ďťż
 
 
   "Justysia i Grześ" + 16 łap JUż w Szwecji!!! SZARIK ODSZEDŁ "
 
 

Podobne

 
    
 

 

 

 

"Justysia i Grześ" + 16 łap JUż w Szwecji!!! SZARIK ODSZEDŁ "





Seaside - 08-03-2007 10:00
Pitty zerknij na tą aukcję
http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=51082
Trzeba skorygować dane :)
Podłączyłam się z jednym pierścionkiem, z rzeczy które leżą u mnie darowane na psy z JG, mam nadzieję, że się nie pogniewacie :oops:





Peter Beny - 08-03-2007 15:02
No no , czlowiek pare dni niezgłąda a tu do stadka dolączyl koteczek :cool1: :crazyeye: , jak tam zdrówko u Szarika ??? Ja jutro mam szkolonko w Sosnowcu wiec może chociaś Roni sie na spacerek wybierze przed szkoleniem ??? Co wy na to ?? Ahaa a koteczek cudny :loveu: :loveu: :loveu: :loveu:



Justysia i Grześ - 08-03-2007 19:26
Seaside widzimy kolejne piękne aukcje na Szarego i Psiaki JG :cool3:

Podłączyłam się z jednym pierścionkiem, z rzeczy które leżą u mnie darowane na psy z JG, mam nadzieję, że się nie pogniewacie :oops: Cioteczko chyba troszkę przeginasz :mad:
A to niby, dlaczego mielibyśmy się gniewać?? Może nam to jakoś wytłumaczysz, bo bardzo nas to ciekawi :eviltong:



Seaside - 08-03-2007 19:29
no nie wiem... :oops:

MAM JESZCZE TROCHĘ RZECZY I CZĘSTO TEMATYCZNIE PASUJĄ DO RZECZY Z PACZEK PITTY WIĘC ŁĄCZĘ TO :)

Acha - proszę o rozliczenie czy nie ma jakiś wpłąt bo paczki podochodziły widzę :)

Jak tam nowy domownik?? Chłopaki dalej zakochane?? :diabloti:





Justysia i Grześ - 08-03-2007 19:47
Kolejne ... :

izzi - 21zł - Herbata
Pestka111 - 20zł - Puzzle
Martusia7 - 19zł - Krówka
Agata Ż. - 15zł - BP*
Ewelina Edyta Z. - 7zł - BP*

BP* - brak pojęcia :eviltong:



Justysia i Grześ - 08-03-2007 19:58

MAM JESZCZE TROCHĘ ŻECZY I CZĘSTO TEMATYCZNIE PASUJĄ DO RZECZY Z PACZEK PITTY WIĘC ŁĄCZĘ TO :smile: Seaside jak to jest w końcu "żeczy" czy "rzeczy" bo nie wiemy co tam masz :eviltong: :eviltong: :eviltong: :eviltong: :eviltong:
Bądz co bądź możesz łączyć co chcesz :diabloti:

A nowy domownik, zamieszkał na strychu i urwisuje coraz bardziej, czekając na wstawienie pewnych drzwi, co nie jest proste bo okazuje się że jakiś "artysta" :roll: stawiał ściankę i za cholerę nie ma jak ich tam wepchnąć :mad: :mad: A drzwi muszą być, bo jak kot przychodzi z wizytą do domku to psy chcą Go zamęczyć :evil_lol:



Seaside - 08-03-2007 20:16

Seaside jak to jest w końcu "żeczy" czy "rzeczy" bo nie wiemy co tam masz :eviltong: :eviltong: :eviltong: :eviltong: :eviltong: O wy wstrętne typki :mad: :mad: To wy tu tak ze mną????:mad: :mad: :mad:
Poczekajcie no....:mad: :mad:

A co do dwóch ostatnich wpłat to nie kojarzę wogóle ale to rozeznam tylko notatnik w pracy został :)



shirrrapeira - 08-03-2007 20:17
O moje pieniazki doszly o jak sie ciesze a co to jest to BP nie mam pojecia. ale to tytul byl Szarik z jeleniej Gory. Bardzo sie ciesze, a ta agata ż to ja shirrrapeira. Dziekuje i ciesze sie, ze moglam pomoc.



Seaside - 08-03-2007 20:18
a to już kojarzę :)))))



shirrrapeira - 08-03-2007 20:18
a te 15 zloty to sa kochana Justysiu za kolczyki z serduszkiem i kulka na koncu z bazarku Seaside.



Justysia i Grześ - 08-03-2007 20:33
Drogie Cioteczki!!!!

Chciałem wraz z chłopakami tzn. Ronim, Szarym i Kotem
złożyć:
Najserdeczniejsze Życzenia
Dużo Zdrowia
Spełnienia Wszystkich Marzeń
i Czego Tam Cioteczki Sobie Życzą
z Okazji DNIA KOBIET
http://web4.piripiri220.webperoni.de.../kwiaty/23.gifhttp://web4.piripiri220.webperoni.de.../kwiaty/20.gif




Seaside - 08-03-2007 20:36
:oops: :oops: :oops: Ach dziekujemy ślicznie :multi:



Justysia i Grześ - 08-03-2007 20:42

O moje pieniazki doszly o jak sie ciesze a co to jest to BP nie mam pojecia. ale to tytul byl Szarik z jeleniej Gory. Bardzo sie ciesze, a ta agata ż to ja shirrrapeira. Dziekuje i ciesze sie, ze moglam pomoc. Dziękujemy Bardzo :loveu: :loveu:

*BP tak jak pisaliśmy oznaczało "brak pojęcia" :evil_lol: - wpłaty przy których nie było podanego ani nicka ani informacji za jaką rzecz :lol:

Seaside przepraszamy ale chwicił nas czarny humor :evil_lol: :evil_lol:



Seaside - 08-03-2007 20:43

Seaside przepraszamy ale chwicił nas czarny humor :evil_lol: :evil_lol: oj chwicił chwicił :diabloti:



Justysia i Grześ - 08-03-2007 20:46

oj chwicił chwicił :diabloti: Ha ha ha ha tak to jest jak chłop pisze :megagrin: :roflt::evil_lol:



shirrrapeira - 08-03-2007 20:54
Bo ja pisalam tam tak jak trzeba bylo napisac, bo to przelew oficjalny i oni dziwnie patrza na te nicki, a ja podpisalam sie calym imieniem i nazwiskiem i dla Szarika z Jeleniej Gory a to bylo za kolczyki serduszka z taka wiszaca cyrkonia.



shirrrapeira - 08-03-2007 20:56
A i dziekujemy slicznie za zyczenia i zyczymy Justynce tego samego. A jak tam psiaczek Szarik,bo Roni jest slicznym psiakiem a kota macie ekstra.



Justysia i Grześ - 08-03-2007 21:21

Bo ja pisalam tam tak jak trzeba bylo napisac, bo to przelew oficjalny i oni dziwnie patrza na te nicki, a ja podpisalam sie calym imieniem i nazwiskiem i dla Szarika z Jeleniej Gory a to bylo za kolczyki serduszka z taka wiszaca cyrkonia. Nic się nie stało ;)

Nas to bardzo cieszy, że tak napisałaś, przynajmniej cioteczko masz powód do napisania, my z każdej wypowiedzi na wątku się cieszymy:multi:

A za życzenie nie ma, potrzeby dziękować :loveu:



Justysia i Grześ - 08-03-2007 21:31
Szarik dzisiaj dostał ostatni zastrzyk :cool3: Teraz zostały do brania leki.
Jedno jest pewne kotek Dziadka odmłodził o ładne parę lat :evil_lol:

W sobotę pójdziemy z Peterem wybiegać psiaki ;) przy okazji Dziadek będzie miał dłuuugi spacer :lol: ( jak będzie się dobrze czuł oczywiście)



Seaside - 08-03-2007 21:53

Szarik dzisiaj dostał ostatni zastrzyk :cool3: Teraz zostały do brania leki.
Jedno jest pewne kotek Dziadka odmłodził o ładne parę lat :evil_lol:
Wiosna idzie :diabloti:



Seaside - 08-03-2007 22:16
Justyna nie przykrzy ci się tak??? Same chłopy w domu :evil_lol:
Zaadoptuj sobie jakiegoś osobnika płci żeńskiej :eviltong:



Justysia i Grześ - 08-03-2007 22:18

Justyna nie przykrzy ci się tak??? Same chłopy w domu :evil_lol:
Zaadoptuj sobie jakiegoś osobnika płci damskiej :eviltong:
Cioteczka Ty już Justysi nie podpuszczaj :mad:



Seaside - 08-03-2007 22:25
nooo ja to mam same baby w domu, nie licząc Damiana oczywiście, ale jego prawie nie ma ;)
No i rybki, ale z nimi to nie wiadomo - brak dymorfizmu płciowego, więc mogę założyć, że w akwarium babiniec mam :diabloti:



Seaside - 08-03-2007 22:28
A mogę jeszcze grzecznie spytać,, kto częściej do komputera jest "dopuszczany"???? :razz:



Justysia i Grześ - 08-03-2007 22:36
Dorwałam się do komputerka :evil_lol:

Faktycznie mam życie rewelacyjne - czuję się otoczona opieką bezwzględną :shiny: :shiny: :shiny: -> coś tych chłopów przyciągam :cool3: :lol: :lol:
Ale, może mi się chociaż córcia kiedyś urodzi, (najlepiej parka bo sami faceci... :roll:)

A co do zwierzaka to też jakoś faceci się trafiają, (żadna kotka nam się pod drzwiami nie darła ;)) hi hi, znając życie to jeszcze się może coś przybłąkać i może akurat :evil_lol:



Justysia i Grześ - 08-03-2007 22:41
Hi hi, no i wyszło, że cudem jakimś dostałam komputer - tak od święta :evil_lol:

Najczęściej to ja piszę, (sekretarka :haha:), ale "tworzymy" razem :lol:

- Ogólnie się dogadujemy :cool1: :lol:



Seaside - 08-03-2007 22:48
to super :) - u mnie jest wieczna walka o "byt". W prawdzie są dwa narzędzia pracy ale tylko jedno podłączone do netu więc NAJ - WAŻ - NIEJ - SZE!!!! :diabloti:



Justysia i Grześ - 08-03-2007 23:52
Najczęściej działam też na etacie fotografa, bo przecież ktoś musi uroczych mężczyzn uwiecznić :shiny: :shiny: :shiny:
(sprzęt tylko by się przydał nowszy, bo niedługo to już nie będzie nam aparacik chciał tworzyć – czas na emeryturkę :-()

A więc tak......

Odwiedziny Kociaka :

http://img64.imageshack.us/img64/712/11lc6.jpg

http://img513.imageshack.us/img513/7146/26355856bi6.jpg

http://img50.imageshack.us/img50/4241/10pm2.jpg

http://img513.imageshack.us/img513/4293/46966216yn4.jpg

http://img116.imageshack.us/img116/8229/94107659pk5.jpg

http://img508.imageshack.us/img508/8457/65269352qw5.jpg

http://img513.imageshack.us/img513/3541/93077671pa5.jpg

Tak się ładnie witamy, ale co to to nie żeby było tak różowo (grzecznie i spokojnie), aparat odszedł w odstawkę, bo 3 pary rąk były potrzebne żeby biednego Kiciusia od potworów ratować :diabloti:

Postanowili się pobawić w ganianego, zapędzić w róg i przygnieść tymi swoimi obślizgłymi, wielkimi jęzorami do podłogi - potwory jak nic :mad:

Aż Kociak się wyrwał i zwiał (przy naszej pomocy ;)) - uciekł a Oni dalej swoje i pancio musiał znowu Kota ratować...

Ale licho nie śpi - Szary z nieodgadnionym wyrazem pyska już czyha za plecami na dogodną sytuację... Roni z boku... -> I jak tu się przemknąć :diabloti:

http://img513.imageshack.us/img513/5011/30623192xv3.jpg

Żeby Kicia mógł sobie troszkę w spokoju pobuszować po mieszkanku, wydrapać dywany i powłazić wszędzie gdzie się tylko da – a nie zna zapewne zbyt wielu ‼nie da się” :diabloti: To Psiaki poszły na spacerek ;)

Łobuzy z nich, ale niech ja tylko dorosnę to zobaczą gdzie raki zimują !!! :evillaug: :evillaug: :evillaug:

http://img83.imageshack.us/img83/9011/12rm9.jpg




Seaside - 09-03-2007 01:05
Ale ci męska szajka :diabloti:


http://img508.imageshack.us/img508/8457/65269352qw5.jpg
A tu jakiegoś potfora przygarneliście :crazyeye: :crazyeye:

http://img83.imageshack.us/img83/9011/12rm9.jpg

:loveu: :loveu: :loveu: :loveu:



Peter Beny - 09-03-2007 07:36
Nio fajowa fotorelacja :lol: A moja żonka też ma samych chłopów w domu :diabloti: Wiec Justynka nie jesteś sama :evil_lol:



shirrrapeira - 09-03-2007 07:52
Piekna fotorelacja. Ale macie super kociaka.Wyglada cudnie i te dwa psiaki Roni i Szarik jakie one sa do siebie podobne.



Aga76 - 09-03-2007 12:59
Dzień dobry, pozdrawiam prawie weekendowo :loveu:
Widzę, że rodzinka powiększa się w mgnieniu oka :wink:



Justysia i Grześ - 09-03-2007 16:15
Dzień dobry :loveu:

Aga76 - racja, aż przerażające jest to tempo :roll: :evil_lol:

A nasze Kocię faktycznie jak bandyta wygląda - tak się wpatrujemy i mamy wrażenie, że coś knuje - ta Jego mina jest jakaś taka znacząca :diabloti: :lol:

Pożalić się już możemy, że na strychu zrobił demolkę :crazyeye: Jejć... w domu to trzeba chyba wszystko pochować :-o Tylko jak schować karmę bez pojemników ??

Peter pocieszające wieści :lol: Ale i tak jakaś kobitka by się przydała - chociaż nie narzekam... :evil_lol:

Dziadzio czuje się dzisiaj dobrze, tradycyjnie przejął miskę Ronka...
Wygląda to zazwyczaj tak samo - Szarik je, kończy, pije i idzie do drugiej miski - wtedy słychać cichutkie wołanie o pomoc Młodziaka stojącego z boku i wpatrującego się w to z bezmiarem nieszczęścia i przytłoczenia w oczętach ;)
No i trzeba interweniować... Ktoś wstaje, Szaruś zaczyna wpychać sobie ogromne ilości do pycha i po chwili daje się odciągnąć - heh :diabloti:

Jako, że czuje się nieźle to przejdziemy się kawałek dalej na spacerek i będzie mógł sobie troszkę pohasać spuszczony :p

Pozdrawiamy :loveu:



Iza. - 10-03-2007 13:42
Dawno mnie tu nie bylo ;)
widze ze rodzinka sie powieksza, gratuluje kotek jest przesliczny :)
Szarus coraz lepiej wyglada ;)
Życze mu zdrówka i poztaram sie czesciej do was zagladac :D



Justysia i Grześ - 10-03-2007 18:12
Iza13 witamy i oczywiście zapraszamy serdecznie :)

Dzisiaj byliśmy na spacerku z wujkiem Peterem - Pogoda dopisała, troszkę czasu i tereny po których pochodzić można więc było ekstra :lol:

Piechy się wybawiły i wywędrowały -> tylko Roni dziś nieznośny był i prawie wszystko co na ziemi mu smakowało :mad:, ale co tam czasem każdy może mieć łobuzerski nastrój :evil_lol: :multi:

A więcej napiszemy później :cool3:

http://www.dogomania.pl/forum/%5BURL...G%5D%5B/URL%5D



shirrrapeira - 10-03-2007 20:25
A jakiego pieska ma Peter. Bardzo sie ciesze, ze Szarik ma tak cudowna pancie i pancia. Trzymajcie sie cieplutko i zajrzyjcie czasem do mojej galerii. Pieski sa piekne. Roni wyglada jak synek Szariczka. Bardzo sie ciesze, ze taki cudny pies ma tak cudowna rodzine. Trzymajcie sie.



Justysia i Grześ - 11-03-2007 16:32
shirrrapeira psiak Petera to DON -> już wcześniej było kilka zdjęć ze spacerku :)

A teraz zdjęcia z wczorajszego spacerku :

http://img72.imageshack.us/img72/4734/51661184kl6.jpg

http://img175.imageshack.us/img175/3063/79623726xy4.jpg

http://img72.imageshack.us/img72/74/53038482eb9.jpg

http://img231.imageshack.us/img231/2338/72071790wr5.jpg

http://img83.imageshack.us/img83/9929/68872569ir4.jpg

http://img81.imageshack.us/img81/9158/56458540ch9.jpg




Aga76 - 11-03-2007 16:37

http://img72.imageshack.us/img72/4734/51661184kl6.jpg
http://img231.imageshack.us/img231/2338/72071790wr5.jpg
http://img83.imageshack.us/img83/9929/68872569ir4.jpg
http://img81.imageshack.us/img81/9158/56458540ch9.jpg
:crazyeye: Do odważnych i szalonych świat należy ;)
niedzielne pozdrowienia.




Justysia i Grześ - 11-03-2007 16:50
Dziękujemy i również pozdrawiamy :)

Fakt - szaleni :shiny: :grins: :shiny:



Seaside - 13-03-2007 11:02
A tu co taka cisza?????/:-o
Chyba wszystko dobrze co???



Toska - 13-03-2007 11:33
piękne zdjęcia , piękne piesy :loveu: , ale ta woda :-o ...brrr, napewno lodowata ...
zaglądam tu do Was codzień i stale czekam na nowe wieści o Szariku :loveu:
niech się chlopak dzielnie trzyma -glaski dla niego :loveu: i reszty futrzaków !!!



Peter Beny - 13-03-2007 11:42
Szaryczek się dziełnie trzymał na spacerku :razz: A co do wody nooo Bari to niezna umiaru :cool3: Nawet jak bylo -5 ,to kąpiel musiała być :mad: :mad: :diabloti:



Justysia i Grześ - 13-03-2007 12:13
Oj tak Szaruś trzymał się świetnie – na koniec już szedł sobie wolniej, ale nie sposób się dziwić, bo troszkę przeszliśmy :diabloti: ale ogólnie był zachwycony – On uwielbia spacerować i z pasją nadrabia zaległości :lol:
Chociaż czasami zdarza mu się, że wychodzimy, idzie kawałeczek, załatwi się i zawraca do domu – no to wtedy nikt Go raczej na siłę nigdzie ciągnąć nie zamierza.

Młodzi dobrali się temperamentem i zamiłowaniem do wody i żaden nie narzekał, że zimna :evil_lol:
I właśnie z tego powodu, o którym wspomina Peter jak jest zimno omijamy jeziorka –Roniemu żadna pogoda nie straszna na babranie się w wodzie tylko, że nam jakoś nie na rękę żeby mu się sierść w sople zamieniała :cool3:

Milczymy, bo zamieszanie mamy pod względem lekarzy (moich) i jeszcze Grzesiowi się choróbsko przyplątało :shake: I paru innych rzeczy…

Ale już postaramy się nadrobić zaległości ;)

~~~~~~~~~~~~~~~~

Ps. Peter świetne zdjęcia :)



Justysia i Grześ - 13-03-2007 12:26
Kotek, który w końcu po burzliwych naradach został ochrzczony Tedi wprowadził się 11 na dobre i dzięki temu prawie wcale w domu nie mamy spokoju :diabloti: :evil_lol:

Młodzi zachwyceni gonią się w tą i z powrotem włażąc wszędzie gdzie się da – Roni kończy na oknie, bo na szafki za Tedim wskoczyć mu się dzięki Bogu jeszcze nie zdarzyło :multi:
Ganiają, skaczą i w ogóle szaleją :roll:
Dziadziuś czasem się przyłączy i też przebiegnie się za nimi, ale z reguły obserwuje ich z boku i co jakiś czas zmienia miejsce położenia – jeśli uzna, że zaraz Go zadeptają :evil_lol:

A więc wszyscy są zadowoleni – no mnie czasami ogarnia trwoga, gdy widzę, Tedusia próbującego zmasakrować mojego ukochanego kwiatka :mad: ale na szczęście nie jest najgorzej :cool3:



Seaside - 15-03-2007 07:51
hej ludziki :) - jak tam wasze zdrówko??

Ciotka S. prosi o rozliczenie :razz:



Justysia i Grześ - 15-03-2007 22:03

hej ludziki :) - jak tam wasze zdrówko??

Ciotka S. prosi o rozliczenie :razz:
Ojj ze zdrówkiem nie zaciekawie :shake:
My się rozłożyliśmy i żeby było ciekawiej rozkłada się Szarik, łobuz od nas odgapił :roll:

Ale najpierw rozliczenie :

*Liszka* - 20zł - Singiel
Ania-Sonia - 21zł - Krówka
RONJA - 25zł - Torebka
EVELIN - 20zł - Miś
CEZ - 14,50zł - Diamenciki

To tyle z informacji dla Ciebie Seaside

Dziękujemy Serdecznie Wszystkim za wpłaty :Rose: :buzi:




Aga76 - 15-03-2007 22:05
Witajcie wieczorową porą :loveu:
zdrówko natychmiast musi do was wrócić.




Seaside - 15-03-2007 22:12
Kurcze... nie chorujcie :(
Wiosna idzie!!
Nie wiecie co z Pitty?? Tak długo się nie odzywa :(

Mam jeszcze od niej rzeczy więc jeszcze na kilka bazarków będzie :)
Oprócz tego pozbywam się nakładów które zgromadzilam na psiaki jeleniogórskie, w domu komentarze nie ustają :angryy:
Dobrze że chociaż u was zrozumienie panuje :)
Kocurek już się przystosował??
Proszę wyściskać futrzaki ode mnie :loveu: :loveu:



Justysia i Grześ - 16-03-2007 00:44
Dziękujemy również serdecznie za pomoc :Rose: :calus: :

Adze76
Aisak102 (zakładka od Martusi)
Peterowi (wciąż nas zaskakujesz ;))

Oraz Annie K. za wpłatę ‼za jajo” :hmmmm: Może nam napiszesz kim jesteś, bo nie mamy pojęcia :oops: :oops:

:loveu: :loveu: :loveu:
Oczywiście dziękujemy też za pozdrowienia i życzenia zdrowia i również pozdrawiamy :) :) :)

PS. Pitty ma teraz nawał pracy i będzie tak jeszcze przez parę dni ;)



Seaside - 16-03-2007 07:50
Ania To moja koleżanka z pracy :loveu:
Pitty przesłała takie fajne jajko i Ania bardzo prosiłą, żeby wziąść je jako "kup teraz" :p
Ciężko mi określić na co to jajko było, ale Ania stwierdziła, że idealne jako ozdoba do kuchni :loveu:



Pitty - 16-03-2007 20:05
Szybkie pozdrowienia dla Calej Rodzinki i Wszystkich Ciotek/Wujkow:loveu::loveu:



Justysia i Grześ - 18-03-2007 19:18
Leżę sobie w najlepsze…

http://img79.imageshack.us/img79/6425/84025802kp5.jpg

patrzę - a tu zjawia się pancia...

http://img79.imageshack.us/img79/2672/76779367mv6.jpg

iii… zaczyna masażyk udka…

http://img352.imageshack.us/img352/7715/25963137hz2.jpg

O rany, jak ja to lubię !!!... :Cool!:

http://img79.imageshack.us/img79/587/49526575rt0.jpg

TAK, ale fajnie !!!...

http://img352.imageshack.us/img352/8721/39436817rr7.jpg

O, już koniec ?! …

http://img473.imageshack.us/img473/5456/26463660zc8.jpg

tak, chyba tak – hmmm, a było tak miło…

http://img352.imageshack.us/img352/7227/84721699so7.jpg

no, ale nic trzeba zacząć trzeźwo myśleć bo zaraz zaczyna się męskie spotkanie na kanapie…
A więc porozciągam się i będę gotowy...

http://img338.imageshack.us/img338/2729/74814908fa2.jpg

pomału wszyscy się schodząâ€Ś
a ja jestem jakiś taaaki zmęczooony…

http://img482.imageshack.us/img482/8484/44470870jz6.jpg

no i oczywiście przekimałem najważniejsze tematy…

http://img480.imageshack.us/img480/813/10wh3.jpg

http://img480.imageshack.us/img480/9475/11oa3.jpg

http://img454.imageshack.us/img454/5048/12zg4.jpg

zauważyli, że znowu dyskusja mnie ominęła więc skrótowo zdali mi relację…

http://img480.imageshack.us/img480/4045/13wr3.jpg

i poszli spać…

http://img465.imageshack.us/img465/4348/14fi3.jpg

http://img452.imageshack.us/img452/3741/15ge6.jpg

http://img54.imageshack.us/img54/7080/16yk7.jpg

http://img480.imageshack.us/img480/6610/17vc9.jpg




Czarodziejka - 18-03-2007 19:24
Do twarzy mu z kotem :loveu:



Peter Beny - 18-03-2007 19:44
No no , fajna fotorelacja :cool3: :cool3: Pozdrawiam :lol:



Toska - 18-03-2007 19:49
ale Szariczek uśmiechnięty :loveu:
piękna kocio-psia ferajna :lol:
głaski dla wszystkich czworonożnych :lol: , dla dwunożnych pozdrowionka :lol:



Seaside - 18-03-2007 22:11
Uwielbiam ten wątek :) - dobrze że z nami jesteście bo po tym cholernym tygodniu gdzie wydaje się, że nic nie poszło dobrze, chociaż u Was wszystko gra :)
I kot się zadomowił :p
To zdjecie z Ronim to tak jakbym moją Sarę z kociczką widziała :)- moje to sobie jeszcze pyski myją :loveu:

Eeeee zmieniam zdanie Justtynko - czego ci więcej potrzeba niż ta męska ferajna :loveu:



jamos - 19-03-2007 11:35
to wątek, na który można wejść ze spokojnym sercem:lol: . szczęśliwe zwierzęta z cudownymi ludźmi , a Szariczek pięknieje z każdym dniem:loveu:
takie marzenie od poniedziałku: żeby wszystkie staruszki znalazły taki dom i takich SWOICH LUDZI.
Justynko tak pięknie troszczycie się o zdrowie Szariczka, a wcześniej czytałalm, że Ty sama masz jakieś zdrowotne problemy - dbaj o siebie i nie poddawaj się żadnym chorobom. Serdecznie pozdrawiam



Aga76 - 19-03-2007 11:36

http://img352.imageshack.us/img352/7715/25963137hz2.jpg

http://img473.imageshack.us/img473/5456/26463660zc8.jpg

http://img480.imageshack.us/img480/9475/11oa3.jpg

http://img452.imageshack.us/img452/3741/15ge6.jpg

http://img480.imageshack.us/img480/6610/17vc9.jpg

Dzień dobry,
piękna sesja zdjęciowa :mdleje: morze miłości, a raczej ocean ciepłych uczuć...




Peter Beny - 20-03-2007 05:08
Wujek ktory ma problemy ze spaniem :mad: pozdrawia calą ekipe :lol: :lol: :lol: :lol:



Justysia i Grześ - 20-03-2007 11:39
Cieszymy się, że lubicie zagladać na nasz wątek i sprawia Wam on przyjemność :oops: :oops: :oops: :loveu:


... kot się zadomowił :p
To zdjecie z Ronim to tak jakbym moją Sarę z kociczką widziała :smile:- moje to sobie jeszcze pyski myją :loveu:...
Cioteczko my dalej czekamy na sesję zdjęciową Twojej kocicy :eviltong:


...takie marzenie od poniedziałku: żeby wszystkie staruszki znalazły taki dom i takich SWOICH LUDZI. Marzenia są po to aby się spełniały :lol: Każdy może próbować na swój własny sposób w ich realizacji :cool3:

Pozdrawiamy wszystkich serdecznie i głaski dla Waszych czworonogów :loveu:

Dziękujemy Wujkowi który ma problemy ze spaniem za pozdrowienia o wczesnej porze :loveu:



shirrrapeira - 20-03-2007 19:22
Pozdrawiam serdecznie, sliczne zdjecia psow.Psy szczesliwe, panciostwo tez.Gratuluje.A masazyk uda cudny.



Peter Beny - 20-03-2007 19:27
No nieeee, nikt tu niezagląda :mad:



Justysia i Grześ - 20-03-2007 20:38
My zaglądamy, tylko zabiegani jesteśmy strasznie, ale dlaczego inni np. Cioteczka Aga_Mazury milczą to nie wiemy ;) Cioteczko krzyczałaś o zdjątka i zniknęłaś - czyżbyś się pogniewała :hmmmm: :evil_lol:

~~~~~~~~~~~~~

Właśnie wróciliśmy od weterynarza...

Szaruś był na kontroli z tym swoim przeziębieniem i dostał zastrzyk i następne leki.

A Teduś zabawiał się w rodeo podczas pierwszego szczepienia - i w taki sposób był kłuty 3 razy a nie raz, bo np. rzucając się wygiął igłę :diabloti:

Ogólnie to nasiedzieliśmy się na korytarzu, bo trafił się przed nami Perski arystokrata, którego właściciele byli wyjątkowo spragnieni wywodów weta... Ale w końcu udało nam się wejść i jakoś już dotarliśmy do domciu :multi:



Aga76 - 20-03-2007 20:43
Pozdrawiam wieczorową porą :loveu:



karusiap - 20-03-2007 20:45
ciesze sie ze wszytstko ok:)ja tez zagladam;)



Seaside - 22-03-2007 09:33
A ja czekam na rozliczenie :) Nie wiem czy Rammstein wysyłać :)



Aga_Mazury - 22-03-2007 09:41
Właśnie się zastanawiam czy się nie obrazić...stanowczo za mało zdjęć przystojniaka naszego i jego brata oraz kocio brata pojawia się na wątku...;)

a ja powiem szczerze zachłanna zdjęciowo jestem przeokrutnie...
Zawsze na tym wątku ładuje akumulatory i wiem, że warto się nie poddawać...
Szariczku już nawet nie pamiętam jak to było jak nie byłes jeszcze u Justny i grześka...:niewiem:
dla mnie jestes tam od zawsze :loveu:



Justysia i Grześ - 22-03-2007 14:32
Jesteśmy, jesteśmy...:lol:

Jagódko :

straightedge - 71 zł - Rammstein
Perfi - 26 zł - torebka
- KrzysieK - - 20 zł - kamizelka
Martusia7 - 15 zł - torebka
Agula - 15 zł - pierścionek
karusiap - 12 zł - pierścionek
Dobermania - 13 zł - torba
Ania_Sonia - 40 zł - ramki
warg2003warg - 20 zł - torebka

Dziękujemy prześlicznie :buzi: :Rose:



Seaside - 22-03-2007 14:57
dzięki :)
Sciskam waś moooooooooooocnoooooo!!!!!!!!!



Justysia i Grześ - 22-03-2007 21:09
Cioteczko Seaside widzimy że zmieniłaś Avaterek ;)
Ciągle czekamy na zdjęcia kocicy :mad:

Też wszystkich ściskamy mocno :loveu: :loveu:



Aga_Mazury - 22-03-2007 21:15
No słuchajcie....teraz to Szarik zupełnie się zrobił znany i rozpoznawalny...mimo, że zdjęcie troche trąca "porno"..:evil_lol: ...

po ile na bazarku autografy?....

i dlaczego nikt się nie pochwalił, że będziecie w Moim Psie? :mad:



Justysia i Grześ - 22-03-2007 21:38

No słuchajcie....teraz to Szarik zupełnie się zrobił znany i rozpoznawalny...mimo, że zdjęcie troche trąca "porno"..:evil_lol: ...

po ile na bazarku autografy?....

i dlaczego nikt się nie pochwalił, że będziecie w Moim Psie? :mad:
:klacz::klacz::klacz: Brawa dla spostrzegawczej Cioteczki :loveu:

Sami się zakręciliśmy i byliśmy przekonani że chodzi o stronę internetową a tu wczoraj otwieramy gazetę i ...:crazyeye:

Mieliśmy się odezwać dzisiaj ale chcieliśmy dać Wam czas i sprawdzić czy ktoś się połapie :cool3:

Ps. Z tymi autografami to musimy przemyśleć strategię marketingową :evil_lol:



Seaside - 22-03-2007 21:44
w moim psie??????????????:crazyeye: :crazyeye: :crazyeye: :crazyeye:
jutro pedze do sklepu!!!!!!!!!!!



Peter Beny - 22-03-2007 22:01
O jeju ;) Szarik kariere mediałną robi :loveu: :loveu: :lol: Pozdrawiam :evil_lol:



Dobermania - 22-03-2007 22:04
No, dokładnie. Cha, cha.

Też muszę pędzić po MP.

Grzesiu, daj znać, czy pieniądze za bazarek Seaside doszły - wpłacałam późno, wiem, przepraszam, ale byłam strasznie zabiegana:oops: Nie bić!



Justysia i Grześ - 22-03-2007 22:40

Grzesiu, daj znać, czy pieniądze za bazarek Seaside doszły - wpłacałam późno, wiem, przepraszam, ale byłam strasznie zabiegana:oops: Nie bić! Uppss..
Faktycznie byłaś 2 krotnie a my zakręceni jakoś jedną "CIĘ" zgubiliśmy w rozliczeniu :evil_lol: a więc:

[Dobermania - 20zł - kamizelka Dziękujemy ślicznie :Rose: :buzi: ]BŁĄD!!!

Całe to zamieszanie przy załatwianiu transportu itp. dla Sawuni chyba sprawiło, że pogłupieliśmy całkowicie i dopisek Dogomania 20 zł przeczytaliśmy tak jak widzisz na górze....
Tak naprawdę była to wpłata, o której dzisiaj wspomnieliśmy - od Krzyśka na kamizelke.Twoja o której też pisaliśmy wcześniej oczywiście dotarła :)

Ps. Peter a jak tam z tymi zdjęciami malucha ? :lol:



Seaside - 23-03-2007 10:52
Prosimy o pomoc przyjaciół staruszków :(
http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=44852

Pomóżcie nam go nagłośnić :(



Pitty - 23-03-2007 13:48
Prosze o Wasz adres na PW , bo siostra wyjezdza dzisiaj ode mnie z paczuszka dla Was.



Justysia i Grześ - 23-03-2007 14:21

Prosze o Wasz adres na PW , bo siostra wyjezdza dzisiaj ode mnie z paczuszka dla Was. Wysłane :lol:

Dziękujemy, pozdrawiamy i znikamy znowu :evil_lol:



Czarodziejka - 24-03-2007 10:52
A może ktoś by zeskanował tę sesję Szarikową, bo my tu na prowincji na pewno "Mojego psa" nie uświadczymy :mad: :roll:



Justysia i Grześ - 24-03-2007 18:51

A może ktoś by zeskanował tę sesję Szarikową, bo my tu na prowincji na pewno "Mojego psa" nie uświadczymy :mad: :roll: Z tym ‼Moim psem” to taka troszkę dziwna historia…

Znaleźliśmy kiedyś ogłoszenie Szarika na ich stronie adopcyjnej (internetowej) i postanowiliśmy wysłać do Pani redaktor informację, że Szaruś już nie czeka na nowy domek…
Napisaliśmy, że trafił do nas, jak się mniej więcej czuje i parę takich drobiazgów oraz wysłaliśmy chyba 3 zdjęcia…
Chcieliśmy po prostu żeby przenieśli Go do działu - już w domu.

Pani się z nami skontaktowała, zapytała czy wyślemy zdjęcie ‼rodzinne” i czy mogliby je umieścić na stronie adopcyjnej.
Zgodziliśmy się, obiecaliśmy zdjęcie i wpadliśmy w amok związany z naszym kocim potworkiem ;)

Wysłaliśmy informację, że rodzinka nam się o kotka powiększyła i trudno nam jest zrobić wspólne zdjęcie, (ogarnąć i nas i ich w jednym miejscu) ale postaramy się jak najszybciej.

Za późno troszkę :roll: :lol:

Nawet nam do głowy nie przyszło, że informacja ta ma być umieszczona na stronie adopcyjnej gazety a nie po prostu na internecie, bo rzadko dają tam psiaki adoptowane, raczej były tylko te szukające domów…
Szokiem było zajrzeć do gazety i znaleźć tam zdjęcie Szarka – fakt, troszkę niecodzienne, (chociaż dla Niego nad wyraz codzienne :evil_lol:)

Pani po prostu poradziła sobie bez ogólnego zdjęcia - wybrała zdjęcie z tych wysłanych, parę słów z naszych rozmów i w taki oto sposób nasz łobuz publicznie ‼świeci tyłkiem” :diabloti:

To jest malutki fragment, ale jest – fajnie, że robią coś takiego, bo może to przekonać kogoś, kto ma jakieś wątpliwości związane z adopcją (akurat w tym przypadku widać, że 14 latka też można pokochać) … Chociaż w naszym przypadku szczerze napisała, że się chłopak sypie i trzeba Go naprawiać – stąd tytuł ‼Szarik w remoncie” :evil_lol:

Jak Grześ wróci do domciu (bo od piątku do poniedziałku rano praktycznie Go nie ma – praca), to zeskanuje i wrzucimy…



Peter Beny - 24-03-2007 20:39
No to czekamy :cool3: :lol:



Czarodziejka - 25-03-2007 16:01
Serdeczne dzięki Justyś....czekam bardzo cierpliwie ;)



Seaside - 27-03-2007 12:49
ale tu cichutko..........

Kurcze obijam się ostatnio trochę, ale zmieniam pracę i czasu mi na wszystko brakuje. A tu jeszcze kilka ślicznych rzeczy od cioci Pitty leży :oops: :oops: :oops:

Najgorsze jest to że od 1 maja nie będę miałą dostępu do netu w pracy, a Damian zjeżdża z delegacji i w domu wojna o kompa będzie :placz: :placz: :placz:



Justysia i Grześ - 27-03-2007 22:39
Przepraszam Bardzo, że tak u nas cicho, ale ostatnio mamy urwanie głowy :roll:

W weekendy pracuję i jak nie jestem w pracy to śpię, tak to wygląda do poniedziałkowego wieczoru.
Natomiast ostatnio Justysia ma pogorszenie stanu zdrówka, a od piątku nie była w stanie się ruszać :-(
Gdyby mama nie znajdowała czasu na wyjście z psiakami na spacerki to były by bardzo biedne, bo spacerki miały by, co jakieś 13 godzin.
Nie dość, że w niedługim czasie czeka Moją Iskierkę pobyt w klinice w Katowicach :sad:, to teraz próbujemy znaleźć jakiś sposób do trafienia na chirurgię z ząbkami w szpitalu wojewódzkim, nie ma to jak jedna choroba atakująca cały organizm :shake:
W takich momentach po prostu mnie krew zalewa, bo w naszym pięknym kraju, aby chorować trzeba mieć dużo pieniędzy, czasu i przede wszystkim zdrowia :angryy:
W momencie, gdy się tego nie ma trzeba liczyć na jakiś cud, aby mieć zapewnioną odpowiednią opiekę, ale cuda często się nie zdarzają:shake:
Gdyby taki cud zdarzył się wcześniej to Justysia była by wcześniej leczona i miałaby rentę :wallbash: a być może nawet zrefundowaną terapię biologiczną, która pozwalałaby złagodzić skutki choroby chociaż na jakiś czas :roll:
Mógłbym tak pisać bez końca o różnych problemach związanych z naszą służbą zdrowia z którymi musimy się borykać, ale to nie miejsce na to;)
Ok. to tyle narzekania z mojej strony, teraz muszę wziąć się w garść i być podporą dla Justysi :cool1:
której jest bardzo przykro, że nie ma siły nawet podnosić psiaków na Dogo.
Mam nadzieję, że nie oberwie mi się za to co napisałem ;)

Za chwilkę wkleję zeskanowany artykuł o Szariku z Mojego Psa :lol:

Jeżeli będę miał siły to jeszcze dzisiaj poza artykułem wkleję zdjęcia naszych pociech.
Generalnie wszystko jest w normie :razz: na dniach będziemy kupować dziadkowi stado leków, bo mu się już kończą :roll:
Tedi z Ronkiem urządzają sobie gonitwy po mieszkaniu :mad: Tedi chyba współpracuje, z Szarikiem i Ronim bo to co zrzuci, przypadkiem trafia do ich pycholi :evil_lol:



Toska - 27-03-2007 22:48
Grzesiu :lol: trzymajcie się dzielnie , Justysię ucałuj od ciotki Toski i życz szybkiej poprawy zdrówka :lol: -myślimy o Was :loveu:
głaski dla czterołapnych :lol:



Seaside - 27-03-2007 22:57
Grzesiu ja dokładnie rozumiem Twoją frustrację - mam niepełnosprawną siostrę (wymagającą całodobowej opieki), która mogłąby być może nie zdrowa, ale na pewno w "lepszym stanie" gdyby nie spryt i chęć pomocy naszej służby zdrowia :angryy: :angryy: :angryy: :angryy: (kurcze nie chcę generalizować, moja teściowa jest położną i to złota kobieta, ale ja juz mam jakieś skrzywienie - może przez Celinę właśnie :()

Justyna ty się tam nie daj - wiesz że jak dogomaniacy w kupę się zbiora to niejednemy przetrąca co nieco :diabloti: :diabloti: :diabloti: :diabloti:

Grzejcie tam te chude dooopki pod kocykami, bo wiosna zdradliwa bywa. A o wątki to się nie martwcie bo stado ciotek i wujków czuwa :evil_lol:

Ściskam was mocno, że ehhhhhh!!!!!!!!!!!!



Aga_Mazury - 27-03-2007 23:02
o słuzbie zdrowia to chyba tu każdy by kilka stron napisał i pewnie w bardzo "ciepłej" formie :)

..nie chorować:mad:

zdrówka...zdrówka...:loveu: ...bo jesteście potrzebni...tu na dogo..i w domciu sierściuchom ...narazie trzem, ale kto wie:evil_lol:



Justysia i Grześ - 28-03-2007 00:20
Dziękujemy za miłe słowa :loveu:

Staramy się zrobić co w naszej mocy aby poprawić stan zdrówka Justysi, ale wiele rzeczy jest poza naszym zasięgiem :-(

Co do umieszczenia skanu to mam problem, bo nie potrafię umieścić zdjęcia w internecie, ciągle wyskakują błędy :angryy:
Jeżeli do jutra nie uda mi się tego dokonać to wgram zdjęcie a tekst przepiszę ;)



shirrrapeira - 28-03-2007 08:18
Trzymajcie sie. Ja moze nie jestem niepełnosprawna, ale mam jedną nogę krótszą i płaskostopie, no i maleńką wadę wzroku i podobno jestem niedosłysząca. Wiem jak to jest czekać na lekarza.Wiem jak to jest jak lekarz nie chce lub nie może Ciebie leczyć. Jak np. moja mama była bardzo chora to lekarz jej powiedział, że nie ma pani grypy, bo pani nie kicha i nie ma pani zatrucia, bo pani nie wymiotuje on użył brzydszego sformułowania. Leczyć się w naszym kraju mogą tylko piękni i zdrowi, bo chorzy nie mają na to siły. Pozdrów Justysię i życz jej dużo siły. Jesteś fantastycznym człowiekiem, że tak o Nią dbasz.



Seaside - 28-03-2007 20:05
lepiej późno niż później :)

http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=56272

Jeszcze jeden dziś spróbuję, ale net mi tak chodzi, że......:shake:



Seaside - 29-03-2007 09:13
ok mam :)
http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=56332

Podłączyłam się z 2 rzezcami dla naszych psiaków :oops: :oops:
Miłego dnia Rodzinko!!!



Pitty - 31-03-2007 23:11
Kochani ! Bardzo mocno Was pozdrawiam :loveu::loveu::loveu:Mam nadzieje , ze wszystko dobrze. Justynko - DUZO ZDROWIA !!!!!!!:loveu::loveu::loveu:



Czarodziejka - 01-04-2007 00:04
Justyśka, jesteśmy z tobą! Każ wszystkim komórkom swojego organizmu natychmiast się zmobilizować do funkcjonowania w pełnym zdrowiu!
Myśl = cud ;)



Peter Beny - 01-04-2007 07:42
Ja też ci Justynko życze powrotu do zdrowia, wiem że dlugo już chorujesz , ale wiara czyni cuda :multi: :multi: :multi: Trzymcie się , bardzo serdecznie pozdrawiam :lol:



Czarodziejka - 01-04-2007 11:33
http://www.mfoto.pl/uploads/1104/hop1_40ee1.gif:motz: Szarik spada!



Aga76 - 03-04-2007 13:36
Wiosenne, gorące i serdeczne pozdrowienia dla słynnego Szarika i kochanej Rodzinki :loveu:

Dużo, dużo zdrówka życzę :calus:



Peter Beny - 03-04-2007 18:03
Zaczynam się martwić , co u was ????



Justysia i Grześ - 03-04-2007 18:21
Żyjemy, żyjemy choć mamy problemów sporo :shake:

Jeszcze przed chwilą gdy wracaliśmy ze spacerku trafiliśmy na biednego błakającego się psiaka :-(
Wychudzony, chora skóra ale bardzo spokojny i sympatyczny chłopak - a my nie wiemy co z nim zrobić a na pewno nie oddamy do Sosnowieckiego schroniska - na pewno lepiej mu na tej ulicy :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz:



Czarodziejka - 03-04-2007 19:54
Czyli macie nowy nabytek?



Seaside - 03-04-2007 20:00
chyba nie :shake:
Trzymajcie się biedactwa - ja jak widze biegnącego psiaka od razu cierpnę. Mam jakieś zboczenie i każdego oceniam pod kątem bezdomności :(
Dziwne, ale wydaje mi się że w 95 % trafiam :(
Więc jak mam już to przeczucie, to mało zawału serca nie dostaję, bo niestety nie mogę wziąść do domku pieska :placz: :placz: :placz:
W styczniu przytachałam jednego i mało się to tragicznie dla mnie nie skończyło :placz: :placz: :placz: :placz:



Czarodziejka - 04-04-2007 20:31
Czy czegoś wam potrzeba?



Pitty - 04-04-2007 21:29
.................:bye::buzi:



Seaside - 05-04-2007 18:22
co u was?? prosimy nie chorować :shake: :-(



Aga76 - 06-04-2007 21:45
Wspaniałej Rodzince składam życzenia

http://images20.fotosik.pl/202/2102a6c6c4766a07.jpg

Radosnych Świąt Wielkanocnych
wypełnionych nadzieją budzącej się do życia
wiosny i wiarą w sens życia.
Pogody w sercu i radości płynącej z faktu
Zmartwychwstania Pańskiego
oraz smacznego Święconego w gronie
najbliższych osób.




Martusia7 - 07-04-2007 19:51
Wesołego jajeczka ludziki;) .I nie chorujcie nam tu.
Życze zdrówka,zdrówka i jeszcze raz kasy:lol:
Pozdrowionka dla nowego nabytku:cool3:



Peter Beny - 07-04-2007 20:21
Wesołego jajeczka ludziki;-) .I nie chorujcie nam tu.
Życze zdrówka,zdrówka i jeszcze raz kasy:lol:
Pozdrowionka dla nowego nabytku:cool3:

I co tu dodać ?????



Justysia i Grześ - 07-04-2007 20:54
Witamy Wszystkich serdecznie :loveu:
Dziękujemy za wszystkie odwiedziny, wypowiedzi i życzenia :buzi:

Chcieliśmy złożyć Wszystkim najserdeczniejsze życzenia:

Pogody, słońca, radości, W niedzielę dużo gości, W poniedziałek dużo wody - tak dla zdrowia i urody. Dużo jajek kolorowych, Świąt wesołych, oraz zdrowych !

Ps. Przepraszamy za taki brak informacji i wypowiedzi z naszej strony, ale nie mieliśmy jakoś głowy do pisania na wątku :shake: Ale postaramy się wszystkie zaległości nadrobić :oops: Prosimy o trochę wyrozumiałości;)



shirrrapeira - 07-04-2007 22:05
To znaczy, ze macie nowego domownika, bardzo sie ciesze, przykro mi Justynko, ze chora jestes. Nie umiem Ciebie pocieszyc, masz dobrze, ze masz takiego cudownego czlowieka obok siebie. A teraz swiateczne zyczenia dla Was ode mnie. Mam nadzieje, ze Swieta spedzicie szczesliwie i sympatycznie, z duza iloscia pobytow z psami
Zycze Wam smacznego Jajka, puchatego baranka i pysznosci znakomitych w gronie rodzinnym spozytych. Zdrowia wszelakiego i szczescia bogatego. Swiat rodzinnych, swiat radosnych jak mgnienie wczesnej wiosny, milosci i szacunku wzajemnego. Zycze Wam tez spokoju swietego i smigusa mokrego. Trzymajcie sie cieplutko, wy i wasze psiaki. Zajmijcie sie takze nimi, bo macie wiecej czasu. Nie umiem skladac zyczen wiec sklecilam takie jakies, ale one plyna prosto z serca dla Was.



Justysia i Grześ - 08-04-2007 01:16

Czyli macie nowy nabytek?
chyba nie:shake:
Pozdrowionka dla nowego nabytku:cool3:
To znaczy, ze macie nowego domownika, bardzo sie ciesze... No i się zamieszania narobiło :oops:
Psiak faktycznie nawiązał z nami znajomość, ale króciutką i ponownie zniknął :shake:
Mama widziała Go wcześniej kręcącego się kawałek dalej, więc gdzieś tutaj bywa, ale chyba tylko ‼przelotem”.
Musi być bezdomny a jeśli nie to właściciel powinien się modlić żeby nie wpaść w nasze ręce :angryy:
Nie miał żadnej obroży, był chudziutki i co najgorsze skórę miał w fatalnym stanie :-( całe uda od wewnątrz, tyłeczek i niektóre inne miejsca wyglądały ŹLE…
Ale cudowny charakterek – przynajmniej takie sprawił wrażenie… Z Ronim chciał się bawić, do nas leciał zadowolony … Świetny psiak :loveu:

My nie mielibyśmy szans na wzięcie go do domu nawet na troszkę :shake: ostatnio mamy problemy z naszymi chłopakami, Szarik miewa jakieś zagrania – z reguły jest fajnie, ale potrafi zaatakować bez większego powodu i mamy ogromny problem żeby chłopaków porozdzielać :krach:
Gdybyśmy wprowadzili do domu jakiegokolwiek innego psa to mogłaby być jatka…
Tamten wygląda na siłę spokoju, ale przecież na pewno nie pozwoliłby na zbyt wiele – to duży psiak (tak na oko jakieś 65 – 70 cm), więc całkowicie odpada – Szarik by się wkurzył na sam jego widok – heh, niby taki spokojny i słodziutki a charakterek to on ma :evil_lol:

Tedi to istny potwór – zresztą od razu dziwnie mu z oczu patrzyło :evilbat: i przetrzymanie tego wszystkiego jest dużym wyczynem…

Roni oszalał całkowicie na punkcie Tedka, ten zaś wykorzystuje to i okłada go jak wariat
(jak oduczyć kota drapania i gryzienia po pysku – to już mało bezpieczne się robi ?! :mad:)
Oczywiście Tedi też nie potrafi bez Ronka żyć i ciągle gdzieś się przy nim kręci, ale jakoś tą swoją miłość okazuje niestosownie…

Już Szaruś wywrócił nasze życie do góry nogami, co odbiło się w leciutki sposób na posłuszeństwie Ronka, (no, bo jak to tak, jestem sobie sam, jest super a tu pojawia się taki, żadnych komend nie wykonuje, pańcię i pańcia mi podbiera i jeszcze się bawić nie chce :roll:), ale to, co się dzieje przy kocie to już przesada jest – pies nam ogłuchł, oślepł i doszczętnie oszalał – sporą część starannej rocznej tresurki diabli wzięli… heh :wallbash:

Tedi jak nie zjada akurat psa to zjada papier toaletowy, dywan, kwiatki, … (co mu tam akurat wpadnie w oko) – tajfun nie do powstrzymania…

Koty nie lubią wody – tak ?, no jasne a więc zawsze można takiego delikwenta popsikać takową cieczą – pomaga… przestaje zjadać kwiatka aby popatrzeć z poirytowaniem i zacząć od nowa – żadne sztuczki nie działają a zamknięcie w łazience dla uzyskania chwili spokoju kończy się czasami zeżartym papierem bądź inną rozróbą a już zawsze bezustannym drapaniem i darciem się… Człowiek wypuści a ten już ma w zębach Ronka i tak w kółko :motz:

Jak jesteśmy razem to przynajmniej możemy się dzielić rozpaczą ;) ale jak Grześ jest w pracy, albo gdzieś to już można sobie tylko w łeb strzelić…:flaming:

Uda mi się czasem wywlec z łóżka z zamiarem posiedzenia spokojnego przy komputerku, zjedzenia czegoś czy innych takich, (czasami sypiają – ale rzadko) – ale tak się nie da – tego trzeba oderwać od tego, tamtego od tamtego, wrzask, hałas, rumor…, jedna wielka rozróba – ani poleżeć, ani posiedzieć, ani nic – sił zero, ale im to nie przeszkadza, że pańcia już czasem ma dziki wrzask rozpaczy wypisany na twarzy …

W domu demolka – ciągle coś potargane, rozsypane (jednym z ulubionych zajęć kota jest wysypywanie ziemi z doniczki) a do tego cała trójka tak potwornie się leni, że mimo iż odkurzane mogło być chwilę wcześniej to jakby ktoś zobaczył to uznałby, że my takowego przyrządu jak odkurzacz nie znamy – urok naszego stada, aż dziwne, że jeszcze nie zaczęłam zjadać paznokci :megagrin:

Czyli jak psy zbliżają się do siebie to już człowiek łypie z boku podejrzliwie, jak kot zbliża się do Szarego to tak samo, bo lubić to on Tedka lubi nawet bardzo, ale też już mu się zdarzyło… :mad:, jak Tedi zbliża się do Ronka to również przerażenie w oczach, co mu tym razem zrobi no i czasami to samo, gdy goniąc się kot wskakuje na łóżko i staje w miejscu a Roni z rozpędu ląduje na nim, (ale jednak najmilej jest, gdy człowiek znajduje się w tym łóżku i pazury kota lądują na twarzy a Ronek miażdży resztę)…

Tak więc człowieczek maleńki się robi w tej dzikiej zwierzęcej dżungli i pomalutku, pomalutku (jako, że psychika mocna to pomalutku) dostaje świra :stupid: :evil_lol:

I jak tu ich nie kochać :iloveyou: :iloveyou: :iloveyou:

No a więc zawitała na forum panna Justysia ;) i chciałaby wszystkim bardzo serdecznie podziękować za życzenia powrotu do zdrowia itp. :loveu: :loveu:
Co prawda do zdrowia to ja już nie powrócę, ale jakaś remisja by mi się przydała w końcu więc mam nadzieję, że się te życzenia spełnią :smile:

PS. Dobrze, że chociaż mój największy Aniołek nie drapie, nie gryzie i nie szczeka tylko wspaniale pomaga swojej kobiecie cudownie iść przez życie …



Peter Beny - 08-04-2007 06:42
Oj Justynko z Grzesiem , wydać że niezly Sajgon macie w domku , może by tak koteczkowi nowego domku poszukać :mad: , jak coś to ja sie mogę rozejrzeć , przecież też potrzebujecie troche spokoju , wiec nic na sile , pozdrawiam serdecznie , jak bede w okolicy po Świetach , to dam wcześniej znać i spotkamy sie napewno :lol: , niewiem czy wypada wam życzyć udanych Świąt , ale i tak życze :lol: , może Spokojnych , trzymcię sie :multi: :multi: :multi:



Martusia7 - 08-04-2007 20:59
Oj biedna Justynko jesteś.I widzę spać nie możesz,bo o pierwszej w nocy piszesz nam relacje.Ale się przynajmniej nie nudzisz przy tym całym towarzystwie.:razz:



Seaside - 09-04-2007 09:15
wszystkiego najlepszego po świętach :)

A ja się tylko po cichu upomnę o rozliczenie, bo powinny z świeczników i biżuterii jakieś pieniążki zacząś wpływać :)



Czarodziejka - 10-04-2007 22:01
Trzymajcie się :)



Peter Beny - 10-04-2007 23:50
No co tam u was ??? Ja dziś znów malutkie wsparcie wysłalem dła Szarika , no i Justynki :razz: Pozdrawiam serdecznie i mam nadzieje na spotkanko w tym tygodniu , może się uda :evil_lol:



Czarodziejka - 11-04-2007 11:31
Co u was słychać?



Pitty - 11-04-2007 17:13
Mam nadzieje , ze paczka w koncu doszla.Niestety moja siostra zamiast ja od razu wyslac wyjechala gdzies :angryy: i wyslala chyba dopiero w ubieglym tygodniu:angryy::angryy:

Pozdrawiam Was serdecznie.:loveu::loveu::loveu:

Justynko , Twoj opis zwierzecego chaosu jakos dziwnie przypomina to , co sie ostatnio u mnie dzieje...:shake::angryy:



Czarodziejka - 12-04-2007 07:52
Szarik idzie na pierwszą stronkę.



Peter Beny - 12-04-2007 08:28
No hopaj Szariku , mam nowe info ,że Justynka dziś do szpitala idzie na badania , trzymajmy kciuki za Justynę , Grzesia i cały zwierzyniec :kciuki::kciuki::kciuki:



shirrrapeira - 12-04-2007 08:29
Trzymamy kciuki.



jamos - 12-04-2007 08:40
co tam dobrego u Was słychać? Justysiu mam nadzieję, że choroba minęła



Justysia i Grześ - 12-04-2007 16:47
Witamy Wszystkich Serdecznie :loveu:

Przepraszamy, że tak mało piszemy na wątku :oops: ale obecnie mamy gorący okres tzn. ciągłe bieganie i załatwianie spraw związanych z wizytą Justysi w szpitalach, przygotowywaniem się do tego i w ogóle masą pozostałych spraw do załatwiania :roll:

Dzisiaj troszkę postów popiszę aby spróbować nadrobić zaległości zacznę od zdjęć :evil_lol:

Wspólne jedzonko kosteczek - psiaki nie mogły zdecydować się który jaki smak wybiera :evil_lol:
http://img186.imageshack.us/img186/4581/a1ef7.jpg

http://img464.imageshack.us/img464/6868/a3rq7.jpg

Kot i psy...

http://img464.imageshack.us/img464/4545/a2cz5.jpg

http://img457.imageshack.us/img457/2451/70925630xm9.jpg

Na tych zdjęciach widać co kręci Tedka :diabloti:

http://img457.imageshack.us/img457/4180/76303110oh8.jpg

http://img457.imageshack.us/img457/1754/73299386lo3.jpg

http://img464.imageshack.us/img464/2796/78879779he5.jpg

Łobuz chciał tam Szarego ukąsić :stupid:

Kot dentysta:

http://img464.imageshack.us/img464/427/35011591rs5.jpg

A tutaj Pańcia kizia dwóch wariatów ;)

http://img457.imageshack.us/img457/9459/25670968og4.jpg



Justysia i Grześ - 12-04-2007 17:12
Przyszła pora na rozliczenie:

Kosmyczek Kamyczek - 15 zł –kolczyki etnicze
Aga Mazury - 20zł –spinka
Aga76 – 30zł- świeczniki
Jowita-Poznań - 10zł – świeczniki
Anna K.K. – 15zł – świeczniki
Anna G.-B. – 25zł – pomoc (świeczniki ?)

Dziękujemy Wam Bardzo Serdecznie Cioteczki :Rose: :buzi:

Peter dziękujemy za pomoc :buzi: - nie wiemy nawet co mamy pisać... :calus:



Justysia i Grześ - 12-04-2007 17:34
Pitty paczuszka doszła jest tam tyle rzeczy :multi: Dziękujemy ślicznie :Rose: :buzi:
Bazarkami będziemy mogli dopiero zająć się jak skończą się wizyty Justysi w szpitalach :shake:

Tak jak Peter pisał Justysi dzisiaj poszła do Szpitala, mieliśmy nadzieję że do poniedziałku będzie już w domku, ale okazuje się że jednak będzie w nim do następnego piątku :-(

Na 23 ma termin przyjęcia do Kliniki na kolejne badania w celu próby dokładniejszego zdiagnozowania choroby, co za tym idzie mamy nadzieję, że po tej wizycie lekarze będą wiedzieli jak mojej Iskierce pomóc.
Wyleczyć choroby nie wyleczą, bo nikt na świecie jeszcze nie znalazł przyczyn jej powstawania a tym bardziej leków, które wyleczyłyby z niej.

NFZ wycofał chorobę Justysi z listy chorób przewlekłych (nieuleczalnych) i co za tym idzie zlikwidował refundację leków :angryy:
Kilkadziesiąt tysięcy podpisów nic nie przyniosło może po za spotkaniem z zastępcą Ministra Zdrowia po 6 miesiącach przesuwania terminu spotkania :onfire: Oczywiście osoby, które spotkały się z przedstawicielami nie wiedziały prawie nic o temacie spotkania :chainsaw:

Trzymanie kciuków jest bardzo pomocne dla Justysi ( dla nas pozostałych też) :cool3:
Justysia mówiła, że mam jej przekazywać na bieżąco, kto coś pisze na wątku ;)

Pozdrawiamy Serdecznie :loveu:



Peter Beny - 12-04-2007 18:10
Grzesiu bardzo trzymam kciuki , oby coś te wizyty pomogły Justynce :multi:
A co do NFS :angryy::angryy::angryy::angryy::angryy::angryy::a ngryy::angryy::angryy::angryy: Trzymajcie się :lol::lol:

P.S. Zdjęcia cudne !!!!!



Pitty - 12-04-2007 18:53
W myslach jestem z Wami.Justynko trzymaj sie i zdrowiej:loveu::loveu::loveu:



Seaside - 12-04-2007 20:15

Przyszła pora na rozliczenie:

Kosmyczek Kamyczek - 15 zł –kolczyki etnicze
Aga Mazury - 20zł –spinka
Aga76 – 30zł- świeczniki
Jowita-Poznań - 10zł – świeczniki
Anna K.K. – 15zł – świeczniki
Anna G.-B. – 25zł – pomoc (świeczniki ?)

Dziękujemy Wam Bardzo Serdecznie Cioteczki :Rose: :buzi:

Peter dziękujemy za pomoc :buzi: - nie wiemy nawet co mamy pisać... :calus:
Grzesiu to ostatnie to te ż świeczniki :)
Jeszcze jha zalegam, ale z racji tego że zostało kilka rzezcy od Pitty które nie poszły na bazarku chciałąbym je też kupić i wpłącę wam jakąś okrągł asumkę - pieniążki się Wam przydadzą na wykarmienie tej futrzastej ferajny. tylko mam prośbę, czy to może poczekać do 27-28?? :oops:
Bank zeżarł nam całą kasę z konta i musimy teraz liczyć w utrzymaniu na mamę :( :oops: :oops:

Kochani, ściskam Was mocno a szczególnie Justynkę :( Taka biedniutka pod kocykiem siedzi na zdjęciu :(
Nie wiem co za wstrętne choróbsko was gnębi, ale to nie ważne :(
Trzymam kciuki za przynajmniej zatrzymanie go, i za opamiętanie się NFZetu..........

Nie wiem jakie słowa mogłyby dać wam więcej siły, ale gro dogomaniaków myśli o was i śle moc pozytywnej energii

:loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu:



Aga_Mazury - 12-04-2007 20:38
zdjęcia piękne , cudne i radosne :calus: ....niektóre trącające porno i to w wydaniu sadystycznym ;) ładnego kicia do domu sprowadziliście co chce ....Szariczkowi ...taką krzywdę zrobic ;)

pozdrawiam Was cieplutko....:calus: powrotu do zdrówka...nawet jeśli Justyś w to nie wierzy....cuda się zdarzają :)



Justysia i Grześ - 12-04-2007 21:44

...tylko mam prośbę, czy to może poczekać do 27-28?? :oops:... Oczywiście że może poczekać ;)
Z tej kwoty którą będziesz przesyłać możesz odjąć pieniążki za przesyłki żeczy z bazarków :lol:


... Nie wiem co za wstrętne choróbsko was gnębi, ale to nie ważne :-(... Justysia choruje na Chorobę Leśniowskiego-Crohna :-(

Pozdrawiamy i Dziękujemy za pozytywne fluidy :loveu:



Aga76 - 12-04-2007 21:52
Przesyłam specjalnie dla Justynki i oczywiście całej rodzinki tony pozytywnych i ciepłych myśli :calus:



Czarodziejka - 13-04-2007 11:12
Prześliczne zdjęcia :)
Justyś - trzymaj się kobietko!



jamos - 13-04-2007 12:19
jak dobrze znowu zobaczyć szczęśliwe psiaki i ciekawskiego:cool3: kotka.
Wszyscy trzymają kciuki, aby choroba Justysię opuściła i aby ten trudny dla Was czas się skończył.
Serdecznie pozdrawiam i jak Wszyscy czekam na dobre wieści



Martusia7 - 15-04-2007 19:26
Trzymaj się Justyś:calus:



Czarodziejka - 15-04-2007 19:41
Co to za choróbsko cię nęka?



Seaside - 15-04-2007 20:44
Justynka do przyszłego piątku w szpitalu tak??

To ściskam Ją mocno, i trzymam kciuki Grześ cobyś bez pomocy kobiety dał radę z futrzakami :diabloti:



jamos - 17-04-2007 09:16
Grzesiu, jak się czuje Justynka?
Mam nadzieję, że choroba przejdzie w dłuuugi czas remisji i Justysia wyjdzie ze szpitala pełna sił:lol: . Serdecznie pozdrawiam, głaski dla czworonożnych pociech.



Pitty - 17-04-2007 15:53
............:loveu::loveu::loveu::loveu:



Justysia i Grześ - 20-04-2007 12:43
http://img216.imageshack.us/img216/226/luckvr9.jpg

Nie mówimy żegnaj tylko do zobaczenia...




Seaside - 20-04-2007 12:47
:placz: :placz: :placz: :placz: :placz: Piękny pies :(

http://img246.imageshack.us/img246/4536/foto12ct8.jpg



Aga_Mazury - 20-04-2007 13:27
Luck ....szczęsliwej drogi....<*>



jamos - 20-04-2007 15:01
:-( :-( :-(



Czarodziejka - 20-04-2007 19:44
http://www.czarnafuga.republika.pl/swieca.gifhttp://www.czarnafuga.republika.pl/swieca.gifhttp://www.czarnafuga.republika.pl/swieca.gif



Pitty - 20-04-2007 19:51
Bardzo mi przykro.:-(:-(:-(



Aga76 - 20-04-2007 22:09
Luck,
bądź szczęśliwy za TM...


http://images14.fotosik.pl/47/6b4916520dc4cb89.jpg



karusiap - 20-04-2007 22:26
Luck tam juz czeka na Ciebie cala gromada przyjaciol....:(zaopiekuja sie Toba...



Aga_Mazury - 22-04-2007 21:10
.....a co u Szariczka?



Pitty - 23-04-2007 20:05
Kochani , mam nadzieje , ze jakos sie trzymacie.Pozdrowienia:loveu::loveu:



shirrrapeira - 23-04-2007 22:08
Bardzo mi przykro, trzymajcie sie, a co u Szariczka?
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • pspkrajenka.keep.pl



  • Strona 5 z 18 • Znaleźliśmy 2734 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18
     

     


     

     
    Copyright 2003. Notki końskim kopytkiem napisane...