ďťż
 
 
   Terier walijski
 
 

Podobne

 
    
 

 

 

 

Terier walijski





vigor_junior - 30-03-2006 17:00
moim zdaniem te gif'y to podpucha :diabloti:
wrzucasz gif'a a na stronie jest reklama... :mad:





borsaf - 30-03-2006 17:21
Macie rację, te gify to podpucha, mnie też juz zamienily sie w reklamę:placz:
A taki był ładny Koszałek Opałek.
Znajdę Bosowi innego, może równie ładnego.



tunio - 30-03-2006 18:35
Fritz,jest tak jak mowi Flaire.W koncu Malca za Chiny Ludowe nie da sie pod welsha podciagnac...Mix airedala jeszcze ujdzie,ale welsha to byloby juz lekkie przegiecie... :lol:
BTW.Bos,reportaz rewelacyjny,ale niech no ja Cie dorwe za ten rzekomy gwizd...:diabloti: :lol:
BTW2.Zas osoby cieszace sie piekna pogoda (wprawdzie u nas nie jest taka piekna,bo niesamowicie wieje,ale moze u Was jest lepiej...) musze zmartwic.Jutro ma lac,lac i jeszcze raz lac...:shake:
BTW3.
Po złożeniu tylnej kanapy baaaardzo :cool3:. Do tego stopnia że mieszczę tam rower o 28'' kołach :eviltong: ;) Apropo podrozy w bagazniku...Mnie sie zdarzylo z jednej z wystaw wracac w taki sposob...Tak wiec jestem zywym dowodem,ze idzie to przezyc :cool3:



bos - 30-03-2006 18:54

bosik relacja z Katowic odjazdowa!!! :multi: :multi: :multi:
Suer sprawa,nie byc tam a poznac dogomaniaków!! :evil_lol: :p
Pozdrawiam wszystkich serdecznie!

:multi:
Hej gugu , jak miło że Cię widzę , próbowałem nawet Cię życzeniami przywołać.....ale widzę że fotki były trafione , bo się zjawiłaś.

Poczekaj no jak przyjedziemy do Warszawy.........to będzie dopiero......już się nie mogę nacieszyć.........:diabloti: :razz:

Niechciał bym Was zanudzać swoimi wypocinami za bardzo. Zadziorny już pokazał weszterriery na wystawie więc ja by się nie dublując starałem się trochę od innej strony pokazac dogomaniaków przy ciężkiej pracy.....a że było tak naprawdę zobaczcie sami........niektórych dosłownie ścięło z nóg....

http://i2.tinypic.com/smekc3.jpg

;) nie tylko ze zmęczenia ale i z powodu powalającego stroju sędziny......:diabloti:

http://i2.tinypic.com/smerlz.jpg

;) ;)





bos - 30-03-2006 18:58

Witam!
Serdeczne dzięki za trzymanko kciukasów, za życzenia powrotu do zdrowia.
Jest ok (ale odlożenie w czasie pójścia do szpitala spowodowałoby komplikacje, bo już był stan zapalny mimo że nic mnie nie bolało).

Vigor jak to dobrze że już doczłapałeś do kompa , i ze zdrówkiem lepiej.
Wracaj chłopie szybko do pełni sił...........:multi: :multi: :razz:



bos - 30-03-2006 19:00

.. :roll:

Tak patrzę na Fukę i Nitencję z zazdrością... chyba wrócę do krótkiej fryzurki :cool3:
i :evil_lol:

Ani mi się waż..........:mad: :mad: :cool3:



bos - 30-03-2006 19:03

I nie gryziemy (w przeciwieństwie do naszych piesów :evil_lol:):mad: :cool3: ;) No bardzo słusznie , mam dziurę w nogawce spodni po Katowicach.....:eviltong::mad:



bos - 30-03-2006 19:16

A macie jakieś wolne miejsce w samochodzie? :razz: Dla Ciebie miejsce w samochodzie ZAWSZE się znajdzie :cool3: :eviltong: ;) Jeszcze raz powtórzę.....ZAWSZE :diabloti: :lol: :lol: :multi: :multi:



coztego - 30-03-2006 19:51

Ani mi się waż..........:mad: :mad: :cool3: bos, co Ty tam wiesz o włosach? :evil_lol:
Nawet mnie w krótkich nigdy nie widziałeś :eviltong:

Jutro ma lac,lac i jeszcze raz lac... Nie gadaj?! :crazyeye: Dzisiaj nie poszłyśmy z Kreśką biegać, bo nasza łąka jeszcze pewnie mokra... liczyłam na to, że dzisiaj w słoneczku przeschnie i jutro ruszymy do galopu... :shake:



bos - 30-03-2006 20:09

bos, co Ty tam wiesz o włosach? :evil_lol:
Nawet mnie w krótkich nigdy nie widziałeś :eviltong:
... :shake:
No poczekaj , poczekaj........:diabloti: :evil_lol: :razz: ;)

Aha , dzięki za link do wklejania fotek.......wydaję się mniej zawodny od żaby......:eviltong: ;)
Ja jednak nie mogę nic pochwalić bo się zaraz spiep....oby nie:diabloti: :eviltong: :evil_lol:



tunio - 30-03-2006 20:11

Nie gadaj?! :crazyeye: Dzisiaj nie poszłyśmy z Kreśką biegać, bo nasza łąka jeszcze pewnie mokra... liczyłam na to, że dzisiaj w słoneczku przeschnie i jutro ruszymy do galopu... :shake: Trzeba miec nadzieje,ze meteorolodzy sie pomylili :evil_lol:
A co do wysychania to my lazimy jakby nigdy nic,ale mam wysokie kalosze i kurtke nieprzemakalna.Gdyby do tego jeszcze dodac hak rybacki,to jak nic moglabym robic za morderce z "Koszmaru minionego lata"...:diabloti:



bos - 30-03-2006 20:15
Dziewczyny , od soboty ma być słonko......:evil_lol: :diabloti:



zadziorny - 30-03-2006 20:18
Bos, Ty tu o słonku nie nawijaj, tylko dawaj resztę fot :mad: :shake: :diabloti:



Flaire - 30-03-2006 20:18

Dziewczyny , od soboty ma być słonko......:evil_lol: :diabloti: bosik, my mamy słonko na okrągło...: CIEBIE! :evil_lol:



Nitencja - 30-03-2006 20:23
Mysmy tez sprawdzali jak dzis na lakach jest :) Po takim spacerze psy uszy mialy w blocie a ja sie cala wytaplalam bo sie przewrcoilam i moi obroncy po mnie poskakali. Bylo bosko :diabloti:
hmmmmm ja nie gryze ale moge kopac :cool3: BOs a czy to pierwsze zdjecie wyszlo ?? Wiesz ktore :) i dawaj fotki :mad:



tunio - 30-03-2006 20:28
Nitencja,Ty nie narzekaj.Ja dzisiaj zaliczylam kapiel w rwacym potoku,bo sie poslizgnelam...:oops: :lol: Teraz wlasnie gumiaki,wypelnione grochem,pod kaloryferem mi sie susza...:cool1:
BTW.A tak w ogole Bosiu to mam sie jeszcze jakis wilczarzowych zdjec spodziewac ? :cool1:

A tu cos mojego z Katowic.Niestety,malo i kiepskiej jakosci,bo moj "mikrus" ewidentnie sie nie nadaje na halowki. :shake:

http://img83.imageshack.us/img83/284...z0027cp.th.jpg

http://img150.imageshack.us/img150/9...z0046in.th.jpg

http://img529.imageshack.us/img529/9/obraz0050tg.th.jpg

http://img530.imageshack.us/img530/3...z0067ue.th.jpg

http://img134.imageshack.us/img134/3...z0072jw.th.jpg

http://img134.imageshack.us/img134/9...z0087uy.th.jpg

http://img530.imageshack.us/img530/4...z0092jn.th.jpg

http://img134.imageshack.us/img134/7...z0104ul.th.jpg

http://img93.imageshack.us/img93/724...z0110xb.th.jpg

http://img93.imageshack.us/img93/307...z0127js.th.jpg

http://img530.imageshack.us/img530/7...z0143pa.th.jpg

http://img93.imageshack.us/img93/500/obraz0156rw.th.jpg

http://img93.imageshack.us/img93/834...z0164cw.th.jpg



bos - 30-03-2006 20:48
Tu dla przypomnienia ,tak było w głównej hali

http://i2.tinypic.com/smpms5.jpg

;)........a było tak glośno że nitencja by się skupić musiała w zacisze swej kurtki uciekać.....a na boguli i zadziornym hałas nie robił żadnego wrażenia....:diabloti: :evil_lol:

http://i2.tinypic.com/smppu1.jpg

;) nieopodal ostatnie pociągnięcia trymerem celem upiększenia szaty swej Api dokonywała Flaire , gdy tymczasem w zaloty stawił się Asik jborowego

http://i2.tinypic.com/smpttu.jpg

;).......jednak gdy tylko zauważył coztego , zaraz był przy niej by go wymiziała...:lol:

http://i2.tinypic.com/smq1jm.jpg

:lol:

Carragan dziś będzie następna partia fotek......oby :evil_lol:



tunio - 30-03-2006 20:51

Carragan dziś będzie następna partia fotek......oby :evil_lol: To lece zrzucac wszystko co sie da na plytki,bo ten komputer ducha wyzionie :evil_lol:



bos - 30-03-2006 20:52

:cool3: BOs a czy to pierwsze zdjecie wyszlo ?? Wiesz ktore :) i dawaj fotki :mad: Nie pomiętam :crazyeye:......które.........:diabloti: :evil_lol: :evil_lol:



Nitencja - 30-03-2006 21:00
Carr CIebie nie przebije .......brrrrrrr to musialo byc super orzezwienie. :lol: I masz nawet moje zdjecie gdzie sie usmiecham no niesamowite po prostu. :)
BOSik:mad:



bos - 30-03-2006 21:04
Carragan , kiedy nafociłaś tyle zdjątek..........super

Tylko czego się tu zadziorny wystraszył.............:diabloti: :diabloti:

http://img530.imageshack.us/img530/4...z0092jn.th.jpg



Flaire - 30-03-2006 21:04

http://img83.imageshack.us/img83/284...z0027cp.th.jpg Ooo, Apcia zaleca się do Maleństwa! :lol:


http://img93.imageshack.us/img93/834...z0164cw.th.jpg Ta Apcia też mi się bardzo podoba... Ciekawe, co ona wywęszyła...



coztego - 30-03-2006 21:09

Tylko czego się tu zadziorny wystraszył.............:diabloti: :diabloti: Pewnie straszliwego Maleństwa :diabloti:



tunio - 30-03-2006 21:17

Carragan , kiedy nafociłaś tyle zdjątek.......... To magia :evil_lol:

Tylko czego się tu zadziorny wystraszył.............:diabloti: :diabloti:
Pewnie straszliwego Maleństwa :diabloti: Myslisz,ze on az tak strachliwy jest ? Przecie pchla jest grozniejsza od Malca... :roll: ;) :evil_lol: A apropo pchel to musze doniesc,ze przywiozlam troche tego paskudztwa z wystawy...Obdzielic kogos ? :diabloti:



Wind - 30-03-2006 21:17
bosik,

Co ja widze ;) Dalsza czesc fotoreportazu :loveu: Super, towarzystwo bawilo sie doskonale :-)

carragan,

Oczyma wyobrazni widze jak przenikasz po bagnach i mokradlach, spowita w tajemnicza mgle, a w przepastnej kieszeni dzierzysz ... no wiesz co :cool3:

vigor,


Szybkiego powrotu do zdrowka :-) Poki mozesz, oszczedzaj sie i wyleguj. Szybko nie bedzie takiej okazji, ze cala rodzina jest na Twoje skinienie ;) Korzystaj, wiec ile mozesz :cool3:

Alez dzisiaj bylo piekne slonko w wawie :loveu: Az chce sie spacerowac i wloczyc po lesie :-) Majut przeszczesliwy i z wytesknieniem czeka na agilitowy weekend :-)

BTW moja papuga plci meskiej, po trzech latach okazala sie papuga plci zenskiej :cool3: Zaczela znosic jaja - co dwa dni jedno. Nawet nie potrzebuje do tego samca ... Wszystkie jaja ma z moja mama ;) Caly dzien spiewa jej do uszka, a w nocy znosi wielgachne jajko :p Czas ukrocic ten proceder, bo robota z jajami jest ciezka i wyczerpujaca. Moze wet cos poradzi ...

W.



coztego - 30-03-2006 21:19

BTW moja papuga plci meskiej, po trzech latach okazala sie papuga plci zenskiej :cool3: Wyobrażacie sobie taki numer z psem, który nagle okazuje się suczką? :evil_lol:



Wind - 30-03-2006 21:29

Wyobrażacie sobie taki numer z psem, który nagle okazuje się suczką? :evil_lol: coztego,

Papug zostal kupiony jako samiczka, potem okazalo sie (wet nam oznajmil), ze to samiec. A 4 dni temu ten nasz "samiec" zaczal znosic jajka :crazyeye:

W



coztego - 30-03-2006 21:52
Wind, może zmieńcie weta ;) A co to za papuga? :razz: Na te jaja podobno hormony się podaje... :roll:



Wind - 30-03-2006 22:02
coztego,

Wyobraz sobie, ze plec papuga stwierdzil dr Kruszewicz z "ptasiego azylu" :cool3: Papuga miala wtedy 5 - 6 miesiecy, wiec pomylka byla baaardzo prawdopodobna. Teraz papugi sa u mojej mamy i musimy skorzystac z polecanego nam weta dr Kloca. No i hormony sa konieczne, bo inaczej Floopek (a wlasciwie Floopinka) wykonczy sie przez te jaja :shake:
Z drugiej strony zastanawaim sie, czy nie wsiasc w auto i nie przywiezc papugi do Wawy ...

W.



tunio - 30-03-2006 22:57
Flaire,szczerze mowiac tez nie pamietam do czego (lub kogo) Apiszon tak ciagnal.Grunt,ze fotka sie podoba :evil_lol:


carragan,

Oczyma wyobrazni widze jak przenikasz po bagnach i mokradlach, spowita w tajemnicza mgle, a w przepastnej kieszeni dzierzysz ... no wiesz co :cool3:
Wind,ja Ci dobrze radze,odstaw tego Doyla...:eviltong: :diabloti:



Ibolya - 30-03-2006 23:10
Witam.
A ja dzisiaj wzięłam urlop, żeby pojechać z suczką siostry na konsultację kardiologiczną do pani dr do kliniki weterynarii na SGGW. Konsultacja się odbyła, pani dr suczkę osłuchała, zrobiła ekg, rtg i powiedziała, że kardiologicznie nie jest najgorzej. To było o godz. 13.30. natomiast po powrocie do domku ok. 17-ej suczka na moich rękach UMARŁA NA SERCE. Jest mi strasznie.....




coztego - 30-03-2006 23:15
Co za koszmar...:shake: Ibolya, współczuję :-(



tunio - 30-03-2006 23:33
Iboyla,przykro mi...
Pamietam jak na nas jak grom z jasnego nieba spadl wylew i w nastepstwie blyskawiczna smierc Kudlatego...:shake:



Fritz - 30-03-2006 23:44
Iboyla wspolczuje Wam bardzo, cos z tymi lekarzami jest nie tak...co i rusz sie slyszy o podobnych nietrafionych diagnozach.:(:(:( Bardzo smutne..



zadziorny - 30-03-2006 23:57

Tylko czego się tu zadziorny wystraszył.............:diabloti: :diabloti: Pewnie straszliwego Maleństwa :diabloti: Ależ skąd :shake:. Groźnej carragan :eviltong: :cool3: ;)



zadziorny - 31-03-2006 00:03
Ibolya bardzo mi przykro... :-(



zadziorny - 31-03-2006 08:11
Witajcie :lol:
Carragan wykrakałaś - od rana znowu leje :mad: :angryy:. Ja chcę słoneczka :placz:



gugu - 31-03-2006 09:16
bosik juz sie nie moge doczekac wystawy w wawie!!! :p
Twoje życzonka przeczytałam i bardzo ci dziekuje :buzi:

zadziorny u nas nie leje :multi: ,ale jest pochmurno i chyba deszczyk do nas równiez zawita :-(



gugu - 31-03-2006 09:55
Upssss....jak miło,słoneczko sie przebija!!! :multi:
zadziorny zatrzymaj deszczyk u siebie ;)

Moja Kika brała udział w serialu Kociokwik,który prowadzi Basenji na dogo.
Wstawie wam dwie fotki :p

http://img224.imageshack.us/img224/2870/8gugu5ib3op.gif

http://img224.imageshack.us/img224/5...ka032in7fc.gif



Wind - 31-03-2006 10:05
Ibolya,

Strasznie mi przykro :( Okropna historia :-(

Wczoraj wysluchalam rownie okropnej, chociaz na szczescie ze szczesliwym zakonczeniem.
Rodzice mojej kolezanki maja 12-letniego psa. Mniej wiecej od miesiaca pies zaczal slabnac, nawet na krotkich spcerach tak sie meczyl, ze ukladal sie na chodniku i dyszal. Oczywiscie psa zabrali do weterynarza (ktory mial kontakt z psem od lat), a ten zawyrokowal, ze jest to niewydolnosc nerek i najprawdopodobniej zapalenie pluc. Diagnoza zostala postawiona bez jakichkolwiek badan, ot tak po osluchaniu. Rozpoczeto wiec leczenie psa, dwa razy dziennie jakies zastrzyki, dodatkowo garsc pigulek. Po tygodniu kuracji, pies zaczal sikac krwia :roll: Oslabienie bylo jeszcze wieksze, a dyszal juz przez cala dobe ... Wet stwierdzil, ze musi podac druga serie zastrzykow, ze pies jest juz stary i rokowania sa kiepskie.
Wtedy do rodzicow przyjechala moja kolezanka. Zobaczyla fatalny stan psa i sama pojachala z nim do weta, ktory dotad go leczyl. Wlasnie byl to dzien, kiedy miano rozpoczac trzecia serie zastrzykow :crazyeye: Weterynarz rozlozyl rece i powtorzyl, ze on robi wszystko co w jego mocy i korzysta z calej nowoczesnej wiedzy weterynaryjnej aby uratowac psa, ale ... ale moze sie nie udac ...

W domu placz, kolezanka siedzi na kanapie, mizia po lopatkach swojego wielkiego, kudlatego, dyszacego psa i co czuje ... olbrzymia gule na lopatce, w miejscu w ktorym kiedys zostal pogryziony ich pies. Wielkosc ok. mieskiej piesci. Gula nie byla widoczna, pies jest wielkosci bernardyna, z dlugim i grubym futrem. Nim zapakowala psa do auta, w internecie znalazla inna lecznice ok. 50 km od domu rodzicow. W te pedy do kliniki. Wszystko opowiedziala wetowi, ktory w milczeniu lapal sie raz po raz za glowe. Na poczatku pobral psu krew, potem pobrano mocz a nastepnie zabrano sie za gule. Z wygolonej i rozcietej kuli utoczono ponad litr ropy z krwia :crazyeye:
Zalozono saczek, podano antybiotyk i kazano zglaszac sie na opatrzenie rany.

Rano pies wstal jak nowonardzony. Nie dyszal, nie sapal, zzarl miche zarcia i poszedl pobiegac po ogrodzie :-) Wyniki krwi i moczu bez sladow chorob nerek a jedynie z informacja o ogromnym stanie zapalnym :-)

Pies jest zdrow jak ryba ... wet mowi, ze taki twardziej to jeszcze z 5 lat pociagnie :multi:

W.



vigor - 31-03-2006 10:17
Ibolya - bardzo współczujemy ....
Swallow - dzięki za płytkę.
Relacja z Katowic - wspaniała!!!
Pa - uciekam, bo nie moge zbyt dlugo wytrzymac siedzac przed kompem. Ale za 2 dni juz powinno byc OK.
Pozdrwawiasy dla wszystkich dogomaniakow.
Ahoj!




Mokka - 31-03-2006 10:19
Ibolya, to musiało być naprawdę przykre...
A co diagnozy, to nie wiem... Mój ojciec swojego czasu zrobił komplet badań okresowych (różnistych, z rentgenem i EKG włącznie), po czym pojechał w delegację i tam umarł na serce. A wyniki badań były super. Może nie wszystko da się wyłapać.
Choć historia Wind jest porażająca, ten wet to po prostu konował i tyle :razz: .
A mój Leon zawałowiec był na konsultacji u innego (znanego) specjalisty rok po zawale i dowiedzieliśmy się, że wszystko jest OK, on nie widzi podstaw do leczenia, leki by odstawił... To może zacznę znów rudzielca katować przy rowerze? :roll:
Aha, doktor nie wiedział, że pies miał zawał, był tylko poinformowany, że jest leczony. Chciałam diagnozę na świeżo, nieskażoną historią choroby.
I co mam robić? Traktować go, jakby nigdy nic, czy jednak oszczędzać?



Flaire - 31-03-2006 10:42
Ale pies, o którym pisała Ibolya, pojechał na tę konsultacje - zakładam - bo miał jakieś objawy... A ojciec Mokki miał tylko badania okresowe, bez objawów. Mnie się wydaje, że o ile badania okresowe oczywiście nie są w stanie wykryć wszystkiego, o tyle jeśli mamy jakieś objawy i szukamy, co psu dolega, to powinniśmy jednak łatwiej być w stanie znaleźć coś, co go za kilka godzin zabije... Oczywiście nie zawsze, bo dziwne przypadki się zdarzają, ale... :-(

Ibolya, bardzo mi przykro... :-(



jborowy - 31-03-2006 11:30
Człowiek, czasami potrafi wskazać na swoją dolegliwość. Pies raczej nie powie co mu dolega. Mnie też jak dorwało serce to nie wiedziałem co się dzieje.



zadziorny - 31-03-2006 11:44
Wind, Twoja opowieść jest przerażająca :crazyeye: :shake: :angryy:. Takich "lekarzy" trzeba omijać szerokim łukiem :mad: :evilbat:



zadziorny - 31-03-2006 11:47
Gugu fajne fotki :lol: (szczególnie ta druga :cool3:) ;)



zadziorny - 31-03-2006 11:55

Mnie też jak dorwało serce to nie wiedziałem co się dzieje. I Ty, z chorym sercem chcesz mieć do czynienia z terrierystkami :crazyeye: :cool3: :eviltong:



jborowy - 31-03-2006 11:58
vigor - super, że wróciłeś na dogomanię. Pomyśl o wyjeździe do Rumunii, przecież masz urlop na "chore gardło".
Swoją drogą, chłopie, to nie wiedziałem, że masz takie wejścia. Ledwie trzy odwierty ropne zrobili w Twoim bambuchu, a tu pierdut i prezes PKN Orlen poleciał.:):):) Wniosek prosty: nie PiS, nie PO, nie Andrew Lepper ino DOGOMANIA rządzi!!!!!
Jeszcze, żeby se postawiła lepszejszy server!!!!!!!!!



jborowy - 31-03-2006 12:01
zadziorny - nie czytałeś moich postów z przed 2 lat. Takich lasek jak na Odziale Intensywnej Opieki Kardiologicznej w Krosnie nigdzie nie trafisz. I to za darmochę. Ino te druty, co Cię nimi obwiążą trocha wadzą.



gugu - 31-03-2006 12:07

Gugu fajne fotki :lol: (szczególnie ta druga :cool3:) ;) A juz myslałam ze ich nie widac ;)
Ciesze się ze ci sie podobaja :smile:

To co piszecie to jest strasznie!!! :-(



jborowy - 31-03-2006 12:08


;) nieopodal ostatnie pociągnięcia trymerem celem upiększenia szaty swej Api dokonywała Flaire , gdy tymczasem w zaloty stawił się Asik jborowego

http://i2.tinypic.com/smpttu.jpg

;).......jednak gdy tylko zauważył coztego , zaraz był przy niej by go wymiziała...:lol:

http://i2.tinypic.com/smq1jm.jpg

:lol:
O tak! To cały Asik: zaloty i pieszczoty.
Mnie też to nie jest obce.



borsaf - 31-03-2006 12:11
Witam w deszczowe południe. Brrr od rana leje i nijak iśc z Regonem na dłuższy spacerek.
Ibolya przykro mi sie zrobilo, jak przeczytałam. To musiał byc dla Ciebie i rodziny szok. Przewidzieć to bylo trudno. Rozumiem, że sunia miała juz zdiagnozowaną chorobę serca? Bo jechaliście na konsultacje? W tym układzie zapewnienie kardiologa, że nie jest gorzej, że jest wszystko ok. można rozumiec też jako, że jest status quo, nic gorzej. Przy przewlekłych chorobach to jest też dobra wiadomośc. Niestety psiaki nam nic nie powiedza i objawów ostrej niewydolności krążenia możemy nie zauważyć jeśli trwa krótko. Nie powie, że go serce kłuje, że mu się w głowie kręci, obrzeków niewydolnościowych tez na nogach nie widać, ba, skóra? no może sinica na śluzówkach. Przejazd, badania to też stress dla suni. Myslę, że weta trzeba o tym powiadomić. Dla niego będize to tez szok i mysle, że z trzy razy oglądnie wszystkie wyniki, czy nie mógł tego przewidzieć.
Wind Dobrze, że sie tak skończylo. Błędem w sztuce bylo,że złożył, że żadnych guzów wyczuwalnych nie ma skoro o nich właściciel nie mówi, nie zbadał sam psa. Mialam kaukaza i, wierzcie mi, guzek na klatce piersiowej, który mial Borys, przy badaniu u weta nie byłby wyczuwalny, zwłaszcza zimą.
Czesząc go i miziając wyczułam to ale poczatkowo był schowany w grubym podszerstku Guz wielkości męskiej pięści byłby wyczuwalny tylko jw wet szukał wewnątrz powodów dyszenia, zakładając, że na zewnątrz nie ma nic, no niestety rutyna sie kłania.
Co do tych badań, to musze wam powiedziec, że nie wiem dlaczego weci nie proponują ich, można zawsze odmówić wykonania. Jak chodziłam z Keri do Dolinki, gdzie "psiarze" sie spotykali to nieraz słyszałam, że p. wet, do ktorej chodziłam jest droga, zaraz zleca kupę badań, za wizyte malo bierze ale te kosztowne badania... Nie dogodzisz ludziskom.



zadziorny - 31-03-2006 12:23
Bos, a co Ty się tak czaisz i nic nie piszesz? :hmmmm: :mad:



coztego - 31-03-2006 12:30

Co do tych badań, to musze wam powiedziec, że nie wiem dlaczego weci nie proponują ich, można zawsze odmówić wykonania. Też mnie to zastanawia, a z drugiej strony jest tak jak piszesz, jak wet zleca badania to ludzie narzekają, że drogo... :shake:

U nas dziwna pogoda, ponuro i pochmurno, ale od czasu do czasu przebija się słoneczko... Właśnie się zastanawiam czy zaryzykować wyprawę z Kreśką na łąkę, czy darować sobie zmoknięcie, zwłaszcza, że nie posiadam kaloszy... :hmmmm:



Wind - 31-03-2006 12:47

nieraz słyszałam, że p. wet, do ktorej chodziłam jest droga, zaraz zleca kupę badań, za wizyte malo bierze ale te kosztowne badania... Nie dogodzisz ludziskom.
Otoz to! Dziwna jest natura ludzka. Wiekszosc ludzi gotowa jest wiecej zaplacic za leczenie, bez przeprowadzenia dokladnych, badan. Jakos dziwinie odczuwaja wtedy, ze cos robia dla siebie czy psa i ze to "robienie" zakonczy sie skucesem :roll:
Natomiast jak do jeza podchodzi sie do zaordynowanych badan, owszem kosztownych ale moim zdaniem w wiekszosci przypadkow niezbednych. Jesli jeszcze te badania wykazuja, ze wszystko w danym obszarze jest ok, to juz w ogole sie zloszcza po co te wydatki :roll: Kolejnym etapem jest opowiadanie wszem i wobec, ze lekarz czy wet jest drogi i ze sie na niczym nie zna, bo sam nie potrafi postawic diagnozy :razz:

Z drugiej strony, jak sie poslucha ludkow mieszkajacych poza duzymi miastami, gdzie dostepnosc aparatury diagnostycznej jest powszechna, to wlos na glowie sie jezy :crazyeye: Kazdy leczy czym ma, a ze to manie to jedynie stetoskop i termometr to juz insza inszosc ;)

W.



Jura - 31-03-2006 15:51
Ibolya, bardzo smutno...
Historia Wind tez niepokojąca, ale jak wskazuje inna historia Wind, o papudze, nawet najlepszym zdarzają się pomyłki. Wszyscy popełniamy błędy. Niestety błędy lekarzy niewetów i wetów mogą kosztować czyjeś życie.



coztego - 31-03-2006 16:21
Zdecydowałam się jednak pójść dzisiaj na łąkę i okazało się, że jest już sucha :multi: No, może to za dużo powiedziane, ale nie stoi na niej woda (pewnie dzięki temu, że jest na górce :evil_lol: ). Kreśka się wyszalała, nowa linka przeszła chrzest bojowy i spisała się swietnie :)



Gosia_i_Luka - 31-03-2006 16:26

(pewnie dzięki temu, że jest na górce :evil_lol: ) Że bliżej słońca, tak? :evil_lol: :p



coztego - 31-03-2006 16:31

Że bliżej słońca, tak? :evil_lol: :p To też :evil_lol: A co nie wyparowało to spłynęło do rzeczki w dole :lol:



borsaf - 31-03-2006 16:54
Z tymi badaniami to jeszcze jest jeden problem:
Lepsze jest laboratoeium np przy dużej klinice wet, ktore zaraz na miejscu wykonuje badania, ale... juz słysze te głosy - biorą te badania bo laboratorium maja i musi na siebie zarobić.
Moja wet-ka nie ma laboratorium, pobiera krew, daje zlecenie i reszta juz od właściciela zależy. Laboratorium jest blisko, starczy przenieść fiolki i badania są. Minusem jest, że np płytki moga byc niemiarodajne. Tyle, że ludziska nie moga sarkać, że kase nabija, bo płaci sie w laboratorium, a nie za całość badania u weta.
Jak w życiu, nie kijem go, to pałką, niezadowolonych zawsze sie sporo znajdzie.



Ali26762 - 31-03-2006 23:15
Heyka :)

No i kiedy ja to wszystko nadrobię? Nie macie umiaru w produkcji postów :D

Przekazuję serdeczne pozdrowienia od agi_ostaszewskiej, rozmawiałam z nią wczoraj w nocy, a dzisiaj rano pojechała na narty. Odezwie się po powrocie, czyli za 10 dni :)



Ali26762 - 01-04-2006 00:04
vigorku, bardzo cieszę się, że już Ci lepiej, skróć czas rekonwalescencji do niezbędnego minimum i wracaj do przyjemnych spraw :)



Ibolya - 01-04-2006 00:11
Słuchajcie, po tym co się wydarzyło wczoraj :-(:-(:-(, moja siostra chciałaby kupić yoreka "bez papierow" :oops::oops:, (znaczy tanio, za dużo kasy nie ma) napewno go nie będzie wystawiała :oops:, a bardzo chce mieć yoreka właśnie, może ktoś coś słyszał :confused::confused::confused:



Ali26762 - 01-04-2006 00:18
A właśnie, Ibolya - bardzo jest mi przykro z powodu suni Twojej siostry :( :( :(



bos - 01-04-2006 01:58
A tu cicho się zrobiło , nadrabiam zaległości w czytaniu , a moja nisystematyczność wśród Was powinna się zmienić.......................:diabloti: :evil_lol:

Ibolya - przykro mi z powodu straty pieska przez Twoją siostrę.... po prostu nie chce się wierzyć :shake: :shake:

guguś teraz właśnie obejrzałem fotki Kiki......bajeranckie , czy to ten Basenji którego spotykaliśmy na Offie......? :evil_lol:
KIKA , to już gwiazda ....i widać że się świetnie czuje , a jak ładnie wytrymowana , zapewne u Pani Korpety :lol:

Wind , cieszy mnie że Tobie i innym się reportaż podoba......:multi:

Vigor, wreszcie skrobnąłeś na dogo . Życzę Ci duuuużżżoooo ZDROWIA:multi:



bos - 01-04-2006 02:07
Ali , dzięki za relację o losach dogoprawniczki.....:evil_lol: Pozdrów ją jeśli masz kontakt.

A teraz wyściskaj Derysia odemnie i Jazona , dla Ciebie również ślę gorące pozdrowienia by ten śnieg z placów ćwiczebnych stopniał.....:diabloti: :evil_lol:
.....no chyba że to były foty ze stycznia.....:evil_lol: :evil_lol: :razz: :cool3: :lol: :lol:

Miałaś tam rzeczywiście namiastkę Beskidów........:eviltong: :lol: :evil_lol: :razz:



bos - 01-04-2006 02:27

Coztego Nie poznałaś Bosa?, Nadwornego kronikarza JKM krola Terriera I? Borsaf :loveu:, serdeczne dzięki za tytuł , ale moja osoba nawet się nie umywa do takich zaszczytów....:lol: :lol:...:evil_lol: :cool3:. Mimo wszystko jest mi miło.....:lol: :lol:.....bardzo :multi: :lol:

Trochę z opóżnieniem Wam odpisuję.....jednak będę się starał dziś wszystko dokładnie przeczytać.
Niezmiernie się ucieszyłem , że zobaczę gifa Koszałka Opałka .....wklejonego specjalnie dla mnie .....ale co tam , wyobrażnie niech trochę popracuje :lol: :evil_lol:



bos - 01-04-2006 02:34

bosik, my mamy słonko na okrągło...: CIEBIE! :evil_lol: Musze to szybko swojej TZ dac do przeczytania nim to usuniesz......:evil_lol: :diabloti::cool3:



bos - 01-04-2006 02:54

Wind, Twoja opowieść jest przerażająca :crazyeye: :shake: :angryy:. Takich "lekarzy" trzeba omijać szerokim łukiem :mad: :evilbat: Nie omijać ....tyko ubrać glany , wziąć do ręki kij basebollowy i złozyć wizytę dziadowi :mad: :mad: :cool3:



bos - 01-04-2006 03:05
Nikogo niema, to ja spadam , już nadrobilem zaległości w czytaniu
Przyjemnego weekendu :evil_lol: :evil_lol: :lol: :lol: :lol:



Ali26762 - 01-04-2006 05:34
Ja jeszcze nie nadrobiłam... Zadzwoniła angielska Gosia i miałyśmy egzystencjonalizmy...

bosik - śnieg jest na jednym placu, na drugim nie. Dzisiaj jadę na drugi, więc jest szansa, że poćwiczymy. No, chyba, że będzie lało...

A zimy i śniegu serdecznie nienawidzę... :angryy:



Ali26762 - 01-04-2006 05:35
Również życzę wszystkim miłego łikendu :)



vigor - 01-04-2006 08:01
Witam!
Dzisiaj czuję się całkiem, całkiem .....
Jborowy - wielkie brawa za pomysł z Prezesem PKN Orlen:lol::lol::lol:.
U nas zapowiada się piękny słoneczny dzień (wg. prezenterów "swodki pagody" miało padać) i mam zamówioną pomoc kolegi pszczelarza do pomocy w wiosennym przeglądzie rodzin pszczelich.
Ahoj!
Aha! Dzisiaj jest 1 kwietnia - uwaga na .....



gugu - 01-04-2006 08:08


guguś teraz właśnie obejrzałem fotki Kiki......bajeranckie , czy to ten Basenji którego spotykaliśmy na Offie......? :evil_lol:
KIKA , to już gwiazda ....i widać że się świetnie czuje , a jak ładnie wytrymowana , zapewne u Pani Korpety :lol:
Bosik to ten sam Basenji :smile:
A fotki były robione po trymowanku :lol: ,jakbyś ja teraz zobaczył to.... :roll: ,zarosnieta po zimie strasznie,ale nie długo wybieramy sie salonu pieknosci :smile:

W wawie pieknie i ciepło :multi:
Zycze miłego dnia!!!



zadziorny - 01-04-2006 09:47
Witajcie :lol:
A u nas dla odmiany od rana siąpi deszczyk :shake:, a prognozy mówiły o słonecznej pogodzie :mad: :angryy:



bos - 01-04-2006 09:49

Ja jeszcze nie nadrobiłam... Zadzwoniła angielska Gosia i miałyśmy egzystencjonalizmy...

bosik - śnieg jest na jednym placu, na drugim nie. Dzisiaj jadę na drugi, więc jest szansa, że poćwiczymy. No, chyba, że będzie lało...

A zimy i śniegu serdecznie nienawidzę... :angryy:
Myślę Ali że dzisiaj już nadrobisz .....a wręcz jestem pewny......:evil_lol: :evil_lol:

A co do ćwiczeń to zyczę Wam obu pogody i fajnej ekipy , Deryś będzie brylował nad innymi.....:multi: :multi: :lol:



bos - 01-04-2006 09:55

Bosik to ten sam Basenji :smile:
A fotki były robione po trymowanku :lol: ,jakbyś ja teraz zobaczył to.... :roll: ,zarosnieta po zimie strasznie,ale nie długo wybieramy sie salonu pieknosci :smile:

W wawie pieknie i ciepło :multi:
Zycze miłego dnia!!!
Gugu , z taką lalunią jak Kikuś to tylko można jechać do salonu piękności
Czekam na fotki i pozdrawiam.....z Jazonkiem oczywiście



bos - 01-04-2006 11:12

Witajcie :lol:
A u nas dla odmiany od rana siąpi deszczyk :shake:, a prognozy mówiły o słonecznej pogodzie :mad: :angryy:
zadziorny , jest sporo chmur jednak u mnie świeci słonko, słabo , bo słabo, ale zawsze coś :evil_lol: :diabloti: :evil_lol:

Ważne że nie siąpi.....:lol: :multi:



zadziorny - 01-04-2006 11:14
U mnie teraz już też świeci :cool3:, ale jeszcze jest mokro po deszczu :roll:



coztego - 01-04-2006 11:18

moja siostra chciałaby kupić yoreka "bez papierow" :nono: tanio i bez papierów mogę jej załatwić pięknego kundelka z najbliższego schroniska... :cool3:

U mnie teraz już też świeci U mnie też coś świeci, ale chmur nie brakuje, pewnie jeszcze coś spadnie... Dzisiaj na porannym spacerku zboczyłam z Kreską na rozległy trawnik, który przy bliższym poznaniu okazał się być jeziorem :diabloti: Żeby było smieszniej, akurat przechodził jakiś piesek, więc Kreseczka czym prędzej położyła się na środku bajora, zeby się na pieska zaczaić :mad: Pomyśleć, że parę dni temu ją kąpałam... :shake:



zadziorny - 01-04-2006 11:22

Dzisiaj na porannym spacerku zboczyłam z Kreską na rozległy trawnik, który przy bliższym poznaniu okazał się być jeziorem :diabloti: Żeby było smieszniej, akurat przechodził jakiś piesek, więc Kreseczka czym prędzej położyła się na środku bajora, zeby się na pieska zaczaić :mad: Pomyśleć, że parę dni temu ją kąpałam... :shake: I właśnie dlatego się położyła, żeby pozbyć się tego "pasqdnego" zapachu szamponu :evil_lol: :eviltong:



gugu - 01-04-2006 12:16

Gugu , z taką lalunią jak Kikuś to tylko można jechać do salonu piękności
Czekam na fotki i pozdrawiam.....z Jazonkiem oczywiście
bosik bardzo dziekuje,miły komplemencik!!! :buzi: :calus: :buzi:

Fotki beda,napewno :smile:

Wymiziaj Jazonka od nas!!! :smile:

coztego ale fajowa przygoda!!! :evil_lol: ;)



borsaf - 01-04-2006 15:16
Bos Jestes Nadwornym Kronikarzem, Foty boskie, ale bez Twojego wspaniałego, śmiesznego komentarz byłyby nieco suchawe.
Swojego gifa możesz oglądnąc na tej stronce, na English meny, w dziale gnomy, tam go znalazłam. Nie ma co go dawać bo zmienia sie w reklamę:placz: http://www.1polly.nl/

Dla panow z okazji 1 kwietnia przesyłam via Zadziorny Nowoczesny cennik:evil_lol:



coztego - 01-04-2006 15:38
A który to bosik? Ten http://i2.tinypic.com/spgb6a.gif?
Czy ten http://i2.tinypic.com/spgdj9.gif?
Bo mnei najbardziej przypomina tego: http://i2.tinypic.com/spgdxc.gif



borsaf - 01-04-2006 15:56
Brawo, Coztego Ten czerwony to nasz Bosik.
Jakiego fortelu użyłaś, że można to oglądać? Napisz na prv, jeśli to ściśle tajne.



INA - 01-04-2006 16:09
gugu- fajowy ten fotkoy reporta z Kiką:multi:
Ibola - strasznie mi przykro ...okropna historia:shake:
twoja siostra myśli o yorku bez papierów.. no nie wiem przemyślcie to, a może niech siostra wejdze na forum o yorkach tam jest tyle różności a przede wszystkim dużo rozczrowań jeśli chodzi o zakup psiaków bez papierów z nieznanych hodowli..

coztego - haha tak ten ostatnito wypisz wymaluj bosik:cool3:
Taprzygoda z kałużą...hi,hi pewnie Kreska ma swój pomysł na pielęgnacje sierści
a u nas jest taka paskudna pogoda...i bawi się ze mną w kotka i myszkę
kusi mnie słoneczkiem a gdy wychodze z Vigo i dochodzimy do boiska
to zaczyna padać a jednego dnia to nawet dostalismy gradem wielkości grochu po głowie:angryy: codziennie wracam mokra a Vigusiowi te jego sztywne
proste kłaki zaczeły się kręcic od deszczówki:crazyeye:



coztego - 01-04-2006 17:26

Jakiego fortelu użyłaś, że można to oglądać? Napisz na prv, jeśli to ściśle tajne. Zapisałam sobie krasnala z tej Twojej stronki na komputerze, a następnie wrzuciłam na inny serwer (np. na żabę) i na dogo :diabloti:



zadziorny - 01-04-2006 21:00

Bos Jestes Nadwornym Kronikarzem, Foty boskie, ale bez Twojego wspaniałego, śmiesznego komentarz byłyby nieco suchawe.
Swojego gifa możesz oglądnąc na tej stronce, na English meny, w dziale gnomy, tam go znalazłam. Nie ma co go dawać bo zmienia sie w reklamę:placz: http://www.1polly.nl
Borsaf o tego GIF-a Ci chodziło:

http://img306.imageshack.us/img306/4...outer183gf.gif

:hmmmm: :niewiem:


Dla panow z okazji 1 kwietnia przesyłam via Zadziorny Nowoczesny cennik:evil_lol: Już lecę na pocztę :lol: ;)



zadziorny - 01-04-2006 21:23
Borsafpooooszłoooo :evil_lol: :eviltong:

Tak jak już pisała coztego, jak jesteś na stronie z GIF-ami to klikasz tego, który Ci się podoba prawym klawiszem myszy i z pojawiającego się okna wybierasz opcję: "Zapisz obrazek jako...". Najlepiej zapisać na pulpicie, żeby później nie trzeba go było szukać po wszystkich katalogach ;). Jak masz go już na dysku, to przepuszczasz przez "żabę" lub inny tego typu serwer i wklejasz na dogo :lol:. Proste :cool1:. Znalazłem też vigora :evil_lol::

http://img421.imageshack.us/img421/3...acedw190eo.gif



bos - 01-04-2006 22:05
Bardzo mi milo że mnie dziewczyny do skrzatow przyrównujecie , dobrze że nie do trutniów......:evil_lol: :evil_lol: :diabloti:

Po za tym ślę Wam wszystkim.......:loveu::buzi: :calus:



borsaf - 01-04-2006 22:14
Lomatko i córko, a gdziez ten Vigor tak za......a? do pasieki to chyba nie to tempo bo pszczółki wystraszy i go pokłują. W oczach sie roi.



bos - 01-04-2006 22:23
Wreszcie mogę Wam pokazać obróżkę jaką wybrała coztego Jazonkowi , jest naprawdę śliczna i funkcjonalna.
Coztego bardzo dziękuję w imieniu Jazona i oczywiście swoim :multi: :loveu: :lol:.......
.......choć ja jej nie będę nosił......:evil_lol: :evil_lol: ;)

http://i2.tinypic.com/sq1jeh.jpg

;)......prawda że super wybór....:evil_lol: :cool1: :cool1: :cool1:

http://i2.tinypic.com/sq1slw.jpg

:lol: :lol:



borsaf - 01-04-2006 22:32
Ale przystojniacha z tego Jazona. Krawacik jest super! Teraz do tego smyczka w takim deseniu.
Ja kupiłam Regonowi pomarańczowy komplecik ale smyczy nie używamy, jest krótsza od tej starej i cięższa, bo podwójna. Wolę ta starą po Keri, za to obroża jest super i dobrze sie ją pierze.



coztego - 01-04-2006 22:45

;)......prawda że super wybór....:evil_lol: :cool1: :cool1: :cool1: Prawda :evil_lol: , prosimy jeszcze fotkę przystojniaka, w obroży, w całej okazałości



INA - 01-04-2006 22:50
jaaa - jaki przystojniaczek Jazonek:cool3:
własnie a jaka jest smyczka do tego - bo kiedyś już chciałam cośik takiego kupić ale stwierdziłam że smycz także by trzeba było dopasować - czyli za duży wydatek:placz: ale kusice, tymi pięknymi obróżami że po szkolonku i zakupie noża taka obrózka musi być zakupiona:razz:



Ibolya - 01-04-2006 22:56

Ibola - strasznie mi przykro ...okropna historia:shake:
twoja siostra myśli o yorku bez papierów.. no nie wiem przemyślcie to, a może niech siostra wejdze na forum o yorkach tam jest tyle różności a przede wszystkim dużo rozczrowań jeśli chodzi o zakup psiaków bez papierów z nieznanych hodowli..
Masz rację, ja też to wiem, ale mojej siostrze trudno to wytłumaczyć :mad: dlatego napisałam wczoraj ten post :oops::oops: Cały czas jednak pracowałam nad odwiedzeniem Jej od pomysłu i efekt jest taki, że chyba jutro pojedziemy do Łodzi, do hodowli, po pudelka miniaturkę. Jesteśmy umówione. Wprawdzie najpierw mamy jechać do Łazienek na psią giełdę (temu też jestem przeciwna :shake::shake::shake: ale cóż... :placz:). Założenie jest takie, że jak tam nie będzie pudelka, to jedziemy do Łodzi. Frotka, suczka mojej siostry, była pudliczką :-(:-(:-(

Oto FROTKA :-(:-(:-(:-(:-(
http://img409.imageshack.us/img409/7...00505919eg.jpg

A to Neska, Bodryś i Frotka
http://img96.imageshack.us/img96/472...00506115au.jpg




gugu - 01-04-2006 22:57
INA dzięki!!! :buzi:

bosik obróżka zajefajna i do twarzy Jazonkowi!!! :multi: :multi: :multi:
coztego jesteś niesamowita!!! :angel: :angel: :angel:



coztego - 01-04-2006 23:06

kiedyś już chciałam cośik takiego kupić ale stwierdziłam że smycz także by trzeba było dopasować - czyli za duży wydatek:placz: INA, a musi być wszystko dopasowane? :cool3: Myślę, że jak wybierzesz sobie obrożę, to dopasujesz zwykłą, jednokolorową smycz i też będzie ładnie ;) Smycze rogza są dość krótkie, biorąc pod uwagę powalającą cenę, bez sensu :roll:
Kreśka ma pomarańczowe szelki, czarno-czerwoną obrożę i niebieską smycz i bardzo elegancko wygląda :evil_lol:

coztego jesteś niesamowita!!! :oops: przez grzeczność nie zaprzeczę :oops:
;)



bos - 01-04-2006 23:14
Chcecie pudelka .....no to proszę........z wystawy w Katowicach.....

http://i2.tinypic.com/sq3znc.jpg

;)......a może takiego........

http://i2.tinypic.com/sq42sx.jpg

;)....jesli i ten niedpbry to proszę ....wiekszy brat ....jak dla weszterriera erdel

http://i2.tinypic.com/sq46c3.jpg

Ibolya..........a może inna rasa..........:crazyeye:



zadziorny - 01-04-2006 23:36
Ibolya ja również miałem poprzednio pudelka srebrnego miniaturowego :cool3:. Kiedy odszedł, zmieniłem rasę na weszteriera i to był świetny wybór :multi:. Może spróbuj przekonać siostrę, że czasem warto coś zmienić (tym bardziej, że welshe to bardzo zdrowa i żywotna rasa :lol:)



zadziorny - 01-04-2006 23:39
Widzę, że nocne marki jeszcze grasują po dogo, ale na mnie już czas ;). Idę :sleep2:. Dobranoc :hand:



bos - 01-04-2006 23:41
Nie mam smyczy z Rogz'a , a zwykłą linę , ona wytrzymuje już prawie 7 m-cy i musialem Jazona teraz wybudzić , założyc mu sprzet żeby pstryknąć fotkę.......no ale chcieliście.........:diabloti: :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:

http://i2.tinypic.com/sq58ux.jpg

;).......i taka wersja.......:lol: :eviltong: :cool3: nijak się to ma do kompletu ale ....co tam..........

http://i2.tinypic.com/sq5efd.jpg

:eviltong:....a on teraz siedzi przy mnie ,musląc że idziemy na podwórko....hihihihihi:evil_lol:



Ali26762 - 01-04-2006 23:56
Heyka wieczorkiem :)

Mam fotki z dzisiejszych zajęć, zaraz je przejrzę, ale z wyborem kilku na forum będę miała kłopot, bo mój Osobisty natrzaskał ich mrowie a mrowie...

Deryś dzisiaj też ślicznie ćwiczył, lepiej od pozostałych psów, co mnie bardzo zdziwiło. Na koniec dostał komentarz, że bardzo ładnie pracuje, że jest zrównoważony, bez cienia agresji, że jest chętny do pracy. Spuchłam z dumy :)

bos - Jazonkowi ślicznie w nowej obróżce :)



bos - 02-04-2006 00:32
Dzięki Ali , mnie też sie bardzo ....widzi....:evil_lol: :diabloti:

A teraz już dogobranoc...:lol::bye: :hand:



INA - 02-04-2006 01:21
bos- dzięki za prezentację, biedny Jazon musiał się poświęcić dla sprawy
i obudzić w środku nocy;)
coztego - chyba masz racje ale zakup smyczy - nawet takiej zwykłej nie firmowej jest niezbedny - bo my w tej chwili mamy bardzo wzorzystą w zielono - żółte wzorki indiańskie - wiec dopsować coś trudno do starej

Ali - gratulacje - taka pochwała na treningu dla żywotnego terriera to sukces, ja też bym była bardzo dumna, my też się wybieramy do szkoły:lol:



Ali26762 - 02-04-2006 03:28
INA - warto iść do szkoły.
Popatrzcie jak Derylek ćwiczył na ostatnich, sobotnich zajęciach:

http://i45.photobucket.com/albums/f8...PICT5072_1.jpg

http://i45.photobucket.com/albums/f8...PICT5074_1.jpg

http://i45.photobucket.com/albums/f8...PICT5083_1.jpg

http://i45.photobucket.com/albums/f8...PICT5087_1.jpg

http://i45.photobucket.com/albums/f8...PICT5094_1.jpg

http://i45.photobucket.com/albums/f8...PICT5095_1.jpg



Ali26762 - 02-04-2006 03:35
http://i45.photobucket.com/albums/f8...PICT5096_1.jpg

http://i45.photobucket.com/albums/f8...PICT5099_1.jpg

http://i45.photobucket.com/albums/f8...PICT5101_1.jpg

http://i45.photobucket.com/albums/f8...PICT5111_1.jpg

http://i45.photobucket.com/albums/f8...PICT5112_1.jpg

http://i45.photobucket.com/albums/f8...PICT5119_1.jpg

http://i45.photobucket.com/albums/f8...PICT5123_1.jpg

http://i45.photobucket.com/albums/f8...PICT5124_1.jpg



Ali26762 - 02-04-2006 03:40
http://i45.photobucket.com/albums/f8...PICT5126_1.jpg

http://i45.photobucket.com/albums/f8...PICT5136_1.jpg

http://i45.photobucket.com/albums/f8...PICT5146_1.jpg

http://i45.photobucket.com/albums/f8...PICT5157_1.jpg

http://i45.photobucket.com/albums/f8...PICT5158_1.jpg

http://i45.photobucket.com/albums/f8...PICT5161_1.jpg

http://i45.photobucket.com/albums/f8...PICT5170_1.jpg

Nie zawsze było idealnie - zdarzyło się też wyłamać...

http://i45.photobucket.com/albums/f8...PICT5183_1.jpg



Ali26762 - 02-04-2006 03:50
Na koniec zafundowano nam "bałagan", czyli "bezładne" chodzenie wśród psów:

http://i45.photobucket.com/albums/f8...PICT5186_1.jpg

http://i45.photobucket.com/albums/f8...PICT5188_1.jpg

http://i45.photobucket.com/albums/f8...PICT5189_1.jpg

http://i45.photobucket.com/albums/f8...PICT5193_1.jpg



Ali26762 - 02-04-2006 04:20
Udało się też zrobić 3 filmiki:

Chodzimy przy nodze

Tu nas gryzie śwarna dzioucha

Odwracanie uwagi od pieska

http://www.youtube.com/watch?v=GFdsa8LYNig



Ali26762 - 02-04-2006 04:29
I to by było na tyle :cool1:

Dobrej nocki i wspaniałej niedzieli dla wszystkich :)



zadziorny - 02-04-2006 07:49
Witajcie :lol:
Zanosi się na pogodną, ciepłą niedzielę :multi: :cool3:

Ali, filmiki mi się nie otwierają :shake:, a widzę jedynie stronę główną YouTube :placz:



bos - 02-04-2006 08:11

Witajcie :lol:
Zanosi się na pogodną, ciepłą niedzielę :multi: :cool3:

Ali, filmiki mi się nie otwierają :shake:, a widzę jedynie stronę główną YouTube :placz:
Ja mam identycznie ,nic nie pisałem bo myslałem że coś mam nie tak w kompie , do tej pory filmiki Twoje oglądałem.

Relacja ze szkolenia fajowa , podoba mi się jak Deryś idzie przy nodze i patrzy na Ciebie jak w obrazek....hehehehehehe........suuuupeeeeerrrr. :multi: :multi: :multi:

Myślę , że za sprawą wczesnej pory powtórzyłaś niektóre zdjątka w postach , a to z kolei umożliwiło mi ich lepsze zapamiętanie......:evil_lol: :diabloti:..:lol: :lol: :lol:



vigor - 02-04-2006 08:18
Witam!
U nas również zapowiada się piękny dzionek. Już byłem w pasiece, wypuściłem sunie poza działkę, aby sobie pobiegały.
Ali - brawooooo dla bardzo pojętnego ucznia Derylka. My mamy bardzo daleko do takiej szkółki :placz::placz::placz: i Diuna w podróży choruje.
A, te filmiki to zapewne spóźniony Prima A.......
Borsaf, zadziorny - to ładnie, tak dokuczać pocerowanemu vigorovi:cool3:.
Ahoj!



bos - 02-04-2006 08:20
A teraz kawa i miłej niedzieli dla wszystkich.......:lol:

http://i2.tinypic.com/suukns.gif

U nas od rana trochę kropiło , teraz jest wprawdzie dużo chmur , ale słonko się gdzieś tam próbuje przebić , może cos z tego będzie ,jest jednak chłodno :cool3:



coztego - 02-04-2006 09:07
Ali, gratulacje dla naszego terierowego kujona! :multi:
My też chcemy do szkoły :placz:

Byłyśmy sobie z rana na długim spacerku, pogoda się przejaśnia, więc pewnie w południe pójdziemy na łąki i poćwiczymy posłuszeństwo ;)



zadziorny - 02-04-2006 09:25
A czy adelajde terrier Kreska już wytrymowana :???: :hmmmm: :niewiem:



bos - 02-04-2006 09:53

A czy adelajde terrier Kreska już wytrymowana :???: :hmmmm: :niewiem: Od urodzenia.........jak na Adelajdę przystało...........co do kreski.....:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:

....no może włoska :cool3:



coztego - 02-04-2006 10:31

A czy adelajde terrier Kreska już wytrymowana :???: :hmmmm: :niewiem: Czeka na fachową rękę zadziornego :diabloti:



Ali26762 - 02-04-2006 10:47
Heyka :)

Dzięki serdeczne za wszystkie miłe słowa :)

Fatycznie coś mi się porąbało z numeracją fotek, sorki :)
Już wywaliłam zdublowanego posta.

Natomiast co do filmików, to u mnie się otwierają, nie wiem dlaczego tylko u mnie :hmmmm: :niewiem:

Wrzucę same linki, a jeśli to nie pomoże, to zapakuję filmiki na inny serwer.

http://www.youtube.com/watch?v=GFdsa8LYNig

http://www.youtube.com/watch?v=HlPw2NLw-sk

http://www.youtube.com/watch?v=vD2r4izSAJ4



coztego - 02-04-2006 10:53

Wrzucę same linki, a jeśli to nie pomoże, to zapakuję filmiki na inny serwer. No to pakuj na inny, bo ten nei działa :razz: Najlepiej tutaj, bo z tego serwera mogę oglądać bez problemów :cool3:

Pogoda nam zdechła... leje równo, nie będzie łąki :shake:



Ali26762 - 02-04-2006 10:54
No, skończyłam oglądać wnikliwie fotki z Katowic.
carragan, bos, zadziorny - suuuper fotoreportaż :multi: :multi: :multi:



coztego - 02-04-2006 10:55

Natomiast co do filmików, to u mnie się otwierają, nie wiem dlaczego tylko u mnie :hmmmm: :niewiem: Pokazuje mi się jakieś ostrzeżenie, że to prywatne video, więc możliwe, że jest jakieś zabezpieczenie, żebyś tylko Ty mogła swoje filmy oglądać :evil_lol:



Ali26762 - 02-04-2006 10:57
Już pakuję, ale tutaj należy się uzbroić w cierpliwość...

Cholera, chłop mnie załatwił bez pudła i nie pojechałam na rozpoczęcie roku szkolnego :angryy:
Ależ jestem wściekła !!!



Ali26762 - 02-04-2006 10:58

Pokazuje mi się jakieś ostrzeżenie, że to prywatne video, więc możliwe, że jest jakieś zabezpieczenie, żebyś tylko Ty mogła swoje filmy oglądać :evil_lol: Aaaaaa, spróbuję to zmienić w takim razie, ale nie wiem czy można.



Ali26762 - 02-04-2006 11:03
Zmieniłam na public, może teraz da się obejrzeć :razz:



bos - 02-04-2006 12:23
Ali , obejrzałem filmiki , a Deryś to prawie Ci rękę poobgryzał , :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:
a wpatrzony w rączkę , na pewno był w niej serek lub pachnąca kiełbaska...:diabloti: :diabloti: :diabloti:

Z tymi filmikami to dobry pomysł..........:loveu: :loveu: :loveu:



zadziorny - 02-04-2006 12:41

Natomiast co do filmików, to u mnie się otwierają, nie wiem dlaczego tylko u mnie :hmmmm: :niewiem:

Wrzucę same linki, a jeśli to nie pomoże, to zapakuję filmiki na inny serwer.

http://www.youtube.com/watch?v=GFdsa8LYNig

http://www.youtube.com/watch?v=HlPw2NLw-sk

http://www.youtube.com/watch?v=vD2r4izSAJ4
Teraz widzę :multi: :cool3: :lol:



borsaf - 02-04-2006 14:42
Ali boskie filmiki, najpierw mi sie tez nie otwierały, ale ja blondynka wiec rabanu nie podnosiłam. Teraz juz WIDZIALM DERYSIA.
Taki numer by u Regina NIE przeszedł. Chodzic przy nodze owszem, mozna, jak nie ma żadnych kumpli w poblizu. Jak sie pojawiaja nieznani, to ciągnie, żeby zaprosic do zabawy i poznać, jak znajomi kumple to ciągnie żeby już sie pobawić. Szkolenie to ja bym musiała zacząć po 2 dniowej głodówce:evil_lol:
normalnie smakołyki prawie olewa, a najgorsze, że wypluje i zje z ziemi:diabloti: Hrabia jakiś, musi wiedzieć dokładnie co do pyska bierze.



Ali26762 - 02-04-2006 15:01

Ali , obejrzałem filmiki , a Deryś to prawie Ci rękę poobgryzał , :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:
a wpatrzony w rączkę , na pewno był w niej serek lub pachnąca kiełbaska...:diabloti: :diabloti: :diabloti:

Z tymi filmikami to dobry pomysł..........:loveu: :loveu: :loveu:
Deryś to łasuch :D :D :D

A w ręce miałam kawałeczek... herbatnika, zwykłego petit-burre'a :lol:
Kiełbaskę czy serek zostawiłam na później, jak będą trudne ćwiczenia, żeby Derylątko miało motywację :evil_lol:



Ela_hryckiewicz - 02-04-2006 15:03
Witam Serdecznie !!!

No witam bardzo Was przepraszam za milczenie ale tylko dzis
jest wolny kom. Widze , ze duzo sie dzialo
Vigora ktos pocerowal czy aby dobrze ? :evil_lol:
Vigor szybkiego powrotu do zdrowia nie daj sie chorobie.
Prosze jeszcze o male chlastanko mizianko i buziaczki dla Diuneczki.

Ali filmiki i zdjecia debest brawo ! Deryl i Ty to jednaj
zdolne bestie zazdroszcze Wam tych szkolek u nas w Pile tego nie ma.

Ibolia Masz zgrana pacze, czy naprawde jest tako idylla.
Pozdrowienia i caluski dla Was wszystkich.

Aga buziaczki dla Ciebie i Czitersa drapanko za uszkiem
i male chlastanko po brzuszku. Pozdrowienia od Krzyska i Piotra.

Madzia i Dexio pozdrowienia ze slonecznej dzis Pily sciskam Was
wszystkich bardzo serdecznie. Prosze pozdrowic rowniez rodzicow no
i oczywiscie twoja druga polowe.

A tak pozatym Dora czuje sie juz dobrze wszystkie infekcje przeszly
jest cala szczesliwa poniewaz jak sa dni sloneczne jak dzis ona caly dzien siedzi na powietrzu i oczywiscie juz ma syneczka, ktory zaczyna dotrzymywac jej towarzystwa.
Szczesciarz rosnie rozrabia i jest taki kochany jak spi.
Ja jak codzien pracuje i moj czas pracy sie wydluza. Ale jestem pelna
optymizmu bo sluczjcie nareszcie jest WIOSNA

Pozdrawiam Wszystkich na Dogo zycze sloneczka wiele usmiechu
i duzo optymizmu



Ali26762 - 02-04-2006 15:05

Chodzic przy nodze owszem, mozna, jak nie ma żadnych kumpli w poblizu. Jak sie pojawiaja nieznani, to ciągnie, żeby zaprosic do zabawy i poznać, jak znajomi kumple to ciągnie żeby już sie pobawić. Szkolenie to ja bym musiała zacząć po 2 dniowej głodówce:evil_lol: Myślisz, że Deryl na spacerach postępuje inaczej? Bark mi wyrywa, żeby tylko do psa się dostać! Ale w szkole to co innego. Tak samo było z Beruszkiem. Skąd one to wiedzą?

A co do głodówki - zawsze można zamiast smakoła użyć zabawki. Przed chwilą Deryś szalał na spacerze z mózgami i psy przechodzące obok nie robiły na nim najmniejszego wrażenia! Zaczęłam się nawet zastanawiać nad zbawiennym wpływem trzymania przez psa mózgu w paszczy... :cool3:



Ali26762 - 02-04-2006 15:16
Oooo, Ela :)

Witaj, właśnie się zabierałam, żeby do Ciebie zadzwonić.
Cieszę się bardzo, że Dorcia doszła już do siebie i zwalczyła te wszystkie choróbska. Martwiłam się bardzo o mamunię Derysia.
Fajnie, że mały rozrabiaka rośnie i broi, od tego ma się te dwa miesiące, żeby przestawiać wszystko do góry nogami :D
I tak masz teraz taryfę ulgową, bo jeden Ci dokazuje - rok temu o tej porze raban robiły trzy basałyki - Deryl, Dex i Dżino :cool3:

Cieszę się również, że podoba Ci się to, co robimy z Derysiem :multi:
To bardzo mądry i inteligentny pies i szkoda byłoby, żeby siedział tylko na kanapie.

Pozdrowienia serdeczne dla Ciebie i "reszty stada", mam nadzieję, że jak się Piotrek upora ze swoimi sprawami, to częściej będziesz zaglądała na Dogo.
Ja wiem, że on jest bardzo zajęty, ale może znajdzie trochę czasu, żeby podesłać kilka fotek Szczęściarza, co?
Proszę... :)
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • pspkrajenka.keep.pl



  • Strona 48 z 57 • Znaleźliśmy 18189 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57
     

     


     

     
    Copyright 2003. Notki końskim kopytkiem napisane...