ďťż
 
 
   Bolończyki (prosimy zakladac oddzielne tematy)!
 
 

Podobne

 
    
 

 

 

 

Bolończyki (prosimy zakladac oddzielne tematy)!





Gosia_i_Luka - 22-06-2006 11:04
Aga - kastracja jest dużo mniej inwazyjna od sterylki, więc i nerwy teoretycznie powinny być mniejsze, ale wiadomo, jak to jest - ukochany psiak idzie pod nóż... Kciuki już rozgrzewam!





Cockerek - 22-06-2006 11:40
Aga, spokojnie, nic się nie martw. Toffi też jest po kastracji, bardzo to sobie chwalę. Pilnuj tylko pacala po zabiegu żeby nie lizał rany. A potem to będzie luz! ;)



Agnieszka76 - 22-06-2006 16:34
O! A kiedy kastrowałaś Cocerka?? Długo potem dochodził do siebie? Ja znam sie na sterylkach lepiej (przeszły to moje 2 suczki) a o kastarcji czytałam, ze jest duzo prostrzym zabiegiem- dlatego aż tak bardzo sie nie matwię. A co się zmieniło z zachowaniu Toffika po zabiegu? Stał sie np bardziej posłuszny?



Gosia_i_Luka - 22-06-2006 16:53
Aga - ja byłam wiele razy przy kastracji (kocurów wprawdzie ;) ) - zabieg naprawdę bardzo prosty i szybki. Sterylizacja suki/kotki to już operacja.

Posłuszniejszy pies się nie stanie (chociaż zależy co rozumiesz pod pojęciem "posłuszeństwa"). Wiadomo, że posłuszny pies to taki, z którym się coś robi, którego się szkoli. :-)





Cockerek - 22-06-2006 17:01
Toffi był kastrowany, jak sie nie mylę, 2 lata temu. Jest teraz spokojniejszy, ale to pewnie też związane z wiekiem. Kiedyś był bardziej zadziorny, chociaż pamiętam nie od razu była zmiana po zabiegu. Dopiero z czasem stał się spokojniejszy. Za to nie mam z nim w ogóle problemów jeśli chodzi o wycie za suczkami w okresie cieczek. On je totalnie ignoruje, nawet Nelcią niespecjalnie się interesował jak miała pierwszą cieczkę. Ogólnie jestem "za". Po co psa męczyć jeśli i tak nie jest do rozrodu. Samego zabiegu też nie ma się co bać. Pies będzie nosił kołnierz jakieś 2-3 tyg żeby nie lizał. Tzryba go wtedy przypilnować, i to tyle. Trzymam kciuki!



Agnieszka76 - 22-06-2006 20:25
ja też juz "kastrowałam" dwa kocury i faktycznie- nie było żadnego problemu.
Pisząc o posłuszeństwie miałam na mysli własnie rak latania za sukami i opętańczego wąchania psich sików. Wet mówił, ze szwy będą 10 dni- i tyle Pascal będzie w kołnierzu. Generalnie jak jesteśmy sami to młody sie słucha, ale jak zobaczy sukę -to koniec. Mogę sobie gardło zedrzeć i nic. W jego przypadku instynkt jest silniejszy od tego, czego go nauczyliśmy..:shake:



AnnaM - 22-06-2006 21:02
Agnieszka... a moze wkleisz jakies noze zdiecia Pascala... cooo? :)



Agnieszka76 - 22-06-2006 21:04
niestety- nie mamy czym ich zrobić! Pankwocowi urkadli telefon z aparatem,:angryy: a cyfrówkę jednak kupimy w drugiej kolejnosci- najpierw cyklinowanie parkietu nas czeka i zakup nowego łóżka:shake:



Cockerek - 22-06-2006 21:08
Oj to cyklinowanie trochę z was kasy wyciągnie :roll: Jeśli chodzi ci głównie o suki, to moim skromnym zdaniem powinna być poprawa. Słyszałam też, że jak pies nigdy jeszcze nie miał tej "przyjemności" :razz: to tym lepiej i szybciej te instynkty da się stłumić.



Agnieszka76 - 22-06-2006 21:55
Pascal jest prawiczkiem- pilnujemy go, wieć powinno być dobrze:evil_lol:



aneane - 23-06-2006 13:25
Hallo, dzień dobry.
W przerwie wkleje zdjątko.
http://img150.imageshack.us/img150/5827/halo1ai.jpg
Gosia, czy możesz coś napisać mi o sporcie jaki uprawiasz z sunią? Jak to jest w trójmiescie, czy tylko w Gdańsku można się w to bawić? Fajna sprawa na wspólne zajęcie.
Pozdrawiam



Gosia_i_Luka - 23-06-2006 13:51
Ooo, mój ulubiony temat. :lol: :loveu:
bawimy się w obedience i agility. Obedience to sportowe posłuszeństwo - szykujemy się na zawody. Więcej tutaj: www.obedience.prv.pl
Agility uskuteczniamy od 2 miesięcy i zakochałam się w tym. Luka jest w siódmym niebie, uwielbia tor. Myślimy o zawodach, ale na razie w tym raczkujemy.
Zajrzyj w działy Agility oraz Obedience - są tam wątki poświęcone gdańskim grupom szkoleniowym. :)

Nasz kurs wiosenny obedience już się powoli kończy. W roku są 2 kursy - jesienny (zaczyna się w październiku bodajże) i właśnie wiosenny. Zajęcia odbywają się na placu szkoleniowym przy ul.Spacerowej.

Agility mamy na razie na placu w Gdyni (za Klifem), ale niedługo przeniesione zostanie również na Spacerową. Agility odbywa się na zasadzie abonamentowej - czyli płacisz za miesiąc z góry. Możesz np. jeden miesiąc nie zapłacić, jeśli np. wyjeżdżasz, a w następnym możesz już normalnie przychodzić. Właśnie obecnie prowadzona jest grupa początkujących (czyli my :cool3: ). Pytania o agility kieruj do forumowej goranik.



aneane - 23-06-2006 14:08
Ojej, za Klifem?? pójdziemy dzisiaj zobaczyć:) fajnie, może też bym się podłączyła jesienią (a może szybciej?), szkoda że się przeniosą bo Gdańsk to mi trochę daleko. :)



Gosia_i_Luka - 24-06-2006 10:43
Nie idź - nie ma co oglądać, bo przeszkódki są bezpiecznie spakowane w baraku. :cool3:
Wszelkie pytania kieruj do goranik, najlepiej wyślij maila TUTAJ



aneane - 24-06-2006 13:04
Dziękuję, byłam wczoraj na spacerku z Dodką zobaczyć w którym to jest miejscu. Bardzo lubię tę okolicę. Akurat było szkolenie psów, dostałam numer telefony do Magdy. Kiedy macie najbliższe szkolenie? Może też się przespaceruję. Mój chłopak mieszka w Orłowie i często tam przebywam.

Pozdrawiam
Ania



Gosia_i_Luka - 24-06-2006 13:35
Trening mamy jutro. :)



Tomek67 - 24-06-2006 16:20
Cheloł códłate!:eviltong: :lol: ;)
Sie w biegu pochwalimy Krakowem - CWC i coć co musiałem z Karką skonsultować, ale też nie wiedziała, czyli Res CACIB, choć przegraliśmy z jednym pieskiem, a suczek więcej nie było:shake:
Ale nie marudzimy:lol: ;)



Alfa1 - 24-06-2006 16:57
Gratuluję,widzę ze sie rozkręcacie,powodzenia na następnych wystawach:iloveyou:

Widocznie sedzina..;) .albo chciala Ci zrobić przyjemnośc,albo w tym upale zwyczajnie sie pomyliła,ja miałam przybadek gdy sędzina zrobiła porównanie suk o cwc,z różnych klas :evil_lol: i też był upał.



AnkaW - 24-06-2006 17:18
Wielkie
:klacz: :klacz: :klacz: :klacz: :klacz: :klacz: :klacz: :klacz:
dla Mamusi i sierściucha
:laola: :laola:



Tomek67 - 24-06-2006 18:10
A dla finansowej podpory i Speedy Gonzales Kierowcy to już gratulacji nie ma, co?:mad: :lol: ;)



Gosia_i_Luka - 25-06-2006 13:46
Gratulacje dla Tomka, Mamy i małej białaski! :multi:

A my z Lukrem na 16 jedziemy się agilitować... Chociaż zastanawiam się jak to będzie, bo z nieba żar się leje. :roll: Najwyżej biała zostanie przeze mnie niecnie oblana wodą przed bieganiem. :cool3:

Wybitnie mi agility pasuje jako sport dla Luki. Z obedience 1 lipca mamy "małe" zawody, a potem w sierpniu "duże" zawody sędziowane przez szwedzką sędzinę, już trzęsę portkami... Jeśli nam nie wyjdzie na tych dwóch próbach, zastanawiam się nad rezygnacją z tak dużego angażowania się w posłuszeństwo (ćwiczyć będziemy, ale nie myśląc o zawodach). Może jeszcze przygotujemy się coby zdać PT, ale nie wiem czy zdążymy na sierpień. :roll: Z Luką niestety zbyt późno (ZDECYDOWANIE zbyt późno) zaczęłam ćwiczyć posłuszeństwo, niestety tych poważniejszych problemów nie da się wyeliminować - nie da się zrobić z nerwowego psa oazy spokoju, nie mogę mieć nigdy pewności, czy zostawiona na waruj wstanie czy nie. :roll: Nawet jeśli 50x zostanie bez ruchu, za tym 51-szym wstanie. I ja tego nie zmienię u 4,5 letniego psa. Nad tym trzeba pracować od samiusieńkiego początku, od pierwszego dnia w nowym domu.
Za to agility mniooooodzio. :loveu:



AnkaW - 25-06-2006 18:28

A dla finansowej podpory i Speedy Gonzales Kierowcy to już gratulacji nie ma, co?:mad: :lol: ;) finansowej podpory ???????:roflt: :roflt: :roflt: :roflt:
A czyj w końcu jest ten mop :???: :???: :evilbat:



Gosia_i_Luka - 25-06-2006 18:31
Uff, jesteśmy po hopkowaniu. Biała zaczęła wypinać się na... tunel... :shake: A wcześniej tak go lubiła. Trza nad tym popracować, ja muszę jej to dobrze wytłumaczyć, bo chyba w tym tkwi problem. :roll:
Hopeczki za to skakała fajnie. A już największą jej miłością są strefówki :loveu: (huśtawka i kładka). I slalom zaczyna załapywać. Wysyłałam ją też z odległości do koła i też jestem zadowolona z efektów. Generalnie wszystko robi szybko, z radością, rzadko wymiguje się od pokonania przeszkody, jak już to wtedy, gdy ją źle poprowadzę. :roll:
Upał był przeraźliwy, puffff.... Lukier już na samym początku została przeze mnie zmoczona (głowa i grzbiet) - widziałam, że przynosiło to jej dużą ulgę. Ale nawet mimo to nie czekałam do końca treningu, kwadrans wcześniej pojechałam do domu, bo nie bylo sensu dopuścić do sytuacji, w której pies zacznie biegać z (za przeproszeniem) półdupą.
Trening super, ach, pisałam już, że uwielbiam agility?? :evil_lol:

aneane - myślałam, że wpadniecie. :-(



aneane - 26-06-2006 08:15
Hej Gosia. Niestety wyjechałam z domku i nie mogłam wpaść (szkoda), ale na pewno to nadrobię. Nie mogłam też odpowiedzieć bo znowu komputer miałam zajęty (mały formacik). Pozdrawiam



AnnaM - 26-06-2006 08:18
Tomek... gratuluje wyników :)
szkoda ze nie wiedziałam ze bedziesz w Krakowie :cool3:



aneane - 26-06-2006 11:53
AnnaM, Super maleństwo:) Będą jakieś zdjątka? Daje do wiwatu?? Fajnie mieć takie maleństwo.



AnnaM - 26-06-2006 16:00
troche daje... to diabeł... ;) idzie na żywioł... a zdiecia sa w dziale maltanczyki :cool3:



aneane - 26-06-2006 23:15
Weekendowe zdjęcia
widać zacięcie sportowe:
http://img201.imageshack.us/img201/6933/skok3zw.jpg
http://img201.imageshack.us/img201/9645/adne8if.jpg
:)ładny był dzień a trawa smakowała jej jak nigdy, nawet kiełbasą gardziła



Gosia_i_Luka - 27-06-2006 10:13
Fajska sunia, podobna do Lukra, tylko chyba sporo większa. :roll: Aneane - ile ona waży??

AnnaM - gratuluję szczylkówny! Boskie stworzenie! :multi:



Gosia_i_Luka - 27-06-2006 10:22
Nadrabiamy zaległości w aktywności :evil_lol: , więc biała ostatnio nie narzeka na brak zajęć. :cool3: Parę dni temu Dogomaniaczka dog_master zrobiła Luce takie oto piękne fotki w ruchu na naszym boisku:

http://img226.imageshack.us/img226/857/p62428970gr.jpg

http://img226.imageshack.us/img226/551/p62428986bf.jpg

http://img217.imageshack.us/img217/5774/p62429109nn.jpg

http://img217.imageshack.us/img217/5498/p62429135da.jpg

http://img217.imageshack.us/img217/219/p62429239on.jpg

http://img226.imageshack.us/img226/7634/p62429402do.jpg

http://img217.imageshack.us/img217/1609/p62429479uy.jpg

http://img226.imageshack.us/img226/4076/p62429605gy.jpg

A po zabawie relaks w chłodnej trawce :loveu:

http://img217.imageshack.us/img217/6704/p62428569kn.jpg

http://img216.imageshack.us/img216/603/p62428591cf.jpg

I z Kubusiem, pudelkiem dog_master - bardzo się polubili! :multi:

http://img226.imageshack.us/img226/474/p62428808sv.jpg

http://img217.imageshack.us/img217/4524/p62428890ds.jpg

A tu foteczki z niedzielnego agility, autorstwa Andrzeja, TZ-a Dogomaniaczki Ali :

http://img360.imageshack.us/img360/674/beztytuu14ug.jpg

http://img78.imageshack.us/img78/6696/beztytuu125zh.jpg

http://img395.imageshack.us/img395/1...tytuu149ow.jpg

http://img360.imageshack.us/img360/21/nowyfolder4tu.jpg

http://img395.imageshack.us/img395/169/pict69169qv.jpg

http://img360.imageshack.us/img360/6950/pict69404uy.jpg

I moje ulubione :loveu: :loveu: :loveu:

http://img373.imageshack.us/img373/5...ztytuu15pw.jpg



aneane - 27-06-2006 10:26
No właśnie, waży z 5 kg (ale musze ją zważyć dla odświerzenia info) i jest większa od mamusi (samiec był duży). Ale może też się wydawać duża przez futerko, które jest jeszcze dość długie, chociaż 5 kilosów to trochę za dużo jak na bolona.



Gosia_i_Luka - 27-06-2006 10:31
Moja też waży 5kg.
Pewnie to zdjęcie mnie zmyliło
http://img201.imageshack.us/img201/6933/skok3zw.jpg
Wygląda tu, jakby ważyła co najmniej 8-9 kilosów. :lol:
Ale widać, że ma zacięcie do agility!



aneane - 27-06-2006 10:38
No na tym zdjęciu faktycznie niezły z niej klopsik, ale to złudzenie spowodowane wygiętym tułowiem w bok i ruchem (rozmazania na zdjęciu:)



Tomek67 - 27-06-2006 10:39

Moja też waży 5kg.
Pewnie to zdjęcie mnie zmyliło
http://img201.imageshack.us/img201/6933/skok3zw.jpg
Wygląda tu, jakby ważyła co najmniej 8-9 kilosów. :lol:
Mnie też zmyliło, ale to chyba nie psina jest duża, ale aneane jest małe i drobne:lol: Tak czy owak 5 kg to już "pozawzorcowiec":p (a wydaje mi się, że może mieć nawet nieco więcej;) )



aneane - 27-06-2006 10:40
Akurat to nie ja:) Chyba ją dzisiaj zważę, to będzie wszystko jasne.



Gosia_i_Luka - 27-06-2006 10:41
Mi nie robi czy "wzorowiec" czy "pozawzorowiec" z oczywistych względów.:evil_lol: A cieszę się, że nie mam 3 kilowej drobiny. ;)



Tomek67 - 27-06-2006 10:45

Akurat to nie ja:) No, to Nieja jest mała i drobna:diabloti:
Gosia - wiem. Ale aneane pisało, że 5 kg to chyba za dużo "jak na bolona". No, chyba:eviltong:



aneane - 27-06-2006 10:46
Ja też się cieszę, że nie jest taka malutka:))) i że pieseczek jest taki wszechstronny, nie tylko na ręce.



AnnaM - 27-06-2006 13:27

AnnaM - gratuluję szczylkówny! Boskie stworzenie! :multi: Dzieki Gosiu :)



aneane - 28-06-2006 08:48
Jak obiecałam zważyłam pieska i nic nie prztył - waży 5 kg. Na zdjęciu długie, puszyste włosy podniosły się w podskoku i wygiął się tułów, stąd złudzenie grubaski. A tak wogóle kluseczki tak wysoko nie skaczą. Pod grubą warstwą futra kryje się malutkie i zwinne ciałko:), które najlepiej widać przy kąpieli.
Pozdrawiam wszystkich co pracują i co mają wakacje:)
http://img54.imageshack.us/img54/797...narurze2ly.jpg



Cockerek - 28-06-2006 09:48
Macie takie słodkie kędziorki :loveu:
Wczoraj na działce obok kobieta miała dwa szczeniaki, yorka i bolończyka! Matko, jaki on super! :loveu: I jaki posłuszny, bez smyczy szedł do domciu :) Chcociaż ja akurat bałabym się o niego. A w zabawie, york rozszczekany a bolonka w ogóle nie było słychać :fadein: Za to york z moja Nelcią "gadali" sobie przez płot :lol:



goya - 28-06-2006 18:13
Witajcie, dawno mnie nie było na forum, dużo ostatnio podróżowaliśmy (z Luną oczywiście) a tu tak dużo się działo :crazyeye:

Aniu - bardzo sie cieszę, że masz już małą u siebie. Judy ma piękne imię i jest przesłodka.:loveu: Łza mi się kręci w oku bo przecież niedawno moja Luna była taka maleńka a teraz razem z sierścią to już kawał psa ;). Wyobrażam sobie jaka jesteś teraz szczęśliwa mając przy sobie wymarzoną sunię - ciesz się każdą chwilą.

Tomek - :multi::multi::multi::multi:
Serdeczne gratulacje dla Ciebie, Mamy no i dla Carmen. Bardzo, żałuję, że nie mogłam dotrzeć do Krakowa na wystawę i Was zobaczyć. Macie jakieś fotki z wystawy? :modla:

Gosia - podziwiam zdjęcia Luki, jej wyczyny na torze - jesteście niesamowite.:smile:

Mam nowe zdjęcia z naszych wycieczek urlopowych - w przygotowaniu.



Agnieszka76 - 28-06-2006 19:38
Ech...same tu teraz właścicielki suń- a my jutro jedziemy na kastrację. Chociaż wiecie co- mniej się boję, niż było to z Pusią..jednek z psem to prostrza sprawa



AnnaM - 29-06-2006 13:51
Aga ... nie denerwuj sie, bedzie dobrze ,... 3 mamy kciuki :)



Gosia_i_Luka - 29-06-2006 16:23
Trzymamy mocno kciukasy za czarnego! http://yelims5.free.fr/TopOuNul/Super18.gifhttp://yelims5.free.fr/TopOuNul/Super18.gifhttp://yelims5.free.fr/TopOuNul/Super18.gif



Agnieszka76 - 29-06-2006 19:17
No i po wszystkim , Pascal ma sie nwet nieźle, ale oczywiście wetci nie byliby sobą, jakby czegoś nie utrudnili- tym razem dali psiurkowi za duży kołnierz- powinien mieć 3, a nie 4 jak dla spaniela. No i Pascal jest mocno w tym kołnierzu nieszczęśliwy... Z młodym był Pankowiec i pewnie dlatego numer przeszdeł, ja bym zauważyła...ech, życie. No ale najgorsze za nami, teraz rekonwalescencja...



Cockerek - 29-06-2006 19:28
Aga, super :thumbs: teraz to już z górki. Mały nie interesuje się raną? Pewnie jeszcze otłumaniony po narkozie :roll:



Gosia_i_Luka - 29-06-2006 19:30
Całe szczęście, że już po wszystkim. Ja się najbardziej tej narkozy boję...
No, ale teraz będzie już z każdym dniem coraz lepiej! :) Ucałuj dzielnego chłopaka!:multi:



Agnieszka76 - 29-06-2006 19:30
No tak, jest otumaniony- ale bardziej kołnierzem, tak sądze... No i wet nie pozowlił mu pić- nie wiem, czy to na pewno mądra rada- w taki upał...



aneane - 30-06-2006 15:01
Hej, Gosiu:)
Będziesz może w weekend na treningu w Orłowie?? Może spróbowałabym przyjechać, zobaczyć. Na razie nie będę się zapisywać bo jadę na urlop dlatego nie dzwoniłam do Magdy. PS. super Luka wygląda na treningu:)



Gosia_i_Luka - 30-06-2006 17:58
Nie wiem jeszcze czy będę w niedzielę, bo przyjeżdża do mnie koleżanka na weekend. Zabieram ją rano na zawody, nie wiem, czy będzie miała ochotę na całą niedzielę z psami. :cool1: :evil_lol: Niestety nie wszyscy moi znajomi są http://yelims3.free.fr/Hein/Hein61.gif na punkcie psów jak ja. :p
Ale bardzo chciałabym przyjechać, mam nadzieję, że uda mi się ją wyciągnąć.:cool3:

Ja też nie wiem jak będzie z naszym agility w lipcu i sierpniu, bo szykuje mi się praca. :roll:

Zaraz zbieramy się na ostatni trening obi... Ostatni szlif przed zawodami (niedziela, 9:30, prosimy o kciuki :cool3: ). Traktuję te zawody na dużym luzie, bo to raczej taki egzamin. Od nas z grupy tylko 3 psy startują (razem z Luką). :roll:



aneane - 30-06-2006 23:31
Trzymam:bigcool: mocno kciuki i kibicuję Wam. Nie będę miała jutro od południa dostępu do internetu więc, mogę nie odebrać wiadomości. Może uda mi się przyjechać po południu do Orłowa to podejdę. Pozdrawiam



Cockerek - 01-07-2006 17:21
Gosiu, ja mocno trzymam kciuki a nelcia zaciska pazurki :lol: Będzie dobrzei pisz szybko jak poszło :happy1:



Gosia_i_Luka - 02-07-2006 12:32
No i jesteśmy po. :lol: I wygrałyśmy, lokata pierwsza. :lol: :multi: Z wynikiem 94/100 pkt. Jesteśmy bardzo zmęczone, ale szczęśliwe, regenerujemy siły przed agility.



goya - 03-07-2006 12:00
Serdeczne gratulacje Gosiu!
:laola::laola:

(...wiedziałam że wygracie;))



AnnaM - 03-07-2006 12:34
Gosiaaaa.... braaaawooooo... :)
dzielna Luczka! :multi: :multi:



aneane - 03-07-2006 19:32
Gratulacje Gosiu!!!! Jesteście niesamowite:)
Nie wiem czy byłaś na agility, ale mnie nie było bo niestey zadziałała siła wyższa. Jak się ma samochód to z jednej strony jest się niezależnym, a z drugiej uzależnionym - kierowca rodzinny. Musiałam jechać z dzieciakami (siostra i kuzyn) nad jezioro. No, ale przynajmniej Dodka zaliczyła swoją pierwszą kąpiel w jeziorze. Ach, jaka była zaskoczona, gdy woda robiła się coraz głębsza. Po 15 minutowym namyśle poszła dalej i udowodniła, że pies potrafi pływać od urodzenia:) Pozdrawiam, jak wrócę z urlopu może uda mi się iść na agility.



Cockerek - 03-07-2006 20:58
Luka :buzi: :B-fly:
GRATULACJE :laola: :cunao:



Gosia_i_Luka - 04-07-2006 10:44
Dzięki. :loveu:

aneane - byłysmy na agility - była zmiana i mieliśmy trening na 18:00, więc nawet dobrze, że się nie fatygowałaś, bo pewnie przyjechałabyś na 16:00...
Teraz będziemy mieli właśnie przesunięcie na późne popołudnie - 18-19, bo wcześniej nie ma co ćwiczyć, za gorąco... :roll:



goya - 06-07-2006 18:52
Oto zdjęcia Luny z naszego urlopu. Byliśmy u znajomych pod Wieliczką koło Krakowa. Piękna i czysta okolica. Luna biegała tam po mokrej trawie po burzy. Ciekawe jest to, że jak wyschła to jej sierść była niesamowicie mięciutka i puszysta (bez szczotkowania). Nie miała takiej jeszcze nigdy, nawet po kąpieli. Nie sądziłam, że deszczówka to najlepsza odżywka dla psa (deszczówka na Śląsku gdzie mieszkamy tak niestety nie działa :shake:)

http://img408.imageshack.us/img408/389/lunik15nb.jpg

w świetle zachodzącego słońca
http://img408.imageshack.us/img408/9594/lunik23dz.jpg

z kością
http://img463.imageshack.us/img463/5017/lunik36nl.jpg

"nie cierpię suchych gałązek"
http://img463.imageshack.us/img463/7994/lunik49cr.jpg

języczek po raz pierwszy
http://img502.imageshack.us/img502/6006/lunik57rf.jpg

języczek po raz drugi
http://img470.imageshack.us/img470/68/lunik64gl.jpg

chłodna trawka jest przyjemna
http://img47.imageshack.us/img47/1223/lunik70vm.jpg

drzemka - po kawie?? :razz:
http://img470.imageshack.us/img470/7718/lunik89zk.jpg

na kolankach u pańci
http://img47.imageshack.us/img47/5909/lunik99eo.jpg

"uwielbiam biegać po mokrej trawie- nocą"
http://img473.imageshack.us/img473/5416/lunik109su.jpg

Luna zmotoryzowana
http://img400.imageshack.us/img400/9126/lunik129le.jpg

http://img387.imageshack.us/img387/1038/lunik138wq.jpg

moja najukochańsza mordka na świecie :loveu::loveu::loveu:
http://img385.imageshack.us/img385/1378/lunik118cy.jpg



Cockerek - 06-07-2006 19:43
Ależ ona jest śliczzna :loveu: :loveu: :loveu: uwielbiam wpadać tu do was i oglądac zdjęcia waszych kędziorków :) A o deszczówce już kiedyś gdzieś słyszałam i ponoć to prawda :cool3:



AnnaM - 06-07-2006 20:59
Ślicznaaaa :loveu:



ela_1986 - 07-07-2006 10:38
Uuuulala :) Troszkę mnie tu nie było :) I tyle nowości!

Aga: cieszę sie, że Pascalek ma się dobrze po kastracji! :) Teraz już będziesz jedyną kobietą w jego życiu ;)

Gosia: Gratuluje wygranej! :) I trzymam kciuki na zawodach w sierpniu! :) A Lukier wygląda z dnia na dzień coraz piękniej :'-) :loveu:

Tomek: Gratulacje dla Carmen! :) Wrzuć jakieś zdjęcia paskudo!

Ania M: gratuluje Twojej pięknej szczeniorki! :) Judy jest śliczna :loveu: W końcu się doczekałaś, co? :)

Goya: śliiiczne zdjęcia! :)

Aneane: Doda jest piękna! :) No, ale w końcu każdy bolończyk (i bochon) jest piękny :loveu:

Ja obecnie mam mało czasu, bo nadzoruję remont w domu :)



ela_1986 - 07-07-2006 10:39
Aaaaa Goya! Czy Twoja Luna widzi coś spod tej pięknej grzywy? :evil_lol:



AnnaM - 07-07-2006 10:55

Ania M: gratuluje Twojej pięknej szczeniorki! :) Judy jest śliczna :loveu: W końcu się doczekałaś, co? :) noooo.. :loveu:



goya - 08-07-2006 10:16
Dziękuję za miłe słowa:loveu:

AnnaM- oglądałam fotki Twojej Judy na "maltańczykach" - słodka, cudowna, śliczna- nie mam słów po prostu :iloveyou:

Elu- no właśnie, jak to jest z tymi bolończykami i ich grzywami? We wzorcu: "Szata długa na całym ciele, od głowy do ogona, od linii grzbietu do łap. Krótsza na kufie". Czy to znaczy, że bolończyków w ogóle się nie obcina? I co z tą grzywką? Na wystawach dorosłe psy mają podcietą grzywkę i widać oczy.

Niedługo wybieramy się na pierwszą wystawę z Luną (w klasie szczeniąt), żeby oswoiła się z atmosferą wystaw, tłumami ludzi i psów itd. Pytałam panią z naszej hodowli o "fryzurę" Luny i na razie poradziła żeby nic nie robić, ponieważ po pierwsze to jeszcze mały psiak a po drugie oczy mogą zacząć łzawić. Szczerze mówiąc Lunie ta grzywa czasami przeszkadza, szcególnie jak szuka aportu.:evil_lol:

Może Tomek się zlituje i coś poradzi ... ma takie wspaniałe doświadczenia z Carmen na ringu.

Tak wyglada wzorowy bolończk:
http://img225.imageshack.us/img225/6831/bolo21502ci.jpg




AnnaM - 08-07-2006 10:49

AnnaM- oglądałam fotki Twojej Judy na "maltańczykach" - słodka, cudowna, śliczna- nie mam słów po prostu :iloveyou: miło mi ze sie podoba :cool3:



Gosia_i_Luka - 08-07-2006 22:55
Luna jest śliczna! A grzywę ma jak Lukier, biała teraz też chodzi z taką czupryną - nie zauważyłam, żeby jej to kiedykolwiek przeszkadzało.

Dzisiaj trening agility podczas krążącej burzy - cieszę się bardzo, że ani grzmoty, pioruny ani siąpiący deszcz nie zrobiły na Luce żadnego wrażenia! :multi:

AnnaM - Twoje maleństwo słodkie! I takie.. malutkie. :evil_lol: :loveu:



Tomek67 - 16-07-2006 22:24
Jak tu pusto i smutno...:shake:
Carmen w Krośnie, za sprawą Babci, pod zasmarkanym niebem dostała Zw. rasy i CWC. Do ukończenia championatu brakuje już tylko jednej krajówki...



AnnaM - 17-07-2006 09:12

Jak tu pusto i smutno...:shake: Tomek... to rozruszaj towarzystwo! :razz:



goya - 17-07-2006 09:50
Witajcie po dłuższej przerwie. Spędziliśmy tydzień na łonie natury. Luna jak zwykle szalała. Uwielbia wskakiwać do wody, obojętnie czy do rzeki czy jeziorka. Poza tym, czas mijał nam na wyczesywaniu suchych liści, drobnych gałązek z sierści no i oczywiście wykręcaniu kleszczy.;)

Niedłudo Luna zadebiutuje na ringu. Wystawa będzie odbywać się na stadionie. Zastanawiam się co ze sobą zabrać??? Mam nadzieję, że nie będzie lało. Zmokła Luna wygląda jak pół nieszczęścia....:evil_lol:



Cockerek - 17-07-2006 10:03
Goya, koniecznie weź jakiś parasol ogrodowy żeby cień dawał. My byśmy się wczoraj bez niego nie obyli, a od wiatru też chroni. A potem to według uznania: stolik, krzesełka, kocyk, MISKA Z WODĄ!!! - koniecznie, no i ringówka żeby mała miała na czym śmigać po ringu :lol:



Alutka - 17-07-2006 10:05

Zw. rasy i CWC. Do ukończenia championatu brakuje już tylko jednej krajówki...
G R A T U L A C J E
:BIG: :BIG: :laola: :BIG: :BIG:

:Rose: dobrego nigdy za wiele



Tomek67 - 17-07-2006 11:32
Alutka - dziękuję;)
MyAnka - :shake:
Goya - gdzie będzie ta pierwsza wystawa? Postaram się cośkolwiek pomocnego napisać Ci na pw.



AnnaM - 17-07-2006 18:40

MyAnka - :shake: nieee?:mad:



goya - 18-07-2006 08:37
Cockerek- dzięki za rady. Serdecznie gratuluję nastepnego sukcesu na ringu :Rose:. Napisz proszę jak poradziłaś sobie wystawiając Nel w kl. szczeniąt z utrzymaniem małej w odpowiedniej pozycji. Luna codziennie ćwiczy komendę "postawa" ze smakołykiem oczywiście, czasami wychodzi jej nieźle ale na ringu obawiam się, że będzie mocno rozkojarzona.
Tomek - wielkie gratulacje dla Mamy i Carmen. :sweetCyb:Trzymam kciuki za następne sukcesy.
Wystawa na której zadebiutuje Luna odbedzie się w Będzinie na stadionoe OSiR-u. Bardzo proszę o uwagi na PW- będę bardzo wdzięczna.

Gosia- co u Luki?



Cockerek - 18-07-2006 09:38
Goya, dobrze że ćwiczycie ustawianie, myślę, że jak teraz potrafi, to i na stole sędziowskim chwilę postoi. Nie wiem czy będziesz miała jeszcze kogoś w klasie, ale Nelcię rozkojarzyła konkurencja jak trzeba było pokazać się w ruchu. No jak w ruchu to w ruchu - i Nel sobie pogoniła za innym szczeniakiem :evil_lol: Ale na stole pies jest sam więc jak teraz ładnie stoi, to i na wystawie wytrzyma ;) Trzymam kciuki mocno!!! I nic się nie martw, w końcu to dopiero szczeniaki, błędy im się wybacza, zresztą po to chyba też jest ta klasa żeby się szczeniak uczył :p



aneane - 18-07-2006 09:59
Dziewczyny i chłopaki, przyjeżdżajcie na wystawę do Sopotu (pokazać naszą ulubioną rasę), w Gdyni w niedzielę był tylko jeden bolończyk na ringu. Może jednak trzeba trochę zareklamować nasze mało popularne pieski. Największą grupę małych piesków stanowiły yorki (ojej roiło się od nich) i westy.
Wystawa super, już nie mogę się doczekać Sopotu.



goya - 18-07-2006 10:08
Cockerek - co racja to racja. Mała się dopiero uczy. Na wystawę jedziemy właśnie po to żeby Luna (i ja ;)) oswoiła się z atmosferą wystawy. Jestem pewna, że Luna będzie zaczepiała inne szczeniaki a na stole skuli ogon- ale jestem dobrej myśli, dla mnie to wspaniała przygoda (a dla psa nowe doświadczenie).



Cockerek - 18-07-2006 11:09
Goya, wykorzystuj każdego żeby ci psa macał. Może to śmiesznie brzmi :lol: ale to ważne żeby piesek się nie bał obcych, a raczej był po prostu opanowany w ich obecności. Wtedy na stole nie będziesz miała niespodzianek typu ucieczka, kulenie, kładzenie się.. itp.
Aneane, wiesz, czasem lepiej żeby było ich mniej, ale za to jakościowo świetne. To co się czasem obserwuje ... , również na yorkach :roll:



aneane - 18-07-2006 20:25
Cockerek gratuluję występu, miałam możliwośc obserwacji. Twoja psina jest prześliczna, pod wpływem jej uroku znajomi kupili maltańczyka zamiast yorka. Sama jestem pod wrażeniem.
Wydaje mi się, że mała ilość psów nie koniecznie będzie oznaczać lepszą jakość (natura i geny). Nawet na wystawie wysłuchałam opowieści o zakupionym bolończyku z rodowodem, który miał przodozgryz, zatem na hodowle psów rasowych też trzeba uważać. Naprawdę rasę trzeba doskonale znać żeby umieć wybrać najlepszego psa.
Pozdrawiam



Alutka - 18-07-2006 20:55

Mała się dopiero uczy. na stole skuli ogon- . Goya Twoja suczka jest naprawdę bardzo ładna ( oglądając zdjęcia ) jeśli ma budowę nienaganną, to przed nią s u k c e s y. :ylsuper:
Ale pamiętaj ! aby sukę wypromowac, trzeba u m i e c wystawić.
Zaobserwuj jak to robią najlepsi - hendlerzy. :-o Weż z nich przykład .
A główkę i ogon trzeba podtrzymać, zwracając uwagę na wyprostowany grzbiet i odpowiednie kątowanie tylnych kończyn. :bluepaw: :bluepaw: Powodzenia:bigok:

:Rose: dobrego nigdy za wiele



aneane - 18-07-2006 21:26
Już nie mogę się doczekać, kiedy goya zawitasz nad morzem na wystawie:) Jestem spragniona widoku pięknych bolończyków. Pozdrawiam i życzę powodzenia



Cockerek - 19-07-2006 17:08
Aneane, twoje słowa to miód na moje serce :lol: dziękuję! A ci znajomi tak szybko znaleźli szczeniaka?? :crazyeye:



aneane - 19-07-2006 22:31
No wiesz, niestety bez rodowodu:( Ponieważ już z kimś umówili innego pieska to ich nie urabiałam na rodowód, ale decyzją o kupnie maltańczyka to naprawdę nas zaskoczyli.



Cockerek - 19-07-2006 23:21
Aaa no był tam kojec maltańczyków poza wystawą :cool1: Oby im się dobrze chował i był zdrowy :)



aneane - 20-07-2006 08:30
No właśnie, strasznie duże ryzyko. Pieseczek jest radosny, więc powinien być zdrowy. Jak będziemy się spotykać to będzie jedno wielkie białe kłębowisko bawiących się białasów. To mi się najbardziej podoba:)



Cockerek - 20-07-2006 09:56
Aneane, a ty byłaś w Gdyni? Wystawiałaś?



aneane - 20-07-2006 15:51
Nie, ja jestem tak samo oświeconą osobą jak wiele na tym forum, które prawdy o rodowodzie się dowiadują po tym jak zakupiły psa bez rodowodu :). Byłam tylko obserwatorem, kręciłam się obok ringu 17 z Dodką. Chyba nawet podchodziłyśmy do Ciebie i Nelci :)



goya - 20-07-2006 16:23
Cockerek - z tym macaniem Luny to dziwna sprawa. Czasami ma taki dzień, że warczy na obcych i nie da się jej przekupić najsmczniejszymi pysznościami. Innym razem ufnie podchodzi do innych i można z nią robić co się chce.
Dzisiaj ćwiczyłam z Luną "postawę" i :shake:... wielkie zero tym razem. Nie chciała staćw ogóle, jak próbowałam ją przytrzymać w pozycji to uciekała.... jakaś homorzasta dzisiaj (jak pańcia:evil_lol:)

Alutka- dziękuję za miłe słowa:Rose:. Bardzo jestem ciekawa jak oceni ją sędzina na ringu. Czy jest dobrze zbudowana, jaki zgryz itd.
Jedyne co wiem to to, że musze się dużo uczyć, podpatrywać innych i słuchać waszych mądrych rad.

Aneane- Jak się już naumiemy i Lunka okaże sie zgrabniusia i ładniusia to na pewno przejedziemy całą Polskę (ze Śląska) i zawitamy nawet nad morze :lol:. Mam nadzieję, że się niedługo poznamy.



Gosia_i_Luka - 20-07-2006 20:35
Cockerku - to Ty byłaś w Gdyni?? :-o Ja byłam głównie przy belgach (pisałam już, że KOCHAM MALINIAKI?? :cool3: :loveu: ), a potem przy piwie :p , do ozdóbek niestety nie zaszłam... Szkoda, że nie wiedziałam, że będziecie... :-(
Tomek - GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!

Lukier niestety się nudzi, ja teraz pracuję codziennie po 8 godzin... :roll:

A teraz powoli się zbieram do pub'iku zrelaksować po robocie. :loveu:



Cockerek - 21-07-2006 09:31
Gosia, byłaś i nie zajrzałaś na ozdobne?? :mad: Teraz to zasłużyłaś na porządne manto http://img88.imageshack.us/img88/8947/laniejf9.gif Ja nie wiem co ty w tych maliniakach widzisz :razz: ;) :diabloti:



aneane - 21-07-2006 09:51
Ja też Was szukałam koło białasów i nic:( Acha byłyśmy odwiedzić dziecię maltańskie i jest słodziutki i zdrowiutki. Miał tylko jedną przygodę - najadł się kozich włosów z dywaniku i trochę mu się niedobrze zrobiło. Lekarz prześwietlił całego piesiunia jak długi żeby znaleźć przyczynę, no i wiadomo że zdrowiutki.



Cockerek - 21-07-2006 10:41
Aneane, byłam byłam, tylko pewnie źle patrzyłaś :evil_lol: ;)
No to świetnie, że maluszek ma się dobrze :) Niech rośnie zdrowiutki :)



aneane - 21-07-2006 11:43
Nie, nie Cockerek Ciebie widziałam, ale wtedy nie wiedziałam że to ty:) Następnym razem Cie zaczepię. Zamieściłam nawet zdjęcia Nelci na poście o maltańczykach (jeśli byś chciała to na maila moge wysłać w pełnej rozdzielczości).
Źle napisałam poprzedniego posta, szukałam Gosi z Luką:)



Cockerek - 21-07-2006 11:57
Aha, :lol: Zdjęcia widziałam, bo jestem tam nontoper :evil_lol: Mam je już na dysku, dziękuję pięknie! :cool3:



Gosia_i_Luka - 21-07-2006 19:17
Aneane - mnie i tak byś nie znalazła, bo Lukier została w domu, a nie sądzę, żebyś mnie poznała bez białasa. :lol: Ewentualnie mogłabyś mnie zastać w towarzystwie rudej maliny, którą miałam przez kilkanaście minut pod opieką. :loveu: :loveu: :loveu:

Cockerek - ja generalnie mało interesuję się ozdóbkami, tylko Wasze maluchy lubię, no i kocham tą moją małą jędzę. ;) Ale poza tym belgi, belgi, belgi. :loveu: A maliniaki trzeba poznać, aby się w nich zakochać, bo ja również uważam, że to z wyglądu takie sobie kundle. :evil_lol: Ale ten CHARAKTER!!!! :loveu: :multi: :loveu: A już poznana przeze mnie w Gdyni Cynia rozkochała mnie w sobie na całego, ładując mi się na kolana, skacząc mi na opka i zostawiając zwisy śliny na moich ramionach :evil_lol: :loveu: . Super socjalna, naprawdę super! A za parę lat prawdopodobnie będzie miała szczylki.:cool3:



Dudek - 24-07-2006 00:56
bolończyk (??), Cotton de Tuler (??), pudel (??)
http://www.psy.warszawa.pl/2006/imag...07-22/2139.jpg



ela_1986 - 24-07-2006 10:27
Jejku jakie biedne Maleństwo :(
Może to być po prostu kundelek...krzyżówka pudla z bolończykiem np... Niestety coraz częściej amatorzy krzyżują te dwie rasy, bo wiedzą, że amator-kupujący nie odróżni czy to np. prawdziwy będzie szczeniak- bolończyk czy nie...



Alutka - 27-07-2006 11:57
dlatego też, należy kupować szczeniaki z dobrej hodowli i z METRYKA,!!
póżniej zarejestrować w Zw, Kynologicznym, i wyrobić RODOWOD :cool2:

:Rose: dobrego nigdy za wiele



Cockerek - 27-07-2006 12:07
Alutka, jak mnie się marzy to co napisałaś, żeby tak ludzie zawsze robili :roll:

A co tu tak cicho ostatnio??? :crazyeye:



goya - 27-07-2006 12:21
Cockerek, Alutka ratujcie, w niedzielę pierwsza nasza wystawa ... ciarki mnie przechodzą. Na razie jest tylko jeden bolończyk w katalogu- Luna
Co to znaczy? Że Luna będzie bezkonkurencyjna? :evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol:



AnnaM - 27-07-2006 12:23
Goya... dacie czadu! :thumbs:



goya - 27-07-2006 12:25
Postaramy się .... kiedyś trzeba zacząć. Mimo tego dreszczyku emocji bardzo się cieszę, że jadę na wystawę z Luną.



Cockerek - 27-07-2006 12:30
Goya, tak, znaczy się będziecie same :evil_lol: To luz blues :lol: najważniejsze żeby się nie stresowac za bardzo bo pies wyczuwa. Pamiętaj: ringówka, zgłoszenie, numer zaśw.szczepień, woda dla psa no i PIES oczywiście :lol: Uśmiech na twarz i ruszacie!! Będzie super. A my tu poczekamy na fotorelację :cool3:



Alutka - 27-07-2006 22:40

Cockerek, Alutka ratujcie, w niedzielę pierwsza nasza wystawa ... ciarki mnie przechodzą. :evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol:
Goyu " nie bój żaby " będzie dobrze !!!!!!:bigok: Będziesz miała czas
obserwować jak to robią najlepsi, bo idziesz ok. 40-sta. Możesz jeszcze
z psem poćwiczyć gdzieś na boku. :painting: Czy nauczyłaś swojego pupila
pokazywać zgryz ? Jak przyjadę wcześniej to Ci pomogę, ale nie obiecuję
ponieważ wygląda na to ,że przyjedziemy w ostatniej chwili czyli ok 12-stej. Grunt to się nie denerwować,:shake: nie stresować !:shake:
Połamania pazura !!!!! Do zobaczenia na wystawie:hand: :kciuki:

:Rose: dobrego nigdy za wiele



goya - 30-07-2006 20:42
Uffff ....... pierwsze koty za płoty. Już po wystawie! Wiecie co, ale ja jestem gapa. Wezwana na ring przez asysenta sędziny poprowadziłam Lunę truchtem po ringu, mała super biegła z podniesionym ogonkiem, dumna i blada, szkoda tylko, że ja tak na niej skupiona nie zauważyłam, że pani sędzina na nas jeszcze nie patrzy.:roll: (pobiegłam za wcześnie nie poproszona o prezentację).
Ale na stole to już były tylko same zachwyty.:multi: Luna bardzo się podobała szczególnie budowa i idealny zgryz. Powiedziała, że dawno nie widziała tak dobrze zbudowanego bolończyka.
Ale jestem dumna z małej (z siebie dużo mniej). Już będę miała nauczkę, żeby na ringu dokładnie obserwować sędziego a nie tylko psa.
WYBITNIE OBIECUJĄCY- hmmm... pożyjemy zobaczymy.

Pozdrowienia dla Alutki i dla Alutka - przemiłego człowieka z najbardziej pyskatą yoreczką jaką miałam przyjemność dotychczas poznać.



wojbol - 31-07-2006 08:37
trudno znależć informacje nt karmienia bolończyka



Gosia_i_Luka - 31-07-2006 10:31
Goya - GRATULACJE!! Od początku wiedziałam, że zaszalejecie na ringach! :cool3: :multi: :loveu: :loveu: :loveu:

wojbol - na początek polecam lekturę tegoż topiku. :cool3:



AnnaM - 31-07-2006 10:47
goya brawooo... oj tam małe wpadki owocują super wynikiem ;) jeszcze raz... gratuluje :)



Alutka - 31-07-2006 13:26
Goya i Luna G R A T U L U J E M Y !!!!!!!!!!!!
:laola: :laola:
Ale debiut! Wszystko było O.K. Jaka wpadka? nie było żadnej ,to się bardzo często zdarza, że chodzimy po rinku a sędzia nie patrzy. Traktuj
to jako rozgrzewkę .
Dziękujemy za pozdrowienia , myślę, że następnym razem sobie pogadamy.
bo wczoraj niestety nie wyszło. :no-no-no: :calus:

:Rose:dobrego nigdy za wiele




goya - 31-07-2006 13:54
Bardzo dziękuję za gratulacje.:B-fly:
Ależ to było przeżycie. Już obmyślam na jaką wystawę zgłosić małą. :cool3:
Niedługo wkleję jakieś fotki co mój mężuś pstrykał. A co do mojego męża to muszę Wam powiedzieć, że dzisiaj jak wstał rano- pierwsze co zrobił to wstawił za ramkę dyplom Luny z żółtą wstążeczką .... złapał bakcyla czy co? :evil_lol: A taki sceptyk z niego był...



Alutka - 31-07-2006 15:02
:D cha:Dcha :Dcha :Dcha :D pewnie GO złapał :multi: ( bakcyla )
Moj mąż zawsze mówił, że york to " nie pies ", a teraz sama się przekonałaś jak się kochają. Jeden bez drugiego żyć nie może. :loveu: Jej wolno dosłownie wszystko.:evil_lol: A jak tylko przez chwilkę przestanie się nią
zajmować to zaraz Mu naszczeka.:oops:

Z niecierpliwością czekamy na fotki. Na sierpień już chyba nigdzie zgłoszeń
nie przyjmują, natomiast od września jest dużo wystaw na śląsku, które
trzeba w krótce zgłaszać !:czytaj:

:Rose:dobrego nigdy za wiele



Alutka - 31-07-2006 15:29

trudno znależć informacje nt karmienia bolończyka Wojbol - my już Ci gratulujemy nabycia Bolończyka.
Pierwsza rada to zapytać hodowców co piesek do tej pory jadł i przez jakiś
czas dawać mu to samo i powoli właczać inne artykuły ( biały serek. żółtko
oczywiście gotowane mięsko wołowe itp ):sabber:
Należało by się zdecydować czy chcesz go karmić tradycyjnie czy też tzw, suchą karmą. W zależności od wieku szczeniaka kupujemy odpowiednią karmę . z dobrej firmy !!!!!!!
Druga rada to jaknajwięcej dowiedzieć się od hodowców o żywieniu tej
rasy, ( co lubią co ew. nie tolerują i...tp ) i być z nimi w kontakcie choćby
telefonicznym.:handy:
Koniecznie napisz wiek pieska /suczki i w ogóle więcej danych.

:Rose: dobrego nigdy za wiele



goya - 31-07-2006 23:48
Alutka - wybieramy się na wystawę do Chorzowa we wrześniu, potem jak dobrze pójdzie to do Rybnika (wszędzie bardzo blisko). Mam nadzieję, że też przyjedziecie to trochę pogadamy (oczywiście jak Twoja mała pyskata się nie wtrąci ;))

wojbol - dołączam się do rad Alutki i Gosi.

A tymczasem wklejam kilka fotek z naszej pierwszej wystawy:
Ostatnie przygotowania.
http://img190.imageshack.us/img190/1797/luna1dj0.jpg

http://img310.imageshack.us/img310/1135/luna2bz5.jpg

http://img173.imageshack.us/img173/5876/lunas1zn4.jpg

Jestem gotowa, tylko jeszcze mordka mokra bo ciągle chce się pić.
http://img402.imageshack.us/img402/8726/luna4mg0.jpg

Patrzcie jak pańcia się pięknie prezentuje ;):evil_lol:
http://img402.imageshack.us/img402/7584/luna3py5.jpg

Tutaj z prześliczną bischonką Balbinką od Alutki :loveu:
http://img191.imageshack.us/img191/7933/lunas4nl6.jpg

http://img177.imageshack.us/img177/8269/lunas5mm3.jpg

http://img191.imageshack.us/img191/3012/lunas6qb3.jpg

A tutaj walczymy o tytuł "Najpiekniejsze Szczenię Wystawy", niestety poopa ciężka i ciągle siada ... Dziwnym trafem nie zostałyśmy zauważone :roll:
http://img359.imageshack.us/img359/8981/lunas7ir6.jpg

Luna w pubie - dla uczczenia pierwszego SUKCESU! :multi:
http://img177.imageshack.us/img177/567/lunas2sh4.jpg



AnnaM - 01-08-2006 07:06
fajne zdiecia :D fajneee...



aneane - 01-08-2006 08:42
http://img156.imageshack.us/img156/8806/1pf3.jpg
a tu moja pysia, bichony mają piękne pysiunie

Gratuluję goya występu na wystawie, suuuuper zdjęcia i prezentacja:).
pozdrowienia



Alutka - 01-08-2006 09:20


A tymczasem wklejam kilka fotek z naszej pierwszej wystawy

Jestem gotowa, tylko jeszcze mordka mokra bo ciągle chce się pić.
http://img402.imageshack.us/img402/8726/luna4mg0.jpg

Tutaj z prześliczną bischonką Balbinka

http://img191.imageshack.us/img191/3012/lunas6qb3.jpg


Ale śliczne fotki !!!!!!! A Jakie podobne - wyraz pyzi taki sam. Widać, że
są " kuzynkami ". Tyle, że moja bichonka jest o 10 słownie: dziesięć lat
starsza.(niestety). Ale za to przed Wami KARIERA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
My do Rybnika się nie wybieramy, natomiast mamy w planie Chorzów
i Częstochowę., a póżniej Zabrze.:painting: :painting: :painting:

:Rose: dobrego nigdy za wiele



georgina - 01-08-2006 15:02
Gratuluję:multi: ......śliczne foteczki, miło sie oglada:)



goya - 02-08-2006 09:41
Dzięki wszystkim za miłe słowa.:loveu:
Alutko- mam jeszcze kilka zdjęć z wystawy (Balbinki i "pyskatej"), jak masz ochotę to podaj adres e-mail na PW.
Aneane - Twoja sunia jest taka bieluśka.:-o Moja Luna jest jeszcze ecru a 2 cm od skóry wyrasta śnieżnobiała sierść, bardzo śmiesznie wygląda jak wieje wiatr - wtedy Luna jest dwukolorowa.
georginia - wklej foteczki Tojego malństwa ... bichomaniacy czekają ;)



georgina - 02-08-2006 10:27

georginia - wklej foteczki Tojego malństwa ... bichomaniacy czekają ;) Kilka fotek jest w wąteczku maltańczykowym. Zapraszam. Poza tym powstało nowe forum "maltańczyk" http://www.maltanczyk****************/index.php
i tam również jest sporo foteczek maltanków i maltaneczek;) :evil_lol:



aneane - 02-08-2006 11:44
Goya - Dodka też miała 2 cm beżowej sierści jeszcze niedawno, przycinałam ją już parę razy, dlatego teraz jest biała. Też miała taki puch bez kędziorków łatwo się kołtuniący. Obecnie zostawiam futerko, niech rośnie na prawdziwego bichona. W końcu doszłam do ładu z tą sierścią (jakiś czas temu pisałam że mocno się plącze). Poprostu rzadko ją kąpię, czeszę raz w tygodniu, od czasu do czasu usuwam zbite frędzelki jeśli się zdarzą, nie trę mocno ręcznikiem - jest ok i jest nawet biała, jeśli się przyszarzy to wyczesuję:)



Alutka - 02-08-2006 18:59

Obecnie zostawiam futerko, niech rośnie na prawdziwego bichona. W końcu doszłam do ładu z tą sierścią (jakiś czas temu pisałam że mocno się plącze). Aneane Twoja sunia to Bichon Frize, ?:shake: ja dałabym sobię głowę uciąć ze
to bardzo ladny Bolonczyk.:shock:

:Rose: dobrego nigdy za wiele



ela_1986 - 02-08-2006 20:15
:cunao:GOYA I LUNA!!! :bigcool: GRATULACJE!!! :BIG: :laola:

:Rose: :B-fly: Luna prezentuje się cudownie! :loveu: :iloveyou:



aneane - 03-08-2006 08:58
Alutka, Dodka to bolończyk, napisałam tak bo to też bichon, tyle że bichon bolognese, a nie bichon frize (ta sama duża rodzinka bichonów - zresztą Wy to wiecie:)). Włoski teraz zapuszczam bo bolończykom się nie obcina, przynajmniej spróbuję nie obcinać, bo jak staną się uciążliwe to będę zmuszona. PS. piękny wiekowy bichon frize, czy ciężko pielęgnuje się takie włosy??



Cockerek - 03-08-2006 09:41
Ale ze mnie guła. Taki sukces tutaj, a ja dopiero się melduję!

GRATULACJE DLA LUNY!!!
:laola:

No, teraz to juz poleci z górki :) A zdjęcia jakie ładne fiu fiu :loveu: Goya, koniecznie muszę was gdzieś dorwać i wymiziać Lunę - koniecznie! :lol:



White Angel - 03-08-2006 13:43
Chylę głowę przed wszystkimi milośnikami bolończyków!:loveu: Ubóstwiam te malutkie stworzonka!!! Są cudowne! Widzieliście Ramonkę Kory Jackowskiej? SWEET!!! Podobno wokalistka ma już dwa pieski. Ciekawe czy z tej samej hodowli (ANITAS). Ja również niedługo stanę się wlaścicielką TAKIEGO " KŁĘBUSZKA NA 4 SPRĘŻYNKACH":lol:
Ponieważ bolończykami interesuję się od dawna mam już parę (...) książeczek na Ich temat, ale może jakieś rady-PROSZĘ!!!:multi:



White Angel - 03-08-2006 13:54
Witaj! Ja także jestem miłośniczką bolończyków i przeczytalam parę(...) książek na ich temat, ale co do drapania to pewna nie jestem- wydaje mi się że odpowiedż b ale nie wiem...Teoria męża także jest warta rozważenia. Chyba za bardzo Ci nie pomogłam- trzebaby się zapytac vet'a. A może troszkę porad dla przyszłej właścicielki-PROSZĘ!!!



Alutka - 03-08-2006 15:19

Alutka, PS. piękny wiekowy bichon frize, czy ciężko pielęgnuje się takie włosy?? aneane - dziękuję. Stale chodzi na wystawy i stale przynosi złote medale
i od czasu do czasu puchary. Jest Mł Ch.PL. Champ. Pl. Kilkukrotną zwyc.
Kluby. Interchampionką i II Zw Europy.
Włos to sprawa przede wszystkim genetyczna. Możesz mi wierzyć albo nie, ale ja dla niej, oprócz dobrego szamponu i odzywki - nic innego nie używałam. Kąpie ją 1 raz w miesiącu ( nie chodzi do miasta ), no chyba , że jest wystawa np. co tydzień, to dzień przed każdą wystawą jest wykąpana i przycięta.Acha i porządne szczotkowanie 1 raz w tygodniu.
To wszystko.
Więcej kłopotliwa pielęgnacja ( wbrew pozorom ) jest np . u yorka:mdleje:

:Rose:dobrego nigdy za wiele



Alutka - 03-08-2006 15:36



http://img156.imageshack.us/img156/8806/1pf3.jpg
a tu moja pysia, bichony mają piękne pysiunie
Moja skromna rada - nigdy nie używajcie szelek do ras długowłosych:shake:
WYCIERAJA WLOS !!!!!!!! zawsze obróżki , a na ring ringówki:PROXY5:

:Rose: dobrego nigdy za wiele



AnnaM - 03-08-2006 16:35

Moja skromna rada - nigdy nie używajcie szelek do ras długowłosych:shake:
WYCIERAJA WLOS !!!!!!!! zawsze obróżki , a na ring ringówki:PROXY5:
też tak myśle... :p



goya - 03-08-2006 19:27
Ela i Cockerek - dziękuję za gratulacje bardzo serdecznie :Cool!:, ależ mi miło!

Alutka - powiem szczerze, że mi szczęka opadła jak przeczytałam jakie tytuły zdobyła już Balbinka :mdleje:Napisz proszę jakich kosmetyków używasz do pielęgnacji sierści Twojej bichonki. Ja dotychczas kąpałam Lunę w szamponie "Lab. Hery" ale nie jestem zadowolona. Teraz zamierzam zmienić na inny i słucham rad innych bichonomaniaków. :modla: Gosia od Luki bardzo polecała "Iv San Bernard".

A co do obróżek - mojej małej nawet zwykła obróżka (parciana) wytarła na karku sierść. Teraz wychodzimy na ringówce, takiej grubszej od tej wystawowej, mam nadzieję, że to pomoże.



Alutka - 03-08-2006 20:02
goyu ! Ja już Ci kiedyś napisałam, że przed Wami KARIERA ,jak poznam
osobiście psa i sobie z nim " porozmawiam " będę mogła coś wiecej powiedzieć. Bardzo ważną rolę odgrywa psychika psa. :gent:

Co do kosmetyków Balbinki to całe życie kąpałam ją w szamponie K W
i używałam odżywki K W. Efekt widziałaś osobiście. Co do Hery to używam
dla yorka, San Bernard ma dobrą opinię, lecz przeze mnie nie wypróbowany

:Rose: dobrego nigdy za wiele



goya - 03-08-2006 21:55
Właśnie Alutko, psychika psa .... Moja mała nie ma problemu z kontaktem z psami, kotami, dziećmi nawet wieloma, natomiast kiedy zbliża się do niej kilka osób dorosłych pochylając się nad nią (zwykle ze słowami: "jaki śliczny puchaty piesek"), wtedy Luna boi się a czasami szczeka. Nie da się przekupić żadnymi sposobami. Pozostaje mi tylko mówić do niej łagodnym głosem i przekonywać zainteresowanych aby ... ustawili się gęsiego do mojego szczeniaka :razz: :stop:



aneane - 04-08-2006 08:49
[quote=Alutka]Moja skromna rada - nigdy nie używajcie szelek do ras długowłosych:shake:
WYCIERAJA WLOS !!!!!!!! zawsze obróżki , a na ring ringówki:PROXY5:

Szelki jej kupiłam, bo miały być używane do wycieczek rowerowych w koszu. Jak nosiła obróżkę to miała włoski lekko wytarte na szyji. Na początku szelki jej mocno kołtuniły włosy, musiałam je degażować:chainsaw: . Ale teraz jest dobrze, jak je zdejmę to prawie nie ma po nich śladu.
Na szlekach dużo lepiej się ją prowadzi:painting: .

Alutka jestem pod wrażeniem Twojej medalistki, serdecznie gratuluję:multi:



Alutka - 04-08-2006 10:08
[quote=goya kiedy zbliża się do niej kilka osób dorosłych pochylając się nad nią (zwykle ze słowami: "jaki śliczny puchaty piesek"), wtedy Luna boi się a czasami szczeka. :razz: :stop:[/quote]

Dziwisz sie , bo ja nie !:shake: Pozwolisz ze na ten temat porozmawiamy osobiscie, to dluzsza dyskusja.:agrue:

Aneane dziekujemy:modla:

:Rose: dobrego nigdy za wiele



ela_1986 - 04-08-2006 10:14
Alutka a może sprawisz nam radochę i wstawisz zdjęcia swoich pociech? :) :oops: :loveu:



Alutka - 05-08-2006 09:16
http://img66.imageshack.us/img66/6840/1001270fu2.jpg

DZIENDOBRY ! Zyczymy miłego wikendu :cunao: :kaffee_2: :sabber: :cunao:



ela_1986 - 05-08-2006 10:16
:loveu: Jaaaaacie :)))) Ale bielusieńkie kuleczki :))))) :loveu:



Alutka - 05-08-2006 10:59
http://img76.imageshack.us/img76/5807/1001039aw3.jpg

Witajcie ! to ja - " Pyskata "

http://img143.imageshack.us/img143/1084/1000287kt5.jpg

a to ja - UNCJA nazywają mnie " piękna blondynka "

http://img61.imageshack.us/img61/2280/1001203xs6.jpg

i wygrałam B I S Weteranów na Międzynarodowej Wystawie w Katowicach
a wybierał sam Przewodn. Zarządu Głównego w Warszawie p. A Mania



White Angel - 05-08-2006 12:06
Hejka Dogomaniacy!!!
Jestem tu nowa i ubóstwiam bolończyki!:loveu: Kocham te kłębuszki na czterech sprężynkach:lol: i chcialabym nawiąza kontakt z wszystkimi miłośnikami bolończyków. "Warto by było, aby ta bardzo efektowna rasa bardziej się w Polsce rozpowszechniła. A może nie, wszak wszystko co w nadmiarze powszednieje, a tego byśmy nie chcieli..." MIŁOŚNICY BOLOŃCZYKÓW-ŁĄCZMY SIĘ!!!:multi: :multi: :multi:



Gosia_i_Luka - 05-08-2006 18:11
White Angel - witamy! Jak widać, właściciele bolończyków już od dłuższego czasu się łączą - właśnie w tym wątku. :cool3: ;)

Osobiście bardzo bym nie chciała, aby bolończyki się w Polsce rozpowszechniły. :roll: Nigdy nie wychodzi to rasie na dobre...



goya - 06-08-2006 10:33
Alutka - piękne pieski :loveu::loveu::loveu::loveu: zadbane i w takiej formie! Podziwiam Cię bardzo. Nie mogę się napatrzeć na Uncję, na jej postawę ... niesamowite. :-o Chciałabym doczekać chwili kiedy moja Luna tak się zaprezentuje :cool3:

White Angel - witamy na naszych stronach.:Cool!: Bolończyki to cudowne pieski. Bardzo piękne, wrażliwe, wesołe i oddane. Warto żeby się rozpowszechniały ale tylko te najbardziej wartościowe, z najlepszych hodowli.



aneane - 07-08-2006 11:52

http://img66.imageshack.us/img66/6840/1001270fu2.jpg

DZIENDOBRY ! Zyczymy miłego wikendu :cunao: :kaffee_2: :sabber: :cunao:
Super bichonki:bluepaw: , udane zdjęcie i fajna prezentacja:multi: - niedźwiedź polarny:) :eek2:



aneane - 07-08-2006 11:54
PS. Czy ktoś z forum będzie się prezentował na wystawie w Sopocie?? Chciałybyśmy z białasem pokibicować.



aneane - 08-08-2006 13:23
Co tu tak cicho, można monolog prowadzić:( a na maltańczykach aż wrze od rozmów. Do zobaczenia na wystawce. A czy wiecie może, kiedy bedą bolończyki?? Gdzie można dostać program? Są aż dwa dni wystawy, nie chcę ominąć białasów.



Cockerek - 08-08-2006 13:48
Aneane, to chodź do nas na maltańczyki :lol:
Nas w Sopocie nie będzie, kurczę, szkoda, ale za to będziemy się bawić na weselichu :cunao: :eating: :drink1:
Alutka, ten twój michu jest boski, gdzieś juz to zdjęcie widziałam, naśmiałam się :lol: miś polarny na wystawie - tego jeszcze nie było :lol:



aneane - 08-08-2006 14:18
Dziękuje Ci Cockerek za zaproszenie, czasem tam zaglądam, może coś skrobnę czasem.
Miłej zabawy życze na weselu.



Cockerek - 08-08-2006 15:08

Miłej zabawy życze na weselu. No dziękuję, impreza będzie, oj będzie :evil_lol: Z panieńskiego musiałam się urywać na wystawę :roll: więc na weselu sobie odbiję :multi:



goya - 08-08-2006 15:26
Aneane - nas w Sopocie też nie będzie bo nasza Luna to szczeniaczek i nie ma sensu wlec jej przez cały kraj (ze Śląska). Bardzo bym chciała pojechać zobaczyć białaski. Z tego co wyczytałam na stronie ZK O/ Gdańsk to na wystawie mają być cztery bolończyki na ringu 16 ok.godz. 10.00 w niedzielę. Bardzo Ci zazdroszczę, że będziesz miała okazję je zobaczyć.:-(
Poza tym jeszcze Zawody Pucharu Polski PT no i MISTRZOSTWA POLSKI OBEDIENCE... aż mnie skręca ze złości, że nie mam prywatnego samolotu :angryy:



aneane - 08-08-2006 15:42
Dziękuje Goya za informację, ostatnio jak szukałam na stronie ZK Gdańsk nic konkretnego nie mogłam znaleźć, ale przed chwilą mi sie udało (może dopiero zamieścili).



Gosia_i_Luka - 08-08-2006 18:04
Heh, my z Lukrem właśnie na te mistrzostwa się zgłosiłyśmy.:cool1: Także proszę zarezerwować na niedzielę kciuki, żeby biała poszła choć przyzwoicie. :-) Stawka jest zabójcza, także oprócz zabawy nie mamy czego tam szukać... A najgorsze jest to, że ja w pracy chodzę na obcasach, 8 godzin bez przerwy, i moja lewa stopa zaczyna się bardzo konkretnie buntować - rozważam prześwietlenie... :-( Mam nadzieję, że do niedzieli się nie pogorszy... :shake:

Mało czasu było na treningi, baaardzo mało. Zaraz idziemy na ostatni - a potem 4 dni absolutnego-nic-nie-robienia. Niech się nakręci dziewucha na pracę. :cool3:

Cockerek - aż mnie ściska z zazdrości jak czytam o tym weselu! :p Zwłaszcza że moja imprezowa perspektywa jest żadna do 10 września.:roll: Co najwyżej do jakiegoś pubu wyskakuję, ale zwykle po 20 minutach zasypiam na siedząco. :p



aneane - 09-08-2006 08:11
Suuuper. Gosia, to o której iść kibicować?, w sobotę czy niedzielę?



Cockerek - 09-08-2006 08:16
A ja nie mogę kibicować :placz:
Gosia a ty tak imprezować lubisz? No od czasu do czasu można gdzieś wyskoczyć, ale przyznam, ja jestem domatorką :roll:



aneane - 09-08-2006 08:27
Ja muszę powiedzieć, że we wrześniu się wyweseluje - 3 wesela a na dodatek jeszcze ostatnie to moje:) Nie wiem, czy będziemy wytrenowani, czy zmęczeni na swoim?



Cockerek - 09-08-2006 08:33
Aneane, jej to super wiadomość!!! :multi: :multi: A w jakim stanie będziecie...hm.... Noo, na swoim to zawsze inaczej. Nam tak szybko zleciało że nawet nie wiedziałam kiedy ;) Ale będziemy tu balować, oj będzie impreza na całego!! :drinking:



goya - 09-08-2006 08:35
Aneane:

:cunao:GRATULACJE!:cunao:



Cockerek - 09-08-2006 08:45
Obowiązkowo się tu wszystkie stawiamy w ten dzień na małą imprezkę :lol:



aneane - 09-08-2006 08:48
Dziękuję:loveu: :mdleje: już się boję - to już niedługo 30 września



Cockerek - 09-08-2006 08:52
Aneane, nic się nie bojaj :lol: Będzie fajnie! A jak szybko!! Zresztą zobaczysz, połowę wesela i to co się działo dopiero ujrzysz na płycie/kasecie :lol:



AnnaM - 09-08-2006 17:08

Ja muszę powiedzieć, że we wrześniu się wyweseluje - 3 wesela a na dodatek jeszcze ostatnie to moje:) Nie wiem, czy będziemy wytrenowani, czy zmęczeni na swoim? łaaał.. no to gratuluje :Rose: małzeństwo to super sprawa... :) prawda Martynko :D



Cockerek - 09-08-2006 17:19

łaaał.. no to gratuluje :Rose: małzeństwo to super sprawa... :) prawda Martynko :D Noooo :D:D:D



AnnaM - 09-08-2006 17:24
noooo :cool3:



ela_1986 - 09-08-2006 17:50
:BIG:GRATULACJE ANEANE:BIG:
:laola:




ela_1986 - 09-08-2006 17:51
Gosia: będę trzymała kciuki za Ciebie i Luke :) :loveu: Koniecznie zdaj relację nam (i namów kogoś by filmował albo robił zdjęcia przynajmniej!) :)



goya - 10-08-2006 08:58
My też trzymamy kciuki za Gosię i najmądrzejszą bolonkę na Świecie. :kciuki::kciuki: W niedzielę jesteśmy myślami w Sopocie. :multi:

Aha, małżeństwo to super sprawa... faktycznie... i dwójka dzieci... i pies też :lol:



aneane - 10-08-2006 09:19

łaaał.. no to gratuluje :Rose: małzeństwo to super sprawa... :) prawda Martynko :D Nooooo Aniu, skąd ta ironia:wink: Taka kolej życia, pozdrawiam:ylsuper:i dziękuję za gratulacje dziewczyny:)
Dodka będzie musiała się przeprowadzić, teraz to już będzie miała 3 domy. Ale już jej się tam podoba, a zwłaszcza jest zainteresowana kotami odwiedzającymi nasz balkon.

Aha, jak trafię na występ Gosi, to obiecuję zdjęcia.



aneane - 10-08-2006 10:35
Przed chwilą trafiłam na ciekawy artykuł dotyczącej mody na nowy model związku, fajnie się nazywa "**** friends" - http://wiadomosci.o2.pl/?s=513&t=7132.

Nawet nie zauważyłam, że użyłam słowa cenzurowanego - czy mam to usunąć, czy cenzura z gwiazdkami wystarczy??



AnnaM - 10-08-2006 11:20

Nooooo Aniu, skąd ta ironia ale tu nie było ironii... naprawde małzenstwo to super sprawa... ja jestem zona niecałe 2 lata i ten stan bardzo sobie chwale...



aneane - 10-08-2006 13:37
Wiem Aniu, gratuluję. Żarcików nigdy nie za wiele.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • pspkrajenka.keep.pl



  • Strona 46 z 48 • Znaleźliśmy 15739 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48
     

     


     

     
    Copyright 2003. Notki końskim kopytkiem napisane...