ďťż
 
 
   PART I ciężarne gończe dziewczynki, matki oraz ich dzieci..
 
 

Podobne

 
    
 

 

 

 

PART I ciężarne gończe dziewczynki, matki oraz ich dzieci..





bea100 - 01-02-2005 12:30

Widziałam Twój wpis w pupilach, dziękuję.
Wpadłam żeby pogratulować strony :P , jest kapitalnie zrobiona, tylko zdjęć mało :( .
Mało bo w tzw międzyczasie padł mi twardy dysk i straciłam zasoby :roll:
Teraz je mozolnie odzyskuję :(
Cieszę się, że wróciłaś do nas :D
Zapraszam z Poświatką na następne ogarkowe spotkanie (no i koniecznie z aparatem :P )
Teraz Błoga wyjechała na wczasy do Szklarskiej ale jak wróci ( ze swoją Panią :lol: ) to planuję następne :)
No i tym razem koniecznie z Hanią i jej sforą :D

Puz: trzymaj się i nie daj się 8)





puz - 01-02-2005 14:27
Szkoda ze Was nie było w Suchym Lesie było nas 7 ogarów i fajne towarzystwo.

Bea trzymam sie ale nie jest łatwo :lol:

W niedziele jade do rzeszowa towarzysko z Magda z Żabą i Litworem

:P



mmbbaj - 01-02-2005 17:20
Witam Wszystkich cieplutko!!!

A my mamy urodzinki bo Bajanek właśnie dzisiaj skończył 5 miesięcy :BIG:

Z tej samej okazji składamy życzenia Błogiej,Bogdance,Bławacikowi i Bohunowi

:new-bday:

My na tę okoliczność będziemy dzisiaj jeść lody,które Bajanek uwielbia :P ,a co niech się dziecko cieszy :icecream: :icecream: :icecream:

Dzisiaj na spacerze,na nasz widok starsza pani w popłochu zaczęła zapinać na smycz swojego owczarka nizinnego :roll: ,mówię do niej "niech się pani nie boi przecież to szczeniak" a ona na to z oburzeniem "a czy on to ma wypisane na twarzy?" :question: .....no więc tak Kochani,ciągle ma :lol:

Asik! dzięki za zdjęcia i prosimy o więcej!!!A jak Twoje zdrówko?coś się poprawia? grypa czy nie? trzymaj się cieplutko :kciuki:



bea100 - 01-02-2005 17:42
Bosze jak ten czas leci..............babcia życzy swoim :angel: wielkiego :tort: z kości i DARZ BÓR !!!!!





Agitka - 02-02-2005 08:06
A Ares wczoraj skończył 15 m-cy :new-bday: Kochane psisko, my w nim widzimy naszego maluszka, ale znajomi twierdzą że zmężniał :wink: Mam wątpliwości do tego czy wydoroślał - to chyba nigdy nie nastąpi :P I całe szczęście :lol:
Pozdrawiam Was serdecznie, a psiakom dzieciakom życzę wszystkiego najlepszego :P



puz - 02-02-2005 08:12
A do mnie dzis wieczorem przychodzi Bohun z rodzicami :lol: . Asik sprzedaliście mi zarazki mnie wczoraj zaczeło rozkładac ale kuracja młodym torsem i herbata z miodem+czosnek działa :fadein:



Kamcia_14 - 02-02-2005 09:55
Witam i chce sie pochwalic będziemy mieli szczeniaczki gończaczki mogę liczyć na pomoc w wymyslaniu imion?Miot ma być na C i chciałabym żeby miały takie polskie gończe imionka.Pomożecie wymyślać?



puz - 02-02-2005 10:04
zaraz cos wymyslimy :lol:



Kamcia_14 - 02-02-2005 10:10
Wymyśliłam CZARNA MOROWA-to taka piosenka rajdowa a w Bieszczadach jest miejscowość Czarna.



puz - 02-02-2005 10:22
czyli moze byc cz c lub ch? jak sie zubroisz do 5 minut do ci podesle pare propozycji



puz - 02-02-2005 10:40
No to lecimy z koksem

Dziewczyny a moze Kobiety :lol:

Carina
Cedra
Cetra
Ciapa
Citra
Chara
Chimera (to moja mama)
Cytra (znana ogarka)
Czerta (moja Babcia)
Coda (jest juz chpl ale tez spotykana przez Koda ale tak tez widziałam przez C)
Celia
Czadra
Czata

Chłopaki

Cap
Caper
Cezar
Cent
Cepr
Chaps (spotkałąm ogara)
Chester (spotkałam ogara)
Chip (spotkałam ogara)
Cyryl
Cyrus
Czar
Czart
Cibar
Capri
Caro (jakis taki czarny)
Cerber (dla obronnego)
Chaber (dla błękitnej krwi)

Tak naprawde pogrzebie jeszcze ale o weryfikacje popros Hanie z Olfactusa hoduje goncze i moze Ci pomoze tu wystepuje jako Hania



Kamcia_14 - 02-02-2005 11:02
Dzięki przeglądnę i może coś wybiorę,do narodzin jeszcze czaaaaas to na pewno coś mi wpadnie w oko i ucho.



musia - 02-02-2005 14:08
Sięgnęłam do "Nomenklatury ogarów" Jana Ostroroga ( XVII w) i jest tak:

CANTOR - łac. "śpiewak"

CHORAŁ

CHYTRA

CICHNA - od "cichy"

CIFRA - "Zero, nula"

CYMBAŁ

CIS - Barwy "cisawej"

CITRA

CLARET - t.j. klaret stp. "klarnet"

CUDZA

CZUBAN - Stp. "wół" ; por Beff i Bifel

CZUŁA


Bardzo lubię korzystać ze staropolskiego nazewnictwa

Pozdrawiam Musia i OPUS - łac. " dzieło" tu (muzyczne)



Agitka - 02-02-2005 15:04
Ciapa
Ciarka
Cyna
Cola
Casta
Cora
Certa
Czarka
Capir
Cyran
Cyro
Caro
Cypis
Czekaj
Cypij
Cygan
Czarna/y
Cudna
Cetna
Cięta/y



bea100 - 02-02-2005 17:35

Sięgnęłam do "Nomenklatury ogarów" Jana Ostroroga ( XVII w) i jest tak:... No nie, ,,kradzież" ogarzych imion, ładnie to tak? :lol: ...u mnie też będzie nastepnym razem miot na C i teraz jestem ,,w kropce" zupełnej 8)
To wiecie co?
Jesli Psiara się zgodzi, to poprosimy oddzielnie dla gończych i oddzielnie dla ogarków (jasne, że na C :lol: )
Może być 2-członowe (ale tylko Polskie i najlepiej by nie było sławnych ,,poprzedników" oki?)
Ja narzie ( ze słownika staropolszczyzny) mam takie pomysły na ogórki:
Cenar- taniec XVI w
Carz- cesarz
Cny- tzn szlechetny
Cyrograf
Cetna- tzn wygrana
Cicha- łagodna
Czuła- tzn czujna
Cudna
...ale cały czas zbieram pomysły :D



bea100 - 02-02-2005 17:52
Psiara: dla gończych mam takie pomysły:
Carewna/Carewicz
Czarowna/y
Cenna/y

Tylko nie wiem, czy takie imiona w rasie już były :-?
I napisz jaki masz przydomek hodowlany, żeby się ładnie komponowało :P
Wogóle to Hania powinna ,,posprawdzać" to co wymyślisz czy wybierzesz. Wiem, że w zeszłym roku było ponad 40 miotów gończych (ogarów naliczyłam tylko 17 ale to i tak 2*więcej niż w 2003 roku :( ).
A fajnie by było aby imiona były oryginalne prawda?



Kamcia_14 - 03-02-2005 08:43
Witam,dziękuję bardzo za zainteresowanie imiona są ciekawe kto wie kto wie :wink: Mój przydomek to Herbu Węszynos a co do imion to splagiatowałam :oops: w zeszłym roku nazwałam najpiękniejszą suczkę Bystra inie chvciałabym tej gafy powtórzyć.Bystra pojechała do Niemiec,mieszka w Hamburgu ,ma olbrzymi ogród i księdza za właściciela.



Hania - 03-02-2005 09:30

Mój przydomek to Herbu Węszynos a co do imion to splagiatowałam . Dawniej u wielu gonczych i ogarow powtarzaly sie imiona. Ja osobiscie nie uwazam tego za cos zlego. Bystra, Bystry, Akord, Bas, Lutnia - to takie typowe i ładne imiona :-).
A jak jest u ludzi - ciągle mamy jakąś Annę, Beatę, Kasię i jakoś nikomu to nie przeszkadza.



bea100 - 03-02-2005 11:42
BYSTRA ,,Herbu Węszynos"....nio ja już sobie wyobrażam to w ustach Niemca :lol:
Haniu: masz generalnie rację...ale ja nadal uważam, że imiona powinny być tak oryginalne jak tylko się da :D



bea100 - 04-02-2005 17:26
A co tu tak cicho? Pomysły na C się skończyły? :lol:

Ja jeszcze wymysliłam: Chrobry ( :D )
Psiara napisz nam swoje pomysły i co wybrałaś do tej pory 8)



mmbbaj - 04-02-2005 21:28

A co tu tak cicho? Pomysły na C się skończyły? :lol:

Ja jeszcze wymysliłam: Chrobry ( :D )
No to i ja dorzucam swoje pomysły:

Czeremcha
Cynia
Cynga
Cyd :sweetCyb:



Kamcia_14 - 07-02-2005 07:46
CHROBRY będzie na pewno wow super imię dzięki bardzo jak pięknie brzmi problem że ja jeszcze nie mam swoich typów na razie szukam takich co mnie chwycą za serce. CHROBRY chwycił. :lol: bea 100 dziekuję w imieniu przyszłego króla.



Kamcia_14 - 07-02-2005 07:57
CENNA , CZUJNA te też mi się podobają ale nic na pewno dopuki się nie urodzą .Przebywając ze szczeniakami ibawiąc się z nimi na codzień najlepiej jest dobierać imiona do charakterków i urody.Tak zawsze robimy,że najpierw wybieramy dużo imion a potem je nadajemy jak maluchy rosną i pokazują swój charakter.To ttrzeci miot Smugi i coraz bardziej mi zależy na trafności w doborze imion nawet gdyby przyszły właściciel zmienił. Przecież to Gończe polskie.



puz - 07-02-2005 08:25
imiona oryginalne owszem ale zwarte i miłe dla ucha,to tak jak z ludzmi nazwac małego chłopca Franciszek....... :evilbat:



Kamcia_14 - 07-02-2005 08:50
no myślę że nie przesadzę , a przynajmniej będę się starała, ale przecież ile ludzi tyle gustów i każdemu nie da się wygodzić nie? :wink:



Kamcia_14 - 07-02-2005 09:00
A co do Franciszka to mamy znajomych któży tak właśnie nazwali swojego synka.Mieszkają w okolicy Krosna prowadzą gosp. agroturystyczne parę hektarów winnicy są z Podhala, a synio Franio jest super :D Oni zreszta też[/img]http://foto.onet.pl/upload/40/94/_398340_n.jpg[img]Na zdjęciu Franio z lewej.[/img]



Kamcia_14 - 07-02-2005 09:01
http://foto.onet.pl/upload/40/94/_398340_n.jpg



bea100 - 07-02-2005 09:38

CHROBRY będzie na pewno wow super imię ...
...bea 100 dziekuję w imieniu przyszłego króla.
Cieszę się, będę dumną mamą chrzestną :D
Chrobry Herbu Wasal...to brzmi dumnie 8)
Otóż to, czasem warto wpaść na...oczywistą rzecz :D
A co sądzisz o imionach dwu-członowych?



souris - 07-02-2005 13:36
Ja tak czytam te Wasze propozycje imion i myślę, że biada cudzoziemcom :wink:

Psiara Ty jesteś właścicielka Smugi ? :o



Kamcia_14 - 08-02-2005 06:52
Souris a dlaczego się dziwisz nie wyglądam :wink: ?SMUGA jest moją sunią od momentu przywiezienia jej w pewny styczniowy wieczór od p.Wojtka Machaja.Było to 4 lata temu,jak szybko minęło dopiero co była rozrabiającym szczeniakiem a już stateczna :wink: dama.



souris - 10-02-2005 19:22
Nie no oczywiście nic w tym dziwnego, tylko się zdziwiłam bo się nie spodziewałam, mam ją u siebie na pulpicie, podoba mi się straaaaszliwie :D :D :D Gratuluję suni, jest prześliczna :D



Kamcia_14 - 12-02-2005 10:52
A to już rozumiem.Trzeba było tak od razu, a ja się domyślałam niewiadomo czego :wink: Pozdrowienia od Smugi.



bea100 - 14-02-2005 18:55
Ogórkowa babcia się zgłasza :lol:
Wspaniały Bohun :baby: zgłoszony na Katowice (:D), będzie wystawiany przez Puz :klacz:
Nie wiem jeszcze co z Krakowską Bogdanką? :roll:

Cudny Bajan :baby: zgłoszony na Wielką Warszawską (:D)

Będę przy ringu ogarów w piątek, czy ktoś jeszcze zgłosił się w kwietniu na Torwar?



puz - 15-02-2005 08:18
Baetko tak jak juz wspominałam Bogdanka bedzie wystawiana od kwietnia -jakas jedna wystawa a potem od 9 miesiaca w klasie młodziezy tak jak teraz z Bohunkiem jedzie do Katowic- nie wykluczone ze pojedziemy z Iza i Jarkiem jak beda mieli wolna chwile. Potem ostra praca w młodziezy i posredniej z obojgiem i tu nie ma gadania Iza i Jarek sa za a Rafał tez nie jest przeciwny, poza tym dla Bogdanki trzeba wybierac wystawy w niedziele z powodu pracy Pana i nie wykluczone ze bede miec dodatkowego pasazera ( nie wiem czy Magda znajdzie transport dla Litwora wtedy bede cos musiała wykombinowac bo trzeba pomóc szkoda zeby Litwus nie pojechał)

Co do Warszawy Beatko tak mysle ze musisz nam wybaczyc mi sie szykuje łodz poznań opole wrocław i przechlewko chyba w tym roku o warszawe nam zadaleko i musimy odpoczac



Sabina1 - 15-02-2005 10:22
Czytam, czytam i chyba będę płakać. Co roku chodzę na kwietniowe wystawy i co roku napawam się widokiem m.in. gończych. w tym roku bardiej jeszcze czekam na kwiecień, bo czytam gończakowe postyi znam prawie wszystkie psy z imienia. Marzę , żeby je wszystkie wreszcie zobaczyć, zwłaszcza wnuki Bei100, które znam od porodu. A tymczasem co i raz ktoś pisze, że nie jedzie. Rozumiem różne trudności, ale buuuu......



bea100 - 15-02-2005 21:44
Kochana Puz, nie dziw się, że dopytuję się o Bogdaneczkę 8) Na zdjęciach mi wygląda na śliczną sunieczkę (podobną do mamy, zresztą od początku to był taka moja mała przytulanka Dunia i kocham ją bardzo jak to babcia :P). Wiem, że jest (szczęśliwą :lol: ) ogarkową ,,dzikuską" i dlatego się trochę martwię bo sama wiesz jak powinno się prowadzić wystawowego ogara 8)
Sabina1: witaj kochana i nie wyobrażam sobie, byś nie podeszła do nas przy ringu ogarów :D Ja nie będę z Dunią w CH bo mam nadzieję, że będzie w tym czasie w ciąży...może... ale ciiiiiiiiiii :P



Sabina1 - 16-02-2005 07:30
Bohun, Bajan, Bławat, Bogdanka, Błoga....cały czas umyka mi szósty piesek Bochnar? nie pojawia się w postach? na jaką literę będą następne ogóreczki Duni, to chyba w czerwcu tak? och jak to cudownie, znowu napięcie na forum wzrośnie do granic możliwości. Wspaniale!!!!!!!!!!!!



bea100 - 16-02-2005 11:04
Bo szósty piesek ( tak, to był Bochnar) się nie pojawia i nie pojawi ["]. Biega sobie za tęczowym mostem. Nie pytajcie. Nie umiem o tym jego wypadku pisać, to wszystko zbyt bolesne. Było to nagłe i nie cierpiał. Cóż. Ja myslę, że to Rotti sobie wzięła jednego swojego pieska bo jej było samej i tam gdzie jest smutno.
Ogarków -ROTTI ,,Poszły w las" jest pięć.

Szczeniaczki ogórkowe? Mam nadzieję, że sie pojawią wcześniej niż w czerwcu. Dunia ma pierwszą randkę: 18go 8)

Będą ( o ile się wszystko ,,uda" i będą) na kolejną literkę, czyli na ,,C"



Sabina1 - 16-02-2005 15:20
Przepraszam bardzo pokornie - nie wiedziałam. ani słowa więcej.
Co do Duni uda się uda i liczę,że gdzieś w lipcu będzie gromadka podrośniętych ślicznych ogarzątek(Czeremcha, Czertwan, Czachar,Czeczotka itd) Przepraszam, że za wcześnie(zniosę gromy), ale bardzo się cieszę.



bea100 - 16-02-2005 17:50
:) nie ma sprawy, skąd miałaś wiedzieć...

Czeremcha...brawo, pięknie. Zapisałam. Poproszę o jeszcze... 8)



Szantina - 16-02-2005 18:39
Witam po dłuuuugiej przerwie.

Bea - no to w kwietniu będziesz miała jeszcze jednego kibica trzymającego kciuki za twoje dzieciaczki :wink:

W domu już ogłosiłam piątkowe trzymanie kciuków.....a później......no nie narazie ciii.....



Sabina1 - 16-02-2005 20:03
Chaber, Czaprak, Cynamon, Cykada, Cyranka, Czajka, Czereśnia, Czaroduszka i już. Czeremcha albo Fuzja, to będzie kiedyś, kiedyś mój ogarek.



mmbbaj - 17-02-2005 09:12


Czeremcha...brawo, pięknie. Zapisałam. Poproszę o jeszcze... 8)
Bea! chyba nie czytasz wszystkich postów :nono: bo chcę nieśmiało zwrócić uwagę :zly7: ,że Czeremcha to była moja propozycja :roflt: :talker: :sweetCyb:

Sabina1 - pozdrawiam Cię serdecznie :P ,mam nadzieję,że będziesz miała kiedyś okazję zobaczyć Bajanka :P



Kamcia_14 - 17-02-2005 09:47
Witam chwalę się sunią no i córunią :lol:
http://foto.onet.pl/upload/11/78/_424371_n.jpg



Sabina1 - 17-02-2005 09:58
Odstępuję od Czeremchy oczywiście, jako "mojego" imienia, ale oddaję swój głos na nią dla mmbbaj. Bajan będzie w warszawie na Torwarze ?Psiara: Masz piękne dzieciątko, a i Smuga jest prześliczna, niesłychanie elegancka - pozdrawiam i gratuluję



mmbbaj - 17-02-2005 09:59

Witam chwalę się sunią no i córunią
Witaj! Obie panny śliczne :angel: :angel: Moje gratulacje :olympic:!!!



Kamcia_14 - 17-02-2005 10:05
Dzięki , my tak tylko domowe na razie jesteśmy na żadne wystawy się nie wybieramy niestety, smutne ale pewnie dopiero u nas w Krośnie wystąpimy.Ale czekamy na szczeniaczki to będzie radośc i zajęcie.



bea100 - 17-02-2005 12:48
Witaj kochana Szantinko, cieszę się, że jesteś znowu z nami :D
Dzięki za ,,kciuki" ( z góry :P )

Mmbbaj: sorki w takim razie za moją pomroczność jasną, TWOJA propozycja na imię dla suni została ,,zaklepana" :D

Psiara: fajna fotka, super dziewczynki :P.
Napisz kiedy się spodziewasz rozwiązania ?



mmbbaj - 17-02-2005 20:26


Mmbbaj: sorki w takim razie za moją pomroczność jasną, TWOJA propozycja na imię dla suni została ,,zaklepana" :D
Bea! tym bardziej trzymam kciuki za JUTRO :kciuki: jeśli mam szansę zostać chrzestną mamą!!! Dodaję jeszcze:

Celebra
Ciemna

no i oczywiście będę dumać dalej :thinkerg:
Pocałuj ode mnie Dunieczkę :calus: na szczęście.....jak ten czas leci! :fadein:



LAZY - 17-02-2005 20:37
Bedą zwnou foteczki... :lol: Już się nie moge doczekac...ale teaz cicho sza! I :kciuki:



mmbbaj - 17-02-2005 20:52

Odstępuję od Czeremchy oczywiście, jako "mojego" imienia, ale oddaję swój głos na nią dla mmbbaj. Bajan będzie w warszawie na Torwarze ? Czeremcha to piękne imię,prawda?cieszę się,że Ci się podoba :P ,a jeszcze bardziej,że podoba się Bei :multi: ,a Ona jest baaaaardzo wymagająca!!!
Nie wiesz tego,ale kiedy Dusia była w ciąży to głaskałam ją po brzuszku i mówiłam "Dusiu ty masz tam Bajanka" - bo już wtedy miał swoje imię,więc jeśli będzie Czeremcha to chyba pęknę z dumy,choć to nie będzie tym razem piesek dla mnie :D
Jeśli chodzi o wystawę to tak,zgłosiliśmy Bajanka choć nie wykluczamy zmiany decyzji jeśli chodzi o wystawę warszawską :wink:
Pozdrawiam



PIKA - 17-02-2005 21:37
To ja też cos na "C" zapodam

Może mi się uda, jak z Bogdanką :wink:

Dziewczynki : Cytra, Czerta, Czarowna (wiem, że jest suka w ogarach Czarownica, więc nie propnuje :wink: ), Cykada, Curie

Chłopaczki : Cedryk., Czaban, Czart, Czerep, Czar, Cepr, Chaber- a to do C, czy do H? :hmmmm: bo niewiem :fadein:



Sabina1 - 17-02-2005 23:17
Cykadę i Chabra podałam, ale właściwie Chaber zawsze już będzie mi się kojarzył z wyżłem z książki Chmielewskiej. Cynia i Cisa mi się podoba, albo Cykor.



PIKA - 17-02-2005 23:25

Cykadę i Chabra podałam, :oops: :oops: :oops:
Powiedzmy, że skatalogowałam imiona :wink:


albo Cykor. Oby nie z charakteru :lol:
:wink:



Sabina1 - 17-02-2005 23:38
Jakie to życie jest dziwne,albo ja mało subtelna. Miałam dziś bardzo smutny dzień, bo dowiedziałam się że piesek, którego usiłowałam od 2 tyg. wydobyć z Palucha zmarł wczoraj, a już obmyślam imiona dla nowych istnień i marzę, jakby to było cudownie, gdyby Czeremcha mogła być moja, przepraszam za smutactwo nie na miejscu, ale tak mi przypłynęła niestosowna refleksja.



Szantina - 18-02-2005 07:37
No to zaczynamy akcję trzymania kciuków za dzisiejsze spotkanie Duśki z przystokniakiem- niech się spełni :baby: .

Sabinal - to życie niestety takie jest.... :(



Sabina1 - 18-02-2005 08:18
Trzymam kciuki, niech małżeństwo zostanie skonsumowane, a owoce jego mnogie i piękne!!!!!!!!!



mmbbaj - 18-02-2005 09:27

No to zaczynamy akcję trzymania kciuków za dzisiejsze spotkanie Duśki z przystokniakiem- niech się spełni :baby: . Trzymamy, trzymamy :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki: !!!!!!! :laola:



bea100 - 18-02-2005 09:54

...niech małżeństwo zostanie skonsumowane, a owoce jego mnogie i piękne!!!!!!!!! Niech się Twoje słowa spełnią 8)
I nie smuć się proszę. Jak wszystko dobrze pójdzie...będzie Czeremcha ,,Poszły w las", piękna ogarza sunieczka, jesli to Cię jakoś może pocieszyć... 8)

Dzięki za kciuki :wink: , wieczorkiem napiszę jak randka :P

Zbieram nadal propozycje 8) Na razie mam zapisane takie imiona: Carewna, Czeremcha, Cetna oraz Cenar, Carz i Cyrograf (mało :roll: )



Kamcia_14 - 18-02-2005 13:45
Ciżemka była już bo nie sprawdzałam?Bea rozwiązania spodziewamy się +- 30 III,1 IV.U mnie też na C będzie :cry: nie nadajcie wszystkich fajowych imionek maluchom ogarowym zostawcie troche gończakom buuuu



mmbbaj - 18-02-2005 15:18

.U mnie też na C będzie :cry: nie nadajcie wszystkich fajowych imionek maluchom ogarowym zostawcie troche gończakom buuuu Mnie się wydaje,że podano już wiele fajnych imion na "C" :P ,a Bea póki co zarezerwowała sobie raptem 6 ,oj widzę,że Wy obie jesteście bardzo wymagające :-?
No cóż w takim razie będziemy dalej myśleć... :hmmmm:



Sabina1 - 18-02-2005 15:40
Cekin, Cyrkonia, ciężko idzie, Cyrkiel(chyba brzydko), Chrust.



mmbbaj - 18-02-2005 15:48

marzę, jakby to było cudownie, gdyby Czeremcha mogła być moja Sabina! masz takie marzenie jak ja jeszcze niedawno :P moje się spełniło i mam Bajana, :roflt: Ty też będziesz miała swoją Czeremchę,wierz mi czasami warto poczekać ........no i trochę się postarać :wink:



pasz - 18-02-2005 15:49
Moje propozycje to:
Chrapka
Cyryl
Cywil(bardziej dla owczrka ale takie poważnie brzmiące) :D
Czardasz :D
Czekoladka :D słodkie...
Cacuś :wink:



Sabina1 - 18-02-2005 15:52
Ale ja mam 2 psy i 3 koty (jestem zupełnie normalna oświadczam nieśmiało), tylko jak się mam starać?



Sabina1 - 18-02-2005 15:54
Brawo Pasz - śliczne!, ciekawe, co Bea powie?



mmbbaj - 18-02-2005 15:55

Cekin, Cyrkonia, ciężko idzie, Cyrkiel(chyba brzydko), Chrust. Nooooo! z tym Chrustem chyba ciutek przesadziłaś... :laugh2_2: ,a Cebula i Czosnek? :mdrmed:



Sabina1 - 18-02-2005 16:02
O ile dobrze rozumiem, to imię dla ogara powinno być godne, polskie,leśne lub związane z knieja, oryginalne, torzeczywiście Chrust jest głupie.



mmbbaj - 18-02-2005 16:13

Ale ja mam 2 psy i 3 koty (jestem zupełnie normalna oświadczam nieśmiało), tylko jak się mam starać? No w tej sytuacji to mogę tylko powiedzieć,że wiesz jak się starać :P ,a jakie masz pieski? bo albo nie mówiłaś albo mi umknęło :-? Rozumiem tylko,że gończe?



mmbbaj - 18-02-2005 16:26

Moje propozycje to:
Chrapka
Cyryl
Cywil(bardziej dla owczrka ale takie poważnie brzmiące) :D
Czardasz :D
Czekoladka :D słodkie...
Cacuś :wink:
Witaj!pozdrowienia od Bajana dla wujka Pasza :P !!! strasznie rozbawiło mnie ostatnie imię! Cacuś "Poszły w Las" :jumpie: i jakie zgodne z teorią,że ma być polskie,godne i leśne!!! :ylsuper:



pasz - 18-02-2005 17:01
może być jeszcze Czort dla jakiegoś nieznośnika małego... :P :P :evil:
Pozdrawiam Bajanka....



bea100 - 18-02-2005 17:09

....Cacuś "Poszły w Las" :jumpie: i jakie zgodne z teorią,że ma być polskie,godne i leśne!!! :ylsuper: Nooo :wink: , niedoczekanie :lol: aaaaaaaaale się obśmiałam :roflt:
Piki :Cebula i Czosnek...mnie dosłownie powaliły :wink:

A Czekoladka (naprawdę słodkie imię ale raczej dla gończej panienki, jak myślisz Psiara?)
Mmbbaj: piszesz, że ,,baardzo wymagajaca jestem". No a jaka mam być jak to wg mnie poważna ogarza sprawa . To będą wystawowe psy. Przez pokolenia to imię idzie za hodowlą poprzez kolejne rodowody.
Wogóle to się zastanawiam, czy nie wykorzystać takich imion: Cenna, Czuła ( w staropolszczyżnie: czujna), Cicha (stpl: łagodna), Cudny, Cny ( szlachetny, zacny) itd itd byłoby to i Polskie i spójne miotowo i z sensem 8) Jak myślicie?



Sabina1 - 18-02-2005 18:24
Cicha i Czarowna " Poszły w las". Z jednej strony spójne miotowo ważne, ale też zdałam sobie sprawę, że do przydomka musi pasować.
Mmbbaj droga, gończe to ja mam tylko koty.



pasz - 18-02-2005 18:24

Wogóle to się zastanawiam, czy nie wykorzystać takich imion: Cenna, Czuła ( w staropolszczyżnie: czujna), Cicha (stpl: łagodna), Cudny, Cny ( szlachetny, zacny) itd itd byłoby to i Polskie i spójne miotowo i z sensem 8) Jak myślicie? Baaardzo fajne imionka.... :lilangel:
Trzymam kciuki za Dunieczkę....i pozdrowienia dla Bejusia...



PIKA - 18-02-2005 19:14

Piki :Cebula i Czosnek...mnie dosłownie powaliły :wink: :o ale to nie ja Cie powalałam :o

Pasz co robi ta smutna minka nad Twoim postem? :hmmmm:
Problemy, czy przypadek? :wink:



pasz - 18-02-2005 20:19

Pasz co robi ta smutna minka nad Twoim postem? :hmmmm:
Problemy, czy przypadek? :wink:
...oj to przypadek..przepraszam.... :oops:



mmbbaj - 18-02-2005 21:09

.
Mmbbaj droga, gończe to ja mam tylko koty.
Oj,oj...cóż za protekcjonalny ton :( ...Sabina! Miałam prawo przypuszczać,że masz gończaka,ja też znalazłam się tutaj z tego powodu...Koty? też fajnie! Lubię koty :D



mmbbaj - 18-02-2005 21:34

Mmbbaj: piszesz, że ,,baardzo wymagajaca jestem". No a jaka mam być jak to wg mnie poważna ogarza sprawa . To będą wystawowe psy. Przez pokolenia to imię idzie za hodowlą poprzez kolejne rodowody.
Wogóle to się zastanawiam, czy nie wykorzystać takich imion: Cenna, Czuła ( w staropolszczyżnie: czujna), Cicha (stpl: łagodna), Cudny, Cny ( szlachetny, zacny) itd itd byłoby to i Polskie i spójne miotowo i z sensem 8) Jak myślicie?
Bea! Ja też uważam,że to bardzo poważna sprawa i dlatego wykonaliśmy pracę zbiorową z ogromnym zaangażowaniem i oto jej wyniki:

Chłopcy:
Cedr
Czerwiec
Cynober
Celny
Cedant ("cedant arma togae"-niechaj zbroja ustąpi przed togą,niech nastanie pokój)
Cyklon
Cytron
Cedrat
Cyprys
Cento-utwór literacki
Cześnik
Champion
Charyzmat
Cherubin
Cycero
Chryz-złoto,żółty
Cymes-przysmak
Cito-szybko,szybki
Civis
Cyklamen
Cypis
Cemol
Cedur
Cwał
Chorał

Dziewczynki:
Celia
Cechna
Całka
Cecydia
Cykata
Cyklada
Cefeida-gwiazda
Celesta-instrument muzyczny
Czajka
Chimera
Chryzantema
Cymelia - bardzo rzadkie druki
Cytra - już się chyba pojawiła?
Ceremonia

:P :P :P



Sabina1 - 18-02-2005 22:02
Nie protekcjonalny, nie, to miał być żart, ale się nie udał : :oops:
Już piszę: mam 14sto letnią Jagulkę kundelka i 5-cio letnią labradorkę Sabunię, a właściwie Okarynę(takie piękne imię dostała, że natychmiast ją przechrzciłam), oraz oczywiście trzy koty "gończe".
Lista jest imponująca, a ja myślałam, że niewiele można wymyślić na C.



bea100 - 19-02-2005 10:03

...Lista jest imponująca, a ja myślałam, że niewiele można wymyślić na C. No. Mmbbaj, ale mi zaimponowaliście :terazpol:
Bardzo wszystkim dziękuję :klacz:
No to ninejszym zamykam ogarzą listę ,,Poszły w las" dla miotu na C:
PSY:
Cenar (taniec XVI w)
Cynamon
Cyklamen
Cynober
SUKI:
Cetna (wygrana)
Cenna
Cudna
Cicha (łagodna)


Dzisiaj od 14tej poproszę o kciuki, mamy randkę 8)



mmbbaj - 19-02-2005 10:23

No to ninejszym zamykam ogarzą listę ,,Poszły w las" dla miotu na C:
[b]PSY:
(...)
Cyklamen
Cynober
(...)

Dzisiaj od 14tej poproszę o kciuki, mamy randkę 8)
No to zostanę chrzestna matką aż dwóch chłopaków :multi: Strasznie się cieszę,że Ci się podobają,wysiłek się opłacił!

No to jest jasne,że trzymamy kciuki :laola: wszyscy!!!



Sabina1 - 19-02-2005 13:39
A ja?, a ja?, też chcę być chrzestną! Mogę być Cynamona i Cudnej? I trzymam kciuki z całych sił :P :P :P



mmbbaj - 19-02-2005 14:51

, też chcę być chrzestną! Mogę być Cynamona i Cudnej? Sabina! toż Cynamona to Ty wymyśliłaś :P !!! więc jak dobrze pójdzie to jesteś chrzestna jak nic :roflt:,ale Cudną to już chyba sama Bea... :roll:
W każdym razie muszę powiedzieć,że Cynamon baaaaaaardzo mi się podoba :thumbs:



puz - 19-02-2005 17:14
http://foto.onet.pl/upload/15/48/_425881_n.jpg

http://foto.onet.pl/upload/25/9/_425888_n.jpg

http://foto.onet.pl/upload/45/6/_425883_n.jpg

http://foto.onet.pl/upload/3/76/_425886_n.jpg

to zdjęcia z dzisiejszego spaceru robionr trlrfonrm komórkowym wiec nie najlepsza jakosc na jednym z nich widac z tyłu ze maluszkowi niedlakow wzrostem do wujka Puzona i niestety na zbiorowej zabawie schował sie w krzaki



puz - 19-02-2005 17:19
Bea przepraszam z marna jakosc ale przypatrz sie na zdjecie Bohunka z tym wicherkiem z boku wspominałąm ci o nim :lol:

Jutro tez na spacerek postraam sie o wiecej



mmbbaj - 19-02-2005 21:02



to zdjęcia z dzisiejszego spaceru(...) na jednym z nich widac z tyłu ze maluszkowi niedlakow wzrostem do wujka Puzona(...)
Puz mimo takiej sobie jakości zdjęć widać,że spacer udany :P !Macie wspaniałe tereny do takich wypadów! Uff aż Wam zazdroszczę!!!
A Bohunek rzeczywiście niewiele mniejszy od Puzona,ale to mnie nie dziwi bo widzę przecież jak bardzo urósł Bajan, :lol: ,ale myślę,że u wujka Puzona ciągle jeszcze miałby taryfę ulgową... :wink:
Pozdrowionka!!!



Sabina1 - 19-02-2005 23:10
Podoba mi się cały zestaw imion, przygotowany na 8 szczeniaczków. Ale Bea coś nie oisze......
Czy mogę zapytać jak wykonuję się taką operację, że kopiuje się zdanie osoby do swojego postu, żeby móc właśnie na nie odpowiedzieć?



aga1215 - 19-02-2005 23:19

Podoba mi się cały zestaw imion, przygotowany na 8 szczeniaczków. Ale Bea coś nie oisze......
Czy mogę zapytać jak wykonuję się taką operację, że kopiuje się zdanie osoby do swojego postu, żeby móc właśnie na nie odpowiedzieć?
Sabina, na dole czytanego przez Ciebie postu po prawej stronie jest "cytuj" - to jest właśnie to - pozdrawiam



Sabina1 - 19-02-2005 23:27
Dziękuję Ago1215, a jak chcę tylko jedno zdanie zacytować? dawałam "cytuj", ale właśnie kopiuje mi cały post ujęty w te quote. Podpowiedz baranowi jeszcze raz. Z góry dziękuję



aga1215 - 19-02-2005 23:42

Dziękuję Ago1215, a jak chcę tylko jedno zdanie zacytować? dawałam "cytuj", ale właśnie kopiuje mi cały post ujęty w te quote. Podpowiedz baranowi jeszcze raz. Z góry dziękuję zajrzyj za chwilę na pw :P



bea100 - 20-02-2005 09:32
Uff...jestem ale tylko na troszkę :P
U mnie ( i Duni) wszystko OK.
Do wtorku będę tutaj sporadycznie, za co sorki :fadein:

Dzięki Puziku za fotki ( ach..uwielbiam takie ,,robione psu z góry" :lol: ). Bohunek faktycznie rośnie jak na drożdżach 8)



Sabina1 - 20-02-2005 13:16
Czy Bohun i Bajanek mają podobne charaktery? O co chodzi z tym wicherkiem? Wczoraj i dziś - to piękne dni na spacery z psami, a pne szaleja w śniegu. Niestety moja Sabcia ma cieczkę i ja się przemykam po osiedlu. Z zazdrością patrzyłam na śliczne fotki ze szczęśliwymi ogarami. Ale za 2 tyg. i my będziemy chodzić na długie spacerki, a mamy bardzo blisko Kampinos.



mmbbaj - 20-02-2005 18:13

Czy Bohun i Bajanek mają podobne charaktery? O co chodzi z tym wicherkiem? Wczoraj i dziś - to piękne dni na spacery z psami, (...)i my będziemy chodzić na długie spacerki, a mamy bardzo blisko Kampinos. Cześć Sabina! :P widzę,że na Ciebie można liczyć jeśli się chce pogadać :talker:
Nie wiem czy są podobni z charakterów,nie mamy kontaktu z nim więc nie mamy możliwości porównania :-?
Bajan jest wielkim dominantem od urodzenia więc często próbuje na wiele sposobów sprawdzać nas czy przypadkiem nie nadszedł właśnie jego czas aby objąć rządy w tej rodzinie :D Musimy się pilnować ....... :roflt: Ma do nas wielkie zaufanie,dowodem na to może być chocby fakt,że kość obgryza sobie na naszych kolanach,albo wręcz wtyka nam ją w ręce,żeby mu trzymać bo tak mu się wygodniej gryzie :P Nie mamy problemu z zabraniem kości,wie że to na chwilę.Jest bardzo inteligentny czego dowody dał również w psim przedszkolu-teraz mamy przerwę,ale od wiosny zaczynamy naukę na kursach!Potrafi się bardzo ładnie koncentrować.Z Bajankiem,a właściwie chyba powinnam powiedzieć z ogarkiem :P nic nie można na siłę ani krzykiem! sama się o tym przekonałam,tylko cierpliwością i łagodnością:pokazać i tłumaczyć.Co nie znaczy,że nie można(bo nawet należy)być stanowczym,Bajan już doskonale wie kiedy jest zabawa i żarty,a kiedy jest na serio.Bardzo lubi się bawić,kiedy jesteśmy wszyscy razem,jest bardzo sprawiedliwy-raz przynosi misia mnie a raz Markowi.Jest bardzo towarzyski-cieszy się kiedy do nas ktoś przychodzi i sam lubi "bywać".Z psami chętnie się bawi ,ale zaczyna od tego,że ustanawia swoje przywództwo! No chyba,że jest to Dusia albo Bej bo im podporządkowuje się wręcz radośnie,ale to inna sytuacja bo ich kocha :calus:
Bajanek ma dopiero 5,5 miesiąca więc charakter jego też się kształtuje,mam nadzieję,że uda nam się popełnić jak najmniej błędów :wink: ,jesteśmy z niego bardzo dumni,bardzo go kochamy i on uczy się nas kochać :iloveyou:

Też jestem ciekawa o co chodzi z tym wicherkiem u Bohuna!

Pogoda na spacery świetna! Znalazłam zamknięte boisko szkolne i byliśmy dzisiaj trzeci raz! Bajan wyszalał się, a teraz śpi.Na osiedlu nie spuszczam go ze smyczy,za blisko są ulice
:( ,ale rekompensuję mu to długimi spacerami!Aby do wiosny,a latem gdzieś wyjedziemy :P
Ale się nagadałam... :oops:



Sabina1 - 20-02-2005 19:40
Oooooooooch, ale wspaniale długo. Brakowało mi właśnie opisów charakteru i zachowań ogarów. To strasznie słodki on jest. Sabunia chodziła na kurs od 11 mies. uczyła się b. szybko do chwili, gdy pan trener postanowił nauczyć, żeby psy nie brały od obcych. Zawsze to będę pamiętać. Wziął garść suchego i ją zawołał. Jak psina z całą ufnością i radośnie podbiegła, uderzył ją b, mocno w pysk. Od tej chwili Saba do mężczyzn nie podchodzi, a egzamin zdała, ale jego obchodziła szerokim łukiem. To był kurs ze związku kyn. Mam nadzieję, że masz pewne i bezpieczne miejsce. Moja suka jest uparta, więc też nic na siłę, ale przez miłość dla paniusi i "po dobroci" zrobi wszystko.



mmbbaj - 20-02-2005 20:54

Brakowało mi właśnie opisów charakteru i zachowań ogarów(...). Zawsze to będę pamiętać. Wziął garść suchego i ją zawołał. Jak psina z całą ufnością i radośnie podbiegła, uderzył ją b, mocno w pysk. Od tej chwili Saba do mężczyzn nie podchodzi(...) To był kurs ze związku kyn. Mam nadzieję, że masz pewne i bezpieczne miejsce. Och Sabina!!! Jestem wstrząśnięta takimi metodami :evilbat: Biedna sunia!Ja nie wiem,ale chybabym zabiła tego "trenera" gdyby uderzył Bajana 0X
My nie urzywamy do niego żadnych metod siłowych,zero agresji!!!
Poza tym mógł stosować inne sposoby! jedzenie do którego ją wołał mogło być z czymś niesmacznym czy coś takiego,a on jako trener,którego spotykała na zajęciach nie był dla niej całkiem obcą osobą! Nawet jeśli mi ktoś udowodni,że jest to skuteczna metoda to i tak jestem jej absolutnym przeciwnikiem! Wyobrażam sobie co wtedy czułaś! No i skutek jest taki, że Saba zapamiętała,że każdy mężczyzna jest zły,a nie żeby nie brać jedzenia od obcych! Aż mnie ......
Będziemy ostrożni,ale sama wiesz,że czasami okazuje się w praniu :-? Jesteśmy za stosowaniem metody klikierowej- metoda pozytywna,opiera się na nagradzaniu a nie karaniu, takiego kursu będziemy szukać!

Jeśli chodzi o charakter i zachowania ogarów to do niedawna sama niewiele wiedziałam :P ,ale kiedy bierzesz psa z dobrej hodowli to masz pomoc dobrego hodowcy (Bea kochana :calus: ) i on ci wiele opowie i podpowie :P
Widzę, że "wzięło Cię" na gończe i wcale się nie dziwię :P ,ale labradorki też są super :ylsuper:



mmbbaj - 20-02-2005 21:05

Czy mogę zapytać jak wykonuję się taką operację, że kopiuje się zdanie osoby do swojego postu, żeby móc właśnie na nie odpowiedzieć? Sabina - czy wiesz już jak się to robi? Do niedawna sama kompletnie nie wiedziałam i myślałam,że w życiu się nie nauczę :oops: ,do dziś nie umiem cytować kilku wypowiedzi z kilku postów,ale z jednym sobie radzę :P
Nauczyła mnie kochana Carragan :hand:
Nie krępuj się i spróbuj!!! Nawet nie wiesz co ja tu wyprawiałam jak zaczęłam :oops: :oops: :oops:



Sabina1 - 20-02-2005 21:29
Oświeciła mnie Aga1215 na pw. Powolutku dowiaduję się różnych rzeczy niezrozumiałych czytając posty np. długo nie wiedziałam co to jest TZ!. I zdradzę Ci coś, jest jeszcze taki skrót( w innych tematach) PPPoń, czy jakoś tak podobnie zupełnie nie wiem co to znaczy . A technicznie, nie umiem z kompa wklejać zdjęć i wielu innych rzeczy, ale z czasem z czasem.



PIKA - 20-02-2005 21:45

. Zawsze to będę pamiętać. Wziął garść suchego i ją zawołał. Jak psina z całą ufnością i radośnie podbiegła, uderzył ją b, mocno w pysk.. Co zrobił? :o :evil:
Trzeba było takie metody zgłosić w związku :evil:


I zdradzę Ci coś, jest jeszcze taki skrót( w innych tematach) PPPoń, :lol: :lol:

Żerby sie dowiedzieć, to trzeba to przeczytać :wink:
Moge powiedzieć, ze to taki żartobliwy topik :wink:



bea100 - 20-02-2005 22:39
Ale się wkurzyłam, Sabina1 /trzeba było faceta zawołać do siebie i jak by podszedł to po pysku :x
Wybaczcie ale mnie powiozło :oops:
Pika: czy Ty kochaniutka proponujesz Sabinie1 czasem...przebić się przez cały PPOŃ ? :lol:
Mmbbaj: ja wiem o co chodzi Puz z tym ,,wicherkiem" na boku. Ogarki stawiają irokeza przez całą długość grzbietu. Zazwyczaj. A Bohunek stawia irokeza ...na boku/ co musi paradnie wygladać :lol:



PIKA - 20-02-2005 23:15

Pika: czy Ty kochaniutka proponujesz Sabinie1 czasem...przebić się przez cały PPOŃ ? :lol: A innego wyjścia nie ma :lol:
Jak tam wejdzie to i tak ją odeślą do czytania

Jak tam ja pierwszy raz wlazłam to przeczytałam wszystko, ale ja mialam tylko ze 300 stron :o



Sabina1 - 20-02-2005 23:54
Jeśli to nie byłoby poczytane za nadmierną śmiałość, to zapytałabym, gdzie ja mam szukać, to co mam czytać, aby zrozumieć co to Ppoń?????????



PIKA - 21-02-2005 07:49
Sabina myslę, że po przeczytaniu pierwszych stron troszke Ci sie rozjaśni :lol:



mmbbaj - 21-02-2005 09:18

Pika: czy Ty kochaniutka proponujesz Sabinie1 czasem...przebić się przez cały PPOŃ ? :lol: O czym Wy Kochane mówicie :hmmmm: ???????????..........Co to jest PPOŃ?
Czym to się je???????? Sabina! gdzieś Ty to znalazła?????????? :crazyeye:



Agitka - 21-02-2005 09:44
mmbbaj
Chyba muszę Cię zaskoczyć :wink: Kładzenie, wtykanie kości, zabawek iinnych rzeczy wcale nie jest oznaką zaufania :wink: Hmm jakby Ci tu powiedzieć, to jest również oznaka wymuszania - czyli dominacja, Nie pozwalaj na to :wink: Na pieszczoty, kiedy pies podchodzi i szturcha nosem również nie!To oznaka wymuszania!Czasem wygląda to zupełnie inaczej - nie pozwólcie się zwieść.Psy dominanty to wyjątkowe bystrzochy, uwaga, uwaga i jeszcze raz uwaga na zachowanie.Pies nie przynosi Tobie kości, tylko sobie.Je na Tobie - to niedopuszcalne, mimo, ze fajnie wygląda.
A co do walki o przywództwo w stadzie - ona się nigdy nie kończy :D Człowiek zawsze, zawsze, ale to zawsze musi przestrzegać zasad z psem. Czyli minimum 15 lat walki :lol: Z biegiem czasu da sobie spokój z takimi zagrywkami jakie zdarzają się mu za młodu, ale będzie chciał dominować w inny sposób :lol:
pozdrawiam :D



Sabina1 - 21-02-2005 10:16
Mmbbal: Niektóre posty są podpisane : "niech żyje PPppoń, ale oni nam nic nie chca powiedzieć. Dalej więc brnę: Pierwsze strony jakiego tematu?



Sabina1 - 21-02-2005 10:20
I się jeszcze śmieją . :cry: :cry: Popatrz na emotikony Piki. (przepraszam za pomyłkę w imieniu - mmbbaj oczywiście)



LAZY - 21-02-2005 10:29
Ja co prawda nie mam gończych psiaków... :wink: ale czytam ten temat od początku, więc odpowiem na temat tego tajemniczego PPPPonia... :wink:
Tutaj wstawiam link, który odeśle Was do krainy PPPPoniowych świrków. A na przyszłość takie luźne tematy znajdują się zazwyczaj na Off topic. Jeden z działów dogomani.

Prosze: http://www.dogomania.pl/index.php?na...ewtopic&t=1546



Sabina1 - 21-02-2005 11:12
Oooooooooo!!!!!!!! i Ho Hooooooooo i dizękuje i nic więcej, bo to nie ten topik



PIKA - 21-02-2005 12:03

I się jeszcze śmieją . :cry: :cry: Popatrz na emotikony Piki. (przepraszam za pomyłkę w imieniu - mmbbaj oczywiście) :hmmmm: przecież nie z Ciebie .......... Tylko do Ciebie :D



Sabina1 - 21-02-2005 13:28
Zlękłam się troszeczkę, bo od pewnego szasu rzeczywiście odeszliśmy od tematu gończaków, ale czekamy na zaszczenioną Dunię, może jakieś fotki ze spacerów z ogarkami . A ja zauroczona gończymi, ale cóż właścicielka tropiącego, głównie pożywienie na spacerkach.



mmbbaj - 21-02-2005 18:10

(...)Kładzenie, wtykanie kości, zabawek iinnych rzeczy wcale nie jest oznaką zaufania(...) to jest również oznaka wymuszania - czyli dominacja, Nie pozwalaj na to :wink: Na pieszczoty, kiedy pies podchodzi i szturcha nosem również nie!To oznaka wymuszania!Czasem wygląda to zupełnie inaczej - nie pozwólcie się zwieść(...) uwaga, uwaga i jeszcze raz uwaga na zachowanie.Pies nie przynosi Tobie kości, tylko sobie.Je na Tobie - to niedopuszcalne(...)
A co do walki o przywództwo w stadzie - ona się nigdy nie kończy :D Człowiek zawsze, zawsze, ale to zawsze musi przestrzegać zasad z psem. Czyli minimum 15 lat walki :lol: Z biegiem czasu da sobie spokój z takimi zagrywkami jakie zdarzają się mu za młodu, ale będzie chciał dominować w inny sposób :lol:
Dzięki Agitko :smhair2: poczułam się co prawda jak na polu minowym, ale chyba masz rację :-?
Staramy się oczywiście popełniać jak najmniej błędów, ale czasem nas po prostu rozbraja... :P Teoretycznie dużo wiemy,ale rzeczywiście nie zawsze umiemy odczytać takie zawoalowane sygnały! Sądziliśmy, że ta przysłowiowa "psia kość" przyniesiona do pana lub pani jest oznaką zaufania, a nie dominacji...Na szczęście nie były to jakieś nagminne sytuacje, ale trochę nas sobie podominował :wink:
Oczywiście przynosi też zabawki, żeby się z nim bawić - czasem odmawiamy, a czasem zgadzamy się na zabawę.Jak "wygrywam" to demonstruję wygraną i zabieram misia czy cośtam dla siebie.Po mojej wygranej i utracie zabawki, Bajanek "spuszcza z tonu".Oczywiście pozwalamy mu też wygrywać :P
Jestem naprawdę wdzięczna za wszystkie Wasze podpowiedzi i uwagi :fadein: Bajan ma dopiero 5,5 miesiąca więc dobry czas na skorygowanie błędów, póki co jest naszą radością, a nie utrapieniem więc chyba nie popełniliśmy ich tak wiele :wink:
A tak przy okazji! to fajnie, że jest takie miejsce gdzie możemy o naszych psiakach pogadać :thumbs: ,do niedawna komputer służył właściwie mojemu mężowi, a teraz biedny dopchać się nie może.... :wink:
Serdecznie pozdrawiam :hand:



mmbbaj - 21-02-2005 18:22

Oooooooooo!!!!!!!! i Ho Hooooooooo(...) Noooooooooo Sabina! chyba wsiąkłaś :P ......,a tam ponad 1767 stron!!!!! Zajrzałam i........... :scared:



Sabina1 - 21-02-2005 18:32
Nie wsiąkłam na PPPoń, tylko na Chmielewskiej. Zajrzyj, jeśli jej książki znasz i lubisz.Jak się tak zastanowiłam to ja chyba rozpuszczam psy, ale myślę, że nie wypaczyło to ich charakterów, natomiast moje córki twierdzą, że nigdy tak do nich nie mówiłam, jak do psa( np. "moje słońce"). Opowiadają nawet po ludziach ,podłe, że nigdy nie miały tyle zabawek co pies.



PIKA - 21-02-2005 19:31

natomiast moje córki twierdzą, że nigdy tak do nich nie mówiłam, jak do psa( np. "moje słońce"). Opowiadają nawet po ludziach ,podłe, że nigdy nie miały tyle zabawek co pies. A może Ty masz SUOP ? :o

Nowa choroba
Została zidentyfikowana nowa choroba.
Prawdopodobnie jej przyczyną jest wirus, który szerzy się między właścicielami psów.
Zakłada się, że istnieje już dłuższy czas, ale dopiero niedawno ściśle ją określono i zaczęto prowadzić badania naukowe. Nazywa się ona SYNDROMEM UZALEŻNIENIA OD PSÓW (SUOP).
Początkowo przypuszczano, że należy ją zaliczyć do schorzeń psychicznych, ale ostatnio dwaj młodzi naukowcy odkryli, że jej przyczyną jest infekcja, która atakuje hodowców i wystawców. Epidemiologowie określili stadia tej choroby, a także typowe jej symptomy.

Stadium początkowe
1) myślimy, że jakakolwiek wystawa w odległości do 500 km jest po prostu za rogiem.
2) zaczyna cieszyć wstawanie o 5.00 rano po to, by zdobyć laury dla naszego psa.
3) lubimy poświęcić parę godzin dziennie na czesanie i szczotkowanie jego sierści.
4) obawiacie się, że staniecie się skąpcem, jeśli nie wydacie rocznie kilku tysięcy na wystawy,
5) nie możecie sobie przypomnieć, jak dawno to było, kiedy mieliście w domu jednego psa.

Drugie stadium
1) przy podejmowaniu decyzji o zakupie nowego samochodu podstawowym warunkiem jest to, ile do niego zmieści się psów.
2) gdy chcecie nabyć dom, największe znaczenie ma wielkość posesji, ile na niej będziecie mogli trzymać psów,
3) koszty utrzymania psów są większe od wydatków na wyżywienie twojej rodziny,
4) wydajecie więcej na weterynarza niż na lekarza.
5) nie macie już prawie pieniędzy, ale musicie wystawiać psy,
6) kupujecie więcej jak 1 samochód rocznie, aby jeździć na wystawy. Gwarancja na trwałość karoserii opiewa na 7 lat. ale zaledwie na 120 tyś. kilometrów przebiegu,
7) macie więcej fotografii psów niż własnej rodziny.
8.) sądzicie, ze nie można przyjemniej spędzić urlopu niż na ringu wystawowym.

Trzecie stadium
1) wstajecie rano i zauważacie, że dzieci zamknęliście do budy a psy daliście do łóżka,
2) znacie nazwę i rodowód każdego psa, ale nie pamiętacie imienia tego nieznanego człowieka w domu (okazuje się, że to wasz mąż albo żona).
3) sąsiedzi zauważają, że dzieci biegające wkoło domu i niepotrzebnie niepokojące wasze psy są także wasze.
4) mówicie dzieciom, by daty wam spokój i się wyniosły, a nie zauważacie, że uwiązaliście je na smyczy,
5) jesteście już tak długo na szosach prowadzących na wystawy, że nie możecie sobie przypomnieć, gdzie teraz jesteście.
6) wasza rodzina wam powie: albo psy, albo my, a wy wybierzecie psy.

Czy zauważyliście już objawy tej choroby? Jeśli tak, to istnieje jednak pewna nadzieja. Według naszej wiedzy, opierając się na prowadzonych badaniach udało się ustalić, że w większości przypadków uzależnienie to zatrzymuje się na drugim stadium i przechodzi w chroniczne.
Udało się nie bez trudności zdobyć pewną ilość pacjentów w trzecim stadium SUOP. Przebywają obecnie w izolacji i poddawani są badaniom, by naukowcy lepiej mogli studiować ich schorzenie. Jest to bardzo smutne, gdy ogląda się ludzi do niedawna kipiących zdrowiem, którzy bez ustanku schylają się ku ziemi, chodzą po kole lub trójkącie, przy tym dziwnie wymachują rękami (jakby trzymali woditko i zachęcali psa), do tego jeszcze cmokają. Wypowiedzenie stów;wystawa światowa, powoduje wzrost niekontrolowanego szaleństwa. Niestety, dla tych ciężkich przypadków nie ma wielkiej nadziei, chyba że z czasem zostanie wynaleziony jakiś lek. Interesujący jest fakt, że zapadnięcie na tę chorobę w młodym wieku ma efekt immunizacyjny. Niektórzy ludzie porażeni drugim lub trzecim stadium mają już bliskich krewnych (żony, mężów, dzieci), którzy są absolutnie zdrowi, nie utrzymują jednak z nimi kontaktów, bo mają tak znaczną utratę pamięci, co jest jednym z symptomów tego schorzenia, że nieraz zapominają, że w ogóle mają rodzinę.
Co można zrobić, by uniknąć tego uzależnienia. Dotąd nie znalazł się sposób leczenia, trzeba przedsięwziąć następujące środki zapobiegawcze.
1) wyrzucić wszelką dokumentację (wystawową i hodowlaną), ponieważ psy mogą być nosicielami choroby. Wyjedźcie z domu, kiedy w miejscowej prasie mają ukazać się wiadomości o planowanych wystawach w okolicy;
2) jeśli nieoczekiwanie dojdzie do kontaktu z osobą zakażoną SUOP, uciekajcie jak najszybciej (czasem będzie to trudne), dokładnie opryskajcie ubranie, użyjcie mydła do dezynfekcji:
3) mieszkając z osobą zakażoną SUOP zachowajcie spokój, jeżeli nie poddaliście się temu nałogowi, jesteście prawdopodobnie uodpornieni i wszystko jest w porządku



Sabina1 - 21-02-2005 20:10
Cudowne, grożne, kretyńskie i przeeecudowne. Ze mną było tak: Na pewno miałam SUOP od dziecka, bo od dziecka były w domu psy (boksery). Rozumiecie to dogomaniacy prawda? Pies JEST mi do życia potrzebny(nie jestem pewna, czy ja psu). Nie ma to nic wspólnego ze stawianiem go na pierwszym miejscu. Kocham swoją rodzinę,ale muszę mieć nogi, ręce i muszę mieć koło siebie zwierzęta. Czy to świr? Uważam, że PIES został stworzony specjalnie dla człowieka. odchowałam dzieci. Jagulka pojawiła się dopiero, jak młodsza córa miała 14 lat. Teraz są dorosłe, a ja mogę zupełnie spokojnie pielęgnować swoje SUOP.



bea100 - 21-02-2005 21:03
Diagnoza: Mam drugie stadium SUOP, które przeszło juz w stadium chroniczne :(



mmbbaj - 21-02-2005 22:49

Nie wsiąkłam na PPPoń, tylko na Chmielewskiej. Zajrzyj, jeśli jej książki znasz i lubisz.Jak się tak zastanowiłam to ja chyba rozpuszczam psy, ale myślę, że nie wypaczyło to ich charakterów A gdzie jest ta Chmielewska? :o ,Gdzie mam zajrzeć??? :crazyeye:

Sabinko! rozpuszczanie psów jest najmilszym zajęciem na świecie :P ....,ale chyba równie niebezpiecznym co rozpuszczanie męża :wink: :wink: :wink:



mmbbaj - 21-02-2005 23:04

Diagnoza: Mam drugie stadium SUOP, które przeszło juz w stadium chroniczne :( No tak.........Bea! To ja "złapałam SUOP od Ciebie :P ,objawy nie są jeszcze tak wyrazne, ale skoro to tak zarazliwe
Bosze! to dopiero początek a my:
-kupiliśmy większy samochód z myślą o psie
- już się martwie,że nasze mieszkanie jest dla niego za małe
- zastanawiam się gdzie chciałby pojechać na wakacje
-uważam, że jest najpiękniejszy na świecie
- nie powiem ani słowa o kanapie... :P :wink: :P



Sabina1 - 21-02-2005 23:13
Na stronie gł. trzeba poszukać offt topic( tak jak PPPoń i w Off Topicu poszukać temat Chmielewska. Jeszcze przejrzałam tematy Administracji, też można się czegoś nauczyć. Również nie rozmawiam o kanapie. Wszyscy śpią w dużym plastikowym spanku, tylko nie Sabunia.



puz - 22-02-2005 08:25
Witam mmbaj narzekałas ze nie wiesz jaki jest Bohun bo nie utrzymujemy kontaktu troche za daleko mieszkamy i ciezko ze soba rozmawiac i pisac z powodu jeszcze mojego dodatkowego braku czasu. Powiem tak Bohun jest dominantem tak jak reszta rodzeństwa, uwielbia stawiac na swoim narazie eliminujemy warczenie przy jedzeniu, caly czas wskakuje na wujka, uwielbia ciagnac go za uszy i za wafle :lol: Obawiam sie co bedzie jak roznica wieku bedzie jak maly bedzie mial rok a Puz trzy lata ale widuja sie czesto wiec mama nadzieje ze wyelliminujemy agresje ze strony Puzonka :roll: . A dzis chciałam zacytowac wlaścicielkę Bohuna Izę pt ukryta kamera

:lol: Puzon w ciagu dnia potrafił zjesc łozko kapcie i framugi a prezstrzegałam długich spacerów i wybiegania psa rano. Widac rodzinne. Ostatnio Puzonek a ma juz skonczone 2,5 roku wlazł na mamy łozko i potargał przescieradło na dwie czesci łapami , jaki on dobry lubi sie dzielic. Dodam ze spedzam z nim w dzien w dzien godzine w paku po południu dostaje duzo gryzaków ale dziewczyny ogar to ogar zwłaszcza rozbójnik

Wrcajac do Bohunka ma ostatnio ksywe zmija albo pijawka bo do wszytskich psów kłapie zebami i szuka miejsca gdzie mogłby sie wbic swoimi zabkami :o No to koncze i do zobaczenia



puz - 22-02-2005 08:32
:lol: a co do zabawek to Bohun ma zabawki ktorych nie moze ruszac bo sa Izy I Jarcia i bawia sie z nim wtedy kiedy oni chca, ale znacie historie rózowego słonika, słuchajcie do dzis nie jest zniszczony i szanowany. Puzonek za to swoja dominacje przejawia w zbawkach bo co chwile przynosi zeby sie z nim poprzeciągac albo pobawic, ale ja mu nie odmawiam za kazdym razem tylko poprostu odbieram to jako brak czułosci i uwagi z mojej strony i staram sie to nadrobic, po za tym zawsze jest dobry moment do wygłaskania i wogole do wypieszczenia pupila



Mokka - 22-02-2005 10:01

Zawsze to będę pamiętać. Wziął garść suchego i ją zawołał. Jak psina z całą ufnością i radośnie podbiegła, uderzył ją b, mocno w pysk. Takie praktyki są niedopuszczalne! Powinnaś była to zgłosić kierownikowi sekcji szkolenia. Zwłaszcza, że w programie szkolenia PT nie ma (już od dosyc dawna) niepodejmowania pokarmu od obcych, do tego jeszcze te metody :evil: Służę uprzejmie pieskiem, niech to zrobi z moim Leonem :evilbat:
Pamietasz może, jak się ten sympatyczny pan nazywa?



Sabina1 - 22-02-2005 10:17
Mokka, to było 5 lat temu, nie warto... to był starszy pan chyba kiedyś pracowal w tej szkole tresury ON-ów, policyjnych, zapomniałam nazwy miejscowości. Nie pamiętam jak sie nazywał, naprawdę wspomniałam tylko dlatego, żeby uczulić mmbbaj na staranne wyszukanie kursu szkoleniowego.
Puz: czy Bohun i Puzon są spokrewnione?



puz - 22-02-2005 10:57
Sabina 1 tak Puzon i Bohun maja wspólnego Dziadka Dusiołka z Gończaków



Sabina1 - 22-02-2005 11:08
ŁOŁ :laola: GRATULACJE :terazpol:



puz - 22-02-2005 11:37
u nas w rasie to normalne ze Dusioł jest wszedzie ale tak sie złozyło ze Bohun i Puzon to rodzinka i sasiedzi



chip - 22-02-2005 11:45
[quote="PIKA"]
Nowa choroba
Została zidentyfikowana nowa choroba.
Prawdopodobnie jej przyczyną jest wirus, który szerzy się między właścicielami psów.
Zakłada się, że istnieje już dłuższy czas, ale dopiero niedawno ściśle ją określono i zaczęto prowadzić badania naukowe. Nazywa się ona SYNDROMEM UZALEŻNIENIA OD PSÓW (SUOP).
Początkowo przypuszczano, że należy ją zaliczyć do schorzeń psychicznych, ale ostatnio dwaj młodzi naukowcy odkryli, że jej przyczyną jest infekcja, która atakuje hodowców i wystawców.
....
Zdiagnozowałam u nas SOUP (stadium II w fazie średniej), ale że z racji posiadania kundla i nierodowodowca nie zaliczamy się do hodoców ani wystawców - więc chyba wirus SOUP uległ modyfikacji i atakuje juz także pozostałych właścicieli. M.in. kupując samochód (taki mały, dla siebie do jeżdżenia do pracy) stawiałam tylko jeden warunek (no właściwie dwa ;) ) - musi mieć cztery drzwi, żeby psy mogły wsiadać na tylne siedzenie, no i tylna kanapa musi być na tyle duża, żeby zmieściły się oba potfory. Mój TZ nie potrafi wyjść z zoologu bez czegoś dla psów (więc ma zakaz chodzenia tam beze mnie, a co - ja tez chcę mić frajdę kupowania im czegoś), mimo, ze nie potrzebowaliśmy kolejnego kalendarza - Witek kupił, bo był z bulikami :D. Itp, itd, ...

Mmbbaj - sprawdzaj dobrze szkolenia, jesli szukasz takiego klikerowego - to jest takie, ćwiczą koło mostu Grota w Warszawie (po stronie praskiej). BasiaG szkoliła tam swojego psiaka i była zadowlona. Jak by wam to pasowało lokalizacyjnie - to postaram się odszukać która to była psia szkoła. Bardzo bym chciała zobaczyć Bajana na wystawie warszawskiej - nawet planuję urwać się z pracy bo ogary sa w piątek.



PIKA - 22-02-2005 11:55

Diagnoza: Mam drugie stadium SUOP, które przeszło juz w stadium chroniczne :( :hmmmm: ale to chyba dobrze :roll:
:wink:


Służę uprzejmie pieskiem, niech to zrobi z moim Leonem :evilbat: Dodaj, ze bez kaganca :evilbat:
Widze, że Leon nie naumiany "niepodejmowania konczyn" ? :evilbat:

Ciekawe coby moja Saba zrobiła? :roll: Ona miła dla ludzi, ale "zamachniętej na nią reki" nie lubi i obszczekuje
Nigdy od obcego po pysku nie dostała (bo ode mnie a i owszem zdarzyło się :oops: ), szkoda że nie znamy tego Pana poszłabvym sprawdzic jej reakcje :lol:

Chipku witaj :D

Mmbbaj - sprawdzaj dobrze szkolenia, jesli szukasz takiego klikerowego - to jest takie, ćwiczą koło mostu Grota w Warszawie (po stronie praskiej). Pewna jesteś? Bo wiem, że przy EC Żerań to kiedyś szkolenia prowadzili Panowie policjanci na emeryturze i żadnego klikera nie stosowali :roll:



Agitka - 22-02-2005 14:42
Ja też służę Areskiem :D On uwielbia obgryzać kosteczki... szczególnie te w paluszkach :wink:
a swoja drogą to dziwne, ze treser uczył tego ogara?! Przeciez są podobne do gończych, a gończe są wyjatkowo nieufne do obcych i nawet smakołyki nic tu nie zdziałają... :wink:



chip - 22-02-2005 15:39

...
Chipku witaj :D
Mmbbaj - sprawdzaj dobrze szkolenia, jesli szukasz takiego klikerowego - to jest takie, ćwiczą koło mostu Grota w Warszawie (po stronie praskiej).
Pewna jesteś? Bo wiem, że przy EC Żerań to kiedyś szkolenia prowadzili Panowie policjanci na emeryturze i żadnego klikera nie stosowali :roll: Witaj Pikuś :D
Może tam i kiedyś szkolili emerytowani policjanci, więc sprawdziłam i znalazłam wypowiedzi BeatyG (a nie BasiG - pokręciłam przedtem nicka). Chodzi mi o Klub Szkolenia Psów Graf. To co o nich wiem to z wypowiedzi BeatyG, ona tam brała lekcje ze swoim psem Emilem - właśnie klikerowe, tu są linki do jej wypowiedzi:

http://www.dogomania.pl/index.php?na...t=grota#358560

http://www.dogomania.pl/index.php?na...t=grota#450221.

Poza tym cos mi sie wydaje, że klikerowo też szkolą w Forcie, ale to można sprawdzić na tematach szkoleniowych.



Mokka - 22-02-2005 15:58
Pod Mostem Grota szkoli czasami Wanda Ratajczyk - to właśnie szkoła "Graf". W "Forcie" raczej nie klikerowo (tak mi się zdaje), ale klikają również w Alternatywie i w Baritusie. Proponuję jednak przed podjęciem decyzji poobserwować szkolenia i ich efekty.
Hmmm, widziałam kiedyś "w akcji" psa osoby, która szkoli psy, ma swoją szkołę... Ja bym tam raczej nie poszła, bo jeśli ktoś nie potrafi opanować własnego pieska, to trudno liczyć na coś dobrego...



bea100 - 22-02-2005 19:51
,,Zagrandził", ,,potargał"...kocham Kraków :klacz:
Wogóle poczytałam o Bohunku, tak się cieszę, że jest wśród swojej i ciepłej rodziny i ludzi którzy go kochają :D No i ma super- ciotkę (Puz :D ) obok siebie :P
Puz: Pisz mi zawsze co u Bohuna słychać (czytam, tęsknię i zawsze mi jakoś tak ciepło na sercu się robi 8) )
Mokka: wcale się nie dziwię, że nie wytrzymałaś nerwowo :roll: Szkoda, że facecik nie trafił na Leona :wink:
Chip: dawno Cię u nas nie było, witaj kochana :D

Dzisiaj ostatnia (nocna) randka, poproszę o dobre myśli 8)



Kika - 22-02-2005 21:49
A ja słyszałam ,ze jakiś Bohun niedługo na połuniowym wschodzie na wystawę zawita, prawda li to?



Sabina1 - 22-02-2005 22:58
[quote="a swoja drogą to dziwne, ze treser uczył tego ogara :wink:[/quote]
Dziękuję bardzo, że zrobiłaś z mojej labradorki ogara, :lol: :lol: :lol:
nic nie szkodzi, może to znak, że kiedyś ogar mi pisany?



Sabina1 - 22-02-2005 23:00
To było do Agitki, ale oczywiście cytat mi nie wyszedł.



bea100 - 22-02-2005 23:26

...może to znak, że kiedyś ogar mi pisany? Napewno :D , takich ,,znaków" nie mozna lekceważyć... :D
Odbierz pv.

Kochani my, po randkach, teraz czekamy miesiąc 8)



Kamcia_14 - 23-02-2005 07:18
Witam, jak długo mnie nie było tyle stron do poczytania miałam,a ile fajnych imion wymyśliłyście.Mogę wstępnie zarezerwować CZEŚNIKA?Koło Krosna jest zamek w Odrzykoniu wiecie ten gdzie Cześnik z Rejentem....



puz - 23-02-2005 09:22
Witaj Kika jade z dwoma ogarami Puzon i Bohun klasy otwarta i szczeniąt zgadza sie to nasz debiut



chip - 23-02-2005 10:46
Bea - nie będziesz potrzebowała gazet ?? Mam mały stosik, a do maja/czerwca uzbieram pewnie jeszcze ze dwa stosiki ?

W którymś temacie (cos o tym co podkładać szczeniakom do kojca) Psiara polecała słomę - jakbyś chciała to mogę Ci dostarczyć kosteczkę (są u mnie na targu w Legionowie). Jeśli nie do kojca to napewno przyda się do tej budy, którą masz w ogrodzie, a tam przecież szczeniaczki i Dunia będą się chowały w czasie spacerków i zażywania świeżego powietrza.

Jak będziesz miała zdjęcia "grubej" Duni to podeślij Wojtkowi albo mnie - umieścimy gdzie trzeba ;)



Kamcia_14 - 23-02-2005 10:53
No cóż nie jest ze mnie talent komputerowy,próbuję wstawić podpis-nic, emblemat- nic, tylko zdjęcia wklejać mi się udaje. A wydawało mi się że potrafię :cry:



LAZY - 23-02-2005 11:02
Psiara podpis prawie dobrze zrbiłas. Wejdz raz jeszcze do profilu i ten adres który wkleiłaś umiesc pomiedzy [img]http.....[/img] a wtedy zamiast adresu bedzie sie wyswietlac zdjecie. Co do emblematu to jezeli jestes w rofilu i masz na komputerze takie male zdjecie czyli max. 80x80 to tam w ustawienaich profilu jest dodaj emblemat i mozna go wybrac z listy, zrob przegladaj, wybierz ten obrazek z pliku w jakim jest zapisany na Twoim komputerze i zrob uaktualnij profil. Powodzenia.



Kamcia_14 - 23-02-2005 11:32
No metoda prób i błędów coś wyszło.Nie wiem tylko czy mogę tak reklamować swoją stronę ?Czy to w porządku z przepisami , powiedzcie bo nie chcę jakiejś gafy strzelić?



mmbbaj - 23-02-2005 11:48
Witaj Puz Kochana :P Już wczoraj chciałam Ci napisać, ale siadł nam komputer, wszystko się pozawieszało, a mysz żyła własnym życiem i nie chciała współpracować! Dopiero teraz weszłam i oczom nie wierzę jak tu gwarno :P Super! Jeszcze nawet wszystkiego nie przeczytałam...
Bardzo Ci dziękuję za te wszystkie fajne opowieści o Bohunie i Puzonie! No to widać wszystko przede mną bo Bajan jeszcze nigdy sam w domu nie został.W książkach piszą, że do roku nie należy samego zostawiać.Wiem oczywiście, że nie każdy może to tak urządzić, my akurat tak :P
Podoba mi się, że Puzon zjadł łóżko :cunao: widać jednak umie dobierać sobie diętę, bo jak go widziałam to linię miał nienaganną :D Jeśli chodzi o to drapanie pościeli, Bajanowi też się zdarza (wiem,wiem: pies na łóżku to niedopuszczalne!!!), że zaczyna drapać i ściągać - nie mam pojęcia o co z tym chodzi? :roll:
No..z zabawkami to nasz błąd - nie mamy własnych,zawsze nam żal nie dać Bajankowi,musimy się zaopatrzyć :P Natomiast czasami zabieram mu jego, ale potem i tak wracają "do obrotu".Staram się nie bawić z nim w przeciąganie, a jeżeli już to nie ostro.Raczej bawimy się w tarmoszenie,wtedy przewraca się na plecy i lubi jak misio czochra go po brzuszku, a on go łapie i przyciąga.To chyba też taki rodzaj "pieszczenia się" jak sądzisz?Lubi też "chowanego i z umiarem aportowanie :wink:
Oczywiście też przynosi zabawkę i zachęca do zabawy,czasem odmawiam, a czasem przyjmuję zaproszenie.
Czy różowy słonik Bohuna jest piszczący? Pytam bo Bajan absolutnie nie gryzie piszczących zabawek, łapie je delikatnie pyskiem jakby chciał powiedzieć "przestań" - ma np. taką świnkę, która piszczy przerazliwie - jest w stanie nienaruszonym. Raczej lubi nadal pluszaki i też ich nie szarpie tylko "mamle"
A teraz szykujemy się na spacerek! Serdecznie pozdrawiamy
:hand:
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • pspkrajenka.keep.pl



  • Strona 6 z 11 • Znaleźliśmy 2843 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11
     

     


     

     
    Copyright 2003. Notki końskim kopytkiem napisane...