|
problem ze fafficzką
staffkomaniaczka - 07-08-2006 20:37
Moja 6letnia teraz sunia staffka od małego ciągnęła na smyczy. Z tego powodu szybko zdecydowaliśmy się na kolczatke. Teraz jednak z niej zrezygnowałam i chciałabym aby Arisa chodziła przy nodze na normalnej obroży. choć w wielu rzeczach zmądrzała przez ostatnie lata :cool3: to jednak nadal uparcie ciągnie na smyczy.:roll: Może ktoś podpowie nam jak nauczyć małą chodzenia przy nodze na smyczy i luzem?? Pozdrawiamy serdecznie Magda i Arisa I:loveu: Faffiki...
Alojzyna - 08-08-2006 08:12
U mnie zadziałała metoda "ciągniesz - nie idziesz". Czyli jak zaczynała ciągnąć, to ja się zatrzymywałam, przywoływałam do siebie i znowu wolnym krokiem zaczynałam iść. Jak znowu zaczynała wyrywać się do przodu, to ja stój. I tak w kółko. Za którymś tam razem załapała, że nie opłaca się wyrywać do przodu, bo szybciej dojdzie do celu jak będzie szła przy nodze.
Co dziwne - jak jest na smyczy, to ciągnie, a jak bez, to pięknie idzie przy nodze, albo robi ciasne kółka wokół mnie...:evil_lol:
lapis - 08-08-2006 08:39
u nas cuda zdziałały szelki
na szelkach nie ciągnie :lol: , na obroży ciągnie :angryy:
Matisse - 10-08-2006 10:26
U mnie zadziałało ciągniesz - to ja też ciągnę ale w całkiem inną stronę. A przynodze nauczyłam go chodzić wodząc smakołykiem za nos. I to nie kwestia mądrzenia jak to określiłaś tylko nauki i wychowania :roll: W każdym razie powodzenie życzę;)
Asztir - 16-08-2006 13:15
Po tylu latach będzie naprawde trudno ją nauczyć chodzić bez ciągnięcia. Ja radzę to co Alojzyna lub Matisse a do tego obroża uzdowa. Powodzenia
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plpspkrajenka.keep.pl
|