ďťż
 
 
   Hodowla Xolo's
 
 

Podobne

 
    
 

 

 

 

Hodowla Xolo's





AngelsLegacy - 23-08-2004 16:46
Czy ktos moze mi pomoc w znalezieniu zaufanej hodowli xolo's? Zastanawiam sie, czy w ogole takowa istnieje, gdyz moje dotychczasowe poszukiwania internetowe niewiele przyniosly.
Z gory wielkie dzieki za informacje.
Sylwia





tufi - 23-08-2004 17:16
http://hodowca.pl/klienci/grzywacze/ - skontaktuj sie z ta hodowla, jesli nie maja szczeniat, to pewnie cos doradza :)



sortis - 23-08-2004 20:53
Jest tylko jedna w Polsce hodowla nagich meksykańczyków. MARSEL.W Łodzi. Pytaj w Łódzkim oddziale ZKWP.



Asiaczek - 25-12-2004 16:00

Czy ktos moze mi pomoc w znalezieniu zaufanej hodowli xolo's? Zastanawiam sie, czy w ogole takowa istnieje, gdyz moje dotychczasowe poszukiwania internetowe niewiele przyniosly.
Z gory wielkie dzieki za informacje.
Sylwia
Poniżej podaję adres mailowy do jednej z najlepszych hodowli na świecie "Tsjiang Mai's"- właścicielka Jennifer GIELISSE/Holandia. Ona ma 6-7 Xolo's w domu (psy i suki) miniatury, średnie i standardy. Kilka z jej psów ma tytuł Zwycięzca Świata. A więc może warto napisać i dowiedzieć się czegoś więcej. Psiaki są zsocjalizowane i żyją zgodnie z grzywaczami, charcikami włoskimi. W tej hodowli są też basenji.
Pod koniec października osobiście byłam w tej hodowli i widziałam te wszystkie "cuda". Psiaki były tez pokazywane na prestiżowej wystawie w Amsterdamie i zwyciężyły w miniaturach i średniakach. W standardach - lepszy był pies z meksykańskiej hodowli (no cóż, kraj pochodzenia). :)

jgielisse@zeelandnet.nl





Asiaczek - 29-01-2005 21:55
Obecnie są do kupienia szczenięta Xolo. Podaję numery tel.:
[zakaz reklamy - Mod]
Nie dzwoniłam, więc nie wiem, czy chodzi o hodowlę Marsel z Łodzi, czy może o jakąś inna...
Ale chyba topik wygasł... Osoba zainteresowana nie odpowiada, a szkoda. chętnie bym prześledziła rozwój małego xolo. To przecież tez taki cudaczek, na miare basenji. :)
Pzdr.



maga18 - 03-04-2005 13:22
czy to mozliwe, zebym widziala w Legnicy roczna suczke Xolo??!! :o

szlam ze swoim grzywaczem i patrze... grzywacz!! :D
ale jak Pani rozebrala ja to troche zmienilam zdanie... suczka byla kompletnie łysa, miala na glowie punka i "trzy wlosy" na ogonie i lapach :-? Dopiero jak sie z ta Pania pozegnalam dotarlo do mnie ze to nie jest grzywcz!!! a glupia nie zapytalam sie jej wczesniej... niby z rodowodem, z Chojnowa. Nie wie z jakiej hodowli, nie wie jak pies ma na imie w papierach (wszytsko jej maz zaltwial) Nie wystawia jej. Czy to mozliwe ze ma Xolo??? Albo peruwianczyka?? :roll: Dodam, ze ta psinka byla czarna z bialo czarna grzywka i bialymi kłaczkami na lapkach. Koncowka ogona byla "bialo-rozowa" z kilkoma czarnymi wloskami... uszy oklapnięte

Prosze... wstawcie zdjecia psow tych dwoch ras!!!



maga18 - 03-04-2005 13:26
byla bardzo podobna do tego psa http://www.dogomania.com/gallery/breeds/1022123447.html - tylko ze ta ktora widzialam miala zlamane w polowie uszy



Basenji - 03-04-2005 18:47
Ale ładne inaczej :cry:
Zrówko



Asiaczek - 04-04-2005 21:45
Z tego, co pamiętam z wizyty w hodowli Xolo's, to one są jednobarwne. Ewentualnie jakieś malutkie znaczenia na paluszkach. Ja widziałam Xolo w kolorze c.brązu, prawie czarne i piaskowe (takie umaszczenie widziałam po raz pierwszy w życiu!). Szkoda, że nie mamy namiarów na tę osobę, która przyszła na wystawę "towarzysko". Chętnie bym z nią "porozmawiała" mailowo.
Pzdr.



maga18 - 05-04-2005 19:45
a ja zaluje ze nie wzielam namiarow od tej babki... zdjecia bym tej suczce porobila :wink:



Asiaczek - 05-04-2005 22:48
Zdjęcia to jedno. Ja akurat zdążyłam napatrzeć się i nagłaskać Xolo, jak byłam w Holandii. Ale sam fakt, że w mojej V grupie pojawiła się nowa (?)suczka tej rasy jest interesujący.
No nic, szkoda. Może jeszcze gdzieś suczka "wypłynie". Jeżeli ma rodowód (a chyba ma?) to jest na to duża szansa.
Pzdr.



maga18 - 06-04-2005 20:34
ta co widzialam to ma rodowod (tak mowila ta Pani) ale w 100% nie jestem pewna, ze to byl Xolo... moze to wyskubany grzywacz... :roll:

Babka cos wspomniala, ze chcialaby ja wystawiac... ale mowila to tak bez przekonania...



Asiaczek - 06-04-2005 21:39
Nic się nie stało. Może kiedyś zobaczymy tę suczkę z jej właścicielką. Obojętnie co by to nie było...
Pzdr.



Savannah - 12-04-2005 18:39
co fakt to fakt :D
Pzdr.
Villarica Siberians
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • pspkrajenka.keep.pl

  •  

     


     

     
    Copyright 2003. Notki końskim kopytkiem napisane...