|
|
Korek odszedł w zapomnieniu....bardzo mi go brakuje :([']
ewatr - 22-08-2006 21:06
sprawe Korka najlepiej zna Pianka i Ewatr. One też są na miejscu.
ja tam sie nie migam :eviltong: od odpowiedzialnosci i pomocy
ale na miejcu niestety nie jestem tylko w Rzeszowie i sprawe znam z wątku:oops:
a psiaka mi szkoda wiec mu sekunduje ;)
syla00 - 22-08-2006 21:09
ja tam sie nie migam :eviltong: od odpowiedzialnosci i pomocy
ale na miejcu niestety nie jestem tylko w Rzeszowie i sprawe znam z wątku:oops:
a psiaka mi szkoda wiec mu sekunduje ;)
sorrki, mi się już dziś wszystko plącze i miesza:oops:
Halo (Alfa i Zuzia) - 22-08-2006 21:14
Koreczku wypłyń na powierzchnię!
ewatr - 22-08-2006 21:17
sorrki, mi się już dziś wszystko plącze i miesza:oops:
nie ma sprawy ;)
a miesza sie nam wszystkim jak mysle i jeszcze długo nie dojdziemy do siebie
/ Ozzi dla ciebie ['][']['] /:-(
syla00 - 23-08-2006 10:15
Korku czas na pierwszą!
wandul 66 - 23-08-2006 10:26
a może by w katowickich Faktach spróbować go ogłosić , było ostatnio zdjęcie woluntariuszki z psem?
GoniaP - 23-08-2006 10:37
Biedny Korek! A Ty Pianko :mad::mad::mad: Znów ryczę jak wół - bo weszłam na 1 stronę! Niestety po Ozziem jestem rozchwiana emocjonalnie! Gdziekolwiek nie spojrzysz - wszędzie nieszczęście i krzywda! Korek - skacz po dom!
Pianka - 23-08-2006 11:02
a może by w katowickich Faktach spróbować go ogłosić , było ostatnio zdjęcie woluntariuszki z psem?
Chyba mówisz o Kreonie z naszego schroniska:lol:
Może to i dobry pomysł...
Halo (Alfa i Zuzia) - 23-08-2006 11:29
korasku, gwiazdorze, na 1 - tam twoje miejsce!
chicken - 23-08-2006 12:15
W gore hopaj!! :multi:
GoniaP - 23-08-2006 14:07
Korek się przypomina!
pati_smerfek - 23-08-2006 16:20
hopamy! w górę, Koreczku! :)
a czy Korek jest na allegro? moze tam go umieścic?
syla00 - 23-08-2006 16:27
hopamy! w górę, Koreczku! :)
a czy Korek jest na allegro? moze tam go umieścic?
Koreczek jest juz od dawiem dawna na allegro! i nic:shake:
pati_smerfek - 23-08-2006 16:32
rzeczywiście, właśnie znalazłam linka, gapa ze mnie:oops:
GoniaP - 23-08-2006 20:25
Kto pokaże Koreczkowi miłość?
Halo (Alfa i Zuzia) - 23-08-2006 20:25
Korasek na 1
syla00 - 23-08-2006 22:55
na pierwszą!
pati_smerfek - 23-08-2006 23:29
hopamy! :)
syla00 - 24-08-2006 11:58
Koreczku jeszcze nikt z tobą nie był na porannym spacerku??? to ja cię zaprowadze na pierwszą stronę!!:painting: :painting: :painting:
GoniaP - 24-08-2006 18:05
A o Korku to już wszysc zapomnieli, czy jak?:mad:
pati_smerfek - 24-08-2006 19:30
idziemy na pierwszą!:smilecol:
GoniaP - 24-08-2006 21:34
I hop jeszcze raz!!!
Halo (Alfa i Zuzia) - 24-08-2006 22:00
wystrzał Korka na 1
GoniaP - 24-08-2006 22:10
" Korek kocha dzieci, wprost je uwielbia. Na osiedlu u nas zawsze gdy zobaczył dzieci to biegł do nich się przywitać. To właśnie od nich otrzymał imię Korek
Korek jest bardzo nieufny do ludzi, ale gdy się mu pokaże życzliwość on się odwzajemni. Pamięta czasy jak był szczeniakiem i jak człowiek go kochał."
Ilu ludzi spotykam na swojej drodze, którzy chcą psa, ale boja się o dziecko... Korek jest "sprawdzony", wystarczy go wypatrzeć. Pies malina:loveu:
Halo (Alfa i Zuzia) - 25-08-2006 11:00
Koreczek na 1
syla00 - 25-08-2006 12:42
W związku z tym, że aukcja na allegro z Korkiem się skończyła, a Korek nadal w schronie wystawiłam go ponownie
http://www.allegro.pl/item123349887_..._pokocha_.html
Halo (Alfa i Zuzia) - 26-08-2006 09:17
Korasek na 1
Halo (Alfa i Zuzia) - 26-08-2006 22:26
Pianka zaglądaj na wątki gdzie ludzie szukają psów, jest taki
Halo (Alfa i Zuzia) - 27-08-2006 13:23
Korek na 1
syla00 - 27-08-2006 13:29
Na allegro jest jeden gap!! Nie wiem czy to ktoś z was czy osoba zainteresowana psiakiem?? Pianka kontaktował się ktoś z tobą??
Pianka - 27-08-2006 14:08
Nikt sie ze mna nie kontaktuje:shake:
GoniaP - 28-08-2006 00:27
Podnoszę korusia na dobranoc!
zaba14 - 28-08-2006 08:07
hop na górę
syla00 - 28-08-2006 19:04
Na allegro Korek ma już dwóch gapiów i nikt się nie odzywa. Jeśli to ktoś z was dogomaniaków to wynocha mi z allegro:eviltong: :mad: :mad: A jak to jakiś potencjalny domek to mógłby się już zdecydować:cool3:
bunia50 - 28-08-2006 21:59
Pianka, wysłałam Ci wiadomość na gg. Dostałam odpowiedź i możemy pisać artykuł o Korku. Musimy sie spieszyć, żeby ten piesek już się dłużej nie męczył w schronie. Jutro mnie nie ma cały dzień, ale napisz artykuł o Korku (ty umiesz tak ładnie pisać). Wybierzmy parę najładniejszych fotek i wysyłamy. To moze w piątek (najpóźniej następny) ukaże się w GW. Korek na górę!!
Pianka - 29-08-2006 12:21
Cieszę.:multi:
Ale jak długi ma byc ten tekst?
Kurde nigdy nie pisałam artykułu do gazety:shake:
Bunia jak będa jakies błędy to je popraw. Ja dobra z polskiego nigdy nie byłam:oops: Artykuł jak wymyśle przesli ci na prv.
A tak wogóle to jeden gap z allegro się odezwał, to jego wiadomość "Chciałbym pomuc lecz mieszkam w Drawsku pomorskim czyli na drugim koncu polski. Bardzo wzruszyło mie to co nipisałaś. I mam pytanko czy mugł bym prosić o wiecej zdjeć Korka. I dziekuje Ci ze takie pieski chociasz ciebie obchodzą. Zycze powodzenia"
bunia50 - 29-08-2006 16:59
Umieścimy go w GW na Śląsku, to będzie blisko Ciebie. Tak napisałam.
GoniaP - 29-08-2006 21:03
Korek szuka domu!
aniac50 - 29-08-2006 21:07
KOREK w górę -nim zostaniesz medialną -gazetową gwiazda -w górę !!!!
bunia50 - 30-08-2006 14:36
Na razie nie dostałam jeszcze potwierdzenia. W każdym razie mam silną nadzieję, że uda nam się znaleźć dom Korkowi. Juz dosyć się wycierpiał.
paros - 30-08-2006 18:16
I co u Korka?
http://i72.photobucket.com/albums/i1...a/IMGP1906.jpg
ewatr - 30-08-2006 19:33
Koreczek wypływa do góry :multi:
Hailwyn_Hailwey - 31-08-2006 22:14
do góry psiaku:*
Halo (Alfa i Zuzia) - 01-09-2006 00:24
Korek wyskok na 1
ewatr - 01-09-2006 08:26
Koreczku i co żadnej zmiany :oops:
Halo (Alfa i Zuzia) - 01-09-2006 11:13
/Korasek na powierzchnię
agula - 01-09-2006 15:24
hopsaj na górę
Hailwyn_Hailwey - 01-09-2006 18:43
do góry psiaku:*
ewatr - 01-09-2006 21:44
oj hopamy i hopamy a domu dalej brak :shake:
Pianka - 02-09-2006 16:30
Korek gdzie ta twoja powierzchnia się podziewa?
Pianka - 02-09-2006 17:23
Przychodzę z małą wiadomością.
Korek ma już ściągniete szwy z rany spod oka i został wykastrowany:multi:
Halo (Alfa i Zuzia) - 02-09-2006 18:28
bezproblemowy Korek czeka i czeka
ewatr - 02-09-2006 19:36
Przychodzę z małą wiadomością.
Korek ma już ściągniete szwy z rany spod oka i został wykastrowany:multi:
no to jednym słowem chłopak do wzięcia :evil_lol: komu ! komu !!!
bunia50 - 03-09-2006 20:08
koreczku, trochę to trwa, ale ciągle czekam na ta dobrą wiadomość
ewatr - 04-09-2006 09:12
Koreczku wypływamy :multi: na powierzchnie
bunia50 - 04-09-2006 21:15
Dalej nic :-(. Ciągle czekam i sprawdzam poczte, jak tylko dorwę kompa z internetem. Koreczku cieprpliwości.
ewatr - 05-09-2006 08:30
wypływamy na powierzchnie :eviltong:
Pianka - 05-09-2006 15:20
Korek ja ciagle czekam na twój artykuł i miliony telefonów:p
ewatr - 05-09-2006 19:47
ech :shake: no juz nie wiem co mam powiedziec chyba to :
hop :multi:
agula - 06-09-2006 11:56
:shake: nadal nic?
ręce opadają, tyle tych sierotek:-(
ewatr - 06-09-2006 19:55
a domów mało :-(
agula - 07-09-2006 12:44
Korek chce do dom:-(
paros - 08-09-2006 14:29
- Kto nie ma domku?
- Jaaaaa - mówi Korek
http://i72.photobucket.com/albums/i1...a/IMGP1868.jpg
Pianka - 08-09-2006 20:03
Jestem załamana. Korek był dzisiaja w gazecie, miał cały ogromny tekst i nic. Nie miałam ani jednego telefonu:-(
Dlaczego?:-( :-( :-( :-( :-( :-( :-( :-( :-(
Halo (Alfa i Zuzia) - 09-09-2006 16:01
nie martw się Pinka, ktoś się musi zgłosić. I tak ma korkowe szczęście że ma Ciebie.
wiska - 09-09-2006 16:50
Biedny piesek...:-(
Pianka - 09-09-2006 17:56
hmmm, czyżby pojawiła sie jakaś nadzieja?
To jest pierwsza osoba, która zainteresowała sie na powaznie Korkiem:-o
Napisałam mu, ze transport my załatwimy jak by coś.
Ludzie błagam trzymajcie kciuki, żeby to była jakas odpowiedzialna osoba i żeby zabrała Koreczka do siebie :cool3:
ewatr - 09-09-2006 20:11
no to cała masa zacisnietyvch kciuków dla Korka
:thumbs::thumbs::thumbs::thumbs::thumbs::thumbs::t humbs::thumbs:
ewatr - 09-09-2006 20:18
Pianka:loveu:
czy jestescie w stanie zweryfikować w jakikolwiek sposób przyszłego własciciela ?
bo ja tak sobie mysle żeby Korek dobrze trafił i nie było przykrych niespodzianek bo on już miał cieżkie życie teraz ma miec już tylko dobre :lol:
Pianka - 09-09-2006 20:35
Pianka:loveu:
czy jestescie w stanie zweryfikować w jakikolwiek sposób przyszłego własciciela ?
bo ja tak sobie mysle żeby Korek dobrze trafił i nie było przykrych niespodzianek bo on już miał cieżkie życie teraz ma miec już tylko dobre :lol:
Ja juz napisałam tej osobie, że Korek jest trudnym psem i jak wie, ze sobie z nim nie poradzi to mu zaproponuje innego psa. Napisałam tez, że jak cos to my będziemy załatwiac transport, zebym mogła pojechac tam i sprawdzic warunki, dostałam odpowiedź:
:loveu:
ewatr - 09-09-2006 20:40
w takim razie czekamy jak sie sprawy potoczą :cool3:
dobrze , że trzymacie ręke na pulsie :loveu:
syla00 - 10-09-2006 13:51
trzymam mocno kciuki za Koreczka, ale domek trzeba koniecznie sprawdzić. Może jest ktoś na allegro z tej miejscowości i prześwietli ten dom. Na mapie dg trzeba sprawdzic. Z meila wnioskuję, że to chyba jakaś osoba niepełnoletnia wiec koniecznie trzeba porozmawiać z rodzicami żeby potem nie było niespodzianek.
Koreczku trzymaj się!
ewatr - 10-09-2006 20:24
trzymam mocno kciuki za Koreczka, ale domek trzeba koniecznie sprawdzić. Może jest ktoś na allegro z tej miejscowości i prześwietli ten dom. Na mapie dg trzeba sprawdzic. Z meila wnioskuję, że to chyba jakaś osoba niepełnoletnia wiec koniecznie trzeba porozmawiać z rodzicami żeby potem nie było niespodzianek.
Koreczku trzymaj się!
popieram w 100 %
Pianka - 11-09-2006 16:37
Ale się wkurzyłam dzisiaj:angryy:
Dzwoni ktos z ogłoszenia z allegro i mówi, ze da za psa 50 gr:crazyeye: To ja mu tłumacze, że to pies ze schroniska. A on "Ty ku.... ja chce dać za niego 50gr." No i jeszcze pare słów poleciało:angryy:
Korek to nie rzecz, żeby kupywac go jak jakąs zabawke.
Boshe co za ludzie:angryy:
ewatr - 11-09-2006 19:00
Pianka :loveu:
nawet szkoda sie denerwować :angryy:
na pewno masz milion innych ważniejszych spraw a nie przejmowanie sie jakimś bucem :mad: z allegro
hopaj Koreczku !
oj coś ci twoi potencjalni własciciele sie nie moga odnależć :shake:
Pianka - 11-09-2006 22:21
Dowiedziałam sie czegoś:shake:
Nie będe tu pisac, bo to by było nie w porządku, jak ktoś chce mi pomóc to prześle na prv. Przyda się czyjas rade, bo nie wiem co robić.
syla00 - 11-09-2006 23:06
Dowiedziałam sie czegoś:shake:
Nie będe tu pisac, bo to by było nie w porządku, jak ktoś chce mi pomóc to prześle na prv. Przyda się czyjas rade, bo nie wiem co robić.
:crazyeye: aż mi ciśnienie skoczyło i chyba się postarzałam o kilka lat. To nie brzmi zbyt dobrze! Pisz na pw lub gg, mój numer znasz!
ewatr - 12-09-2006 10:44
Koreczku hopaj :multi:
Pianka - 12-09-2006 14:34
:crazyeye: aż mi ciśnienie skoczyło i chyba się postarzałam o kilka lat. To nie brzmi zbyt dobrze! Pisz na pw lub gg, mój numer znasz!
Nie no spokojnie. Z korkiem ok, tylko traci szanse na dom.
Przemyslałam to co się dowiedziałam o osobie, która tak bardzo go chce.
Zreszta nieważne, zawracam wam głowe pierdołami.
A tymczasem dostałam dzisiaj smsa w sprawie Koreczka, niestety pan myslał, że Korek to taki mały ratlerek. Bo chce małego psa. Szkoda. Ale za to chce, zebym mu proponowała innego psa, więc może jakas bida znajdzie dom;)
ewatr - 13-09-2006 20:40
hopaj Koreczku bo dobre domki są na górze :multi:
GoniaP - 14-09-2006 02:04
Hopaj Koreczku do góry po dobry dom!
ewatr - 14-09-2006 10:38
:multi: Koreczku :multi:
agula - 14-09-2006 14:24
http://i72.photobucket.com/albums/i1...a/IMGP1906.jpg
bunia50 - 14-09-2006 19:54
Dopiero dzisiaj tu weszłam i takie zmiany. Tylko domku nie ma. Czekamy.... na dobrego człowieka.
syla00 - 15-09-2006 09:02
Korek masz nowego przyjaciela! A jego losy takie podobne do twoich:-(
ewatr - 15-09-2006 13:07
Koreczek wypływa :multi:
agula - 15-09-2006 14:56
Koreczku dlaczego chowasz sie tak daleko?:shake:
syla00 - 15-09-2006 15:50
Korek ty się nie ucz nurkować tylko pływać po powierzchni:cool3:
ewatr - 15-09-2006 20:04
dobrze powiedziane :lol:
syla00 - 16-09-2006 09:00
wrrrrr...znów tak daleko!
bunia50 - 16-09-2006 11:14
No to trzeba go popchnąć, żeby wypłynął... A jak Korek się czuje? Czy dalej jest taki zadziorny do innych psów?
Pianka - 16-09-2006 12:32
No to trzeba go popchnąć, żeby wypłynął... A jak Korek się czuje? Czy dalej jest taki zadziorny do innych psów?
Po kastarcji jego stosunek do psów sie nie zmienił:-(
Pianka - 16-09-2006 17:29
Chyba mamy zainteresowana osobe:p
paros - 16-09-2006 18:03
???? ...................... to ....... :thumbs: :thumbs: :thumbs:
ewatr - 16-09-2006 18:08
Chyba mamy zainteresowana osobe:p
:thumbs:????????????????????????:thumbs:
Pianka - 16-09-2006 18:12
Tylko ta osoba mówiła mi żebym zbytnio nadzieji sobie nie robiła. Bo oni narazie przeglądają ogłoszenia.
Jeśli sie uda Korek będzie mieszkał w domu z ogrodem:cool3:
ewatr - 16-09-2006 18:20
Tylko ta osoba mówiła mi żebym zbytnio nadzieji sobie nie robiła. Bo oni narazie przeglądają ogłoszenia.
Jeśli sie uda Korek będzie mieszkał w domu z ogrodem:cool3:
to tych kciuków trzeba znacznie wiecej zaciskać żeby na Koreczka padło
:thumbs::thumbs::thumbs::thumbs::thumbs::thumbs::t humbs::thumbs::thumbs::thumbs::thumbs::thumbs::thu mbs::thumbs:
/ jak szalec to szaleć ;) /
bunia50 - 17-09-2006 09:22
To ja się dołączam do tych kciuków. Zasłuzył sobie Korek ::thumbs::thumbs::thumbs::thumbs::thumbs:
bunia50 - 17-09-2006 16:33
Co tu tak cichutko? Czyżby cos się zapowiadało......
Halo (Alfa i Zuzia) - 17-09-2006 18:36
Korek wypływaj na 1
ewatr - 18-09-2006 09:20
Koreczku wypływamy :lol:
syla00 - 18-09-2006 09:25
na powierzchnie!!
agula - 18-09-2006 13:57
na powierzchnie!!
to ja jesze raz to samo
bunia50 - 18-09-2006 16:18
I co, dalej cicho? Koreczku gdzie ci ludzie mają oczy, nie przejrzą i zobaczą jak bardzo jesteś nieszczęśliwy w schronisku
ewatr - 19-09-2006 09:44
płyń Koreczku płyń :multi:
agula - 19-09-2006 11:46
http://i72.photobucket.com/albums/i1...a/IMGP1909.jpg
http://i72.photobucket.com/albums/i1...a/IMGP1910.jpg
Pianka - 20-09-2006 15:49
Wiecie co, koleżanka mi powiedziała, że jej znajoma chce pieska. Opisała mi jaki ma być. Ja jej zaproponowałam Herkulesa, a że nie umieliśmy razem sie spotkac na necie, zeby ona mogła zobaczyć zdjęcia, powiedziałam jej, żeby weszła na jedno z forum, gdzie sa moje ogłoszenia. No i ona zamiast wejść do tematu konkretnego psa to pooglądała wszystkie. I dzisiaj przyniosła mi wydrukowane zdjęcia psów, które będzie pokazywac tej znajomej i ja tak patrze a ona mi pokazuje Korka i mówi, że ten jej najbardziej sie podoba. Az mi szczęka opadła:eek2:
Spytałam sie jej czy czytała całą historie, powiedziała, że tak i że najwyżej tej znajomej nie będzie nic mówic o przeszłości psa. Na to się nie zgodziłam. Powiedział, ze na nim mi najbardziej zalezy i ona ma o wszystkim wiedzieć, a jak na niego się zdecyduje to domek będzie kontrolowany przeze mnie, bo daleko nie mamy:eviltong:
Ale to, że mojej koleżance sie podoba Korek to nie znaczy, że znajomej sie spodoba.
Trzymac kciuki, decyzja ma zapaść do piątku.
W każdym bądź razie jak nie Korek to inny pies będzie miał dom:p
bunia50 - 20-09-2006 16:47
No to trzymam kciuki moooocno. Do domu Korek :bluepaw::bluepaw::bluepaw::bluepaw::bluepaw::blue paw:
syla00 - 20-09-2006 17:11
Korek oby ci sie wkońcu poszczęściło
ewatr - 20-09-2006 18:15
no to kciuki potrzebne :thumbs::thumbs::thumbs:
agula - 21-09-2006 10:17
:thumbs: :thumbs: :thumbs: :happy1: :happy1: :happy1:
ewatr - 21-09-2006 14:24
Koreczku :lol:
agula - 22-09-2006 11:04
do góry:multi:
ewatr - 22-09-2006 13:53
nie zapominamy o piesku :shake:
Pianka - 22-09-2006 14:35
Zaciskajcie kciuki mocno:cool3:
A więc sprawa wygląda nastepująco. Koleżanka dzisiaj mówi mi w szkole, ze pokazywała znajomej wszystkie pieski. Najbardziej ich interesuje Korek i Dżimi. Jak usłyszałam Korek to mi szczeka opadła:eek2:
Spytałam się czy powiedziała wszystko o Korku np. to że nie lubi innych psów. No i sie okazało, ze wszystkiego nie powiedziała. Ale i tak będa jutro na miejscu decydowac którego psa chca. Ta znajoma chce zobaczyc pieski na żywo potem będzie decydować. Wiem jedno, gdyby wybór zależał od mojej koleżanki, wziełaby Korka, jeszcze nie gadałam z tą znajoma jej, więc nie wiem jakiego wybierze.
Wiem tylko tyle, ze jakis pies będzie miał dom. A to mnie już cieszy, nawet jak nie będzie to Korek.
Będziemy jutro w schronie cos koło 10.
Koreczku pokaż sie od jak najlepszej strony:p :cool2:
Jak to sie mówi?
"Nadzieja Matka Głupich":evil_lol:
agula - 22-09-2006 15:03
Korek nie jest głupi i napewno wyczuje pismo nosem, że szykuje sie dla niego domek. Napewno pokaże się z najlepszej strony.:evil_lol:
Korek tylko nie daj plamy.
bunia50 - 22-09-2006 16:32
No i co? Jak Korek wypadł?
Pianka - 22-09-2006 20:53
No i co? Jak Korek wypadł?
Nie wypadł, bo jutro dopiero jedziemy. Więc trzymaj kciuki.
I mamy małe zmiany, ale z korzyścia dla Korka.
Dzwoniła do mnie koleżanka. No i sie okazało, ze ta pani, od niej znajoma, nie może jutro jechać. Dlatego psa będzie brać moja koleżanka. A nie ukrywa, ze bardzo chce Korka. Wiecie ja taka przewrażliwiona jestem na jego punkcie, że wypytywałam ją czy wszystko powiedziała tej pani, że nie chce sytuacji, że on wróci do schronu itp Aż ona mi powiedziała, że jak tak bardzo sie martwie to ona może wziąśc Dżimiego:oops: Ale ja naprawde się o niego martwie.
Troche sie przy okazji dowiedziałam o tej pani.
Wczesniej miała ona psa, nazywał się chyba Bazyl czy jakoś tak, był równiez ze schroniska (a więc plus dla pani ode mnie:p ) Podobno jak koleżanka czytała tej pani historie Korka to ona była bardzo wzruszona.
Jesli wszystko wypali to Korek będzie mieszkał w domu z ogrodem i będzie oczywiście miał wstęp do domku. Info o nim bede otrzymywac przez koleżanke, bo nie bardzo znam sie na mieście w którym oni mieszkaja i troche cięzki tam jest dojazd. Zdjęcie tez będą.
Jak oni wezmą Korka to ja normalnie pójde sobie wypić za niego.
Korek, nie zawiedź mnie jutro. Pamiętaj to twoja szansa, chłopie:p
Ja w schronie jeszcze zostane dłużej, więc napisze wieczorem jak poszło.;)
bunia50 - 23-09-2006 08:25
No to wypijemy razem. Czekamy z niecierpliwie na dalsze dobre wiadomości, oby juz z nowego domku
Pianka - 23-09-2006 18:23
No i co nikt nie trzymał kciuków?
ehhhh. Okazało się, ze ta pani jednak może jechac i z nami pojechała. Bardzo chciała Korka, ale mogła sobie z nim nie poradzić, bo jest troche starszą osobą. A Korek na dodatek cały czas się wiercił:roll:
Ale przynajmniej pani wzieła biedaka, który miał jeszcze mniejsze szanse na adopcje od Korka:p
Później przyszła jakaś pani zobaczyc Korka:-o
Ja nawet nie wiedziałam, że ma ktoś przyjść:mad:
Pani chyba siedziała z Korkiem 2h, patrzyliśmy nawet czy Korek wejdzie jej do auta. Wiecie co on zrobił? Jak sie otworzyło dzwi to od razu wskoczył:-o
Ale pani otatecznie go nie wzieła, bo do niej przychodzi różna rodzina z psami i jest ryzyko, że Korek się pogryzie z psami.
No i czekamy dalej.
Pianka - 23-09-2006 19:07
KOREK CZEKA NA DOM!
Na zdjęciach z moja siostrą:loveu:
http://i72.photobucket.com/albums/i1...k/IMGP3603.jpg
http://i72.photobucket.com/albums/i1...k/IMGP3604.jpg
http://i72.photobucket.com/albums/i1...k/IMGP3605.jpg
http://i72.photobucket.com/albums/i1...k/IMGP3606.jpg
zaba14 - 23-09-2006 23:29
szkoda ze go nie wzieła... :( do nas tez wiele osob chcialo przychodzic z swoimi psami, ale na wstepie zakazujemy... dom jest dla naszego psa.. a w odwiedziny idzie sie bez czworonoga :eviltong:
ewatr - 24-09-2006 13:04
hopamy :multi:
jnk - 24-09-2006 16:57
Żaba, właśnie tak to powinno wyglądać. Dom jest dla psa rezydenta, a nie dla gości z czworonogami. Ta pani - choć na początku opowieści b. mi się spodobała - jednak nie była do końca w porządku. :mad:
Pianka, ale masz fajną siostrę! Niezła laska! :)
ewatr - 24-09-2006 18:02
wypływamu Koreczku :multi:
agula - 25-09-2006 11:42
kurcze:-( szkoda, że nie pojechała do domku.
syla00 - 26-09-2006 10:51
Korek na powierzchnie! Pływamy, pływamy
ewatr - 26-09-2006 11:45
:bluepaw: Koreczku :bluepaw:
agula - 26-09-2006 13:49
na pierwszą strone urocza bestyjko
syla00 - 27-09-2006 10:19
dlaczego tak na samym dnie??
Pianka - 27-09-2006 11:03
Pięknie jest nocą wierzyć w światło
Pieknie jest samotnie wierzyć w prawdziwy dom:-(
ewatr - 27-09-2006 12:49
płyniemy do góry jak na Korek przystało :multi:
bunia50 - 27-09-2006 18:30
Oh, Pianka nie jesteś samotna w tych marzeniach o domu dla Korka. My wszyscy tutaj o tym domku marzymy. ALe co dalej... Czas leci, zbliża się zima. Może chociaz jakiś domek tymczasowy by się znalazł tam u ciebie. Napisz parę słów o Korku, jak się teraz czuje, jak zachowuje. To schronisko to dla niego pewnie katorga i im szybciej stamtąd pójdzie tym lepiej, dla niego i dla nas.
Pianka - 27-09-2006 19:15
Czas leci, zbliża się zima.
Właśnie zima. Jak ja sobie przypomne jego ostatnią zime to mnie ciarki przechodzą. Boje się, że on jej nie przeżyje:-(
Może chociaz jakiś domek tymczasowy by się znalazł tam u ciebie.
Jakby to ode mnie zależało to by już dawno był u mnie. Rodzice w życiu się nie zgodzą:shake:
Napisz parę słów o Korku, jak się teraz czuje, jak zachowuje.
Po kastracji jest trcohe spokojniejszy, ale minimalnie, tak, ze osoby które go nie znają tak dobrze jak ja nic nie widzą.
Już tak nie warczy na inne psy, ale zdarza mu się. Szczególnie z zazdrości.
syla00 - 27-09-2006 22:39
Korek wypływa! Domek tymczaswoy to szczyt naszych marzeń.
ewatr - 28-09-2006 10:37
a jakby tak w nazwie wątku napisac ze tymczas potrzebny
i gdzie on przebywa - miasto :???:
syla00 - 28-09-2006 13:20
a jakby tak w nazwie wątku napisac ze tymczas potrzebny
i gdzie on przebywa - miasto :???:
Ruda Śląska (śląsk)
agula - 28-09-2006 15:08
a jakby tak w nazwie wątku napisac ze tymczas potrzebny
i gdzie on przebywa - miasto :???:
może zmiana tytułu cos pomoże
bunia50 - 28-09-2006 16:16
Pianka, a może ty go weźmiesz na tymczas. Może rodzice się zgodzą. My możemy dołożyć sie do jego utrzymania, żebyście nie mieli kosztów i będziemy dalej szukać. Napisz coś o jego charakterze, czy lubi małe dzieci, jak reaguje na koty i inne psy.
ewatr - 28-09-2006 19:28
wypłyn Koreczku wieczorem :lol:
ewatr - 29-09-2006 09:36
dzien dobry :lol:
zapraszam na 1 strone :cool3:
Pianka - 29-09-2006 14:26
a jakby tak w nazwie wątku napisac ze tymczas potrzebny
Myślicie, że to pomoże?
i gdzie on przebywa - miasto
Miejscowości nie będe podawać. Bo potem ludzie zamiast kontaktowac sie ze mną dzwonią albo jadą do schronu. Tak jak ta pani co przyjechała oglądac Korka. Jakby mnie nie było w schronie to mogliby jej powiedzieć, ze takiego psa nie ma.
Pianka, a może ty go weźmiesz na tymczas.
A moze ty go weźmiesz?:razz:
Może rodzice się zgodzą.
Nie zgodzą sie. Kiedyś znalazłam szczeniaka wyrzuconego z samochodu. Nie mogłam go tak zostawić, zabrałam do domu. To rodzice ryczeli po mnie żebym go odniosła z powrotem. W końcu pozwolili zostawić go jeden dzień a potem do schronu oddać:-(
My możemy dołożyć sie do jego utrzymania, żebyście nie mieli kosztów i będziemy dalej szukać.
Ale to chyba nie o to chodzi.
Napisz coś o jego charakterze, czy lubi małe dzieci, jak reaguje na koty i inne psy.
Wszystko jest na pierwszej stronie. Dom bez kotów i psów. Dzieci lubi, nawet bardzo. Ale wiadomo, ze nie będzie tolerował jak dziecko będzie traktowało go jak zabawke.
Nie nawidzi jak sie go podnosi. Ostatnio chcieliśmy mu obejrzeć te szwy po kastracji, to za nic nie dał sie podnieść. Chyba musze go nauczyc, że przy podnoszeniu nic mu sie nie stanie.
bunia50 - 29-09-2006 22:03
Wszytsko wiem, zrobię sobie ulotkę z Korkiem i adresem strony dogomanii i będe wszystkim rozdawać. Nie mam lepszego pomysłu w tej chwili. Nie ukrywam, że bardzo bym chciała pomóc Korkowi w znalezieniu domu. A im więcej osób o nim się dowie, tm lepiej
syla00 - 30-09-2006 11:36
:oops: allegro z Korkiem się zakończyło a mi nikt nie przypomina o nowej aukcji!! Zaraz wstawiam ponownie
ewatr - 30-09-2006 18:42
płyń Koreczku
jnk - 01-10-2006 16:25
Już płynie, płynie :)
bunia50 - 01-10-2006 16:50
Coś wolno płynie. Napewno nikt nie chce spokojnego i ładnego pieska do towarzystwa na długie zimowe wieczory?????
syla00 - 02-10-2006 12:30
A Koreczka dziś jeszcze nikt nie odwiedził!!
bunia50 - 02-10-2006 15:36
Odwiedzamy. Jak tylko wróciła do domu, to od razu patrzę co u Korka. I co - nic nowego. Biedny Korek dalej tam, gdzie nie powinien już od dawna być. Może go od nowa w necie ogłaszać????
syla00 - 02-10-2006 22:04
Nowe ogłoszenia na pewno nie zaszkodzą, ja wsadziłam znów na Allegro
agula - 03-10-2006 11:03
Koreczku do góry i czekamy może coś sie ruszy
bunia50 - 03-10-2006 11:27
Coś trzeba wymysleć z tym Korkiem. Może plakaty rozwiesić (takie A4) np. Katowice, Zabrze. W Lecznicach wewterynaryjnych, dużych sklepach. Sama nie wiem. Przecież to taki ładny piesek. Zima się zbliża. Może zmienić w tytule na domek tymczasowy potrzebny. Albo składka na hotel? Koreczku myslimy o Tobie i martwimy się o Ciebie.
Pianka - 03-10-2006 17:28
Mi dogo nie działało przez 3 dni, nie mogłam tu wejść.
Ogłoszenia o Korku są w necie, gdzie tylko mogą być, chyba, że coś przeoczyłam.
Dzisiaj pisała do mnie jakaś 10-letnia dziewczynka. I chce Korka. Rodzice zgadzają się, ale dopiero za 4 miesiące, bo teraz ma remont:roll:
Zmieniłam temat. Nie wiem czy taki moze być.
agula - 04-10-2006 09:52
Koreczku biedny, może wreszcie i ty znajdziesz prawdziwy domek:-(
ewatr - 04-10-2006 09:54
dużo Cioć odwiedziło Koreczka :multi:
to może uda sie mu wypłynąć przed zima :oops: do domu
bunia50 - 04-10-2006 15:22
Pianka zadzwoń do rodziców sama, albo podjedź i się upewnij. Bo to koniec stycznia będzie. A skąd ta dziewczynka jest? Może daj rodzicom artykuł o Koreczku. W każdym razie zadzroszczę ciociom, które mogą odwiedzać Korka, ja tylko ukłony przesyłam.
Pianka - 04-10-2006 15:47
Nie no ja bankowo będe chciała rozmawiac z jej rodzicami, ale skoro dopiero za 4 miesiące, to szukamy gdzie indziej domku;)
Pianka - 04-10-2006 19:36
Kto sie skusi na bannerek Korka?
W 3 wzorach do wyboru;)
http://i101.photobucket.com/albums/m.../banerek_6.jpg
http://i101.photobucket.com/albums/m.../korek1in7.png
http://i101.photobucket.com/albums/m.../korek2wp3.png
Weźcie ktoś wlepcie go do podpisu, bo ja się czuje taka samotna:-(
ewatr - 05-10-2006 09:11
śliczne bannerki :lol:
tylko , że na razie mam w podpisie 2 innych potrzebujących ale jak tylko pójdą do domu / w co mocno wierze / to Koreczka biore do podpisu :eviltong:
agula - 05-10-2006 12:46
http://i72.photobucket.com/albums/i1...k/IMGP3606.jpg
bunia50 - 05-10-2006 17:48
Pianka nie powinnas czuć się samotna. Naprawdę jestesmy z Tobą i z Korkiem. Korek ma takiego wspaniałego rzecznika, że aż nie moge się nadziwić że ciągle jest tam gdzie jest. Nie będe wymieniać tej nazwy, ale wiemy o co chodzi. Opowiedz jak Koreczek czuje się dzisiaj?
bunia50 - 05-10-2006 17:50
Ja będe zmieniać podpisy co kilka dni. Raz jeden piesek, potem kilka dni drugi. Sprawiedliwie będzie. Albo dam 2-3 małe. Pianka, czy mozna banerek trochę zmniejszyc?
Pianka - 05-10-2006 18:00
Ja nie umiem wogóle bannerków robić:oops: Ja je sobie zamawiam.
Jak Korek się czuje to nie wiem. Mam szkołe, a do Rudy mam kawał drogi. Miałam jechać w sobote do schronu, ale mój wujek przyjeżdża i no nie moge jechać, a później wyjeżdżam na wycieczke. Ale jakby się działo cos niedobrego to Justyna by mnie poinformowała o tym. Obiecała, że będzie to robić;)
bunia50 - 05-10-2006 19:20
Pianka, pozwoliłam sobie wykorzystać hasło z Twojego i Korka banerka. W ten sposób mam oba pieski na tapecie.
Pianka - 05-10-2006 21:34
bunia jest świetny ten bannerek:multi:
ewatr - 06-10-2006 10:15
Ja będe zmieniać podpisy co kilka dni. Raz jeden piesek, potem kilka dni drugi. Sprawiedliwie będzie.
i to jest bardzo dobry pomysł :lol: chyba go kupię ;)
agula - 06-10-2006 13:44
do góry Koreczku
bunia50 - 06-10-2006 16:46
poprawiłam banerek, bo znalazłam błąd, ale chyba za duży. Zarza go zmniejszę, zeby oba były w rzędzie
bunia50 - 06-10-2006 16:58
Ewatr popraw adres obrazka: http://images2.fotosik.pl/192/5da03e9c8634052a.jpg
Musiałam zmienić ze względu na błąd literowy. Troche namieszałam, bo zadzwoniła pani z zapytaniem, czy po drugiej stronie ulicy nie lezy przypadkiem nasza piwniczna przejechana przez samochód kotka. Na całe szczęście dla naszej (a na nieszczęście tej bezdomnej drugiej kici) to nie była nasza kotka. Musiałyśmy uprzątnąć ciało kici. Ojej, i tak teraz myśle o koreczku, naszej kotce z piwnicy - jaki smutny jest los bezdomnych zwierzaków. Trzeba koniecznie znaleźc domek dla Korka. Dobry domek, żeby już mu nic nie groziło.
ewatr - 06-10-2006 20:31
tak sie zastanawiałam co sie stało z moim banerkiem Korka bo jak doszłam po pracy do domu to mi zniknął z podpisu .....teraz juz wiem ;):lol:
ewatr - 07-10-2006 18:48
naszerujemy na spacer :painting:
bunia50 - 08-10-2006 09:23
Dzień dobry Korek. Dzisiaj jest ładna pogoda więc pewnie przespacerujesz się na górę...
Pianka - 08-10-2006 19:40
Koreczku:-(
Wyjeżdzam, pilnujcie, żeby był na pierwszej stronie.
syla00 - 09-10-2006 09:58
pilnujemy, pilnujemy!!!
agula - 09-10-2006 10:03
Korek idzie do góry
ewatr - 09-10-2006 13:38
robi się ;)
maszerujemy do góry ..............:multi:
bunia50 - 09-10-2006 16:49
pilnujemy i maszerujemy razem z Korkiem....
Sznaucerka-Balbina - 09-10-2006 16:56
Korciu do góry, do góry!!
ewatr - 10-10-2006 11:34
Koreczku na 1 stronę ale już :mad:
ewatr - 11-10-2006 12:49
wypływaj :oops:
Pianka - 11-10-2006 18:45
Cześć Korek. Wróciłam:cool3:
Byłeś grzeczny?:lol:
bunia50 - 11-10-2006 20:26
No chyba był, ale w tym miejscu gdzie jest trudno o dobre zachowanie. Coś trzeba wymyslec koniecznie.
Sznaucerka-Balbina - 11-10-2006 21:23
Korcio na pierwszą strone!
mama_Dorota - 11-10-2006 23:18
Koreczku, jeszcze troszkę cierpliwości. Twój domek musi się znaleźć!
ewatr - 12-10-2006 09:52
dzień dobry psiaku :lol:
agula - 13-10-2006 12:24
http://i72.photobucket.com/albums/i1...k/IMGP3606.jpg
BasiaD - 13-10-2006 15:35
Korek do domku, hop!
Pianka - 13-10-2006 20:28
Korek nareszcie zaczął porządnie jeść i troszke przytył:multi:
Wcześniej
http://i72.photobucket.com/albums/i1...k/IMGP3235.jpg
Teraz
http://i72.photobucket.com/albums/i1...k/IMGP3757.jpg
Kto mnie pokocha?
http://i72.photobucket.com/albums/i1...k/IMGP3755.jpg
Rozpaczam, bo cóż to moje życie jest warte?:-(
http://i72.photobucket.com/albums/i1...k/IMGP3754.jpg
ewatr - 14-10-2006 20:57
to ostatnie zdjecie mistrzostwo świata :loveu:
moje ty Koreczki przepiekne :lol:
a przytył odrobine - dobre i to :p
agula - 16-10-2006 11:13
Koreczku do góry
http://i72.photobucket.com/albums/i1...k/IMGP3754.jpg
ewatr - 16-10-2006 13:23
pokaż sie ludziom :multi:
Sznaucerka-Balbina - 16-10-2006 17:35
Wow, rzeczywiście Koreczek troszku przytył. Na 1 stronkę.
ewatr - 16-10-2006 19:56
szukamy domu :sadCyber:
syla00 - 16-10-2006 21:59
Pianka wsadz go do konkursu na zdjęcie Października:evil_lol: jest rewelacyjne:lol:
Pianka - 17-10-2006 10:43
Pianka wsadz go do konkursu na zdjęcie Października:evil_lol: jest rewelacyjne:lol:
hehehe dobra zaraz go wsadze:p
ewatr - 17-10-2006 10:49
ale musi być z tym komentarzem :evil_lol: ;) :
Rozpaczam, bo cóż to moje życie jest warte?:-(
http://i72.photobucket.com/albums/i1...k/IMGP3754.jpg
Pianka - 17-10-2006 10:55
Dokłanie taki tytuł dałam.
Możecie sobie zobaczyć;)
agula - 18-10-2006 08:15
Koreczku do góry
ewatr - 18-10-2006 11:26
szukam domu :-(
ewatr - 18-10-2006 14:18
Dokłanie taki tytuł dałam.
Możecie sobie zobaczyć;)
moge prosić o namiary ? gdzie poczytać ?:loveu:
Pianka - 18-10-2006 14:58
http://www.dogomania.pl/forum/showth...t=31944&page=6
agula - 18-10-2006 15:19
śmigaj na górę
ewatr - 18-10-2006 20:16
http://www.dogomania.pl/forum/showth...t=31944&page=6
dzieki :loveu:
syla00 - 19-10-2006 14:43
co tam u naszego Koreczka słychać??? Nadal zero tymczasówek??
bunia50 - 19-10-2006 16:58
Ojej, co tam się dzieje. Śląsk taki duży i nikogo nie ma, kto by przytulił Korka. Szukamy dalej......
ewatr - 19-10-2006 19:09
przypomnij o sobie na 1 stronie :loveu:
Alicja - 19-10-2006 23:01
hop............................................... .........
ewatr - 20-10-2006 09:10
dzien dobry :loveu: Koreczku
agula - 20-10-2006 14:54
Koreczku wytrzymaj jeszcze troszke
http://i72.photobucket.com/albums/i1...k/IMGP3754.jpg
Pianka - 21-10-2006 11:44
Koreczku:-(
Śniłeś mi się dzisiaj, miałes dom:-(
bunia50 - 21-10-2006 13:17
Korek coraz bliżej pierwszej strony, ale ciągle jeszcze za daleko. A co słychać u Korka?
supergoga - 21-10-2006 18:57
A ja zobaczyłam dziś Koreczka w banerku i tak tu trafiłam. I pobeczałam się z tekstu na 1 stronie. Tak chwyta za serce - tylko szkoda że nie chwycił domku.
Napiszcie, gdzie Koreczek jest poogłaszany, może też go gdzies pokażę.
Pianka - 21-10-2006 20:17
Korek jest na allegro i na forach o psach, zawsze w dziale "szukam domu". Ja mam wszędzie ten sam nick więc problemu nie ma, żeby zobaczyć czy tam akurat Koreczek jest.
Korek ma też własna stronke dzięki buni:loveu:
Jak znasz jakies stronki to możesz go ogłosić;)
ewatr - 21-10-2006 21:12
wypływamy mój faworycie :evil_lol:
supergoga - 21-10-2006 21:49
Mogę go ogłosić na:
aaaby
alegratka
kupsprzedaj
eurocity
4łapy.
Jeśli tam nie jest - to go wstawię.
Pianka - 22-10-2006 12:47
Nie, na tych stronach go nie ma.
Możesz wstawiać:p
syla00 - 22-10-2006 13:14
Koreczek wypływa!! Na allegro aukcja się skończyła, ale tradycyjnie wystawiam jeszcze raz aż do skutku!
supergoga - 22-10-2006 21:04
To ja wystawiam na powyższych stronach - ale też to zabrzmiało górnolotnie :evil_lol:
ewatr - 23-10-2006 09:57
promocja Koreczka:loveu: idzie pełną parą :multi:
oby domek go znalazł przed zima !
Pianka - 23-10-2006 20:43
Koreczku ja tu ide spać do ciepłego łóżka, a ty musisz siedzieć w zimnej budzie:-(
paros - 23-10-2006 21:06
I czeka ......... :shake:
http://i72.photobucket.com/albums/i1...a/IMGP1911.jpg
ewatr - 24-10-2006 08:48
dzien dobry psiaku :lol:
syla00 - 24-10-2006 10:17
Cześć Korek!! Co tam u ciebie pieseczku??
ewatr - 24-10-2006 12:31
hopamy nie obijamy sie :multi:
agula - 24-10-2006 14:09
co tak daleko???????????
Pianka - 25-10-2006 21:04
Korek ty już za długo ten cieżar nosisz, nawet nie masz siły trzymać się na powierzchni:-(
Halo (Alfa i Zuzia) - 25-10-2006 22:32
Korek wypłyń jednak...;)
syla00 - 26-10-2006 13:54
płyniemy, a nie bulgoczemy na dnie...
agula - 26-10-2006 15:06
Koreczek znów na górze;)
ewatr - 26-10-2006 15:36
płyniemy, a nie bulgoczemy na dnie...
dobre :evil_lol:
Pianka - 26-10-2006 19:01
Korek znikął!:-(
Justyna nie wie gdzie on jest:-(
Justyna miała urlop, wczoraj była w schronie, a Korka nie ma.
NIE NIE NIE!!!!!!!!!!!!!!!!
To mój kochany piesek.:-( :-( :bigcry: :bigcry: :bigcry: :bigcry: :bigcry: :bigcry:
jotka - 26-10-2006 19:59
nie rozumiem, jakto nie ma? pracownicy nie wiedzą? ktore to schronisko? Czy Wy macie wgląd w ewidencję?
supergoga - 26-10-2006 20:20
A może znalazł dom. Czy tam nie ma ewidencji, co się stało. Mam nadzieję, że to ta najlepsza opcja. Dowiedzcie się jakoś, co z Koreczkiem. Może jednak domek!
ewatr - 26-10-2006 20:38
Koreczku oby to był jednak domek :oops:
przecież pies nie znika bez wieści ?:-(
eria - 26-10-2006 21:18
Dafia zniknęła bez wieści :-( :-( :-(
A teraz Korek :shake:
Może Justyna w czasie wolnym przeszuka zobowiązania adopcyjne z okresu kiedy jej nie było w schronie , może będzie tam Korek...
Sznaucerka-Balbina - 26-10-2006 21:22
Korek zniknął??? Jakto? Tak po prostu przyszedł magic i wyczarował że znikł czy uciekł a może znalazł domek lub....
syla00 - 26-10-2006 21:22
o bosze, bosze...Koreczku!!
eria - 26-10-2006 21:30
Pianka - masz dużo zdjęć Korka - czy na którymś widać jego numerek ?? to bardzo ułatwi sprawę szukania...
Pianka - 26-10-2006 22:01
Teraz cos napisze bo mnie rozsadza.:angryy:
Sorry jak kogos uraże ale brak mi słów:angryy:
Eria ty wiesz jakie ja mam zdanie na temat schronu, zresztą raz to pisałam na dogo, pamiętasz? A wy wszyscy broniliście go.
Nie raz też gadaliśmy o tym.
Od poczatku w schronie mówiłam, ze jakby coś to Korek ma nie być wydawany beze mnie, bo ja ten dom chce sprawdzić. Ale czy jest w domu, jakimś nie wiem. Próbuje sie dogadać z Justyną, ale coś mi nie idze:shake:
Od poczatku też wiedziałam, że Korka nikt nie lubi, tylko ja się znim zajmowałam. Możecie uznać to za głupie, ale ja go traktuje jak własnego psa. Ale oczywiście w schronie wszyscy mają mnie w dupie:angryy:
Wiecie, że tez przypadkowo się dowiedziałam, że go nie ma.
Otóż rozmawiałam z super panią dzisiaj co chciała go adoptować. Dom była naprawde super. Z podkresleniem był. A ze pani miała wypłate dopiero na listopad to dzwoniłam do Justyny, żeby załatwiła, żeby można pieniądze przelać później na konto schroniska. Bo z panią umówiłam się na sobote.
Dzwonie, opwiadam Justynie jaki super domek, nie dając jej dojśc do słowa, kiedy skończyłam ona mówi, że go nie ma. Że go szukała wszędzie, ale go nie było.
Teraz się dowiedziałam, ze dokumentów Korka nie dostnae bo nie mam do nich praw:-(
Powiedziałam tej pani co proponowała domek, ze jesli on się nie znajdzie to zaproponuje jej innego psa. Ale usłyszałam od niej wielką parwde, co myśli o schronie i wogóle. Przez brak zorganizowania w schronisku zrezygnowała.
Zdołowała mnie kompletnie. I ma racje. I to wielką.
Jeszcze Justyna rezygnuje ze schronu i jeździ tam raz na kiedy.
Wszyscy mnie tam samą zostawiają:-( Sama nie dam rady:-(
KOREK WRÓĆ PROSZE. Dzisiaj zamiast sie uczyć to myśle o tobie:-(
Eria jest numerek, niewyraźny ale jest. Ale dokumentów nie dostane:-( :-(
eria - 26-10-2006 22:08
jak Justyna zrezygnuje ze schronu to będzie tragedia - bo obie pozostałe pracownice się do tej roli zupełnie nie nadają :angryy: :-(
Tiger - 26-10-2006 22:44
Pianko....
bardzo Ci współczuję ,bardzo .......
Mam jednak nadzieje,że uda Ci się dowiedzieć co stało się z Korkiem......
nie odpuszczaj ......
niech p. Justyna spróbuje się dowiedzieć .....
Albo spróbuj porozmawiać na spokojnie w schronisku......
opiekowałaś się nim tak długo.......
Masz prawo wiedzeć ..........
supergoga - 26-10-2006 22:48
Pianka - musi być sposób na znalezienie Korka. Przecież nie chorował ostatnio, nic mu nie było. Może jednak gdzieś go wydali. Choc rozumiem, też chciałabym mieć wpływ na to, do jakiego domku trafi mój pupil.
Tylko jak się dowiedzieć. Nie ma tam w schronie nikogo zyczliwego, kto powie co się z nim stało.
KOREK - Pianka czeka, wracaj, pokaż się. Daj znać co z tobą.
jnk - 26-10-2006 22:48
Pianko, myślami jestem z Tobą i Korkiem. Kibicowałam mu po cichu i mam nieśmiałą nadzieję, że nie spotkał go zły los, a wręcz przeciwnie :(
pajunia - 26-10-2006 23:01
Pianka, mam zadzwonic i sie zapytac. Z kierownictwem mam dobry kontaktĂź
ewatr - 27-10-2006 08:15
trzymam mocno zacisniete kciuki zeby się udało dowiedziec co się stało z Koreczkiem :thumbs:
Pianka trzymaj się !!!
wandul 66 - 27-10-2006 08:22
niestety to samo jest w bytomskim schronisku , jest pies , potem nie ma , czasem nawet twierdzą ,że nigdy nie było ....a ja aż się boję pomyśleć , jaki wtedy los go spotyka!!! z jakimi psami był KOREK w kojcu???
agula - 27-10-2006 11:22
Pianka, mam zadzwonic i sie zapytac. Z kierownictwem mam dobry kontaktĂź
Boże:placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: dziewczyny dowiedzcie się:placz: :placz: :placz: :placz:
ewatr - 27-10-2006 14:17
prosze mi powiedziec bo nie mogę doczytać na wątku w jakim schronisku jest / był / Korek ?
Pianka - 27-10-2006 14:27
[*]
Nic wiecej nie jestem w stanie napisać. Wybaczcie:bigcry:
ewatr - 27-10-2006 14:33
[*]
Nic wiecej nie jestem w stanie napisać. Wybaczcie:bigcry:
NIE :shake: !!!!!!!!!!
powiedz , że to nie prawda :-(
agula - 27-10-2006 14:51
nie żyje???????????????????????????
syla00 - 27-10-2006 14:58
Pianka??? Tylko nie to o czym myśle..
agula - 27-10-2006 15:00
?????????????????:placz: :placz: :placz: :placz:
syla00 - 27-10-2006 15:08
Opis gg Pianki mówi sam za siebie...:placz: :placz:
agula - 27-10-2006 15:10
Opis gg Pianki mówi sam za siebie...:placz: :placz:
Jak to sie stało ?:placz: :placz:
joannal - 27-10-2006 15:14
Napiszcie, co to znaczy??????????
Nic nie rozumiem:(
Ja tego nie wytrzymam, co się dzieje!!!!!!!!!!!!!???????????
agula - 27-10-2006 15:16
Boże muszę uciekać z netu, będę dopierwo w poniedziałek:placz:
chyba nie wytrzymam:-(
Kasia - 27-10-2006 15:16
co się stało?????????????????????
paros - 27-10-2006 15:24
To niemożliwe!!! :shake: :-( Nie wierzę :shake: Dlaczego???
eria - 27-10-2006 15:31
co się stało ?? rozumiem Cię Pianka, sama straciłam kilka schroniskowych miłości:-( ale proszę napisz co się stało...
uśpili go ??
czy zagryzły psy ??
clockwork - 27-10-2006 15:47
:grab:o co chodzi??? :placz:napiszcie coś więcej!!! proszę o wyjaśnienie... czy ktoś poniesie za to konsekwencje- co kolwiek się stało??
syla00 - 27-10-2006 17:23
Pianka odezwij się..błagam! Ja dziś wyjeżdzam lampki świecić wracam w niedziele, ale mam nadzieje, że mnie rodzinka do kompa na chwile dopuści więc czekam na info!
bunia50 - 27-10-2006 19:40
No to mam dosyć na dzisiaj. Skończył się ten koszmarny dla mnie tydzień i pomyslałam, że najwyższy czas zająć się Korkiem. Pół godziny szukałam Koreczka na dogo. Pianka spróbuj nam powiedzieć co się stało. Nie zostawimy tego tak. Zrobię wszystko, żeby artykuł o tym co się stało się ukazał w ogólnopolskiej gazecie. Pianka, prosze napisz coś!!!!!
bunia50 - 27-10-2006 19:45
Ktoś ma telefon do tego schroniska w Nower Rudzie?
Mysia_ - 27-10-2006 19:54
Schronisko w którym był Korek to schronisko w Rudzie Śl. , schronisko to nie cieszy się moją dobrą opinią.... :roll: Żal mi tych psiaków bardzo :( Pianko napisz co się stało.....
bunia50 - 27-10-2006 19:57
Przepraszam za pomyłkę. Masz może tam telefon? Za bardzo zaangażowałam się w znalezienie domu dla Korka, aby odpuścić. Pies nie znika tak po prostu. Chyba, że coś się stało, coś strasznego o czym biedna Pianka nie ma sił nam powiedzieć
Mysia_ - 27-10-2006 20:05
Numer do schroniska znalazłam na stronie www: (32) 24-80-362, 501 215 284 , ale chyba lepiej poczekać na Piankę :roll:
Sznaucerka-Balbina - 27-10-2006 20:21
Korciu kochanie nie mogłeś tak nagle zniknąć! Pianka czekamy na wieści!
bunia50 - 27-10-2006 20:49
No to czekamy na wieści od Pianki. Pianka nie jestes sama, chcemy pomóc Tobie i Korkowi.
bunia50 - 27-10-2006 21:00
Otóż rozmawiałam z super panią dzisiaj co chciała go adoptować. Dom była naprawde super. Z podkresleniem był. A ze pani miała wypłate dopiero na listopad to dzwoniłam do Justyny, żeby załatwiła, żeby można pieniądze przelać później na konto schroniska.
Szkoda, że nic nie napisałas. Wysłałabym Ci pieniążki natychmiast. I pewnie inni też. Szkoda...
eria - 27-10-2006 21:28
ja wiem już co się stało, ale nie chcę nic robić wbrew woli Pianki, to jej wątek i nie wiem czy mogę napisać...wolałabym zaczekać aż ona sama się zdecyduje...
w każdym bądź razie nie jest to sprawa do ogólnopolskiej gazety napewno:roll:
& Gloria & - 27-10-2006 21:42
Pianka prosimy odezwij się! Jesteś wspanialą osobą, nie poddawaj się!
Jesteśmy z TOBĄ!:loveu:
O niczym innym teraz nie myślę! (pewnie nie tylko ja)
:placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz:
Ludźmi ze schroniska się zupełnie nie przejmuj! PAMIĘTAJ nie robisz tych wspaniałych rzeczy dla nich tylko dla ZWIERZĄT.:placz:
:placz: :loveu: :placz:
['] ['] [']:placz:
Aga_Mazury - 27-10-2006 21:42
płaczę ........Korek <*>
Kasia - 27-10-2006 21:43
Pianko, nie wiem co napisać... Jest mi naprawde bardzo przykro... Czytam i płaczę :-(:-(
Korku, śpij spokojnie [*]
Pianka - 27-10-2006 21:46
Korek odszedł, został uspiony:-(
Otóż rozmawiałam z super panią dzisiaj co chciała go adoptować. Dom była naprawde super. Z podkresleniem był. A ze pani miała wypłate dopiero na listopad to dzwoniłam do Justyny, żeby załatwiła, żeby można pieniądze przelać później na konto schroniska.
Szkoda, że nic nie napisałas. Wysłałabym Ci pieniążki natychmiast. I pewnie inni też. Szkoda...
Bunia, ale Korek odszedł 23, a dom się zgłosił do mnie wczoraj.:placz:
Blondella - 27-10-2006 21:49
http://img382.imageshack.us/img382/2882/357lu5.jpg:-(:-(:-(
Sznaucerka-Balbina - 27-10-2006 21:50
Jak czytałam całą historię to beczałam, ale musiałam opanować łzy bo naglę do pokoju weszła mama. :( Nie rozumiem pani która go przeniosła.... :( TO WSZYSTKO PRZEZ NIĄ!!!! (*)(*)(*)(*) Koreczku, kochanie nie zapomnimy o Tobie!
tamiczek - 27-10-2006 21:52
['][']['][']
Halo (Alfa i Zuzia) - 27-10-2006 21:52
Pianka, trzymaj się. Tak bardzo mi przykro :(
Kibicowałam Korkowi i Tobie od dawna, tak bardzo się starałaś, tyle zrobiłaś, jesteś wspaniałą osobą. Nie obwiniaj się.
& Gloria & - 27-10-2006 21:57
:placz: [*]:placz:
PIANKA---> TRZYMAJ SIĘ!:loveu:
http://www.obrazki.info/miniatury/134015281.jpg
Jeśli możemy CI jakoś pomóc--> pisz proszę! :-(
eria - 27-10-2006 22:03
decyzję o uspieniu podjął weterynarz w porozumieniu z pracownikami, stwierdził poważne obrażenia wewnętrzne, pies w końcu by odszedł sam w potwornych męczarniach...eutanazja w takim przypadku jest dobrodziejstwem...
kilka lat temu w ten sam sposób straciłam schroniskowego ulubieńca, ale nie będę do tego wracać, choć nigdy go nie zapomne :-(
supergoga - 27-10-2006 22:05
['] ['] [']
Pianka - trzymaj się, wiem co czujesz - przerobiliśmy już coś takiego.
Korek czeka, wie że nie mogłaś inaczej, że nie dałaś rady.
Dlaczego tak łatwo idzie im usypianie. Dlaczego tam nikt nie mysli zanim coś zrobi.
Śpij spokojnie Koreczku ['] ['] [']
Kasia - 27-10-2006 22:08
dlaczego w schroniskach nie pracują tacy ludzie jak Ci, którzy udzielają sie na dogomanii.....:shake::shake:
Sznaucerka-Balbina - 27-10-2006 22:10
Gdyby ta pani go nie przeniosła, zapewne znalazł by kochający dom!!
(*)
beza81 - 27-10-2006 22:22
spij slodko maly piesku:-( :-( :-(
http://img.chip.pl/img.php?f=7&i=LTY...8ACQUGX0EdCQQ=
Mysia_ - 27-10-2006 22:24
Tak bardzo mi przykro :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz:
Pianka trzymaj się!
A ty psiaku biegaj za Tęczowym Mostem i bądź tam szczęśliwy! [*] [*] [*]
Nie rozumię co to za schronisko gdzie decyzje podejmują pracownicy.... Kierownik jest od tego.... a zresztą nie będę komentować, bo się zdenerwuję.... :shake:
malagos - 27-10-2006 22:26
Wy wolontariusze macie gorzej - my mamy po jednym, dwa psy, Wy kilka - kilkanaście ukochanych, wyprowadzanych, wygłaskanych....
O tyle wiecej rozpaczy, gdy którys odejdzie :-(
eria - 27-10-2006 22:33
w regulaminie schroniska napisano że decyzję o eutanazji podejmuje weterynarz w porozumieniu z kierownikiem lub pracownikami.
bo niektórzy tu ciut przesadzają z oczernianiem:roll:
zaba14 - 27-10-2006 22:41
Faktycznie dla Korka najlepszym wyjściem była eutanazja...:-( jednak nie rozumię dlaczego przerzuca się tak psy z jednego miejsca do drugiego? Wiadomo że na boksie sa skumplowane psy, jak przychodzi jakiś inny nowy pies to jest on napadany.. co jak widać czasem konczy się smiercią, a śmierc w boksach jest czesciej niz na borokowni czy duzym placu...
No i podpisuje sie pod słowami Pianki nie dzwoncie do schroniska...
Dla Korka [*] :-(
GoniaP - 27-10-2006 22:42
Jest mi tak strasznie przykro, kolejna bezsensowna śmierć w cierpieniu zgotowanym przez ludzi...
Korek biegaj i bądź szczęśliwy [']
Pianka, trzymaj się.
bunia50 - 27-10-2006 23:08
http://images1.fotosik.pl/230/bdbf3da4c8134988.jpg
bunia50 - 27-10-2006 23:08
Nikt nigdzie nie będzie dzwonił
bunia50 - 27-10-2006 23:20
Tu jest cała historia Korka http://ela.zdanowicz.googlepages.com/korek
:: FiGa :: - 27-10-2006 23:26
Koreczku :( [']
Biegaj po zielonych łąkach... Bądź szczęśliwy, na zawsze...
Pianko... tak mi przykro :(
Tiger - 27-10-2006 23:32
nie wiem co mam napisać ....
nie wiem.....
Zresztą nie widzę klawiatury........
Koreczku.............
Pianko.....nawet nie chcę sobie wyobrazić co czujesz ..............Przytulam Cię mocno.............
volontariuszka - 27-10-2006 23:42
aż zły same cisną się do oczu... :(:(:(:(:(:(:(
Celina12 - 27-10-2006 23:54
Koreczku[*] koniecznie pobaw się z moim Bemolkiem[*]-tak mi przykro-tak mi smutno-:placz:
Justyna_wolontariat - 28-10-2006 00:02
Pianko bardzo mi przykro..........:-( :-( :-(
To co napisze nie jest żadną próba obrony schroniska ale musze to napisać.
każdemu tak łatwo się mówi i obwinia całe schronisko to ich wina że Korek nie zyje, ale pomyślcie troche nie mozna obwiniac nikogo nie bywając w schronisku, jak można cookolwiek napisać czy powiedziec bedąc tam raz na tydzień. Z psami trzeba być dziennie by je poznać. Korka znałam osobiscie i wiem jaki był owszem był miły do ludzi ale do psów no cóz róznie to bywało na poczaku chyba ze 2 rzy sama go rozdzielałam jak gryzł psa pozniej był wykastrowany ale to nic nie dalo no moze tak na miesiac. Pomyslcie jak mozna zostawic psa na boksie który gryzie inne psy bo to Korek dla którego ktos szuka domu, a ze inne psy sa zastraszone to mało ważne. Został przenisiony do wiekszego pomieszczenia po tej kastracji to ile byl spokoj ten miesiac jak poczuł sie ważny i pewny to znów to samo, napisałam Piance że on razem z 2 innymi psami czy 3 juz nie pamietam pogryzły tam psa to co znów go tam zosatwic niech gryzie dalej............ Nie bylo innego wyjscia jak powrót na boks tylko że inny tam gdzie sa ciut odwazniejsze psy. owszem jest jeszcze 1 bardzo duze pomieszczenie gdzie biegaja psy ale on by sobie tam nie poradzil byl za maly.
Nikt sobie tak nie ubzdurał, ze ma taki kaprys i go uśpi to absurdalne, skoro był pogryziony wet go operował ale jego stan sie pogarszał to przeciez nikt normlany nie pozwoli na to by pies sie sam wykonczyl tylko po to by sobie nie zarzucic ze go uspał. Decyzje o uśpieniu psa zawsze podejmuje lekarz weterynarii i kierownictwo zadni pracownicy.
Wiem jak tam jest adopcje teraz zerowe a psów dziennie przychodzi i po 5 czasem, schronisko sie rozbudowuje, buduja boksy tak by w takim srednim boksie po 2 psy byly ale to wszystko wymaga czasu i pieniedzy. To ze czasem tak sie zdaza to wina ludzkiej głupoty, iz doprowadzaj do tego ze schroniska sa przepełnione.
Żal mi Korka i Pianki ale naprawde nie można nokogo posadzać nie bywajac w schronsiku i nie znjać tych psów, co innego jest przyjechać na godzine raz w tygodniu pojsc z tym psem na spacer a co innego dziennie po 8 h znimi przebywac.
Taki sa moje odczucia........Przykro mi ze tylko tyle mogłam dla niego zrobic..... ale naprawd enie ma w schroniksu pomieszczenai gdzie taki pies mogłby byc osobno.... byl za maly do budy na łancuch a klatek nie ma..........
wandul 66 - 28-10-2006 00:10
Mam Jedno Pytanie , Po Co Przenosic Psa Z Boksu Gdzie Jest Z Psami Ktore Zna I Nie Ma Miedzy Nimi Agresji , Do Innego????? Czyżby Badania Socjologii Psow Chcieli Robić???? Po Co Ulepszać Na Siłe , Coś Co Jest Dobre ?????
Justyna_wolontariat - 28-10-2006 00:20
Pianko jeszcze raz Ci współczuje duzo dla niego zrobiłaś i dla innych psiaków, ale na wszystko trzeba trzezwo spojrzec, przemyśleć to, pomyś tez o tej całej reszczie psów które czekaja na nasza pomoc nie można ich tak zostawić, przemysl sobie to podejmij decyzje zajmowanie sie adopcjami psiaków nie jest łatwe wiem to sama, ale naprawde nie mozna tak obwiniac kazdego o smierc Korka, od poczatku ci mówiłam jaki on jest zaczepliwy że widziałm go jak sam wszcynał awantury kto mógł to przewidziać ze sie to tak skonczy................... Nic wiecej pisac nie bedę[*]
zaba14 - 28-10-2006 00:22
Wandul chodzi o to że Korek po odzyskaniu sił po kastracji wszczynał bojki miedzy psami i było to zarowno na boksach jak i na borokowni... i z tego co wiem zagryzł wraz z innymi psami psiaka... :roll: a niestety takiego psa nie ma gdzie umieścic..
Moze powiem zbyt odwazne zdanie, ale w takiej sytuacji gdzie nie ma gdzie psa "upchnąć" najlepszym wyjściem dla niego jak i dla innych psow jest jego eutanazja... Korek był kłopotliwy.. wstrzynał bojki co konczyło sie pogryzieniem innego psa.. czyli znow koszty leczenia.. a na koncu niestety sam został dotkliwie pogryziony. Gdyby w Polsce były prowadzone staranne badania psychiczne(psuchologiczne?) psow przepełnień raczej by nie było.. to bardzo łatwy sposób ale nasze społeczeństwo się oburza gdy tylko slyszy słowo eutanazja ale czy nie lepiej umrzec w bezbolesny sposob? czy moze lepiej zostac zagryzionym lub dotkliwie pogryzionym?Dodatkowo pewnie co drugi polak sadzi że suka musi miec szczenieta i tak koło się toczy....Psom nie wytłumaczy się że nie wolno robić sobie krzywdy na wzajem...
Ratunkiem dla takiego psa jest natychmiastowa adopcja, czy dom tymczasowy, ale kto ma warunki aby odseperowac od siebie dwa czy kilka psow? :roll:
To prawda niestety bardzo smutna :(
Justyna_wolontariat - 28-10-2006 00:25
Korek został przenisiony bo wszczynał awantury co konczylo sie pogryzieniem psa tak bylo na 1 boksiem po kastracji w wiekszym pomieszczeniu po miesiacu to samo,,,,, To co znim zrobic gdzie go mieli dać??????????? Trafił na bos z powrotem a to wszytsko przecie znie dziło sie w ciagu tygodnia tylko kilku miesiecy..............................
bunia50 - 28-10-2006 00:29
Dziekuję Justynie za wyjaśnienie. Teraz jest za późno na szukanie winnych. Faktem jest, że jak szukaliśmy tymczasu dla Korka to było cichutko. Teraz zrobił się ruch, a przecież wszyscy wiemy, że w schroniskach jest źle dla psów. Czekalismy, że zdarzy się cud i Korek będzie miał wreszcie swój domek, gdzie go nikt nie będzie bił. Cudu tym razem nie było. Wielka szkoda i niepotrzebny dramat.
dusje - 28-10-2006 02:58
Korek został przenisiony bo wszczynał awantury co konczylo sie pogryzieniem psa tak bylo na 1 boksiem po kastracji w wiekszym pomieszczeniu po miesiacu to samo,,,,, To co znim zrobic gdzie go mieli dać??????????? Trafił na bos z powrotem a to wszytsko przecie znie dziło sie w ciagu tygodnia tylko kilku miesiecy..............................
Pies wszczynajacy awantury powinien byc odizolowany, nieprawda????A czy ktokolwiek z personelu przemyslal temat, ze wszystkie psy znajdujace sie w schronie cierpia na choroby psychiczne???? No nie, po co sobie zadawc trud i dociekac dlaczego pies A gryzie psa B, a pies B gryzie psa K???? Powiem krotko, schrony istnieja i to jest tzw. sztuka dla sztuki. Te biedne psiaki cierpia na w2szelkie choroby psych. po prostu nie radza sobie z problemami. Personel "mysli"i ulatwia sobie prace....wrzuca do kotla to co powinno byc ugotowane. Nie rozlicza sie z niczego. Obled!!!!Moj piesd wziety z ulicy ale zapewne z przwszloscia, dal nam dobrze w kosc. Kastracja pomogla. szkolka tez. Kazda z tych psin zasluguje na uwage, ale jesli najlepszym rozwiazaniem jest wrzucenie psiaka do boksu z innymi szalencami, to juz wiadomo o co chodzi. A moze tak Japoncow o bombe niezawodna poprosic bo na Tsunami nie licze!!!!!!!!!
Mysia_ - 28-10-2006 07:48
dusje, schronisko w Rudzie Śl. nie ma możliwości, żeby odizolować agresywnego psa , kto tam był to wie, że nie wygląda tam zaciekawie, chociaż rozbudowa schroniska wciąż trwa :roll: Jedyne co mnie martwi to fakt, że nikt nawet nie poinformował Pianki co się stało z psiakiem...:-(
No i kto w końcu podejmuje decyzje o uśpieniu zwierzęcia? Bo eria pisze co innegi i Justyna co innego, mam nadzieje, że to Justyna ma racje.... :roll:
zaba14 - 28-10-2006 10:32
dusje pisałaś swojego posta o bardzo późnej godzinie, ale chyba doczytałaś że schronisko NIE MA pomieszczenia gdzie można "upchać" agresywnego psa.. tzn. Korek nie był agresywny a wszczynał awantury, a jak pies wszczyna awantury to cała reszta psów gryzie jednego, czy to jest sprawiedliwe? Czy taki pies ma sobie fajnie żyć i zagryzać inne? rzeczywiście dobre rozwiązanie... My żyjemy w POLSCE... u nas psów prawie sie nie usypia one same się eliminują.. wiec nie wiem co lepsze.. chyba wolałabym aby było tak jak w innych krajach, porządne badania i agresywne psy które nie spełniają wymogów są usypiane, psów byłoby mniej, nie zagryzałby się wzajemnie, szybciej trafiałby do nowych domów..
Powiem tak, mój psiak nigdy w życiu nie był w schronisku, znam jego poprzednie życie i wiem że nie był głodzony itp. jednak gdy jakiś pies się gryzie on bardzo chętnie dołączyłby się do tego i "prałby" psiaka który jest gnębiony i to nie wywodzi się z schroniska.. taki instynkt ma pies! Pies który jest dominujący! Jakiś czas temu w tv był pokazany atak 5 psów na chłopca, dziecko nic nie zrobiło po prostu sobie szło, żaden z tych psów się nie znał ale gdy jeden zaatakował reszta się dołączyła, dziecko straciło rękę i ucho... to zachowanie stadne.. tak jak u wilków z tym że psy nie atakują by zjeść, a żeby zabić bo cos im tam w tym instynkcie świta..
Dla Korka jedynym ratunkiem był hotel lub natychmiastowa adopcja... tak się nie stało i nie ma tutaj co kogo obwiniać, może tylko poprzedniego właściciela że psa skazał na schronisko...
Gosia (Mysia_Zabrze) w schronisku w Zabrzu jest bardzo często, opowiadała mi że doszło do zagryzienia psa który bardzo dobrze znał się z resztą... żył z nimi długo w boksie, a jednak psy go wyeliminowały.. dlaczego? tego się nie dowiemy.. ale to są PSY... wiec zadajcie sobie czasem pytanie czy nie lepsze jest uśpienie psa czy skazanie go na pogryzienia.. a nie że obwiniacie człowieka, a sami sytuacji nie znacie, bo to jest niesprawiedliwe.. W większości wypowiedzi nikt nie wie jak wygląda rudzkie schronisko, jacy ludzie tam pracują.. ja nigdy nie widziałam aby jakiś pracownik źle traktował psa, a czasem tak zdarza się w innych schroniskach, z kierowniczka jest bardzo dobry kontakt to dobra i ciepła osoba.. ale jeśli ktoś nie wie jak jest w schronisku, nie ma pojęcia co tam się na co dzień dzieje to wypisuje głupoty, tak po prostu nie wolno! Tutaj zawinił tylko właściciel albo może i cofnijmy się wstecz, osoba która dopuściła do rozmnożenia suczki i wtedy urodził się Korek...
Co mieli zrobić pracownicy? Czy maja ratować każdego psa? każdego który może skrzywdzić innego? Każdego psa który może zagryźć człowieka? Ja wiem ze my kochamy zwierzęta, ale myślmy również racjonalnie.. to tyle, pewnie wielu osoba moje myślenie się nie spodoba, ale cóż...
clockwork - 28-10-2006 11:10
... [*]:-( dlaczego człowiek -rzekomo inteligentne stworzenie- jest bestią??!!
syla00 - 28-10-2006 11:14
Korek teraz już nikt cię nie skrzywdzi, biegaj szczęśliwy po zielonych łąkach [']['][']
Pianka nie rezygnuj!! Wiem, że teraz nie masz siły na nic, że wszystko wydaje się bezsensowne, ale właśnie ze względu na pamięć o Korku ... walcz dalej! Będą zwycięstwa małe i duże, będą też porażki, ale każda cię wzmocni. I pamiętaj, że nie jesteś sama.
Pianka - 28-10-2006 11:43
No miałam racje, że nikt go nie lubi.
Jak możecie pisac, że najlepszym wyjściem była dla niego eutanazja!!!!!!
To czemu Koszi nie uśpiliście, której nie dawano żadnych szans na to, że wyzdrowieje. Wybieracie sobie psy o które walczycie???:-(
Jak ty bys sie czuła jakbys była bardzo chora i ktos by stwierdził, że najlepiej ciebie uśpić. Ja bym uznała to za brak szacunku dla mojego życia i poczułabym się jak kłopot, który już nikomu do niczego jest nie potrzebny:-(
Wybaczcie, ale ktos kto nie znam psa od poczatku nie może pisac jaki on był. Nie znalieście go.
Jak ktos uważa, że pracownicy dobrze zrobili niech się tu nie wypowiada:-(
Wczoraj nie mogłam zasnąć. Gdy tylko sie położyłam zaczeły powracać sceny z mojego i Korka życia, od momentu jak go poznałam, do momentu kiedy widziałam go po raz ostatnii. Wszystko widziałam jak na filmie i nagle pojawiła sie ta myśl -TO JUŻ NIGDY NIE WRÓCI:-(
Nigdy już go nie pogłaskam, nigdy nie poczuje dotyku jego języczka na mojej twarzy. Nigdy nie zobacze jego uśmiechu gdy wychodzimy na spacer. Nigdy już nie będzie tak jak dawniej.
Nie spałam całą noc, nie moge znaleźć sobie miejsca, cokolwiek robie to wydaje mi się to bezsensowane. Nie mam na nic ochoty.
Nie miałam pojęcia, że strata przyjaciela aż tak boli. Nie radze sobie z tym.:-(
"GDY OSIADA SIĘ NA DNO NIE TRZEBA JUŻ PŁYWAĆ!"
Koreczku już za długo dźwigałes ten ciężar. Cięzko było ci pływam na powierzchni. Nie chciałam tego:-(
"KAŻDE STWORZENIE, KTÓRE UMARŁO W TYM SCHRONISKU MA GDZIEŚ KOGOŚ, KTO JEST ODPOWIEDZIALNY ZA JEGO ŚMIERĆ!"
Koreczku....
Przepraszam Cie za to, że musiałeś sie tam znaleźć.
Przepraszam Cie za to, że ostatnio nauka wzieła góre i rzadziej cie odwiedziałam.
Przepraszam Cie za to, że nie było mnie przy Tobie, kiedy tego potrzebowałeś.
Przepraszam Cie za to, że nie umiałam Ci znaleźć domu, takiego na jaki zasługiwałeś.
KOREK WRACAJ!
Koreczku, byliśmy nie rozłączni.....
Czy to lato, czy zima....
Czy to deszcz, czy słońce...
Zawsze kroczylismy razem....
Ta samą ścieżką....
A teraz odeszłeś...
Lecz nie moge powiedzieć....
Że Cie nie ma....
Gdyż już zawsze będziesz....
Istnieć w mym sercu.:-(
http://i72.photobucket.com/albums/i1...k/IMGP1911.jpg
zaba14 - 28-10-2006 11:52
Pianka ja nie napisałam, że Korka nie lubiłam!!! :roll:
Miedzy Koszi, a Korkiem była ta różnica że Koszi była pogodnym psem, lubiła zabawy z psami, zawsze merdała ogonkiem, wiec dlaczego miała zostac uspiona? Bo chora? Bo małe szanse? Ją mozna było zostawić z innym psem, nikogo nie zaczepiała...
Zadam Ci tylko pytanie czy warto ratować psa który jest wstanie zagryzc inne? :roll: Warto.. jeśli takiego psa da sie odseperować, ale w schronisku było to niemożliwe, może pisze tak, ze z Korkiem dużo mnie nie łączyło.. jednak zal mi KAZDEGO psa ktorego trzeba uśpic, nawet takiego ktory potrafi pogryzc człowieka.. jednak sama wiesz ze Korek nawet na spacerze potarfił zaczepić innego psa, wiec jak było w boksie? Justyna czy tez Ania mogły obserwować to częściej niż my... częsniej niż Ty.
Jeśli Korek atakował psy na borokowni, na boksach to wybacz ale wina nie jest pracownika! Nawet jeśli kogoś nie lubisz to nie można pisać w taki sposob, jeśli masz do kogoś coś to trzeba to powiedziec prosto w oczy tej osobie, a nie zazucac cos komus na forum gdzie ta osoba pewnie nie ma dostepu, ja wiem o kogo chodzi.. a jeśli boisz się to porozmawiaj z kierowniczka.. a nie pisz anonimowo.. :roll:
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plpspkrajenka.keep.pl
Strona 2 z 3 • Znaleźliśmy 1262 wypowiedzi • 1, 2, 3
|
