ďťż
 
 
   PART I ciężarne gończe dziewczynki, matki oraz ich dzieci..
 
 

Podobne

 
    
 

 

 

 

PART I ciężarne gończe dziewczynki, matki oraz ich dzieci..





KUMPELka - 23-06-2005 08:58

Druga siostra Kory ma na imie Knieja. Bardzo dziękuję Haniu :P Ty jesteś zorientowana bardziej niż ja - może wiesz coś aktualnego o suni??
Ja wciąż czekam na list lub jakąkolwiek wiadomość od P. Opydów :(
Chyba ponownie się przypomnę 8)





Hania - 23-06-2005 10:31
Nic aktualnego nie wiem, ale mam nadzieję, ze dowiem się w niedzielę w Krakowie.

Z Hultajem zaczeliśmy się poważnie szkolić :-) - na tyle na ile można u takiego maluszka klikamy. Hultaj jest powaznym facetem i bardzo się przejmuje - tak wygląda "waruj" w jego wykonaniu:

http://img98.echo.cx/img98/1584/hultajwarowanie2ho.jpg



puz - 23-06-2005 12:35

Napiszę uroczyście coś , co mnie dzisiaj ogromnie rozradowało:

GRATULUJĘ Hani oraz jej wspaniałej Basetli/ Baście tytułu INTERA :B-fly:

BRAWO



miroj - 26-06-2005 10:41
Witam Wszystkich długo się nie odzywałem, ale naprawdę jestem bardzo zajęty. Zapisałem Bławatka na Międzynarodowa Wystawa Psów Rasowych / International Dog Show
WARSZAWA 9-10.07.2005 szczerze mówiąc będę pierwszy raz w życiu na wystawie psów, ale myślę, że wszystko będzie OK Bławatek jest w dobrej formie. Przesyłam kilka zdjęć Bławatka.
http://img228.echo.cx/img228/2789/bawatek14qb.jpg
http://img236.echo.cx/img236/6238/blawatek27jc.jpg
http://img91.echo.cx/img91/2526/blawatek37hq.jpg
http://img94.echo.cx/img94/3324/blawatek41gf.jpg
http://img151.echo.cx/img151/7316/blawatek54ls.jpg





PIKA - 26-06-2005 11:53

. Najczęściej po ropowicy szczenięcej Jesssuuu a co to? :o :oops:


Napiszę uroczyście coś , co mnie dzisiaj ogromnie rozradowało:

GRATULUJĘ Hani oraz jej wspaniałej Basetli/ Baście tytułu INTERA :B-fly:
Haniu :klacz: Gratulacje i od nas :klacz:

miroj, Wy to juz zupełnie znikliscie :(
A Bławatek cudowny :iloveyou:

A kto jeszcze będzie na Warszawce? Bo ja jako widz się wybieram, więc chętnie pokibicuje :D



Hania - 27-06-2005 08:28
Ja bede też :-). Z dwoma gończymi :-).



bea100 - 27-06-2005 12:33
Będę i ja ( z Harmonią) oraz bedę bardzo kibicowała pięknym wnuczkom: Bajanowi, Błogiej i Bławatowi ( z zwłaszcza będę przy Błogiej i Bławaciku bo to ich pierwsza w życiu wystawa :P).
Wystawiam też Beja w juniorach 8)

Pika: Ropowica ( flegmona) to ropne zapalenie tkanki łącznej, często podskórnej ( lub u psów często mieszków włosowych co widać gołym okiem zwłaszcza na pyszczku najczęściej :( ) wskutek zakażenia bakteriami ropotwórczymi (u psów pojawia się wskutek spadku odporności organizmu a ta mała odporoność bywa dziedziczona niestety :( , choć może być również np wskutek strasznego zaniedbania szczenięcia).
A zmieniając temat: nie wiem, czy wiesz Pikuś ale to ,,Twoja" Bogdanka wygrała w Kraku na Międzynarodówce suki w juniorach i możesz być z niej dumna :D Jest i piękna i ma wspaniały charakter :P

Miroj: nareszcie ,,wpadłeś" na chwilkę. Dzięki śliczne za fotki Bławatka :D Aaaale urósł :P i jak widzę, chłopczyk zapowiada się doskonale :D



PIKA - 27-06-2005 18:57
To juz wiem, komu kibicowac w Warszawie :angel:

A kiedy sa ogary i gończe w sobote czy w niedzielę? :oops: :lol:



bea100 - 29-06-2005 18:14
Pikus, no nareszcie dogo ruszyło :P

Puz, Mmbbaj: poproszę tutaj kochane o fotki-portreciki dzieci ogórkowych (z wystawy w Kraku} oki?
A Hanię poproszę o fotki Hultaja i Mońki z ,,klikerowego" spotkania rodzeństwa o mnie na ogrodzie :D



Hania - 29-06-2005 19:59
Na życzenie :-)
Powitanie rodzeństwa :-) :

http://img231.echo.cx/img231/381/umoni18qk.jpg



bea100 - 29-06-2005 20:03
:lol: ...powinno mieć tytuł ,,Po ten kwiat paproci" :wink:



KUMPELka - 30-06-2005 06:10
PIĘKNE szczeniaczki :bigcry: aż łezka w oku się kręci.



bea100 - 01-07-2005 00:18

PIĘKNE szczeniaczki :bigcry: aż łezka w oku się kręci. Przede wszystkim oboje mają wspaniałe usposobienie i świetne charaktery ( w przypadku Moni nawet ,,charakterki" :lol: ).
Oba szczeniaki są szkolone na kliker. Oboje już ładnie siadają i warują ( w warowaniu zwłaszcza doskonały jest brat :P ). Monia jeszcze czasem zamiast ,,warować"... podaje z wdziękiem łapeczkę cffaniara :lol:

A zamiast wylewać ślozy...może byś pomyślała o kumpelce dla Kumpla? :wink: Wszak ogary trzyma się...w sforach :wink:



KUMPELka - 01-07-2005 06:36

A zamiast wylewać ślozy...może byś pomyślała o kumpelce dla Kumpla? :wink: Wszak ogary trzyma się...w sforach :wink: Oj - myslę myślę :( Zagaduję ludziska w Żorach i mam nadzieję, że to zagadywanie zaowocuje kolejnym ogórkiem w moim mieście 8) - narazie puszczam wici i opowiadam jaka to piękna, szlachetna, mądra itd....rasa - w samych superlatywach :HUT012:
Sama najchętniej wzięłabym jakiegoś ogórka dla Kumpla ale... no cóż, myślimy o drugim dzidziusiu dla Gabrysi narazie :lol: a potem się zobaczy :D

Pozdrawiamy bardzo serdecznie Magda i Kumpel

Ps. Na wystawę w Poznaniu w przyszłym roku oczywiście się piszemy. Koniecznie trzeba będzie pomysleć nad strojami - byłby czad :evilbat:



bea100 - 01-07-2005 09:49

...Na wystawę w Poznaniu w przyszłym roku oczywiście się piszemy. Koniecznie trzeba będzie pomysleć nad strojami - byłby czad :evilbat: Dla tych co nie wiedzą o co chodzi Kumpelce podaję linka:
www.worlddogshow2006.pl/
Czas jest. A pomysł jest taki, by wypożyczyć stroje szlacheckie ( np ja wiem że jest taka wypożyczalnia przy operetce w Wwie i to dośc tanio) i by zrobić tam prawdziwy POLISH-GOŃCZY-SHOW :D. Oczywiście powinniśmy się wszyscy skrzyknąć ( ogary +gończe pl) , wtedy dopiero bysmy się pokazali i dopiero byłby CZAD :lol:

Co do promocji Ogara w Żorach to bardzo poprosimy. Na jesieni ( mam nadzieję) będą piękne panienki ,,Olfactus" i ,,Poszły w las" ( w sam raz przyszłe przyjaciółki i żonki dla Kumpla :wink: )



mmbbaj - 01-07-2005 12:56

...
Czas jest. A pomysł jest taki, by wypożyczyć stroje szlacheckie ( np ja wiem że jest taka wypożyczalnia przy operetce w Wwie i to dośc tanio) i by zrobić tam prawdziwy POLISH-GOŃCZY-SHOW :D. Oczywiście powinniśmy się wszyscy skrzyknąć ( ogary +gończe pl) , wtedy dopiero bysmy się pokazali i dopiero byłby CZAD :lol:
Bea! - super pomysł! :P mnie się też bardzo podoba! Kiedyś też można było takie stroje wypożyczać w TV na Woronicza. Byłam tam w takiej wypożyczalni i ... :o tyle tego było! Teraz nie wiem bo tak wiele się pozmieniało, ale masz rację, jest tak dużo czasu, że wszystkiego można się dowiedzieć i zorganizować. Myślę tylko, że należałoby zrobić to w porozumieniu z organizatorami wystawy? :roll:



bea100 - 01-07-2005 16:05

...Bea! - super pomysł! :P mnie się też bardzo podoba!
...
jest tak dużo czasu, że wszystkiego można się dowiedzieć i zorganizować. Myślę tylko, że należałoby zrobić to w porozumieniu z organizatorami wystawy? :roll:
Mmbbaj: Cieszę się, że mój pomysł się podoba :D
Odkąd się dowiedziałam o tej wystawie, to takie mam marzenie 8)
Nalezy pokazać światu ...to co nasze i wiekowe i dumne i wspaniałe prawda?
No i lepszej promocji rasy nie można sobie wyobrazić ( fotki itd pojadą w świat :P ).
Wydaje mi się, że stroje w jakich występują wystawiający nie muszą być z nikim specjalnie uzgadniane, prawda Haniu?
Na światówkach widziałam ( na filmach z Londynu czy New Yorku) Panie w sukniach wieczorowo-balowych i panów w smokingach. My nie jestesmy gorsi prawda? A możemy być przy tym oryginalni bo w kontuszach 8)
Jak sądzicie kochani?



mmbbaj - 01-07-2005 19:13

...
Mmbbaj: Cieszę się, że mój pomysł się podoba :D ...
Wydaje mi się, że stroje w jakich występują wystawiający nie muszą być z nikim specjalnie uzgadniane...
Bea! - jasne, że z nikim nie musimy uzgadniać w jakich strojach wystawiamy nasze psy :P To ja zle zrozumiałam część pomysłu jako zorganizowanie parady w takich strojach :oops: I oczywiście to miałam na myśli mówiąc o uzgodnieniu z organizatorami. Pomysł wystawienia w takich strojach też mi się bardzo podoba oczywiście pod warunkiem, że wszyscy :ylsuper:



Hania - 01-07-2005 22:11
Pokaz na pewno będzie - jest zawsze przy wazniejszych okazjach. Był teraz w Krakowie, był podczas wystawy europejskiej w Poznaniu. Jak znajde jakieś fotki to wkleję.



mmbbaj - 03-07-2005 20:32
Tak Bajanek spędzał nad Wisłą sobotę i niedzielę. Wielka radość, szaleństwo do upadłego.

http://img301.imageshack.us/img301/5...211k5009in.jpg

http://img301.imageshack.us/img301/1...212k5006bo.jpg

http://img301.imageshack.us/img301/6...219k5009rh.jpg

http://img301.imageshack.us/img301/7...12365008qj.jpg

http://img301.imageshack.us/img301/5...12505002ye.jpg

http://img301.imageshack.us/img301/7...12555006iy.jpg

http://img301.imageshack.us/img301/6...12565000se.jpg

http://img172.imageshack.us/img172/2...12085002eb.jpg

http://img247.imageshack.us/img247/2...213k5005ws.jpg

http://img172.imageshack.us/img172/4...12105007iq.jpg

http://img172.imageshack.us/img172/5...228k5006zr.jpg



Marysia_i_gończy - 03-07-2005 21:01

Tak Bajanek spędzał nad Wisłą sobotę i niedzielę. Wielka radość, szaleństwo do upadłego.

http://img301.imageshack.us/img301/1...212k5006bo.jpg
To ogary potrafią biegać?? :eek2:
Zawsze wydawały mi się takie stateczne :angel:

A poważnie to szczerze zazdroszczę takiego weekendu :P

Pozdrawiam
Marysia i Una



mmbbaj - 03-07-2005 22:10
W piątek 1 lipca Bajanek skończył 10 miesięcy! W tym dniu złożył wizytę swojej mamie Duni i poznał małą Harmonię!

http://img292.imageshack.us/img292/4...11145005vv.jpg
Buszowanie z mamą Dunią po ogrodzie
http://img292.imageshack.us/img292/8...11155000hr.jpg
Jestem większy od mamy!
http://img41.imageshack.us/img41/490...11215007ia.jpg
Bajan, jego pani i mama Dunia
http://img41.imageshack.us/img41/320...11445001zj.jpg
Bajan poznaje Harmonię
http://img41.imageshack.us/img41/965...11465002ek.jpg
...bardzo dokładnie...
http://img41.imageshack.us/img41/565/pict11495007nh.jpg
i jak się z nią bawić?...
http://img41.imageshack.us/img41/922...11845004kx.jpg
Bajan, jego pan i mama Dunia (bardzo całuśna)



mmbbaj - 03-07-2005 22:50

...

To ogary potrafią biegać?? :eek2:
Zawsze wydawały mi się takie stateczne :angel:

A poważnie to szczerze zazdroszczę takiego weekendu :P
:cunao: :roflt: ,no po tych szaleństwach jest bardzo stateczny! nie ma psa w domu :lol: śpi i śpi rozwalony na kanapie :wink:
To nie był weekend "wyjechany" tylko "z doskoku" :P , znalezliśmy super miejsce! Możemy się kiedyś razem wybrać, Bajan i Una mogłyby razem poszaleć :D Myślałam też o Bławaciku (Maksiu) Miroj! co Wy na to?fajnie byłoby gdyby bracia pobawili się ze sobą!
Serdecznie pozdrawiam!!! :P



Marysia_i_gończy - 04-07-2005 12:17

:cunao: :roflt: ,no po tych szaleństwach jest bardzo stateczny! nie ma psa w domu :lol: śpi i śpi rozwalony na kanapie :wink: :mdrmed: Wcale, ale to wcale mu sie nie dziwię :mdrmed:


To nie był weekend "wyjechany" tylko "z doskoku" :P , znalezliśmy super miejsce! Możemy się kiedyś razem wybrać, Bajan i Una mogłyby razem poszaleć :D
:iloveyou: Super, że o nas pomyślałaś!! :loveu:
Tylko wiesz, z Poznania do Wawy kawałek jest... :niewiem:

Pozdrawiam
Marysia i Una



bea100 - 04-07-2005 13:21

...Tylko wiesz, z Poznania do Wawy kawałek jest... :niewiem:
...
:scared: jeden taki niebieski skok i jesteś :wink:

Mmbbaj: jak chcesz to podam ci tel do Miroja, bo Bajanowi ( Bławatkowi też :P ) na bank dobrze zrobi towarzystwo ogarków w jego wieku 8)

A jak przygotowanie do Wielkiej Warszawskiej Wam (wszystkim) idą?



Marysia_i_gończy - 04-07-2005 14:15

...Tylko wiesz, z Poznania do Wawy kawałek jest... :niewiem:
...
:scared: jeden taki niebieski skok i jesteś :wink: Wiesz, te niecałe trzy godzinki w pociągu są do przeżycia, ale to, co trzeba przy kasie zapłacić :roll: Wiem, są jeszcze te TLK, ale one jeżdżą o nieprzyzwoitych godzinach i są zawsze piekielnie zatłoczone, co przy moim psie z ADHD :wink: jest pewnym utrudnieniem :cry:
Ale w Krośnie będę się naradzać z Warszawiakami, może coś ciekawego uradzimy :P

Pozdrawiam
Marysia i Una



mmbbaj - 04-07-2005 16:56

...

:iloveyou: Super, że o nas pomyślałaś!! :loveu:
Tylko wiesz, z Poznania do Wawy kawałek jest... :niewiem:
Marysiu! ależ ze mnie gapa :stupid: !!! Nie wiem czemu, ale byłam święcie przekonana, że jesteś z Warszawy :oops: Bardzo żałuję, że tak nie jest, no, ale może kiedyś....? :wink:



mmbbaj - 04-07-2005 17:14

...

Mmbbaj: jak chcesz to podam ci tel do Miroja, bo Bajanowi ( Bławatkowi też :P ) na bank dobrze zrobi towarzystwo ogarków w jego wieku 8)
Bea - zadzwonię do Ciebie wieczorem, ale pózno bo mam dziś "wychodne" :wink: to mi podasz. Bardzo bym chciała żeby bracia się razem pobawili bo wiadomo, że dogadają się ze sobą najlepiej, a taką mam przynajmniej nadzieję :lol: Ostatnio nad Wisłą, Bajan prowokował do zabawy Yorka :cunao:, który starał się trzymać fason jako starszy, ale nasz i tak był nim zafascynowany! Potem zobaczył jamnika i dał nam dyla dość daleko, ale bawił się z jamniorem pięknie :P Właśnie z nim jest na zdjęciu.



PIKA - 04-07-2005 19:23
Haniu bardzo Ci dziekuję za pomoc merytoryczna i informuję, że wszystko z suczką i jej małym jest OK :D


Tak Bajanek spędzał nad Wisłą sobotę i niedzielę. Wielka radość, szaleństwo do upadłego. szaleństwa miodzio :D
I ładnie mi się tu spowiadać, 8) gdzie tak spokojnie można psa wymoczyć ?
Czy tam da się pływac, znaczy pies by pływał, nie ja :wink:
I czy stan czystości wody w Wisle nie zagraża skórze psa ? :roll:



bea100 - 04-07-2005 21:51

...
I czy stan czystości wody w Wisle nie zagraża skórze psa ? :roll:
Obawiam się, że niestety zagraża :roll:
Dopiero co rozmawiałam z sąsiadką, której kundelek złapał wyjątkowo złośliwą grzybicę skóry z tej Wisły (leczy go juz ponad rok z marnym bo odnawialnym efektem :( ). Co prawda to było rok temu, ale watpię czy stan rzeki w Wwie i okolicach od zeszłego roku uległ radykalnej zmianie :-? No i nie każdy pies złapie świństwo, jeden jest odporny a drugi nie.
Ja bym nie ryzykowała jednak kąpieli w Wiśle ( ale to oczywiście moje zdanie bom ja taka babcia co na zimne dmucha :wink: ).

Wracając do Wielkiej Warszawskiej. Ja jestem zasmucona bardzo :cry: Okazuje sie, że i ogarki i azjaty są w sobotę o tej samej godzinie na odległych ringach (ogarki na 17tym a ałabaje na 3cim). Wystawiam Beja (w juniorach, więc i godziny mi się nakładają).Szlag mnie tu trafia, że nie zobaczę na ringu swoich juniorków-ogóreczków :x.
No i nie będę mogła wystawiającym pomóc nijak ( a Błoga i Bławat pierwszy raz startują i to ich debiut; załamka pełna :cry: )



mmbbaj - 05-07-2005 09:43

...
I ładnie mi się tu spowiadać, 8) gdzie tak spokojnie można psa wymoczyć ?
Czy tam da się pływac, znaczy pies by pływał, nie ja :wink:
I czy stan czystości wody w Wisle nie zagraża skórze psa ? :roll:
PIKA - ja jako pasażer nie wytłumaczę Ci teraz gdzie to jest, tym bardziej, że trafiliśmy tam przypadkiem, szukając jakiegoś miejsca gdzie można puścić Bajana ze smyczy :D I to nie jest sama Wisła tylko takie rozlewiska i łachy wzdłuż Wisły więc głęboko nie jest,przynajmniej tam gdzie szalał Bajan. Jeśli Ci zależy na dokładnym opisie jak tam dojechać to wezmę namiary od męża :P Natomiast zaniepokoiło mnie to co napisała Bea o grzybicy i ja nic na temat czystości tej wody nie wiem, tym bardziej, że w takim przypadku musiałabym znać stan czystości pod względem bakteriologicznym :( No, prawda jest taka, niestety, że w Warszawie i okolicy nie jest łatwo zapewnić psu bezpieczną rozrywkę...

A!...jeszcze pytanko :lol: , czy każdy pies umie pływać z natury jak się znajdzie na głębszej wodzie? Bo ja się trochę bałam, czy tam nie jest głęboko i czy w razie czego Bajan sobie poradzi... :-?



Sabina1 - 05-07-2005 10:50
" - możemy następnie rzucać np. kijek na coraz głębszą wodę. Pierwsze próby pływania mogą wypaść niezbyt imponująco. Pies może dyszeć i jak opętany bić dookoła łapami, ale już po krótkim czasie powinien opanować tę sztukę. Przestrzegać kilku zasad:
1. Pozwalajmy psu kąpać się tylko w takich miejscach, gdzie o własnych siłach będzie mógł wydostać się na brzeg.
2.Nie wpuszczać psa tam , gdzie kąpiel jest dla ludzi zabroniona(ze wzgl. na ukryte prądy i wiry).
Woda powinna byc czysta , nie skażona trującymi ściekami.
3. Pływając razem z psem, nie pozwólmy się zanadto do nas zbliżać (aby uniknąć bolesnych zadrapań.
4. Postępować stopniowo, najpierw na płytką, poitem na głębszą wodę. " - Petra Durst - Benning, Carola Kusch - " Zabawy z psem"

Kilka zacytowanych z książki porad z serdecznymi pozdrowieniami.



mmbbaj - 05-07-2005 11:12
Dzięki Sabina :P i też pozdrawiam serdecznie :hand: , a przy okazji, zobaczymy się na warszawskiej? :D



Sabina1 - 05-07-2005 11:38
Nieststy, nie. W sobotę jest ślub mojej córki. Już rozmyslałam, jak tu się wyrwac, tylko na ogary, ale zamieszanie będzie od rana niestety. Niezbyt wszystko to szczęśliwie się składa, bo jutro jest pogrzeb mojego ojca, który zmarł nagle w piątek, wiec atmosfera jest zupełnie nie radosna.



KUMPELka - 05-07-2005 12:20
Z moich skromnych doświadczeń wygląda to tak, że każdy pies potrafi pływać tylko nie każdy to lubi :wink:
Kumpel jest moim drugim psem i zastanawiałam się czy polubi wodę jak jego poprzednik :-? a on jak tylko wodę wyczuł to... tyle go widziałam :lol:
Należy jednak pamiętać żeby puszczać psa do wody z łagodnym spadem żeby pies nie miał problemów z wyjściem i ogólnie do wód nie przypadkowo znalezionych :-? a przede wszystkim nic na siłę.
Jeżeli chcemy pływać z psem to należy się trzymać w znacznej odległości od psa w przeciwnym razie mamy gwarantowane zadrapania - wiem z autopsji :wink:

W Żorach jest dużo stawów, które znam od podszewki i Kumpel do woli w nich pływa i aportuje - może nie są krystalicznie czyste ale są okresowo badane a w upalne dni kąpią się tam ludzie i nikt nie nabawił się żadnego świństwa :P

Ps. Znam psy, które za żadne smakołyki ani w najgorętsze dni nie wejdą do wody.

Pozdrawiam - wielbiciele sportów wodnych (Magda i Kumpel)



mmbbaj - 05-07-2005 12:36
Sabina - wysłałam Ci pv



mmbbaj - 05-07-2005 12:47

... Kumpel do woli w nich pływa i aportuje ... Aportujący ogarek? :o
Kumpelko, aportuje czy tylko biegnie za rzucanym przedmiotem i go nie przynosi? Jestem bardzo ciekawa bo ogarki raczej aportować nie lubią... :P No...chociaż, jak Bajan był w wieku Kumpla to przynosił aport tylko nie zawsze chciał oddać :lol: , ale to nigdy nie była długa zabawa i prawdę mówiąc wolał inne :wink: Teraz za aportem biegnie, ale potem musimy się bawić w berka :cunao:



Sabina1 - 05-07-2005 12:50
Dla Mmbbaj

:buzi: :buzi: :buzi: :buzi: :buzi: :buzi: :buzi:



PIKA - 05-07-2005 13:08
Każdy pies umie pływać, tylko musi się zorientować, ze umie i musi chcieć to robić

Saba na poczatku brodziła tylko tam, gdzie miała grunt, kiedys dała krok za daleko to panika i w oczach „rany topię się” i szybka nawrotka :lol: Tak było do momentu jak mysmy nie weszli do wody i w jej mniemaniu poszlismy to za daleko, jeden sus i pies biegiem płynął nas ratować :D od tamtej pory z wody jej wyciagnąc nie można :lol: i jakoś dziwnie nigdy nie rozchlapywała wody, nawet na samym początku

U mamy jest pies, który ma 6 lat, w ubieglym roku pierwszy raz trafil do wody i miał możliwośc pływania, ten to dopiero chlapie :lol:

Dla porównania : plywające psy
Jeden początkujący – chlapiący i statecznie płynąca (a raczej sunąca) Saba

http://foto.onet.pl/upload/43/31/_309359_n.jpg
http://foto.onet.pl/upload/26/45/_309272_n.jpg



KUMPELka - 05-07-2005 13:48
Dla Kumpla pływanie było rzeczą tak naturalną jak ziewanie :wink: Poprostu wszedł do wody i odrazu zaczął pływać :lol:

Co się tyczy aportowania to wyszło to tak poprostu: Kumpel przynosił nam swojego króliczka-zabawkę i właściwie to on sam dał znak, że chciałby sobie pobiegać 8) Ładnie przynosi i czeka na kolejny rzut (oczywiście czasem się poszarpie) :wink:
Narazie aportuje królika ale za piłką też chętnie pobiegnie.

Myślę, że to zależy od psa i od środowiska, w którym się pies wychowuje: u nas w domu jest dużo zabawek (królika Kumpel sam sobie znalazł i ukradł córce :wink: ) dużo zamieszania z małym dzieckiem - Kumpel wiele rozumie i mimo iż jest szczeniakiem wie jak delikatnie bawić się z córką.
Jak zdążyłam się przekonać Ogary są bardzo mądre i dostosowują się do warunków panujących w domostwie. Każdy pies w obrębie danej rasy jest inny !!, jeden będzie świetnym pływakiem, inny stróżem - choć powszechnie uważa się, że ogary nie stróżują :wink: itd. Trzeba tylko przyglądać się naszemu psu i wybrać to co lubi a będzie w tym mistrzem.



bea100 - 05-07-2005 19:50
Sabinko1: tak ogromnie mi przykro i smutno i moje najszczersze kondolencje ["]
Nie wiadomo czy płakać, czy się radować, ech, życie :cry:



mmbbaj - 05-07-2005 22:03
A to są zdjęcia z dzisiaj! I chwalę się - obrobiłam i wkleiłam zdjęcia sama!!!

http://img39.imageshack.us/img39/541...12695004ma.jpg

http://img39.imageshack.us/img39/651...12865003jm.jpg

http://img39.imageshack.us/img39/682/pict12875000ge.jpg

http://img166.imageshack.us/img166/2...12945009yd.jpg



bea100 - 05-07-2005 22:22
Super Mmbbaj, fajnie pooglądać szczęśliwego (mokrego :lol: )Bajanka :D ( no i zuch jesteś, ja nie umiem wklejać zdjęć, to mnie przerasta :oops: )
Czy Bajan pływa? Bo np jego mama wchodzi po brzuszek/nie głębiej/no i jest całe kino jak bada grunt...łapeczką (i jak jest głębiej to odwraca głowę i patrzy na mnie z wyrzutem, no bo gdzieżby, damy głębiej nie wchodzą prawda? :wink: )

A jak tam, jak przygotowania do wystawy na sobotę Wam idą? Bo na fotkach tego nie widać i nic nam nie piszesz 8)



mmbbaj - 06-07-2005 10:00

...
Czy Bajan pływa? ...

A jak tam, jak przygotowania do wystawy na sobotę Wam idą? Bo na fotkach tego nie widać i nic nam nie piszesz 8)
Bea - Bajan w większości buszuje w wodzie, skacze, biega, ale wczoraj natrafił na głebsze miejsce i popłynął :P Jak się zorientowaliśmy w tym rozlewisku jest taki gwałtowny uskok i woda głębsza gdzie już można pływać, ale Bajan na razie ma do tego miejsca dystans :wink:
Co do przygotowań do wystawy to nie czynimy specjalnych. Na spacerze biegniemy ładnie, stajemy itd., ale nie chcę Bajana męczyć w taki upał. Wiem, że jak znajdziemy się znowu w miejscu gdzie jest tyle piesków cała nauka wyleci mu z głowy więc niech na razie oswaja się z wystawami.Spacery są dla niego "normalką" i dlatego umie się ładnie skupić, a nawet takie ćwiczenia są urozmaiceniem no i można dostać coś pysznego :D Wczoraj nad Wisłą był wyraznie rozczarowany, że nie ma yorka :( Bajanowi jest najbardziej potrzebna zabawa z innym pieskiem, wtedy będzie spokojniejszy w takich miejscach jak wystawa.



puz - 06-07-2005 14:34
Witajcie w przelocie miedzy dwoma domami. Słuchajcie u mnie ok jakos sie przenosze , kiedys narzekałąm ze mam mało ciuchów a tu ciagle pakuje ........... :lol: torby i kursy w ta i w tamta. Siedze na zwolnieniu lekarskim do 22 lipca, czasami bywam w pracy i w koncu wychowuje mała Haste i Pzuona. Iza z Jarkiem maja juz aparat cyfrowy przy okazji zrobimy mała sesje zdjeciowa. Hasta super dogaduje sie z Puzonem sika wszedzie dopiero trzeci dzien u nas ma ksywke sikawka, ostatnio szczenaika miałam 16 lat temu ale robimy postepy i co chwile dyzury nocne na pole. Jest ok dzis przysnełam i miałam kupe w kuchni ale to moja wina i zmeczenie przeprowadzka
:x

Pozdrawiam wszystkich i do piatku na dogo



puz - 06-07-2005 14:35
A na ostatek piekne zdjecia Bajana :lol:



bea100 - 10-07-2005 22:55
A co tutaj tak cicho? :lol:
Już wiem 8) Wszyscy ugotowani żywcem dochodzą do siebie po Patelni Warszawskiej :fadein:



puz - 11-07-2005 08:21
:lol: Nieprawda ja tu cały czas zagladam w miare mozliwosci i czasu. W weekend niestety nie mielismy okazji zrobic sesji fotograficznej bo w sobote cała jedziłam po sklepach i lało a w niedziele zamiast jechac do Bohuna znowu sie rozlało na amen. za to doprowadziłam mieszkanie jakos do porzadku pomimo ze dalej jest mnóstwo roboty ale juz widac efekty, wazne ze czuje sie juz jak w woim domu, nabiera zapachu i ciepła. Nie ma nic niesamowitego jak zimne piwko w reku telewizor i dwa ogórki pod nogami.

No coz moge zdac relacje tylko słowna bo fotek nie ma. Hasta przeszła sama siebie wczoraj. Mirek robił na balkonie porzadki i rozkrecał stara pralke na czesci zeby wyniesc na smietnik i wypedzał mała z balkonu, po czym ona poszła do pokoju i zlała sie na dywan i narobił dosłownie na jego narzedzia, ale byl wsciekły, wygoniłam ich na pole a mała juz i tak załatwiła swoje potrzeby wiec jej spacer byl juz zbedny. Oczywiscie dalej leja sie z Puzikiem rozrabiaja :cry: i juz widac pare zniszczen min moj nowy tel komorkowy plecak i pilot do telewizora jakos same otwieraja drzwoi do duzego pkoju musze załozyc zamek i zamykac na klucz :wink: . Ja dzis jestem u Was ostatni raz tutaj w srode dojedzam do krosna



mmbbaj - 17-07-2005 11:25
TO BYŁ SPACER!!! SPOTKANIE Bajana i Maxa (Bławata).
Warto było pokonać dystans ponad 70 km by się pobawić, popływać i z braciszkiem pobaraszkować.
http://img335.imageshack.us/img335/5774/pict14380kb.jpg

http://img335.imageshack.us/img335/6277/pict14398wc.jpg

http://img305.imageshack.us/img305/2522/pict14401pp.jpg

http://img305.imageshack.us/img305/1412/pict14441at.jpg

http://img305.imageshack.us/img305/3875/pict14587dq.jpg

http://img311.imageshack.us/img311/2351/pict14617gf.jpg

http://img311.imageshack.us/img311/2094/pict14736mm.jpg

http://img311.imageshack.us/img311/6779/pict14770by.jpg

http://img295.imageshack.us/img295/7646/pict14967lc.jpg

http://img295.imageshack.us/img295/9450/pict15050ij.jpg

http://img295.imageshack.us/img295/9735/pict15143aw.jpg

http://img295.imageshack.us/img295/6286/pict15328lq.jpg

http://img349.imageshack.us/img349/4475/pict15359lb.jpg



anabelka - 17-07-2005 13:40
Super chlopaki :D Najwyrazniej nie nudza sie w swoim towarzystwie. Tylko nie bardzo rozumiem dlaczego wlasciciele zmienili Blawatowi imie :niewiem: Tak pieknie sie nazywal, a teraz tak pospolicie - Max. U mnie na osiedlu co drugi pies nosi takie imie.



bea100 - 17-07-2005 19:43
Bławat to po staropolsku miękka tkanina jedwabna ( Bławatek jako szczeniaczek taki właśnie był, jedwabisty nie tylko w dotyku i ...taki pozostał jeśli chodzi o jego wspaniały charakter 8) ). Stąd jego imię a z tego co wiem, to ogara (gończego) o takim imieniu jeszcze nie było :P

Mam ,,świerze" wieści od Hani z Krosna: na dzisiejszej wystawie REWELACJA. Una w młodzieży oraz druga na BISie Juniorów (Gratulki dla niej i Marysi :D ), Kontra (jamniczka Hani) wygrała grupę, ogary wygrał Rago a Major był drugi na BISie i wygrał grupę ;
GRATULACJE :rofl:

PS A ja na tydzień opuszczam temat, jadę odwiedzić swoją mamę i swoją Dunieczkę (papatki i do usłyszenia we wtorek :P )



puz - 19-07-2005 12:27
a Puzon juz bedzie nied ługo reproduktorem przeszedł testy i przeglad



Marysia_i_gończy - 19-07-2005 17:37

Mam ,,świerze" wieści od Hani z Krosna: na dzisiejszej wystawie REWELACJA. Una w młodzieży oraz druga na BISie Juniorów (Gratulki dla niej i Marysi :D ), Kontra (jamniczka Hani) wygrała grupę, ogary wygrał Rago a Major był drugi na BISie i wygrał grupę ;
GRATULACJE :rofl:
I ja ogromnie się cieszę z Uny sukcesów, zwłaszcza, że pokazała się bardzo ładnie :D :D :D

Una się aż upiła ze szczęścia :wink:
http://www.icpnet.pl/~pajzder/IMGP2092m.jpg

Poważne zdjęcia będą później 8)

Gratulacje dla Puzona za przejście przeglądu i testów :lol: zwłaszcza, że przechodził je razem z Uną :angel:

Pozdrawiam
Marysia i Una



puz - 20-07-2005 11:17
:lol: To była dla nas przyjemnosc i zaszczyt brawo dla Uny pokazała ze jest super wysocjalizowana suczka i ze za darmo nie da sie pogłaskac , naprawde ona skakała chyba sedziom do kieszeni :lol:



puz - 25-07-2005 12:35
co taka cisza wakacje, ja jade z psami do nowego sacza na wystawe



bea100 - 25-07-2005 22:47

co taka cisza wakacje, ja jade z psami do nowego sacza na wystawe Bo wakacje...to SEZON OGÓRKOWY nie? :lol: :wink:
Wróciłam dzisiaj, Dunia wygląda pięknie i wręcz wystawowo (wielkie brawa dla mojej mamy :D ), jest szczęsliwa i wesoła i szczupła taka piękna i zgrabna dama o czarnym i nieskazitelnym czapraku :P . Zostawiłam obie ,,Panie" bo świetnie się czują we własnym towarzystwie :wink: i wróciłam do Wwy z Monią i Bejem.
Mońka śpi jak truteń (Bejuś też), oto co znaczy ,,wybiegany pies" ( do upadu :D ).

Dla tych co nie wiedzą, krajówka w Nowym Sączu jest 31 lipca.
Puz, napisz czy jedziesz z Puzikiem ( któremu GRATULKI składam :calus: ) , z Bohunkiem czy z Bogdanką? Czy znasz stawkę ? ( daj linka plizz 8) ), no a jak tam Twoja noga kochana?



puz - 26-07-2005 08:19
Baetko jade z Puzonem w klasie CHPL i Bogdanka w klasie młodzieży. Bohun narazie ma ulop od wystaw do jesieni. Jak sie uda z Bogdanka zaliczymy jeszcze gora dwie wystawy w tym roku i z nia zaczynam od marca w klasie posredniej w Ktaowicach na miedzynarodowej, jest zbyt młoda. Narazie nie chce zapeszac wiec pochwale sie jak wrocimy. Ze wzgledu na Magde nie jade do Nowego Targu musze znaleźć inna wystawe. Puzon jedzie towarzysko chociaz raz musze go wystawic w CHPL. Bohun pojedzie prawdopodobnie do Wrocławia na miedzynarodowa zeby zachaczyc sie na młodziez i pojade z Gończakami dodatkowo na posrednia. Do tego musze przygotowac psy na opole na dzikarzy mam tu na mysli Puzika i Litwora. Do tego ostro zaczynamy tropic Puz Bogdanka i Bohun jak wyzdrowieje. Mamy nowego towarzysza do tropów - Leśna oraz dwa gończe z Krosna.

Noga ok podoła moim planom. Ponad to szykujemy sie na przyszły rok do Przechlewa z Hasta i Puzonem. Postanowilismy tam spedzic wakacje



bea100 - 26-07-2005 20:46
Puz: ojojojoj aaaaaaaaale wspaniałe wieści :smilecol:
A jaką konkurencję będzie miała w Sączu nasza Bogdanka, wiesz?



puz - 27-07-2005 08:43
Nie wiem ale jade z pewniakiem w kieszeni .......



KUMPELka - 27-07-2005 09:54

Nie wiem ale jade z pewniakiem w kieszeni ....... Mogę wiedzieć dlaczego jedziesz z pewniakiem w kieszeni :-? Czyżby Bogdanak startowała jako jedyna w młodzieży :D



bea100 - 27-07-2005 10:37

Nie wiem ale jade z pewniakiem w kieszeni ....... :wink: :lol: ...nooo jasne, że tak, nasza Bogdaneczka jest w końcu ogórkowym beściakiem nie ? :wink:



Sabina1 - 27-07-2005 12:01
Dla mnie Kumpel, Hasta, Harmonia, Hultaj, Bogdanka, Błoga, Bohun, Bajan, Błoga - to są przyszłe Championy Polski. wszystkie są prześliczne, serdecznie im tego zycze i jestem pewna, ze zdobędą najwyższe tytuły. Może kogos niechcący nie wymieniłam, ale cała młodziez 94/95 jest wspaniała.



puz - 27-07-2005 12:48
Bea nie znam stawki ale co tam ona jest the Best

Sabina dzieki ale co do Hasty zastanawiam sie i chyba nie bedziemy jedzić na wystawy



Sabina1 - 27-07-2005 13:19
Z psiakami, jak z dziecmi. Nieraz dorastając zaskakuja rodziców. wierze w Hastę,w jej znakomite pochodzenie + prowadzenie przez jej Pańcię.



puz - 27-07-2005 14:12
Kumpel Nie znam stawki ale wierze w piekno tej suni :lol: roznie to bywa z wytawami ale gdybysmy nie wierzyli to po co jedzic



bea100 - 27-07-2005 22:35

Kumpel Nie znam stawki ale wierze w piekno tej suni :lol: roznie to bywa z wytawami ale gdybysmy nie wierzyli to po co jedzic Ja też wierzę w Bogdankę :P
A jako hodowca jeszcze dopiszę , że oprócz ,,piękna" (które jest subiektywne) ta sunia ma wspaniały charakter i idealnie zdrowe oczy ( oraz resztę takoż :wink: ) więc powinna koniecznie zdobyć wystawowe laury by potem swoją dobrą krew móc przekazać przyszłym pokoleniom ogarków. By były zdrowe i wspaniałe. Za to powinniśmy wszyscy mocno trzymać kciuki prawda?



KUMPELka - 28-07-2005 06:10

Ja też wierzę w Bogdankę :P
A jako hodowca jeszcze dopiszę , że oprócz ,,piękna" (które jest subiektywne) ta sunia ma wspaniały charakter i idealnie zdrowe oczy ( oraz resztę takoż :wink: ) więc powinna koniecznie zdobyć wystawowe laury by potem swoją dobrą krew móc przekazać przyszłym pokoleniom ogarków. By były zdrowe i wspaniałe. Za to powinniśmy wszyscy mocno trzymać kciuki prawda?
Jak najbardziej - będziemy trzymać :kciuki: Bogdanka jest wspaniała :Dog_run: i jestem pewna, że jest będzie/jest The Best !! :P
Jestem zaineresowana stawką, ponieważ najprawdopodobniej ma być na wystawie w Nowym sączu P. Opyd i jestem ciekawa jakie psy będzie wystawiał (chyba posokowca :D ).

Ps. Przepraszam wszystkich jeżeli odebrali moje pytanie o Bogdankę tak a nie inaczej - nie taki miałam zamiar. :( Wszystkie ogary są piękne i jak dla mnie to wszystkie wcześniej czy później zdobędą najwyższe zaszczyty - czego Wam i sobie (może) życzę :laola:
Harmoszka nie jedzie - dlaczego :-?



puz - 28-07-2005 09:39
:lol: ja Cie doskonale rozumiem Kumpelko, kiedy nas odwiedzicie ???a dlaczego Wy goscinnie nie przyjedzacie do Sacza?? u nas macie nocleg jakby co :lol:



KUMPELka - 28-07-2005 09:45
Kiedyś napisałam, że Kumpel pięknie aportuje ale... :oops: mmbbaj dałą mi do myślenia powątpiewając w tą umiejętność ogarów i ...miała racje :wink:
Dziwne jest to, że kumpel aportuje owszem ale tylko w domu: piłkę , królika i takie tam.., w momencie gdy na dworze rzucam piłkę - Kumpel biegnie do niej, czasem potarmosi ale zostawia na miejscu i biegnie dalej zainteresowany innymi rzeczami :lol:
Ile ja się muszę jeszcze nauczyć Kumpla - a on zmienia się jak w kalejdoskopie :wink: - przynajmniej narazie (podobnie mam z córeczką - taka sama kochana łajza :lol: )
Pozdrawiam wszystkich bardziej doświadczonych ogórków :HUT012:



KUMPELka - 28-07-2005 09:51

:lol: ja Cie doskonale rozumiem Kumpelko, kiedy nas odwiedzicie ???a dlaczego Wy goscinnie nie przyjedzacie do Sacza?? u nas macie nocleg jakby co :lol: Oj, dziękujemy ale teraz mamy na głowie inne problemy - np. Gabiśce szukamy przedszkola, ponieważ w przedszkolu za blokiem zabrakło dla niej miejsca (tzn. znajomości :evilbat: )
Wiem, że przyjechać musimy i Ty wiesz dlaczego ale jeszcze troszkę potrzebujemy czasu.
Ale wiesz co?? może pomyślimy o niedzieli :roll:
Dziękuję za wyrozumiałość i cierpliwość :D



puz - 28-07-2005 11:17
:lol: W Niedzielę jesteśmy w Nowym Saczu

Wiem, ze musisz wpasc Kumpel musi poznać Hastę



KUMPELka - 28-07-2005 11:21

:lol: W Niedzielę jesteśmy w Nowym Saczu

Wiem, ze musisz wpasc Kumpel musi poznać Hastę
Nie tylko Kumpel - ja również jestem ciekawa jak w rzeczywistości prezentuje się ta pannica :wink:
Na zdjęciach, które widzięliśmy - była taka malusia a teraz to już panna niczego sobie :wink:



bea100 - 28-07-2005 13:30
Kumpelko: wogóle nie przepraszaj, nikt tutaj nie odebrał Twojego posta inaczej, niż miałaś intencję 8)
Jesli chodzi o Harmonię to z jej wystawami poczekamy już do przyszłego sezonu wystawowego :P aaaaaaaaaale za to mam nadzieję, że spotkają się na ringu już w roku przyszłym...mam nadzieję...z Kumplem? :P No i my się nareszcie zobaczymy :P
Puz, Kumpelka: ja ja Wam zazdroszczę, że się spotkacie...ech... :roll:



KUMPELka - 28-07-2005 13:34

Kumpelko: wogóle nie przepraszaj, nikt tutaj nie odebrał Twojego posta inaczej, niż miałaś intencję 8)
Jesli chodzi o Harmonię to z jej wystawami poczekamy już do przyszłego sezonu wystawowego :P aaaaaaaaaale za to mam nadzieję, że spotkają się na ringu już w roku przyszłym...mam nadzieję...z Kumplem? :P No i my się nareszcie zobaczymy :P
Puz, Kumpelka: ja ja Wam zazdroszczę, że się spotkacie...ech... :roll:
:laola: Cieszę się bo bałam się, że podpadliśmy z Kumpelm :thumbs:
Ale przecież Ty Bea także masz towarzystwo w Warszawce. :beerchug:



Sabina1 - 28-07-2005 13:42
[quote="KUMPELka"]
Ale przecież Ty Bea także masz towarzystwo w Warszawce. :beerchug: No właśnie, na przykład mnie :lol:



bea100 - 28-07-2005 14:24
[quote="sabina1"]
Ale przecież Ty Bea także masz towarzystwo w Warszawce. :beerchug: No właśnie, na przykład mnie :lol: Ech, dlaczego nie masz przy nicku napisiku: Wwka hę ? :wink:
Sabina1: Masz zaraz ode mnie pw :D



puz - 01-08-2005 09:17
Witam i po nowym saczu jesteśmy. Stawka w sukach w młodzieży była ta sama co w Krakowie . Harfa z Mazowieckich Łąk, Bogdanka i Juka z Beskidzkich Wysp. Wg Pani Rajs wsyztskie suki były na bdb bez tytułu i do tego kolejnosc miejsc na pocztaek Bogdanka Juka i Harfa, a potem Pani Sedzina stwierdziła i przeprsiła Rafała ze jednak 1 meoijsce zajmuje Juka potem Bogdanka i Harfa. Hmmm w sukach z dorosłych pojawiła sie tylko Juma Galicyjska Sfora tez bdb bez tytułu. Puzon był jedynym psem w klasie CHPL nie zjawiły sie Żywko Żmiłka ani Ruczaj ani Bohun na KW z Wilkowiska. Wogóle zero konkurencji surowe oceny. Puzon wiec otrzymał wszystko chociaz tez nam mogła dac bdb jak leciała cała rasa ale ocena doskonała CWC BOB i Puchar duzy Puchar

Potem były BISy i Puzon w Rasach Polskich na cała pełna stawke naszych Ras zajał 1 Miejsce 2 Amber trzcie Podhalan :lol: z tego sie ciesze noi w Bog gr VI nasze małe polaczki nie miały juz szans jak zwykle 1 beagl 2 rodezjan 3 posokowiec nic sie nie zmieniło od Chorzowa gdzie Pani Rajs Sedziowała ta sama stawka w rasach



KUMPELka - 01-08-2005 09:35
To znaczy było trochę zamieszania :lol:
:klacz: gratulacje dla Ciebie - Ilona i :gent: Puzika
Oczywiście gratulacje dla wszystkich pozostałych :laola:



puz - 01-08-2005 10:23

To znaczy było trochę zamieszania :lol:
:klacz: gratulacje dla Ciebie - Ilona i :gent: Puzika
Oczywiście gratulacje dla wszystkich pozostałych :laola:
dzieki i masz pozdrowienia od Państwa Opydów



KUMPELka - 01-08-2005 10:39

dzieki i masz pozdrowienia od Państwa Opydów Wielkie dziękuję :buzi:



Wojtecki - 01-08-2005 20:46
Ilonko !!

W imieniu całego naszego "stadka" - dla Ciebie i Puzonka

WIEEEEEELKIEEEEE !!!! GRAAAATUUUULAAAACJEEEE !!!!! :lol: :lol: :lol:



puz - 02-08-2005 08:12
:lol: Wojtek wielkie dzieki naprawde to jest niesamowite przezycie zycze Ci tego samego :lol:



puz - 02-08-2005 08:49
a oto mała relacja

BIS Ras Polskich- cała stawka
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto.../9075606_d.jpg

Podium - tu dokładnie Dominika od Ambra który stoi z jej mezem na 2 miejscu uchwyciła moja radość i zaskoczenie

http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto.../9075608_d.jpg

Podium raz jeszcze - juz chyba dotarło do mnie

http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto.../9075607_d.jpg

BOG VI-Tu widać jak amber i Puzon sie pieknie od razu zaprezentowały no niestety nie udało sie ale i tak odnieśliśmy wielki sukces

http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto.../9075609_d.jpg

http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto.../9075661_d.jpg



puz - 02-08-2005 08:57
Zdjecia zrobiła Dominika żona Wojtka od Ambra gończego -bardzo dziekuje jeśłi tu zagladasz mamy kapitalna pamiatke



KUMPELka - 02-08-2005 09:17
To prawda- macie rewelacyjną pamiątkę :P Jak zdązyłam zauważyć nie czesto można oglądać tak dobre zdjęcia psów na podium 8)
Jeszcze raz wszystkim gratuluję. :tort:



Marysia_i_gończy - 02-08-2005 09:55
:thumbs: BRAWO!! Gratulacje!! :BIG:



puz - 02-08-2005 09:58

:thumbs: BRAWO!! Gratulacje!! :BIG: : :terazpol: ja rozniez Wam zycze tylko takich chwil na wystawach , czuje sie ze Puz osiagnał juz wszystko czas na emeryture



Marysia_i_gończy - 02-08-2005 10:09

: :terazpol: ja rozniez Wam zycze tylko takich chwil na wystawach , Dziękuję :buzi: Ja dobiero zaczynam tę zabawę :baby: ale Unie się to chyba podoba :lol:


czuje sie ze Puz osiagnał juz wszystko czas na emeryture Mogę Wam szybciutko wymyślić, co jest jeszcze do osiągnięcia :wink: :angel:

Pozdrawiam
Marysia i Una



mmbbaj - 02-08-2005 10:12
Puz Kochana!!! :P co ja tu czytam! jakie super wieści! Wielkie , ogromne gratulacje dla Ciebie i Puzona :ylsuper: :ylsuper: :ylsuper: :terazpol:
A my ledwo co wróciliśmy z Twoich stron bo byliśmy w Chrzanowie, odwiedziliśmy oczywiście też Kraków :D - moje ulubione miasto! Zrobiliśmy sporo zdjęć, jak się obrobię to wkleję. Nie wiem czy przypadkiem nie będą to ostatnie zdjęcia bo nasz kochany Bajanek pogryzł nam nasz nowiutki aparat :cry:



KUMPELka - 02-08-2005 10:16

...Nie wiem czy przypadkiem nie będą to ostatnie zdjęcia bo nasz kochany Bajanek pogryzł nam nasz nowiutki aparat :cry: :smhair2: ojoj te psiochy nasze :wink: Kumpel od dawna dobiera się do pilota - naszczęście jeszcze bez skutku ale cięgle próbuje.
Różnica w cenie jest jednak znaczna m/y pilotem a aparatem - współczuję Wam :(



puz - 02-08-2005 10:30
i nie daliscie nam znac

ze jestescie w okolicy

skandal :(



mmbbaj - 02-08-2005 10:31

... Kumpel od dawna dobiera się do pilota ... Hej Kumpelko! :hand: , Bajan raczej nigdy nie miał takich ciągotek, ale w domu ma skrzynkę ze swoimi zabawkami, a to stało się na wyjezdzie. Wyszliśmy na chwilę do kuchni, a aparat został na ławie w pokoju...Bajanek spał :-? Pogryzł go przez etui i cieszymy się, że nie pogryzł go całkiem bo gdyby przegryzł baterie mógłby się poparzyć! Dzisiaj Marek zawiezie go do ewentualnej naprawy, ale pani przez telefon powiedziała, że naprawa może być nieopłacalna :evil: :cry:



mmbbaj - 02-08-2005 10:45

i nie daliscie nam znac

ze jestescie w okolicy

skandal :(
Ja też uważam to za skandal z naszej strony :D , ale niestety nie mam do Ciebie telefonu, a nie mieliśmy dostępu do netu :( Będąc w Krakowie myślałam o Tobie, ale i tak pewnie w tym czasie byłaś w pracy. Może uda się następnym razem...Ilonka - Bajan mimo okropnego upału zachowywał się wspaniale! I bardzo podobało mu się w kawiarenkach na Rynku, wcześniej oszczekał koniki, widział je pierwszy raz :lol:
Wyobraz sobie, że mieliśmy jeść obiad w Sfinksie, ale zrezygnowaliśmy żeby jeszcze pojechać na Kazimierz i tym sposobem unikneliśmy pożaru! Samochód parkowaliśmy ok. 20m od tego miejsca, na Św.Anny! O pożarze dowiedzieliśmy się dopiero z radia!



puz - 02-08-2005 10:52
faktycznie tego byłam w pracy ale wiczorem byłam na błoniach z maleństwami



KUMPELka - 02-08-2005 11:03

...Pogryzł go przez etui i cieszymy się, że nie pogryzł go całkiem bo gdyby przegryzł baterie mógłby się poparzyć! Dzisiaj Marek zawiezie go do ewentualnej naprawy, ale pani przez telefon powiedziała, że naprawa może być nieopłacalna :evil: :cry: Z bateriami to miał rzeczywiście szczęście podobnie jak Kumpel gdy dobrał się do kabla od odkurzacza - naszczęście nie podłączonego do prądu :roll: Kumpel też ma swoje ulubione zabawki ale to mu nie przeszkadza podkradać zabawki córki - a nóż się uda i powiększy swoją kolekcję :lol: Staram się wyprzedzać w myślach potencjalne niebezpieczne rzeczy - jak w przypadku raczkującej córeczki, ale nie wszystko można przewidzieć :lol: Tak to jest z tymi maluchami. Więc czeka Was zakup aparatu jednak :(



mmbbaj - 02-08-2005 11:33

... Kumpel też ma swoje ulubione zabawki ale to mu nie przeszkadza podkradać zabawki córki - a nóż się uda i powiększy swoją kolekcję Jasne, że Bajana też ekscytują nowe więc atrakcyjniejsze rzeczy do zabawy! Teraz na wyjezdzie kradł zabawki małemu chłopczykowi, wnukowi naszych przyjaciół :lol: Chodziło mi o to, że nie miał ciągot do tzw. sprzętu czyli pilotów, komórek, aparatów itd. Prawdą jest jednak, że ja też byłam zapobiegliwa i starałam się żeby mu "na oczy nie wchodziły" 8) No, a tu wystarczył moment nieuwagi :wallbash: Jeśli nie da się naprawić to tak zaraz nie kupimy nowego, to spory wydatek :(
Jak zobaczyliśmy co się stało to mało zawału nie dostaliśmy! Wyobraz sobie, że nawet na Bajana nie krzyczeliśmy, a on z panującej atmosfery wiedział, że zle zrobił, przychodził do nas i nas przepraszał. Marek siedzi z aparatem w rękach i smutno mówi " widzisz Bajanku co zrobiłeś? jak mi teraz przykro" , a on trącał nosem aparat i odwracał spuszczoną głowę. Po nim całym widać było, że wie jak mocno zawinił. No cóż pies nie zna skali wartości, dla niego to była zwykła rzecz, sami jesteśmy winni...



KUMPELka - 02-08-2005 11:58
Małgosiu - rozumiem Cię :( Zabawki a jeszcze jak w pobliżu są dzieci to takie łatwe porwać parę a jaka przy tym jest zabawa :wink: . Widzę to jak Kumpel ukradnie Gabi jakiegoś nadprogramowego miśka - prowokuje ją tym samym do zabawy bo ona oczywiście go goni i śmiechu mamy dużo :lol: .
A pozatym z tymi pilotami i kablami to z Kumpla chyba taki techniczny umysł :lol: - po mnie i mężu :wink:

Sprawa aparatu - jak się orientuję to prawie 1000 zł do wydania - współczuję :-? Lecz jak tu nie mieć aparatu kiedy taki model w pobliżu :P .

Pozdrawiam cieplutko.



puz - 02-08-2005 12:07
:lol: Dziewczyny moze nie jest tak źle. Małgosi zapytaj sie w serwisie czy nie da sie tej klapki czy czegos od baterii wymienic moize obudowe apartau sa przeciez takie czesci zamienne, druga opcja to sprzedac na allegro apart na czesci i kupic nowy. Ja przezywam wasz poziom umysłowu z Hasta tnz waszych potworów. Hasta jest na etapie sciagania rzeczy z szafek- zgryzła nam z szuszarki drewniane łyzki i takie łopatki dopatelni, ukradła plastikowy miernik na karme tzn ten kubek tez chyba z szafki, przynosi buty z balkonu jak sie susza po spacerze bo rano na błoniach rosa wiec co dzien je tam widzi. Pogryzła mi nowe reeboki-ukradła z torby z innego pokoju byly zawiniete w siatke. A pokuj zamkniety na harmonijkowe drzwi a za kazdym razem my zamykamy one otwieraja. Nie wiem jak :x Ponad to pilot nadgryziony zasikane posłania bo po co na polu łacznie z dyanem parkietem wszystkim. Łobuziara zastanwiam sie czy nie wystawie jej na allegro



KUMPELka - 02-08-2005 13:18

:lol: Dziewczyny moze nie jest tak źle. ...Łobuziara zastanwiam sie czy nie wystawie jej na allegro To podajmy sobie ręce :lol: :lol:
Puz - masz drzwi harmonijkowe - kurcze ja mam na klamke i myslałam, że właśnie wymienię na harmonijkę - dla Kumpla klamka to żadna przeszkoda :evil: i mogę zamykać drzwi a on zawsze je sobie otworzy 8) Jest tylko jeden plus z tego faktu - może nauczę się sprzątać a nie wrzucać rzeczy do kolejnego pokoju - tak ze mnie bałaganiara trochę :oops: I muszę się tego nauczyć bo codziennie po powrocie z pacy do domu widzę swoje np. świeżo uprasowane (ale jeszcze nie schowane do szafy) rzeczy na kocyku Kumpla :evilbat: No i rzeczy spowrotem lądują w pralce - i kółko się zamyka :lol: :lol: :lol:
Życzę nam wszystkim cierpliwości :wink:



puz - 02-08-2005 13:36
u nas jak Hasta leje to na posłanko czyli spiworek jest prany kilka razy w tygodniu do tego jak nas nie ma Puz sciaga z suszarki moej ciuchy i sprzata nosem niespodzianki sikawki Hasty :lol:



KUMPELka - 02-08-2005 13:48

u nas jak Hasta leje to na posłanko czyli spiworek jest prany kilka razy w tygodniu do tego jak nas nie ma Puz sciaga z suszarki moej ciuchy i sprzata nosem niespodzianki sikawki Hasty :lol: To masz bardzo ciekawie teraz :lol: :lol: :lol: Chyba też będziesz się musiała nauczyć chować swoje rzeczy :wink:
Kumpel też tak sikał na swój kocyk i też starałam się go prać m/w w każdą sobotę ale odrazu po położeniu był naznaczany sikami Kumpla :P - naszczęście już z tego wyrósł :D bo zaczynało w domu nieprzyjemnie pachnieć :wink:



puz - 02-08-2005 15:43
u nas cuchnie i muchy lataja :x



mmbbaj - 02-08-2005 21:46

u nas jak Hasta leje to na posłanko czyli spiworek jest prany kilka razy w tygodniu do tego jak nas nie ma Puz sciaga z suszarki moej ciuchy i sprzata nosem niespodzianki sikawki Hasty :lol:
Kumpel też tak sikał na swój kocyk i też starałam się go prać m/w w każdą sobotę ale odrazu po położeniu był naznaczany sikami Kumpla :P - naszczęście już z tego wyrósł A wiecie, że my nie mieliśmy takiego problemu! :D Bajan nigdy nie sikał na swoje posłanie! Miał do tego rozkładane dwa ręczniki - jeden w pokoju, a drugi w przedpokoju i lał tam :lol: Tak go uczyliśmy. Był potem trochę problem jak zaczął wychodzić na dwór (na pole :P ) bo jak mu się chciało to ciągnął do swoich ręczniczków i spazmy urządzał na pół osiedla, ale jak już zaskoczył to nigdy się w domu nie zsikał :D Prawda jednak, że mam możliwość rozłożyć mu to wychodzenie równomiernie na cały dzień i nie musi ściskać :wink:
Co do aparatu to jednak nie da się naprawić :( Był Marek w serwisie i powiedzieli, że oni tego nie naprawią, musieliby wysyłać do Niemiec więc się nie opłaca bo tam takie naprawy są bardzo drogie :evil:



puz - 03-08-2005 08:32
Przykro mi z powodu aparatu :(

Co do sikania - u nas moze byc to spowodowane przewlekłym zpapleniem pochwy i ukłądu moczowego tak naprawde dla pewnosci musze dac małej mocz do badania i musze polowac rano na nia z pojemniczkiem na trawniku :lol:

W niedziele bylismy na kryspinowie-woda ciepła ale małą uwielbia sie taplac a jak sie okazało do czystosci ta woda nie nalezy stad trzeba zrobic badanie na bakterie,ponad to mała sika i podsikuje kilkakrotnie wiec nie wiadomo czy to z owodu duzego picia na upały czy tez zaczeła kropelkowac z pwoodu zpalenia, stawiam na to drugie ale coz musimy to sprawdzic



KUMPELka - 03-08-2005 11:27

...Co do sikania - u nas moze byc to spowodowane przewlekłym zpapleniem pochwy i ukłądu moczowego tak naprawde dla pewnosci musze dac małej mocz do badania i musze polowac rano na nia z pojemniczkiem na trawniku :lol: ... Oj - to musi cierpieć :(
Tak to już jest z tymi wodami - są podejrzane i niestety coraz bardziej zanieczyszczone :evil: My w Żorach mamy szczęście - taka większa wioska bez przemysłu :lol: - tylko kopalnie :P
Ps. Przyjemnego polowania :wink: - pewnie gdy ktoś Cię zobaczy to sobie pomyśli - wariatka :lol:



mmbbaj - 04-08-2005 08:59
http://img242.imageshack.us/img242/8...k1455002jp.jpg

http://img242.imageshack.us/img242/1...k1825003dn.jpg

http://img133.imageshack.us/img133/2...k2225008wo.jpg



mmbbaj - 04-08-2005 09:43
http://img9.imageshack.us/img9/2126/...k2035006jj.jpg
w kawiarence na Rynku w Krakowie

http://img9.imageshack.us/img9/7067/...k2355004fe.jpg
nowy „kolega”



puz - 08-08-2005 09:14
:lol: Fajne zdjecia chciałabym sie pochwalić nowymi fotkami niestety ostatnio jakos do cyfrowki nam daleko finansowo ale nie mowmy hop moze w tym roku jeszcze cos kupimy. Robimy zdjecia stara lustrzanka i bylimy teraz na wsi na sesji zdjeciowej , moze jak wywołamy zdjecia na płytke przesle cos tutaj. Chciałam sie pochwalić ze bylismy na sesji zdjeciowej w Beskidzkich Wyspach w niedziele. Jak by ktos szukał suni odchowanej w tej chwili rocznej jest do sprzedazy Juta niedługo bedzie u mnie na stronie w adopcjach gończych info + zdjecia jak wywołam do trzech dni.
Ponad to mam kilka zdjec w aparacie Puzika i Hasty.
Mam tez plany wystawowe na ten sezon wrzesien bedzie w rozjazdach :lol: Najblizsza wystawa ktora nas czeka to Racibórz jedziemy tutaj razem z Bogdanka i Bohunem + dołacza do nas w klasie posredniej Żaba z Gończaków, do Chorzowa wybieram sie w składzie Bogdanka Bohun napewno i Miedzynarodowa Wrocław Bohun i Żaba- Bogdanka juz Miedzynarodowa ma zaliczona :lol: w klasie młodziezy a za wczesnie na miedzynarodowa w klasie posredniej. Najblizszy debiut Bogdanki to Katowice w klasie posredniej



puz - 08-08-2005 10:21
racibórz - Bogdanka i Bohun zgłoszone czekam na potwierzdenie Żaby od Magdy

wrocław - Bohun Zgłoszony



bea100 - 08-08-2005 14:16

u nas cuchnie i muchy lataja :x Witaski, wróciłam :D
Puz:
po pierwsze GRATULKI dla Puzonka ( zawsze w niego wierzyłam i stawiałam na niego HA !!! 8) ).
Sędziowanie wg. mnie mówiąc oględnie...conajmniej dziwne :-?
Po drugie: widzę, że jesteś w desperacji, a te nasze dziewuszki, i Hasta i jej siostrzyczka Harmoszka to widać takie lejki :roll: Ja mam to samo :cry: Liczę na to, że czas działa na naszą korzyść i przyjdzie moment ( to może być z dnia na dzień) gdy dziewuszki zajarzą 8). Póki co mam lepy na muchy na każdym żyrandolu :lol: Musimy wytrwać...a u mnie siki Mońki sprząta porządnicka Dunia ( Puz kradnie Twoje rzeczy i ,,sprząta", za to Dunia ma inny pomysł bo kałuże po Moni zakrywa uporczywie...kapą z sypialnianego łózka :wink: )
Mmbbaj: super fotki z Kraka :P . Qrcze, aparatu żal... :(
Puz: kiedy Cię zobaczę w Wwie?



puz - 08-08-2005 15:44
W srode chce zabrac oba moje potwory ale niestety to za duze obciazenie - podroz meczy pieski i chyba wezmiemy mała . Mam potwierdzenie z Raciborza BB przyjete :lol:



bea100 - 08-08-2005 16:03
Puz: super wieści :D
Ja się zobaczę i ucałuję z Tobą a Harmonia się zobaczy z siostrą 8) i to już za niedługo :BIG:
Ciekawa jestem, czy się dziewczynki pamiętają? Czy zabierzesz może aparat ? (bo ja nie mam i nie mam nawet od kogo pożyczyć :( a takie spotkanie warto byłoby uwiecznić :P )



KUMPELka - 09-08-2005 06:26
Dziewczyny - jeżeli piszecie o spotkaniu przy okazji wystawy w Raciborzu - to :multi: z Żor to rzut beretem i napewno się spotkamy. Co do aparatu to oczywiście wezmę i bedę pstrykać ile wlizie :wink:
Właśnie szukam miejsca gdzie psy mogłyby poszaleć swobodnie. Oj - już się cieszę na spotkanie z tyloma ogarami :smilecol: a co powie Kumpel - bedzie wniebowzięty :P - to ci niespodzianka.

Gosiu - zdjęcia superowe. Bajan wkomponował się idealnie w pejzaż Krakowa. Przyjezdżajcie także do Raciborza - i do nas - zapraszamy.

Ps. Mieszkanko mam za małe żeby ugościć tyle ogarów ale coś wymyślę - może jakać miła leśna kafejka :roll:

Pozdrawiam serdecznie.



KUMPELka - 09-08-2005 06:30

Dziewczyny - jeżeli piszecie o spotkaniu przy okazji wystawy w Raciborzu - to :multi: .... :( tak czytam dokładnie i chyba spotykacie się w Warszawce a nie w Raciborzu - ale niech to - Ilona będziesz z Puzonem i Hastą i Bajanem - tak :-? Jeżeli tak to trzeba będzie poszukać tak czy siak jakiegoś miejsca :lol: Czekamy na Ciebie i wszystkich chętnych a zresztą my przecież spotkamy się w sobotę :wink: Napiszę na prv.



puz - 09-08-2005 08:16
Kumpelko ja jade w środe na jeden dzień do Warszawy odebrac brata Mirka z lotniska o 22. Wiec rano wyjedzamy koło 10-11 bedziemy po południu w Warszawie jedziemy do Beatki z mała Hasta. potem do brata Pałasza a moze od razu weźmiemy Asika z Paszkiem :lol: . W sobote niestety nie zobaczymy sie mam wesele w rodzinie Mirka. Bardzo ubolewam z tego powodu bo musiałam zrezygnowac z konkursu tropowców w Tymbarku, no coz raz rodzina raz psy......koniecznie zadzwon do Bohunów jak nie pisz na email PW dam Ci do nich namiary i zadzwon do Justyny od Lesi o ile sie nie mysle ona jest teraz w Lublinie na uczelni no chyba ze jest Toemk jej maz. Na wizyte umów sie z nimi na telefon to bardzo wazne zebys nie pocałowała klamki. Spotkamy sie w Raciborzu na wystawie 28 sierpnai to juz niedługo. Bede z Bohunem Bogdanka i Żaba z Gończaków, jak Magda zgłosiła :lol: . Mirek zostaje z dziecmi w domu , nastepna wystawa 11 wrzesnia Chorzów jeszcze nie zgłosiłam ale ........jedziemy w tej samej obstawie wiec na slasku tak samo bedziemy

Bea mamy aparat lustrzanke ale nie szkodzi , mysle ze wezmiemy Asika z Paszkiem i przyjedziemy do Was. Z lustrzanki wywołujemy zdjecia na płytke wiec beda w necie. Wiec bedziemy w czesciowej rodzinie Hasta Pałasz i Harmonia ciocia Dunia i Azjata :lol:



puz - 09-08-2005 08:17
:lol: Bea koniecznie trzeba zadzwonic do Małgosi i Bajana



KUMPELka - 09-08-2005 09:05

... W sobote niestety nie zobaczymy sie mam wesele w rodzinie Mirka. Bardzo ubolewam z tego powodu bo musiałam zrezygnowac z konkursu tropowców w Tymbarku, no coz raz rodzina raz psy...... Wielka szkoda a już miałam nadzieję, że psiaki pobiegają :( ale przecież jeszcze jest Bohun i Leśna :P Muszę zadzwonić do Jarka i Izy i się umówić. Justyna rzeczywiście jest teraz na uczelni ale właśnie w sobotę wraca i jesteśmy umówione na popołudnie 8)
Więc zobaczymy się w Raciborzu. Także planujemy się wybrać do CHorzowa i Rybnika - zobaczyć i pośmiać się ze swojej nieudolności jako wystawców :wink:
Pozdrawiam i zazdroszczę Ci - chętnie bym się pobawiła na weselisku.



puz - 09-08-2005 09:27
:modla: no to jedz za mnie bo ja tu :wallbash: kombinuje jak sie urwac . Nie nawidze takich imprez zwłaszcza na wsi z noclegiem brrrrr szlag mnie trfaia ze musze pieski oddac rodzicom , na dwa dni bede tesknic za nimi a kto malutka przytuli, o karmienie sie nie martwie Dziadek co 5 min otwiera lodówke :lol: .Tata goni mała z lopata bo mu takie dolki kopie ze bawi sie z nim potem w chowanego :wink:
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • pspkrajenka.keep.pl



  • Strona 10 z 11 • Znaleźliśmy 3432 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11
     

     


     

     
    Copyright 2003. Notki końskim kopytkiem napisane...