ďťż
 
 
   Bolończyki (prosimy zakladac oddzielne tematy)!
 
 

Podobne

 
    
 

 

 

 

Bolończyki (prosimy zakladac oddzielne tematy)!





Cockerek - 26-09-2005 17:51

:smokin: dlatego Karka cierpi, bo jak wcześniej pisała to rzuca
palenie ! a to cierpienie nie lada co :sg168: kto to przerabiał
to wie co to znaczy. :watpliwy:
Dlatego nie palę 8)





Alutka - 26-09-2005 18:11
Cockerku i dlatego JESTES WIELKA ! Tak trzymać :buzi:

Czy nikt nie był na wystawie we Wrocławiu ? :fadein: Jakoś prawie
nic nie słychać ! :niewiem:

:D dobrego nigdy za wiele



Cockerek - 26-09-2005 18:16
No taka wielka nie jestem, tylko 165cm ;)

We Wrocławiu była moja znajoma z maltańczykiem i zakończyła właśnie Mł. Ch. Pl. :multi: To dla Mileczki :BIG: Ale pewnie innych fotek i wyników nie będzie miała.



Alutka - 26-09-2005 18:39
Gratulujemy :thumbs: Młodemu Championowi :klacz:

Cockerku ! jesteś wielka, bo nigdy nie paliłaś !, a ja niestety tak i mam tylko 160cm :eek2:

:D dobrego nigdy za wiele





Cockerek - 26-09-2005 19:14
Czyli Malutka Alutka? :lol: :wink:



Alutka - 26-09-2005 19:22
:D

:D dobrego nigdy za wiele



AnkaW - 26-09-2005 19:53
A ja dymię jak parowóz :cry:
Czy to znaczy że Karka zamknęła się w jakiejś celi aby całkowicie odciąć dostęp do papierosków? :wink:



Cockerek - 26-09-2005 20:02

A ja dymię jak parowóz :cry: Oj nie ładnie nie ładnie. :nono:

Czy to znaczy że Karka zamknęła się w jakiejś celi aby całkowicie odciąć dostęp do papierosków? :wink: Biedna Karka, skrętów jelit pewnie dostaje :cry: :evilbat: :wink:



AnkaW - 26-09-2005 20:41
To ja się jeszcze pochwalę moją kochaną "świętą trójcą" :evilbat:

http://img342.imageshack.us/img342/4883/gac78rv.jpg



AnnaM - 26-09-2005 21:19
jaka śliczna "rodzinka" :)



marta&paco - 26-09-2005 21:20
Anka W, jak sie wstawia zdjecia ???? :o

Czy mozna to zrobic bezposrednio ze swojego kompa, czy trzeba przez jakis adres www przejsc, chcialam sie w koncu pochwalic tez moim skarbkiem i nie potrafie :evil:



Alutka - 26-09-2005 21:25
Ale dobrałaś ! " Swięta trójca " jest wprost c u d o w n a !!!
Masz się czym chwalić . Anka a czy te grzywki to przypadkiem
nie są po tych samych rodzicach, z tej samej hodowli ? :gent:

Anka i nie pal tyle, bo Twoje trio napewno nie jest tym zachwycone.
A Twoje płuca też mówią n i e ! Nie gniewaj się ale mówi Ci to
była długoletnia palaczka. :nono:

:D dobrego nigdy za wiele



AnnaM - 26-09-2005 21:26
to może Ci pomoże Anka M ;)
możesz wstawić zdiecie umieszczając je na serwerze (np na stronie http://www.imageshack.us/ i podając później tylko adresz zdiecia w tagach [img]adres zdiecia[/img] :)



Karka - 27-09-2005 19:25
Pozdrawiamy Wszystkich :hand: :)
Alutka ma rację jestem na odwyku :wink: :lol:
Ania masz nowego cudnego psiaka :multi: :multi: Bombowe imię - Radar :D Bardzo mi się podoba .I nawet nie pisnęłaś słówka ,że się przymierzasz do kolejnego nagusa 8) Napisz po jakich jest rodzicach bo ciekawa jestem :oops:
Gosia Białej fotki jak zawsze świetne a ta miętowa śmierdząca piłka jakoś mnie odrzuciła skoro musiałaś ją tak długo wietrzyć :lol: :lol:



Tomek67 - 27-09-2005 19:43
Karka???!!! :o :o :o Żyjesz czy ktoś się pod Ciebie podszywa? :-? :lol: :wink:



AnkaW - 27-09-2005 19:56
O widzę ze Karka się odnalazła :lol: :lol:

Radar jest z innej hodowli, choć muszę przyznać że szukałam takiego samego jak Gizmo. Tylko że Radar będzie duuużo mniejszy.
Nazywa się CANANAS Odelli, mamusia to JUVENA Sub Divo a tatuś FIRCYK Vivarium.
Na szczęście jest już coraz lepiej, nawet śpią koło siebie i zaczynają sie razem bawić, czyli wszystko na dobrej drodze. Jestem pełna podziwu dla niego, ma dopiero 2,5 miesiaca a jeszcze nie załatwił się w domu ani razu, i wcale tak często go nie wyprowadzam. Juto muszę iść do pracy, to pewnie będzie ciężko mu będzie i na pewno nie wytrzyma, ale cóż jast w końcu maluszkiem.

Marta&Paco, ja najpierw zmniejszam sobie zdjęcia u siebie na kompie, później wysyłam na stronę co podała AnnaM kopiuje pierwszą linijkę pod zdjęciem i wklejam w odpowiedź na dgm. Ja nie umiem tłumaczyć :cry: i nie wiem czy coś z tego zrozumiałaś.



anushka - 28-09-2005 08:06
Ania świetny ten twój łysolek :lol: ,fajne są te psiaki takie koniki małe 8) ciekawe jaki jest w dotyku 8) nigdy takie nie dotykałam :lol:
a ja jak zamieszczam fotki to tak jak ty tylko kopiuję link przy którym pisze "direct link" i już :P



Tomek67 - 28-09-2005 08:53
[quote="Ania-k"] świetny ten twój łysolek :lol: ,fajne są te psiaki takie koniki małe 8) ciekawe jaki jest w dotyku 8) nigdy takie nie dotykałam :lol:

:o :o :o No, no, proszę... Cóż za szczere wyznania :lol: :lol: :lol:



AnnaM - 28-09-2005 09:13
oj Tomek Tomek ;)



Ki-wi - 28-09-2005 09:47
Hej Bolonczycy...nie wiem dlaczego :o ,ale na wystawie we Wroclawiu byl tylko 1!!! Bolonczyk.Sunia "NUKA Perlowy Skarb" w klasie mlodziezy (z Wroclawia zreszta) i nikt wiecej :o :o :o .Dlaczego nikt z Was sie nie wybral????

A my bylismy pierwszy raz na wystawie....emocji sporo :lol: ,ale 1 miejsce w mlodziezy mamy :D :D :D



Gosia_i_Luka - 28-09-2005 10:04
Witajcie :D
Dopiero dzisiaj jestm na chodzie - w niedzielę rano zległam przeziębiona. :-? W dodatku, żeby było weselej, złapałam zapalenie dziąsła, co skończyło się wizytą u dentystki, która "przy okazji" załatała mi dziurę - auuuuu!!!! :cry: I nakazała wykonać zdjęcie panoramiczne szczęki, co wykazało, że górna ósemka rośnie mi niemal w poprzek, czyli najprawdopodobniej czeka mnie szpital i zabieg... :evil: :cry: Miał może ktoś z Was coś takiego?? Ja już panikuję. :-?
Tym też sposobem musiałam przełożyć spotkanie z Zachraniarką i Ludwiczkiem. :cry: Ale jak dobrze pójdzie, zobaczymy się w przyszłym tygodniu i wreszcie poznam tego terrierowego przystojniaka! :lol:
Luka przeszła na niską aktywność i całymi dniami spała zakopana w kołderce. 8)

Anka - i nic nam nie powiedziałaś??? :evil: :cry: Jestem zawiedziona. :cry: Ale nabytek CUD, MIÓD I ORZESZKI! Rzeczywiście baaaardzo podobny do Gizma. Ma śliczne uszy, 'Radar' pasuje jak ulał. :D Ostatnia fotka powalająca... ale wywołuje u mnie niekontrolowane ataki płaczu - ja też chcę sceniaaaaka!!! :cry: :cry: :cry: Z tym że moja fota wyglądałaby pewnie tak - postrzelony szczeniak dwa razy większy od Luki i biała z wyszczerzonymi zębiskami i miną: "weź TO ode mnie NA-TYCH-MIAST!". :wink: :lol:

ps. ciąża urojona przeszła fazę piszczących zabawek zakopywanych w pościeli, po czym się zakończyła. :D

Ki-wi - w gruncie rzeczy na naszym topicu tylko Tomek i marta&paco (dobrze mówię??) mają bolończyki z rodowodem - reszta to kundliszcze. :wink: :lol:



Gosia_i_Luka - 28-09-2005 10:07

http://img342.imageshack.us/img342/4883/gac78rv.jpg Rany, zobaczcie, oni nawet łatki mają na udkach w tym samym miejscu!!! :lol:



anushka - 28-09-2005 10:21

:o :o :o No, no, proszę... Cóż za szczere wyznania :lol: :lol: :lol: Tomek błagam...bo jestem w pracy i nie wypada mi się buraczyć :lol: nie myślałam,że to można "aż" tak pokojarzyć!!! :o ehh widać,że facet...



Tomek67 - 28-09-2005 10:39
Kiwi - serdeczne gratulacje za pierwszy sukces wystawowy :klacz:
Nas nie było we Wrocławiu, ponieważ z wielu różnych względów bardziej odpowiadał nam Poznań, który mamy opłacony, zgłoszony i telefonicznie potwierdzony.
Bolończyków jest mało wystawianych, niestety, ale w Poznaniu z pewnością będzie ich więcej, aniżeli we Wrocławiu.
Kiwi - mam ogromną prośbę :modla: . Ziurnij w katalog z wystawy i opisz tą bolonkę Nukę, jako że pierwszy raz słyszę o takiej hodowli.
Pozdrawiam.



Tomek67 - 28-09-2005 10:42

:o :o :o No, no, proszę... Cóż za szczere wyznania :lol: :lol: :lol: Tomek błagam...bo jestem w pracy i nie wypada mi się buraczyć :lol: nie myślałam,że to można "aż" tak pokojarzyć!!! :o ehh widać,że facet... Aniuka - jeżeli jeszcze się buraczysz, to nie jest z Tobą tak źle :wink:
Reszta jest kwestią wyobraźni :lol: :wink:



anushka - 28-09-2005 11:24

Reszta jest kwestią wyobraźni :lol: :wink: dobrze,że męska od damskiej troszkę sę różni :lol:



Karka - 28-09-2005 21:08
Wygląda na to ,że Ania sprawiła Gizmolowi brata bliźniaka :lol: :lol: Acha dzięki za info Ania już wiem jak rodzice Radara wyglądają 8) Generalnie grzywki lubię i "trochę" się nimi interesuję oraz przyglądam na wystawach.
Ania-k napewno nadejdzie taka chwila gdy będziesz mogła takiego małego konika pogłaskać :lol: :wink:



marta&paco - 28-09-2005 21:15
Anka, dzieki za informacje, powinna mi sie teraz ta skomplikowana operacja udac :D
Druga Anka, W (?), tez dzieki, mam wrazenie, ze twoje wyjasnienie tez jest niczego sobie.

Co do psa, jest rodowodowy, dzis nawet go dostalam, ale wywieziony :P Raczej ani we Wroclawiu, ani w Poznaniu sie nie pokazemy :cry:

Gosia, co ty robisz z ta Luka, ze ma takiego czystego pysiora ??? I czy wycielas jej siersc nad oczami ? A jak tak, to z ktorej strony, bo mojemu wlaza te klaki do oczu i juz 2 razy staranowal drzwi balkonowe :-?

I gratulacje dla rodziny lysolow :lol:



AnkaW - 28-09-2005 22:01
Cieszę sie ze łysolki przypadłay do gustu. Nic się nie przyznawałam zeby nie zapeszyć, bo wcześniejszy szczeniak którego miałam już dogranego, 2 dni przed odbiorem wylądował u kogoś innego :cry: .
Ania-k w dotyku /po dobrym goleniu/ są jak pupa niemowlaka. :P Dzisiaj maluch przesiedział w domku aż 8 godzin i się nie załatwił :o byłam w szoku, obmacałam na kolanach całą podłogę i nic. Jest niesamowity. Ale jutro /chyba jestem całkowicie rąbnieta :roll: / zabieram go do ze soba do pracy. Najwyżej będą na mnie patrzeć jak na wariata. Pojutrze Karolina kończy wcześniej więc nie będzie długo siedział sam, a od poniedziałku znowu tydzień urlopu. Dwa tygodnie dla psiaka w nowym miejscu to dużo, później będzie musiał już sobie radzić.
Marta szkoda że nie będzie Cię w Poznaniu /a kto będzie?/ ja spróbuję się tam jakoś dostać, Gizmo zgłoszony i opłacony, więc szkoda by było nie jechać.



Gośka - 29-09-2005 07:17
AnkaW Ty się przyznaj lepiej bez bicia, zainspirował Cię program z afganem i po prostu sklonowałaś Gizma :lol: :wink:
Oczywiście psiaki superaste, pewnie na spacerach pytają czy to mamusia z dzidziusiem (ludzie jakoś nigdy nie zauważają jajek u psa :wink: )



Ki-wi - 29-09-2005 09:23
Hej...
pisalam juz raz odpowiedz ale gdzies mi wsiakla :evil:
Tomek dzieki za gratulacje :lol:

"NUKA Perlowy Skarb":ur.2004.08.09.Ojciec-Inter.Champ.ARGI,Matka-BEA Miekka Biel,Hod:Malgorzata Linowiecka-Skaluba.Wlascicelka jest kto inny ,ale nie wiem czy mi wolno podawac tu tej osoby dane,wiec nie podaje.
Mala zdobyla Zw.Ml.

http://img217.imageshack.us/img217/1802/dsc026938lf.jpg
Chyba spodobal jej sie mojego psiaka zadek :wink: :oops:



Ki-wi - 29-09-2005 09:24
Karka a Ty bylas na wystawie we Wroclawiu???Lewkow byla clkiem spora gromadka,ale kilka zagranicznych:



Gosia_i_Luka - 29-09-2005 09:54
Marta - Luka ma takie czyste oczka bez żadnych moich starań - po prostu takie mamy szczęście (odpukać :wink: ). Włosków na mordzie dawno jej nie przycinałam, ale zazwyczaj robię jej króciutką grzywkę, bo nie lubię, jak jej włosy do oczu wchodzą... Kokardek i kucyków nie stosujemy :wink: ale może w Twoim wypadku byłoby to jakieś wyjście - jeśli chcesz wystawiać Pako, to chyba nie powinno się zbytnio ingerować we fryzurę bolończyka - ostatnio była tu o tym dyskusja. :) Na wystawę miałby długą grzywę, a w domu kucyk. :)

Zaraz idziemy z Luką mierzyć ubranka. :lol: Ale będzie jazda. :lol:



anushka - 29-09-2005 11:04
:o widze,że Luka będzie modelką :lol:



Alfa1 - 29-09-2005 11:14
Uff,lekturę odpracowałam,a nazbierało się tego,że hej,co się uśmiałam :D to moje,zdjęcia bardzo ładne,relacja z wystawy super :lol:



AnkaW - 29-09-2005 12:00
I poszłam z maleństwem do pracy. :oops: Strasznie rozrabia ale większość czasu śpi mi na kolanach przy biurku. Najciekawiej jak przychodzą interesanci i muszę wstać, żeby coś podać, wyjaśnić. Zaczyna się wariactwo, każdy chce go pogłaskać, wszystkiego się o nim dowiedzieć. Na szczęście dziś mało ich przychodzi to nie tworzy się ogonek :lol: :lol:

Gosia ale ty masz dobrze, u nas w sklepach zooo jest bardzo mało ubranek i nie mam dużego wyboru. Ale niedługo zamówię u Carotiny kombinezon ortalionowy dla Gizmolka to się pochwalę. Na razie cierpię na brak kasy
:evil:



Gośka - 29-09-2005 12:17
Ja kupiłam piżamkę na allegro za niecałe 20zł, jest bardzo fajna, bawełniana, przejściowa po kąpieli :wink:

http://img316.imageshack.us/img316/9049/funia12ks.jpg



Eclairs - 29-09-2005 13:44
Gośka: Słodka ta piżamka! A jej zawartość :lilangel:
Anka W : W nowym numerze Mojego Psa jest artykulik o zabieraniu psiaków do pracy. Podobno w Stanach to bardzo modne a i u nas zdarza się coraz częściej!
Buziaczki dla małego netoperka :lol:



Gosia_i_Luka - 29-09-2005 15:02
Eeech, nic nie kupiłam bo nie było... Babka miała zamówić - z tego, co wybierałam w katalogu była tylko peleryna ortalionowa w kratkę - a ja własnie nie chcę z Luki robić modelki i wolałabym coś jednolicie czarnego albo c. granatowego... :roll: No nic, będziemy szukać dalej... Carotina obiecywała się do mnie odezwać, ale do tej pory cisza... :roll: A te ciuszki z Allegro są dla mnie zbyt "uczłowieczane"... wszystkie jak dla bobasa... :roll:

Po wizycie w zoologicznym Luka spędziła 40 minut na szaleństwach na polku. :lol: Ganiała za sznurkiem - trudno nazwać to aportowaniem, bo postanowiła zabawić się w "ja mam sznurek, a ty mnie gonisz" :-? :roll: :wink: Z braku mojej inicjatywy kładła się 2 metry dalej i perfidnie się śmiała. :wink: 8) Wróciła mokra i brudna, zjadła i śpi.



Karka - 29-09-2005 19:15
Ki-wi gratualcje udanego debiutu :D Obejrzałam twoją fotorealcję na TT jest świetna :lol: Psiak zapowiada się na doskonałego reproduktora :wink: Nas na tej wystawie nie było ale wiem jakie były lewki :)
Gosia do zimy z pewnością znajdziesz odpowiednie ubranko wg. mnie oczywiście najlepsze ortalionowe by chroniło przed mokrym śniegiem no ciemne jest bardzo praktyczne :wink: U nas skończyła się piękna Złota Jesień i jest brr niefajnie.
Ania masz komfortową sytuację skoro możesz psa zabierać do pracy :) tylko czy aby Gizmol nie jest zazdrosny :roll: ,że musi siedzieć w domku



Gosia_i_Luka - 29-09-2005 19:34
Własnie przeczytałam ów artykuł w MP o zabieraniu psa do pracy... Nie ukrywam, że taka możliwość jest moim wieeelkim marzeniem! W końcu Freud też trzymał w gabinecie swojego chow chow. :wink: :lol:

Noo, ubranko pewnie w końcu kiedyś znajdę. :wink: Póki co sobie kupiłam dziś spodnie. :wink: 8)



AnkaW - 29-09-2005 22:33
Gośka, jaka super piżamka. Ślicznie w niej wyglada.

Karka mam ten komfort że nikt mi nic w biurze nie powie na psa. Zresztą łażą ciagle jakieś koty które naokrągło dokarmniamy. Obecnie mamy kotkę z 2 maluchów, 3 kociaki po mamie tej kotki, która zaginęła ale zdążyła je do nas przyprowadzić, więc codziennie o 7 rano siedzą na parapecie /pracuję na parterze/ i czekają na michę. Do tego 2 kocury tatusiowie :evil: które przychodzą raz dziennie. Niedługo te żarłoki puszczą nas z torbami, a byle czego tez nie chca żreć.
Ale grzywacze to nie są psy które położą się grzecznie i pójdą spać, są wszędzie i praca przy nich staje się niemożliwa. :wink: :roll:



Tomek67 - 29-09-2005 22:42
Tylko tak a'propos pracy Chińskiej Anki na parterze - w Stalowej Woli nie jest to takie dziwne, bo nie ma tam zbyt wiele pierwiastków miejskich :evilbat: :lol: :wink: Ja tam pracuję wyżej - na pierwszym piętrze (od roku, bo wcześniej na trzecim) :wink:



AnkaW - 29-09-2005 22:44
To znaczy Tomusiu że z pięterka możesz wylecieć z większym hukiem :evilbat:



Tomek67 - 29-09-2005 22:50
No, co prawda to prawda - zwłaszcza po wyborach :lol:
Ale ja mam twardy tyłek i pogodę ducha :lol:



Eclairs - 30-09-2005 08:52
Ja to przy Was prawdziwa "szycha" jestem :wink:
Już 3 lata pracuję na 8 piętrze!
Dokarmiać to sobie mogę ... gołębie :-?



Tomek67 - 30-09-2005 08:56
Ale 8 pięter w dół (jak to w uczciwej kopalni), ma się rozumieć? :lol:

I nie "szycha" tylko "szyszunia" jak powiedział (zaseplenił) Sid Leniwiec w Epoce Lodowcowej. :lol:



AnkaW - 30-09-2005 10:02
A u nas pada :cry: skończyło się dobre, i zimo jakoś :roll:



Tomek67 - 30-09-2005 12:04
Tjaaaaaaaaa.... :evilbat: Pół dnia minęło, a ja sobie dalej spokojnie czekam na życzenia. :-? Na razie spokojnie, bom dobry, ale jak HUKNĘ!!! :motz: :motz: :motz: No, jutro sobie z Wami pogadam! :evilbat:
:krach:



Karka - 30-09-2005 12:08
A masz dzisiaj jakieś święto :o :wink: No to Wszystkiego Najlepszego Tomeczku :BIG: Wybacz ale do kalendarza rzadko zaglądam :lol:



Tomek67 - 30-09-2005 12:13
Dziękuję, Karinko :P Mam nadzieję, że to nie ze strachu, tylko z miłości :lol: :wink:
A dzisiaj jest DZIEŃ CHŁOPAKA !!! (Dla wszystkich co do kalendarza nie zaglądają).



AnkaW - 30-09-2005 12:47
No dobra już dobra, WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO zokazji Dnia Chłopaka,
samych radości, pociechy z córuni i żonki, oraz samych sukcesów na wystawach. :laola: :laola: :popcorn:



Tomek67 - 30-09-2005 12:54
Dziękuję Ci Aniu i wspaniałomyślnie wybaczam wszystkie krzywdy, które od Cię doznałem :buzi: Tylko jeszcze ta Stalowa... kurcze... no wiesz... :lol: :wink:



Alutka - 30-09-2005 14:53
Dzień Chłopaka ? c o ż to za " nowotwór " ? Przepraszam Cię Tomku
przeszukałam wszystkie kalendarze i nic takowego nie znalazłam !
W jednym mam Hieronima i Zofii w drugim Honoriusza i Wery dalej
już nie piszę :chlup:
Wiem , że jesteś wery, wery chłopak więc życzę Ci lOO lat w zdrowiu
i w tryskającym humorku ! :Rose: :drinking: :beerchug:

:D dobrego nigdy za wiele



Tomek67 - 30-09-2005 15:00
Dziękuję Ci, Alutka :buzi: A "żółte kalendarze spal" jak radzi Piotr Szczepanik, skoro nie ma w nich Dnia Chłopaka :wink:



Alutka - 30-09-2005 15:10
Jak byłam w sierpniu u rodziny w Krakowie dzwoni dzwonek do drzwi
otwieram , i co widzę -dwoch kominiarzy wręczających mi kalendarz
na bieżący rok ( jest koniec sierpnia ) i mówiących , że to z okazji
" Dnia Kominiarza " ?????????????? czekając na życzenia i prezent!
Na szczęście wyszła kuzynka i puściła im" odpowiednią wiązankę ". :chainsaw:

:D dobrego nigdy za wiele



Alutka - 30-09-2005 15:23
Tomku ! a kiedy jest" Dzień Dziewcząt , Dziewczynek wzgl. Dziewczyn "?
To pewnie było w kalendarzu od kominiarzy, którego nie wzięłam,
i teraz za karę nie wiem. :fadein:

A palić kalendarzy nie będę , bo aż w dwóch są moje yorki.
I te zostaną na pamiątkę choćby jak żółte były. :iloveyou:

:D dobrego nigdy za wiele



Tomek67 - 30-09-2005 15:27
Dzień Dziewczyny jest codziennie, Alutka. Nieustannie przypominają mi to w domu, więc wiem. :lol:



Alutka - 30-09-2005 15:43
Takim to dobrze ! Ja jednak dalej prosze o odszukanie " Swięta
Dziewczyn," bo choć raz w roku chcę się poczuć solenizantką. :roflt:
Jeśli nie będzie, to kalendarz ów poddaję pod "wątpliwy " :hmmmm:

:D dobrego nigdy za wiele



Karka - 30-09-2005 16:10
Dzień Chłopaka :lol: No na to bym nie wpadła :wink: A Dzień Dziewczyn Alutka to chyba 8 marca jest :lol: :lol:



Alutka - 30-09-2005 16:25
:haha:

:D dobrego nigdy za wiele



Gosia_i_Luka - 30-09-2005 16:26
Tomeczku, 100 lat!!! :lol: Dużo zdrówka i pociechy z Twoich 3 bab! :lol:

Nauczyłam dziś Lukę sposobem klikerowym (aczkolwiek bez klikera :wink: ) drapać się w ucho na hasło "pchła!". :lol: Jeszcze szlifujemy sztuczkę, ale już załapała. :lol:

Poza tym właśnie dostałam mój plan zajęć na nowy rok akademicki i piątki mam wolne. :lol: :lol: :lol: Długi weekend przez cały rok. :lol:



Alutka - 30-09-2005 21:23

Uff,lekturę odpracowałam,a nazbierało się tego,że hej,co się uśmiałam :D to moje,zdjęcia bardzo ładne,relacja z wystawy super :lol:
Alfa ! a gdzie Ty byłaś, jak Cię :hmmmm: nie było ha ? :niewiem:

:D dobrego nigdy za wiele



Tomek67 - 01-10-2005 08:38
Chelołki. :hand:
Wszystkim serdecznie dziękuję za życzonka w imieniu płci mądrzejszej :lol: :wink:
Alutka - jest jak pisała Karka - 8 marca to Wasze Święto, choć jestem pewien, że kwiaty i buźki dostajecie znacznie częściej :wink:



Alfa1 - 01-10-2005 10:40
Mądrzejszej- :hmmmm: hmm,to tylko Wam się tak wydaje,bo my kobiety przez grzeczność nie zaprzeczamy,coby Wasze ego nie cierpiało. :D



Alutka - 01-10-2005 15:45
Ale heca ! Byłam w sklepie i tam spotkało się dwóch osobników
" płci mądrzejszej " i jeden z nich się pyta " co dostałeś na dzień chłopak
- nic odpowiada ten drugi mądrzejszy ( albo głubszy - tego nie wiem )
i właśnie z tego powodu zapiłem. :drinka: ( fakt autentyczny )
Widać każdy pretekst jest dobry. I teraz już wiem n a p e w n o
że 30.09 są obchody z okazji Dnia Chłopaka. :drinking:

Tomku dzięki Tobie nasi mężowie dostali prezenty, i nie poszli do
knajpy . Dziękujemy. :ylsuper:

:D dpbrego nigdy za wiele



Tomek67 - 02-10-2005 08:44
Chelołki Aniołki :P Nie śpi ktoś? Bo my już brykamy :multi:



Karka - 02-10-2005 09:45
My też brykamy choć nie tak żwawo jak Ty :wink: :D



Tomek67 - 02-10-2005 09:53
No, to szkoda, że nie możemy razem pobrykać, Karka :lol: :wink:



AnkaW - 02-10-2005 10:14
Skoro tutaj z rana takie rozbrykane Towarzystwo to ja Wam jeszcze coś pokaże :lol:

Kubraczek - rowizorka dla Radarka :lol:
http://img289.imageshack.us/img289/6563/ubranko8zv.jpg

Uśmiech Radara do Gizma :lol:
http://img281.imageshack.us/img281/2...hradara5us.jpg

I razem z córcią :P
http://img180.imageshack.us/img180/7520/crcia4xt.jpg
http://img6.imageshack.us/img6/3268/crcia23il.jpg



Tomek67 - 02-10-2005 10:19
Dziekujemy, Anka za trochę ciepełka z rana :P :wink: Jak patrzę na córcię Twoją z myszami, to sobie myślę - "Patrzcie, jak do ładnego paskudztwo ciągnie" :evilbat: :lol: :wink:



AnkaW - 02-10-2005 10:39
Tomek - jesteś potworem :wink:



AnkaW - 02-10-2005 10:41
Tomek Ty mi lepiej powiedz, jak masz zamiar dostać sie do Rzeszowa na autobus do Poznania :roll:



Alutka - 02-10-2005 11:10
Wy już o Poznaniu, a dzisiaj wystawa w Rybniku, ( na którą nie pojechaliśmy ) , a w następną niedziele wystawa z Zabrzu. Ale to
wszystko są wystawy krajowe, a o tak prestiżowej jak Poznań nalezy
faktycznie już myśleć. Z żalem , ale też nie jedziemy. :cry:

:D dobrego nigdy za wiele



AnkaW - 02-10-2005 11:15
Szkoda że nie jedziesz Alutka :cry: My już tylko Poznań w tym roku, no może jeszcze Kielce :wink: ale baaardzo wątpie.



Alutka - 02-10-2005 11:22
[quote="AnkaW"]Skoro tutaj z rana takie rozbrykane Towarzystwo to ja Wam jeszcze coś pokaże

I pokazała : śliczne fotki,!!!!!!!!!!!!! nic dodać nic ująć.!
Anka W domyślam się, że bardzo lubisz kolor brązowy !? :smilecol:

:D dibrego nigdy za wiele



Tomek67 - 02-10-2005 11:26

Tomek - jesteś potworem :wink: Zgoda - a na dodatek Dużym i Ciasteczkowym :lol:
A do Rzeszowa przecież się dojedzie. Nawet wołami.
A poważniej - jeszcze nie myślałem, ale to nie będzie problem. :wink:



Alutka - 02-10-2005 11:32
Szkoda Aniu szkoda. W ogóle to żal, że lato się skończyło a wraz z nim
sezon wystawowy.Ja w tym roku jeżdziłam z psami - weteranami,
i trudno powiedzieć z jaką kondycją dotrwają do przyszłego roku. :hmmmm:

:D dobrego nigdy za wiele



Alutka - 02-10-2005 11:42
[quote="Tomek67"]
Tomek - jesteś potworem :wink: Zgoda - a na dodatek Dużym i Ciasateczkowym :lol:

No to mamy dwa ciasteczka jedno Duże(przez duże D ) zwane Tomkiem,
a drugie ciasteczko to Eklerek - Airedalek. Mniam, mniam :facelick:

:D dobrego nigdy za wiele



Alutka - 02-10-2005 11:53
[quote="Tomek67"]

A do Rzeszowa przecież się dojedzie. Nawet wołami.

A to nie lada atrakcja ! A długo jadą te woły ? :scared:

:D dobrego nigdy za wiele



Tomek67 - 02-10-2005 11:56
No, nie wiem, bo dopiero mają do nas przyjechać z Bielska-Białej. :lol:



Alutka - 02-10-2005 12:02
Widzę, że z tej radości ,aż zapłonąłeś ! Gratulacje ! :tort:

:D dobrego nigdy za wiele



Ki-wi - 02-10-2005 12:23

Ki-wi gratualcje udanego debiutu :D Obejrzałam twoją fotorealcję na TT jest świetna :lol: Psiak zapowiada się na doskonałego reproduktora :wink: Nas na tej wystawie nie było ale wiem jakie były lewki :) Dzieki Karka,a widac na tych fotkach jaka jestem spieta???,bo znajomi mileli niezly ubaw,mowili ,ze takie miny to widzieli u mnie przed matura :o ...
Mam nadzieje ,ze jeszcze na jakies wystawie sie zobaczymy.Bardzo mi sie podobaja lewki,ale dopiero na lipskiej wystawie mialam mozliwosc takiego lewka wziasc na rece i wymiziac...hodowca byl bardzo tolerancyjny :oops: :lol:



Karka - 02-10-2005 12:24
Ania fajne cudaki masz w domciu :D A córa ślicznusia 8) tylko patrzeć jak kawalerowie będą pod oknami serenady śpiewać :wink:
Tomek :evilbat:
My za chwilę na długi spacerek idziemy :fadein:



Karka - 02-10-2005 12:28
Ki-wi mów mi tu zaraz ile i jakie były lewki w Lipsku :roll: masz katalog :o Poznałam kilku hodowców niemieckich lewków bardzo otwarci i życzliwi ludzie 8) Napisz cuś jeszcze o tym mizianym lewku
Początki są zawsze trudne Ki-wi ale z biegiem czasu wyluzujesz :wink:



Gosia_i_Luka - 02-10-2005 17:09

Początki są zawsze trudne Ki-wi ale z biegiem czasu wyluzujesz :wink: Ja nie mam jeszcze psa z rodowodem, a już się stresuję myślą o wystawach,a co dopiero ktoś, kto w tym uczestniczy! http://vik.strefa.pl/emoty/ico/errrr.gif :lol: Wyobraźcie sobie, że niedawno kupiłam sobie piękną spódnicę i marynarkę i złapałam się na myśli: "o! Będzie jak znalazł na ring!" :wink: http://vik.strefa.pl/emoty/ico/idiota.gif

A my z Lukierkiem korzystamy z ostatnich dni wakacja - właśnie wróciłyśmy z boiska, biała wyszalała się za piłą na sznurku, poćwiczyła trochę posłuszeństwa i teraz śpi zadowolona oczywiście na http://vik.strefa.pl/emoty/ico/couch.gif. :lol: Ślicznie dziś ćwiczyła chodzenie przy nodze bez smyczy i slalom m-dzy nogami, aportowała też poprawnie. :) Oczywiście niosła piłkę całą drogę powrotną, co wygląda komicznie i wywołuje uśmiechy na twarzach ludzi. :)



Gosia_i_Luka - 02-10-2005 18:01
Ach, i wreszcie udało mi się nabyć szczotkę z prostymi igłami bez zakończeń dla białej! Na dodatek jest to dokładnie ta sama szczotka, co w Karusku, z tym że ja kupiłam za 13 zł., a w K. kosztuje 19zł + wysyłka! 8) :lol:



AnkaW - 02-10-2005 19:14
[quote="Alutka"]
Skoro tutaj z rana takie rozbrykane Towarzystwo to ja Wam jeszcze coś pokaże

I pokazała : śliczne fotki,!!!!!!!!!!!!! nic dodać nic ująć.!
Anka W domyślam się, że bardzo lubisz kolor brązowy !? :smilecol:

:D dibrego nigdy za wiele
Alutka, zgadłaś bardzo lubię brązowy kolor, nawet futrzaki na wersalkę i fotele kupiłam pod kolor kota :evilbat: /co by kłaków nie było widać/ :wink:



Karka - 02-10-2005 21:15

bardzo lubię brązowy kolor, nawet futrzaki na wersalkę i fotele kupiłam pod kolor kota :evilbat: /co by kłaków nie było widać/ :wink: Jesteś Aniu praktyczna poprostu :lol: :lol: trzeba sobie ułatwiać życie przecież :wink: Po cichu powiem Ci ,że także lubię brąż :)
Gosia widzę ,że już Cię nieźle zakręciło tylko teraz szybko decyduj się na psa coby marynarka i spódnica nie wyszły z mody :lol: :lol: :wink: Stale zapominam napisać ,że zrobiłaś świetny podpisik sobie i Eklersikowi :oops: Bardzo , bardzo mi się podoba ja tak nie umiem :(
Na koniec nieśmiało się pochwalę ,że mój Ettorek dzisiaj w Rybniku dostał Zwycięstwo Młodzieży :)



AnkaW - 02-10-2005 21:21
Brawo dla ETTORKA, Karka ale dlaczego tak nieśmiało. Jeszcze raz wielkie gratulacje
:laola: :popcorn:



Gosia_i_Luka - 02-10-2005 21:24
WIELKIE BRAVISSIMO DLA ETTORKA!! :laola: :drinking: :laola:

Oj tak, tak, drugi piesek zdecydowanie jak najszybciej. :lol: I potem pod pachę i pod most. :evilbat: :lol: :lol: :lol:



Karka - 02-10-2005 21:39
Eeee Gosia myślisz ,że tak od razu by Cię pod most rodzinka wyrzuciła :lol: No co Ty :roll: Ja sobie myślę ,że dzień , dwa , trzy byłoby może niezadowolenie a potem już by się pogodzili z nową rzeczywistością :wink: No i pomyśl o Luce -byłaby zadowolona z towarzystwa :)
Za gratulki dziękujemy pięknie :buzi:



Karka - 02-10-2005 21:44
Aa jeszcze miałam napisać o tym ,ze dzisiaj moje psice pierwszy raz miały spotkanie nos w nos z jeżami na wieczornym spacerku :lol: Ło matko jakie były zafascynowane tymi fukającymi stworkami a ja tylko czekałam kiedy ktorejś wpadnie do głowy pomysł by pobawić się z jeżykami :evilbat: Taak po 5 minutach oblężenia odpuściły i znowu byłam atrakcyjna dla nich :wink:



Gosia_i_Luka - 02-10-2005 21:44
OK, pod most by nie wyrzucili... tylko odwieźliby mnie na dworzec. 0X :lol: U nas już jedna taka pani po tunelach chodzi - wózeczek, klateczki z kotami i psy poprzywiązywane - miałabym towarzystwo. :lol: Swoją drogą to jest wykształcona kobieta po studiach, uczyła moją mamę niemieckiego w liceum! :roll:



Gosia_i_Luka - 02-10-2005 22:06
O rany, jeże?? :o

ps. pamiętacie rozmowę na temat fryzur bolończyków? Podobno wg wzorca mają mieć naturalną, nie natapirowaną i nie strzyżoną sierść. Trafiłam na stronę www.bolognese.sk i ... oni tam mają na tej Słowacji (i ogólnie na ringach europejskich) prawie wszystkie psy na frise zrobione!
http://www.bolognese.sk/bolonese/fot...ie/Liv-W7L.jpg

http://www.bolognese.sk/bolonese/fot.../Iato%20W6.jpg
http://www.bolognese.sk/bolonese/psi/IATO-Web.jpg
http://www.bolognese.sk/bolonese/nov...to-EDST-W7.jpg
http://www.bolognese.sk/bolonese/nov...-Nitra-WL2.jpg
http://www.bolognese.sk/bolonese/nov...NA-AmienW3.jpg

Chociaż muszę przyznać, że bardzo mi się ich bolonczyki podobają! BARDZO! Mają świetną, gęstą sierść, ładne proporcje (lubię mocne, krótkie bolończyki). Oglądam te pieski i oglądam i się zakochuję! Zaraz maila piszę do hodowców... Oszalałam chyba. :roll: Już całą rodzinę przed komp zaciągnęłam, moja mama zachwycona! :lol:



Gosia_i_Luka - 02-10-2005 23:18
Napisałam do hodowców. :lol: Jeszcze dojdzie do tego, że drugiego bolończyka będę kupować. :roll: :wink: Choć cena takiego cuda + wycieczka na Słowację pewnie i tak zmusiłyby mnie do czekania co najmniej rok. :wink: Nie, muszę się opanować! Planuję dużego psa za parę lat, a tu mnie bolończyk kusi. :wink:



Tomek67 - 03-10-2005 09:35
POBUDKA !!! :multi: :Dog_run: Szuru-buru w klawiaturu :wink:
Gosia - piękne zdjęcia wynalazłaś. Najprawdopodobniej my też będziemy Carmen modelować na Poznań. A co!



Gosia_i_Luka - 03-10-2005 14:19
Oto mój wszechstronny aporter. 8) :lol:
Ale... nic za darmo! :lol:
http://www.lukrowi.pl/galeria/_img/7453.jpg

Aport łyżeczki:
http://www.lukrowi.pl/galeria/_img/7454.jpg
...z obrzydzeniem :wink:
http://www.lukrowi.pl/galeria/_img/7455.jpg
http://www.lukrowi.pl/galeria/_img/7456.jpg
http://www.lukrowi.pl/galeria/_img/7457.jpg

Biała koza i koziołek. :lol:
http://www.lukrowi.pl/galeria/_img/7458.jpg
http://www.lukrowi.pl/galeria/_img/7459.jpg

Aport nowej szczoty. :wink: :lol:
http://www.lukrowi.pl/galeria/_img/7460.jpg
http://www.lukrowi.pl/galeria/_img/7461.jpg

Aport smyczki:
http://www.lukrowi.pl/galeria/_img/7462.jpg
http://www.lukrowi.pl/galeria/_img/7463.jpg

i ulubionej zabawki :)
http://www.lukrowi.pl/galeria/_img/7465.jpg
http://www.lukrowi.pl/galeria/_img/7464.jpg



Gosia_i_Luka - 03-10-2005 14:52
Nie jest prawdą, że bolończyki nie linieją... one po prostu dobrze po sobie sprzątają! :lol: :lol: :lol:
http://www.lukrowi.pl/galeria/_img/7466.jpg
http://www.lukrowi.pl/galeria/_img/7467.jpg

Szczotka - kolejna odsłona 8)
http://www.lukrowi.pl/galeria/_img/7468.jpg

Ekstremalne "zdechł pies", czyli wyginam śmiało ciało :lol:
http://www.lukrowi.pl/galeria/_img/7469.jpg

aporcik obroży
http://www.lukrowi.pl/galeria/_img/7470.jpg
http://www.lukrowi.pl/galeria/_img/7471.jpg

Aport muszelki. 8) :lol:
http://www.lukrowi.pl/galeria/_img/7472.jpg

I na koniec to, co Lukier lubi najbardziej, bo może potem bezkarnie pogryźć aport :lol: :lol:
http://www.lukrowi.pl/galeria/_img/7473.jpg
http://www.lukrowi.pl/galeria/_img/7474.jpg
http://www.lukrowi.pl/galeria/_img/7475.jpg
http://www.lukrowi.pl/galeria/_img/7476.jpg



Tomek67 - 03-10-2005 14:56
A z tą gazetą, to Luka może przychodzić do mnie :lol: :wink: , pod warunkiem, że nie jest to "Nasz Dziennik" albo "Gość Niedzielny" :evilbat:



AnkaW - 03-10-2005 16:02
Gosia jaka piękna modelka :P :angel: a jaki czyścioszek :wink:
Supr zdjęcia. WIĘCEJ :D



Alutka - 03-10-2005 16:57
[quote="Tomek67"
Gosia - piękne zdjęcia wynalazłaś. Najprawdopodobniej my też będziemy Carmen modelować na Poznań. A co![/quote]

Tomku ! nie rób nic pochopnie. Sprawa wygląda następująco. Każde Państwo ma tzw. Kluby. I każdy klub ma prawo wydać drobne zarządzenia
np. Klub w Słowacji czy innego Państwa wydał zarządzenie, że można
podcinać Bolończyki. Ale nie wiadomo czy można to robić w Polsce.
Najlepiej będzie jak napiszesz do Klubu Psów Ras Ozdobnych, który się
mieści przy Z.K. Częstochowa a przewodniczącym jest Miedzynarodowy
Sędzia Kynologiczny p. Janusz Opara.i poprosisz o wyjaśnienie tej sprawy

Różna też jest z tego powodu reakcja sędziów.Was bedzie sędziował
sędzia węgierski i będą psy zagraniczne między innymi ze Słowacji też
i jaką podejmie decyzję ? które będą mu się podobały więcej tego
nikt nie przewidzi. Więc decyzja jest trudna. Radzę Ci napisać do Klubu.

:D Dobrego nigdy za wiele



Alutka - 03-10-2005 17:11
[quote="Karka"]
Stale zapominam napisać ,że zrobiłaś świetny podpisik sobie i Eklersikowi :oops: Bardzo , bardzo mi się podoba ja tak nie umiem :(
Na koniec nieśmiało się pochwalę ,że mój Ettorek dzisiaj w Rybniku dostał Zwycięstwo Młodzieży :)
Gratulacje dla hodowczyni i Ettorka :klacz: :klacz: Duże brawa :klacz:
:laola:

Karka Ty nie bądz taka skromna ! Twój podpisik jest s u p e r !
Miałam zamiar własnie Ciebie poprosić abyś mi też taki zrobiła, ale
jakoś do tej pory nie miałam śmiałości, bo to chyba dużo pracy, a i
tak już dla mnie tyle zrobiłaś :modla: :buzi:

:D dobrego nigdy za wiele



Karka - 03-10-2005 17:31
Gosia ależ z Luczki zdolniacha :o Bravo, Bravo nie ma to jak fajna zabawa z psem :) My też aportujemy ale takich umiejętności moje zołzy nie mają :wink:

Alutka podeslij kilka fotek to zrobię podpisik dla Ciebie :) nie ma sprawy przecież dobrze o tym wiadomo 8) jak mogę to pomogę 8)
A ja mam kilka fotek z wczorajszego spacerku to wstawiam -żadne rewelacje ale dawno nie było :wink: tak się wczoraj unurały w liściach i kurzu ,że dzisiaj robimy pranie wszystkich sucz :lol: :lol:
także potrafimy aportować :fadein:
http://img129.imageshack.us/img129/4283/p10100511gw.jpg
http://img129.imageshack.us/img129/6172/p10100486yu.jpg
córa goni mamę :)
http://img129.imageshack.us/img129/7434/p10100523va.jpg
osiołek :wink:
http://img55.imageshack.us/img55/1676/p10100495bl.jpg
Ayeczka włażąca w obiektyw i rudasek w tle
http://img55.imageshack.us/img55/1551/p10100581jl.jpg
Joga z dzieciakami zbierała kasztany
:wink:
http://img55.imageshack.us/img55/5684/p10100647vd.jpg
Sisi nie przepuści żadnego murku czy podwyższenia i zawsze na nie włazi
http://img346.imageshack.us/img346/2188/p10100716iu.jpg
i tam były kotecki i strasznie korciły :lol:
http://img346.imageshack.us/img346/3059/p10100629cx.jpg
oj biegnę do pańci bo woła
http://img346.imageshack.us/img346/7426/p10100533zq.jpg



Alutka - 03-10-2005 18:40
Karka piękne dzięki :buzi: Zdjęcia podeślę, ale w póżniejszym terminie,
bo u nas "ciche dni ". :hmmmm:

Jak zwykle Twoi milusińscy są niezawodnie wesołą gromadką.
Bardzo mi się podoba lewek obcięty na sznaucerka. Wygląda miodzio !
Ja też mam starsze yorki poobcinane na sznaucerka i wyglądają
dobrze, znajomi są zachwyceni i ja też ponieważ odpadło mi sporo
mozolnego czesania. :ylsuper:

:D dobrego nigdy za wiele



Alutka - 03-10-2005 18:53
Uwaga, uwaga ! 18 i 19 listopada 2006 roku odbędzie się w Kielcach
Międzynarodowa Wystawa Psów Rasowych - j e d z i e m y !!!!!!!!!
A Tomek pewnie nie będzie się mógł doczekać naszego powrotu do domu

:D dobrego nigdy za wiele



Gosia_i_Luka - 03-10-2005 19:26

a jaki czyścioszek :wink: Proszę się z nas nie nabijać! 8) Oświadczam, że zdaję sobie sprawę z tego, że ona jest brudna. :wink:

Wróciłam od dentysty, ząb załatany. Na szczęście pani wyśmiała moje obawy dotyczące ósemek rosnących pod, delikatnie mówiąc, niewłaściwym kątem - podobno tak może być. :roll: Do szpitala więc na razie nie idę. :wink:

A teraz mała anegdota - podobno prawdziwa. 8)
W jednym z akademików odbywała się huuuuczna impreza. Wszyscy (przepraszam) nawaleni i naćpani. 8) W pewnym momencie ktoś rzucił hasło, żeby przenieść imprezę na dach akademika. Tak też uczyniono, dalej bawiąc się bardzo, hmm, intensywnie. Tak intensywnie, że jeden z chłopaków wskoczył do tekturowego kartonu, napisał na nim "MISJA NA MARSA" i... kazał się zrzucić z dachu. Nie trzeba było dwa razy powtarzać - imprezowicze zepchnęli karton z chłopakiem, zabijając go na miejscu.
Została zawołana policja. Przyjechali uzbrojeni i od razu skierowali się na dach. A tam kolejny chłopak ładował się do kartonu. Tym razem z napisem: "MISJA RATUNKOWA". 8) :lol:



AnnaM - 03-10-2005 22:15
dobre... :lol:

a Luka... zdolniacha... :)



Ki-wi - 03-10-2005 22:40
Luka to naprawde zdolniacha,malo ktory psiak lubi aportowac metalowe sprzety :o Ale mala jest sliczna...naprawde urocza kulka,ma bardzo inteligentne spojrzenie :D
Moj maly fakt faktem leci za apotrem ale z przynoszeniem to juz gorzej raz tak raz nie w domu raczej tak a na dworze to juz na pewno na nie :evil: :x i woli zabawe sprobuj mnie zlapac jak ja uciekam :x ,ktorej ja bardzo nie lubie i nawet jak ide w innym kieruku to maly podbiega ale trzyma sie na dystans 0X

KARKA ja katalogu nie posiadam,ale postaram sie o te lewki,koleznka wystawiala TT i powinna miec jeszcze ten katalog,jak tylko mi odpowie dam Ci znac.

A co do imprezy na dachu to niezle zakrety...czy on myslal ,ze umie latac???
u nas bylo cos podobnego....po maturze i zdaniu na studia....kolesie zrobili sobie impreze ..rowniez na dachu.wtedy zaczal sie szal na banggi i mysleli,ze z dachu bedzie fajny odlot no lot skoczyl sie na obiciu o blok i wyladowaniu na asfalcie po blokiem.chlopak na miejscu niezywy...reszta zrezygnowala z dalszych prob.
Druga histiria nieco starsza.Chlopak nie zdal z 7 do 8 klasy zak bal sie powiedzic o tym rodzicom,ze gdy uslyszal klusze w drzwiach nie wiadomo co sie stalo wyskoczal przez balkon z 7 :o :o :o pietra...na szczescie przezy polamal sobie tylko kostki i srodstopie.



Gosia_i_Luka - 03-10-2005 23:24
Dziękujemy za komplementa. :D Łyżeczkę (czyli metal :wink: ) aportowała dziś po raz pierwszy w życiu - do pyska wzięła i przyniosła za drugim podejściem, a jak już się przełamała, to podejmowała bez oporów. 8) Gorzej z utrzymaniem łyżki w pysiu, jak już do mnie podbiegła - a mi było trudno ją korygować, trzymając w jednej ręce aparat, a w drugiej smakola :wink: - będziemy ćwiczyły w najbliższych dniach na spokojnie, mam nadzieję, że uda się ją namówić, żeby nie pluła łyżką po 3 sekundach. :wink:
Ona jest niesamowitym pasjonatem aportowania, przyniesie właściwie wszystko, co jej rzucę. Ale też musza być odpowiednie "motywatory" w postaci smakołyków - bez nich niestety woli zabawę "ja mam aport i uciekam, a ty mnie goń!". 8) Ale ja generalnie staram się nie dopuszczać do takich sytuacji - każę jej przynieść tylko wtedy, gdy wiem, że jestem dla niej na tyle atrakcyjna, że przyniesie aport. I tylko wtedy wydaję polecenie "Luka, przynieś!". Co innego, gdy bawimy się w zwykłe rzucanie piłeczki - wtedy mogę nawet ją pogonić dla zabawy, ale wówczas nie wydaję żadnych komend, żeby nie skojarzyła, że może bezkarnie się wyłamać...
U nas dość dobrze sprawdza się szybkie oddalanie, gdy Luka stwierdzi, że nie przyniesie aportu. Idę szybko w przeciwnym kierunku, nie odwracając się, ale kątem oka obserwuję białą. Bardzo szybko odwracam się wtedy, gdy widzę, że Luka jest tuż za mną i nie zdąży uciec. 8) Wtedy polecenie "siad" i "daj" - i smakol... :lol:
Muszę porobić fotki ze szkolonka na polku. :lol:



Tomek67 - 04-10-2005 08:51
Dzień dobry, kudłaszony :wink:



AnkaW - 04-10-2005 09:00
Karka- śliczne zdjęcia i w pierwszej chwili :o nie wiedziałam że masz białego sznaucerka :wink: Lewek pięknie oszczyżony 8)

Gosia - z tym czyścioszkiem to mnie bardziej o tą szczotke w zębach chodziło, że się sama domaga szczotkowania :wink: A na moich zdjęciach jest bielusieńka :P gdzież bym się śmiała nabijać z Luki :lol:



AnkaW - 04-10-2005 09:02

Dzień dobry, kudłaszony :wink: A łyse to co :evil:



Tomek67 - 04-10-2005 09:07
O! Sorki, Aneczko :modla: . Łyse kobiety witam równie ciepło :buzi: :lol: :wink:



Gośka - 04-10-2005 09:09
A te trochę kudłate a trochę łyse? :wink: :lol:



Tomek67 - 04-10-2005 09:12
A to kto :hmmmm: Ni pies, ni wydra, coś na kształt świdra? Na myśl przychodzi mi Karka ze swoimi semigolasami :lol: No, ale f :evilbat: :lol: :wink: akt pudle nieludzko obciachane też podpadają :wink: Witaj Gośka :wink:



Gośka - 04-10-2005 09:17
Tomek a z tym podcinaniem na frisa to ja bym zrobiła wersję pośrednią, podciełabym ale nie tak całkiem na frisa. Chociaż wolałabym najpierw wiedzieć czy będzie duża konkurencja i skąd i wtedy zadecydować. Jeśli przyjadą np. Czesi ze zrobionymi psami a Ty będziesz z naturalnym to będziecie się mocno wyróżniać, a no i oczywiście trzeba zobaczyć kto sędziuje, bo naturalność może być plusem, lub minusem. Takie zrobione na pewno wyglądają efektowniej. Kto ma w Poznaniu bolonki? Na topiku o Poznaniu obiecują powiedzieć ile będzie poszczególnych ras zgłoszonych, może się uda wysępić skąd :wink:
W pudlach też często tniemy pod sędziego, a szczególnie teraz kiedy jeden sędzia preferuje wylakierowane na betonik, a inny za lakier może wywalić.



Tomek67 - 04-10-2005 09:24
Sędziować będzie Węgier. Z Poznania pewnie będą bolonki z Bon-Ton. Podejrzewam, że nie unikniemy "wizażu", bo - tak jak napisałaś - zrobione bolończyki wyglądają sto razy efektowniej od naturalnych. Już się o tym przekonałem. Zresztą popatrz, jak te słowackie psiury, które wstawiła Gosia zbliżają się do kwadratu po wymodelowaniu (przede wszystkim duża ingerencja nożyczek). Cała sztuka polegać będzie na tym, aby nie obciachać za dużo, a jednak uzyskać efekt najbliższy do kwadratu. Mamy czas - zrobimy jedną próbę.



Gośka - 04-10-2005 10:23
O czyżbyście byli na tym samym ringu co duple??? :D



Tomek67 - 04-10-2005 10:39
Na to wychodzi - normalnie mezalians :lol: :wink:



Gosia_i_Luka - 04-10-2005 11:13
Aphaia generalnie stawia na kwadratowe psy, ale zgadzam się też, że dużo zależy od wymodelowania. Tomek - tu masz lekcję "jak skrócić psa" na podstawie (i tak kwadratowego) Kalisto Aphaia:
http://www.bolognese.sk/bolonese/psi/Kalisto-W4L.jpg

Bardzo krótka jest tez u nich suczka Amien Blanc - i tu jest już ta granica, kiedy psiak wydaje się bardziej prostokątny, niż kwadratowy:
http://www.bolognese.sk/bolonese/feny/AMIEN-W11.jpg
http://www.bolognese.sk/bolonese/nov...4-Praha-W1.jpg

Co do ufryzowania - wydaje mi się, że dużo też zależy od głowy - jeśli jest zrobiona a'la frise, bolończyk przestaje wyglądać jak bolończyk. Ale jeśli ufryzuje się tylko korpus i łapy (np. żeby psa skrócić), ale zostawi się naturalną głowę, wtedy "zrobienie" reszty już tak nie razi.
Mnie bardziej niż strzyżenie, razi "puszenie" bolończyka - on jednak musi mieć te swoje kędziorki i zawijasy! W tym cały urok rasy! Do puszenia są frise i pudle. :wink:
to jest to, co mi się podoba:
http://www.hundundratte.de/html/hund...lognesercl.jpg

KARKA!! Ja się upraszam o więcej zdjęć lewka-sznaucerka!! Wygląda bosko!



Tomek67 - 04-10-2005 11:17

Co do ufryzowania - wydaje mi się, że dużo też zależy od głowy - jeśli jest zrobiona a'la frise, bolończyk przestaje wyglądać jak bolończyk. Ale jeśli ufryzuje się tylko korpus i łapy (np. żeby psa skrócić), ale zostawi się naturalną głowę, wtedy "zrobienie" reszty już tak nie razi.
Mnie bardziej niż strzyżenie, razi "puszenie" bolończyka - on jednak musi mieć te swoje kędziorki i zawijasy! W tym cały urok rasy! Do puszenia są frise i pudle. :wink:
Z powyższą opinię zgadzam się w 100 procentach.
I dzięki Gośka za lekcję :wink:



Gośka - 04-10-2005 11:54
Gosia napisała to co ja miałam na myśli właśnie :D Ufryzować częściowo :D



AnkaW - 04-10-2005 14:37

O! Sorki, Aneczko :modla: . Łyse kobiety witam równie ciepło :buzi: :lol: :wink: Wybaczam, tylko żeby mi to było ostatni raz :wink:

Tomek nie przystrzyż swojej laluni za bardzo, naturalna jest najpiękniejsza, oczęta już jej zarosły? W Przemyślu tak ślicznie wyglądała :oops:



Tomek67 - 04-10-2005 14:52
Nie obiecuję, że to było ostatni raz :hmmmm: . No potwór jestem, jak sama stwierdziłaś :lol: A Carmen oczka jeszcze nie zarosły :-? Z tym, że tu już nie będzie postrzyżyn.
Faktycznie - w Przemyślu ślicznieśmy wyglądali Carmen i ja :lol: Dziękujemy :wink:



AnkaW - 04-10-2005 15:00
Wyraźnie napisałam że ślicznie wyglądała Carmen no i jeszcze razem z Twoją mamusią :lol:



Tomek67 - 04-10-2005 15:05
Mamusia jak mamusia, ale jej też przekażę :wink: No, a ja to oczywisty podmiot domyślny, nie musiałaś pisać :lol: Sie czyt między wierszami, no nie?! :lol: :wink:



Gosia_i_Luka - 04-10-2005 16:05
A nie mówiłam, że narcyz?? :lol: A się oburzał!! 8)



Cockerek - 04-10-2005 16:57
Ale sliczne pieski :o :angel:[/code]



Karka - 04-10-2005 16:59
Tiaak Tomuś Narcyz :sweetCyb: :wink: Tak pozatym mocno trzymać będę kciuki by Carmen zakończyła Młodzieżowy Championat w Poznaniu i przywiozła dodatkowo tytuł Mł.Zwycięzca Polski '06 8) Musicie się postarać mocno a węgierskiego sędziego oczarować poprostu :lol:
Gosia miałam zapytać dlaczego ty Funię w szafie trzymałaś :wink: i nie pisnęłaś ani słóweczka o tej dziewczynce :roll: Fajna dziewczynka i tak wogóle to Gratulki :BIG: niedzielna wystawa była dla Was bardzo szczęśliwa :)
Gosia i Luka nie mam fotek sznaucerko-lewka bo ona po prostu nie cierpi być fotografowana i zawsze zwiewa :roll: aby ją ufocić trzeba to robić z zaskoczenia :oops: a mnie się po poprostu nie chce robic takich polowań :roll:
jeszcze takie cuś mam
http://img270.imageshack.us/img270/5332/p10102528wb.jpg



Tomek67 - 04-10-2005 18:08
Gosia&Karka!!! :evil: Spóła z ograniczoną odpowiedzialnością!!! :evilbat: Ja Was tak lubiłem, a Wy mnie nożem w plecy, tak?!!! :cry: :wink:



anushka - 04-10-2005 18:14
Karka świetne fotki :o



Gośka - 04-10-2005 19:13

Gosia miałam zapytać dlaczego ty Funię w szafie trzymałaś :wink: i nie pisnęłaś ani słóweczka o tej dziewczynce :roll: Fajna dziewczynka i tak wogóle to Gratulki :BIG: niedzielna wystawa była dla Was bardzo szczęśliwa :) No w szafie nie w szafie, ale fakt - duża to nie urosła :wink: Funia, to pies z odzysku", uratowana z rąk handlarza-rozmnażacza i jak ją kupowałam na spółkę z Ewą (za ciężką kasę, bo handlarz jak nie mógł na szczeniakach to chciał zedrzeć za sukę) to wyglądała tak, że myślałyśmy że nic z niej nie będzie. Weekend faktycznie należy do udanych. Ja byłam pewna tylko Mafii że się ładnie pokaże, laski mają odskoki, Keira nie wiedziałam co wymodzi, bo ona ma dni, raz idzie z każdym i pięknie a raz się zaprze. Funia to myślałam że wogóle nie pójdzie, bo jak ją wyjęłam z kennelu to cała drżała i była skulona w kuleczkę. Na szczęście pomyślałam o tym żeby przyjechać dużo wcześniej i po 5 godzinach Funia stwierdziła, że właściwie to tu jest super, wszyscy chwala, głaszczą, całują i na ring weszła jak gwiazda. Wszyscy zaangażowani w historię Funi byli w szoku. Poszła jak burza i pokonała konkurencję, od sędziego usłyszeliśmy że piękna suka, elegancka itp, tylko ma troszkę mało włosa :lol: Chciałabym żeby ją zobaczył jakiś czas temu :wink:



Karka - 04-10-2005 21:39
Gosia przecież ja tylko żartowałam :oops: Funia bardzo ładna i taka delikatna a Tobie oraz p.Ewie należą się Wielkie Brawa za uratowanie życia suni . Dałyście jej szansę na normalne życie .Kurcze jak mnie wkurza świadomość ,że istnieją takie kennele gdzie pies liczy się tylko wtedy gdy przynosi dochody i gdy błyszczy na ringach :evil:



Gośka - 05-10-2005 07:52
Karka, ona nie miała błyszczeć na wystawie !!! Miała się tylko rozmnażać :cry: Dopiero jej wyrabiamy z Ewą papiery, bo ma samą ekportówkę. Była wycięta gdzie i jak popadnie do skóry, nie kąpana i nie wiadomo gdzie trzymana, jak po nią pojechałam to ją baba przyniosła, ale buldożki były w oborze z wybiegiem 2x2 na gołej ziemi, która była cała rozmięknięta, pewnie odchodami bo to była pełnia lata.



Alfa1 - 05-10-2005 09:29
To okropne ,jak się czyta o takiej hodowli,czy nie można coś z tym zrobić.



Gośka - 05-10-2005 09:45
Nie, nic nie można zrobić, bo ta osoba nie należy do związku. A według niej psy mają super warunki :-? Nie mieszkają w budzie i nie śpią na ziemi - mieszkają w oborze, z wybiegiem, na czym śpią to nie wiem bo wolałam nie zaglądać do obory, na zewnątrz było to rozmiękłe klepisko.



Gosia_i_Luka - 05-10-2005 11:30
W takim wypadku to mi już nawet nie pod ZK podpada, ale pod TOZ! Jak można, czy ludzie już doszczętnie tracą serca?? :evil: :evil: :evil:



Gosia_i_Luka - 05-10-2005 19:34
Co takie pustki?? :o Ładna pogoda była, więc bichonomaniacy pewnie korzystali z niej na długich spacerkach... ale teraz już jest ciemno i na długie spacerki nikt nie chodzi, więc gdzie wszystkich wcięło?? :roll: :cry:

Mam pytanko - czy robicie swoim psom okresowe badania krwi? Zakładając, że pies jest zdrowy i nie ma niepokojących objawów. Jeśli tak, to ile razy w roku?



Gosia_i_Luka - 05-10-2005 19:59
I jeszcze cuś "na humor" :lol:
Zaczerpnięte z belgowego forum:

"kynologiczne ….czyli jak to czytać
Doskonała suka hodowlana - brzydka jak noc, ale daje duże mioty
Dwukrotny zwycięzca grupy - za każdym razem tak lało, że nikt inny nie dotrwał
Doświadczeni hodowcy udzielają porad - mają psy od 2 lat, wyhodowali już jeden miot
Harmonijnie zbudowany - stromy jak stół z przodu i z tyłu
Jest klasą sam dla siebie - nigdy nie był wystawiony w konkurencji większej niż 1
Krycie na dogodnych warunkach - właściciel gotów dopłacić, byle tylko jego pies pokrył
Obiecujące szczenię wystawowe - ma cztery nogi, oczy, uszy i ogon
Reproduktor czeka na partnerki - jest tak szkaradny, że jak do tej pory nikt go nie chciał
Silnie przekazuje swój typ - niestety!
Sprawdzony reproduktor, daje liczne mioty - Dzięki za ostrzeżenie!
W drodze do interchampionatu dostał juz jeden CACIB - na Białorusi, a ma dopiero 6 lat
Wice zwycięzca świata - na wystawie światowej był drugi na dwa, z oceną bardzo dobrą
Wielki sukces w Pipidówku - nikt inny na szczęście nie dojechał
Wspaniały charakter - w domu, w klatce
W rodowodzie wybitne amerykańskie linie - w piątym pokoleniu jet jeden champion USA
Zawsze lokatowy - nigdy nie było więcej niż cztery
Zwciężył w silnej konkurencji - były jeszcze cztery szczeniaki i jeden weteran
Znakomity sędzia - nasz pies u niego wygrał
Wybitny sędzia - nasz pies wygrał u niego dwa razy
Sędzai specjalista - wybiera tylko psy wtakim typie, jaki sam hoduje "
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol:



Agnieszka76 - 06-10-2005 08:33
Witajcie. Pisze tu, bo do topiku Pusi to nie pasuje. Na stronie schroniska w Łodzi, na która zaglądam codziennie , jest biała pudliczka. Dwuletnia. Zgubiła sie chyab włascicielom, tak piszą. I ja sie tak zastanawiam, boprzecież jak ten właściciel by sie znalazl, to ja ja oddam. A moze to bedzie tak, ze wtedy Pusia sie znajdzie...sama nie wie, biję sie myslami, ale ta sunia ma taki smutny pysio, a u nas byłoby jej naprawde dobrze- czekac nawet , ze właściciel sie odnajdzie......
http://schronisko.doskomp.lodz.pl/zwierzeta.php?zid=267



Tomek67 - 06-10-2005 08:40
Witaj Agnieszko! :P Bardzo się cieszę, że wróciłaś do nas. :P ZDECYDOWANIE POPIERAM CIĘ W POMYŚLE ADOPCJI PUDELKA !!! :klacz: osób "przyciągnie" Pusię do Ciebie z powrotem? :Dog_run:
Agnieszko !!! Już nie odchodź z topiku, dla którego jesteś matką! :modla: :wink:



Agnieszka76 - 06-10-2005 08:44
Wiecie, to nie jest tak że ja odpuściłam Pusię, ale to zdjęcie tej biednej Pudliczki mnie jakoś tak męczy ... czekam aż Irek wróci z dyżuru, ciekawe, co na to powie...moze da sie przekonac..



Tomek67 - 06-10-2005 08:48
No przecież chyba nikt Ci nie zarzuci "odpuszczenie" Pusi :o Dla mnie taki kontekst jest niezrozumiały... Trzymam kciuki nad jak najszybszym procesem zmiękczania współmałżonka :wink:



Agnieszka76 - 06-10-2005 08:59
dzięki, Tomek :buzi:



Agnieszka76 - 06-10-2005 09:16
Iruś się zgodził, jesli to maleństwo jest jeszcze w schronisku to dzis po nią jedziemy



Yaki - 06-10-2005 09:36
Wspaniale Agnieszko ,ze zdecydowaliscie sie pomoc tej biedulce,ona tez Wam pomoze.



anushka - 06-10-2005 09:52
:o Agnieszka super!! :angel: wspólne spacerki będą może gdzieś wypatrzysz Pusinkę nawet przypadkiem???super,super,super...zdejmuj miski :lol:



AnkaW - 06-10-2005 10:39
Agnieszko to cudownie że zdecydowaliście pomóc tej ślicznej smutnej biedulce, zobaczysz, że jak będziesz chodziła na spacerki to w naj mniej oczekiwanym miejscu odnajdziesz swoją Pusię. Może ktoś widząc że chodzisz juz z innym psem pomyśli że odpuściłaś i też bardziej otwarcie będzie Pusię wyprowadzał? Życzę powodzenia w obu sprawach :lol:
Bardzo nam tu Ciebie brakowało.



Agnieszka76 - 06-10-2005 10:49
Nic z tego nie bedzie. Sunia jest najprawdopodobniej w ciąży- tak na powiedzieli w schronisku. Irek nie chce ryzykować takiej sytuacji, w sumie go rozumiem...co potem ze szczeniakami- kundelkami... Pozytywne jest to, ze b. dużo osób jest nią zainteresowanych. Jesli będzie w schronisku już po urodzeniu małych, to na 100% ja weźmiemy. Kurcze, smutno mi, ale nie dam rady sama opiekowac sie sunią i szczeniakami, i nie moge do niczego zmuszać mojego męża....



AnkaW - 06-10-2005 11:07
Agnieszko masz rację, suka ze szczeniakami to straszna odpowiedzialność i obowiązek, do tego trzeba się długo przygotowywać. Czas jak sama zauważyłaś szybko mija, i jak będzie jeszcze taka potrzeba to zabierzesz ją po odchowaniu szczeniąt. :lol:



Gosia_i_Luka - 06-10-2005 12:10
Ło matko, ale bida! :o Ale może jest jakaś ukryta myśl w tym, że nie możecie jej adoptować... :roll: Może Twój mąż dostałby alergii... i kolejne rozstanie z psem... :roll: Sama nie wiem, bardzo mi przykro, że nie wypaliło. :cry: :cry: :cry:



Agnieszka76 - 06-10-2005 12:44
Irek nie ma alergii na pudle i biszony- na 100%. Podobno wogóle białe psy mniej uczulaja. No trudno, tak musiało być widocznie. ja codziennie po prostu chodze po róznych stronac, bo moze gdzie znajdę na nich Pusie, wiecie, jak to bywa.....



Alutka - 06-10-2005 16:38
[quote="Tomek67" :P :Dog_run:
Agnieszko !!! Już nie odchodź z topiku, dla którego jesteś matką! :modla: :wink:[/quote]

Bardzo ale to bardzo się cieszę, że wróciłaś " na stare śmiecie ".
Jesli chodzi o moje skromne zdanie to jestem za tym, jeśli "adopcja "to po odchowaniu szczeniąt. Miałam hodowlę i wiem co to
znaczy.Wszystko poniszczone ( pogryzione ) obsikane.itp. Poza tym
takich maluszków nie można zostawić samych a Ty przecież pracujesz.
Pudelek jest mocno zaniedbany ale nie ma się co dziwić. Szkoda, że
nie widać go całego. Jakiej jest wielkości ? :o

:D Dobrego nigdy za wiele



Gośka - 06-10-2005 16:52
Agnieszko wszyscy się cieszymy że wróciłaś :D Ta sunia bardzo podobna do Pusi, tylko chyba większa, no i skołtuniona, albo zdjęcie zrobione z innej perspektywy, ale jak patrzę na zdjątko w awatarku na dole Pusi i na tą pudlicę to mi się wydaje że nawet są podobne, takie same przyżółcone uszka, czarne noski. Może sunia wcale nie jest w ciąży? Mnie moja pierwsza pudlica też uciekła przy pierwszej cieczce (tzn. pierwszej u mnie, bo miała już 1,5 roku) i szczeniąt nie miała.



Alutka - 06-10-2005 18:08
A mojego sąsiada bokserka też zwiała podczas cieczki i przyszła
do domu a wokół niej 5 małych piesków. S asiad zadowolony, że same
malizny, spał spokojnie, Po 62 dniach urodziła 8 słownie- osiem
kundelków. Odchował i rozdał, ale meble musiał wymieniać ! :evilbat:
Drogo go kosztowała wycieszka bokserki :( i nie tylko )

:D dobrego nigdy za wiele



Tomek67 - 06-10-2005 20:45
Dobranoc, pchły na noc :hand: (mogą być i muchi :wink: )



Gosia_i_Luka - 06-10-2005 20:48
Dobranoc?? :o Tomeczku, noc taka młoda, a Ty już lulu?? :wink: :lol: :lol: :lol:



Gosia_i_Luka - 06-10-2005 22:27
Jestem "MŁODSZYM DOGOMASTEREM"!!!

Biszonomaniacy się pochowali i nie ma nikogo, z kim mogłabym to uczcić... :cry: :cry: :cry:



Tomek67 - 07-10-2005 07:28
Gratulacje, Gosiu :olympic: . Z tej okazji blurpnę neskafiorka w krwioobieg :wink: Życzymy dalszych awansów, dużo zdrowia, pomyślności w życiu osobistym i zawodowym... :lol: :wink:



AnkaW - 07-10-2005 08:31
Gosia gratuluję :drinking:



Alutka - 07-10-2005 10:19
Witam wszystkich w ten piękny złotopolski dzionek. Jako dowód
kilka fotek z naszego mini " królestwa " znajdującego sie w Beskidzie Sl.

http://img373.imageshack.us/img373/1491/10005715aw.jpg

http://img392.imageshack.us/img392/6530/10008200fy.jpg

http://img392.imageshack.us/img392/6705/10008183oj.jpg



Tomek67 - 07-10-2005 11:27
Uuuuu.. Alutka, pięknie tam macie, naprawdę :thumbs: No prawie jak w Nisku... :lol: :wink:
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • pspkrajenka.keep.pl



  • Strona 31 z 48 • Znaleźliśmy 13600 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48
     

     


     

     
    Copyright 2003. Notki końskim kopytkiem napisane...