ďťż
 
 
   PUDEL- nie taki straszny....+ off
 
 

Podobne

 
    
 

 

 

 

PUDEL- nie taki straszny....+ off





Cheritka - 26-02-2008 00:30
Może o moim Mundisiu mówicie :cool3:

http://images12.fotosik.pl/61/a22ce5ac263e8013med.jpg

http://images29.fotosik.pl/10/5a04da9c85698980med.jpg





Atkaaaa - 26-02-2008 20:46
No,no pudelki sie wybijają :D



Włatczyni stonkóf:) - 10-03-2008 12:17
Mam pytanie: czy ktoś oglądał serial "Sąsiedzi:Syrenka Warszawska" w Dzień Kobiet? Nurtuje mnie pytanie, czy psiak Heleny Bogackiej to pudelek? Bo u mnie w domu jedni mówią,że bolończyk a drudzy że pumpelek właśnie... Pomóżcie mi rozwiązać ten "problem", pytam z ciekawości, bo któż będzie lepiej wiedział niż prawdziwi miłośnicy tej rasy? Ja trafiłam na to przez przypadek, przełączając program po programie i widziałam tylko końcówkę, więc nie wiem, czy Hela nie mówiła przypadkiem na początku czegoś w rodzaju "Patusiu, to mój nowy pies-pudelek"(żeby nie było, że jestem jakaś opóźniona w rozwoju i pytam się o coś co było wyraźnie podkreślone;))Ja tam lubię ten serial, człowiek potrzebuje czasami pooglądać coś takiego, żeby się nie zastanawiać nad jakąkolwiek intrygą itp.:lol: Ale to nie miejsce na takie dyskusje, pozatym nie płacą mi za reklamę;)



Atkaaaa - 10-03-2008 20:31
hmmm myśle że to nie był pudelek... też widziałam tylko końcówkę...ale na 100% nie wiem... nie jestem pewna...





Oleniek - 10-03-2008 22:04
a ja nie oglądałam



Włatczyni stonkóf:) - 11-03-2008 09:47
Oczywiście wiem, że taki psiak nie mógłby brać udziału w wystawach, ale chyba jeśli chodzi o pumpla "do kochania" raczej nie byłoby problemów z fryzurą, mam rację?;-)



gops - 11-03-2008 09:56
mi sie wydaje ze to byl pudel :) lub cos pudlowatego :diabloti:



Włatczyni stonkóf:) - 11-03-2008 10:48
Dziękuję Ci, gops2000! przywróciłaś mi wiarę, że jeszcze pudelka to umiem rozpoznać (a myślałam już że złą drogą kroczę) :-)



malawaszka - 11-03-2008 12:33
Zapraszamy na bazarek na rzecz Dudusia - śliczne apaszki z pudlami, szkotami, makatka z borderami, skórzany portfel i srebrne serce :-)
http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=107358



Gośka - 11-03-2008 13:51
Śliczna apaszka z pudelkami:loveu:
Podziękowania należą się Ress z tego co wyczytałam:Rose:



Atkaaaa - 11-03-2008 16:37
no to moze jakas mieszanka pudla z bolonczykiem np. ? tak jak to:
http://img394.imageshack.us/img394/3289/dscf0447sr6.jpg



resuruss - 11-03-2008 16:42

Śliczna apaszka z pudelkami:loveu:
Podziękowania należą się Ress z tego co wyczytałam:Rose:
:oops::oops::oops:

Najwieksze podziekowana nalezą sie Angeli ,ktora zawsze wyciąga takie bidy ze schronu i trza dziewczynie pomoc ;)



IraKa - 11-03-2008 18:55
Ogłoszenie na allegro, niezbyt szczęśliwie sformułowane:cool3: , wiecie coś na ten temat?
link zg. z regulaminem wykasowany



Alfa1 - 11-03-2008 19:11
Zadzwoniłam do Poznania,żeby Krystyna zawiadomiła hodowczynie.
Z tego co wiem tam dziecko ma uczulenie na psa.



Gośka - 11-03-2008 19:30
No właśnie trzeba zawiadomić przede wszystkim hodowcę. Dobrze chociaż że cena za tą sukę jest wysoka, więc pewnie żaden rozmnażacz się nie połakomi. Uczulenie hmm:shake:



Bura - 11-03-2008 20:57

Uczulenie hmm:shake: Tiaaa... Ja mam alergię jak byk plus astmę oskrzelową i co??? I psa Malamuta!!! Liniejącego co kwartał!!! I jakoś żyję. Myślę, że wszystko zależy od chcenia a nie uczulenia. :evil_lol: O rany człek nawet nie czuje jak mu się rymuje :razz:



Alfa1 - 11-03-2008 21:44
Widocznie nie jesteś uczulona na sierść.
To jest małe dziecko,może być uczulone nawet na oddech psa.
Też jestem uczulona na sierść i wiem coś o tym,mnie wprawdzie pudle nie uczulają,ale muszą być bardzo krotko ostrzyzone i tak lekarka mówi ,że to moja autosugestia,bo nie powinnam mieć zwierząt w domu,ale jak tu nie mieć,połykam leki i tak się bronię
Co innego dziecko,nic nie wiemy na ten temat,czy dziecko ma uczulenia skórne czy astme.
Nie wiemy kiedy to nastąpiło,czy rodzice w chwili kupowania suni mieli wiedzę na ten temat,czy może zasugerowli się opinią,że pudel nie uczula.



aneta - 11-03-2008 22:15
Tak sobie pomyślałam - co by było jakby to był "pudelek" za 200 zł z bazaru :shake: a nie pudel za 2000.
Kolejny pensjonariusz ladujący u osób pokroju Pati ?



pati - 11-03-2008 22:52

Kolejny pensjonariusz ladujący u osób pokroju Pati ? aneta dzieki ... alez to powaznie zabrzmialo :eviltong: :cool3:



Gośka - 12-03-2008 10:21

aneta dzieki ... alez to powaznie zabrzmialo :eviltong: :cool3: POKROJU Pati, hihi mnie to zabrzmiało inaczej:lol:;)
W sumie faktycznie nie wiemy na co jest uczulone dziecko, moje też leczę już 4 lata i tfu tfu psy są a jemu coraz lepiej. Może to dzięki odpowiednim lekom, a teraz od września co tydzień!!! jeżdżę na szczepienie. Jednak jak się planuje psa i wie się że dziecko jest alergikiem to powinno się zdobyć jakąś wiedzę na ten temat. Pies to pół biedy o ile trafi do kochającego domu, ale dziecko... jak ono przeżyje rozstanie.



Equus - 12-03-2008 11:53

Tak sobie pomyślałam - co by było jakby to był "pudelek" za 200 zł z bazaru :shake: a nie pudel za 2000. Wiesz Aniu to zależy raczej od człowieka a nie od ceny psa oraz jego rodowodu... Ja jak miałam pudla bez rodowodu to też go leczyłam i wydałam na niego tyle, że bym sobie za to kupiła już spokojnie nowego, rodowodowego. Chomika, który kosztuje góra 20 złotych też leczyłam na ropień i na to leczenie wydałam 120...



Cheritka - 13-03-2008 20:54
Zupełnie nie pudlowe ale nie mogę się powstrzymać :crazyeye:,
to było na ogloszeniu o psach
:mad:
Zamienie futerko ze srebnego lisa+ cały kołnierz z lisa na pieska yorka miniaturke .Futerko jest w rozmiarze38/40modny fason i krój modny. do bioder bardzo mało noszone więc jest w stanie bardzo dobrym z długim włosem,ewntualną różnicę za pieska dopłacę.Takie eleganckie cudo powinno się znaleść w niejednej szafie u eleganckiej Pani.Sądzę że cena jest rozsądna SERDECZNIE POZDRAWIAM I POLECAM
:shake:



Cheritka - 13-03-2008 20:55
i dodam jeszcze, że futerko było w cenie 450 zł.



Włatczyni stonkóf:) - 14-03-2008 11:12
Cóż za "miłośnik" zwierząt! O ile mi wiadomo lis również należy do psowatych, a co teraz jest modne, może futerko z yoreczka? Stal, czerń i złoto to przecież doskonała kompozycja... Szczególnie dla prawdziwej "damy" kochającej (bardzo) bliski kontakt z naturą. To jest straszne, brak mi słów poprostu. Mam błogą nadzieję, że nie wszyscy ludzie są tak mało inteligentni jak w jego wyobraźni, ale rzeczywistość już nie raz nas zaskakiwała...



Betti - 14-03-2008 15:07
A są takie pieski yorki miniaturki ? :crazyeye:
....człowiek się całe życie uczy...o ludziach.



Gośka - 14-03-2008 15:34
No jasne że są;)
Do mnie cały tabun takich miniaturek - do kolan:evil_lol:- przychodzi.



KingToy's - 15-03-2008 09:41
Hejka !!!!
no gdzie te Wasze piekne kochane pudlowe dzieci !!!! ???
postarajcie sie troszeczke !!! gdzież te fotki i gdzoie tematy ..???
no ????
Czarna Fuga !!??? Ty gdzie ???
Malgoś ...no gdzie to Fordzio ..Bilus i cala reszta ??>>>

i cala reszta pudlowego foruma ???>>>> no
gdzie te nasze kovchane arcydziela !!??
czeszcie ...strzyzcie ...aparaty w dłonie i do dzieła

Kazdy pudel jest piękny !!! ....chyba , ze fryzjer zawiedzie .....
:o))



Atkaaaa - 15-03-2008 20:44

Hejka !!!!
no gdzie te Wasze piekne kochane pudlowe dzieci !!!! ???
postarajcie sie troszeczke !!! gdzież te fotki i gdzoie tematy ..???
no ????
Czarna Fuga !!??? Ty gdzie ???
Malgoś ...no gdzie to Fordzio ..Bilus i cala reszta ??>>>

i cala reszta pudlowego foruma ???>>>> no
gdzie te nasze kovchane arcydziela !!??
czeszcie ...strzyzcie ...aparaty w dłonie i do dzieła

Kazdy pudel jest piękny !!! ....chyba , ze fryzjer zawiedzie .....
:o))
otóż to :lol:



Gośka - 15-03-2008 21:07
No wlaśnie ja jako fryzjer zawodzę:placz:, "szewc bez butów chodzi".
Ford dalej tylko rozczesany i przystrzyżony wstępnie, czeka cierpliwie na kąpiel i dopieszczenie fryzury, oczywiście święta tuż tuż więc ludziska dostają kręćka i każdy chce psa na wczoraj ostrzyżonego, więc do świąt chyba nie mam co liczyć że Forda dokończę. Bil nawet wstępnie nie ostrzyżony, to samo Mafina, zarośnięte jak nieboskie stworzenia. Tyle że czyste, bo jednak maluchy to minuta pięć i zrobione;)



Cheritka - 17-03-2008 22:53
A mój DIAMOND skończył dziaj 9 lat
http://images25.fotosik.pl/147/6b6cc1921b4b4c7f.jpg

http://images23.fotosik.pl/158/a6d482602b65c610med.jpg

http://images31.fotosik.pl/144/f76ab9ba41b5c6b7med.jpg

http://images32.fotosik.pl/141/99553adaeed50167.jpg

http://images25.fotosik.pl/160/b5eff9c2ef8088b6med.jpg

:Cool!: :BIG: :new-bday: :tort: :Cool!:



bonsai_88 - 17-03-2008 23:34
Wszystkiego najlepszego dla Diamonda.... Buźki, uściski i całusy z okazji urodzinek :)



Włatczyni stonkóf:) - 18-03-2008 11:23
Cheritka, piękne to Twoje cudo! Gdybyś nie napisała w życiu bym nie odgadła, że ma 9 latek, wygląda na młodzika!;) Nawet nie wiesz jak bardzo Ci zazdroszczę, tak samo jak i wszystkim na tym forum, bo co pudliszon to ładniejszy! Ja niestety nie mam pudelka, lecz wszystkie znaki na niebie i na ziemi wskazują na to, że niebawem miniaturowa bestia dołączy do stada!:diabloti:



Cheritka - 18-03-2008 17:25

Cheritka, piękne to Twoje cudo! Gdybyś nie napisała w życiu bym nie odgadła, że ma 9 latek, wygląda na młodzika!;) Nawet nie wiesz jak bardzo Ci zazdroszczę, tak samo jak i wszystkim na tym forum, bo co pudliszon to ładniejszy! Ja niestety nie mam pudelka, lecz wszystkie znaki na niebie i na ziemi wskazują na to, że niebawem miniaturowa bestia dołączy do stada!:diabloti: Miło będzie
jak rodzinka nam się powiększy :lol:



Atkaaaa - 18-03-2008 19:15

Miło będzie
jak rodzinka nam się powiększy :lol:
Otóż to :D:diabloti:



Włatczyni stonkóf:) - 19-03-2008 13:39
Bardzo serdecznie Wam dziękuję za milutkie powitanie!:evil_lol: Buziaczki dla wszystkich:loveu:



Reyes - 12-04-2008 17:34
Hejka
Mam pytanko. Znajomi gdy im powiedziałam że planuje za +/- dwa lata pudla średniego wywalili wieeeelkie oczka. Przecież ja zamęczę biedactwo!
Oto moje pytanie do właścicieli pudli - czy krówlewski w tym momencie to lepszy wybór? Średni ma dla mnie "wygodniejsze" gabaryty ale mam w planie (oczywiście po nauczeniu pompona tego) robić z nim to co z moją dalmatykom teraz czyli : jak się nam poszczęści to spacerki przy konikach, pływanko, latem nawet b. czesto, częste jeżdzenie na wycieczki albo łażenie na wycieczki ( rekord jak na razie to +/- 50km jednego dnia ale takim terenem wrednym i tempem że z kilkanaście godzin się wlekliśmy... ) spacerki przy rowerku, joging itp. Oczywiście wiem że nie ze szczeniakiem takie karty i że trzeba stopniowo podnosić wysiłek uczyć psa itp... ale średni nie jest za mały do takiego trybu życia.
Ps. Znajomy robi podobne ewolucje z beaglem i psiak jakoś nie zdechł z wycieńczenia :evil_lol: Na razie to takie sobie teoretyzowanie, ale jestem ciekawa co sądzicie.



Atkaaaa - 12-04-2008 20:26
Pewnie że odpowiedni, ja z moim też na rowerku zasuwam :D
Mój średniak jest strasznie żywiołowy- bardzo szybko mu się akumulatorek ładuje :D
Tylko że jest bez rod. ale myśle że dużej różnicy między jego charakterkiem a charakterkiem typowym przedstawicielem rasy nie ma xD



Reyes - 12-04-2008 22:23
Dzięki ;-) :multi::multi::multi::multi:



Gośka - 12-04-2008 22:29
Nie widzę problemu z bieganiem. Mój Bili przy rowerze bez problemu przebiega 10km.



pati - 14-04-2008 11:32
pudlowe cioteczki Pufcio i ja prosimy o rozsylanie linka gdzie mozecie pomoc nam potrzebna

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=346836576

dziekujemy



pati - 21-04-2008 23:16
dziekujemy bardzo pudlowej dobrej duszy Equus, ktora wplacila pieniezki na pomoc dla Pufcia. Jestesmy bardzo wdzieczni za okazana pomoc :multi:



Equus - 22-04-2008 10:07
Czyli przelwew doszedł. Mam nadzieję, że nie będzie odosobniony...;)
pati, nie ma za co naprawdę:oops:



Equus - 24-04-2008 13:10
Mam pytanie odnosnie pielęgnacji: czy jak czeszecie swoje pudle (nie po kapieli) to spryskujecie włos wodą czy na sucho?



szamanga - 24-04-2008 21:41
Nie wiecie moze co to są za pudle na allegro niby z rodowodem za 400zł
Coś to podejrzane jest, nawet zdjęcia nie dali, może ktoś ich zna.
To jest to ogłoszenie [link do ogłoszenia usunięty-reg pkt 2]
Ogłoszenie jest z Lublina
A pisze tam tak :
Z rodowodem Sprzedam szczeniaki rasy pudel średni -białe, po championie Odrobaczone, hodowla domowa- śliczne Jeżeli chcesz je zobaczyć mogę przesłać Ci ich zdjęcie na e-mail.

Ciekawe że nawet, nie były zaszczepione tylko odrobaczone, co to niby za hodowla ??



Cheritka - 25-04-2008 00:10

Nie wiecie moze co to są za pudle na allegro niby z rodowodem za 400zł
Coś to podejrzane jest, nawet zdjęcia nie dali, może ktoś ich zna.
To jest to ogłoszenie [link do ogłoszenia usunięty-reg pkt 2]
Ogłoszenie jest z Lublina
A pisze tam tak :
Z rodowodem Sprzedam szczeniaki rasy pudel średni -białe, po championie Odrobaczone, hodowla domowa- śliczne Jeżeli chcesz je zobaczyć mogę przesłać Ci ich zdjęcie na e-mail.

Ciekawe że nawet, nie były zaszczepione tylko odrobaczone, co to niby za hodowla ??
Kto ciekawy niech zadzwoni i prześlą zdjęcia dzieci
a to treść z ogłoszenia :shake::shake::shake:

Sprzedam szczeniaki rasy pudel średni -białe, po championie z rodowodem Odrobaczone, hodowla domowa- śliczne Jeżeli chcesz je zobaczyć mogę przesłać Ci ich zdjęcie na e-mail. Kontakt:.......i tu telefon
to jakiaś pomyłka, zapomnieli dodać 1000 plus 400,-:cool3:



iremos - 25-04-2008 09:54
Myślę,ze szczeniaki są bez rodowodu, tyle,ze ojciec szczeniaków jest championem ;-)



Włatczyni stonkóf:) - 25-04-2008 11:30

Mam pytanie odnosnie pielęgnacji: czy jak czeszecie swoje pudle (nie po kapieli) to spryskujecie włos wodą czy na sucho? Equus, pudelka na razie nie mam, ale wydaje mi się,że powinno się jednak spryskać włos wodą, inaczej ryzykujesz, że kłaczki się połamią:shake: A tak nawiasem mówiąc to zapraszam na aukcję na labradory.info, gdzie zbierane są pieniążki dla chorej na stwardnienie rozsiane Patrycji. Proszę wybaczyć, ale musiałam się pochwalić, gdyż karteczki są mojego autorstwa:evil_lol: Niedługo druga seria-barrrdzo kwiecista jak to na wiosnę przystało:multi:
http://labradory.info/viewtopic.php?...ka+kartki+pati



aneta - 25-04-2008 14:16
Oszustwo szyte grubymi nićmi !!!
Nie ma w Polsce ani 1-nej suki ani psa tej odmiany !!!
Trzeba by zgłosić do obsługi oszusta :mad:



Gośka - 25-04-2008 18:10
Aneta ale tam nie jest napisane czy to psy w rodowodem ZK czy PKPR ;) może i mają ten rodowód.



Bura - 25-04-2008 21:27
Dostałam maila z fotami i wyjaśnieniem od tego użytkownika, cytat:
Witam! Szczeniaki nie mają rodowodu.Po psie ameryk. championie,wysyłam zdjęcia dokumentów i szczeniaków.Do sprzedania zostanie szczęnię-suczka.Pozdrawiam.

Mam foto rodowodu tego psa, rzeczywiście wygląda na prawdziwy, pies to Ludwik, po ojcu My Special Little Boy Bingo i matce Angel of Mine V



Cheritka - 25-04-2008 22:33

Dostałam maila z fotami i wyjaśnieniem od tego użytkownika, cytat:
Witam! Szczeniaki nie mają rodowodu.Po psie ameryk. championie,wysyłam zdjęcia dokumentów i szczeniaków.Do sprzedania zostanie szczęnię-suczka.Pozdrawiam.

Mam foto rodowodu tego psa, rzeczywiście wygląda na prawdziwy, pies to Ludwik, po ojcu My Special Little Boy Bingo i matce Angel of Mine V
No dobrze to czemu sprzedaje tak tanio jak najgorsze pety :roll:



Bura - 25-04-2008 22:42

No dobrze to czemu sprzedaje tak tanio jak najgorsze pety :roll: Bo bez rodowodu?? Tzn szczeniaki są bez a ojca rodowód mam skan przysłany na maila.



PATIszon - 26-04-2008 20:38

No dobrze to czemu sprzedaje tak tanio jak najgorsze pety :roll: To sa kundle, wiec raczej nie tanio a drogo...:roll:



aneta - 27-04-2008 16:25
Wiesz co , nia mam czasu ale bym zerkła w internet i poszperałą czy ten rodowód nie jest wydrukiem z jakiejś dostępnej strony - b. częsty chwyt oszustów, bo już widzę jak ktoś daje Ch.USA do Polski do kryć kundli



Equus - 27-04-2008 20:59
Władczyni stonków, dzięki za odpowiedź! To będę pryskać:razz:
Widzę, że pudlarze zwietrzyli szwindel i nie mają już czasu odpowiedzieć na tak pewnie oczywiste pytanie:eviltong:



Włatczyni stonkóf:) - 30-04-2008 12:41
I kolejna aukcja:evil_lol: Serdecznie zapraszam:*
http://labradory.info/viewtopic.php?t=9460



Śnieżynka - 16-05-2008 23:44
Agunia tutaj czekam na dalszą rozmowę bo z tematu wystawy nas zaraz ktoś pogoni :) a nie znalazłam off topicku na pudlisoznkach :)



bonusowa - 13-06-2008 15:21
Witam

Jestem absolutnie zakochana w pudlach standart :loveu:
Na przyszłą wiosnę planuję zakup drugiego psa (mam Bulldoga Amerykańskiego). No i ma to być piesek wystawowy. Zastanawiałam się nad Terrierem Tybetańskim (nieduży) ze względu na to, że jednego dużego już mamy. Ale o pudliszonku nie mogę przestać myśleć. A ponieważ TŻ nic nie marudzi odnośnie wielkości syna numer dwa, to chyba jednak się na standarta zdecyduję :multi:

I teraz mam pytanie do pudlarzy: skąd warto sprowadzić? Znam hodowczynię z Anglii (ma piękne psy po imp. ze Skandynawii i Kanady) i przez nią miałabym kontakt do innych hodowców angielskich. Ale jak wygląda
sprawa wzorca (różni się dużo od FCIowskiego?). Bo nie wiem czy warto ryzykować.
Z góry mówię, że chodzi mi o typowego psa show.

A jak nie z UK to skąd? I ile mniej więcej należałoby się spodziewać, że szczenie rokujące wystawowo będzie za granicą kosztować?

Jeśli chodzi o kolorek, to zdecydowanie czarny :loveu:

Z góry dziękuję za odpowiedzi



Atkaaaa - 13-06-2008 18:33

Witam

Jestem absolutnie zakochana w pudlach standart :loveu:
Na przyszłą wiosnę planuję zakup drugiego psa (mam Bulldoga Amerykańskiego). No i ma to być piesek wystawowy. Zastanawiałam się nad Terrierem Tybetańskim (nieduży) ze względu na to, że jednego dużego już mamy. Ale o pudliszonku nie mogę przestać myśleć. A ponieważ TŻ nic nie marudzi odnośnie wielkości syna numer dwa, to chyba jednak się na standarta zdecyduję :multi:

I teraz mam pytanie do pudlarzy: skąd warto sprowadzić? Znam hodowczynię z Anglii (ma piękne psy po imp. ze Skandynawii i Kanady) i przez nią miałabym kontakt do innych hodowców angielskich. Ale jak wygląda
sprawa wzorca (różni się dużo od FCIowskiego?). Bo nie wiem czy warto ryzykować.
Z góry mówię, że chodzi mi o typowego psa show.

A jak nie z UK to skąd? I ile mniej więcej należałoby się spodziewać, że szczenie rokujące wystawowo będzie za granicą kosztować?

Jeśli chodzi o kolorek, to zdecydowanie czarny :loveu:

Z góry dziękuję za odpowiedzi
Niech się wypowiedzą bardziej wtajemniczeni...
Ale....STANDART RODOWODOWY W TRóJMIEśCIE!! KONIECZNY SPACER!!!!!:bigok::laola::cunao::beerchug::evil_lo l::evil_lol:



bonusowa - 13-06-2008 20:27
:p My bardzo chętnie. To i nawet nasz buldoś by poszedł bo jemu pewno kolegów będzie trudno znalezć. Jest bardzo "energetyczny" :cool3: i inne pieski go nie rozumieją :shake:



lilix4 - 18-06-2008 13:55
Czy pudel może biegać po betonie?



martyna. - 18-06-2008 14:59
A dlaczego nie ? :O Mój biega po wszystkim, od trawy poprzez łąki i pola skończywszy na panelach w domu i żyje ;)



Equus - 18-06-2008 15:04

Czy pudel może biegać po betonie? Zupełnie jak człowiek - może ale nie powinien;) (na dłuższą metę, tzn. na dłuższą wycieczkę przy rowerze na betonie to bym go nie wzięła, jak żadnego innego psa z resztą, ale jak sobie troszkę pobryka na spacerze to z pewnością wielkiej krzywdy sobie nie zrobi :P)



Cheritka - 19-08-2008 18:42

Czy pudel może biegać po betonie? Moje biegaja po wszystkim co przed nimi.
a jak mokro to głównie po chodniczku :cool3:



Atkaaaa - 19-08-2008 19:07

:p My bardzo chętnie. To i nawet nasz buldoś by poszedł bo jemu pewno kolegów będzie trudno znalezć. Jest bardzo "energetyczny" :cool3: i inne pieski go nie rozumieją :shake: i jak tam? Co wyszło z pudlszonem?:diabloti:



Equus - 28-10-2008 15:48
z serii pudle w mediach:
Pies op�ni� wylot o�miu samolot�w



Equus - 28-10-2008 15:51
Biedaczysko...
Kurcze, jak ktos potrafi niech poprawi link bo mi się nie chce wkleić jak trzeba i jeszcze dopisuje się coś dziwnego :/



Czarna_Owieczka - 28-10-2008 20:11
A czytaliście komentarze pod spodem :shake:



Gośka - 28-10-2008 22:08
Te półgłówki mocne tylko w internecie anonimowo.



Equus - 29-10-2008 11:48
Niestety kometnarze odzwierciedlają wątpliwy poziom naszego społeczeństwa.
Mieszkam niedaleko miedzyszkolnego ośrodka sportu i rekreacji i niestety słyszę jak młodzi "kibice" "dopingują" swoje drużyny w trakcie meczu bądź co bądź młodzieżówek... Żenada...
A wracając do artykułu to troszkę przerażające jak wygląda transport lotniczy zwierząt:shake:
P.S. Dzięki misiaczek za poprawienie linka, bo mi wczoraj nijak się tego dobrze wkleić nie udało!



Gaber - 16-11-2008 23:17
Cześć.
Pewnie większość z was ma kamery Video, bądź aparaty cyfrowe z opcją Video.
Filmiki nawet te krótkie więcej oddają szczegółów kamerowanych ulubieńców, niż nieruchome fotki, więc składam propozycję założenia nowego działu w którym można zamieszczać tylko filmiki swoich pudelkowych pupili z różnych okoliczności, zamiast szukać posiane gdzieś w osobistych galeriach.
Jakie jest wasze zdanie ?



Oleniek - 25-11-2008 11:21
Buty dla psa Firmy ``DOGI-FASHION``Rozm.12 (458220159) - Aukcje internetowe Allegro
A comyślicie o tym? sprawdziłoby się u pudla?:roll:



Atkaaaa - 25-11-2008 15:58

Cześć.
Pewnie większość z was ma kamery Video, bądź aparaty cyfrowe z opcją Video.
Filmiki nawet te krótkie więcej oddają szczegółów kamerowanych ulubieńców, niż nieruchome fotki, więc składam propozycję założenia nowego działu w którym można zamieszczać tylko filmiki swoich pudelkowych pupili z różnych okoliczności, zamiast szukać posiane gdzieś w osobistych galeriach.
Jakie jest wasze zdanie ?
To ja bede moze pierwsza :D: a cp do nowego wątku to mi obojętne...;)
YouTube - Dżeki- domowe sztuczki kiedy pada śnieg

Oleniek: buciki niczego sobie:evil_lol:



iremos - 26-11-2008 01:04
Psiak super i filmik tez. szkoda,ze tło takie ciemne.



Equus - 03-12-2008 12:26
A ja w ramach off-u chciałam zapytać czy pudle "amerykańskie" różnią się od tych "kontynentalnych"? Bo z tego co wiem na przykład u goldenów różnice są bardzo duże między tymi ze Stanów i Europy . Czy w pudlach też Amerykanie prowadzą hodowlę na inne cechy niż u nas?



Sonya-Nero - 03-12-2008 14:01
Oj różnią się, i na ‼+” i na ‼-” ;)

niestety nie wiem dlaczego nie mogę wstawić linków :cool1:



bonusowa - 04-12-2008 12:27

Oj różnią się, i na ‼+” i na ‼-” ;)

niestety nie wiem dlaczego nie mogę wstawić linków :cool1:

A co myślicie o Int, Ch, Am.Ch Pinafore Seabiskit (Biskit) Standard Males (4 w kolejności od góry).

Znam go osobiście- ma cudowny temperament i jak dla mnie jest piękny, tyle, że ja dopiero raczkuję w pudlach :roll:

Bardzo chciałabym szczylka po nim :oops:

Kochałam też baaardzo Ch, Am.Ch, Can.Ch Pinafore Dark Design (Aidin), również wspaniały charakter, ale niestety po ukończeniu championatu Anglii musiał wrócić do USA więc szczeniaczków po nim się już nie doczekam.

Co sądzicie o tych psach?



Bura - 04-12-2008 18:50
Chciałabym zobaczyć go gołego, bez tej fryzury. To może miałabym konkretniejsze zdanie. Na focie nie bardzo wuidać proporcje psiaka. A fryzura potrafi wiele ukryć.

Geberalnie co do amerykanów to mam wrażenie, że są jakieś takie długołapne.



aneta - 04-12-2008 19:06
Temperament i piękny ruch szczególnie u dużego to wielki atut :)
Potrafi przykryć małe niedoskonałości.

Jeżeli marzy ci sie szczyl to sprawdź dokładnie zęby ... bo w Europie centralnej zgodnie z standardem ma być komplet siekaczy co nie zawsze jest wymagane w krajach Ameryki ...



bonusowa - 05-12-2008 09:06

Chciałabym zobaczyć go gołego, bez tej fryzury. To może miałabym konkretniejsze zdanie. Na focie nie bardzo wuidać proporcje psiaka. A fryzura potrafi wiele ukryć.

Geberalnie co do amerykanów to mam wrażenie, że są jakieś takie długołapne.
Ale na wystawie też ocenia się psy w "tych" fryzurach :roll:

aneta uzębienie sprawdziłam- pełne.
Biskit to taki showman, że sam się potrafi wystawiać :cool3: Aidin trochę nieśmiały i nie pokaże się dla każdego. Ale obaj mają cudowne charaktery i to "coś" :loveu:



Equus - 05-12-2008 10:37

Oj różnią się, i na ‼+” i na ‼-” ;)

niestety nie wiem dlaczego nie mogę wstawić linków :cool1:
Kurcze szkoda, ze nie możesz wstawić linków:( A może podaj choć adresy stron tego co chciałaś pokazać to sobie przekopiuję do wyszukiwarki.
Mogłabyś napisać coś więcej o tych plusach i minusach?

A co do Biskita to mi się podoba i chciałabym go zobaczyć w realu - nigdy nie widziałam srebrnego standarda na żywo!!!



Bura - 07-12-2008 20:12
Też chętnie bym poczytała o tych plusach i minusach...



Oleniek - 12-12-2008 17:29
A ja z takim dziwnym pytankiem
Chciałam Belkę umieścić na planet poodel ale... jak wpisałam jej imię Bella Kudłaty Kłębuszek i nazwisko hodowcy Kuźlecka To mi wyskoczyło "że imię nie może zawierać liczb:crazyeye:" więc jak ja mam ją wpisac? Bella Kudlaty klebuszek?
proszę pomóżcie w miarę szybko bo mam stronkę z Belki rejestracją otwartą a dziatwa się do koma dobija:lol: jak wyjdę z netu to stracęwszystko co już tam wpisałam:angryy:



aneta - 12-12-2008 21:16
Polskich liter Planet Poodle nie przyjmuje :diabloti:



Oleniek - 13-12-2008 09:58
Tego się domyśliłam. Nie wiem tylko czy jak wpiszę jej imię "inaczej" to czy to nadal będzie moja Bellunia;)
Swoją dorgą...mamy "ł ,ł ,ę ,ź " nie za dużo na raz:lol:

a i czekam na przydomek i wiecie co...tyle wymyślania, żeby w nazwie nie było polskich liter... i tak sobie teraz przeglądam te moje propozycje ...a tam się jedno ł przemyciło:diabloti:



aneta - 13-12-2008 10:05
A co ja mam powiedzieć o moim nazwisku jak wpisuję coś na obce strony ? Szczególnie tym po mężu :evil_lol: u mnie ł (to jakoś przejdzie ;) ) ale w drugim członie ??? Ł :diabloti: ń :evil_lol: - nie przechodzi :eviltong:



Oleniek - 13-12-2008 21:03
:-D
No to hodowców trzebaby dobierać pod kątem imion/nazwisk:-D
ja mam chociaż imię i nazwisko wolne od polskich liter:-D



Oleniek - 06-02-2009 18:14
W tym roku klubówka jest w Łodzi. Czy nie będzie jednak kolidować z łódzką międzynarodową wystawą? Kiedy idą pudle na międzynarodowej, a kiedy i gdzie będzie klubówka?



PATIszon - 24-04-2009 14:25
Pewna pani wybrała się do Afryki na safari i zabrała ze sobą swojego pupila - pudelka. W trakcie wyprawy piesek wypadł z jeepa, czego nikt nie zauważył. Biegł za samochodem, biegł, biegł... ale nie dogonił.
Nagle słyszy gdzieś za sobą szelest i kątem oka dostrzega zbliżającego się lamparta. Zadrżał ze strachu, przed oczami przeleciało mu całe życie. Wtem jednak patrzy, a kawałek dalej w trawie leżą jakieś poobgryzane szczątki.
"Może nie wszystko stracone" - myśli pudelek i dopada padliny. Lampart wyłazi z krzaków, patrzy, a tam jakiś dziwaczny mały stwór coś wp******ala, ciamka, mlaska. Lampart już - już ma na niego skoczyć, ale słyszy jak stwór mruczy do siebie:
" Mmmm... jaki smaczny ten lampart...rarytas... mięsko palce lizać... a kosteczki - co za rozkosz...".
Lampart przeraził się i dał nura w krzaki. "Całe szczęście, że mnie nie widział ten mały diabeł, bo zżarłby mnie jak dwa razy dwa" - myśli uciekając.
Pudelek odetchnął, ale zauważył, że na drzewie siedzi małpa, która najwyraźniej obserwowała całą sytuację, bo minę ma zdziwioną. Nagle małpa puszcza się biegiem za lampartem i wrzeszczy.
"Oj, niedobrze" - myśli pudelek. "Ta cholerna małpa wszystko mu wygada. Co robić?"
Małpa faktycznie dopada lamparta i opowiada mu, jak to został wystrychnięty na dudka. Lampart wk*****ł się strasznie. Kazał małpie wsiąść mu na grzbiet i wrócić ze sobą na polankę, żeby była świadkiem tego, jak rozprawi się z tym stworem. Wracają, patrzą, a tam pudelek rozwalony na grzbiecie, dłubie w zębach pazurem i gada do siebie:
"Gdzie do cholery ta małpa? Wysłałem ją po kolejnego lamparta a ona, nie wraca i nie wraca..."



Equus - 24-04-2009 20:00
PIĘKNE:evil_lol:



klaudia77 - 28-04-2009 15:26
hahaha no nie mogę :lol!:



Bura - 16-05-2009 14:17
Pokażę Wam fajne foty z netu, pudel w obiektywie :evil_lol: Tylko, że to stareńkie zdjęcia...

http://img.photobucket.com/albums/v4...ded_Poodle.jpg

http://img.photobucket.com/albums/v4...1897Poodle.jpg

http://img.photobucket.com/albums/v4...1901Poodle.jpg

http://img.photobucket.com/albums/v4...2Poodles-1.jpg

http://img.photobucket.com/albums/v4...902Poodles.jpg



Bura - 16-05-2009 14:20
http://img.photobucket.com/albums/v4...02Poodles2.jpg

http://img.photobucket.com/albums/v4...Toy_Poodle.jpg

http://img.photobucket.com/albums/v4...1905Poodle.jpg

http://img.photobucket.com/albums/v4...905Poodle2.jpg

http://img.photobucket.com/albums/v4...ed_Poodles.jpg



Bura - 16-05-2009 14:22
http://img.photobucket.com/albums/v4...1907Poodle.jpg

http://img.photobucket.com/albums/v4...907Poodle2.jpg

http://img.photobucket.com/albums/v4...Toy_Poodle.jpg

http://img.photobucket.com/albums/v4...ded_Poodle.jpg

http://img.photobucket.com/albums/v4...Toy_Poodle.jpg



Olle - 17-05-2009 10:09
Piękne te stare zdjęcia. Widać na nich, że już bardzo dawno, dawno temu pudle były strzyżone na różne fryzury, a szczególnie wygalane pupy i namiastki pomponów. Pudel kiedyś jako pies polowy pływał za kaczkami i dlatego pompony na nogach miały służyć im za płetwy, a pomponiki po bokach miały ochraniać nerki. Czy to prawda to nie wiem, ale słyszałam to na jednym ze szkoleń.
Czy mogę skopiować sobie zdjęcia do własnej galerii.:modla:



PATIszon - 17-05-2009 22:28
Podobne :evil_lol:

http://img.photobucket.com/albums/v4...Toy_Poodle.jpg


Pudel kiedyś jako pies polowy pływał za kaczkami i dlatego pompony na nogach miały służyć im za płetwy, a pomponiki po bokach miały ochraniać nerki. Czy to prawda to nie wiem, ale słyszałam to na jednym ze szkoleń. Oj nerki u tego psa dziwnie sie przemiescily najwyrazniej :evil_lol:
http://img.photobucket.com/albums/v4...1897Poodle.jpg



Bura - 17-05-2009 22:30
Chyba zacznę włos zapuszczać do tego kapelusza :)



JustynaJK - 18-05-2009 11:51
Z jakiej strony są te stare fotki????



Equus - 18-05-2009 22:23
Ale widać że "sznurki" kiedyś były w modzie! Mam taką starą grafikę z rasami psów i na niej pudel też w sznurkach. Ciekawe czemu pudlarze zrezygnowali z tego rodzaju fryzur.



Bura - 18-05-2009 22:49

Ale widać że "sznurki" kiedyś były w modzie! Mam taką starą grafikę z rasami psów i na niej pudel też w sznurkach. Ciekawe czemu pudlarze zrezygnowali z tego rodzaju fryzur. Może dlatego, że z takim psem nie da się wytrzymać w domu?? Myślę, że te dredy są niezbyt fajne w utrzymaniu w czystości i po prostu śmierdzą. Znałam paru ludzkich dredziarzy i ooo... kosmos.....



aneta - 18-05-2009 23:06
Wystarczy raz powąchać komondora , bergamesco lub puli, podobny efekt ....
Piękne rasy ale często są to psy po prostu zafilcowane a nie "sznurkowe".
Robota z prawidłowym "sznurkiem" wcale nie odbiega w czasochłonności i trudności od regularnego czesania.



filodendron - 19-05-2009 07:04
To tak zapytam, skoro tu już o tym mowa - czy w Stanach przypadkiem nie wystawia się jeszcze pudli w sznurowej szacie?



bonsai_88 - 19-05-2009 10:52
Te dredy wcale aż tak nie śmierdzą... moja własna, prywatna i osobista Birma bardzo często ma dredy na głowie [nie, nie sfilcowanie, tylko prześliczne, równiuteńkie dredy] i jakąś ani ja, ani nikt w moim domu nie zauważyliśmy smrodku :razz:



Equus - 19-05-2009 12:28
Jeśli chodzi o ludzi to dredy wcale nie musza być śmierdzace- tylko wymagają dużo pracy by były zadbane. Trzeba rozróżnić dredy od filcu i prawie nigdy nie mytej głowy;)
Z komondorami , bergamesco i puli nigdy nie miałam na żywo do czynienia, ale wydaje mi się, że jednak one mają inny włos i jak się te psy na zdjęciach ogląda to te ich dredy są jakby bardziej gęste i mniej te pudlowe. Więc może pudle z dredami nie muszą śmierdzieć?



idusiek - 21-05-2009 20:19
o jak fajnie :multi: odnalazłam watek o pudlach i mam nadzieję, że rozwiejecie wszystkie moje wątpliwości.
Otóż ja o pudlach nie mam zielonego pojęcia a mam na DT takiego jednego terrorystę i mam kilka pytan:

-czy pudel średni jest jakiś inny niż wszystki pudle ( naczytałam się w necie, ze spokojne, ze kochane, ze nieuciązliwe a ten mój to mały terrorysta

- czemu mój pudel mnie terroryzuje?- bylismy na spacerze godzinnym, wróciliśmy, mineło 10 minut a on znowu chce wyjśc ( nie chce kupy ani siku, sprawdzałam to poprzedniego dnia )

- jak udaje, że nie reaguję to zaczyna wyć i szczekać pod drzwiami

- mój pudel na DT bardzo się trzęsie, często i teraz nie wiem : czy on jest taki wrażliwy, czy taki nerwowy, czy chory? A moze to popęd?

- czy to możliwe ze jego bolą zęby? po jedzeniu wyciera mordkę o dywan

- od kiedy pudle ślepną? ( mój ma juz lekko białawe oczy, ale widzi)
- czemu ja mam wrażenie,że on ma mnie gdzies na spacerze? nie reaguje wcale....

Moze i sobie pomyślicie, ze jestem jakas głupia, ale ja naprawdę nie wiem czemu on się tak zachowuje...:roll:



aneta - 21-05-2009 21:44
Po pierwsze super że zaopiekowałaś sie bidą pudlową :loveu:
A wg. przysłowia kto pyta nie błądzi :) Więc wszystko jest OK :)

Pudel średni jest podobno najspokojniejszy - ale generalnie te psy to wulkany energii niezależnie od wielkości.
To terroryści - ten egzemplarz widocznie ma jakieś zauczone zachowania które dopiero są do pracy, a pudel jako zwierzę pojętne wie że chcesz mu pomóc i bezczelnie to wykorzystuje.

Z tym wychodzeniem co chwile zastanawiam się czy po prostu nie czuje instynktownie że gdzieś tam był jego dom ... czy na spacerze ciągnie w jakąś określoną stronę lub jakoś specyficznie się zachowuje ?

Co do trzęsionki - starsze lub nerwowe psy tak mają ...

Po jedzeniu przecież trzeba wytrzeć buzię - a że najlepsze są do tego dywany i kanapy .... u mnie wszystko prosto od michy wędruje na ulubione pieronaty czyli łóżka (najlepiej jeszcze lub już rozesłane) i namiętnie się w nich tarza.

Pudle niestety cierpią na genetyczne PRA lub ten jest po prostu bardziej wiekowy niż sądzisz. Ta rasa witalność i młodość zachowuje do około 15 roku zycia.

Może rozwiałam choć część pytań i wątpliwości.
Wg. jednej z autorek książki (niestety nie pamiętam w której) był tekst mniej więcej taki.
"pudle uważam za odrębny gatunek" ;)



idusiek - 21-05-2009 23:06

Po pierwsze super że zaopiekowałaś sie bidą pudlową :loveu:
A wg. przysłowia kto pyta nie błądzi :) Więc wszystko jest OK :)

Pudel średni jest podobno najspokojniejszy - ale generalnie te psy to wulkany energii niezależnie od wielkości.
To terroryści - ten egzemplarz widocznie ma jakieś zauczone zachowania które dopiero są do pracy, a pudel jako zwierzę pojętne wie że chcesz mu pomóc i bezczelnie to wykorzystuje.

Z tym wychodzeniem co chwile zastanawiam się czy po prostu nie czuje instynktownie że gdzieś tam był jego dom ... czy na spacerze ciągnie w jakąś określoną stronę lub jakoś specyficznie się zachowuje ?

Co do trzęsionki - starsze lub nerwowe psy tak mają ...

Po jedzeniu przecież trzeba wytrzeć buzię - a że najlepsze są do tego dywany i kanapy .... u mnie wszystko prosto od michy wędruje na ulubione pieronaty czyli łóżka (najlepiej jeszcze lub już rozesłane) i namiętnie się w nich tarza.

Pudle niestety cierpią na genetyczne PRA lub ten jest po prostu bardziej wiekowy niż sądzisz. Ta rasa witalność i młodość zachowuje do około 15 roku zycia.

Może rozwiałam choć część pytań i wątpliwości.
Wg. jednej z autorek książki (niestety nie pamiętam w której) był tekst mniej więcej taki.
"pudle uważam za odrębny gatunek" ;)

Hmmm, to jak mam go oduczyć tego, żeby wychodził kiedy możemy a nie co 5 minut? ( ja nie mam pomyslu, tylko idę, bo się boję, że sąsiedzi mnie za szczekanie i wycie zabiją..:shake:)?

Co do terroryzowania- próbuję go przetrzymać, ale on jest taki rozemocjonowany, że mam wrażenie, ze za chwilę dostanie ataku serca z tego przejęcia.

Co do wieku- jeden wet powiedział 6, drugi 10 a trzeci 14....a ja sama nie wiem.

Zęby go bolą, bo nie je niczego co trwade- karmę nawet moczę, ale parska jak je a potem wyciera pyszczek.

Co do trzęsienia- mam się nie martwić? Cholera, ale to wygląda jak histeria albo jakiś atak :roll:

C od ociągniecia- nie może rak czuć, bo przyjechał z Ostrowi ( 100 km od Wawy gdzie jest teraz), ciągnie jak mu pasuje - bezkierunkowo ;)



filodendron - 22-05-2009 00:33
Idusiek, mój pundel też po jedzeniu wyciera pyszczydło w co popadnie - jak nie ma dywanu pod ręką, to i w moje spodnie ;)
Poza tym, pudle to może nie borderki, ale trochę chyba bywają pracoholikami. Naszego bandytę muszę zmęczyć czymś, co wykracza poza program spacerów. W domu to są zwykle zabawy węchowe - pies się męczy przy pracy węchowej. Nasz akurat jest nauczony przynosić opakowania chusteczek hig. (jestem alergikiem ;)) - ze dwadzieścia pochowanych w różnych miejscach (pod poduszkami, w butach, pod dywanem) zwykle wystarcza, żeby dał sobie trochę luzu. Może zamiast dawać jedzenie do miski, spróbuj mu pochować jakieś miękkie smakołyki w różnych miejscach?



idusiek - 22-05-2009 10:36
kochana, on się do tego jedzenia przybiera jak do jeża... :crazyeye: ( jak mamę kocham ,z taki psem nie mialam do czynienia ). je tylko jak nas nie ma albo w nocy no ewentualnie nerwowo chwyta przed spacerem kilka chrupków.



filodendron - 22-05-2009 10:45

kochana, on się do tego jedzenia przybiera jak do jeża... :crazyeye: ( jak mamę kocham ,z taki psem nie mialam do czynienia ). je tylko jak nas nie ma albo w nocy no ewentualnie nerwowo chwyta przed spacerem kilka chrupków. Mięsa też nie je? Gotowanych serc kurzych, chrząstek z kurczaka?
Może to stres związany z nowym miejscem pobytu?



aneta - 22-05-2009 13:48
Ból ze szczekaniem znam .... i sama chętnei poszukam jakiegoś sposobu . Moja Queenie słyszy kilka razy dziennie że jej gardło poderżnę :mad:- wszystko wyraża wysokim szczekiem - moje wstanie z łóżka, przyjazd pod dom (franca już szczeka jak usłyszy auto na końcu ulicy i nie ucisza się aż jej nie złapię za pysk - nieważne czy ktoś jest aktualnie w domu czy nie), wyjście na spacer :mad:

Terror wychodzenia co chwilę spróbuj przetrzymać i może uda ci się znaleźć jakiś punkt odwrócenia uwagi. Może ten pies non stop był na zewnątrz i stąd to dopominanie się ? Tak samo to ciągnięcie ... wygląda jakby nie chodził na smyczy.

Co do wieku- jak sama widzisz - NN - nawet weterynarze nie są zgodni. Ztąd mogą być te bielma na oczach i bolące zęby.
Co do jedzenia - to moje młode są zaprzeczeniem pobierania pokarmu przez pudle - rzucają się nie patrząc co podano i zjadłyby wszystko co w misce , moje już nieżyjące traktowały jedzenie w misce jak zło konieczne , a znane mi traktują podobnie - jak kłującego jeża ;)

Ten "kłujący jeż" mi sie bardzo spodobał :evil_lol:



idusiek - 23-05-2009 11:10

Mięsa też nie je? Gotowanych serc kurzych, chrząstek z kurczaka?
Może to stres związany z nowym miejscem pobytu?

Hmm, on raczej taki niezdecydowany jest....poza tym łapie jeedzenie z mig jak mu zapowiadam, ze idziemy na spacer ( jakby ktos wczesniej mówil, jak nie zjesz to nigdzie nie pojdziemy). Wtedy wcina bez zająknięcia a przeciez to niezdrowe...

Udany jest:cool3:. Tylko ja czekam az mnie ktoś w koncu opie.....za jego wycie i szczekanie terrorystyczne :mad:

a to poranne maltretowanie

http://images46.fotosik.pl/130/3684c4135c79b5eemed.jpg



Equus - 08-06-2009 22:01
Jeśli ktoś nie wierzy, że pudel może być psem użytkowym to załączam zdjęcie:
http://img197.imageshack.us/img197/6435/dsc00154k.jpg

Zastosowanie pudla jako poduszki:evil_lol:

A tak śpi pudel jak nie służy jako podgłówek:loveu:
http://img193.imageshack.us/img193/9307/picav.jpg



Tarane - 21-06-2009 14:45
Witam, mam nadzieję, że znajdę tu osoby, od których dowiem sjakie są różnice w charakterach pomiędzy pudlem dużym i średnim. Dodam jeszcze, że interesują mnie głównie odmiany kolorystyczne takie jak biała, morelowa, brązowa i red. Podaję je nie bez powodu- mianowiecie słyszałam, że temperament uzależniony jest od koloru sierści psa. Ile w tym prawdy?:icon_roc:

Ps. Mam nadzieję, że chociaż w tym wątku otrzymam jakieś konkretne odpowiedzi:sadCyber:



bonsai_88 - 21-06-2009 14:50
Swego czasu chciałam kupić pudla i też interesowałam się różnicami miedzy kolorami - od hodowców nie usłyszałam o żadnych, za to większość z nich patrzyła na mnie dziwnym wzrokiem :evil_lol:...

O różnicach w charakterze słyszałam u mini i toy [są podobno bardziej chisteryczne], ale nie u średniaków i dużych :eviltong:



Czarna_Owieczka - 21-06-2009 17:37
Nie słyszałam jeszcze w pudlach o tym, że temperament zależy od koloru sierści.
Na charakter naszego psa większy wpływ ma wychowanie itp. niż to jakiej barwy ma sierść :)

Chociaż chętnie się dowiem co ciekawego inni mają do powiedzenia :razz:



aneta - 24-06-2009 17:05
Pudel = pudel i nie ma różnic w charakterze w zależności od koloru szaty :evil_lol: przynajmniej takich nie obserwuję :eviltong:
Natomiast jest pewna różnica pomiędzy temperamentem (szczekliwość, histeryczność) małych i większych ale i to dużo zależy od wychowania.



Tarane - 01-07-2009 22:20
A co powiecie na temat różnic w charakterze w zależności od wielkości pudla?



aneta - 04-07-2009 08:31
Generalnie duże i średni uchodzą za trochę bardziej zrównoważone - ale to chyba też ma podłożę w tym, że większy pies jest inaczej wychowywany.
Niezależnie od odmiany to psy potrzebujące ruchu, żywiołowe, pojętne, chętne do szkoleń.



szaszthi - 26-07-2009 21:22
ojojojo alez ten watek dlugi! zatrzymalam sie na 60 stronie i jednak postanowilam sie odezwac zanim doczytam do konca.... po pierwsze witam! po drugie... hmmm mam pudlice :) a wlasciwie to nie pudlica. wyglada jak pudel, zachowuje sie jak pudel, jest czarna, i jest moja :) miesiac temu ja kupilam. ma 7 miesiecy, na imie ma Iga i jest moja, ale to juz pisalam.... jej poprzednia wlascicielka nie mogla dluzej sie nia zajmowac. Iga tak jak wspomnialam rodowodu nie ma :/ ja za nia placilam koszty szczepien, pani ktora miala ja wczesniej, duzo wiecej. mam mase pytan odnosnie rasy, ktora mnie zafascynowala do tego stopnia, ze czytam wszystko co mi pod oczki padpadnie. molestuje rowniez jedna osobe ktora ma hodowle o porady odnosnie wlosa, zywienia itp. no i jeszcze jedno, od momentu w ktorym Iga zawitala do mojego domu zmienilam zdanie na temat pudli..... wstyd! kiedys mialam o nich tak brzydka opinie... ale na szczescie ludzie sie zmieniaja :)

witam serdecznie :) ja i Iga, wracam do czytania, ufff 61 strona przede mna :)



Bura - 03-11-2009 11:09
Co do tej opinii, ja też uważałam, że pudel to nie pies do czasu gdy.... spotkałam Forda :loveu:

A teraz pytanie... w jakim wieku białasy zaczynają zmieniać sierść na dorosłą?? Zastanawiam się, kiedy mam się spodziewać kołtunów na Igorze :roll:



Gośka - 03-11-2009 11:37
Jak będzie miał włos podobny do Forda to mniej więcej w okolicach roku a potem do końca życia :cool3::eviltong:



Bura - 03-11-2009 11:41

Jak będzie miał włos podobny do Forda to mniej więcej w okolicach roku a potem do końca życia :cool3::eviltong: No jak na razie to tam gdzie zestrzyżony na krótko i włos jest taki doroślejszy, to są druty, sztywne, który sędzia mi uwierzy, że tam nie ma lakieru??



Gośka - 03-11-2009 12:03

to są druty, sztywne, Ło matko!!!! Fordzik! to ty kobieto ćwicz ćwicz nadgarstek, szczotki kupuj od razu po dwa egzemplarze, bo na tych drutach to można i nadgarstki i szczotki połamać. No Fordzik normalnie, aż ci współczuję;)



Bura - 03-11-2009 16:34

Ło matko!!!! Fordzik! to ty kobieto ćwicz ćwicz nadgarstek, szczotki kupuj od razu po dwa egzemplarze, bo na tych drutach to można i nadgarstki i szczotki połamać. No Fordzik normalnie, aż ci współczuję;) Eee, tam Pani, nie będzie tak źle!!! Jak na razie nawet po szaleństwach nie ma kołtunów, jedynie jak się psiejstwo umorusa kością surową, ale wtedy się kąpiemy, odżywkujemy (łapki) i po suszarce już kołtunów nie ma.



IraKa - 03-11-2009 16:56
Marshallowy zaczął się kołtunić jak miał 8-9 miesięcy i właśnie skończył:multi:



Bura - 03-11-2009 17:12

Marshallowy zaczął się kołtunić jak miał 8-9 miesięcy i właśnie skończył:multi: A, że tak spytam, ile ma teraz??



IraKa - 03-11-2009 18:06
22 miesiące



Gośka - 03-11-2009 18:16
Szczęściary. Ford miał taki gatunek włosa, że kołtuny u niego były non stop. Bez hektolitrów oleju i papilotów można było zapomnieć o włosie. Wystarczył 1 dzień i cały kark w kołtunach i tak było do końca jego dni:-( Nawet jak był ogolony niemalże na zero to kołtuny były na uszach, głowie i ogonie, tylko golenie 1 w m-cu na zero całkowicie eliminowało kołtuny.



Bura - 03-11-2009 18:42

22 miesiące O rany!!! To tak długo trwa?? Tego nie wiedziałam... ALe cóż, to jak zacznie, będziemy się czesać częściej!! Na szczęście, mimo iż dość rzadko go czeszę (raz w tygodniu) nie ma kołtunów. Oby tak pozostało.



Mameczka - 05-11-2009 11:13
A ja tak z innej beczki :razz:
Za jakis rok (tak ustalilam z moim paskudnym malzonkiem) chcemy kupic pudla.
No i tu pojawa sie pytanie: kiedy zaczac szukac ,czy juz?
No i teraz dopiero mam dylemat bo sama juz nie wiem czy duzego bo kocham duze psy czy sredniego zeby sie na kanape zmiescil :evil_lol:



Bura - 05-11-2009 15:49
Oby nie skończyło się to szukanie jak z poprzednim szczeniakiem. Dużego Ci nie polecam na kanapę, rozniesie Ci i kanapę i dom. Za to polecam psa ze schroniska lub z DT z poznaną psychiką. Maksymalnie średniaka, choć też nie wiem. Im większy pies tym większe wydatki, pomyśl, czy Cię stać na to. Ja szukałam psa 3 lata, ale chciałam psa do wystaw, to co innego. Ale przez te 3 lata wiele było miotów, a ten "mój" szczeniak okazał się dopiero jak spojrzałam mu w ślepki.



cawir - 05-11-2009 16:28
Dlaczego duży nie nadaje się na kanapę?? Moja Belucha jest spokojna jeszcze praktycznie nic nie zniszczyła w domku i nie rozniosła kanapy a mieszka w niedużym mieszkanku z 4 osobami dorosłymi :p.



filodendron - 05-11-2009 16:39
Myślę, że szukać trzeba już - rozmawiać, umawiać się. Może się mylę, ale wydaje mi się, że pudli dużych i średnich jest tak mało, że chyba trzeba sporo szczęścia, żeby przez rok znaleźć szczenię, zwłaszcza jeśli się jest osobą z tak zwanego "zewnątrz" ;)
No i to, co napisałam Bura - im większy pies, tym większe codzienne wydatki (żywienie, kosmetyki, zabezpieczanie p/kleszczom itp.)



aneta - 05-11-2009 19:08
Moje (miniatury) nie niszczą bo im nie pozwalam :diabloti:
Za to kuzyneczki porobiły niezłe straty :eviltong: a mają duży dom i ogród.
Ciekawe :eviltong: bo moja dziecinka za młodu była grzeczna, za to jej córeczki , to raczej poszło nie z mojej linii :evil_lol::evil_lol::evil_lol:



Bura - 06-11-2009 17:00

Dlaczego duży nie nadaje się na kanapę?? Moja Belucha jest spokojna jeszcze praktycznie nic nie zniszczyła w domku i nie rozniosła kanapy a mieszka w niedużym mieszkanku z 4 osobami dorosłymi :p. No, mój nie nadaje się na kanapę, ale takiego go chciałam takiego mam.

Dużego szkoda na kanapę. Takie moje zdanie.



IraKa - 06-11-2009 17:50
Małego też;)
A Igor rooooośnie w siłę :crazyeye:



Bura - 06-11-2009 17:55

Małego też;)
A Igor rooooośnie w siłę :crazyeye:
Weź mnie nie denerwuj :evil_lol: Mam nadzieję, że sędzina w Kielcach nie będzie latać z miarką :evil_lol: To co mam, mu jeść nie dać czy jak?? Rośnie to rośnie, może nie będzie z niego dog niemiecki :shake:



Equus - 06-11-2009 19:47
Moje oba psy korzystają z kanapy i nie sądzę, żeby się z tego powodu specjalnie marnowały:eviltong: Jak się duża naszaleje na agility to przecież musi sobie wygodnie odpoczać:diabloti:



IraKa - 06-11-2009 22:03

Weź mnie nie denerwuj :evil_lol: Mam nadzieję, że sędzina w Kielcach nie będzie latać z miarką :evil_lol: To co mam, mu jeść nie dać czy jak?? Rośnie to rośnie, może nie będzie z niego dog niemiecki :shake: Ja tam jeszcze nie widziałam żeby ktoś duże pudelsy mierzył.
Dog niemiecki ma dużą powierzchnię grzewczą a tu jeszcze z futerkiem - na zimę jak znalazł, w nocy zwłaszcza. Na ogrzewaniu można przyoszczędzić:evil_lol:



Bura - 06-11-2009 23:11

Ja tam jeszcze nie widziałam żeby ktoś duże pudelsy mierzył.
Dog niemiecki ma dużą powierzchnię grzewczą a tu jeszcze z futerkiem - na zimę jak znalazł, w nocy zwłaszcza. Na ogrzewaniu można przyoszczędzić:evil_lol:
Tiaaa... szczególnie jak mokre brudne ze spaceru przybywa do doma :evil_lol:



Gośka - 07-11-2009 08:18
Szkoda że fotek nie mam, znaczy mam gdzieś na płytach ale po tylu przeprowadzkach i latach to nie wiem czy wygrzebię. Pewnie gdybym poszukała w tym wątku też bym znalazła jak Ford z Mercedes radośnie korzystają z kanapy czy łóżka:eviltong: Jednak zdecydowanie wygodniej jest w łóżku z miniaturką niż dużym, który w dodatku uważa że należy mu się większość kanapy i za chorobę nie ustąpi.
Marta ta linia ogólnie do ułomków nie należy:cool3:



Bura - 07-11-2009 10:26
Nie o realną kanapę mi chodziło, tylko o psa jako nie do wystaw. Mój Igor też okazyjnie z kanapy korzysta, albo jak juz pani z wyrka wylezie to on chętnie do ciepełka wpadnie. Ale nie jest to pies kanapowy, o nie. Usiedzi może z 3 minuty max.

A co do wzrostu, a niech rośnie. Amerykanie już się pytają o mrożonki :eviltong::eviltong::eviltong:



Gośka - 08-11-2009 08:39
No właśnie kto nie miał dużego pudla to wydaje mu się że skoro duży to na pewno spokojny piesek, który poleży, nie będzie się kręcił itp. Powiem szczerze, u mnie najgrzeczniejszy i najwięcej leżący cichutko był Bil. Duże dopiero koło 5 lat ewentualnie robiły się deczko spokojniejsze. Pod warunkiem że nikt nie zaproponował zabawki, nikt nie przyszedł itp. Wtedy było skakanie, bieganie po kanapach, fotelach, przynoszenie zabawek i ogólnie dzikie pląsy. Nie mówiąc o spacerach, bo tak to już wogóle dynamity.



Bura - 08-11-2009 09:49

No właśnie kto nie miał dużego pudla to wydaje mu się że skoro duży to na pewno spokojny piesek, który poleży, nie będzie się kręcił itp. Powiem szczerze, u mnie najgrzeczniejszy i najwięcej leżący cichutko był Bil. Duże dopiero koło 5 lat ewentualnie robiły się deczko spokojniejsze. Pod warunkiem że nikt nie zaproponował zabawki, nikt nie przyszedł itp. Wtedy było skakanie, bieganie po kanapach, fotelach, przynoszenie zabawek i ogólnie dzikie pląsy. Nie mówiąc o spacerach, bo tak to już wogóle dynamity.
Podpisujemy się pod tym ręcami nogami :evil_lol:



Mameczka - 08-11-2009 11:03
No jasne, jakbym chciala kanapowca to wybralabym inna rase.Ja chce raczej psiaka do sportu( i do kochania oczywiscie )wiec zastanawiam sie tylko , ktory mi sie zmiesci na 2 osobowej sofie jak juz dzieci beda spaly a my w trojke(z psem) bedziemy mogli wreszcie spokojnie usiasc i tv poogladac :razz:
No i wygral chyba sredni tez ze wzgledu na utrzymanie.
Teraz trwaja jeszcze rozmowy z mezem kiedy dokladnie chcemy kupic psa i jak juz bede miala umowe na pismie:mad: to zaczne szukac :evil_lol:
Wiec zyczcie mi powodzenia bo jak sie nie dogadamy to chyba bede samotna matka z dwojka dzieci kilkoma pudlami:diabloti:



PATIszon - 08-11-2009 18:26
Jak chcesz do sportu to bierz miniature!!!!!



Mameczka - 08-11-2009 18:53
Mam takie marzenie zeby troche do agility ja poszkolic ale to nie tak ,ze musi byc w tym najlepsza.Ot tak dla zabawy z pieskiem i dla satysfakcji. Zdecydowanie wole wieksze psy i gdyby nie koszt utrzymania i mala sofa to pewnie wzielabym duzego:p. W domu sa tez 2 owczarki i chyba lepiej bedzie sie jej biegalo z nimi po lesie jak bedzie troche wieksza niz miniaturka.



PATIszon - 08-11-2009 18:59

W domu sa tez 2 owczarki i chyba lepiej bedzie sie jej biegalo z nimi po lesie jak bedzie troche wieksza niz miniaturka. Moja sobie radzi z duzymi spokojnie, ale to Twoj wybor rzecz jasna!:p
Pamietaj tylko, ze sredniak prawdopodobnie bedzie biegal w large'ach, czyli bedzie sie mierzyl z bc i skakal hopki 60-65 cm.



Atkaaaa - 08-11-2009 22:38
mój sredniak miesci sie w górnej granicy i skacze na Mkach, więc nam się udało:diabloti: :D:D
A do sportu średniaki jak najbardziej! Trzymam kciuki! ;)



sachma - 08-11-2009 23:37
jak już mowa o sporcie.. czy są gdzieś wypisane wielkości przeszkód na torze agility? jak wysokie, jak szerokie itd? TZ obiecał mi zrobić kawałek toru.. bo u nas niestety 40min samochodem do najbliższego toru.. ale nie wiem jakie mu dać wytyczne :D



PATIszon - 09-11-2009 10:30
Regulamin

Owszem tor mozesz sobie miec, ale dobrze by bylo, zebys jednak zaczela pod okiem trenera, zeby uniknac bledow .



sachma - 09-11-2009 15:51
taki mam zamiar, jednak wiem że ciężko będzie się dostosować tak żeby cały czas dać radę tam dojeżdżać.. o ile jestem gotowa na 2-3 miesiące poświęceń, o tyle później może być już ciężko..

dzięki za pomoc ;)



Mameczka - 18-11-2009 13:52
Hmm teraz to troche zglupialam.Znalazlam przypadkiem pudla, ktorego pani oddaje bo dziecko ma alergie.Idiotka nie upewnila sie najpierw tylko wziela psa z pseudo a teraz po miesiacu wywala. Co myslicie o przygarnieciu takiego psiaka? Z pseudo juz nigdy w zyciu nie kupie bo duzo sie dowiedzialam od was ale nad adopcja sie zastanawialam. Doradzcie...



Gośka - 18-11-2009 14:06
Ja też czegoś nie rozumiem - na przygarnięcie to odpowiedni czas na kupno za wcześnie? A może dzieci już urosły? Co na to Pani mąż?



Mameczka - 18-11-2009 14:23
Meza ciagle gnebie, moze jak zobaczy psiaka na zdjeciach i w potrzebie to zmieknie.Nie wiem czy uda mi sie go namowic ale jak juz mowilam musialabym go chyba o umowe na pismie poprosic.



Mameczka - 18-11-2009 15:04
Kurcze nie moge edytowac swojego posta :( babka cos sciemnia z tym oddaniem jednak, zreszta sama nie wiem ,chce go chyba tanio sprzedac Oby go na koniec do schroniska nie wywalila..W kazdym razie maz po tej akcji troche mieknie hihi moze jednak go namowie na kupno pudla juz teraz(prawdziwego oczywiscie).Powiem wam ze juz mam dosc.Od tej tragicznej akcji z pudliczka od Joanny ciagel mecze cala rodzine i zyc nie daje. Zobaczymy co i kiedy z tego wyjdzie



filodendron - 18-11-2009 15:17
Mameczka, nie chcę Cię zniechęcać broń Boże, a tylko nakłonić do porządnego przemyślenia sprawy. Piesek musi być dla wszystkich - nie ma co naciskać na męża aż tak bardzo, bo Ci to potem bokiem wyjdzie. Wszyscy członkowie rodziny powinni być zdecydowanie za. Pudel to stosunkowo kosztowny pies w utrzymaniu - jego potrzeby muszą mieć swoje miejsce w budżecie rodziny i musi być na to zgoda wszystkich, którzy się na ten budżet składają.



Mameczka - 19-11-2009 11:43
Ale sie wczoraj dzialo! Maz sie zgodzil na przygarniecie szczeniaka lub kupienie z hodowli :crazyeye::cool3:
A ja jak zobaczylam tamtego to przepadlam:oops: (nie chodzilo o kase naprawde)Szkoda mi go strasznie bo babka chce sie go szybko pozbyc ze wzgledu na alergie dziecka, w ogole go nie szczepila a ma juz 4 miesiace, podobno 2 razy odrobaczala.Mowi tez ze czasem go zamyka w lazience jak wychodzi z domu albo sa goscie.Ciekawe co z niego wyrosnie ma byc ponoc miniaturka ale na zdjeciu wyglada moim zdaniem na spore szczenie jak na 4 mce.Tak czy siak zdecydowalismy sie i w sobote prawdopodobnie jedziemy na drugi koniec polski po niego.Wiem ze to wszystko stalo sie nie spodziewanie ale ciekawa jestem co o tym myslicie.



aneta - 19-11-2009 14:04

Ale sie wczoraj dzialo! Maz sie zgodzil na przygarniecie szczeniaka lub kupienie z hodowli :crazyeye::cool3:
A ja jak zobaczylam tamtego to przepadlam:oops: (nie chodzilo o kase naprawde)Szkoda mi go strasznie bo babka chce sie go szybko pozbyc ze wzgledu na alergie dziecka, w ogole go nie szczepila a ma juz 4 miesiace, podobno 2 razy odrobaczala.Mowi tez ze czasem go zamyka w lazience jak wychodzi z domu albo sa goscie.Ciekawe co z niego wyrosnie ma byc ponoc miniaturka ale na zdjeciu wyglada moim zdaniem na spore szczenie jak na 4 mce.Tak czy siak zdecydowalismy sie i w sobote prawdopodobnie jedziemy na drugi koniec polski po niego.Wiem ze to wszystko stalo sie nie spodziewanie ale ciekawa jestem co o tym myslicie.
Jeżeli pies jest to adopcji (bez opłaty) to wiadomo że trzeba psa ratować. I ten pies ma pierwszeństwo.
Jeżeli ktoś chce za to forsę - nawet te 100 zł (!!!) to z daleka !!! Za mknąć oczy i zapomnieć .... bo ratowanie "za kasę" wyrządza o wiele, wiele więcej szkody niż pożytku .... niestety :shake: taka jest prawda



aneta - 19-11-2009 14:18
Mameczka, a może to totalna ściema i to handlarz a nie "kupiec" ?
Tacy biorą pod włos na litość :mad:



Mameczka - 19-11-2009 16:00
babka chce ode mnie 200 za dowiezienie psa do czestochowy, koszyk, szczotke pudlowke.Mowi ,ze poniosla takie koszty oprocz kupienia pieska a ze chce sie go pozbyc jak najszybciej to chce tylko tyle.To wlasciwie faktycznie niby kupno psa ale ona sie go tak czy siak pozbedzie bo mowila ze ostatni raz daje ogloszenie bo potem juz bedzie za duzyi i tak go nikt nie wezmie.



Gośka - 19-11-2009 17:31
akurat....
to jest granie na uczuciach....
200zł? okolice częstochowy?
hmm, to nie boo?



Mameczka - 19-11-2009 17:46
sama usune zeby nie zasmiecac.



PATIszon - 19-11-2009 18:06
Wszystko pieknie ladnie, ale nie obraz sie....skoro maz tak zmienia decyzje to upewnij sie na przykladowe 200%, ze jak sie szczeniak pojawi to tej decyzji nie zmieni.



Sonya-Nero - 19-11-2009 18:08
tak .... jak mi to wszystko znajomo brzmi ......

No cóż ja osobiście zwracam sie z prośbą do moderatora o usunięcie postów mameczki jako zaśmiecających temat MIOTY 2010



Mameczka - 20-11-2009 08:06
Moj maz mnie zadziwia, chyba duzo mu do glowy nawkladalam przez ten czas. Nie ma juz opcji zeby sie wycofal.Zakupy juz zrobione i czekamy na psiaka.Niby teraz jest zdrowy ale chyba juz w niedziele pojade go szczepic bo boje sie zeby mi nie zalapal czegos.
Wiem ze wiekszosc z was juz mnie dawno ocenilo i pewnie snujecie domysly z jakiej to pseudo go sobie znalazlam ale tak nie jest.



Gośka - 20-11-2009 08:31
No proszę jak łatwo nas rozszyfrować...



PATIszon - 20-11-2009 09:24
Mameczka,
wiedz, ze 4 miesieczny pies moze miec juz nawyki, ktore moga Wam utrudniac zycie. To nie 8 tygodniowe szczenie z pusta glowa, ale podrostek, ktory moze Wam przyspozyc klopotow, tym bardziej, ze zdaje sie byl w niezbyt odpowiedzialnych rekach.
(szczegolnie martwi mnie to zamykanie w lazience.....)

Powodzenia.



PATIszon - 20-11-2009 09:25
A masz jakies zdjecia tego psiaka?
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • pspkrajenka.keep.pl



  • Strona 43 z 44 • Znaleźliśmy 19030 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44
     

     


     

     
    Copyright 2003. Notki końskim kopytkiem napisane...