Wika - pies który zmienił moje życie! + reszta Psiarni + inne stwory

Marta i Wika - 22-12-2007 17:21

http://images27.fotosik.pl/129/684e42e9fb76f236.jpg
- nie moge się napatrzeć na ta jej pyrkową urodę! :loveu: Podobno pyrkowy włos jest niekłopotliwy w obsłudze - w tej sferze Wika niestety nie jest pyrkiem :shake:

moon_light - 22-12-2007 17:23
Jak patrze na Wike to wydaje mi sie ze to bardzo grzeczny pies :)

Anza&Hacker - 22-12-2007 17:27

Podobno pyrkowy włos jest niekłopotliwy w obsłudze - w tej sferze Wika niestety nie jest pyrkiem :shake: Jeśli nie ma podszerstka... ale u pyrków to z tym różnie bywa ;)

Marta i Wika - 22-12-2007 17:31

Jak patrze na Wike to wydaje mi sie ze to bardzo grzeczny pies :) A po czym to można poznać? ;)

Tu z Czarusiem zajada obornik :diabloti:
http://www.psiarnia.eu/images/photoa...imapieski2.jpg

PaulinaT - 22-12-2007 17:47
Piękne zdjęcia!
I piękne krajobrazy - napatrzeć się nie mogę na te oszadzone (można tak napisać? to jest po polskiemu? ) miedze...
... i na szczęśliwą psiarnię :lol:

Marta i Wika - 22-12-2007 18:14
To jeszcze parę widoczków zimowych.
Ciekawe, czy pogoda utrzyma się do świąt i później.

Kościółek:
http://www.psiarnia.eu/images/photoalbum/kosciolek.jpg

Tych, którzy nagle poczują chęć zamieszkania w tym domku pod lasem, uprzedzam, że jest to kaplica cmentarna :diabloti: Ale i tak pięknie wygląda w tej szadzi.
http://www.psiarnia.eu/images/photoalbum/kaplica.jpg

Widoczki:
http://www.psiarnia.eu/images/photoalbum/widok2.jpg

http://www.psiarnia.eu/images/photoalbum/widok1_1.jpg

I Czarulek:
http://www.psiarnia.eu/images/photoa...imaczarus1.jpg

Anza&Hacker - 22-12-2007 18:47

Tych, którzy nagle poczują chęć zamieszkania w tym domku pod lasem, uprzedzam, że jest to kaplica cmentarna :diabloti: Ale i tak pięknie wygląda w tej szadzi.
http://www.psiarnia.eu/images/photoalbum/kaplica.jpg Dla mnie może być i kaplica cmentarna jeśli w takiej okolicy :loveu:

APSA - 22-12-2007 20:15

Tych, którzy nagle poczują chęć zamieszkania w tym domku pod lasem, uprzedzam, że jest to kaplica cmentarna :diabloti:
http://www.psiarnia.eu/images/photoalbum/kaplica.jpg A w czym to niby przeszkadza? :diabloti:

Marta i Wika - 22-12-2007 20:57

Dla mnie może być i kaplica cmentarna jeśli w takiej okolicy :loveu:
A w czym to niby przeszkadza? :diabloti: Ja jednak jeszcze przez jakiś czas wolałabym pomieszkać w innych miejsach :diabloti:

Airik zimowy (w tle Czaruś w czasie ważnej czynności ;)):
http://www.psiarnia.eu/images/photoalbum/zimaaira1.jpg

Gałązki w sadzie dzisiaj wcześnie rano:
http://www.psiarnia.eu/images/photoalbum/szadz.jpg

Tośka_m - 22-12-2007 23:30
Piękne fotencje szadziowe! :loveu:
U mnie też tak pięknie biało jest od wczoraj, ale niestety takiego fajnego światełka niestety na lekarstwo, więc nie mam fajowych fot...

Ewa3 - 22-12-2007 23:50
widoki cudne :)

psy cudowne:lol:

A ta bialosc jest swietna:eviltong:

GoniaP - 23-12-2007 00:15
Ty to masz talent nie tylko do psów Martuś ;)

Luzia&Funia - 23-12-2007 10:12
http://www.psiarnia.eu/images/photoalbum/zimawika.jpg

Strasznie podoba mi się to zdjęcie :loveu:

Marta i Wika - 23-12-2007 11:42

Piękne fotencje szadziowe! :loveu:
U mnie też tak pięknie biało jest od wczoraj, ale niestety takiego fajnego światełka niestety na lekarstwo, więc nie mam fajowych fot...
widoki cudne :)

psy cudowne:lol:

A ta bialosc jest swietna:eviltong:
Ty to masz talent nie tylko do psów Martuś ;)
http://www.psiarnia.eu/images/photoalbum/zimawika.jpg

Strasznie podoba mi się to zdjęcie :loveu: Dziękuję i cieszę się że Wam się fotki podobają :Rose:
Rzeczywiście widoczki i światło super, no i jeszcze można robić zdjęcia na krótkich czasach, więc i psy wychodzą czasem ostre :-)

Dzisiejszy spacerek. Czaruś jak zwykle ;)
http://www.psiarnia.eu/images/photoa...imaczarek1.jpg

Wikulcowa głupawka ze starą butelką :lol:
http://www.psiarnia.eu/images/photoalbum/zzimawika1.jpg

http://www.psiarnia.eu/images/photoalbum/zzimawika2.jpg

I trzy psy w słonecznej mgle:
http://www.psiarnia.eu/images/photoa...zimapieski.jpg

PaulinaT - 23-12-2007 11:52
Super!
Piękne fotki - ten Czaruś to la bomba d'energia! :o

Ja dzisiaj nie wyjęłam aparatu - jakoś tak ciemno było i ze zdjęć byłyby nici, a nic tak nie frustruje jak dobry kadr i nieostry w nim pies... :angryy:

Ewa3 - 23-12-2007 12:24
Czy mowilam juz ze Wika jest cudowna:p?

Ostanie jest swietne:lol: przyznaj sie ustawilas ich tak:eviltong:

Luzia&Funia - 23-12-2007 20:07

Ostanie jest swietne:lol: przyznaj sie ustawilas ich tak:eviltong: O to samo chciałam zapytać :evil_lol:

Marta i Wika - 23-12-2007 20:27

- ten Czaruś to la bomba d'energia! :o Owszem :p Poza 40-stopniowymi upałami nie widziałam, żeby się kiedykolwiek zmęczył. No, może czasem trochę przy rowerze.

Czy mowilam juz ze Wika jest cudowna:p? Chyba tak, ale możesz się powtarzać ;)

O to samo chciałam zapytać :evil_lol: Czarka i Airę musiabym chyba przykleić mocnym klejem żeby zostały w miejscu ;)

Marta i Wika - 23-12-2007 20:37
Dlaczego pieski lubią święta? ;)

Bo można sępić (Czarek umaszczenie marmurkowe od mąki :lol:):
http://www.psiarnia.eu/images/photoa...etapieski1.jpg

Bo można czasem coś dostać :razz:
(Wika krzywi się zjadając figę - nie lubi, ale konkurencja patrzy, więc zjeść trzeba)
http://www.psiarnia.eu/images/photoa...etapieski2.jpg

Bo można wylizywać :loveu:
(wiadomo, niezdrowe, ale święta nie są z zasady zdrowe ;))
http://www.psiarnia.eu/images/photoa...etapieski3.jpg

Bo czasem zostają żółtka z pieczenia ciasta :lol:
http://www.psiarnia.eu/images/photoa...etapieski4.jpg

GoniaP - 23-12-2007 22:55
To ostatnie zdjęcie powala :evil_lol::evil_lol::evil_lol:

Ewa3 - 23-12-2007 23:13

Czarka i Airę musiabym chyba przykleić mocnym klejem żeby zostały w miejscu ;) Jak moglas, zeby tylko do jednego zdjecia je przyklejac:eviltong: rozumiem do kilku ale do jednego?:evil_lol::crazyeye:

Marta i Wika - 24-12-2007 08:45

To ostatnie zdjęcie powala :evil_lol::evil_lol::evil_lol: Zdjęcie wymagało refleksu - psy normalnie jedzą osobno, więc tu przez większość czasu wędrowały zaglądając sobie do misek, czy przypadkiem nie ma w nich czegoś lepszego ;)

Jak moglas, zeby tylko do jednego zdjecia je przyklejac:eviltong: rozumiem do kilku ale do jednego?:evil_lol::crazyeye: Wcale nie jednego! ;)
http://www.psiarnia.eu/images/photoalbum/zima_1.jpg

Tu widać nietrwałość kleju ;)
http://www.psiarnia.eu/images/photoa...imapieski4.jpg

Ewa3 - 24-12-2007 14:33

Wcale nie jednego! ;) Jak nie jednego to mozna przyklejac:evil_lol:

Inkaa - 24-12-2007 19:21
Witamy !! :loveu: I życzymy wszystkiego najlepsiejszego z okazji świąt dla wszystkich trzech psiurów ! :loveu:
I sukcesów w szkoleniu Wikuni ;).

Anza&Hacker - 25-12-2007 12:01
http://www.psiarnia.eu/images/photoa...etapieski1.jpg - Czarek wygląda świetnie w wersji merle! - na prawdę mu pasuje... szkoda, że tak mu już nie zostanie.... cudny jest! :loveu:

ma-ja - 25-12-2007 12:56
http://www.psiarnia.eu/images/photoalbum/widok2.jpg

Coś niesamowitego!! :crazyeye: Przepiękne, bajkowe fotki :loveu:

PaulinaT - 03-01-2008 01:04
hop ho-op!!!! co sły-ychać??

Marta i Wika - 04-01-2008 08:49
Jestem, jestem :-)
Po świętach byłam na przedsylwestrowym psim wypadzie w Łagowie.

Przystojniaczek Cardo:
http://www.psiarnia.eu/images/photoalbum/cardo1.jpg

Alta:
http://www.psiarnia.eu/images/photoalbum/alta1.jpg

Juka :loveu:

http://www.psiarnia.eu/images/photoalbum/juka2.jpg

Neo :-)
http://www.psiarnia.eu/images/photoalbum/neo2.jpg

I Wikulec:
http://www.psiarnia.eu/images/photoalbum/wika1_1.jpg

W dzień ćwiczyliśmy z psami, tropiliśmy, robiliśmy różne testy, filmowaliśmy zachowania psów i ich właścicieli w różnych sytuacjach - a wieczorami oglądaliśmy różne psie sytuacje, analizowaliśmy, gadaliśmy, gadaliśmy, gadaliśmy w nieskończoność - o czym? O psach ;)

bigos - 04-01-2008 09:17
Ale fajny wypadzik:p:p:p A jaka ładna wyżełka:cool3::cool3::cool3:

Luzia&Funia - 04-01-2008 12:04
http://www.psiarnia.eu/images/photoalbum/wika1_1.jpg

Jaka malutka kostka :evil_lol:

Anza&Hacker - 04-01-2008 14:24
Nie moge! - po prostu padłam jak zobaczyłam oblicze Alty :grins:

Alta - 04-01-2008 15:48

Nie moge! - po prostu padłam jak zobaczyłam oblicze Alty :grins: Wyzel obronny ;)?

anetta - 04-01-2008 22:54
Właśnie hahahah

Ojj to zwykły śmiertelnik zanudziłby się tam na śmierć :evil_lol::evil_lol::evil_lol:

PaulinaT - 05-01-2008 22:48
Doborowe towarzystwo :p
A ja czekam na ciąg dalszy... :cool3:

Luzia&Funia - 07-01-2008 09:53
Po obejrzeniu filmiku o feromonach :diabloti: nasuwa mi się jedno pytanie... czy Czaruś jest kastrat :razz:

GoniaP - 09-01-2008 18:58

Po obejrzeniu filmiku o feromonach :diabloti: nasuwa mi się jedno pytanie... czy Czaruś jest kastrat :razz: Ukryty kastrat :evil_lol::evil_lol::evil_lol:
A co tu tak cicho???:mad:

PaulinaT - 11-01-2008 09:09
Hej hej - co tam w psiarni słychać?

Figafiga - 16-01-2008 10:24
witam.Moja Negra to prawie Wika, ale prawie robi wielką różnicę:cool1: moje suczydło w zimę tak samo wygląda jak Twoje...tylko inne umaszczenie.Pozdr:multi:

Ewa3 - 16-01-2008 13:30
Co nowego w psiarni:)?

Marta i Wika - 16-01-2008 15:44
Hej hej, jestem :-) I dziękuję wszystkich którzy tu zaglądali mimo moich zaniedbań w pisaniu i wstawianiu fotek ;)

Niestety, wiele ich nie mam ostatnio :shake:

Ale mam jeszcze trzy takie z początku stycznia :razz:

Pies powinien znać swoje miejsce ;)
http://images28.fotosik.pl/142/2e76414bf6d27b33.jpg

Czaruś po Sylwestrze:
http://images23.fotosik.pl/141/29e7b43a04260bfa.jpg

Grzeczne pieski siedzą :p i czekają na resztki makaronu ;)
http://images33.fotosik.pl/109/733e337fc3c371e5.jpg

Ewa3 - 16-01-2008 15:46
Jej jak ten Czaruś czaruje...:loveu: piekne zdjecie

Anza&Hacker - 16-01-2008 21:56
W:-oW!!! Jak Aira urosła! :crazyeye:

Za dawno fotek nie wstawiałaś i ze szczeniaczka nagle zrobiła się duża panna :roll:

Marta i Wika - 16-01-2008 22:01

W:-oW!!! Jak Aira urosła! :crazyeye:

Za dawno fotek nie wstawiałaś i ze szczeniaczka nagle zrobiła się duża panna :roll: No, panna już jest po cieczce... :roll: W wieku 7 miesięcy :-o

PaulinaT - 16-01-2008 22:57
Ależ one - obydwa - szczęście miały... mają!
Śliczne, zadbane, kochane, błyszczące...
Piękne :loveu:

Marta i Wika - 17-01-2008 08:27

Ależ one - obydwa - szczęście miały... mają!
Śliczne, zadbane, kochane, błyszczące...
Piękne :loveu: Do tego śpią pod kołdrą i w ogóle wszystko im wolno ;)

Ewolucję "psich praw" w naszym domu idealnie przedstawia ten zbiór zasad prawidłowego wychowania psa, który krąży po sieci, ale niestety nie wiem czyjego jest autorstwa :oops:

1. Pies nie wchodzi do domu.
2. Dobra, pies wchodzi do domu ale tylko do wybranych pomieszczeń i tylko wtedy, kiedy ktoś tam jest.
3.Dobra, pies wchodzi sam do wszystkich pomieszczeń, ale absolutnie nie do kuchni i do sypialni!
4.No dobra, pies wchodzi do kuchni, ale nie zbliża się do ludzi, kiedy jedzą
posiłek.
5.Cóż, pies wchodzi do kuchni i je razem z nami wszystkie posiłki, ale nie
wchodzi do sypialni...
6.Hmmm... pies wchodzi do sypialni, ale nigdy na łóżko!
7.Dobra, pies wchodzi na łóżko, ale przecież z nami nie śpi...
8.Pies co prawda śpi na łóżku razem z nami, ale nie pod naszą kołdrą...
9.Pies śpi z nami w łóżku i zabiera nam kołdrę, ale przecież to tylko jeden
pies....
10. Drugi pies nigdy - przenigdy nie wchodzi do domu....

:lol:

Dla odmiany - trzy fotki z niedzielnego spaceru Wikuni z czarną Borą:
http://images32.fotosik.pl/106/440157f24bee9fc5.jpg

http://images25.fotosik.pl/139/d4ef35dfbf48c4f4.jpg

Spotkanie z goldkiem:
http://images31.fotosik.pl/106/a6aac7c0d53a5d3f.jpg

PaulinaT - 17-01-2008 08:56
Taa... a najgorsze, że te zasady są takie no ten ekhem prawdziwe... :oops:

Gdzieś ty tyle śniegu wytrzasnęła w niedzielę? :crazyeye:

Marta i Wika - 17-01-2008 09:04

Gdzieś ty tyle śniegu wytrzasnęła w niedzielę? :crazyeye: No jak to gdzie? W Lasku M. :-)
To tylko tak ładnie wygląda. W rzeczywistości wydeptane ścieżki pokryte są grubą warstwą zbitego lodu, który w słońcu leciutko topi się, pokrywając się cieniutką warstwą wody, po której jeeeeedzie się, że hej! Wskazane wyposażenie na spacery - łyżwy ;)

APSA - 17-01-2008 09:13

Ewolucję "psich praw" w naszym domu idealnie przedstawia ten zbiór zasad prawidłowego wychowania psa, który krąży po sieci, ale niestety nie wiem czyjego jest autorstwa :oops: He he. Punia miała nie mieć wstepu do domu :)
No i muszę przyznać, że jej buda sie przydała. Ale Aga też już od jakiegoś czasu z niej nie korzysta ;)

PaulinaT - 17-01-2008 09:18

Wskazane wyposażenie na spacery - łyżwy ;) Łyżwy tudzież raki ;-)
Zwłaszcza gdy do pasa ma się przypiętego walniętego szarpeja :diabloti:

Ja byłam w niedzielę w lesie między Dąbrową, Zakrzewem i Sierosławiem - ale tam tylko miejscami płaty śniegu były, stąd moje zadziwienie.
Lasek Marc. ma widocznie swój specyficzny mikroklimat :evil_lol:

tangerine74 - 17-01-2008 11:44

Ewolucję "psich praw" w naszym domu idealnie przedstawia ten zbiór zasad Postanowiłam zweryfikować sie w tym zakresie i oto co mi wyszło:
1. pies nie wchodzi na kanapę
2. Dobra, pies wchodzi na kanapę ale tylko jedną
3.Dobra, pies wchodzi na kanapy i fotele, ale absolutnie nie na łózko w sypialni!
4.pies wchodzi na kanapę, ale nie gdy ludzie jedzą posiłek.
5.Pies wchodzi na kanapę, gdy ludzie jedzą, ale musi najpierw zjeść swoje z miski
6.Hmmm... pies wchodzi w sypialni na łóżko, ale nigdy z nami nie spi
7.Dobra, pies wchodzi na łóżko, ale przecież śpi z nami tylko 2 godzinki nad ranem
8.Pies co prawda śpi na łóżku razem z nami, ale nie pod naszą kołdrą...
9.Pies śpi z nami w łóżku i zabiera nam kołdrę, ale przecież to tylko malutki
pies....
10. KUPUJEMY szerszą kołdrę, zeby pies z nas jej nie ściagał!!!
:loveu:

Nalezy do tego dodać, że mąż domagał sie 2 kołder lub 1 szerokiej przez 8 lat, a pies wywalczył zakup w ciągu 3 tygodni :loveu:

Śniegowe fotki piekne :loveu:
Pozdrawiamy serdecznie

Marta i Wika - 17-01-2008 14:21

He he. Punia miała nie mieć wstepu do domu :)
No i muszę przyznać, że jej buda sie przydała. Ale Aga też już od jakiegoś czasu z niej nie korzysta ;) Rozumiem, że teraz jak jest niegrzeczna, to idzie na łańcuch na jakiś czas? ;)

Łyżwy tudzież raki ;-)
Zwłaszcza gdy do pasa ma się przypiętego walniętego szarpeja :diabloti: Oj, to bez łańcuchów na kołach ani rusz ;)

W Lasku też jest miejscami. Na polanie prawie nie ma, ale dalej w lesie jest całkiem sporo.

Postanowiłam zweryfikować sie w tym zakresie i oto co mi wyszło:
(...) Tak, to jedna z modyfikacji ;)

Dziś byłyśmy również w Lasku Marcelińskim, i to w doborowym towarzystwie :-) Niestety była mgła, więc warunki do zdjęć nie najlepsze, ale coś tam popstrykałam.

Najpierw jeszcze trzy Wikunie szalejące solo na śniegu :razz:
http://images27.fotosik.pl/141/813ff79f397b347d.jpg

http://images34.fotosik.pl/110/99aafab245f7a322.jpg

http://images33.fotosik.pl/110/9f01786dfb70b214.jpg

GoniaP - 17-01-2008 14:27
Jej, ale piękne te zdjęcia :crazyeye:

APSA - 17-01-2008 14:33
Nie ma wątpliwości, że pies szczęśliwy :loveu:

Tak, tak, na łańcuch, taki gruby, krowi :evil_lol:
.

Marta i Wika - 17-01-2008 14:40

Jej, ale piękne te zdjęcia :crazyeye: Tyle że technicznie do d... :evil_lol:

A po tych wygłupach solo dołączyła do nas taka jedna ładna z dziwnym okiem ;)
http://images34.fotosik.pl/110/7581baf2b43da3c0.jpg

http://images33.fotosik.pl/110/ff3e008122e3388f.jpg

Jak widać nie wszędzie jest śnieg:
http://images33.fotosik.pl/110/31e1e46465c8d219.jpg

Dwie dziewczyny we mgle:
http://images31.fotosik.pl/110/4eeec4355bc3db58.jpg

http://images34.fotosik.pl/110/6c6a700e8e6c14d6.jpg

A tu całkiem nieźle udają że są grzeczne ;)
http://images34.fotosik.pl/110/2b4455a73235ef19.jpg

Tośka_m - 17-01-2008 14:47
[quote=Marta i Wika;9310922]
A tu całkiem nieźle udają że są grzeczne ;)
http://images34.fotosik.pl/110/2b4455a73235ef19.jpg

Cudności :loveu:
Dzięki za spotkanie ;)

Anza&Hacker - 17-01-2008 14:58
Wikunia wygląda ślicznie jak biega w śniegu! :loveu:

...a Loca jest baaardzo grzeczna i Wika też, wcale nie udają! :cool3:

APSA - 17-01-2008 15:51

A po tych wygłupach solo dołączyła do nas taka jedna ładna z dziwnym okiem ;)
http://images34.fotosik.pl/110/7581baf2b43da3c0.jpg Taka jedna pokrzywiona :lol:

GoniaP - 17-01-2008 16:01
Rewelacja :loveu:
Wikunia przepiękna :loveu: A to cudo, o co za jedno??? Ile ta sunia ma lat?? Jest z naszego schronu? Czy to jakiś champion??

Tośka_m - 17-01-2008 16:04

Rewelacja :loveu:
Wikunia przepiękna :loveu: A to cudo, o co za jedno??? Ile ta sunia ma lat?? Jest z naszego schronu? Czy to jakiś champion?? To jest moja sucz, owczarek australijski w wieku 7 miesięcy, i bynajmniej nie jest ze schronu, tylko przyszłym championem ;)

GoniaP - 17-01-2008 16:07

To jest moja sucz, owczarek australijski w wieku 7 miesięcy, i bynajmniej nie jest ze schronu, tylko przyszłym championem ;) Gratuluję pięknego psa :loveu: Pytałam, bo mój Bobo siedział z taką jedną w boksie, zanim go wzięłam... Sunia była bardzo podobna (jako szczeniak)... Miała jedno oko błękitne...
Chciałam wtedy wziąć obydwa, ale Lava (już miałam dla Niej imię) została zatrzymana przez grzybicę...
http://img337.imageshack.us/img337/3435/bbelek1aj1.jpg

Ewa3 - 17-01-2008 16:28

http://images34.fotosik.pl/110/99aafab245f7a322.jpg

genialnie wyszla:lol: taki pychol usmiechniety:lol: super

anetta - 17-01-2008 16:46
Piękne http://images31.fotosik.pl/110/4eeec4355bc3db58.jpg :loveu:

PaulinaT - 17-01-2008 21:48
Marta - przepiękne zdjęcia.
Nie robisz, nie wklejasz, cicho sza na wątku - alej ak już zrobisz i wkleisz... wow!

Marta i Wika - 17-01-2008 21:58

...a Loca jest baaardzo grzeczna i Wika też, wcale nie udają! :cool3: No, może tylko troszkę udają ;)

Gratuluję pięknego psa :loveu: Pytałam, bo mój Bobo siedział z taką jedną w boksie, zanim go wzięłam... Sunia była bardzo podobna (jako szczeniak)... Miała jedno oko błękitne...
Chciałam wtedy wziąć obydwa, ale Lava (już miałam dla Niej imię) została zatrzymana przez grzybicę... Może Lava miała jakieś aussiki w rodzinie? :-)

genialnie wyszla:lol: taki pychol usmiechniety:lol: super Typowa głupawkowa mina :-)

Marta - przepiękne zdjęcia.
Nie robisz, nie wklejasz, cicho sza na wątku - alej ak już zrobisz i wkleisz... wow! A gdzie one piękne? Mgła była i szaro strasznie. Wszystko nieostre i zupełnie bez kontrastu...

Jeszcze trzy fotki. Na placu zabaw:
http://images31.fotosik.pl/111/ec79c47b29e2d802.jpg

Tośka stara się być atrakcyjna dla swojego psa ;)
http://images32.fotosik.pl/111/90efe62de49b309c.jpg

Efekt uboczny ;)
http://images26.fotosik.pl/142/6c75ffae3cb7e6ba.jpg

PaulinaT - 17-01-2008 22:02

A gdzie one piękne? Mgła była i szaro strasznie. Wszystko nieostre i zupełnie bez kontrastu... mam wrażenie że my tu o różnych zdjęciach sobie rozmawiamy.... :crazyeye:

Anza&Hacker - 18-01-2008 14:19
Efekt uboczny jest świetny - może ubawić do łez! :roflt:

Marta i Wika - 19-01-2008 18:52

Efekt uboczny jest świetny - może ubawić do łez! :roflt: Z mojego pieska się nabijasz? :mad:;)

A ja jestem w Kosieczynie, gdzie leje i wszystko tonie w błocie i nie da się robić zdjęć na dworze, ale w domu jak najbardziej :-)

Airinek:
http://images27.fotosik.pl/143/2bb9c02e1bf1f957.jpg

Czarulek:
http://images34.fotosik.pl/113/0fc598332068a3fc.jpg

Dwa pieski razem:
http://images32.fotosik.pl/112/2c00f44cf9359817.jpg

A Wikunia w swojej budzie ciężko przeżywa deszczowy spacer:
http://images30.fotosik.pl/143/89706b64b18d896c.jpg

PaulinaT - 19-01-2008 21:30
Ale one pięknie razem wyglądają - Czaruś i Aira :loveu:
Czyżby Wika nie lubiła deszczu? :razz:

Anza&Hacker - 19-01-2008 22:21
...ależ skąd! - piesek Twój mi się bardzo podoba! :loveu:
Tak bardzo, że aż łzy radości mogły poleciec i to miałam na myśli :grins:

Psiaczki śliczne! :p - ja właśnie co godzinke temu wróciłam z Hackerem z ulewy - pierwsze co zrobił po powrocie, to wytarzał się w mojej pościeli :diabloti:

GoniaP - 19-01-2008 22:24
Cudnie :loveu:
Ale Ty masz Marta sprzęt :crazyeye::loveu::loveu::multi:

Marta i Wika - 20-01-2008 16:39

Ale one pięknie razem wyglądają - Czaruś i Aira :loveu: I pięknie się dogadują, chociaż ktoś patrząc z boku mógłby pomyśleć że się mordują ;)

Mam wrażenie, że sam deszcz to jej średnio przeszkadza, tyle że ona nie lubi być mokra. Przez krótki czas na deszczu futro jej nie przemaka i może być, nawet łazi po kałużach... Zresztą póki biega, to pogoda wydaje się nie robić na niej wrażenia - no chyba że naprawdę jest oberwanie chmury. Ale jak przyjdzie przemoczona do domu... to jest strasznie zła, włazi w jakiś kąt i zeżarłaby każdego, kto ośmieliłby się zakłócić jej święty spokój ;) A schnie bardzo długo.

- ja właśnie co godzinke temu wróciłam z Hackerem z ulewy - pierwsze co zrobił po powrocie, to wytarzał się w mojej pościeli :diabloti: U nas potwory najpierw są prane/wycierane, a potem idą wycierać się w kanapy, dywany i fotele :-)

Ale Ty masz Marta sprzęt :crazyeye::loveu::loveu::multi: Taki sobie średni :-)

PaulinaT - 20-01-2008 17:54
Hihi teraz dojrzałam błysk gwiazdeczki w oku Czarka :lol:
Z tym wycieraniem u mnie to różnie bywa :oops:
Często gęsto drugie tyle co wytrę jest wcierane w kanapy, fotele... :roll:

Marta i Wika - 20-01-2008 18:07

Hihi teraz dojrzałam błysk gwiazdeczki w oku Czarka :lol: Biedny piesek dostał fleszem po oczach :shake: Ale pieski nie uciekają od flesza, bo ja im często płacę za pozowanie smakołykami :evil_lol:

Ee, a co w tych Twoich jest do wycierania?

PaulinaT - 20-01-2008 18:15

Ee, a co w tych Twoich jest do wycierania? Łapy, dużo łap :evil_lol: :diabloti:

Marta i Wika - 20-01-2008 18:38

Łapy, dużo łap :evil_lol: :diabloti: No tak. Łapy.
To u nas łapy też. Ale jak Czarek i Aira się zawezmą na jakieś norniki (teraz zimą szczęśliwie tyle ich nie ma i czasem ziemia jest zamarznięta) i akurat jest deszczowa pogoda, to całe przednie łapy, klatka piersiowa, pysk (po uszy) i kawałek brzucha bywają oblepione błotem, a reszta też plus minus brudna ;)
Wikunia to w ogóle inna kategoria. Jej łap nie da się wytrzeć, jeśli są brudne. Nie ma takiej ścierki czy ręcznika, który miałby chłonność większą od sierści Wiki. W ogóle chyba nie ma takiego materiału. Kłaki Wiki trzeba spłukać i potem dobrze wycisnąć z nich wodę - innego sposobu nie ma ;)
Jak na Wikę leje się wodę z góry z prysznica, to przez jakiś czas wszystko się wchłania, wchłania, wchłania... i dopiero po dłuższej chwili zaczyna z niej kapać do brodzika ;)

APSA - 20-01-2008 21:33

Jak na Wikę leje się wodę z góry z prysznica, to przez jakiś czas wszystko się wchłania, wchłania, wchłania... i dopiero po dłuższej chwili zaczyna z niej kapać do brodzika ;) To może powinnaś potraktować ją oliwką? ;)

PaulinaT - 20-01-2008 22:24

jak Czarek i Aira się zawezmą na jakieś norniki (teraz zimą szczęśliwie tyle ich nie ma i czasem ziemia jest zamarznięta) i akurat jest deszczowa pogoda, to całe przednie łapy, klatka piersiowa, pysk (po uszy) i kawałek brzucha bywają oblepione błotem, a reszta też plus minus brudna ;)
Wikunia to w ogóle inna kategoria. No tak - na uszach błocka mi nie przynoszą :evil_lol: - koffane piesunie :loveu:
No ale Szarik ma jakieś takie łapy z dłuższymi włosami że przynosi na nich tyle piachu co pozostałe razem wzięte, do tego łazi jak ciamajda i chlapie więc na ogół ma ubłocone całe podwozie - a on gładkowłosy nie jest :shake:
...a Abi ma duży rozmiar buta :evil_lol:
No i jakoś ciężko mi sobie wyobrazić, że po każdym spacerze ładuję je pod prysznic... :shake:
I w związku z tym zamiatać mogę 15x na dzień i zawsze wymiatam szyfelkę piachu :placz:
Nie mówiąc o tym, co znalazłam dzisiaj POD narzutą :placz:

Marta i Wika - 20-01-2008 23:05
To teraz będzie kilka słów smutnych.

W ostatnich dniach odeszły dwa wspaniałe psy, które znałam. Może przynajmniej wstawiając ich zdjęcia, uda mi się zatrzymać je na chwilę -przynajmniej w naszych umysłach i sercach...

Sabra Abra Cadabra:

http://images32.fotosik.pl/114/f530a9b287451309.jpg

http://images34.fotosik.pl/114/df792272fbbf23a5.jpg

Abaddon Gracja z Flandryjskiego Gniazda:
http://images25.fotosik.pl/143/d884f6fd4ae4c341.jpg

http://images23.fotosik.pl/143/2bb90d8f6c04afc1.jpg

Do zobaczenia za Tęczowym Mostem...

PaulinaT - 20-01-2008 23:09
:(
Co się stało, że odeszły?

Marta i Wika - 20-01-2008 23:24

:(
Co się stało, że odeszły? O Abciku dowiedziałam się przed chwilą, więc dokładnie nie wiem. Miał ok. 8 lat.

Sabra od dawna poważnie chorowała, ostatnio było coraz gorzej, mimo wielkich starań Beaty... Podczas operacji, która była nadzieją na przedłużenie jej życia chociaż trochę, okazało się, że nie można jej już uratować :-(

Alta - 21-01-2008 16:11

Kłaki Wiki trzeba spłukać i potem dobrze wycisnąć z nich wodę - innego sposobu nie ma Podobno posypywanie talkiem pomaga w "wyciaganiu" z psa wilgoci. Pisze o tym Agnieszka tu:
http://www.bouvs.org/index.php?optio...=25&Itemid=105

Marta i Wika - 21-01-2008 17:38

Podobno posypywanie talkiem pomaga w "wyciaganiu" z psa wilgoci. Pisze o tym Agnieszka tu:
http://www.bouvs.org/index.php?optio...=25&Itemid=105 To może rzeczywiście być pomocne przy kołtunach.
Ale widzę, że z bouviera też się wyciska wodę po kąpieli :-) Tyle że tej wody jest więcej :-)
Myślę, że kołtuny Wiki biorą się przede wszystkim z tego, że jej nie suszę po spacerach. Właściwie to w ogóle jej nie suszę. No cóż. Na wiosnę wszystko zostanie obcięte ;)

Anza&Hacker - 22-01-2008 15:26
Jejku - biedne pieski :-( ...tyle wspaniałych psich dusz nas opuszcza :candle:

KaRa_ - 23-01-2008 11:46
Cudne te psy, ach i jaka wielka szkoda,że tak krótko zyły:-(
A niedługo bo we wrześniu bovier zamieszka wśród poznańskich dogomaniaków

anetta - 23-01-2008 14:16
:(
współczuje właścicielom.
Sabre pamiętam, wstawiałaś ją tutaj...Jeszcze byłam pod wrażeniem jej imienia...

Marta i Wika - 24-01-2008 19:23
A Wikunia widzi świat :multi:
A ja widzę oczka Wikuni :loveu:
http://images23.fotosik.pl/145/f6dcabb241eb694e.jpg

http://images34.fotosik.pl/118/a63ec23c891a81cd.jpg

Przy okazji Wielkiego Wycinania i Rozplątywania Kołtunów zrobiłam jej fryzurkę na pyszczku ;)
A poza tym muszę Wikulkę pochwalić, po przy tym porządkowaniu sierści (jeszcze trochę zostało, na raty robimy, żeby się piesek nie zniechęcił) jest bardzo, bardzo grzeczna. Leży spokojnie i daje sobie grzebać nożyczkami, grzebieniem, szczotką nawet w okolicy dupki. Kiedyś to było nie do pomyślenia. Oczywiście nie robi tego bezinteresownie - leży i łypie cały czas w stronę leżących obok smakołyków - to dla nich się tak poświęca ;)

Anza&Hacker - 24-01-2008 20:10
http://images34.fotosik.pl/118/a63ec23c891a81cd.jpg - cudo!!! :loveu:

No Marta masz talent - ślicznie jej tą mordzie wyciełaś! Jest cudna! :multi:

Marta i Wika - 24-01-2008 20:14

No Marta masz talent - ślicznie jej tą mordzie wyciełaś! Jest cudna! :multi: Dziękuję za docenienie :oops:
W tym roku latem może ostrzyżona będzie ładniej niż ostatnio. Ważne jest to że leży i nie kręci się tak jak kiedyś.

Tośka_m - 24-01-2008 20:24
Wreszcie widać te Wikulcowe, wielkie... oczęta :cool3:

GoniaP - 24-01-2008 21:40
A jakie Wikunia ma melancholijne spojrzenie ... :loveu:
Marta, co robisz jutro??:razz:

Marta i Wika - 24-01-2008 23:42

Wreszcie widać te Wikulcowe, wielkie... oczęta :cool3:
A jakie Wikunia ma melancholijne spojrzenie ... :loveu: A jak teraz ciężko jej odmówić, jak się tymi okrągłymi oczętami wpatruje...

Możliwe, że idę z Wiką do Lasku ;) Ale jeszcze nie wiem o której :-( Dam Ci znać jakoś rano.

GoniaP - 25-01-2008 09:45

Możliwe, że idę z Wiką do Lasku ;) Ale jeszcze nie wiem o której :-( Dam Ci znać jakoś rano. A podeszłybyście bliżej mnie?? Ja uczę Tośkę wsiadania do samochodu przy pomocy pozytywnych skojarzeń... Jak teraz ja wpakuję na siłę, to się cofniemy...

Marta i Wika - 25-01-2008 09:51

A podeszłybyście bliżej mnie?? Ja uczę Tośkę wsiadania do samochodu przy pomocy pozytywnych skojarzeń... Jak teraz ja wpakuję na siłę, to się cofniemy... A gdzie dokładnie?
Ja po południu się chyba dopiero wybiorę...

GoniaP - 25-01-2008 09:54

A gdzie dokładnie?
Ja po południu się chyba dopiero wybiorę... No ja jestem bliżej Perzyckiej... Możemy dojść gdzieś, tylko napisz gdzie..

PaulinaT - 25-01-2008 09:56
A popołudniu to która?
Bo ja dzisiaj będę szybko free - na 15 dałabym radę być. Moglabym wziąć glizdę i Abi - szarpej terrorysta i Szarik poczekają sobie na swoją kolej ;-)

GoniaP - 25-01-2008 09:58

A popołudniu to która?
Bo ja dzisiaj będę szybko free - na 15 dałabym radę być. Moglabym wziąć glizdę i Abi - szarpej terrorysta i Szarik poczekają sobie na swoją kolej ;-) :evil_lol::evil_lol::evil_lol: Oj powoli robi sie niezłe towarzystwo! A moja Tośka posiusia się ze strachu...

PaulinaT - 25-01-2008 11:43

:evil_lol::evil_lol::evil_lol: Oj powoli robi sie niezłe towarzystwo! A moja Tośka posiusia się ze strachu... :eviltong: :eviltong: :eviltong:
w razie czego dajcie mi znać na tel. - nie wiem jak długo będę w necie
mogłabym np. podjechać po Marte i przyjechałybyśmy do Ciebie ;-)

GoniaP - 25-01-2008 12:52

:eviltong: :eviltong: :eviltong:
w razie czego dajcie mi znać na tel. - nie wiem jak długo będę w necie
mogłabym np. podjechać po Marte i przyjechałybyśmy do Ciebie ;-) Dobra :)
Marty nie ma w necie :( A Ty o której mogłabyś być u mnie, już z Martą w razie wyrażenie przez Nią chęci?

Marta i Wika - 25-01-2008 14:10
No to będzie spotkanie :-)
A ja się właśnie wykrwawiam ;)
Bo kupiłam dla Wikuni trymer i podczas wypróbowywania zacięłam się w palec :p

Marta i Wika - 25-01-2008 18:04
Donoszę że spacerek się odbył :multi: Tosia wcale nie zesikała się ze strachu, przywitała się ze wszystkimi pieskami, a pod koniec spaceru już całkiem na luzie ganiała się z dziewczynami w kółko po łące :-)

Ponieważ było już ciemno, to i zdjęcia marne, ale dokumentacja jest :multi:

Początek spacerku - jeszcze na smyczach:
http://images32.fotosik.pl/119/fed57dac6db37c48.jpg

Tosia i Wika:
http://images33.fotosik.pl/119/a1e5c0cdf940d9d1.jpg

Wąchanie zbliża ;)
http://images31.fotosik.pl/119/6156c8dc1b572d90.jpg

Tosia i Abi:
http://images33.fotosik.pl/119/56fc370e3166aea2.jpg

Abi tym razem nie od tyłu ;)
http://images31.fotosik.pl/119/6f5412b3bf00572c.jpg

Abi waruj!
http://images32.fotosik.pl/119/cad24150b13934b0.jpg

Chyba coś tu rozdają... ;)
http://images26.fotosik.pl/147/4a7839b0b0e25797.jpg

PaulinaT - 25-01-2008 18:07
Ale fajne!
Bardzo miły spacerek - dzięki dziewczyny!
Trzeba to będzie powtórzyć :cool3:

GoniaP - 25-01-2008 22:57

Donoszę że spacerek się odbył :multi: Tosia wcale nie zesikała się ze strachu, przywitała się ze wszystkimi pieskami, a pod koniec spaceru już całkiem na luzie ganiała się z dziewczynami w kółko po łące :-) Odbył się odbył, i to w jakim składzie :crazyeye: W sumie było nas 7 bab :evil_lol:
I jestem bardzo dumna z Tosiulka (i z siebie :oops:) że tak krótko panikowałyśmy i sobie spacerowałyśmy na luziku z groźźźźnym Cane Corso :evil_lol:, na dźwięk której to nazwy, zwykłam się kulić ze strachu :diabloti:
Abisia jest cudowna, Figunia śmieszna, a Wikunia jak zawsze wspaniale roześmiana :lol:

Ale fajne!
Bardzo miły spacerek - dzięki dziewczyny!
Trzeba to będzie powtórzyć :cool3: To my z Tochą bukujemy pierwszy możliwy termin :evil_lol:
Może dzięki Wam będzie jeszcze z niej fajna sucz :loveu:
Dzięęęęękuuuujeeemyyy!!!

PaulinaT - 25-01-2008 23:35

Abisia jest cudowna :mdleje: :mdleje: :mdleje:

dziękujemy :loveu:

GoniaP - 25-01-2008 23:40

:mdleje: :mdleje: :mdleje:

dziękujemy :loveu: No widzisz??? Ewaluuję :evil_lol: Abisia, tylko Abisia, czyli jedyne Cane Corso, którego dotknęłam, jest wspaniała :loveu::multi::p Bo....
Nie zjadła ani mnie, ani mojego Tosiulca :evil_lol::evil_lol::evil_lol:

PaulinaT - 25-01-2008 23:47
Hihi - Abisia to jest w ogóle naj naj naj :loveu: :loveu: :loveu:
Ale i inne korsiaki są fajne, serio serio :cool3:
Oczywiście niektóre są łotry... ale i te są fajne na swój sposób :diabloti:

A Abi to chodząca pacyfistka - nigdy nikomu nic.
Szkoda, że Laluniec tego przy niej nie nabyła... :shake:

A Tośka się wyrobi - zobaczysz!

GoniaP - 25-01-2008 23:50

A Tośka się wyrobi - zobaczysz! Liczę na to ;)
Swoją drogą, skąd się bierze taki strach?? Żaden pies, jak dotąd - tfu, tfu, jej nie skrzywdził....
Ona na wiele rzeczy reaguje paniką...
To, że boi się Cane Corso, to rozumiem, ma to po pańci :evil_lol:

PaulinaT - 25-01-2008 23:54
Boi się bo nie zna.
Strach przed nieznanym.
Jak pozna - to się bać przestanie ;-)

Marta i Wika - 26-01-2008 08:27
Dokładnie - boi się bo nie zna, bo nie wie jak się zachować. Gdyby w wieku szczenięcym poznała wiele różnych psów, z których nawet może jeden czy drugi by jej kłapnął nad uchem jak by sobie za dużo pozwalała, inny by jej warknął jak by skakała mu po głowie, ale miałaby wiele takich kontaktów, najlepiej bez smyczy, na otwartym terenie, to pewnie nie bałaby się tak bardzo.

A przy czym jeszcze panikuje? Bo ona tak w ogóle, jak już się oswoi z sytuacją, to fajny charakterek ma.

A Abisia... no Abisia jest super, dołączam się do grona wielbicieli ;) Z każdym spotkaniem podoba mi się bardziej, może nawet zacznę lubić molosy ;)

GoniaP - 27-01-2008 20:48

A przy czym jeszcze panikuje? Bo ona tak w ogóle, jak już się oswoi z sytuacją, to fajny charakterek ma. No pierwsza i podstawowa sprawa to samochód, ale o tym już Ci mówiłam... Dziś, w drodze na działkę, też zwymiotowała, mimo, iż była z Bobolem. W drodze powrotnej jednak już nie...
Tocha boi sie też nowych ludzi, nie gości przychodzących do domu, ale tych przechodzących ulicą lub alejką w lesie, którą akurat idziemy...
Panicznie boi sie schodów, obcych domów i mieszkań...
Ponadto ruchu ulicznego, samochodów, jednym slowem wszystkiego co jest jej obce...

Marta i Wika - 28-01-2008 11:18

No pierwsza i podstawowa sprawa to samochód, ale o tym już Ci mówiłam... Dziś, w drodze na działkę, też zwymiotowała, mimo, iż była z Bobolem. W drodze powrotnej jednak już nie... To dobrze, że jeździsz z nią na działkę, na spacery, może zacznie kojarzyć samochód z fajnymi wyjazdami.
I nie dawaj jej jedzenia przed jazdą - dla psa wymiotowanie to też nie jest miłe doświadczenie i potem może kojarzyć się dodatkowo z autem. Pusty brzuszek. Zresztą z pustym lepiej się biega :-)

Dziury w socjalizacji ma koleżanka Tosia ;)

A ja dzisiaj byłam rano z pieskiem w Lasku Marcelińskim.
http://images33.fotosik.pl/122/3b336833cd4cd4cf.jpg

Pieskowi się podobało :razz:
http://images24.fotosik.pl/149/68ae81799a3f94c5.jpg

http://images31.fotosik.pl/123/1e9089466ca38b73.jpg

Czai się na mnie straszny potwór...
http://images32.fotosik.pl/122/abdc440002eea15c.jpg

I głupawka :evil_lol:
http://images34.fotosik.pl/122/4e1ba34341dc3f1d.jpg

I nawet spotkaliśmy dwa znajome cockerki.
http://images31.fotosik.pl/123/b4a350d254016b9d.jpg

Anza&Hacker - 28-01-2008 11:24
Jaki fajny, mały, galopujący... potworek! :grins:

Marta i Wika - 28-01-2008 12:34

Jaki fajny, mały, galopujący... potworek! :grins: T teraz zdjęcie prawdziwego potworka :diabloti:
http://images31.fotosik.pl/123/94eb935dc8bc8b8c.jpg

GoniaP - 28-01-2008 13:00

http://images31.fotosik.pl/123/1e9089466ca38b73.jpg
Gremlinek :evil_lol:

Marta i Wika - 28-01-2008 15:58

Gremlinek :evil_lol: Jeszcze jedno zdjęcie poważne...
http://images31.fotosik.pl/123/a19fd035f288a612.jpg

...i niepoważne ;)
http://images34.fotosik.pl/123/afbb1fec7f702df8.jpg

Anza&Hacker - 28-01-2008 16:00
Poważne zdjęcie bardzo mi się podoba, ale to nie poważne - po prostu powala! :megagrin:

...no i kicia też słodziachna! :loveu:

anetta - 28-01-2008 16:29
:megagrin::megagrin::megagrin:goopool :megagrin:

GoniaP - 28-01-2008 20:08
Jej, jaki uśmiechnięty gooopolek z tej Wikuni :loveu:

GoniaP - 28-01-2008 20:15
P.S. W zasadzie tak niewiele trzeba, by pies był uśmiechnięty... Wystarczy poświęcić mu czas, tzw. "quality time"... Pozwolić mu się wybiegać, socjalizować, nauczyć współpracy... spełniać jego (zwykle nabyte) pasje...
Często w lasku Marcelińskim oglądam smutnych właścicieli z równie smutnymi psami... Idą obok siebie, bez dialogu, bez bodźców, bez współpracy... Wymagają od psów posłuszeństwa karceniem, szturchnięciem, batem ze smyczy... Ech.... smutne to... Ludzie nie mają zwykle pojęcia, że pies może być wspaniałym kumplem :(

taura1 - 29-01-2008 12:06

(...)Idą obok siebie, bez dialogu, bez bodźców, bez współpracy... Wymagają od psów posłuszeństwa karceniem, szturchnięciem, batem ze smyczy... Ech.... smutne to... Ludzie nie mają zwykle pojęcia, że pies może być wspaniałym kumplem :( Moim zdaniem maja to gdzieś, bo uważają "po co?" "przecież poszliśmy na spacer, nasypałem jedzenia do miski" Tymczasem psu to nie wystarcza. Ale taka jest głupota i mentalność ludzi w Polsce. :shake:

Żeby nie było OFF, zdjęcia świetne! ;)

Marta i Wika - 30-01-2008 10:48

:megagrin::megagrin::megagrin:goopool :megagrin:
Jej, jaki uśmiechnięty gooopolek z tej Wikuni :loveu: No, na tym spacerku była wyjątkowo goopolkowata (chociaż na co dzień to naprawdę spokojny i poważny piesek ;)). A dzisiaj jedziemy na wieś i Wika będzie szaleć w błocie na polach :p

Często w lasku Marcelińskim oglądam smutnych właścicieli z równie smutnymi psami... Idą obok siebie, bez dialogu, bez bodźców, bez współpracy... Wymagają od psów posłuszeństwa karceniem, szturchnięciem, batem ze smyczy... Ech.... smutne to... Ludzie nie mają zwykle pojęcia, że pies może być wspaniałym kumplem :(
Moim zdaniem maja to gdzieś, bo uważają "po co?" "przecież poszliśmy na spacer, nasypałem jedzenia do miski" Tymczasem psu to nie wystarcza. Ale taka jest głupota i mentalność ludzi w Polsce. :shake: No tak :-( Ale jednak chyba coraz częściej widzi się ludzi którzy robią coś z psami.

Poważne zdjęcie bardzo mi się podoba, ale to nie poważne - po prostu powala! :megagrin: A i tak nie oddaje tego co Wika wyprawia jak załapie świra ;)

Dla odmiany - słodki piesek :-)
http://images24.fotosik.pl/150/645a9bd8a4a41e19.jpg

Dzisiaj rano idę sobie z Wiką przez osiedle, Wika luzem - było wcześnie rano i pusto, i z naprzeciwka idzie pani, a z nią rudy piesek, którego pani puszcza zawsze luzem z wlokącą się smyczą. Pani uwielbia Wikę i zawsze do niej ciumka i piszczy, Wika też ją lubi, pani ją mizia itp. I tak było również tym razem, pani zawołała Wikę, ja patrzę, a Wika tak podejrzanie idzie pani przy nodze, jakby sępiła żarcie. Zanim zdążyłam się zorientować, pani nagle w ułamku sekundy wyciągnęła z torebki wielki woreczek odpadków wszelkiej maści - chleba, warzyw, skórek od kiełbasy i rozsypała te skarby tuż przed nosem Wiki :crazyeye:

Nie muszę chyba dodawać że od miesięcy pracuję nad niezjadaniem świństw z trawników i mam już nawet efekty takie, że mogę Wikę puścić w dzień na nasze zasypane jedzeniem trawniki i ona nie zjada (w nocy wolę nie, bo nie widzę co robi).

No ale tym razem nie było tak dobrze, ja w krzyk, Wika oczywiście rzuciła się na rozsypane specjalnie jakby dla niej pyszności, ja Wikę za obrożę, odciągam, Wika się dławi, pani lamentuje "niech zje, niech zje, to są warzywa, buraczki, pies potrzebuje buraczków!", ja przeklinam pod nosem, w końcu Wikę zabrałam, puściłam sądząc naiwnie że pójdzie za mną, ale gdzie tam, wróciła i złapała jeszcze wielką marchewę ;) Pani chyba obraziła się na mnie, że pieskowi nie pozwalam zjeść jej skarbów... a ja chyba będę unikać tej pani, chociaż bardzo miła jest ;)

KaRa_ - 30-01-2008 10:54
A gdzie Wika ma grzywkę?:crazyeye::crazyeye:
Czy Wika ma w Poznaniu rodzeństwo? bo ostatnio widziałam kopie Wiki ale troszkę bardziej puchatą, jakby nigdy nie była obcinana;). Ale wielkość ta sama , maść może nieco jaśniejsza.

Marta i Wika - 30-01-2008 12:43

A gdzie Wika ma grzywkę?:crazyeye::crazyeye: Jesteś nie na bieżąco ;)

To może być jej rodzeństwo, ale pewnie nie, jest sporo takich piesków podobnych. Też widuję od czasu do czasu.

A teraz zapraszam na filmik - Wika poluje na kość :p
http://www.youtube.com/watch?v=bnp1VJlduNQ

PaulinaT - 30-01-2008 13:29
U mnie na osiedlu też mieszka suczka alla Wika.
Niestety nie zawieramy znajomości - na smyczach i na osiedlu zawieraja znajomości z moimi pieseczkami tylko najdzielniejsi... :roll:

Śliczne te zdjęcia!
BOMBA!

Anza&Hacker - 30-01-2008 14:30
Oż... - nie pozazdroszcze tego buraczkowo-marchwiowego incydentu :shake:

...a Wika śliczna :loveu:

...trzymam kciuki, żeby wasza wcześniejsza praca nad nie-zjadaniem śmieci nie 'poszła w las' przez ten jeden, głupi incydent! :thumbs:

Marta i Wika - 30-01-2008 14:50

U mnie na osiedlu też mieszka suczka alla Wika.
Niestety nie zawieramy znajomości - na smyczach i na osiedlu zawieraja znajomości z moimi pieseczkami tylko najdzielniejsi... :roll: No właśnie w Twojej okolicy widziałam jakiś czas temu taką pseudoWikę, tylko zarośniętą i skołtunioną troszkę bardziej.

...trzymam kciuki, żeby wasza wcześniejsza praca nad nie-zjadaniem śmieci nie 'poszła w las' przez ten jeden, głupi incydent! :thumbs: Nie no, na kolejnym spacerze wzięłyśmy kliker, smakołyki i ruszyłyśmy na poszukiwania zzieleniałych kiełbas, klikać odsuwanie się od paskudztw ;)

GoniaP - 30-01-2008 17:02
Mogłaś uświadomić Panią ;)
Mam ten sam problem ze wszystkożerną Tochą. A kocie bobki są najbardziej mniam.... A fuj!

bigos - 31-01-2008 07:41
Machewka, buraczki pyszna rzecz:evil_lol::evil_lol::evil_lol: Gorzej jak sa to pety, chusteczki i tego typu "skarby":diabloti::evil_lol::evil_lol::evil_lo l:

pozdrawiamy

Marta i Wika - 31-01-2008 08:00

Mogłaś uświadomić Panią ;) Coś Ty, takie panie są nieuświadamialne. Ona przez całe lata wywalała żarcie na trawnik i będzie to robić do końca życia ;)

Na kocie kupy u Wikuni pomogły suszone żwacze.

Machewka, buraczki pyszna rzecz:evil_lol::evil_lol::evil_lol: Gorzej jak sa to pety, chusteczki i tego typu "skarby":diabloti::evil_lol::evil_lol::evil_lo l: O, bigoski nas odwiedziły :multi:
Z petów i chusteczek Wikunia na szczęście dawno wyrosła. Chusteczki ewentualnie można wytropić, ukraść i porozdzierać na kawałki, jak wrednej pańci za długo nie ma w domu :diabloti:

A ja jestem od wczoraj w Kosieczynie. Mieszka tu takie zwierzątko...
http://images33.fotosik.pl/126/a31ec6e7a84d082a.jpg

...i takie :-)
http://images31.fotosik.pl/126/79f2c247a22e2a87.jpg

Anza&Hacker - 31-01-2008 09:05
http://images33.fotosik.pl/126/a31ec6e7a84d082a.jpg - kosteczka! :eating:

http://images31.fotosik.pl/126/79f2c247a22e2a87.jpg - sweet! :loveu:

PaulinaT - 31-01-2008 09:22
Śliczny nosek :loveu:

Marta i Wika - 31-01-2008 12:21

http://images33.fotosik.pl/126/a31ec6e7a84d082a.jpg - kosteczka! :eating: Kosteczka przechodnia - zjada ją akurat ten pies który akurat ją zdobędzie ;)

Śliczny nosek :loveu: No, słodziak z tej Airinki, to fakt.

A my byliśmy na spacerku na polach. Pogoda śliczna, chociaż trochę błoto.

Pieski biegały...
http://www.psiarnia.eu/images/photoalbum/spacer02.jpg

http://www.psiarnia.eu/images/photoalbum/spacer04.jpg

http://www.psiarnia.eu/images/photoalbum/spacer08.jpg

Zaganiały kota na drzewo :crazyeye:
http://www.psiarnia.eu/images/photoalbum/spacer07.jpg

Zjadały znalezione świństwa - jakieś kawałki kości wykopane :angryy:
http://www.psiarnia.eu/images/photoalbum/spacer05.jpg

Stawały na dwóch łapkach obserwując ;)
http://www.psiarnia.eu/images/photoalbum/spacer01.jpg

GoniaP - 31-01-2008 12:44
raj na ziemi :loveu::loveu::loveu:
Marta, a jak Ty to robisz, że zdjęcia w ruchu Ci się nie rozmazują???

taura1 - 31-01-2008 12:51
Ostatnie. :crazyeye: czadowe. :lol:

PaulinaT - 31-01-2008 12:52
Trzeba odprowadzać aparatem za poruszającem się zwierzakiem - takim delikatnym poziomym ruchem ;-)

Się domagac więcej fot!

Rybka_39 - 31-01-2008 12:52
:crazyeye:Ale Aira już duża...świetne fotki w biegu:loveu:;)

Marta i Wika - 31-01-2008 12:57

raj na ziemi :loveu::loveu::loveu:
Marta, a jak Ty to robisz, że zdjęcia w ruchu Ci się nie rozmazują??? Niektóre się rozmazują :-)
Przede wszystkim ustawiam na krótki czas. Oczywiście jak jest jasno. Jak jest ciemno to trzeba pokombinować z przesłoną, czułością... albo dać sobie spokój i poczekać na słońce ;)

Wspólna pasja Czarka i Airy - norniki :razz:
http://www.psiarnia.eu/images/photoalbum/spacer11.jpg

Wikulek w trawach:
http://www.psiarnia.eu/images/photoalbum/spacer12.jpg

I taki Wikulek:
http://www.psiarnia.eu/images/photoalbum/spacer10.jpg

Dwuosobowa banda ;)
http://www.psiarnia.eu/images/photoalbum/spacer13.jpg

Marta i Wika - 31-01-2008 13:09

Ostatnie. :crazyeye: czadowe. :lol: Dzięks :Rose:

:crazyeye:Ale Aira już duża...świetne fotki w biegu:loveu:;) Aira już jest kawał psa :p Chociaż te wszystkie pieski są dość niewielkie - zwykle ludzie się dziwią jak widzą na żywo ;)

Trzeba odprowadzać aparatem za poruszającem się zwierzakiem - takim delikatnym poziomym ruchem ;-) Tak, to się sprawdza, szczególnie jak stwór szybko pędzi :-)

Już, już ;)

Dziewczynki:
http://www.psiarnia.eu/images/photoalbum/spacer14.jpg

http://www.psiarnia.eu/images/photoalbum/spacer06.jpg

Airik znowu znalazła jakieś jedzenie...
http://www.psiarnia.eu/images/photoalbum/spacer15.jpg

Czarulki :loveu:
http://www.psiarnia.eu/images/photoalbum/spacer03.jpg

http://www.psiarnia.eu/images/photoalbum/spacer09.jpg

GoniaP - 31-01-2008 13:12

Czarulki :loveu:
http://www.psiarnia.eu/images/photoalbum/spacer03.jpg
A nie czasem Bąbelki??? :loveu::evil_lol::loveu:

Rybka_39 - 31-01-2008 13:13
Hah na tej ostatnie fotce super Czarusiowi uchy stoja:razz:

Marta i Wika - 31-01-2008 15:43

A nie czasem Bąbelki??? :loveu::evil_lol::loveu: Miniaturowe ;)

Hah na tej ostatnie fotce super Czarusiowi uchy stoja:razz: Wyjątkowo stoją mu oba - zwykle jedno opada i Czaruś wygląda wtedy dość głupawo ;)

Jakby ktoś miał jeszcze wątpliwości, że te dwa to psy morderce są:
http://images32.fotosik.pl/126/3a958abec21aaba9.jpg

http://images33.fotosik.pl/126/1f6be1bf08df6b3f.jpg

http://images34.fotosik.pl/126/4eb3dff68b9b8494.jpg

http://images31.fotosik.pl/126/28d963dda4041923.jpg

http://images27.fotosik.pl/149/9c22537d66fe9bd4.jpg

I tak godzinami :evil_lol:

Tośka_m - 31-01-2008 15:45
Jakie morderce? One całują się, tak trochę na ostro :eviltong: :evil_lol:

PaulinaT - 31-01-2008 17:51
Piękne całuski :evil_lol: :evil_lol:

Ja wiem że już się kiedyś pytałam :oops:
O szelki Czarusia...
Abi mi "wyrosła" z szelek swoich. I się powoli rozglądam za nowymi...

Anza&Hacker - 31-01-2008 17:55
http://www.psiarnia.eu/images/photoalbum/spacer13.jpg - ale rozradowane mordki! :lol:

...no i "tłuką" się również słodko :evil_lol:

Marta i Wika - 31-01-2008 18:00

Jakie morderce? One całują się, tak trochę na ostro :eviltong: :evil_lol: Tylko słychać stukanie :-) I buczenie, bo one buczą jak się tak żrą ;)

Ja wiem że już się kiedyś pytałam :oops:
O szelki Czarusia...
Abi mi "wyrosła" z szelek swoich. I się powoli rozglądam za nowymi... Szelki Czarusia to są te:
http://www.allegro.pl/item301419563_..._labrador.html
Nie wiem, czy mają takie wielkie jak na Abisię, ale myślę że mogliby zrobić gdyby trzeba było. Pytałam kiedyś czy zrobiliby mi takie delikatniejsze na Wikę i nie było problemu (ale w końcu kupiłam inne).

PaulinaT - 31-01-2008 18:09
Dzięki Marta :Rose:
Jeśli wytrzymują te malinois i to, co tam się wyprawia ( :crazyeye: ) to wytrzymają też mojego maślaczka.
Muszę ją tylko dobrze wymierzyć - co by wtopy nie było ;-)

KaRa_ - 31-01-2008 19:59
Ale ząbki bialutkie mają:lol::lol::lol:A czy Czarka szelki nie są zbyt szerokie jak dla niego i za duże?bo wyglądają jaby miały mu zleciec:lol:

Marta i Wika - 01-02-2008 14:18

http://www.psiarnia.eu/images/photoalbum/spacer13.jpg - ale rozradowane mordki! :lol: Pewnie - pobiegać można, dziury pokopać, wybrudzić się :-)

Jeśli wytrzymują te malinois i to, co tam się wyprawia ( :crazyeye: ) to wytrzymają też mojego maślaczka.
Muszę ją tylko dobrze wymierzyć - co by wtopy nie było ;-) Są naprawdę bardzo mocne. Są też trudne do pogryzienia, podwójna taśma, Czarek kiedyś dorwał i kawałeczek skórki pogryzł która była przy szwie, ale samych szelek nie naruszył.

A czy Czarka szelki nie są zbyt szerokie jak dla niego i za duże?bo wyglądają jaby miały mu zleciec:lol: Tak, są troszkę za duże, ale nie zlecą mu na pewno :-)

Wika się tarza :lol:

http://images25.fotosik.pl/149/406fbeb330c8e383.jpg

http://images31.fotosik.pl/127/ab1848035a56945a.jpg

http://images30.fotosik.pl/151/0a1d4172714fbc3b.jpg

Anza&Hacker - 01-02-2008 14:22
Ostatnia fotka to mój faworyt :cool3:

PaulinaT - 02-02-2008 14:04
Hihiii ale zadowolona z życia sucz!

Strona 11 z 13 • Znaleźliśmy 3243 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13