ZAWOJA :-)

Galja25 - 20-11-2005 11:23
Jest takie miejsce na ziemi, gdzie przyjmuja pod dach kilkanaście (!!!) molosów z wlaścielami, gdzieś gdzie są piekne pokoje, a z okna widać strumyk i las, gdzieś gdzie do stoku narciarskiego jest rzut beretem, a po przyjściu z wędrówki można zjeść przeeeeeeepyszny obiad.
Gdzies gdzie wieczorem rozpala się ognisko, i mozna w kuchni pieknej zrobić sobie grzane winko 8) i siedziec długo, długo i rozmawiac o psach....A occzywiście jest to w Zawoi!
Ja w tym miejsu byłam, jeszcze raz dziekuje MURAK!!!Fruzia tez wielkie dzieki!
Zainteresowanych prosze o priva dam namiary, gdyż nie wiem, czy regulami pozwala tu wkleić.

jo-jo - 20-11-2005 11:40
Galja a o ilu sztukach jakich molosów masz na myśli ? 8) to poszukamy czegoś dla ciebie wkońcu my Plastusie też molos :lol:

niufa - 26-11-2005 16:51

Jest takie miejsce na ziemi, gdzie przyjmuja pod dach kilkanaście (!!!) molosów z wlaścielami, gdzieś gdzie są piekne pokoje, a z okna widać strumyk i las, gdzieś gdzie do stoku narciarskiego jest rzut beretem, a po przyjściu z wędrówki można zjeść przeeeeeeepyszny obiad.
Gdzies gdzie wieczorem rozpala się ognisko, i mozna w kuchni pieknej zrobić sobie grzane winko 8) i siedziec długo, długo i rozmawiac o psach....A occzywiście jest to w Zawoi!
Ja w tym miejsu byłam, jeszcze raz dziekuje MURAK!!! Święta prawda. Byłam z nowofundlandką i zakochałam się wprost w Zawoi. Szczerze przyznam, że główną zasługę mają tu właśnie gospodarze nas goszczący. Jak ktoś będzie sprytnie posługiwał się wyszukiwarką na dgm to ma szansę odnaleźć link do miejsca o którym mowa. :wink:
Serdeczne pozdrawienia dla całej rodziny i terierków.
PS. Mam nadzieję, że do zobaczenia w zimie.

Pozdrawiam, Niufa

niufa - 09-01-2006 12:37

A ja poprosze dac namiary na forum, albo pisac o nie na priwa do zalozycielki topiku, bo jak kazdy napisze posta w typie: "i ja i ja" to nam sie zrobi tasiemiec bez sensu.... :oops: Podobnie jak założycielka topicu nie wiedziałam czy na forum można umieszczać linki do pryw. stron. Ale skoro mod pozwala to:
http://e-zawoja.pl/podcuplikiem/
Przepraszam za zamieszanie.Niufa

zaba14 - 09-01-2006 20:22
Witam :)
Ja tylko wtrące, że Zawoja jest bardzo piękna również byłam tam raz z moim psem, a sama kilka razy, niestety nie znam zadnych namiarow gdzie przyjmuja z zwierzetami, bo zawsze spałam w domku znajomych ;) miło gdy z okna widac Babią Górę! aż wam zazdroszcze, w sumie byc moze bede w lutym w Zawoji jesli jej nie zasypie :evil_lol: :evil_lol:

Asiczka - 15-01-2006 15:02
Ja Napisalam maila i czekam na odpowiedz ale chyba nie bedzie juz wolnych miejsc.........:roll: Zabierasz swojego miska? Pewnie tak, my tez chcemy ze swoim ale to taki lobuz, tak swoja droga niufy to jedyne psy ktorych sie boi, tzn. nie odwazylby sie ruszyc na takiego olbrzyma a reszta bez komentarza:oops: jak to moj TZ zartobliwie mowi tylko pała i zimna woda:mad: Obawiam sie ze zbyt pozno sie zdecydowalismy ale Olo ma taka prace ze nigdy wczesniej nie wie kiedy dokladnie bedzie miec urlop, ja z kolei nie potrzebnie sie na to ogladam zawsze mozna odwolac rezerwacje (chyba:cool1: )

niufa - 15-01-2006 15:17

Ja Napisalam maila i czekam na odpowiedz ale chyba nie bedzie juz wolnych miejsc.........:roll: Zabierasz swojego miska? Pewnie tak, my tez chcemy ze swoim ale to taki lobuz, tak swoja droga niufy to jedyne psy ktorych sie boi, tzn. nie odwazylby sie ruszyc na takiego olbrzyma a reszta bez komentarza:oops: jak to moj TZ zartobliwie mowi tylko pała i zimna woda:mad: Obawiam sie ze zbyt pozno sie zdecydowalismy ale Olo ma taka prace ze nigdy wczesniej nie wie kiedy dokladnie bedzie miec urlop, ja z kolei nie potrzebnie sie na to ogladam zawsze mozna odwolac rezerwacje (chyba:cool1: ) Spróbuj zadzwonić - to zawsze pewniejsze.
Niestety ja też mam taką pracę,że w ostatnim dniu może się np. okazać, że muszę zostać, ale wtedy po prostu moja rodzina pojedzie sama,a ja zostanę z niufką w domu. Inaczej to nigdy nie miałabym możliwości wyjazdu. Mam jednak nadzieję, ze nic mi w wyjeździe nia przeszkodzi.

Murak - 12-02-2006 18:03
no nie ale niespodzianka :crazyeye:czegoś takiego to sie nie spodziewałam właśnie szukałam fotek ze zjazdu funów i cane corso które sie u nas odbywały, wklepałam "zawoja" i proszę czytam o naszym domku - ściślej mówiąc to dom mojej teściowej którą zepsiliśmy ze szczętem a po kilkunastu nowofundlandach w swojej jadalni nic jej nie jest straszne :lol: i gosci u nas coraz więcej psów.
:multi:
powiem wam w tajemnicy że tesciowa czasem ma takie chwile załamania typowego dla prawdziwej wiejskiej baby ze"co to jest zeby sie jej psy po domu pętały!" ale jak pies już jest w domu to zawsze sie dziwi że takie to mogą przyjeżdzać!!! i są takie grzeczne i w ogóle śliczne - wiec dzwoniąc mówcie ze piesek jest dobrze wychowany i taki średni;)
no to znikam teraz cała w skowronkach dalej szukac tych fotek a was wszystkich serdecznie zapraszam:loveu: my tu na wsi mile kolegów psich widzimy bo za wielu ich tu nie mamy:shake:

Fritz - 12-02-2006 22:14
Jak nasza Mishka troche podrosnie tez mamy nadzieje goscic w tym milym domku(jeszcze nie byla sunia z nami a juz marzylismy o wyjezdzie do Zawoi zobaczyc piekna Furke i Kubika.Szkoda ze za pozno na Sylwestra sie zdecydowalismyu gdy nie bylo juz miejsc ale za to mamy w sumie Mishke bo trudno byloby nam 2 razy tak daleko jechac w jednym miesiacu)
Przy okazjii co powinno sie zabrac dla psa procz miski na zarcie i wode ze soba na tego typu wyprawe?