wielką fanką twojego kocurka :D ). Pascal siedzi na "kwarantannie", więc nie ma szans sikać gdzie indziej, niż w domku. Na szczęścia załapał, ze sikanie za gazetę się bardzo opłaca i tam sika właśnie. Za to koopę robi dokładnie obok. Mój dom jest przystosowany do zwierząt- mam przecież drugiego szczeniaka w okresie jednego roku, więc w przedpokoju, gdzie mieści się ubikacja Pascala leży kupiona na wyprzedaży wykładzina PCV. Uwielbiam ciekawe, piękne wnętrza, ale zdecydowanie bardziej uwielbiam zwierzaki :lol: Odliczam już dni do spacerków- dobrze, ze jesień taka piękna
Agnieszka76 - 23-10-2005 20:23
http://img264.imageshack.us/img264/3625/pascal3cp.jpg http://img264.imageshack.us/img264/1376/pascalek3fk.jpg Zdjątka sprzed tygodnia, z jeżykiem!
AnkaW - 23-10-2005 21:40
Tylko nie każ mi księżyca zapierniczyć z nieba - niech tam wisi po wieki... :wink:
Tomek - jeden taki już księżyc ukradł i teraz prezydentem zostanie :lol: :lol: więc to może nie byłby taki głupi pomysł :wink: - znajomy prezydent :oops:
Radar w hodowli też był uczony na gazetkę, ale ja nie chciałam tego stosować tylko od razu trawniczek, co bym nie musiała tak jak Tomek z gazetą później na polko biegać :evilbat:
Tomek67 - 23-10-2005 23:55
Dobranoc, moi Mili Vanili :lol: :wink: Tą razą specjalne dobranoc WuAnce :buzi: :wink: :lol:
Gosia_i_Luka - 24-10-2005 11:15
Tylko nie każ mi księżyca zapierniczyć z nieba - niech tam wisi po wieki... :wink:
Tomek - jeden taki już księżyc ukradł i teraz prezydentem zostanie :lol: :lol:
Ja jestem załamana. :evil: To był dla mnie wielki szok. :-? Do końca byłam pewna Tuska... :roll: Nie uznając tych wyborów bojkotuję dziś zajęcia ze statystyki i zostaję w domu. 8)
Gosia_i_Luka - 24-10-2005 11:18
Agnieszka! Pascal to istny CUD, http://media.nasaexplores.com/lesson...ages/honey.jpg & http://previews3.nvtech.com/03/tf051...h_vc008481.jpg (orzeszki :lol: ) :angel: :angel: :angel:
Tomek67 - 24-10-2005 11:26
Gosia - poczytaj sobie na offie topik "no to wybraliśmy" i pogódź się ze studiami :lol: No, ale swoją drogą statystyka to wredoctwo :wink:
Gosia_i_Luka - 24-10-2005 11:42
http://kasumi.drstorm.org/~drstorm/jakbynamsieudalo.wmv :drinking:
Tomek67 - 24-10-2005 11:45
Jacy konsekwentni :lol:
Amelia23 - 24-10-2005 12:06
Gosia, ale trafiłaś.... :ylsuper: :wallbash: ( co teraz będzie...,buuuuu :bigcry: ??!!!!)
Gosia_i_Luka - 24-10-2005 15:40
Na pocieszenie naszych zbolałych serc i umysłów... jesień w Parku Oliwskim: http://img368.imageshack.us/img368/9...01174pf.th.jpg
ps. a co to będzie za straszna Pani Prezydentowa!! :roll: :evil: :cry:
Agnieszka76 - 24-10-2005 18:28
Piękna jesień! :D Ja chyba zatrudnię Pasdcala w jakiejś reklamie napojów energetycznych lub baterii Duracell..on jest nie do zdarcia! Na dodatek uwielbia wodę- zwłaszcza z mydłem lub proszkiem do prania...dziś wyciągnął pod naszą nieobecność namoczone w misce gatki pankowca.... :-? Zresztą pankowiec sam jest sobe winny bo wspomniane namoczone gatki postawił w misce na podłodze. A Pascal tylko na to czekał..Teraz typuję, kiedy zacznie wymiotować, bo chyba się mocno opił tego detergentu. Ale chyba mu nie zaszkodziło, bo aportuje jak szalony jeżyka 8)
AnkaW - 24-10-2005 19:49
Witam wszystkich z wieczorka - kwa kwa :evilbat:
Gosia ale śliczne zdjęcie. Piękna jesień :lol:
Agnieszka, Pascala energia rozniesie :lol: :lol: i mieszkanie również jak nie zacznie brykać po polku :lol:
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plpspkrajenka.keep.pl
Strona 33 z 48 • Znaleźliśmy 13939 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48
|