|
pytanie o panny samojedki
cuddle - 20-04-2005 10:43
Właścilele/włascielki samojedek, kiedy Wasze pociechy miały pierwszą cieczkę i jak to znosiły?
pzdr Joasia :smhair2:
ofcca - 20-04-2005 13:39
witam witam,czyzbyś cudlle miał samoyedke :lol: w dodatku z pierwsza cieczka? :lol: Moja samoyedka w wieku siedmiu miesięcy(malamutka w wieku 5). znosila ja dobrze ale tylko do dni plodnych 8) ,bo w ich trakcie ciagnela do wszystkich psow :evil: do tego stopnia ze ogladajac sie za psem po drugiej stronie ulicy wpadla na drzewo i rozwalila sobie oko :o tak ze potrzebne bylo leczenie antybiotykiem :roll: . do tej pory ciezko znoisze jej plodne dni :x pozdrawiam iwona
cuddle - 20-04-2005 14:45
mam 5,5 miesieczna samojedke, jeszcze bez cieczki ale mysle,ze pora sie tym problemem nieco zaintersowac, zwlaszcza ze instynkt hmm ojcowski obudzil sie z wiosna w wiekszosci okolicznych psow. piesia biegnie na oslep do wszystkich psow bo chce sie bawic ze wszystkim co sie rusza. :Dog_run: i wlasciwie kazde zachowanie traktuje jak zabawe
a jakies inne stresy zwiazane z cieczka?mamy w rodzinie suczke mix, ktora w czasie cieczki robi sie makabrycznie szczekliwa, jękliwa kaprysna, nadpobudliwa i ogolnie trudna do wytrzymania..inne z kolei to demony agresji
zastanawiam sie czy nas czekaja mnie podobne przygody pzdr Joasia&Nuka
virtavalo - 20-04-2005 20:01
Moja samoyedka dostała pierwszą cieczkę, gdy miała 9 miesięcy. Podczas cieczki była troszkę bardziej drażliwa i jeszcze bardziej ciągnęła do psiaków. Ale radziliśmy sobie z tym. Nie narzekam. To tylko 2 razy w roku, więc można wytrzymać.
samojed - 20-04-2005 21:24
Hej,
Moja sunia miała 7 miesięcy. Cieczke znosi całkiem nieźle. Gorzej jest później, bywa czasem zmęczona, leniwa i senna. Często kopie norki :lol: Istna z niej "mamusia"... Ostatnio nawet wylizywała łapki koledze :lol:
Claudia_Jazz - 06-03-2010 20:58
xD no w większości jak kobiety :D Poza wylizywaniem łapek koledze :) Ja niestety nie mam suczki i nie miałam, więc doświadczenia nie mam :(
Afryka - 07-03-2010 09:58
Jeśli nie planujesz prowadzić hodowli i rozmnażać swojej suczki, to bardzo dobrym pomysłem jest sterylizacja. Odpada problem pilnowania suni, no i jest korzystna ze względów zdrowotnych :)
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plpspkrajenka.keep.pl
|