ďťż
 
 
   Korek odszedł w zapomnieniu....bardzo mi go brakuje :([']
 
 

Podobne

 
    
 

 

 

 

Korek odszedł w zapomnieniu....bardzo mi go brakuje :([']





Pianka - 10-06-2006 20:44
KOREK ODSZEDŁ 23.10.2006

Postanowiłam ogłosić tego psa, bo znam jego przeszłość
Korek był psem z przypadkowej ciąży, ludzie chcąc pozbyć szybko się szczeniaków, oddawali je gdzie popadnie. Korek miał niestety pecha. Trafił do rodziny pijaków, gdzie alkohol to codzienność. Jako szczeniak był dobrze, a nawet bardzo dobrze traktowany. Bo przecież to taka mała kuleczka, nie można jej skrzywdzić. Ale Korek rósł, gdy miał zaledwie 5 miesięcy zaczął się w jego życiu koszmar. Bił bity dosłownie za wszystko. Właścicielom przestał się podobać. I trafił na podwórko, tam spędzał całe dnie i noce. Właściciele go bili nawet czasem co godzinę. Ale co się dziwić przecież wciąż tylko alkohol się przelewał. Korek oczywiście próbował uciekać, ale wtedy oni go przywiązywali do budy na łańcuch i bili i bili i bili....
Pewnego dnia, kiedy właściciele wrócili skądś pijani, zapomnieli furtki zamknąć. Korek wykorzystał to i uciekł. Właściciele nawet się nie zorientowali, zapomnieli o nim.
Korek pojawił się na moim osiedlu jeszcze przed grudniem 2005roku. Już od pierwszego wejrzenia go pokochałam. Na początku strasznie bał się podejść do mnie, ale w końcu to zrobił. Wtedy zobaczyłam jaki z niego szkielet. Dosłownie żebra mu wychodziły. Później dopiero poznałam jego historie.
Chciałam do wsiąść do domu, ale mama nie zgodziła się
Zaczęłam go podkarmiać, a Korek coraz bardziej mi ufał, zaczął się łasić. Później nawet chodził ze mną i Dianką na spacerki i nas bronił. Przyszła zima, a Korek marzł i chudł. Zaczęłam przemycać go do klatki schodowej. Nieraz się udawało, ale czasem był wyganiany przez sąsiadów. Pewnie zaraz pytanie czemu nie wzięłam go do schroniska. Nie wzięłam, bo nikt by mnie nie zawiózł z nim, a autobusem nie pojechałby ze mną
Korek przez jakieś pół roku błąkał się po osiedlu, przeżył zimę, przyszło ocieplenie i nagle Korek zaczął częściej znikać z osiedla naszego. Było ciepło to chodził to tu to tam, poszukiwał kogoś kto da mu ciepły dom, ale nic z tego. Pewnego dnia, ktoś zdenerwował się, że pies błąka się po osiedlu i odwiózł go do schroniska.
Korek siedzi już w schronisku około 2 miesięcy i czuje się tam źle, zawsze gdy wychodzę od niego, strasznie wyje
Korek kocha dzieci, wprost je uwielbia. Na osiedlu u nas zawsze gdy zobaczył dzieci to biegł do nich się przywitać. To właśnie od nich otrzymał imię Korek
Korek jest bardzo nieufny do ludzi, ale gdy się mu pokaże życzliwość on się odwzajemni. Pamięta czasy jak był szczeniakiem i jak człowiek go kochał.
Korek raczej nie powinien być z kotami, bo czasami je ganiał, ale tylko czasami, tak dla zabawy, krzywdy im nie robił. W stosunku do innych psów jest różny, z zazdrości pogryzie się z innym. Odradzam dom z psem, chyba, że będzie to suczka albo piesek, który uzna dominacje Korka.
Najlepiej też jakby Korek miał dom z ogrodem. Ponieważ w bloku musiałby mieć smycz, a on strasznie boi się smyczy. Dzisiaj jak wyciągałam z kieszeni smycz to uciekł do budy, ale jakoś udało mi się go wyciągnąć i pokazać, że smycz nie taka straszna. Co prawda dał się zapiąć, ale strasznie piszczał. Wydaje mi się, ze jest to związane z jego przywiązywaniem na łańcuch i biciem. Spróbuje nad nim popracować i pokazać, że smycz wcale nie jest zła
Korek ma około 2 lat, więc jest jeszcze młody. Wiele przeszedł i potrzebuje kochającego domku.
Czy ktoś mu go da?

Dobra się napisałam. Jak coś sobie przypomnę to dopisze.
A to kontakt do mnie:
e-mail Piankaa@interia.pl
gg 2762302
kom. 501208670

A zaraz będą zdjęcia Korka:p

Dodane 1.07.2006

Korek już ładnie chodzi na smyczy. Zdarza się, że popiskuje na smyczy. Ale co najważniejsze, nie ucieka przy wyciąganiu smyczy, a bardzo sie cieszy. Wie, że smycz=spacerek.

Dodane wrzesień 2006

Historia psa, który kocha bez wzajemności!

Nazywam się Korek...
Pamiętam jak dziś moją matkę, jej zapach, braci też pamiętam. Czułem się tu bardzo bezpieczny, ludzie się o nas troszczyli, dawali miłość. Tak było 2 lata temu. Z czasem, gdy rosłem państwo coraz bardziej się kłócili. Słyszałem jak pan ciągle powtarzał ‼Trzeba było pilnować ten wrednej suki”. Wrednej suki? Czy on tak mówił o mojej mamie? W końcu padły słowa ‼Trzeba się ich pozbyć”. Wtedy jeszcze nie miałem pojęcia o kim oni mówią. Kogo mieli się pozbyć? Tak, tak teraz już wiem to było o mnie i moich braciach. Chcieli się nas pozbyć, ale dlaczego? Przecież nie rozrabialiśmy. Zaczęły się wizyty obcych ludzi, każdy z nich brał nas na ręce, oglądał, zachwycał się. A ja nie chciałem stąd odchodzić, tu czułem się bezpieczny, dlatego za każdym razem piszczałem gdy brano mnie na ręce. Któregoś dnia został zabrany ostatni z moich braci. Zostałem tylko JA. Miałem nadzieje, że będę mógł tu zostać na zawsze, bo już nikt nie przychodził. Jednak wy chcieliście inaczej. Zabraliście mnie do jakiegoś domu.
Zacząłem się rozglądać, było tu tak nieprzyjemnie, każdy kąt pachniał tym samym- ALKOHOLEM! Zacząłem drżeć na całym ciele. Podbiegłem do mojej pani i patrząc na nią, pytałem ‼Chyba nie chcesz mnie tu zostawić?”. Ale ty tylko na mnie spojrzałaś i powiedziałaś ‼To jest twój nowy dom”, a potem odeszłaś. Pan mocnej postury wziął mnie na ręce i mówił ‼No już, już nie piszcz, zobaczysz spodoba ci się tu”. I rzeczywiście na początku było fajnie. Wszyscy się mną zachwycali, bawili się ze mną, brali na ręce, byli tacy radośni. Zapomniałem o pierwszym domku, przestał mi nawet przeszkadzać ten okropny zapach. Zawsze gdy wracaliście radośnie was witałem. Mówiliście, że takiego maleństwa jak ja nie można skrzywdzić i obiecywaliście, że nigdy tego nie zrobicie, a jednak to zrobiliście. Dlaczego kłamaliście? Dlaczego dawaliście mi nadzieje, że do końca życia pozostanę szczęśliwy z wami? Gdy trochę podrosłem przestaliście się mną zachwycać, nie chcieliście już rzucać ulubionej piłki, wychodzić na wspólne spacery, choćby na ogródek. A kiedy próbowałem wam pokazać jak bardzo potrzebuje waszej uwagi, krzyczeliście ‼Daj mi spokój!”. Odchodziłem wtedy smutny na swoje posłanie, bo co innego mi pozostało? Chciałem wam pokazać, że jestem grzeczny i potrafię zrozumieć kiedy nie macie ochoty się ze mną bawić. Ale zaczęliście coraz więcej czasu spędzać poza domem beze mnie, a ja coraz bardziej pokazywałem wam jak pragnę waszej uwagi. Pewnego dnia przyszliście bardzo późno do domu, zacząłem po was skakać, tak bardzo się cieszyłem, ale ty mój panie z całej siły mnie kopnąłeś, a ja poleciałem na drugi koniec domu. Wtedy po raz pierwszy wystraszyłem się ciebie. A ty podeszłeś do mnie i zaczołeś mnie bić. ZA CO? Przecież to bolało! TAK ZACZEŁO SIĘ MOJE PIEKŁO!!! Biłeś mnie od tej pory codziennie, coraz mocniej i coraz więcej, a ja próbowałem polizać cię po policzku tak jak kiedyś i powiedzieć ci ‼PRZEPRASZAM już będę grzeczny, KOCHAM CIĘ”. Ale ty mi nie dawałeś szansy, wyrzuciłeś mnie na dwór, kazałeś spać w zimnej budzie. Nie raz przywiązywałeś mnie do łańcucha i biłeś, tylko dlatego, że chciałem ciebie kochać. Przestałeś mi dawać to lepsze jedzenie, sam zbierałem po was okruszki jedzenia. Czyżbyście zapomnieli, że ja też jestem głodny? Czasami miałem już wszystkiego dosyć, chciałem uciec od wszystkich ludzi. Dręczyło mnie pytanie czy wszyscy ludzie tacy są? Czy wszyscy ludzie najpierw kochają a potem odrzucają jak zepsutą zabawkę? Któregoś dnia przyszedłeś do domu bardzo pijany, skryłem się w krzakach, żebyś znów mnie nie bił. Wtedy zobaczyłem, że nie zamkłeś furtki, pomyślałem, że to jedyna okazja, żeby zniknąć z świata ludzi.
Tak, uciekłem, ale nie mogłem całkowicie oddalić się od ludzi. Przecież to oni mieli jedzenie. Chodziłem po śmietnikach w poszukiwaniu czegoś dobrego, czasem dzieci mi coś z daleko podrzuciły. DZIECI! Tak to od nich nigdy nie doznałem krzywdy. Pamiętam gdy po raz pierwszy poszedłem na osiedle w poszukiwaniu czegoś do jedzenia, to właśnie wtedy spotkałem JĄ- MOJĄ JEDYNĄ NADZIEJE. Dziewczyna wydawała się miła, wołała mnie, ale ja się bałem, że znów gdy podejdę do człowieka on będzie mnie bił. Jednak TY nie rezygnowałaś, dawałaś mi jedzenie. Podchodziłem coraz bliżej, a nie ukrywam, że spodobała mi się twoja suczka. Kiedy po raz pierwszy mnie pogłaskałaś poczułem się tak jak dawno się nie czułem. Biła od ciebie prawdziwa miłość. Nie raz mówiłaś, że wyglądam jak szkielet. Chodziłem na spacery z TOBĄ i Dianą. Z czasem pojawiła się twoja siostra, ją też pokochałem całym sercem. Zabierała mnie do dzieci, które zawsze się ze mną bawiły. To właśnie od nich otrzymałem imię Korek. Noce spędzałem na dworze, bo Ty nie mogłaś mnie wziąć. Ale ja już do tego przywykłem, jednak przyszła zima, głód i chłód zaczął mi doskwierać coraz bardziej. TY wtedy więcej mnie tuliłaś i przemycałaś do klatki schodowej, gdzie było o wiele cieplej. Dzięki TOBIE na nowo zacząłem ufać ludziom. Nie wszyscy byli dla mnie mili, ale ja się starałem. Chciałem, żeby ktoś mi w końcu dał dom, ale taki prawdziwy, już na zawsze. Gdy tylko ociepliło się zacząłem dniami szukać domu, na noc wracałem w to samo miejsce, gdzie witałaś mnie TY.
Jednego dnia miałem nawet nadzieje na dom, podeszli do mnie ludzie, którzy mnie zabrali do auta. Myślałem, że jedziemy do nowego domku, ale i tym razem człowiek mnie zawiódł. Trafiłem do schroniska, czułem się tu bardzo samotny, ale okazywałem swoja dobroć pracownikom, bo tego mnie Ty nauczyłaś. Czułem się coraz gorzej. Tęskniłem za TOBĄ, Dianą, twoją siostra a nawet klatka schodową, w której spałem. Myślałam, że już nigdy już CIEBIE nie zobaczę. Ale Ty znów pokazałaś mi, że warto wierzyć, przyjechałaś do mnie. Tak bardzo się cieszyłem. Chciałem, żebyś mnie stąd zabrała, ale Ty mówiłaś, że nie możesz. Obiecywałaś, że znajdziesz mi dobry dom. Pamiętam jak kiedyś weszłaś do boksu i powiedziałaś ‼Idziemy na spacerek”. Ucieszyłem się, ale ty wyciagłaś smycz. Wtedy uciekłem do budy, nie chciałem być uwiązany i bity. Ale TY mnie zachęcałaś, dawałaś smakołyki, pokazywałaś, że smycz służy do spacerków. Mówiłaś, że być może dzięki temu uda się szybciej znaleźć dom. W końcu wyszliśmy na pierwszy spacer, bałem się, popiskiwałem, ale starałem się być grzeczny. Dziś już ładnie chodzę na smyczy, choć czasami popiskuje, bo przypominają mi się czasy, gdy byłem wiązany na łańcuch.
Mimo tego, że chodzę na spacerki nikt mnie nie zauważa, pracownicy schroniska czasami mnie przeganiają. Zaczyna mnie wszystko drażnić, atakuje inne psy, może gdyby ich tu nie było, ludzie zwracaliby na mnie uwagę. JA JUŻ TRACE NADZIEJE NA DOM. Przesiaduje godzinami w budzie, przestałem wychodzić do ludzi, przestało mi nawet smakować jedzenie. Jedyna moja nadzieją jesteś TY. Zawsze gdy przychodzisz, wychodzę z budy i czekam na spacerek. To tylko Ty zapewniasz mi spacerki, dajesz miłość jakiej nie miałem. To Ty, tylko Ty, jedynie Ty i nikt więcej. Dlaczego ,mnie stąd nie zabierzesz? Przecież tak bardzo mnie kochasz...

26.10.2006
Korek zaginął





Pianka - 10-06-2006 21:07
Narazie jedno zdjęcie, bo mam małe problemy z netem.
Jutro dam reszte zdjęć.
http://i72.photobucket.com/albums/i1...a/IMGP1861.jpg



agula - 10-06-2006 21:29
smutna historia :-( , biedny Korek.



jotka - 10-06-2006 21:35
Kolejna ofiara ludzkiegobestialstwa, wciąz bezkarnego. Niestety o domki trudno. Najlepiej szukaj Pianko między znajomymi, znajomymi znajomych.





anilla - 10-06-2006 21:37
historia straszna a Korek śliczny - trzymam kciuki żeby mu się udało:kciuki::kciuki::kciuki:



agula - 10-06-2006 23:31
hop na górę, niech wszyscy sobie poczytaja.



Pianka - 11-06-2006 09:52
Tak to jest smutne, ale Korek mimo to potrafi zaufać jeszcze człowiekowi, jesli tylko pokaże mu się życzliwość.

Zrobiłby mi ktoś bannerek z Korkiem? Bo ja nie umiem:shake:

No więc reszta zdjęć Korka:
http://i72.photobucket.com/albums/i1...a/IMGP1853.jpg
http://i72.photobucket.com/albums/i1...a/IMGP1854.jpg
http://i72.photobucket.com/albums/i1...a/IMGP1865.jpg
http://i72.photobucket.com/albums/i1...a/IMGP1867.jpg
http://i72.photobucket.com/albums/i1...a/IMGP1868.jpg
http://i72.photobucket.com/albums/i1...a/IMGP1869.jpg



Pianka - 11-06-2006 10:09
http://i72.photobucket.com/albums/i1...a/IMGP1906.jpg
http://i72.photobucket.com/albums/i1...a/IMGP1907.jpg

Zobaczcie on kocha dzieci:loveu:
http://i72.photobucket.com/albums/i1...a/IMGP1866.jpg
http://i72.photobucket.com/albums/i1...a/IMGP1874.jpg
http://i72.photobucket.com/albums/i1...a/IMGP1875.jpg

A tu jak potrafi jeszcze zaufac człowiekowi i prosić o piszczoty:
http://i72.photobucket.com/albums/i1...a/IMGP1909.jpg
http://i72.photobucket.com/albums/i1...a/IMGP1910.jpg
http://i72.photobucket.com/albums/i1...a/IMGP1911.jpg



rebellia - 11-06-2006 11:11
Napisz koniecznie w którym schronisku jest Korek.



rebellia - 11-06-2006 11:12
a sorry już doczytałam w tytule



Pianka - 11-06-2006 17:22
No hopaj na góre kochaniutki:loveu:



agula - 11-06-2006 20:07
spadasz mały:shake:



Monia_ - 11-06-2006 20:48
Słodziutki Koreczek szuka człowieka o wielkim sercu!



Pianka - 12-06-2006 05:49
No nie spadaj mi tak nisko:mad:



Pianka - 12-06-2006 17:51
I kto ci pozwolił spaść tak nisko?:roll:

Właśnie coś mi się przypomniało.
Korek gdy tak zaczął za mną chodzić gdy był jeszcze na wolności, chodził ze mną czasami po schodach do klatki. I własnie zawsze jak schodził, to robił to na dóch przednich łapach. Mówie wam strasznie to wyglądało. Korek nie lubiał być dotykany w okolicach ogona i tylnych nóg, zawsze przy dotyku piszczał:placz: Nadal nie lubi być tam dotykany:shake:



BasiaD - 12-06-2006 19:41
Podnoszę psinkę do góry - niech szuka domku



dotka - 12-06-2006 21:58
Korek w gore psiaku



agula - 13-06-2006 12:37
co ci ludzie musieli mu zrobić:-( czyżby bawili sie w tzw. taczki?:angryy:
Tak sie bawia dzieci w przedszkolu.
Mam nadzieje, że za te wszystkie krzywdy, które go spotkały los go wynagrodzi .



syla00 - 13-06-2006 12:44

co ci ludzie musieli mu zrobić:-( czyżby bawili sie w tzw. taczki?:angryy:
Tak sie bawia dzieci w przedszkolu.
Mam nadzieje, że za te wszystkie krzywdy, które go spotkały los go wynagrodzi .
:crazyeye: taczki??? ło, matko wolę sobie nawet nie wyobrażać na czym ta zabawa polega. W górę pieseczku, domek musi być.



basiaap - 13-06-2006 12:51
Dziewczyny, wystawcie Korka na allegro. Tam sie znajduje duzo fajnych domów.
Macie kogo poprosić?



agula - 13-06-2006 14:27
zapraszamy cioteczki od allegro!!!!!!!!!!!



Pianka - 13-06-2006 18:17
No właśnie niech ktoś go wrzuci na allegro, ja niestety nie umiem:shake:



syla00 - 13-06-2006 18:23
ok, ja go moge wrzucić na allegro!!!! będzie wieczorkiem!!! Pianka dać twój namiar?? czy schronisa też?? jeśli schroniska też to poproszę o dokładny adres i tel.



Pianka - 13-06-2006 18:29
Tylko mój namiar.
Bo w schronisku jest dużo psów to jak ktoś tam zadzwoni to pracownicy mają prawo nie wiedziec o jakiego psa chodzi.
Więc tylko mój namiar:p
I dziękuje za pomoc.



Pianka - 13-06-2006 19:56
Żeby zwiększyc szanse jego adopcji załatwiłam jego kastracje.
Korek w przyszłym tygodniu będzie kastrowany:p



syla00 - 13-06-2006 21:53
http://www.allegro.pl/item110162834_..._pokocha_.html
gdyby były potrzebne jakieś zmiany to Pianka napisz, a ja je wprowadze



wandul 66 - 13-06-2006 22:12
taki wierny psiaczek , widac to po oczkach , wiem po moim TOTENIE , że jak taki nieufny zaufa , to już do śmierci .Znajdż Koreczku dobry domek



syla00 - 14-06-2006 10:25
Korek wskakuj na pierwszą stronę i nie trać nadzieji bo dobrzy ludzie jeszcze są na tym świecie i na pewno domek się znajdzie.



agula - 14-06-2006 11:30
Koreczku do góry



syla00 - 14-06-2006 12:23
Korek bądź grzecznym psiakiem i posiedź chwilę na tej pierwszej stronie żeby cię wszyscy zobaczyli!!



Pianka - 14-06-2006 13:40

http://www.allegro.pl/item110162834_..._pokocha_.html
gdyby były potrzebne jakieś zmiany to Pianka napisz, a ja je wprowadze
Jeju dziękuje, jestes kochana:multi:
To mi się podoba:

Nie zamykaj przed Korkiem furtki swojego domu, podaruj mu nadzieję i wiarę w to, że na świecie są jeszcze dobrzy ludzie.



syla00 - 14-06-2006 14:17

Jeju dziękuje, jestes kochana:multi:
To mi się podoba:

Nie zamykaj przed Korkiem furtki swojego domu, podaruj mu nadzieję i wiarę w to, że na świecie są jeszcze dobrzy ludzie.
polecam się na przyszłość! żeby tylko Korek znalazł fajny domek!!!! Odzywał się już ktoś do ciebie????



Pianka - 14-06-2006 14:24

polecam się na przyszłość! żeby tylko Korek znalazł fajny domek!!!! Odzywał się już ktoś do ciebie???? Brak jakiegokolwiek odzewu:-(



agula - 14-06-2006 14:41
poczekajmy , moze troche później coś sie zacznie.:crazyeye:



syla00 - 14-06-2006 14:45
ch....wakacje:angryy: , ludzie zamiast otwierać swoje serca na zwierzaki, kombinują jak tu się ich najszybciej pozbyć!!!!



agula - 14-06-2006 15:18
tak to straszne. Ludziska wyjeżdzają, pieski też tylko,że do lasu.
Takich to tylko przybic do drzewa, miodem polac i zostawić mróweczkom (one sobie z takimi poradzą)
Korek do góry.



Pianka - 14-06-2006 21:26
No mój kochany, wracaj na pierwszą strone.
Jutro jade do schronu zobaczyć się z Korkiem:loveu:



agula - 14-06-2006 21:42
hop na górę



wandul 66 - 14-06-2006 23:39
Korku , szukaj gobrego domku



wandul 66 - 14-06-2006 23:43
[quote=wandul 66]Korku , sszukaj dobrego domku



Pianka - 15-06-2006 18:14
Ojej, gdzie ty mi tak nisko spadasz:mad:

Dzisiaj byłam u Korka:loveu:
Poszliśmy na spacerek na smyczy:multi:
Jesteśmy na tym etapie, że Korek boi się jesli wyciągne smycz i do niego podchodze, ale jak go zachęce smakołykami to sam przyjdzie i wtedy go zapinam. Chodzi na smyczy, nie szarpie tak jak inne psy, ale momentami pociągne. I najgorsze, że piszczy na tej smyczy.
A więc Korek jesli będzie musiał pójdzie na smyczy, ale będzie na niej piszczał:-(



syla00 - 15-06-2006 18:24
:-( Korek co ci ludzie ci zrobili!! Myślę,że z biegiem czasu będzie coraz lepiej, wkońcu się przekona, że już nikt nie robi mu krzywdy i smycz to nic strasznego.



Pianka - 15-06-2006 22:16
Korek wracaj na pierwszą strone!



syla00 - 16-06-2006 12:03
Korek na pierwszą siad i waruj dopóki domku nie znajdziesz:cool3:



syla00 - 16-06-2006 20:16
Koreczku pokaż się wszystkim na pierwszej stronie



Pianka - 16-06-2006 21:27
Dzięki pomocy kochanej osobie mam bannerek z Korkiem:multi:

Oto on:
http://i72.photobucket.com/albums/i1.../banerek_6.jpg

Jesli ktoś chce może wsadzić go razem z odsyłaczem do swojego podpisu i nas wspierać:cool3:



jnk - 16-06-2006 21:38
Historia Korka jest okropna, a domek należy mu się jak najbardziej i jak najszybciej.



syla00 - 16-06-2006 22:16
Piankaa ale masz ładny bannerek chyba sobie go też wsadze tylko jak???:oops: tylko że ta stronka się nie otwiera



Pianka - 17-06-2006 09:24
syla jak nadal nie umiesz sobie poradzić to napisz do mnie na gg:p

Na góre Korek:loveu:



Pianka - 18-06-2006 17:57
Czemu nikt Korka nie podnosi:placz:

I mam jeszcze jeden bannerek z Korkiem:
http://i72.photobucket.com/albums/i1...iska/korek.gif

A dzisiaj już Korek ładniej chodził na smyczy.
Problem jest na terenie schroniska. Strasznie piszczy na smyczy, ale gdy oddaliliśmy się od schronu Korek przestał piszczeć. To samo było jak wracaliśmy, przy samym schronisku zaczął piszczeć.
On się tam nie nadaje!!!
Gdy tylko wraca do schroniska boi się, ze zostanie znów zamknięty, odrzucony, niekochany i zapomniany przez wszystkich :placz: :placz: :placz: :placz:

Korek za kratami:
http://i72.photobucket.com/albums/i1...a/IMGP1925.jpg
http://i72.photobucket.com/albums/i1...a/IMGP1926.jpg
I na spacerku:
http://i72.photobucket.com/albums/i1...a/IMGP1927.jpg
http://i72.photobucket.com/albums/i1...a/IMGP1939.jpg
http://i72.photobucket.com/albums/i1...a/IMGP1931.jpg
http://i72.photobucket.com/albums/i1...a/IMGP1930.jpg
http://i72.photobucket.com/albums/i1...a/IMGP1928.jpg
http://i72.photobucket.com/albums/i1...a/IMGP1944.jpg
http://i72.photobucket.com/albums/i1...a/IMGP1942.jpg
http://i72.photobucket.com/albums/i1...a/IMGP1937.jpg
http://i72.photobucket.com/albums/i1...a/IMGP1949.jpg
http://i72.photobucket.com/albums/i1...a/IMGP1950.jpg



syla00 - 18-06-2006 19:35
Koreczku ja cię teraz tak ładnie podniosę a ty się porozglądaj czy na tej pierwszej stronie nie ma jakiegoś domku dla ciebie.
Piankaa i co, dalej cisza????:placz: :placz: :placz: :placz:



Pianka - 18-06-2006 19:41

Piankaa i co, dalej cisza????:placz: :placz: :placz: :placz: Cisza. Nikt się nim nie interesuje:placz: :placz:

Nie zamykaj przed Korkiem furtki swojego domu, podaruj mu nadzieję i wiarę w to, że na świecie są jeszcze dobrzy ludzie!!!



syla00 - 18-06-2006 19:43
:angryy: :angryy: ludziska!!!! a może spróbuj dać ogłoszenie na żółte strony do gazety, pośle ci potem na gg dokładne namiary



jnk - 18-06-2006 21:29
Cisza, cisza, bo wszystkim w głowie już tylko wakacje :roll:



syla00 - 18-06-2006 22:56
Korek chyba nam nie przetrzyma wakacji w schronie, nawet o tym wole nie myśleć, domek musi być!!!



zaba14 - 19-06-2006 06:49
podnosze Korka może komus wpadnie w oko? to przecież ładny kundelek ..



jotka - 19-06-2006 11:01
podnosze, chociaż kundelków niestety tak duzo, niech bedzie w czołówce znajdujacych domek.



Pianka - 19-06-2006 13:47
Tak tylko wakacje w głowie. A o biednych istotach nikt nie pomyśli.

Korek na góre!



syla00 - 19-06-2006 21:56
Korek na pierwszej waruj!!



zaba14 - 20-06-2006 11:04
podnosze Korka na góre !!



joannal - 20-06-2006 13:07
Korek taka bida, która tak bardzo pragnie kochanego człowieka. Nie wiem jak jeszcze można szukac domków, żeby się znalazły??????



agula - 20-06-2006 15:20
:niewiem: co dalej. Przecieztaka piękność musi znaleźć domek.



joannal - 20-06-2006 15:26
No, co racja, to racja, musi!!!!



Pianka - 20-06-2006 15:59
Nie pozwólmy Korkowi stracic ostatniej nadzieji.

Korek na góre!



zaba14 - 20-06-2006 18:19
Korek hop w górę :multi:



joannal - 21-06-2006 10:31
Korek kochany pieseczku musimy znaleźć kochany domeczek taki na jaki zasługujesz!!!!!!!!!



jnk - 21-06-2006 13:29
Korek, maszeruj na 1. stronę.



Pianka - 21-06-2006 14:43
Korek pokaż się wszystkim!



agula - 21-06-2006 16:15
Korek do góry. Halo gdzie jestes nowy domku:candle:



syla00 - 21-06-2006 18:36
Koreczku ten domek dla ciebie na pewno gdzieś jest, tylko jeszcze nie wiedzą o twoim istnieniu. Kochany piesek z ciebie i zasługujesz na to co najlepsze. Domku Koreczek czeka na ciebie z utęsknieniem :-(



jnk - 21-06-2006 19:18
Koreczku, może byś się tak wybrał na spacerek w kierunku 1. strony ;) ?



Pianka - 21-06-2006 19:41
Kastracja Korka będzie troche przesunięta, niestety.
A on ciągle wszczyna jakieś bójki w boksie:shake:
Mam nadzieje, że po kastracji się uspokoi.



joannal - 22-06-2006 11:21
To Korek taki łobuziak????



syla00 - 22-06-2006 13:28
Korek co to za łobuzerka???? ładnie tak????



joannal - 22-06-2006 15:57
Korek mały łobuziaczku gdzieś ten domek trzeba zlukać.



Pianka - 22-06-2006 16:19
Tak Korek to taki mały łobuz.
Zresztą pisałam na samym poczatku, że najlepszy dom bez innych zwierząt.
Najbardziej mnie martwi to, ze on coraz częściej wszczyna te bójki. Przy mnie stara się byc spokojny. Z poczatku jak inny pies tez sie tulił do mnie to go atakował a ostatnio jak byłam to nawet nie warczał. Przy mnie naprawde stara się być spokojny, bo wie, ze ja nie toleruje bójek.
Ale gdy mnie nie ma w schronie nie moge tego pilnować.

A i gdy Korek był jeszcze na wolności na naszym osiedlu to bójek nie wszczynał. Zdarzało mu się warczec na przeciwnika, ale żeby zaraz gryźc sie to nie:shake:
Zresztą nawet fajnie bawił się z moim psem.

Może schronisko tak źle na niego wpływa??:-(



jnk - 22-06-2006 16:26
Im sterylizacja nastąpi szybciej, tym większa szansa na to, że naganne zachowania nie utrwalą się w umyśle Korka. Bo jeśli pies jest sterylizowany w starszym wieku, szansa na to, że zabieg zmieni jego psychikę jest dużo mniejsza. Nasze i psie także zachowania nie są wyłącznie kwestią hormonów, ale także przyzwyczajeń. Im pies starszy, tym silniej zakodowane ma pewne zachowania. Tak więc - Korek do sterylki!!!



Patikujek - 22-06-2006 20:10
W górę słoneczko



Pianka - 23-06-2006 14:43
Koreczku na góre. Może jutro będe u ciebie:p



joannal - 23-06-2006 15:09
Korek podbija serca, a my podbijamy Korka :loveu:



Patikujek - 23-06-2006 17:46
I hop do góry



Pianka - 24-06-2006 06:06
Na góre mój kochany:p



syla00 - 24-06-2006 10:03
koreczku nie spadaj nam



agula - 24-06-2006 12:39
oj Koreczku gdzie ty jesteś?
hop na górę.



Pianka - 24-06-2006 16:33
Korek juz tak ślicznie chodzi na smyczy:loveu:
I jak wyciągam smycz z kieszeni, to nie ucieka jak na początku, tylko się cieszy. On wie, że smycz=spacerek.
On jest taki mądry:loveu:
Czemu go nikt nie chce?

http://i72.photobucket.com/albums/i1...a/IMGP2059.jpg
http://i72.photobucket.com/albums/i1...a/IMGP2055.jpg
http://i72.photobucket.com/albums/i1...a/IMGP2054.jpg
http://i72.photobucket.com/albums/i1...a/IMGP2062.jpg
http://i72.photobucket.com/albums/i1...a/IMGP2068.jpg
http://i72.photobucket.com/albums/i1...a/IMGP2069.jpg
http://i72.photobucket.com/albums/i1...a/IMGP2070.jpg
http://i72.photobucket.com/albums/i1...a/IMGP2092.jpg
http://i72.photobucket.com/albums/i1...a/IMGP2094.jpg
http://i72.photobucket.com/albums/i1...a/IMGP2095.jpg
http://i72.photobucket.com/albums/i1...a/IMGP2098.jpg
http://i72.photobucket.com/albums/i1...a/IMGP2099.jpg
http://i72.photobucket.com/albums/i1...a/IMGP2101.jpg
http://i72.photobucket.com/albums/i1...a/IMGP2102.jpg



jnk - 24-06-2006 19:28

Czemu go nikt nie chce? Pianko, to jest pytanie retoryczne. A może inaczej - odpowiedzi można by mnożyć w nieskończoność. Czemu Korka nikt nie chce? A dlaczego nikt nie chce tysięcy psów w całym kraju? I pewnie milionów na świecie? :-(



zaba14 - 25-06-2006 10:56
podnoszę Korka !!



jnk - 25-06-2006 18:40
Też go podnoszę.



Patikujek - 25-06-2006 18:45
Hopaj na pierwszą stronkę



Patikujek - 26-06-2006 08:49
Domku szuka się na pierwszej stronie!!!



syla00 - 26-06-2006 08:59
Korek bez obijania się hop do góry



agula - 26-06-2006 10:52
oj ten Korek, taki fajny psiak i nic:confused: gdzie domek?



Pianka - 26-06-2006 17:43
Na góre hopaj



jnk - 26-06-2006 19:48
Korek, wiem, że upał i nic się nikomu nie chce, ale spacer na 1. stronę jest konieczny!



agula - 27-06-2006 13:09
cioteczki co jest z wami?
Korek tak dalek:shake:



joannal - 27-06-2006 13:13
Koreczku piesku potrzebujesz kochany, przekochanych właścicieli. I cioteczki musza Ci taki wyczarować.:roll: .



Pianka - 27-06-2006 13:33
Wrzuci ktos znów Korka na allegro?



syla00 - 27-06-2006 16:08

Wrzuci ktos znów Korka na allegro? służe:lol: korek na allegro http://www.allegro.pl/item112672623_..._pokocha_.html



joannal - 27-06-2006 16:10
Boziu niech ktos tę mordeczke wypatrzy :roll: .



Pianka - 27-06-2006 16:48

służe:lol: korek na allegro http://www.allegro.pl/item112672623_..._pokocha_.html Dziękuje:loveu:
Ja nie wiem jak wy wrzucacie to na allegro. Jakbym wiedziała to bym sobie sama to zrobiła:p



syla00 - 27-06-2006 17:06

Dziękuje:loveu:
Ja nie wiem jak wy wrzucacie to na allegro. Jakbym wiedziała to bym sobie sama to zrobiła:p
pianka najpier musisz się zarejestrować i mieć konto!



jnk - 27-06-2006 18:52
Mnie allegro przerasta, choć jestem zarejestrowana. Pewnie z lenistwa (i trochę z braku czasu) nie zgłębiłam tajników tworzenia aukcji i zatrudniam do takich akcji Supergogę :evil_lol: .



Patikujek - 27-06-2006 23:37
No to podnoszę!!!



Pianka - 28-06-2006 07:30

pianka najpier musisz się zarejestrować i mieć konto! Mam juz konto:lol:



agula - 28-06-2006 16:11
więc czekamy ! oby wreszcie.



joannal - 28-06-2006 16:15
Koreczku czemu człowiek jest tak okrutny, dla zwierząt :shake: :shake: :shake: . Tak bym chciała żeby ktoś Ci te krzywdy mógł wynagrodzić, tworząć Ci normalny, kochający Cie domek.



syla00 - 28-06-2006 20:09

Mam juz konto:lol: :lol: no to gratuluje!!
Korek bez obijania się, na 1!



jnk - 28-06-2006 20:29
Pianka, działasz błyskawicznie :)



Patikujek - 28-06-2006 22:02
Hop, hop, hop...



KropkaKropka - 29-06-2006 15:57
Podnoszę Koreczka :-(



Pianka - 29-06-2006 15:57
Korek hopaj na góre:p



ewatr - 29-06-2006 19:09
na 1 stronę maszerujemy :painting:



Patikujek - 29-06-2006 22:25
Czas zabłysnąć na pierwszej stronie :smile:



ewatr - 30-06-2006 13:38
:multi: :multi: :multi: na 1 strone Korek



jnk - 30-06-2006 14:02
Idziemy na spacer na 1. stronę.



Patikujek - 30-06-2006 15:03
prosze wpisujcie sie do MAPY POMOCY DOGO !!!
Dzięki mapie nasza pomoc dla psów będzie o wiele lepiej zorganizowana i łatwiej nam będzie skontaktować się z potrzebnymi osobami z konkretnych miast


to trwa chwile , mozna UZUPELNIC potem...
PO NAMYSLE...ona jest "w budowie"

Każda informacja jest ważna (np. toże macie cyfrówkę, jesteście dyspozycyjni przed kompem, czy posiadacie pojazd i możecie czasem przetransportować zwietzaka, itp.) naprawdę każda informacja jest bardzo ważna, wpisujcie wszystko co tylko przyjdzie wam do głowy!!!

WPIS WOJEWODZTWAMI ORAZ MIASTAMI!!!

http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=23645



joannal - 30-06-2006 15:50
Korek potrzebuje kochający ludzi, kto chciałby Korkowi stworzyć najprawdziwszy domek???/



Hanah - 30-06-2006 22:32
O Boże to sobowtór mojego Pikusia, zobacz jego stronę: http://www.dogomania.pl/forum/showth...=20978&page=32

zdjęcia na str. 32, 31,
30.

Strasznie mi przykro, jak patrzę na KOrka, bo to tak jakby mój Pikuś. A mam właśnie od trzech dni w domu sunię, która ma taką samą przeszłość jak Korek i jest ciężko.

Czy Korek jest na allegro?
Jakby co to go zamieszczę, tylko prosze o kontakt.



syla00 - 30-06-2006 23:40

Czy Korek jest na allegro?
Jakby co to go zamieszczę, tylko prosze o kontakt.
Korek już po raz drugi na allegro>



Pianka - 01-07-2006 07:31

O Boże to sobowtór mojego Pikusia, zobacz jego stronę: http://www.dogomania.pl/forum/showth...=20978&page=32

zdjęcia na str. 32, 31,
30.
Rzeczywiście Pikuś jest podbny. Ale Korek jest chudszy i ma bardziej błyszczącą sierść.

Koreczku na góre:p



ewatr - 01-07-2006 18:09
Ciotka na spacer wieczorny wyprowadzi :painting:

bo tyle może ..................!



Mysia18 - 02-07-2006 21:28
Hopsiaj do góry biedaku...



joannal - 03-07-2006 08:10
A Korkowi tak bardzo należy się domek, tak samo jak i innym bidom. Ale może niech Korek rozpocznie wędrówke piesków do kochanych domków, po tej posusze z domkami, jaka własnie panuje.



ewatr - 03-07-2006 11:16
oj wakacje !!!!!!!!

ciężko z domkami :shake:

ale najważniejsze to nie spaść za daleko żeby nie zapomnieli :oops:



Pianka - 03-07-2006 17:20
Na góre kochaniutki:loveu:



ewatr - 03-07-2006 19:35
hopamy do góry :multi:



Patikujek - 04-07-2006 21:29
Hop, hop, hop...



jnk - 04-07-2006 22:14
Korek, w górę!



ewatr - 05-07-2006 21:10
a dla przypomnienia wyglądam tak :

http://i72.photobucket.com/albums/i1...a/IMGP1906.jpg
http://i72.photobucket.com/albums/i1...a/IMGP1907.jpg

Zobaczcie on kocha dzieci:loveu:
http://i72.photobucket.com/albums/i1...a/IMGP1866.jpg
http://i72.photobucket.com/albums/i1...a/IMGP1874.jpg
http://i72.photobucket.com/albums/i1...a/IMGP1875.jpg

A tu jak potrafi jeszcze zaufac człowiekowi i prosić o piszczoty:
http://i72.photobucket.com/albums/i1...a/IMGP1909.jpg



syla00 - 05-07-2006 21:30
koreczku czas na pierwszą stronkę!



Patikujek - 06-07-2006 00:04
Podnoszę!!!



ewatr - 06-07-2006 11:05
:multi: :multi: :multi: maszerujemy do gory



Pianka - 06-07-2006 14:13
Oj Koreczku hopaj na góre.



jnk - 06-07-2006 21:58
Korek, na górę!



Patikujek - 06-07-2006 23:27
Migiem na pierwszą stronkę!!!:mad:



agula - 07-07-2006 09:07
:shake: Korek nadal bez domku a tu wakacje, cioteczki wyjadą, zapomna o
pieseczku.:nono:



ewatr - 07-07-2006 14:14

:shake: Korek nadal bez domku a tu wakacje, cioteczki wyjadą, zapomna o
pieseczku.:nono:
pojechac to może i pojadą ;)

ale nie zapomną będą szukać piesków po powrocie :oops:

oby już w nowych domach :lol:



jnk - 07-07-2006 19:58
Też zaraz wyjeżdżam, ale wszystkie wątki o "swoich" psiakach mam w subskrypcji, więc zaraz po powrocie je odnajdę i sprawdzę, jak się sprawowały ciotki, które zostały "na dyżurze" :)



Pianka - 07-07-2006 20:50
Mój biedaku hopaj na góre.
Ja nigdzie nie wyjeżdżam i będe regularnie podnosić:p



ewatr - 07-07-2006 21:07

Mój biedaku hopaj na góre.
Ja nigdzie nie wyjeżdżam i będe regularnie podnosić:p
trzymamy za słowo :evil_lol:



Hanah - 07-07-2006 23:45
Korek szybko do domu



Patikujek - 08-07-2006 18:44
Do góry przystojniaku



syla00 - 09-07-2006 11:18
Koreczku domki są na pierwszej stronie.



ewatr - 09-07-2006 16:34
tak :klacz:tak :klacz: na pierwszej ;)



jnk - 09-07-2006 19:02
Korek, zabieram cię na spacer.



Pianka - 10-07-2006 12:19
Nie spadaj kochany:loveu:



ewatr - 10-07-2006 19:07
Kordek pokaż sie :loveu:



Patikujek - 10-07-2006 22:23
wcią szukamy domku!!!



ewatr - 11-07-2006 11:12
Korek wakacje wakacjami ale ty do roboty ;)

i się pokazywać :multi:



Pianka - 11-07-2006 15:00
I na góre!



syla00 - 11-07-2006 15:12
Korek dawaj na pierwszą.



ewatr - 11-07-2006 22:07
nie obijamy sie :mad:



Patikujek - 13-07-2006 00:44
Biegiem na pierwszą stronkę!!!



Pianka - 13-07-2006 12:20
Idziemy na spacerek na pierwszą strone.



Pianka - 15-07-2006 12:05
Ale ty chłopie spadłeś.
Migiem mi na pierwszą strone:mad:



Patikujek - 16-07-2006 03:01
A ty znowu tak nisko chłopczyku???!!!



Pianka - 16-07-2006 15:26
Koreczku po domek na góre!



syla00 - 16-07-2006 23:21
i nadal nic:placz: :placz:



Patikujek - 17-07-2006 00:35
Bidulek wciąż czeka na swojego człowieka:(



syla00 - 17-07-2006 08:43
podnoszę Koreczka



Hanah - 17-07-2006 11:51
Korek szybko do domu



zaba14 - 17-07-2006 17:12
hop w gorę :loveu:



Pianka - 18-07-2006 17:29
Dzisiaj byliśmy na spacerku, a Korek zamast iśc sie ochłodzić do stawu, to położył się w cieniu.
http://i72.photobucket.com/albums/i1...k/IMGP2596.jpg
http://i72.photobucket.com/albums/i1...k/IMGP2599.jpg
http://i72.photobucket.com/albums/i1...k/IMGP2600.jpg
[http://i72.photobucket.com/albums/i1...k/IMGP2613.jpg
http://i72.photobucket.com/albums/i1...k/IMGP2617.jpg
http://i72.photobucket.com/albums/i1...k/IMGP2630.jpg
http://i72.photobucket.com/albums/i1...k/IMGP2632.jpg
http://i72.photobucket.com/albums/i1...k/IMGP2607.jpg
http://i72.photobucket.com/albums/i1...k/IMGP2610.jpg



syla00 - 18-07-2006 22:51
:loveu: Korek jaki ty fajny jesteś...czemu nikt cię nie chce???



Patikujek - 19-07-2006 00:10
Taki kochany chłopczyk, a nikt go nie chce:(



syla00 - 19-07-2006 20:08
coś małe zainteresowanie na wątku Koreczka:-(



Pianka - 20-07-2006 17:02
W góre hopamy po domek!



zaba14 - 21-07-2006 08:47
Podnoszę Korka na górę może ktoś się w nim zakocha? :cool3:



Patikujek - 21-07-2006 22:51
Do góry śliczny!!!



Pianka - 22-07-2006 09:57
Korek wędrujemy na pierwszą strone:p



Patikujek - 22-07-2006 21:56
Do góry Koruś!!!!



agula - 24-07-2006 13:34
Koreczku ! wracaj na pierwsza strone:cool3:.
Cioteczki naprawdę nie ma chetnego na Koreczka?:shake: :shake: :shake:



Patikujek - 25-07-2006 00:41
W górę śliczny!!!



agula - 25-07-2006 13:45
http://i72.photobucket.com/albums/i1...a/IMGP1911.jpg
jaki piękny:loveu:



Pianka - 25-07-2006 21:18
I do góry!



agula - 26-07-2006 13:55
Korek czeka i czeka, czeka.........................
I jak to w końcu bedzie?
Będzie ten domek, czy nie?



agula - 26-07-2006 15:37
do góry:cool3:



Pianka - 26-07-2006 17:34
I hopamy na góre!



agula - 27-07-2006 07:48
Koreczku na pierwsza stonę- szybko marsz:cool3:



Pianka - 27-07-2006 13:03
Podnosimy!



agula - 27-07-2006 14:49
spadasz i sapdasz:-o



Patikujek - 27-07-2006 16:02
No to podnoszę!!!



Pianka - 29-07-2006 10:11
W góre chłopie, nie obijaj się.



paros - 29-07-2006 23:00
Kto mu wynagrodzi te złe lata? :roll:

http://i72.photobucket.com/albums/i1...a/IMGP1861.jpg



Patikujek - 30-07-2006 20:54
Piekny chłopak potrzebuje domu!!!



agula - 31-07-2006 11:12
przypominam wszystkim o Koreczku:loveu:
czy wreszcie jego zły los się odmieni?



ewatr - 31-07-2006 14:01
Korek na początek :multi:



agula - 31-07-2006 14:41
Koreczku biegnin na szczyt:Dog_run:



Pianka - 01-08-2006 17:52
Kastracja Korka ciągle jest przekładana, bo pierwszeństwo mają suczki.
Ale Justyna mi powiedziała, ze nie wie czy Korek da się złapać. Podobno jak ktoś wchodzi do boksu to on się kryje w budzie i nie chce wyjść. Jest smutny. W sumie zdziwiłam sie jak mi to powiedziała, bo jak ja go brałam dzisiaj na spacer to nigdzie nie uciekał, skakał po mnie jak głupi. Nawet na spacerku go puściłam, zeby sobie pobiegał.
Korkowi jakis pracownik musiła coś zrobić, ze tak sie kryje.:mad:
Chyba, że...... ON TRACI NADZIEJE:placz: :placz: :placz:
Owszem jak ja przyjde to sie cieszy, ale ja go znam od dawna, ja dla niego jestem taką nadzieją, przynajmniej wyjdzie na spacer. Ale jak mnie tam nie ma...:placz: :placz: :placz:



Pianka - 01-08-2006 17:54
Korek
Wyje, tak bardzo chce domku
http://i72.photobucket.com/albums/i1...k/IMGP2742.jpg
Spacerek
http://i72.photobucket.com/albums/i1...k/IMGP2754.jpg
http://i72.photobucket.com/albums/i1...k/IMGP2766.jpg
Zobacz jak ja ładnie się uśmiecham
http://i72.photobucket.com/albums/i1...k/IMGP2809.jpg



paros - 02-08-2006 00:08
Korek na 1 stronę :roll:



Patikujek - 02-08-2006 01:05
Hop, hop, hop...



Pianka - 02-08-2006 10:17
Na góre hop!



agula - 02-08-2006 16:00
:

http://i72.photobucket.com/albums/i1...a/IMGP1868.jpg
oto wspaniała mordeczka Koreczka:cool3:



agula - 03-08-2006 10:57
hop na górę:multi:



ewatr - 04-08-2006 09:03
sczekuś jestem z Kordka :evil_lol:



Patikujek - 05-08-2006 00:20
Podnoszę!!!



Pianka - 05-08-2006 17:02

http://i72.photobucket.com/albums/i1...k/IMGP2809.jpg

Hopamy na góre



jnk - 05-08-2006 19:39

:http://i72.photobucket.com/albums/i1...a/IMGP1868.jpg Ta mordka ziewa, czy chce dziabnąć czyjąś rudą pupę?



ewatr - 05-08-2006 20:44

Ta mordka ziewa, czy chce dziabnąć czyjąś rudą pupę? pytanie retoryczne ? :evil_lol:



Patikujek - 06-08-2006 20:59
W górę śliczny!!!



Pianka - 07-08-2006 12:07
W góre chłopie!



ewatr - 08-08-2006 13:03
KOREK maszeruje :multi:



Pianka - 08-08-2006 17:47
Nazywam się Korek...
Pamiętam jak dziś moją matkę, jej zapach, braci też pamiętam. Czułem się tu bardzo bezpieczny, ludzie się o nas troszczyli, dawali miłość. Tak było 2 lata temu. Z czasem, gdy rosłem państwo coraz bardziej się kłócili. Słyszałem jak pan ciągle powtarzał „Trzeba było pilnować ten wrednej suki”. Wrednej suki? Czy on tak mówił o mojej mamie? W końcu padły słowa „Trzeba się ich pozbyć”. Wtedy jeszcze nie miałem pojęcia o kim oni mówią. Kogo mieli się pozbyć? Tak, tak teraz już wiem to było o mnie i moich braciach. Chcieli się nas pozbyć, ale dlaczego? Przecież nie rozrabialiśmy. Zaczęły się wizyty obcych ludzi, każdy z nich brał nas na ręce, oglądał, zachwycał się. A ja nie chciałem stąd odchodzić, tu czułem się bezpieczny, dlatego za każdym razem piszczałem gdy brano mnie na ręce. Któregoś dnia został zabrany ostatni z moich braci. Zostałem tylko JA. Miałem nadzieje, że będę mógł tu zostać na zawsze, bo już nikt nie przychodził. Jednak wy chcieliście inaczej. Zabraliście mnie do jakiegoś domu.
Zacząłem się rozglądać, było tu tak nieprzyjemnie, każdy kąt pachniał tym samym- ALKOHOLEM! Zacząłem drżeć na całym ciele. Podbiegłem do mojej pani i patrząc na nią, pytałem „Chyba nie chcesz mnie tu zostawić?”. Ale ty tylko na mnie spojrzałaś i powiedziałaś „To jest twój nowy dom”, a potem odeszłaś. Pan mocnej postury wziął mnie na ręce i mówił „No już, już nie piszcz, zobaczysz spodoba ci się tu”. I rzeczywiście na początku było fajnie. Wszyscy się mną zachwycali, bawili się ze mną, brali na ręce, byli tacy radośni. Zapomniałem o pierwszym domku, przestał mi nawet przeszkadzać ten okropny zapach. Zawsze gdy wracaliście radośnie was witałem. Mówiliście, że takiego maleństwa jak ja nie można skrzywdzić i obiecywaliście, że nigdy tego nie zrobicie, a jednak to zrobiliście. Dlaczego kłamaliście? Dlaczego dawaliście mi nadzieje, że do końca życia pozostanę szczęśliwy z wami? Gdy trochę podrosłem przestaliście się mną zachwycać, nie chcieliście już rzucać ulubionej piłki, wychodzić na wspólne spacery, choćby na ogródek. A kiedy próbowałem wam pokazać jak bardzo potrzebuje waszej uwagi, krzyczeliście „Daj mi spokój!”. Odchodziłem wtedy smutny na swoje posłanie, bo co innego mi pozostało? Chciałem wam pokazać, że jestem grzeczny i potrafię zrozumieć kiedy nie macie ochoty się ze mną bawić. Ale zaczęliście coraz więcej czasu spędzać poza domem beze mnie, a ja coraz bardziej pokazywałem wam jak pragnę waszej uwagi. Pewnego dnia przyszliście bardzo późno do domu, zacząłem po was skakać, tak bardzo się cieszyłem, ale ty mój panie z całej siły mnie kopnąłeś, a ja poleciałem na drugi koniec domu. Wtedy po raz pierwszy wystraszyłem się ciebie. A ty podeszłeś do mnie i zaczołeś mnie bić. ZA CO? Przecież to bolało! TAK ZACZEŁO SIĘ MOJE PIEKŁO!!! Biłeś mnie od tej pory codziennie, coraz mocniej i coraz więcej, a ja próbowałem polizać cię po policzku tak jak kiedyś i powiedzieć ci „PRZEPRASZAM już będę grzeczny, KOCHAM CIĘ”. Ale ty mi nie dawałeś szansy, wyrzuciłeś mnie na dwór, kazałeś spać w zimnej budzie. Nie raz przywiązywałeś mnie do łańcucha i biłeś, tylko dlatego, że chciałem ciebie kochać. Przestałeś mi dawać to lepsze jedzenie, sam zbierałem po was okruszki jedzenia. Czyżbyście zapomnieli, że ja też jestem głodny? Czasami miałem już wszystkiego dosyć, chciałem uciec od wszystkich ludzi. Dręczyło mnie pytanie czy wszyscy ludzie tacy są? Czy wszyscy ludzie najpierw kochają a potem odrzucają jak zepsutą zabawkę? Któregoś dnia przyszedłeś do domu bardzo pijany, skryłem się w krzakach, żebyś znów mnie nie bił. Wtedy zobaczyłem, że nie zamkłeś furtki, pomyślałem, że to jedyna okazja, żeby zniknąć z świata ludzi.
Tak, uciekłem, ale nie mogłem całkowicie oddalić się od ludzi. Przecież to oni mieli jedzenie. Chodziłem po śmietnikach w poszukiwaniu czegoś dobrego, czasem dzieci mi coś z daleko podrzuciły. DZIECI! Tak to od nich nigdy nie doznałem krzywdy. Pamiętam gdy po raz pierwszy poszedłem na osiedle w poszukiwaniu czegoś do jedzenia, to właśnie wtedy spotkałem JĄ- MOJĄ JEDYNĄ NADZIEJE. Dziewczyna wydawała się miła, wołała mnie, ale ja się bałem, że znów gdy podejdę do człowieka on będzie mnie bił. Jednak TY nie rezygnowałaś, dawałaś mi jedzenie. Podchodziłem coraz bliżej, a nie ukrywam, że spodobała mi się twoja suczka. Kiedy po raz pierwszy mnie pogłaskałaś poczułem się tak jak dawno się nie czułem. Biła od ciebie prawdziwa miłość. Nie raz mówiłaś, że wyglądam jak szkielet. Chodziłem na spacery z TOBĄ i Dianą. Z czasem pojawiła się twoja siostra, ją też pokochałem całym sercem. Zabierała mnie do dzieci, które zawsze się ze mną bawiły. To właśnie od nich otrzymałem imię Korek. Noce spędzałem na dworze, bo Ty nie mogłaś mnie wziąć. Ale ja już do tego przywykłem, jednak przyszła zima, głód i chłód zaczął mi doskwierać coraz bardziej. TY wtedy więcej mnie tuliłaś i przemycałaś do klatki schodowej, gdzie było o wiele cieplej. Dzięki TOBIE na nowo zacząłem ufać ludziom. Nie wszyscy byli dla mnie mili, ale ja się starałem. Chciałem, żeby ktoś mi w końcu dał dom, ale taki prawdziwy, już na zawsze. Gdy tylko ociepliło się zacząłem dniami szukać domu, na noc wracałem w to samo miejsce, gdzie witałaś mnie TY.
Jednego dnia miałem nawet nadzieje na dom, podeszli do mnie ludzie, którzy mnie zabrali do auta. Myślałem, że jedziemy do nowego domku, ale i tym razem człowiek mnie zawiódł. Trafiłem do schroniska, czułem się tu bardzo samotny, ale okazywałem swoja dobroć pracownikom, bo tego mnie Ty nauczyłaś. Czułem się coraz gorzej. Tęskniłem za TOBĄ, Dianą, twoją siostra a nawet klatka schodową, w której spałem. Myślałam, że już nigdy już CIEBIE nie zobaczę. Ale Ty znów pokazałaś mi, że warto wierzyć, przyjechałaś do mnie. Tak bardzo się cieszyłem. Chciałem, żebyś mnie stąd zabrała, ale Ty mówiłaś, że nie możesz. Obiecywałaś, że znajdziesz mi dobry dom. Pamiętam jak kiedyś weszłaś do boksu i powiedziałaś „Idziemy na spacerek”. Ucieszyłem się, ale ty wyciagłaś smycz. Wtedy uciekłem do budy, nie chciałem być uwiązany i bity. Ale TY mnie zachęcałaś, dawałaś smakołyki, pokazywałaś, że smycz służy do spacerków. Mówiłaś, że być może dzięki temu uda się szybciej znaleźć dom. W końcu wyszliśmy na pierwszy spacer, bałem się, popiskiwałem, ale starałem się być grzeczny. Dziś już ładnie chodzę na smyczy, choć czasami popiskuje, bo przypominają mi się czasy, gdy byłem wiązany na łańcuch.
Mimo tego, że chodzę na spacerki nikt mnie nie zauważa, pracownicy schroniska czasami mnie przeganiają. Zaczyna mnie wszystko drażnić, atakuje inne psy, może gdyby ich tu nie było, ludzie zwracaliby na mnie uwagę. JA JUŻ TRACE NADZIEJE NA DOM. Przesiaduje godzinami w budzie, przestałem wychodzić do ludzi, przestało mi nawet smakować jedzenie. Jedyna moja nadzieją jesteś TY. Zawsze gdy przychodzisz, wychodzę z budy i czekam na spacerek. To tylko Ty zapewniasz mi spacerki, dajesz miłość jakiej nie miałem. To Ty, tylko Ty, jedynie Ty i nikt więcej. Dlaczego ,mnie stąd nie zabierzesz? Przecież tak bardzo mnie kochasz...



Pianka - 08-08-2006 17:48
Prosze pomóżcie mu:placz: :placz: :placz: :placz:



ewatr - 08-08-2006 19:57
pieknie napisane :-(

to o mnie :eviltong:


http://i72.photobucket.com/albums/i1...a/IMGP1911.jpg



agula - 09-08-2006 11:50
naprawdę nie ma amatora te tego potwora



ewatr - 09-08-2006 13:07
Korek do ludzi :multi:



agula - 09-08-2006 14:47
hop do góry:multi:



Pianka - 09-08-2006 15:21
Nie chowaj sie tak daleko:-(



agula - 09-08-2006 15:56
hop na górę



bunia50 - 09-08-2006 17:24
No to dołączam do ekipy, która będzie pchała Korka do domku i na 1.



syla00 - 09-08-2006 21:48
A co tam słychać u naszego Koreczka?? Strasznie długo mnie tu nie było, ale nie zapomniałam o tym cudasie. Czy Koreczek nadal jest na allegro??



Halo (Alfa i Zuzia) - 09-08-2006 22:12
Koreczku na 1;)



ewatr - 10-08-2006 12:02
Koreczek :loveu:

ma allegro ????????



Pianka - 10-08-2006 12:24
Nie, nie ma allegro.

Możesz go wrzucić, ale jak będziesz wrzucać to daj ten nowy tekst co napisałam. Może on bardziej poskutkuje.



syla00 - 10-08-2006 14:52

Nie, nie ma allegro.

Możesz go wrzucić, ale jak będziesz wrzucać to daj ten nowy tekst co napisałam. Może on bardziej poskutkuje.
no to zaraz wstawiam Koreczka na allegro!



syla00 - 10-08-2006 15:30
http://www.allegro.pl/item120440461_..._pokocha_.html

no i nasz bohater już na allegro, mam nadzieję że tym razem będzie jakiś odzew!! bo jak nie to ja te ludziska :mad: :mad:



Pianka - 10-08-2006 15:58
Dziękuje:loveu:

Koreczku na góre!



ewatr - 10-08-2006 18:29

http://www.allegro.pl/item120440461_..._pokocha_.html

no i nasz bohater już na allegro, mam nadzieję że tym razem będzie jakiś odzew!! bo jak nie to ja te ludziska :mad: :mad:
fajnie ze jest wystawiony - dzieki w jego imieniu :Rose:

oby sie udało Kordkowi znależc wreszcie spokojną przystań :oops:



Halo (Alfa i Zuzia) - 10-08-2006 19:37
oj Korasku-szczęściarzu mimo wszystko. Masz wspaniałą pańcię która cię promuje - Piankę. Komuś na tobie zależy-to już połowa sukcesu. Bez
Pianki (bardzo zdolnej zresztą) zniknąłbyś w tłumie nieszczęść.
Powodzenia Koraczku i na 1!!!!!:loveu:



Patikujek - 10-08-2006 19:38
Koreczku to ja choc podnoszę!!!



Halo (Alfa i Zuzia) - 11-08-2006 12:24
Korek hop na1



syla00 - 11-08-2006 14:23
Korek dawaj do przodu!



Halo (Alfa i Zuzia) - 11-08-2006 18:00
Koras na 1



paros - 11-08-2006 22:27
Korek powoli pojawia się w necie :lol:



ewatr - 12-08-2006 09:41
Koreczku skaczemy :multi:



syla00 - 12-08-2006 14:03
co słychać u Koreczka?? Pianka odzywał się ktoś czy nadal cisza? kiedy ten biedam zazna szczęścia? tak długo w schronie:-( :shake: :-( :shake:



Halo (Alfa i Zuzia) - 12-08-2006 15:40
Pianka, daj go na żółte strony Gazety Wyborczej. Ogłoszenie chyba musi być doniesione do wtorku, ukazuje sie w piątek.



Pianka - 12-08-2006 20:34

Pianka, daj go na żółte strony Gazety Wyborczej. Ogłoszenie chyba musi być doniesione do wtorku, ukazuje sie w piątek. bunia50 już załatwia jego umieszczenie w gazecie;)

Nikt nie chce Korka, odkąd go zamieściłam kompetnie nikt nie pytał się o niego:-(



Halo (Alfa i Zuzia) - 12-08-2006 21:59


Nikt nie chce Korka, odkąd go zamieściłam kompetnie nikt nie pytał się o niego:-(
Nie martw się, znajdzie swój dom. Nasz ToTen miał chyba z 80 stron na dogo zanim znalazł ten ostatni, super dom. Właśnie przez GW. Była i nieudana adopcja po drodze, ale wszystko się dobrze skończyło. Uszy do góry, Korek na 1:p



Pianka - 13-08-2006 14:10
Bardzo bym chciała, zeby miał domek:-(



ewatr - 13-08-2006 17:31
Korek nie obijamy sie tylko skaczemy do góry :multi:



syla00 - 13-08-2006 18:54
skaczemy, skaczemy!



Pianka - 13-08-2006 19:15
Jejku nie mam weny:-(
Bunia50 jak długi ten tekst ma być.
Czemu jak potrzeba to ja nic wymyslec nie umiem:shake:



ewatr - 13-08-2006 20:30
wena potrzebna od zaraz :evil_lol:



paros - 13-08-2006 20:59
Korek szuka w necie domku :lol:

ale.gratka.pl
eoferty.pl
4lapy.pl
psy.pl
forum.gazeta.pl

:thumbs: :thumbs:



ewatr - 14-08-2006 12:59
trzymamy kciuki :thumbs::thumbs::thumbs:



ewatr - 15-08-2006 17:33
:multi::multi::multi: skaczemy



bunia50 - 15-08-2006 23:31
Najpierw przepraszam za milczenie. Był mały problemik, bo wpisałam adres mailowy ręcznie i się pomyliłam:flaming:. Dopiero dzisiaj znalazłam zwrot w skrzynce. Pianka, przysiegam teraz napisałam dobrze adresik. Przed chwila wysłałam inny tekst i sądzę, że jutro otrzymam odpowiedź. Dzisiaj i tak był wolny dzień. Cierpliwości. CO do tekstu, to poczekaj do jutra. Napisałam, że tekst damy jak będzie zgoda na opublikowanie Korka.



Pianka - 16-08-2006 11:04
Ok. poczekamy. Tylko potem mi będziesz musiała powiedziec jak ten tekst ma wyglądac.
Ja zawsze dostawałam niskie stopnie na polskim za takie cos, więc nie jestem w tym dobra.



paros - 17-08-2006 11:45
Korek czeka ........:roll:



bunia50 - 17-08-2006 14:31
Własnie wróciłam do domu i od razu do poczty biegiem, ale jeszcze nie mam żadnej odpowiedzi, ani pozytywnej ani odmowy. na razie czekam i kombinuje co by jeszcze wymyślec. Myśle, że ta pani powinna odpowiedzieć TAK lub NIE.



syla00 - 17-08-2006 14:52
aukcja na allegro już dobiega końca...:-( czy ktos się odzywał?? jak nie to zaraz znów go wstawie



Pianka - 17-08-2006 15:31
No nikt sie nie odzywa.

Ej ja juz kilka psów dawałam do ogłoszenia, ale nigdy nie było tak, że po tak długim czasie kompletnie nikt sie nie odzywał.

Czy on naprawde jest taki brzydki, ze nikomu sie nie podoba?:-(



ewatr - 17-08-2006 16:16


Czy on naprawde jest taki brzydki, ze nikomu sie nie podoba?:-(
jak taka mordka może sie nie podobać ????????

http://i72.photobucket.com/albums/i1...a/IMGP1911.jpg

slepi sa i maja wakacje :oops:
moze po wakacjach cos drgnie trzeba twardo :mad:wystawiac na allegro



syla00 - 17-08-2006 18:17
mi się podoba:loveu: tylko ja nie mam warunków:-( do końca aukcji 6 dni potem dalej wstawiam aż do stuktu!



Halo (Alfa i Zuzia) - 17-08-2006 18:47
Koreczku na górę. Piękny jest tylko ludzie są ślepi.



Halo (Alfa i Zuzia) - 18-08-2006 18:09
Korki pływają na wierzchu...



syla00 - 18-08-2006 18:57
Korek dawaj na pierwszą jak cię ciotki ładnie proszą!



ewatr - 18-08-2006 19:17

Korki pływają na wierzchu... o to :evil_lol: to :evil_lol: na wierzchu :eviltong:



syla00 - 18-08-2006 22:32
no to korek na wierzch znów wypływa!! domki gdzie wy do diabła się podziałyście??? Korek czeka!



Halo (Alfa i Zuzia) - 19-08-2006 12:57
Korek na wierzch chlup!



ewatr - 19-08-2006 17:11
i plum :eviltong: plum :eviltong:

/ jeszcze troche i juz całkiem głupoty zaczne wypisywać- ale co tam wszystko dla dobra psiaka :evil_lol: /



Halo (Alfa i Zuzia) - 19-08-2006 21:23
Korasku hop



jnk - 20-08-2006 17:02
Korek, w górę!



eria - 20-08-2006 17:42
Korek jest na izolatce, miał brzydką ranę pod okiem , która musiała być szyta, dostaje antybiotyki.



Pianka - 20-08-2006 17:51

Korek jest na izolatce, miał brzydką ranę pod okiem , która musiała być szyta, dostaje antybiotyki. że co?
Nie no tak trudno mu znaleźc dom i jeszcze psy go gryzą:placz:
Nie martw się kochanie, jutro cie odwiedze.



Halo (Alfa i Zuzia) - 20-08-2006 21:23
Aj, Korasku. Wypływaj.



ewatr - 21-08-2006 10:55
i były odwiedziny u Korka ? :cool3:



syla00 - 21-08-2006 11:04
:-( Koreczku tyle cierpień za tobą, a tu ciagle nowe przybywają!



Pianka - 21-08-2006 16:52

i były odwiedziny u Korka ? :cool3: Były. Ma pod okiem całe poszyte:-(
Korek pogryzł sie z psem ze swojego boksu. Jego kolega nie ucierpiał wogóle.
Zrobiłam mu zdjęcia, ale Korek strasznie sie wiercił, więc nie wiem czy coś zobaczycie.

http://i72.photobucket.com/albums/i1...k/IMGP3230.jpg
http://i72.photobucket.com/albums/i1...k/IMGP3235.jpg
http://i72.photobucket.com/albums/i1...k/IMGP3242.jpg
http://i72.photobucket.com/albums/i1...k/IMGP3244.jpg
http://i72.photobucket.com/albums/i1...k/IMGP3245.jpg



ewatr - 21-08-2006 18:00
ale jestem wiercipieta :eviltong:

http://i72.photobucket.com/albums/i1...k/IMGP3242.jpg

a on nadal jest z tym psem co sie pogryzli ?




Pianka - 21-08-2006 18:04


a on nadal jest z tym psem co sie pogryzli ?
Nie, Korek jest teraz na izolatce, bo dostaje antybiotyki.
Jak ściągną mu szwy to gdzieś go dadzą, ale gdzie to nie wiem:shake:



syla00 - 21-08-2006 22:58
:-( :-( :-( ludziska gdzie jesteście??? Korek w pilnej potrzebie!!!



Halo (Alfa i Zuzia) - 21-08-2006 23:47
Wszyscy dziś czytają o Ozzym.
Koreczku wyżej skocz.



bunia50 - 22-08-2006 09:25
Korek, nic dalej nie wiem. ALe do góry!!! Pamiętam o Tobie i szukamy we Wrocławiu intensywnie domku dla Ciebie.



bunia50 - 22-08-2006 09:27
Ależ on chudziutki! Do góry pchamy.



ewatr - 22-08-2006 10:36
hopaj chudzinko :multi:



bunia50 - 22-08-2006 11:17
No to pchamy Koreczka do góry, jak będzie na 1 to może przy okazji ktos przeczyta i ....



syla00 - 22-08-2006 11:39
no to na pierwszą!! cioteczki nie zapominamy o Koreczku!



ewatr - 22-08-2006 12:22
Korek żebys nie musiał znowu wrócic do boksu gdzie gryzą :-(



Pianka - 22-08-2006 13:14

Korek żebys nie musiał znowu wrócic do boksu gdzie gryzą :-( No i tu jest problem. Bo większośc razy to Korek zaczyna bójke.
Ale to nie jego wina!
Przecież to nie on chciał taka przeszłość.
Naprawde jest za nim ciężka przeszłość, zresztą teraźniejszość nie jest lepsza:-(
Korek poprostu nie wytrzymuje psychicznie.

A co do tego, ze jest chudy, to wydaje mi się, ze on mniej je. Jeszcze miesiąc temu jak przychodziłam do schronu to z chęcia jadł smakołyki, które mu przynosiłam, a teraz nic nie chce:shake:
Niedługo będzie tak chudy jak w momencie kiedy go znalazłam:-(



Patikujek - 22-08-2006 13:59
Koreczku musimy znaleźć ci domek tak nie może być dalej:shake:



ewatr - 22-08-2006 15:59
to szukaj na 1 stronie :oops:



syla00 - 22-08-2006 17:28
Korek nie poddawaj się. Może znów ogłoszenie w GW??



pati_smerfek - 22-08-2006 17:57
podnoszę!!



tkacka - 22-08-2006 17:59
do gory! chlopcze!! do gory!!



syla00 - 22-08-2006 18:03
witamy na wątku Korka i dzięki za zainteresowanie.:p



pati_smerfek - 22-08-2006 18:28
:) syla jak moglabym Wam pomoc?



syla00 - 22-08-2006 18:35

:) syla jak moglabym Wam pomoc? sprawe Korka najlepiej zna Pianka i Ewatr. One też są na miejscu. Przede wszystkim szukamy domu dla Korka. Moim zdaniem do czasu znalezienia odpowiedniego domu przytałby się również tymczas ponieważ Korek źle znosi warunki schroniskowe. Wszczyna bójki z innymi psami (obecnie po kolejnej i rana po pogryzieniu jest na izolatce, ale zapewne wkrótce trafi na wybieg i historia się powtórzy). psiak traci apetyt i chudnie, on nie wytrzyma długo w schronie.
Ogłaszaj informacje o Korku gdzie się da (prasa lokalna, fora, plakaty) jego historia została ładnie opisana przez Pianke (nie pamiętam, na której stronie).

Historia Korka opisana przez Pianke str. 21
I wielkie dzięki za zainteresowanie.



Pianka - 22-08-2006 20:28

Historia Korka opisana przez Pianke str. 21
I wielkie dzięki za zainteresowanie.
Ta historie dałam na pierwsza strone:p
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • pspkrajenka.keep.pl



  • Strona 1 z 3 • Znaleźliśmy 952 wypowiedzi • 1, 2, 3
     

     


     

     
    Copyright 2003. Notki końskim kopytkiem napisane...