|
|
PUDEL- nie taki straszny....+ off
bizab - 12-04-2007 20:23
ja uzywam firmy ring 5
FOAMING COAT DRESSING
specjalny preparat przeznaczony dla zwierzat o długiej siersci i kreconej lub falistym włosem
po naniesieniu szcztkujemy
i siersc jest nie wyrywana nie łamie sie i nie kołtuni
nie znam tego problemu
a koło szyi codziennie wiedzorem rozczeduje grzebiebiem
piesek jest wtedy spokojny i nie denerwuje sie gdy chcemy go uczesac czy obciać
na razie kąpie go co 10 dni i odzywki le jak sie ma w domu pieska to trzeba dbac o jego higiene sierści bo inaczej smierdzi i jest go nieprzyjemnie dotknąc , ale pudle najpiekniejsze sa gdy sa wypielegnowane bo nawet one wtedy czuja sie lepiej
PATIszon - 07-05-2007 11:07
Sluchajcie, macie moze jakies zdjecie pudla w Federalce?
Jak macie to dajcie, pliss.
Alfa1 - 07-05-2007 16:53
http://www.toadshow.com.au/_dbase_upl/pudle.jpg
Alfa1 - 07-05-2007 16:58
http://www.boxer-von-der-einoede-sto...Hund%20822.gifhttp://www.boxer-von-der-einoede-stockmann.de/pudel.gifhttp://www.puffel.com/Home/Pudel_Gif...e3/diganim.gif
PATIszon - 07-05-2007 19:54
Za sztuczne dziekuje, zywego poprosze.:eviltong:
Alfa1 - 07-05-2007 20:07
http://foto.m.onet.pl/_m/9e4ecad3af2...d9,10,19,0.jpg
Oleniek - 07-05-2007 20:49
No cóż Podobno o gustach się nie dyskutuje - ale według mnie te łaciate (arlekiny zdaje się) to nie pudle
PATIszon - 07-05-2007 21:10
O bardzo dziekuje.
Czyli to jest poprostu krotko ostrzyzony pies, czy sie myle.... :hmmmm:
Ps. czy takie pudle sa uznane przez FCI?
Reyes - 07-05-2007 22:32
Nie z tego co ja wiem - ale cóż ja tam lubie laciate psy...
Sonya-Nero - 07-05-2007 22:46
Za sztuczne dziekuje, zywego poprosze.:eviltong:
Ja Kimi w takiej fryzurce bym widziała, tylko z owlosionymi uszami i pomponem na ogonie ;)
http://images3.fotosik.pl/264/ccfab69c8c30a98b.jpg
PATIszon - 07-05-2007 22:51
No fajna.....
W takim razie tak ja ostrzyge, przynajmniej mam taki zamiar, idziemy do fryzjera 15-tego.
Wojenka - 09-05-2007 22:14
No to opowiadaj Waćpanna,jak trafiłaś do 9 grupy? :cool3:
PATIszon - 09-05-2007 22:40
A co wygralo MS agility w tym roku?:cool3:
A na I grupe tez przyjdzie czas......;)
Wojenka - 10-05-2007 13:22
:evil_lol:
Mąż oporów na małego pieska nie miał?:razz:
PATIszon - 10-05-2007 15:11
:evil_lol:
Mąż oporów na małego pieska nie miał?:razz:
Jakby Ci to powiedziec...byl jeden warunek....:evil_lol:
Wojenka - 10-05-2007 16:39
Tiaa...? :cool3:
A jakiż to? :cool3: :razz:
PATIszon - 10-05-2007 16:59
Tiaa...? :cool3:
A jakiż to? :cool3: :razz:
A opowiem Ci jak sie kiedys spotkamy;)
Wojenka - 10-05-2007 18:23
Ok ;) .
Tymczasem będę Was tu śledzić :happy1: :evil_lol: .
PATIszon - 11-05-2007 21:12
A Pudel wlasnie odkryla, ze jak sie porzadnie rozpedzi to moze poleciec na prawde daleko i wysoko i tym sposobem jednym susem pokonala brzeg wanny i zameldowala sie u mojego dziecka w pianie.:diabloti:
Dodam, ze pol godziny wczesniej ja wykapalam i wysuszylam, zeby jako tako prezentowala sie jutro w Plocku podczas zawodow....:mad:
Teraz mam ja w pompce, lata po mieszkaniu mokra. :eviltong:
Sonya-Nero - 11-05-2007 21:40
:evil_lol:
Bi-Bi wczasie kierowania samochodem z sufitu na kolana spadł... tatuś Pusik :lol: ... chciałyśmy tylko wyegzekwować od niego aby w czasie jazdy samochodem siedział na tylnym siedzeniu....:roll:
możliwości lotnicze pudelsów sa bardzo duże... :cool3:
PATIszon - 11-05-2007 21:54
możliwości lotnicze pudelsów sa bardzo duże... :cool3:
W sumie powinnam sie cieszyc, tak?:cool3:
Sonya-Nero - 11-05-2007 22:00
yyyy....:roll:
to zależy od okoliczności :evil_lol:
Betti - 13-05-2007 18:48
A Pudel wlasnie odkryla, ze jak sie porzadnie rozpedzi to moze poleciec na prawde daleko i wysoko i tym sposobem jednym susem pokonala brzeg wanny i zameldowala sie u mojego dziecka w pianie.:diabloti:
Dodam, ze pol godziny wczesniej ja wykapalam i wysuszylam, zeby jako tako prezentowala sie jutro w Plocku podczas zawodow....:mad:
Teraz mam ja w pompce, lata po mieszkaniu mokra. :eviltong:
To się nie zdziwisz, jak wyskoczy mokra z tej wanny. Moja potrafi. Pamiętam zawsze, żeby wody było w wannie dużo i nigdy nie jest sama bo ganianie po domu "na mokro" to dla niej super ubaw, dla mnie gorzej.
Zresztą niektóre pudle mają fioła dosłownie na punkcie wody, taka jest moja sunia. Nawet napić się ze strumyka w lesie nie potrafi - tak nie smakuje, trzeba się od razu w tej wodzie położyć. Do małego basenu wskakuje "na główkę", co właśnie dziś zrobiła. Potem się wytarzała w piasku i trawie. Wyglądała na bardzo szczęśliwą. Zdjęć nie robię, bo można zawału na ten widok dostać.
PATIszon - 15-05-2007 21:12
A my wrocilysmy wlasnie od fryzjera i wreszcie mamy fryzurke adekwatna do osobowosci :cool3:
Kojarzycie Małą Mi z Muminkow?
Tak wlasnie wyglada mala kiMI:evil_lol:
Dodam jeszcze, ze Kenia jej nie poznala i ruszyla za nia w pogon jak za obcym, ktory bezczelnie wbiega do domu jak do siebie:evil_lol:
IraKa - 16-05-2007 08:08
A gdzie zdjęcia tego stwora?
PATIszon - 16-05-2007 09:36
Nie jest latwo zrobic.......:diabloti:
No dobra, costam mam
http://img261.imageshack.us/img261/7879/32656688cr6.jpg
Sonya-Nero - 17-05-2007 08:55
A my wrocilysmy wlasnie od fryzjera i wreszcie mamy fryzurke adekwatna do osobowosci :cool3:
Kojarzycie Małą Mi z Muminkow?
Tak wlasnie wyglada mala kiMI:evil_lol:
... faktycznie :crazyeye: :evil_lol: ;)
magda_u - 21-05-2007 11:48
Dziewczyny, czy wiecie, u kogo aktualnie sa morelowe szczeniaki dowolnego rozmiaru? potrzebuje do zdjecia.
aneta - 21-05-2007 14:14
Dziewczyny, czy wiecie, u kogo aktualnie sa morelowe szczeniaki dowolnego rozmiaru? potrzebuje do zdjecia.
maluchy z tego co wiem były w Karmazynowy Błękit, Jantarowa Fuga, Kudłaty Kłębuszek - namiary na Klubie i u mnie na stronach.
magda_u - 22-05-2007 22:25
a czy wiecie, gdzie moge kupic proszek bio-groom "easy fresh" do usuwania wlosow z uszu?
kamaz - 23-05-2007 09:33
tak też chcę kupić ten wynalazek techniki- nasza Carol może wiedzieć, czekam na info od niej bo używa i podobno dobra sprawa te granulki. Zobacz na stronach karusek, pupilandia, bocian. Jeszcze nie szukałam ale chcę kupić niebawem.
Edith - 23-05-2007 10:31
Znalazłam ten preparat http://www.biogroom.pl/produkt.php?dla=pies&typ=specjalne&pid=3
a tu odnośnie zamówień
http://www.biogroom.pl/kontakt.php
PATIszon - 25-05-2007 15:04
Zobaczcie jaki fajny kosz znalazlam na Allegro
http://photos.allegro.pl/photos/oryg...3989/197939890
Jedziemy nad morze i bierzemy rowery, a mloda raczej nie wydoli biegac za nami, wiec mysle, ze jej sie spodoba:)
Paula&Goofi - 25-05-2007 16:15
Zobaczcie jaki fajny kosz znalazlam na Allegro
http://photos.allegro.pl/photos/oryg...3989/197939890
Jedziemy nad morze i bierzemy rowery, a mloda raczej nie wydoli biegac za nami, wiec mysle, ze jej sie spodoba:)
Uuu... W jakie miejsce konkretnie?
PATIszon - 25-05-2007 16:45
Uuu... W jakie miejsce konkretnie?
Na kierownice offkors.
IraKa - 25-05-2007 20:42
Koszyk fajny. Też zastanawiałam się czy nie kupić takiego dla mojej emerytki. Tylko nie mam przekonania do tych haczyków. Nie wiem czy to będzie stabilne.
PATIszon - 25-05-2007 21:08
Tylko nie mam przekonania do tych haczyków. Nie wiem czy to będzie stabilne.
Przetestuje, napisze....
Cheritka - 27-05-2007 20:59
Wiecie co,
koszyk fajny tylko,
czy nie będzie psu za gorąco latem.
Przecież tam nie ma nic do zabezpieczenia psa przed upałem.
PATIszon - 27-05-2007 21:53
Wiecie co,
koszyk fajny tylko,
czy nie będzie psu za gorąco latem.
Przecież tam nie ma nic do zabezpieczenia psa przed upałem.
Jak sie jedzie to nie jest tak goraco, bo wiaterek wieje.
Poza tym jak bedzie +30 stopni to ja na pewno na rower nie wsiade, zwlaszcza, ze mam jeszcze Kenie, ktora bedzie zasuwac przy rowerze....
Cheritka - 28-05-2007 13:44
Wiecie :cool3:, kiedyś widziałam jakiegoś koreańczyka co miał na głowie zamiast kapelusza , taki mały parasol i
potem długo się zastanawiałam, jak możnaby to wykorzystać na moich pudlach w upał.
.......:oops: Ale nic nie wymyśliłam.
Gosia_i_Luka - 28-05-2007 14:56
Ktoś inny wymyślił :p
aneta - 28-05-2007 19:55
:mad: :mad: :mad: :mad: :mad:
http://wideo.gazeta.pl/wideo/0,0,4175426.html
:mad: :mad: :mad: :mad: :mad:
Paula&Goofi - 28-05-2007 20:15
:mad: :mad: :mad: :mad: :mad:
http://wideo.gazeta.pl/wideo/0,0,4175426.html
:mad: :mad: :mad: :mad: :mad:
No to już jest przesada !!!! Po pierwsze Pudel jest psem jak każdy inny!
Po drugie to Co pudel miał by zarosnąć?! Pro po uszu i ogona to się zgadzam! Ale z tym strzyżeniem to przesada!!!
Cheritka - 30-05-2007 11:18
Widocznie p.Joachim Brudziński z Poranka radia TOK FM,
ma jakieś inne skojarzenia :shake: i dlatego nie lubi pudli. I ciekawe dlaczego ludzie (dzieci) posiadające pudla nie są dopuszczane do "zabawy z nim'. A swoją drogą ciekawe, bo nie powiedział jakiego ma psa ??
.ania - 30-05-2007 16:25
A swoją drogą ciekawe, bo nie powiedział jakiego ma psa ??
Zapewne takiego co mu męskości dodaje :evil_lol: :eviltong:
Ania.
Reyes - 31-05-2007 12:45
Zapewne takiego co mu męskości dodaje :evil_lol: :eviltong:
Ania.
Nie śmiej sie z cudzej tragedii - sam niema musi na psie sobie dorabiać braki :).
Gabryjella - 31-05-2007 14:16
A swoją drogą ciekawe, bo nie powiedział jakiego ma psa ??
Szarika napewno :diabloti:
anii - 01-06-2007 11:57
Widzalam ostatnio pieska w takim koszyku, tylko bez tej gornej, metalowej siatki. Pani jechala powoli, a pies wygladal na zachwyconego.
PATIszon - 01-06-2007 15:57
Pan jest troche prymitywny....nazywa ingerencja w nature strzyzenie psa....:roll:
Co to za gosc wogole?:roll:
A koszyk wlasnie dojechal. Kimulec wpakowala sie do srodka i zaczyna go zjadac, wiec musze go schowac:mad:
Mam jednak male obawy co do sposobu montowania.....
Jak Pajo pojdzie spac (nie wiem czy pojdzie, bo ma dzien dziecka:razz: ) to zejde na dol i sprobuje go zainstalowac.
Poki co psu podoba sie bardzo.
aneta - 01-06-2007 16:22
Pan jest troche prymitywny....nazywa ingerencja w nature strzyzenie psa....:roll:
Co to za gosc wogole?:roll:
A koszyk wlasnie dojechal. Kimulec wpakowala sie do srodka i zaczyna go zjadac, wiec musze go schowac:mad:
Mam jednak male obawy co do sposobu montowania.....
Jak Pajo pojdzie spac (nie wiem czy pojdzie, bo ma dzien dziecka:razz: ) to zejde na dol i sprobuje go zainstalowac.
Poki co psu podoba sie bardzo.
Facet jest jak widac NIEDOUCZONY bo jak wiadomo już Królewicz Zygmunt August mial białego pudla do polowan do czego zreszta nawiazał niejaki Jan Matejko malujac obraz pt. Hołd Pruski . Pudel widnieje w fryzurze ....
No ale jak nie zna sie historii to mówi sie bzdety.
Co do koszyka, Moja Panthera i Valinor uwielbiała wszelkie koszyki wiklinowe, nie ważne czy był to jej czy przypadkowy ktory napotykały na drodze :diabloti:
Koszyki szybko ginęły w niewyjaśnionych okolicznościach :razz: :razz: :razz: gdieniegdzie tylko walały się wiklinowe patyczki :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:
PATIszon - 01-06-2007 16:52
A teraz pytanie z innej beczki.
Jak czesto wiazecie im te gumki na grzywce?:roll:
Ja wiem, ze o grzywke trzeba dbac, zapuszczac, itd. ale jak to zrobic kiedy psina sobie te gumki caly czas niweluje?
To znaczy ona (ta gumka) jest, ale gdzies na boku, z tylu, w kazdym razie po jakiejs godzinie od zawiazania polowa wlosow i tak wystaje i spada na slepia.....
Oj czarno widze te wystawy, czarno....:evil_lol:
IraKa - 01-06-2007 18:59
Poki co psu podoba sie bardzo.
Połowa sukcesu;)
beta - 01-06-2007 19:16
Ja na paczatku wiązałam dwie gumki, dwa kucyki.
Włos był na tyle krótki, że jeden spadał szybciutko.
Teraz to zmieniam przegumowuje albo przepapilotowuje co 2-3 dni.
Marzena i Coffe i Zuzia.
MagicJohnson - 01-06-2007 19:42
na poczatku tez byly dwie gumki, aby lepiej sie trzymaly.. :) ale i teraz, gdy wlos jest dlugi, pierwsze "ogonki" nad oczami, zaplatam dwa, a nie jeden.. wtedy mniej wlosu wylazi z gumek i trafia do oczu.. Gumeczki przeplatam raz na tydzien po kapaniu psa:p
http://images.bite.lt/banga/files/co...cfc1c9ab46.jpg
nie mam teraz odpowiedniej foto pod reka, ale tu widac jak mu zaplatam pierwsze gumeczki.
Takze trzeba starac sie nie pozwalac psu tarc glowa o sciany, podloge i tt... bo w takim razie gumeczki "zejda" z glowy bardzo szybciutko:evil_lol:
aneta - 01-06-2007 21:52
Mała przyzwyczai sie do gumek, tylko systematycznie je wplataj we włosy lapiąc na razie pojedyncze kosmyki i odwracajac uwage małej od tego czegoś na główce (np. przed spacerkiem, zabawą).
Oczywiscie są tez egzemplarze które NIGDY nie pozwolą na ingerencje tego typu :diabloti: .
MagicJohnson - mam takie samo rogate :evil_lol: w dom tylko gumki sa białe no i nie te gabaryty :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:
IraKa - 01-06-2007 22:36
MagicJohnson
widzę, że zakładasz gumeczki pod kolor psiego oka:evil_lol: ;)
PATIszon - 02-06-2007 09:51
Mała przyzwyczai sie do gumek, tylko systematycznie je wplataj we włosy lapiąc na razie pojedyncze kosmyki i odwracajac uwage małej od tego czegoś na główce (np. przed spacerkiem, zabawą).
Oczywiscie są tez egzemplarze które NIGDY nie pozwolą na ingerencje tego typu :diabloti: .
Nie, nie , nie.
Ona sama sibie z nich nic nie robi.
Poprostu te gumki same z niej spadaja, przesuwaja sie, w kazdym razie nie spelniaja swojej funkcji, bo ciagle sie zsuwaja :niewiem:
IraKa - 02-06-2007 12:00
Może za mało razy ją zapętliłaś.
Zajrzysz na klubówkę?
PATIszon - 02-06-2007 13:52
Może za mało razy ją zapętliłaś.
Staralam sie najciasniej jak sie da.
Troche za daleko ode mnie .....:shake:
aneta - 02-06-2007 15:42
Jezeli włos jest za krótki to gumka tez łatwiej spada
lusia722 - 05-06-2007 19:40
Widocznie p.Joachim Brudziński z Poranka radia TOK FM,
ma jakieś inne skojarzenia :shake: i dlatego nie lubi pudli. I ciekawe dlaczego ludzie (dzieci) posiadające pudla nie są dopuszczane do "zabawy z nim'. A swoją drogą ciekawe, bo nie powiedział jakiego ma psa ??
Ten pan jest bardzo chamski. Co go obchodzi jak ludzie strzyżą pudle, z resztą fryzura u pudla ma także znaczenie praktyczne(może obecnie nie takie jak kiedyś, ale jednak). On sam ma beagla
Reyes - 05-06-2007 19:52
On sam ma beagla
Rasa na topie <wzdycha>
Sonya-Nero - 05-06-2007 20:01
No i program o pudlach był :cool1: ... tylko nie na trójce tylko na... Polsacie :diabloti: :mad:
No i nie widziałam telewizyjnego debiutu Luckiego :placz:
Czy ktoś ogladał ???
IraKa - 05-06-2007 20:03
W dzisiejszej Panoramie o 18.30 było sporo o pudlach:multi:
Pan Brudziński chcąc nie chcąc promuje pudle:evil_lol:
Były migawki z wystaw w Poznaniu i Opolu.
I co niektóre dogomaniaczki sławne się zrobiły : wywiadów udzielają :crazyeye:
Reyes - 05-06-2007 20:04
No i program o pudlach był :cool1: ... tylko nie na trójce tylko na... Polsacie :diabloti: :mad:
No i nie widziałam telewizyjnego debiutu Luckiego :placz:
Czy ktoś ogladał ???
Ela - :-( a ja się przez godzinę odmóżdzałam 3 :placz:
Heh :shake:- nagrał ktoś?
Sonya-Nero - 05-06-2007 20:10
Właśnie, sławne :mad: ... tylko nie wiedzą jakiej telewizji udzielają wywiadów :evil_lol: :cool1:
Też zaliczyłam prawie godzinne oglądanie trójki :p
IraKa - 05-06-2007 20:13
Czy ktoś ogladał ???
Ja coś oglądałam ale nie całe i właściwie to już nie wiem gdzie (tak to jest jak facet TV steruje)
W każdym razie załapałam się na wywiad z Anetą z czymś;) czarnym na rękach.
Czyżby to był Lucky:hmmmm: ?
IraKa - 05-06-2007 20:17
Nagrał?
Mnie wywiad zastał hhhmm w toalecie:evil_lol:
Na hasło pudel w podskokach wyskakiwałam aby cokolwiek zobaczyć:roll:
I kto by pomyślał, że jedno nieprzezornie wypowiedziane zdanie tyle zadymy zrobi wokół pudli.
Sonya-Nero - 05-06-2007 20:50
Ja coś oglądałam ale nie całe i właściwie to już nie wiem gdzie (tak to jest jak facet TV steruje)
W każdym razie załapałam się na wywiad z Anetą z czymś;) czarnym na rękach.
Czyżby to był Lucky:hmmmm: ?
no ;)
No i jak wypadli, mówiła z sensem ;)
Reyes - 05-06-2007 20:56
no ;)
No i jak wypadli
Jako że ja się już czuje miłośnikiem pudli - dokładam się do pytanka :)
IraKa - 05-06-2007 20:58
Usłyszałam, że pudel ma mieć z przodu dużo aby chronić klatkę przed zimnem a z tyłu mało...
:p
A wypadli bardzo dobrze :thumbs:
Generalnie to był krótki materiał ale parę znajomych pudli się pokazało.
Jeszcze przyjdzie nam dziękować p. Brudzińskiemu;)
Może będą powtarzać materiał. Starałam się wyciągnąć informacje od mojego szanownego jaki ja właściwie program oglądałam ale bezskutecznie. Skacze po kanałach jak zając i sam nie wie:shake:
Sonya-Nero - 05-06-2007 21:07
Usłyszałam, że pudel ma mieć z przodu dużo aby chronić klatkę przed zimnem a z tyłu mało...
:p
A wypadli bardzo dobrze :thumbs:
...dobre :razz:
IraKa - 05-06-2007 21:12
Och, daj spokój
Chciałabym zobaczyć to jeszcze raz bo z wrażenia to nie wiele pamiętam co dokładnie powiedziała Aneta:oops:
Jeszcze w Polsce? Kiedy ruszacie na podbój Zagrzebia?
Alfa1 - 05-06-2007 21:18
Cholewcia,powiedzieli,że z Katowic będzie nadane,a tu na Polsacie dali.
Gdyby jeszcze wcześniej zadzwonili,a nie za pięc 12-ta,złapali mnie na komorkę u optyka,co było robić,mąz Laczka do samochodu i pojechał do sklepu Anety co by miała jakiegoś pudla.
PATIszon - 05-06-2007 21:49
Usłyszałam, że pudel ma mieć z przodu dużo aby chronić klatkę przed zimnem a z tyłu mało...
No bo po co chronic tyly. Tam sa tylko jakies nerki czy inne niepotrzebne badziewie :niewiem:
A mnie dzis odwiedzila kolezanka z maszynka i moj pudel chwilowo nie chroni niczego :evil_lol:
Mam nadzieje, ze tym samym pozbylysmy sie szczeniecego wlosa.
Teraz sie zapuszczamy.
Jak dobrze pojdzie to zapuszczanie to moze nawet na Poznan sie zglosze.;)
Sonya-Nero - 06-06-2007 08:34
Och, daj spokój
Chciałabym zobaczyć to jeszcze raz bo z wrażenia to nie wiele pamiętam co dokładnie powiedziała Aneta:oops:
Jeszcze w Polsce? Kiedy ruszacie na podbój Zagrzebia?
Jutro ;) , a potem maraton Ostrów-Kalisz ;)
BiBi - 06-06-2007 09:42
No bo po co chronic tyly. Tam sa tylko jakies nerki czy inne niepotrzebne badziewie :niewiem:
Wy się lepiej nie nabijajcie;) :mad: jakby was tak wzieli z nienacka, też moglibyście mówić nie całkiem składowo;)
Przyszli, ustawili i kazali wytłumaczyć dlaczego i skąd się wzięła taka , a nie inna fryzura, to im powiedziałam jej historię w bardzo dużym skrócie;)
BiBi - 06-06-2007 09:44
Och, daj spokój
Chciałabym zobaczyć to jeszcze raz bo z wrażenia to nie wiele pamiętam co dokładnie powiedziała Aneta:oops:
Podzielam Twoją ochotę:lol: Fakt wrażenie było nieziemskie;)
Cheritka - 06-06-2007 10:09
My też staramy sie promować pudelki ;)
http://images12.fotosik.pl/61/a22ce5ac263e8013med.jpg
PATIszon - 06-06-2007 13:42
Wy się lepiej nie nabijajcie;) :mad: jakby was tak wzieli z nienacka, też moglibyście mówić nie całkiem składowo;)
Ja nawet nie z nienacka gadam od rzeczy....:evil_lol:
Oleniek - 13-06-2007 23:25
Oj dawno mnie tu nie było więc szybko nadgoniłam posty;)
Patiszon, w jakim wieku jest Twoja sunia?
Pytam bo moja odkąd skończyła 7 miesięcy (wtedy nastąpiła pierwsza jazda rowerem) uwielbia biec przed rowerem. Kondycji "starcza " jej obecnie na jakieś 3-4 godziny non stop - dłużej ja nie wyrabiam, więc nie znam jej "górnej" granicy wydolności - w tym parę sprintów (na życzenie pudliska:cool3: jak jedziemy za wolno to szczeka)
więc może nie doceniasz psa i on doskonale da sobie radę przy rowerze, a do koszyczka będziesz wówczas brać na jezdniach czy innych "niebezpiecznych" miejscach.
Pierwsze biegi Belki przy rowerze trwały około godziny, ale w krótkim czasie okazało się że TEN PIES nas wykańcza fizycznie - nie daję rady zaspokoić jej pragnienia biegów w "pełnej" prędkości. Oj żebyście widziały ten widok! wygląda jak chart... a tak przebiera nogami że mam wrażenie że torpedę odpaliła.
Do usłyszenia Ola
PATIszon - 13-06-2007 23:55
Oj dawno mnie tu nie było więc szybko nadgoniłam posty;)
Patiszon, w jakim wieku jest Twoja sunia?
Mloda ma pol roku.
Ekhm.....i te 3-4 godz. non-stop psina leci galopem?:cool3:
No chyba tak, bo pudlowy klus pozwolilby poruszac sie Tobie jakies 5-8km/h ( i to bylby juz raczej klus wyciagniety:razz: )
My zwykle jezdzimy ze srednia predkoscia 13-15km/h, przy tej predkosci moj rodezjan biegnie calkiem szybkim klusem (do galopu przechodzi przy 17-18km/h), mala przy tej predkosci musiala mocno wyciagac galop.
Psa mojego doceniam , jak najbardziej, jednak uwazam, ze dla szczeniaka bieg przy rowerze to juz nadto.
Owszem kondycje wyrabiac bedziemy, ale spokojnie. Dam jej dorosnac, choc mysle, ze nawet jak dorosnie to z rodezjanem przy rowerze szans nie ma.....;)
aneta - 14-06-2007 00:03
Przypomniało mi to opowieści z młodości suni z mojej hodowli - Yavanny [*].
Za młodu służyła z własnej nieprzymuszonej woli i wbrew zakazom właścicieli za zająca na treningach huskych - i zawsze z nimi wygrywała kicając po miedzach.
PATIszon - 14-06-2007 00:08
Przypomniało mi to opowieści z młodości suni z mojej hodowli - Yavanny [*].
Za młodu służyła z własnej nieprzymuszonej woli i wbrew zakazom właścicieli za zająca na treningach huskych - i zawsze z nimi wygrywała kicając po miedzach.
No prosze. Tylko patrzec jak na zawodach psich zaprzegow pojawia sie pudle:evil_lol:
aneta - 14-06-2007 00:40
Prędzej je widze w wyściagach chartów, jak się moje rozciągną w biegu to są 2 x niższe i 2 x dłuższe a zamiast nóg widzę jakąś smugę :razz:
PATIszon - 14-06-2007 09:59
Prędzej je widze w wyściagach chartów
Drzyjcie charty :evil_lol:
Oleniek - 14-06-2007 15:00
Oj Aneta! Co do wysokości i długości pudla w biegu to się zgadzam!!!
Co do tego czy Belka cały czas biegnie - zwykle tak, czasem jak mamy kawałek drogi wzdłuż ulicy to ląduje w koszyczku.
Myślę że prędkość jej odpowiada, bo ona biegnie przed rowerem jakieś 10m i to ona nadaje prędkość a my się dostosowujemy, z tym że od razu dodam, że to ja wymiękam i czasem pies się odwraca i szczeka jakby chciała powiedzieć" wdepnij no trochę bo się nudzę)
Oczywiście zwykle spacery rowerowe trwajanie nie dłużej niż dwie godziny z czego takie sprinty (a'la sznurówka - bo ona tak wtedy wygląda) zdarzają się parę razy i jak zaczynam ją doganiać to znaczy że muszę zwolnić.
Zgadzam się że 6-miesięczna psina nie powinna być przeforsowana, ale ja przecież nie wiem jak długie spacery planujesz. Podaję tylko za przykład swoją sunię i jej zapał w bieganiu, bo znane mi są opinie ludzi, twierdzących że pudel to się nadaje tylko do koszyka a nie do biegu przy rowerze. itp
Całuski dla wszystkich wybieganych pudelków:iloveyou:
Oleniek - 14-06-2007 15:10
acha
co do prędkości biegu Belki, to jej nie podam , bo nie mam prędkościomierza. Ale zamierzam kupić właśnie po to aby zmierzyć jej prędkość, bo ta sprawa mnie intryguje.
Ale spróbuję opisać. Większość spaceru ona biegnie"wolnym" galopem (takim nie wyciągniętym) (no cóż jeśli na wysawie pies na ringówce idzie kłusem to on na spacerze przechodzi na wyższy stopień biegu - oj nie znam się do diabła na nazywaniu psiego biegu, gdyby to był koń to bym powiedziała że na spokojnie to Bellunia galopuje, a w sprincie - cwałuje pełną parą);)
Nasza jedna najdłuższa wyprawa trwała 4 godziny, ale od czasu do czasu Belka lądowała w koszyczku na 5 - 10 minut, bo przecinaliśmy ulice. Po powrocie do domu myśleliśmy że ona padnie (ja właśnie to zrobiłam), a ona ... przyniosła piłeczkę:evil_lol:
Ale za to na wystawie w Ostrowie dowiedziałam się że pies ma "mało masy" i jest "za chudy". Na uprzejme pytanie sędziego "czy nie je" odpowiedziałam "je, całkiem dobrze, ale ciągle biega":cool3:
do usłyszenia
PATIszon - 14-06-2007 15:47
acha
co do prędkości biegu Belki, to jej nie podam , bo nie mam prędkościomierza. Ale zamierzam kupić właśnie po to aby zmierzyć jej prędkość, bo ta sprawa mnie intryguje.
To kup. To bardzo przydatny gadzet;)
Pies i kon to w zasadzie "to samo". Uzywa sie tego samego nazewnictwa w zasadzie do wszystkiego co ma 4 lapy/nogi.
aneta - 02-08-2007 22:37
Dziś miałam dziwny telefon - facet z śląska (tel kierunkowy 0 32 ) oferuje ? szuka "rynku zbytu" dla "pudelków".
Nie bardzo zrozumiałam czy chce mi wcisnąć szczeniaki , czy wziął mnie za pośrednika, ale z tego co zrozumiałąm dzwonił nie tylko do mnie.
Na pytanie czy maja rodowód dostałam odpowiedź że nie, a wiec jakiś palant rozmnożył i nie może sprzedać :shake: I życzę mu oby nie sprzedał, żeby nie rozmnażać kolejny raz !!!
Gośka - 03-08-2007 09:01
Do mnie nie dzwonił tylko napisał maila, pewnie ten sam gościu:
"CZY PANSTWO SA ZAINTERESOWANI KUPNEM PUDELKOW MINIATURA 4 CHLOPCOW 1 DZIEWCZYNKA ODBIOR ZA 2 TYGODNIE".
:shake::diabloti:
Aneta odpisałam mniej więcej to o co Ty zapytałaś;). Pewnie nie odpisze, ale jeśli, to zaproponuję mu żeby wstawił je na pieski w potrzebie:evil_lol: na pewno jakiś kochający dom się znajdzie.
BiBi - 03-08-2007 09:10
Do mnie też dzwonił, wytłumaczyłam mu, że jeśli chciałabym rozmnażać dla zarobku, to pomimo ostatniej ''hurtowej sterylizacji i kastracji'' mam jeszcze wystarczającą ilość psów i suk, żeby mieć szczeniaki własne. Pan był zdziwiony, ze tego nie robię:angryy: i mam trochu inne ambicje hodowlane.
Gośka - 03-08-2007 09:39
Miejmy nadzieję, że to go czegoś nauczy, chociaż szczerze wątpię. Napisał do mnie z adresu "allegro", tylko patrzeć jak psy wylądują tam na aukcji.
aneta - 03-08-2007 10:01
Ja mu zasugerowałam - oddac szczeniaki za darmo, suke wysterylizować i wpłacić sporą sumę na jakieś schronisko , powiedziałam też o ilości pudli do adopcji które siedzą w schroniskach przez takich palantów jak on :angryy: .
PATIszon - 03-08-2007 18:37
A ja bylam dzis w salonie pieknosci;) z Pudlowa i zostalam namowiona na krajowke warszawska.
:cool3:
Zobaczymy co to bedzie.....:razz:
Mozecie mi opisac pokrotce cala procedure robienia papilotow...?
To znaczy jak, z czego najlepiej i jak czesto?
Gośka - 03-08-2007 20:36
Papiloty mam o BiBi:p, pod papiloty od lat używam oleju z laser lites i odżywki z tej samej firmy. Ja robię papiloty co mniej więcej dwa tygodnie, chociaż czasami jest to 3 a czasem tydzień zależy jak mam czas i chęć. Wiadomo im częściej tym lepiej. W między czasie nic nie robię. A jak się robi? no tak to ciężko opisać, zbieram grzebykiem ze szpikulcem po trochu włosa i zawijam. Jak znajdę jakąś fotkę to wstawię.
PATIszon - 03-08-2007 22:12
Ja robię papiloty co mniej więcej dwa tygodnie, chociaż czasami jest to 3 a czasem tydzień zależy jak mam czas i chęć. .
To brzmi troche lepiej, bo dzis dostalam zalecenie przeczesywac je codziennie:crazyeye: natomiast nic nie mowiono mi o stosowaniu jakiegos oleju pod....
Gośka - 04-08-2007 14:56
PATIszon mnie tam w życiu nie chciałoby się czesać psa codziennie, poza tym nie mam na to nawet czasu. No i codzienne czesanie tak naprawdę wcale nie jest dobre dla włosa. No chyba że akurat Kimi wymienia włos, wtedy faktycznie codzienne czesanie jest wskazane, żeby jak najszybciej usunąć szczenięcy włos. Jak nie zastosujesz oleju to niestety włos pod papilotem się złamie. Przecież ten włos żeby zapakować w papilot trzeba złożyć na 2 albo 3 razy i zawiązać gumką, a taki suchy włos na pewno tego nie wytrzyma. Lejesz tego oleju, jak to ładnie IraKa powiedziała w wątku "oliwienie" oliwi się niczym maszynę do szycia. Ma być tłusty, pudel wygląda jakby był mokry, włosy są poskręcane i chłoną kurz jak nie wiem, właśnie dlatego trzeba często kąpać (ja to już mam wogóle przechlapane z Mateuszem alergikiem na kurz). Z drugiej strony ten tłusty włos ma tą dobrą stronę że mało się kołtuni.
PATIszon - 05-08-2007 13:01
dzieki za odpowiedz. W takim razie musze nabyc olej. A czy poki co moze byc oliwka dla dzieci?:cool1:
Gośka - 06-08-2007 09:37
Póki co chyba może być, chociaż ja nigdy nie stosowałam oliwki dla dzieci, przeważnie sklepy internetowe działają dość szybko, więc zamawiałam a dopóki olej nie przyszedł nie zawijałam.
Betti - 08-08-2007 13:42
Witam wszystkich przed i po urlopie.
Niedługo wystawa w Sopocie, obiecuję zdjęcia a teraz przedstawiam nową pudlową stronkę.
Gośka - 08-08-2007 14:06
Witaj Betti:hand:
Kto na urlopie to na urlopie, chociaż ja nie powinnam narzekać, bo u mnie na wsi jak na całorocznym urlopie;)
Stronka ŚLICZNA :multi::happy1: Vitka bardzo przystojna:loveu:, a zdjęcie i podpis w linku "O nas" po prostu rewelacja!!!! Jednym słowem bardzo mi się podoba:laola:
Betti - 08-08-2007 14:13
Witaj Betti:hand:
Kto na urlopie to na urlopie, chociaż ja nie powinnam narzekać, bo u mnie na wsi jak na całorocznym urlopie;)
Stronka ŚLICZNA :multi::happy1: Vitka bardzo przystojna:loveu:, a zdjęcie i podpis w linku "O nas" po prostu rewelacja!!!! Jednym słowem bardzo mi się podoba:laola:
Cieszę się, że się podoba a link "O nas" został mi jeszcze do napisania - to narazie wstęp do tematu.
Gośka - 08-08-2007 14:49
No to czekam niecierpliwie, bo zapowiada się ciekawie:loveu:
nathaniel - 08-08-2007 18:35
Normalnie, zarażam się pudlomanią ...
Belgi,puli , dogi niem, pudle? Niezły rozmach nie ma co:)
Oleniek - 17-08-2007 14:03
Cześć
mam pytanko odnośnie kosmetyków B..a. Czy dobrze pamiętam z wystawy, że do Ciebie się trzeba zwracać w tej sprawie?
Ola i skołtuniona Bella
BiBi - 17-08-2007 15:15
Do mnie, ale jakbyś chciała się coś o nich dokładniej dowiedzieć, to lepiej do Sonya-Nero;)
Oleniek - 17-08-2007 16:21
Swoją drogą jak się wysyła prywatne wiadomości ?
Chciałam kupić coś dla Belki na uszy pod papiloty, bo więcej sierści traci przez te papiloty, niż gdyby ich nie miała. Trochę rosy, dzień góra, dwa i mam śliczną filcową obręcz na granicy papilotków. Więc sobie pomyślałam o 10 i 21. Ale nie wiem jak je zamówić ani ile kosztują.
Ola i Belka z połową sierści na uszach ;(
Oleniek - 17-08-2007 16:29
Swoją drogą długa sierść uratowała wczoraj życie mojemu psu. Zaatakowały ją rotwailer na spółkę z innym dużym kundlem. Parę razy widziałam jak łapią za kark i potrząsają nią, ale na szczęście trafiały na sierść a nie na ciało. W pysku miały pełno kłaków, ale nie udało im się złapać czegoś konkretniejszego - małpy wredne, krótkowłose nie pomyślały że to co widzą to tylko sierść. I tym sposobem z minutowego ataku - bo tyle z grubsza trwało zanim właścicielka odgoniła psy- Belka wyszłą jedynie potłuczona i z kulejącą łapką - już nawet nie kuleje. GÓRĄ długi włos!!!!!
A mleka u tej gospodyni to już więcej NIE KUPIĘ!!! Nawet na podwórko nie weszliśmy - ja i moje dzieci, a te kundle skorzystały z okazji że są puszczone (zwykle są na łańcuchu) i jak zobaczyły że się zbliżamy, to siup przez dziurę w płocie i już były przy nas. Z dwojga złego dobrze że żuciły się na psa a nie na jednego z synków.
Brr aż mi ciarki przechodzą
Ola
Oleniek - 17-08-2007 16:31
BI bi lub Sonya Nero , jakbyście mogły dać odpowiedź na temat kosmetyków i cierpliwie poczekać na odpowiedź z mojej strony to będę wdzięczna. Siedzę z dziećmi na działce i dostęp do internetu mam tylko jak robię raz w tygodniu pranie w domu :) Ale jutro zerknę w internet u teściów.
PATIszon - 23-08-2007 14:15
Ja Kimi w takiej fryzurce bym widziała, tylko z owlosionymi uszami i pomponem na ogonie ;)
http://images3.fotosik.pl/264/ccfab69c8c30a98b.jpg
Wtedy nam nie wyszlo, ale chyba teraz sie zdecyduje i ja tak obetne....
Te uszy zwlaszcza mnie przekonuja....nie beda wiecznie upaprane....
Ale ogonek pedzlowy jej zostawie...chyba
martyna. - 23-08-2007 18:22
Jako, że zbliża sie jesień a co za tym idzie pełno liści i innych rzeczy które niesamowicie łatwo przyczepiają sie do psiej siersci chcialam zapytac czy macie jakies rozwiazania tego?;> Myślałam o kombinezonie z siatki(tzw.siatce leśnej)ale nie wiem czy warto....
Pozdrawiam
Martyna
Gośka - 23-08-2007 21:08
Nie warto, wszelkie kombinezony bardziej niszczą niż chronią włos.
martyna. - 24-08-2007 08:39
Nie warto, wszelkie kombinezony bardziej niszczą niż chronią włos.
Dziekuje za pomoc:) W takim bądź razie rezygnujemy z siatki leśnej.
Śnieżynka - 24-08-2007 10:16
Gośka to mnie zamrtwiłaś wypowiedzia ze kombinezony bardzie niszcza niz chronia.. bo ja właśnie tez myślałam nad jakąś siatka na jesień i na papiloty po domu... Żeby pies mi ich nie sciagał.... a cos musze zacząć robić bo jak chodiz po trawie to po ostatnim gługim spacerze wrocil z polowa wlosow na lapch i pod brzuchem cały byly poszarpany... i o włosie do ziemie możemy zapomnieć ... bo u mnei w okolicy trawe kosza max 3 razy w roku jak urośnie tak do kolan za szybko to wtedy moze kosza dodatkowo. W zeszlym roku kosili 4 razy....
Gośka - 24-08-2007 21:47
Śnieżynka, a ty chcesz dla pudla? Bo ja pisałam głównie że dla pudla to bez sensu, pudel ma mieć najwięcej włosów na karku, a wszelkie kombinezony mają suwaki w które się włos wkręca, przynajmniej moim, poza tym ten kręcony włos u pudla pod kombinezonem bryli się i kołtuni dużo bardziej niż bez niego. No i jeszcze jedno, przecież pudel nie chodzi na plecach;) a nawet jak się liście przykleją do włosa to na łapach i podwoziu, spokojnie można wybrać wyczesać, to samo z kulami śniegowymi itp. Kark zabezpieczyć olejem i papilotami, bądź gumki, co tam kto preferuje i jest ok. U moich kombinezon był totalną klapą. Nawet kupiłam dla małych z myślą o wystawach tzn żeby podczas deszczu jak jadą wyprane na wystawę nie uświniły się, ale i tak wyglądały gorzej niż gdyby zmokły trochę.
Śnieżynka - 24-08-2007 22:00
nie koniecznie dla pudla bo dla grzywka ale miałam wcześniej pudla i włos u pudla jest bardizej twardy niż u teraźniejszego grzywka i właśnie myślałam nad kombinezonem takim zupełnie przed wystawami żeby nie zmókł jak by padało i myślałam też żeby kupić siatke na papiloty zeby ich nie zdejmował, ale skoro Gosiu uważasz że u pudla sie sie źle włos zachwouje to u grzywki bede miec jeszcze gorzej, bo pudlica chodziła w normalnej obroży i nic sie nie działo a ten momentalnie filc chwyta... Czyli kombinezon na spacery odpada jedynie pomysle na wystawy i to jeszcze jakis wykładany w środku jakims sliskim materiałem a z zewnatrz przeciw deszczowy...
aneta - 26-08-2007 16:35
Śniezynka a próbowałaś z oliwieniem pomiedzy wystawami? Albo antyfilcem? Można też olejek do rozczesywania - przynajmnije u mnie daje efekt taki że dziś czesałam po 2 tyg Carewicza myśląc że filc nadaje się pod nóż - a tu godzinka i rozczesałam.
Śnieżynka - 26-08-2007 21:53
To jest tak on jak sam chodzi to czesze go co 4 dni i nawet zadnego zaczatku kołtuna nie ma po tyg, 10 dniach pod pachami cos malego jest... Najgorzej w zimie jak w kubraku chodzi albo na obrozy innej niz ringówka a bywa ze na szelkach czesto tez jest jak gdzies dalej idziemy... i dlatego nasunely mi sie papiloty i siatka na papiloty, zeby mu tez włos troche na brzuchu odrosł równy...
aneta musze sie kiedys wybrać w Twoja okolice jak bedziesz na spacerze z psiakami zeby porozmawiac :)
aneta - 27-08-2007 11:47
To mam propozycje - ten tydzień siedze w domu tylko z psami i Mamą, od soboty będzie kieracik bo wraca dziecko z wakacji, a od 1 września praca - napisz e-mail i umówimy się ???A kołtuny po tygodniu - to marzenie, Caryc w momencie wymiany szaty był non stop kołtun !
Oleniek - 29-08-2007 12:05
Cześć
zazdroszczę "dorosłej" sierści, Belka ciągle ma taką delikatną że po tych wakacjach już nie wyrabiam. Aneta jakiego olejku używasz do uszu i jakiego antyfilca. No i jak ich używasz?
aneta - 29-08-2007 15:37
Do rozczesywania zależy co złapię z półki - albo olejek lanolinowy z BioGroomu w proporcjach troche na dno atomizera : reszta wody, albo antyfilcu Bea.
Oleniek - 10-09-2007 19:51
Cześć
No cóż mnie się w pudlu zawsze podobałą ta smukła mordeczka, ale sierśćszybko odrasta i choćsłodko wygląda taka dłuższa sierść na pyszczku to nie to samo. Dotychczas strzygłam Belkę nożyczkami, ale to trwaaaaa i trwaaa a mi się tak mazy ostrzyżenie w szybszym tempie stąd moje pytania:
1. czy reczna maszynka taka z allegro sprawdzi się do mordki i łapek?
2. jeśli się nie sprawdzi, to co niedrogiego się sprawdzi? - piszę niedrogiego, bo choć sama na pudla wydaję więcej niż na siebie to za wydatek powyżej 200 zł to by chyba mąż mnie z psem na ulicę wygonił ;)
3. Kiedy moja 20 miesięczna sunia będzie miała dorosłą sierść???:placz: ja mam dość tego puchu!!!! jak zawieje tak się ona układa, cienka taka że co chwila kołtun
4. co zrobić żeby Belka nie zdrapywała sobie gumek z głowy? Dodam że początkowo to były frotki (nie pasowało to psu, zawsze łapą sobie ściągnęła, bo łatwo było) potem takie cieniutkie gumeczki kupowane na wystawie , - zważałam żeby jej nic nie ciągnęło) ale jak tylko nie widzę to ona tak długo drapie aż się tego pozbędzie. Rezultat jest taki, że tam gdzie powinna mieć długie włosy do gumki tam włosy mają góra 4-5 cm, podczas gdy na całej głowie już z 12. Jak tak dalej pójdzie to na wystawę nie będę miała czego spiąć. Ostatnio zapinałam jej "grzywkę" takimi malutkimi "spineczkami-żabkami" ale nie wiem czy nie jest jeszcze gorzej
czytam sobie dziś sukcesywnie ten wątek od początku, a pranie czeka... No ale ta pogoda.... trzeba sobie jakoś humor poprawić
Cześć ,
będziecie 22 września w Łodzi na starcie?
:cry:
To ja Wam powiem gdzie zwykle kapci szukam. No więc jak nie ma ich na miejscu to znaczy że są u Belli w budzie. Niunia, jak mnie nie ma lub nawet jak jestem, ale zajęta i nie może się przytulić , to czuje taki niedobór pańci, że do budy idzie spać z moim kapciem. Czasem dwoma. I jakoś to tak trwało jakiś czas, ja wiecznie szukająca kapci, mąż utyskujący "to układaj je na miejsce" (jakby sam układał:cool3:) ale tak naprawdę zdałam sobie dziś sprawę z tego, że jest to już pewien domowy standard. Po prostu, kiedy szukając już 5 minut buta powiedziałam do synków" nie widzieliście mamy kapci?" , mój trzylatek ze stoickim spokojem, nie przerywając zabawy lokomotywką , żekł "no iecież Bela ma":loveu:
pozdrowienia dla wszystkich.
Oleniek - 17-09-2007 22:40
Może ktoś mi odpowie:modla::modla::modla::modla::Rose::Rose:. Być może już wcześniej ktoś pytał o rzeczy o które ja pytam, ale litości jestem dopiero na 400-tnym poście z tego wątku.
I jeszcze jedno.
Czy to był sen czy mi się zdawało, że w Ostrowie na klubowej pojawił się brązowy szczeniaczek (no gabarytowo taki nieco duży:evil_lol:) Chyba duży brązowy pudel. Był strzyżony. - zresztą dopiero po strzyżeniu domyśliłam się ze to pudel:roll: Czyje jest to cudeńko? Będzie w Polsce? Suńka to czy piesio?
Ile brązów mamy w Polsce?
aneta - 17-09-2007 23:27
Przy ręcznej narobisz się nieźle, lepiej chyba zainwestować coś z Oster lub Moser typu Trade Mark, drożej ale skuteczniej, a mężowi sie nie przyznawać ile kasy poszło ;)
W sprawie "puchu" - u apricotów różnie z tym bywa, nie pocieszę
co do gumek - niekóre egzemlarze tak mają, może wystarczy na razie frotka bądź bezpieczna klamerka lub spinka :) i powolutku przyzwyczai się
Co do brązika dużego masz rację, piesek jest chyba w Bydgoszczy, a brązików mamy niewiele, z wystawowych chyba 3 średniaki, teraz ten 1 duży, 1 miniatura
Oleniek - 18-09-2007 07:33
Bardzo dziękuję. :multi:Myślałam własnie o Osterze, ale nie wiem jaki model i jaka moc da sobie radę z pudlem:evil_lol:
I jeszcze pytanko. Co byście radziły zrobić. Skoro Belcia "ściąga" sobie gumki niszcząc włos. To: 1. nic jej nie zakładać żeby odrosło czy 2 zakładać żeby się przyzwyczajała że ma coś na głowie, ale wtedy chyba nic nie odrośnie:shake:
Ten duży brązik będzie wystawiany? Widziałyście go już gdzieś na wystawie? Może ktoś zna jego imię??
Śnieżynka - 18-09-2007 15:52
Właśnie ten duzy brązik to chłopak czy dziewczyna ??
Gabryjella - 18-09-2007 15:57
Mamy w Polsce dużego brąza ? I on jest nasz ten brąz ? Znaczy się w polskich rękach? Pies, suka ? Będzie wystawiany ? Wie ktoś coś ?
Śnieżynka - 18-09-2007 16:35
duzy brązik jest w polsce i polskich rekach gdzies nad morzem :) ale czy pies czy suka to właśnie nie pamietam, ale z tego co pamiętam to Aneta mi cos mówiła o tym brąziku :) więc może jak odwiedzi dgm to sie wypowie :)
.ania - 18-09-2007 17:09
Ten duży brąz to piesek, mieszka w Bydgoszczy i jest sprowadzony z niemieckiej hodowli From Orion Genesis. Ma na imię Mozart i już niedługo zacznie pokazywać się na wystawach. W sopocie był toważysko http://www.dogomania.pl/forum/showth...=42887&page=96 tu jest link do jego zdjęcia.
Ania.
Oleniek - 18-09-2007 21:40
Będę go obserwować. Dzięki:jumpie:
Oleniek - 20-09-2007 07:33
Witam wszystkich
O ile ktoś w ogóle jeszcze formum odwiedza;)
Ruch tutaj jak w sennej wiosce:evil_lol:
Czytam sobie wątek od początku i w 2005 i 2006r w ciągu jednego dnia całe strony przeskakiwały:multi:, a teraz zastój:-(. Pudlomaniacy się wypalili :razz: Wszystkie znane tematy już poruszyli i teraz się nudzą:D, albo odsypiają letnie wystawy:sleeping:
A ja mam pytanie do pudlomaniaków obecnych, ale ukrytych:evil_lol:
Czy takie elastyczne opaski na uszka trzymają się same, czy się je jeszcze przewiązuje gumką? I jaki kolor najlepiej wybrać dla morelki?
Czy ktoś będzie teraz we wrześniu w Łodzi? Chciałam się wybrać towarzysko, ale jak towarzystwa nie będzie?:shake: No i na stronach klubu pudla nie ma info o tej wystawie. Czyżby zniknęła?
martyna. - 20-09-2007 08:43
Ja mam dwie opaski,jedne grubsze,które trzeba przewiązać gumką a drugie cieniutkie z Bociana,na nie nie nakładam gumek bo świetnie się trzymają,przynajmniej na moim psie ;-) A co do koloru to jak komu pasuje,ja mam kremowe(grubsze) i granatowe(cienkie).Ale na apricot hmm.. może brąz,czerń?
Pozdrawiam
.ania - 20-09-2007 17:04
Ja muszę przewiązywać te opaski gumkami bo spadają. Dla moreli dałabym czrwony, albo ładny zielony powinien fajnie wyglądać. W Łodzi w sobotę będę ja z Szelmą i P.Ewa ze średnią apricotką.
Ania.
Oleniek - 20-09-2007 17:15
No to super że będziecie,
a ja chyba nie będę. :placz: Synek mi się pochorował. A w sobotę wesele jego mamy chrzestnej :-(
I jestem wściekła na allegro:angryy: Ale to dłuższa historia, a ja jadę zaraz do lekarza. Teraz zaś poprawiam sobie tu na forum humor. Jak nie poprawię to aż strach siadać za kierownicę:shake:
No nic jadę
aneta - 20-09-2007 19:03
Oleniek, nie pocieszę .... u nas też grypa, zaczął Wiki który przyniósł choróbstwo z przedszkola -( Moja Mama już leży, ja jedyna jestem na chodzie, ciekawe jak długo ?!?
Śnieżynka - 20-09-2007 19:14
Aneta ty sie tam nie daj tej grypie.... Albo najwyżej do Wrocławia prosze wyzdrowieć :D
Oleniek a temat odwiedzany :) Ale kazdy w ukryciu siedzi :)
olaglowka - 20-09-2007 19:43
Ja tez jestem chora :(, ale do Wroclawia i tka pojade :)
Oleniek - 20-09-2007 21:42
Marek dostał antybiotyk:shake:
Już 17 dni leczymy dwóch synków. Zaczęło się od kataru ropnego . BRR. A że starszy ciągle kaszle mimo że wziął cały eurespal poszłam znów do lekarza. Przemiła Pani Doktor (która jednak jest odwrotnieproporcjonalnie wykształcona) Wysłuchała się u synka "zmian astmatycznych" :crazyeye: i doszukała alergii, na tle której doszło do zachorowania:crazyeye: "raczej nie ma zapalenia oskrzeli, bo nic nie słychać, ale może tak na wszelki wypadek dać antybiotyk?" Diagnoza była tyleż długa co niejasna. Dostałam też od razu skierowanie do :pulmonologa, alergologa, i laryngologa:razz: (szkoda że nie do ginekologa:cool3:). Szczęściem mamy taką naszą super prywatną Panią Doktor, która oprócz bycia pediatrą, jest też pulmonologiem i alergologiem, więc od razu prywatnie skoczyłam do niej (oj portfelik chudszy:-() I dowiedziałam się że: żadna astma! ani też alrergia! absolutnie nie dawać leków wywołujących kaszel, a zapisanych przez poprzedniczkę. Marek dostał antybiotyk w kierunku śródmiąższowego zapalenia płuc. Wierzę jej bo już 2 razy je miał, i w tych dwóch poprzednich przypadkach dopiero prywatna Pani doktor je wyśledziła. Teraz w ciemno wierzę
Ale w sobotę na wystawę raczej nie skoczę:placz: A Marek na wesele nie pojedzie :placz::placz: i młodszego synka też nie wezmę :placz::placz::placz: i muszę skombinować dla nich opiekę:roll:
Ech mam zły dzień.
Chociaż zdjęcia ślicznych pudelków się pojawiły;)
Ech Aneta.
Widzę że nie tylko mnie dopada choróbsko. Czyżby Twoje też było przedszkolne?
Takie podobno najbardziej zjadliwe:evil_lol:
Oczywiście choróbsko jest zjadliwe a nie nie dziecko:evil_lol:
Śnieżynka - 20-09-2007 21:56
To ja wam cos pokaże :) mało ostre ale robione na szybko :) jak właścicielka sie nie chce pochwalić :) to ja to zrobię :) bo takich piekności nie można ukrywać :D niestety nie rozrużniam całej trójki :) więc wstawie po kolei :)
http://img508.imageshack.us/img508/2...uga001pwz8.jpg
to napewno mała sunia :) :
http://img508.imageshack.us/img508/3...uga008pzu1.jpg
a to ?? hmm albo suczka albo piesek :D
http://img517.imageshack.us/img517/9...uga009pzu7.jpg
a to jest duża sunia :)
http://img219.imageshack.us/img219/1...uga029ppf6.jpg
hmm to teraz musze poszukac chłopaka :D ciekawe czy go znajde :D
hehhe ciekawe czy zgadłam :D
aneta - 22-09-2007 09:25
nr 1 i 2 to mała Pchełka, nr 3 chłopak, nr 4 Foka :)
Śnieżynka - 22-09-2007 09:40
hmmm nr 3 to ja stawialam na dziewuche duza :D ehehhe chyba musze sie im blizej przygladnac :D zeby wyszukac chlopaka :D
Oleniek - 24-09-2007 22:22
Drodzy doświadczeni genetycy:lol:
Mam dwa pytania.
1. Jakie musi być krycie żeby "wyszedł " kolor brązowy? (wiem że ma to coś wspólnego z bb... czy coś tam:oops:
2.Czy dwa brązowe psy (pies i suka:cool3:) dadzą "same" brązowe szczeniaki?
3. Czemu kolor brązowy u niektórych psów wygląda na "sprany" - to kwestia wieku psa?
4. skąd się wziął kolor "red" , bo kiedyś myślałam że z krycia między brązem a morelką, ale już zostałam wyprowadzona z błędu;)
5. Czemu "red"y podobno nie "gubią" koloru, a morelki tak?:confused:
Alfa1 - 24-09-2007 23:14
3. Czemu kolor brązowy u niektórych psów wygląda na "sprany" - to kwestia wieku psa?
Nie jest to kwestia wieku,moja brązowa sunia bardzo długo utrzymywała piękny brąz,na starość włos jej zrudział, a na ogonie i głowie posiwiał.
Oleniek - 25-09-2007 08:30
Ok to nie kwestia wieku. Czy zatem hodowli z jakiej pochodzi piesek?
Bo znalazłam w necie taką suńkę .http://www.netspace.sk/andreasflower/ i jej kolor i uroda ogółem mnie zauroczyły.:loveu: To młoda suńka więc myślę że najwcześniej za jakieś dwa lata będzie miała szczeniaczki- czas akurat jak dla mnie:p. I teraz pytanie, czy po suni w "ładnym" kolorze może wyjsć szczeniaczek "sprany" (no niestety taki sprany kolor mi się nie podoba:placz:)
Pozostałe pytania nadal aktualne:modla:
Nie wiem jak wstawićtu jej zdjęcie, żeby było łatwiej ją zobaczyć
Oleniek - 25-09-2007 08:33
Ach zapomniałam napisać , że na tej stronce chodzi o sunię imieniem Dominiqe chocco
IraKa - 25-09-2007 08:34
To sunia o której pisze Oleniek:
http://www.netspace.sk/andreasflower...1%20rok/05.jpg
Jak masz zacięcie;) to proszę:
http://www.partipoodleworld.com/ColorGenetics.htm
http://www.canine-genetics.com/pdlcolor.html
I tu bardzo fajna tabelka:
http://www.vetgen.com/chromagene-coat-color2.html
Oleniek - 25-09-2007 08:47
super
wydrukowałam i w wolnej chwili przetłumaczę
Iraka W Poznaniu Belki nie wystawię bo minąła termin zgłaszania psów, ale jeśli będę miała wolne to może będę towarzysko - zależy też od finansów
IraKa - 25-09-2007 08:56
Ja też tylko towarzysko:p
Oleniek - 25-09-2007 20:02
A czy będąc towarzysko wpuszczą mnie z psem:hmmmm:?
aneta - 25-09-2007 23:05
A czy będąc towarzysko wpuszczą mnie z psem:hmmmm:?
Znasz najlepsza opcję ? Zaglądasz w katalog przedwystawowy, szukasz coś w przybliżeniu - rasa , kolor i mówisz że nie doszły papiery ;)
Wiem http://static.dogomania.pl/forum/ima...on_redface.gif namawiam do grzechu http://static.dogomania.pl/forum/ima...on_redface.gif .
Oleniek - 26-09-2007 08:32
Przepraktykowane?:razz:
Mogę spróbować:oops: Belka i tak będzie ładnie wyglądać:p Może im nawet do głowy nie przyjdzie że nie wystawiana;). Tylko chyba powinnam wiedzieć jaki "mniej więcej" numer podać czy co?
A gdzie są katalogi przedwystawowe
Śnieżynka - 26-09-2007 09:34
Wiesz w 90 % przypadków nie sprawdzaja zgłoszenia, mnie ani razu nie pytali, pokazuje tylko ksiazeczke zdrowia ze szczepieniem i tyle :) Sama do Wrocławia tak bede włażic ze swoim czworonogiem :)
aneta - 27-09-2007 10:28
Przepraktykowane?:razz:
Mogę spróbować:oops: Belka i tak będzie ładnie wyglądać:p Może im nawet do głowy nie przyjdzie że nie wystawiana;). Tylko chyba powinnam wiedzieć jaki "mniej więcej" numer podać czy co?
A gdzie są katalogi przedwystawowe
Owszem, kilka razy tak zrobiłam :)
A katalogi przed wystawowe są najczęściej na stronach oddziałów.
Oleniek - 27-09-2007 17:30
Hej
Znacie tę stronkę?
http://www.poedeltjes.nl/links.htm
Szkoda że nie ma tam polskich hodowców. Ciekawe co trzeba by zrobić, żeby tam byli wymienieni.
Oleniek - 27-09-2007 17:43
Przestudiowałam sobie nieco genetykę na stronie, którą mi podała IraKa. I coś mi się nie zgadza. Zgodnie z tabelką można łączyć wszystkie kolory i "powinny" wychodzić "czyste kolory" tyle że np 2 szczeniaki takie a dwa takie. To czemu u IraKa wyszła sunia czarna z "balejażem"? I słuszałam że nie powinno się mieszać morelek ze srebrnymi
Tutaj tabelka
http://www.vetgen.com/colorb1.gifhttp://www.vetgen.com/colorb2.gifhttp://www.vetgen.com/colorb3.gifhttp://www.vetgen.com/colorb4.jpghttp://www.vetgen.com/colorb5.jpghttp://www.vetgen.com/colorb6.jpghttp://www.vetgen.com/colorb7.jpghttp://www.vetgen.com/colorb8.jpghttp://www.vetgen.com/colorb9.jpgBBEE
IBBEe
IIBbEE
IIIBbEe
IVBBee
VBbee
VIbbee
VIIbbEE
VIIIbbEe
IXBBEE
IAll
Black All
BlackAll
BlackAll
BlackAll
BlackAll
BlackAll
BlackAll
BlackAll
BlackBBEe
IIAll
Black Âź Black
Âź CreamAll
BlackÂź Black
Ÿ Cream½ Black
½ Cream½ Black
½ Cream½ Black
½ CreamAll
BlackÂź Black
Âź CreamBbEE
IIIAll
Black All
BlackÂź Black
Âź BrownÂź Black
Âź BrownAll
BlackÂź Black
Ÿ Brown½ Black
½ Brown½ Black
½ Brown½ Black
½ BrownBbEe
IVAll
Black Âź Black
Âź CreamÂź Black
Âź Brown9/16 Black
Âź Cream
3/16 Brown½ Black
½ Cream3/8 Black
½ Cream
1/8 BrownÂź Black
½ Cream
Ÿ Brown½ Black
½ Brown3/8 Black
Âź Cream
3/8 BrownBBee
VAll
Black½ Black
½ CreamAll
Black½ Black
½ CreamAll
CreamAll
CreamAll
CreamAll
Black½ Black
½ CreamBbee
VIAll
Black½ Black
½ CreamŸ Black
Âź Brown3/8 Black
½ Cream
1/8 BrownAll
CreamAll
CreamAll
Cream½ Black
½ BrownŸ Black
½ Cream
Âź Brownbbee
VIIAll
Black½ Black
½ Cream½ Black
½ BrownŸ Black
½ Cream
Âź BrownAll
CreamAll
CreamAll
CreamAll
Brown½ Brown
½ CreambbEE
VIIIAll
BlackAll
Black½ Black
½ Brown½ Black
½ BrownAll
Black½ Black
½ BrownAll
BrownAll
BrownAll
BrownbbEe
IXAll
BlackÂź Black
Ÿ Cream½ Black
½ Brown3/8 Black
Âź Cream
3/8 Brown½ Black
½ CreamŸ Black
½ Cream
Ÿ Brown½ Brown
½ CreamAll
BrownÂź Brown
Âź Cream
Gdzie pies czarny - BBEE,BBEe,BbEE, BbEe
pies brązowy - bbEE, bbEe
pies kremowy?biały, apricot lub red z czarnym nosem - BBee, Bbee
pies kremowy?biały, apricot lub red z brązowym nosem -bbee
Skoro moja Belka ma brązowy nos to zgodnie z tabelą jej kod genetyczny to tylko może być " bbee". Dobrze myślę? A skoro tak to mogłabym spróbować ją kryć czekoladową miniarturą (bbEE - wyszłyby wszystkie czekoladki lub bbEe - wyszłoby pół na pół morelek i czekoladek) Zgodnie z tą tabelą powinny wyjść czyste kolory, a ja mimo to boję się że by wyszły łatki albo jakiś kolor pośredni. Co sądzicie o takim kryciu? Bywały już?
Może "odwieczni hodowcy" coś dorzucą od siebie na ten temat;)
Oleniek - 27-09-2007 17:52
Łolaboga co się zrobiło z tabelki:crazyeye:
Oleniek - 27-09-2007 17:59
tabelka nie chce przejść mimo zmniejszenia:shake:
Oleniek - 27-09-2007 18:04
pół tabelki
BBEE
IBBEe
IIBbEE
IIIBbEe
IVBBee
VBbee
VIbbee
VIIbbEE
VIIIbbEe
IXBBEE
IAll
Black All
BlackAll
BlackAll
BlackAll
BlackAll
BlackAll
BlackAll
BlackAll
BlackBBEe
IIAll
Black Âź Black
Âź CreamAll
BlackÂź Black
Ÿ Cream½ Black
½ Cream½ Black
½ Cream½ Black
½ CreamAll
BlackÂź Black
Âź CreamBbEE
IIIAll
Black All
BlackÂź Black
Âź BrownÂź Black
Âź BrownAll
BlackÂź Black
Ÿ Brown½ Black
½ Brown½ Black
½ Brown½ Black
½ BrownBbEe
IVAll
Black Âź Black
Âź CreamÂź Black
Âź Brown9/16 Black
Âź Cream
3/16 Brown½ Black
½ Cream3/8 Black
½ Cream
1/8 BrownÂź Black
½ Cream
Ÿ Brown½ Black
½ Brown3/8 Black
Âź Cream
3/8 Brown
Oleniek - 27-09-2007 18:05
Czemu tabelka mi nie przechodzi?
IraKa - 27-09-2007 18:05
Dlaczego u mnie wyszedł balejaż ? Pewnie z dwóch powodów . Może tabelka nie przedstawia wszystkich możliwości , a poza tym Rascal nie jest psem czysto czarnym. Dostałam informacje od pewnej kobitki , która miała pudla czarnego że jej sunia pochodziła ze skojarzenia apricot/ brązowy. W miocie urodziły się same czarne szczenięta, które zwłaszcza w późniejszym wieku czarne w 100% nie były.
Zauważ również że w tabelce nie jest uwzględniony pudel srebrny właśnie. A co jak w rodowodzie w entym pokoleniu znajdzie się w rodowodzie taki egzemplarz. Tabelkę można do kubła wrzucić.
aneta - 27-09-2007 19:26
W tablce masz tylko 2 geny odpowiedzialne za podstawowe dziedziczeni koloru jest odpowiedzilanych sporo innych , srebro i morela mają G (rozjaśnianie), część linii czarnych i brązowych tez prawdopodobnei ma G - gen ten jest bardzo dowcipny bo jego działanie jeszcze ma "natężenie" .
I jeszcze kilka innych genów które się ujawniają "przypadkiem" w praniu jak znaczenie irlandzkie, nasycienie, kolor biały itd itp :)
Oleniek - 27-09-2007 21:24
Nie no to ja wymiękam:razz:
a myślałam ,że to takie proste jak matematyka:evil_lol:
Czyli brązy się miesza tylko z czarnymi, albo brązami? Srebrne nie z czarnymi - bo to źle dla czarnych oraz nie z morelowymi - bo to źle dla obu kolorów:question: Białe z czarnymi? czy też tylko z białymi? :smhair2:
Sonya-Nero - 27-09-2007 23:43
Dlaczego u mnie wyszedł balejaż ? Pewnie z dwóch powodów . Może tabelka nie przedstawia wszystkich możliwości , a poza tym Rascal nie jest psem czysto czarnym. Dostałam informacje od pewnej kobitki , która miała pudla czarnego że jej sunia pochodziła ze skojarzenia apricot/ brązowy. W miocie urodziły się same czarne szczenięta, które zwłaszcza w późniejszym wieku czarne w 100% nie były.
No, bardzo ciekawa dyskusja tu się toczy, szkoda, ze nie mam czasu...;)
Czarnuchy po aprikotowych i brązowych rodzicach zawsze się rozjaśnią, bo po obojgu rodzicach dziedzicza geny rozświetlające kolor.
Podpalane szczeniaki po aprikotowych i czarnych rodzicach pojawiają się wtedy gdy rodzice są nosicielami genu podpalania.
Bardzo często podpalanymi ( a także sobolowymi i czaprakowymi) pudlami są te, które byśmy o to nigdy nie podejrzewali ;) czyli na jednolicie umaszczone aprikoty, białe i srebrne.
Oleniek - 28-09-2007 09:53
Czyli z morelki i brąza zawsze wyjdą czarnulki?
aneta - 28-09-2007 09:56
Wystarczy zerknąć dokładnie na sreberka i morelki - nie jeden egzemplarz ma jaśniejsze łapy ;) Więc wcale nie takie ukryte te podpalania
A w morelach, niektórych białych i sreberku jak sie strzyże to można zauważyc włosy ewidantenie "przesiane" albo jak Irka ładnie napisała "balejage" :)
.Nie pamiętam czy to było u suczki GAJA Aga Regi (po Akio) czy u jej matki że była taka tendencja pojedyńczych ciemnych (brązowych) włosów okrywowych na całym tułowiu.
U białego średniaka DUX Vicoria Blanca tez była ewidentna pręga na grzbiecie z włosami typu "żółty" i wręcz "brązowy", a wiec wyglądało prawie na to że ten pies mógł nie być genetycznie biały tylko bardzo mocno rozjaśniony "cream"
U sreberek często grzywa jest ciemna , prawie tak jakby tam były czarne włosy (faktycznie są tam czarne włosy jak w umaszczeniu pieprz i sól u sznaucera)
Itd. Itp ....
Dobrze że w naszej rasie jeszcze tych kombinacji nie ma zbyt dużo :)
Oleniek - 28-09-2007 09:57
Za szybko kliknęłam w zamyśleniu:roll:
to może by tak spróbować swoją własną skorygowaną tabelkę zrobić:lol: Choć instynkt mówi mi że to chyba jednak niewykonalne:shake:
No ale dwa brązy to chyba MUSZĄ dać same brązowe szczeniaki? Szukająć w necie brązów zauważyłam, że zawsze są po rodzicach brąz+czarny. Czemu nie po dwóch brązach?
IraKa - 28-09-2007 10:42
Kiepsko szukasz ;)
Wieczorkiem wstawię ci brąziki
Oleniek - 28-09-2007 16:59
Nie wiem czy kiepsko, ale krótko napewno :roll:
IraKa - 28-09-2007 22:21
brązy miniaturowe:
http://romyschoco.webz.cz/vstup.htm
http://www.sketch.rusdogs.com/
Alfa1 - 29-09-2007 15:05
Hodowla brąząwych miniaturek,z Jicinskeho zamku,mieli bardzo ładne pudelki i tylko brązy,ale ostatnio coś cicho o nich,hodowle prowadziła matka z córką.
Widzę,że poczatek hodowli powyzej-dały pudle właśnie z tej własnie hodowli.
Oleniek - 08-10-2007 10:52
Hej
Dzięki za linki czekoladek, powoli przeszukuję net. Chyba się uazleżniłam:cool3:
Mam pytanko odnośnie PRA, jak wyczytałam to dziedziczna choroba siatkówki i nie powinno się kojarzyć dwóch psów będących nosicielami uszkodzonego genu(??) Móglłby mi to ktoś wyjaśnić . Kto i gdzie mógłby mi przebadać psa czy nie ma on Pra? Zwykły osiedlowy wet? Jaki jest to koszt? Badacie swoje psy w tym kierunku?
I pytanko drugie, czy coś, co jadać moze pies wpływa na gęstość i kondycję sierści? Oprócz kosmetyków;), bo tych pies nie jada:evil_lol:
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plpspkrajenka.keep.pl
Strona 41 z 44 • Znaleźliśmy 18669 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44
|
