ďťż
 
 
   Poprognozujmy...rasa popularna za kilka, 10 lat
 
 

Podobne

 
    
 

 

 

 

Poprognozujmy...rasa popularna za kilka, 10 lat





miumiu - 28-06-2006 23:51
W książce z 1989 roku czytam że golden i lab to rasa u nas nie znana, popularna w krajach anglosaskich (nad czym autor ubolewa)
kilka ras u nas ne znanych/ ne hodowanych w roku wydania książki jest dziś na szczytac popularności lub przynajmniej jest owyc psów sporo

jak sądzicie, a w jakim kierunku teraz pójdzie?

Dziś yorki, labki, kilka lat temu rotki i dobki, potem bullowate...

Co teraz?beagle?

i tak of the record - czy popularnośc służy rasie, czy nie ma wiekszego znaczenia





puli - 28-06-2006 23:54


jak sądzicie, a w jakim kierunku teraz pójdzie?

Dziś yorki, labki, kilka lat temu rotki i dobki, potem bullowate...

Co teraz?beagle?
cavalierki:evil_lol:



miumiu - 29-06-2006 00:00
puli hehe elity tworzą trendy
kurcze nie żartuj z tymi kafkami bo mi też taka myśle pzrez głowę przeleciała...
i jeszcze springera kupię



karenina - 29-06-2006 00:38

i tak of the record - czy popularnośc służy rasie, czy nie ma wiekszego znaczenia Jasne, ze nie słuzy.
Rasa im bardziej popularna, rozpoznawana i pożądana przez masy, tym większe zagrozenie ze zajmą się nią na poważnie pseudohodowcy producenci. A jak ci działają, to chyba nikomu nie trzeba tłumaczyc.
Modle się, by na moje ukochane charciki i cirneco NIGDY nie nadeszła w Polsce moda, chociaż te pierwsze ostatnio coraz czesciej bezpapierowe można napotkac w ogłoszeniach..





MichalMi - 29-06-2006 00:53

Rasa im bardziej popularna, rozpoznawana i pożądana przez masy, tym większe zagrozenie ze zajmą się nią na poważnie pseudohodowcy producenci. Na szczęście przeszła moda na dalmatyńczyki. I mam nadzieję że Disney nie będzie wypuszczał kolejnej części kinowego hitu :mad:



Patka - 29-06-2006 08:56
oby w koncu moda na bulowate sie skończyła i nadeszła moda na psy .. dobrze wychowane :cool3:



kingula - 29-06-2006 09:10
Ja stawiam na border collie- mysle ze niedlugo bedzie na nie "bum" , a te, ktorych popularnosc znaczaco wzrosnie to moim zdaniem- flat coated retriever, samoyed(niestety), border terier i moze nova scotia retriever, soft coated wheaten terier :evil_lol: To sa moje typy ;)



JinnyAl - 29-06-2006 09:31
Ktoś ostatnio wróżył popularność gończym polskim. Już teraz szczeniaki rozchodzą się jak ciepłe bułeczki. Ale szczerze mówiąc mam nadzieję, że to nie nastąpi, bo to rasa wymagająca mega dużo ruchu i rzadko kto jest w stanie to zapewnić.
Marzy mi się za to moda na tępienie wszelkich psedohodoli i moda na branie kundelków ze schroniska :loveu:



Mrzewinska - 29-06-2006 09:34
A mnie sie marzy moda na sterylizacje, zeby kundelkow w schroniskach nie przybywalo...

Zofia



kingula - 29-06-2006 09:39
Oczywiscie, ze macie racje, sterylizacja, likwidacja pseudohodowli- to sie marzy chyba kazdemu psiarzowi, ale temat topik byl dotyczyl troche innego tematu, mianowicie psich ras... :oops:



diabelkowa - 29-06-2006 09:51
to ja mowie ze akita albo jamniki ;)



zakla - 29-06-2006 09:54
Border collie, aussie...:placz:



marmara_19 - 29-06-2006 10:24
a ja stawiam na ONki.. byly sa i beda popularne..... :( niestety to nie idzie w jakosc tych pieskow ...:(



14ruda - 29-06-2006 10:37
Apropos sterylek-moim zdaniem każdy miot powinno się rejestrować i czipować.Rasowe w ZK,reszta w urzędzie miasta,gminy,itd.I sterylki przymusowo wszystkim rozmnażaczom.Może kasa jaką musieliby zapłacić pod sankcją kary wybiła by im z glowy rozmnażanie psów w typie rasy dla mody.Ale znając przebiegłych i chciwych rodaków zaraz by sie utworzyło jakieś podziemie handlujące na czarno takimi psami(wtedy na ulicy legitymuje takiego policja,dokumenty psa-nie ma-czip-nie ma-kara:) )



Mi. - 29-06-2006 11:08

A mnie sie marzy moda na sterylizacje, zeby kundelkow w schroniskach nie przybywalo...

Zofia
może rozpowszechnić modę na sterylkę?:lol:
Teraz sa chyba modne te żadsze rasy.... i oby nie były modne nigdy charty...



zakla - 29-06-2006 11:10

może rozpowszechnić modę na sterylkę?:lol: Sa takie plany, nawet moje malenstwo jest gdzies tasm zapisane, coby pokazac, ze pies bez jaj to nadal peism, z ktorym mozna robic duzo i jeszcze wiecej !:cool3:



Polna - 29-06-2006 11:17

Co teraz?beagle? Juz sa modne, a raczej pseudobeagle... :placz:
http://www.allegro.pl/search.php?str...&category=1528


bo to rasa wymagająca mega dużo ruchu i rzadko kto jest w stanie to zapewnić. to samo mozna powiedziec o beagle'ach ;)

wydaje mi się, ze wyżły węgierskie, caviki, rr'y, bedą modne

Widac juz efekty ślicznej mordki i szczenięcego uroku, potem lądują roczne psa na allegro :roll: :angryy:



nathaniel - 29-06-2006 11:22
aussie
bobtaile



14ruda - 29-06-2006 11:31
Zauważyłam też ,że asty przemijaja na rzecz Cane Corso itp wiekszych psów.



Ewa_17 - 29-06-2006 11:35
beagle i bordery...........i to mnie strasznie martwi bo zeby miec obie rasy trzeba miec jakies doswiadczenie :roll: .......

co innego goldeny czy labki, ktore latwo daja sie ulozyc ;)



Polna - 29-06-2006 11:37

co innego goldeny czy labki, ktore latwo daja sie ulozyc ;) z tym nie byłabym taka pewna ;)



Kori - 29-06-2006 11:42
Nie wiem, co będzie. Rasy o których wspominacie z niczym mis ie nie kojarzą, pierwsze o nich słyszę.
Ale niestety, tak beagle stają sie modne :shake: Okropnie dużo słyszę o marzeniach posiadania ich przez koleżanki w moim wieku - które oczywiście nie są w stanie zapewnić im tyle ruchu, ile potrzebują

Moda szkodzi rasie -> jest ich coraz wiecej, nie zawsze tej samej "jakości", sa rozmnazane na potęgę :placz:, po każdej modzie jest ich nadmiar i trafiaja dos chronisk

Teraz chyba panuje moda na huszczaki syberyjskie :placz: W moim mieście miałam tego psa jako druga, i należe do tych osob, ktore sa w stanie odpowiednio sie nimi zaopiekować.

Ale kązdy następny, to mieszkaniec bloku, ktory wychodzi tylko na siku i raz w tygodniu w niedziele na "długi" godzinny spacer :placz: KIlka z nich, spotykanych an spacerach to psy pseudo -rasowe. Np jeden 60-letni pan zajmuje sie psem, bo dostała go jego córka od swojej koleżanki, bo niszczył mieszkanie

Walczyć z modą !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :mad:



bajadera - 29-06-2006 12:00
Cavalierki już się robią modne ! Myślę, że będzie rosła moda na małe kieszonkowe (Chiwawa) i olbrzymy groźne, a nietypowe.



nathaniel - 29-06-2006 12:03

z tym nie byłabym taka pewna ;) dokładnie, nie ma psów łatwych w ułożeniu, każdemu trzeba poświęcić tyle samo czasu, jedne uczą się szybko, inne wolniej, ale to nie oznacza, że goldka jest łatwiej wychować :).



miumiu - 29-06-2006 12:35
kurcze... to kupować tego cavaliera?
Żartuję.

ja eż stawiam na akity i cane corso



moth - 29-06-2006 12:53
Ja typuję cavaliery i berneńczyki.



nathaniel - 29-06-2006 12:54

Ja typuję cavaliery i berneńczyki. One już są modne ... cavalierków jeszcze na ulicach nie spotyka się tak często, ale berneńczyki coraz częściej.

Ahhh, żeby tak schroniskowe bidy były modne, (po sterylce rzecz jasna) i trafiały do fajnych ludzi.



bajadera - 29-06-2006 13:04
Prognozuję cavaliery, dlatego że z roku na rok jest ich coraz więcej na wystawach. A tego co dużo na wystawach to i dużo robi się z czasem na ulicy. Z berneńczykami jest chyba podobnie.



Kori - 29-06-2006 13:08
Raz w życiu widziałam berneńczyka na żywo :loveu: Cudniaste, mi też sie kiedyś marzył,a le nie podobałs ie mojemu braciszkowi



SuperGosia - 29-06-2006 13:11


co innego goldeny czy labki, ktore latwo daja sie ulozyc ;)
A gucio prawda, u mnie w bloku są dwa agresywne blabladory (suki), które choć wyglądają jak pełnokrwiste laby, rzucają się na inne psy. Ostatnio starsza suka nie wychodzi już bez kagańca - dobre i to :p



agatek - 29-06-2006 13:14
Z moich obserwacji wynika że coraz modniejsze są psy nietypowe : shar pei,chińskie grzywki,widziałam już nawet nagiego meksykańczyka.
Sharki już teraz powoli stają się modnym dodatkiem do eleganckiego salonu.

Zauważyłam przyrost berneńczyków ale moim zdaniem nie przerodzi się to w jakąś wielką modę.Mija też moda na amstafy i pitty,chyba że wśród wyrostków z pod bloków.Goldki i laby nadal będą miały grono entuzjastów ale na nic moda nie trwa wiecznie.Calviśki...czy ja wiem.Prędzej obecna moda na yorki,chihuahua przerodzi się w shih tsu czy jakieś małe egzotyczne pieski.

Ja typuje na hit przyszłego sezonu sharp peie.:mad::angryy:

Swoją drogą ciekawe że wśród kotów nie ma takich wyraźnych zmian mody.Koty są i tyle.:roll:



Evelina - 29-06-2006 13:44
A ja sobie marze, by w Polsce nastala moda na PSA !
PSA przyjaznego ludziom, zrownowazonego i dobrze wychowanego. :loveu:
A czy bedzie on w kropki, ciapki z papierami czy bez to nie ma znaczenia.
Ot i sobie pomarzylam :roll:



nathaniel - 29-06-2006 13:57

A ja sobie marze, by w Polsce nastala moda na PSA !
PSA przyjaznego ludziom, zrownowazonego i dobrze wychowanego. :loveu:
A czy bedzie on w kropki, ciapki z papierami czy bez to nie ma znaczenia.
Ot i sobie pomarzylam :roll:
Marzenia do dobra rzecz :loveu:



MoniŚ - 29-06-2006 17:41

Swoją drogą ciekawe że wśród kotów nie ma takich wyraźnych zmian mody.Koty są i tyle.:roll: Ciekawe skąd to wywnioskowałaś... bo własnie obecnie jest moda na koty rude, orientalne, moim zdaniem również maine coony (chyba źle napiałam nazwę), których było mało, a teraz ich liczba wzrasta. Tak samo persy, które kiedys były hitem, teraz ich mixy są w schroniskach... a to że 'koty są i tyle'... ech :/ . Może moda na koty nie jest tak wyraźna, bo jest mało kotów rasowych, w porównianiu do dachowców. Ale pseudohodowle wypatrzą każdą modę, również na koty.



bajadera - 29-06-2006 19:20
Poza tym kot siedzi w domu, a po ulicach latają dachowce.



Madzika - 29-06-2006 19:33
A wiec piues modny za 10 lat...... no to bedzie jaks genetyczna mieszanka super pies.
Co sam sie wyprowadza i oporzadza :roll: i sam karmi w sumie samowystarczalny. Rasa zadna dla kazdego cos milego takie uszy taka mordka takie wlosy itp.

Mam nadzieje ze to pozostanie tylko czarnym humorem:mad:



sylrwia - 29-06-2006 19:48

Juz sa modne, a raczej pseudobeagle... :placz:
http://www.allegro.pl/search.php?str...&category=1528

to samo mozna powiedziec o beagle'ach ;)

wydaje mi się, ze wyżły węgierskie, caviki, rr'y, bedą modne

Widac juz efekty ślicznej mordki i szczenięcego uroku, potem lądują roczne psa na allegro :roll: :angryy:
Oby tylko nie węgry :angryy:



Paulina87 - 30-06-2006 00:32
Za 10 lat to pewnie będa modne pieski roboty :lol:

A tak na serio to zobaczymy jaki Disney lub ktoś inny film wypuści, wtedy będzie wiadomo co jest modne.

Był Lassie - modne collie, był Bethoven modne bernardyny, było 101 dalmatyńczyków - były dalmatyńczyki, były śnieżne psy - są husky (a teraz do tego dochodzi ten drugi film o huskych :shake: )

Mam nadzieję, że za kilka lat zabraknie pseudohodowli i modne staną sie pieski ze schroniska.

I już nie będzie... "Ooo mam ONka po rodowodowych rodzicach" tylko będzie "Mam kundelka ze schroniska patrzcie Ooo..."



KAŚKA - 30-06-2006 10:45
Najlepiej by było, gdyby przyszła moda na pieski pluszowe...
Kilku rozmnażaczy "modnych" i popularnych ras przerzuciło by się na produkcję rzemieślniczą.



zula - 30-06-2006 10:54

Najlepiej by było, gdyby przyszła moda na pieski pluszowe...
Kilku rozmnażaczy "modnych" i popularnych ras przerzuciło by się na produkcję rzemieślniczą.
Tak byłoby najlepiej...nie trzeba karmic, wyprowadzac, strzyc...po prostu pies samowystarczalny:evil_lol:



Sonix - 30-06-2006 14:46
Ja obawiam się ze wróci moda na collie i pociągnie za sobą sheltie :-(



Gazuś - 30-06-2006 14:47

cavalierki:evil_lol: U nas jeszcze nie. Ale jak pochejałam do Francji to SZOK - cavalier przy cavalierze! :crazyeye:



gabryska - 30-06-2006 15:13

U nas jeszcze nie. Ale jak pochejałam do Francji to SZOK - cavalier przy cavalierze! :crazyeye: taaa zgadzam się zgadzam :lol: Na jednej francuskiej ulicy można spotkać więcej cavalierów niż u nas na wystawie :eviltong:



PATIszon - 30-06-2006 15:46

Sa takie plany, nawet moje malenstwo jest gdzies tasm zapisane, coby pokazac, ze pies bez jaj to nadal peism, z ktorym mozna robic duzo i jeszcze wiecej !:cool3: Na razie w mojej glowie, ale mam nadzieje, ze sie uda!:cool3:



zakla - 30-06-2006 15:53

Na razie w mojej glowie, ale mam nadzieje, ze sie uda!:cool3: No ja mam nadzieje:razz: A w sumei jakbys wiedziala cos wiecej orpocz tego, ze masz konwencje jakas, to moze daj znac Pati:cool3:



agatek - 30-06-2006 22:06
Nie powiedziałam że wśród kotów nie ma żadnej mody.Oczywiście są,ale nie jest to tak wyraźne żeby zwykły,szary człowiek przykładowy p. Kowalski to zauważył.Za to mody wśród psów odbijają się większym echem-pzeciętny polak widzi że jest moda na yorki i labradory.Nawet w telewizji szłyszy o modzie na amstaffy.Pozatym raczej nie ma "kocich" filmów dyktujących modę.

Macie racje,w Polsce jest mało rasowych kotów...szkoda.Tzn. posiadanie rasowego kota nie jest tak popularne wśród zwykłych ludzi ( nie wkręconych w felinologię) jak psa rasowego.
Nie miałam też na myśli ze "kot to tylko kot".Wiem że jest wiele ras,itd. że kota przy odpowiednim nakładzie pracy tez można wyszkolić.Ale dla Kowalskiego kot to właśnie kot.



bajadera - 30-06-2006 22:31
Mój szef ma rasowego main coona z hodowli (dał 2000 zł) tylko dla przyjemnosci własnej. Kocur jest skastrowany i jest oczkiem w głowie swoich państwa.



zaba14 - 30-06-2006 22:32
NA shi tzu juz jest moda.. od tych psow to sie u mnie juz roi :roll: a i juz na PwP spotkałam taka bide ... :mad:

Moim zdanem moda nastanie na psy myśliwskie, jeszcze takowej nie było.. beagle juz zaczynaja wkraczac, widze coraz czesciej posokowce.. potem beda ogary itd. :roll:



Shanara - 30-06-2006 22:43
Moda na beagle i posokowce juz trwa..na ich nieszczęście..u mnie w najbliższej okolicy są 4 beagle i chyba z 8 posokowców..większośc z nich wychodzi na 5-minutowe spacerki...:mad: zgroza..a ich własciciele nie chca ich spuszczać bo im pieski zwiewają..ciekawe dlaczego;) ?

Ja się tylko modle żeby sie moda na dogi nie zaczęła....



Polna - 30-06-2006 22:45

Moim zdanem moda nastanie na psy myśliwskie, jeszcze takowej nie było.. beagle juz zaczynaja wkraczac, widze coraz czesciej posokowce.. potem beda ogary itd. :roll: a ile wyzłów w schorniskach :shake:
najczęsciej szorstkowłose



xxxx52 - 30-06-2006 22:54
pieskow ulomnych,starych ,ktore beda konkurencja dla mlodych i zdrowych.Moda na 2 pieski.Moda na uczeszczanie do psich szkol.



ayshe - 30-06-2006 23:02
obawiam sie ze gronki[sliczne,czrne,madre],maliniaki[to dla "ostrych"facetow],bordery[niebieskie oczka,ciekawe umasczenia,madre]i jakas rasa malych psow.z duzych tzw.bojowych psy z majorki.donki.onki sa w zdecydowanym odwrocie:multi:



puli - 30-06-2006 23:02
Moda na psy wybiegane i wychowane a nie uwięzione i zapasione



natasza - 01-07-2006 11:41
Ja przewiduję dwa trendy (które zresztą już sie zaczęły)-na małe kieszonkowe,ktore można ze sobą wszedzie zabrać -na zakupy,do urzedu czy na ploty z koleżanką-wiec oprócz popularnych juz yorków moda obejmie chihuahua,shi-tzu,moze pinczery miniaturowe powrócą?

Drugi trend to duże ale nie za duze,sympatyczne,niegroźne i puchate(zeby dziecko miało sie do czego przytulić)psy rodzinne -bedzie trwała moda na goldeny,laby troche mniej ze wzgledu na wiekszy temperament,
przyjdzie czas na stada berneńczyków, moze owczarki pirenejskie,samoyedy,w ogrodach zagszczą nowofundlandy...
Tak mi podpowiedziała złota kula ;) ;) ;)



Sawanna - 01-07-2006 11:56
Ja typuje Border collie :(



Madzika - 01-07-2006 13:12

Ja typuje Border collie :( Niekoniecznie sama niedawno kupowałam psa tej rasy i u wiekszosci hodowców ( mowie o tych dobrych z psami rodowodowymi) przechodzi sie niezle sito i uswiadamianie co to za pies. I jesli hodowcy KAZDEJ rasy zaczna tak do tego podchodzic i przeprowadzac taka"rekrutacje włascicieli" a potencjalni kupcy beda sie udawac do dobrych hodowli to moze kiedys sie uda te sprawy uporzadkować:p
Licze na to



Patka - 01-07-2006 14:15
oj te marzenia :evil_lol: też mi to w glowie
ja obsawiam niesmiertelną wygodę czyli "prawie" jamniki, boksery, i "kretopsy" czyli male niewychowane kundelki :diabloti: zaczynaja u nas byc modne beagle i psiaki ozdobne szkoda ze niemal wszystkie z "rozmnażalni"



stereo - 01-07-2006 18:34
Myślę, że moda na laby szybko nie minie, bo wszyscy ludzie biorą je dla dzieci, bo są łagodne i posłuszne. Niestety do ludzi nie dociera, że są takie, jeśli się im poświęca dużo czasu i energi.



Rauni - 01-07-2006 20:12

przyjdzie czas na stada berneńczyków, moze owczarki pirenejskie,samoyedy,w ogrodach zagszczą nowofundlandy...
Tak mi podpowiedziała złota kula ;) ;) ;)
Przypuszczam, że miałaś raczej na myśli pirenejskiego psa górskiego, tudzież dużego psa pirenejskiego. Owczarek pirenejski nie jest ani duży, ani dobry do przytulania i daj Boże, żeby nigdy przenigdy nie stał się modny!
Parę osób do mnie na wystawach podchodziło z pytaniami, co to za rasa (zazwyczaj pytanie brzmiało dosłownie tak: "Co to za rasa, bo mój dziadek/wujek/sąsiad miał kundelka po prostu identycznego" :lol:) i wszystkim odpowiadałam, że to są absolutnie okropne psy, nieznośne, trudne i na dodatek jazgotliwe. Co jest zresztą prawdą, niezależnie od tego, że Vigo z każdym dniem przynosi mi więcej satysfakcji i radości.



WŁADCZYNI - 01-07-2006 20:29
Rauni-ja mówię obiektywnie że russele to trudne psy i ja bym nie polecała dla kogoś kto nie ma dla nich wystarczająco dużo czasu żeby mu nie zjadły domu. I mam nadzieje że się modne nie zrobią- bo w złych rękach wyrosną mali,biali terroryści znajdujący sobie na własną łapę zajęcie.
Ja typuje shelti,dalej laby i goldeny a marzy mi się moda na psy ze schroniska!



natasza - 01-07-2006 21:56

Przypuszczam, że miałaś raczej na myśli pirenejskiego psa górskiego, tudzież dużego psa pirenejskiego. Owczarek pirenejski nie jest ani duży, ani dobry do przytulania i daj Boże, żeby nigdy przenigdy nie stał się modny!
.
No zgadza sie,zebym jeszcze nie znała Vigo i nie dziwiła sie non stop ze to owczarek:lol: to czułabym sie usprawiedliwiona ale tu zacmienie umysłowe jakieś mnie ogarnęło:oops:



Sonika - 01-07-2006 22:09
Ja mysle, ze Border collie(to dopiero bedzie makabra :-( ) aussie i tego typu psy. Do tego rodezjany, juz sa coraz czesciej spotykane...

Co do beagli, to moda trwa, bardzo, bardzo czesto je spotykam, to sammo tyczy sie bernenczykow...



hes. - 01-07-2006 23:22
mnie się wydaje że moda na goldeny troszkę ustaje... albo tylko tak się łudzę.

mi się wydaje że "lassie" czyli collaki będą teraz modne, a to za sprawą filmu "lassie". po wyjściu z kina pełno dzieciaków powie "mamo kup mi lassie". :roll:
a co do innych... to wydaje mi sie że border collie, cavalier, chihuahua, maltańczyk, shih-tzu, dog argentyński i spaniele. takie mam przeczucie. (zresztą widać to już na ulicach...)



WŁADCZYNI - 02-07-2006 11:51
Dalej będą pochodne yorków- tanie i do noszenia wszędzie na rączkach.



Sonix - 02-07-2006 16:44
Jeszcze zależy jakie filmy będą od Disney'a. One są wszystkiemu winne :(



nathaniel - 02-07-2006 16:49


Ja się tylko modle żeby sie moda na dogi nie zaczęła....
ja sie obawiam ze sie zaczela, wejdz na pwp, na allegro... tragedia.



SuperGosia - 04-07-2006 01:27

Dalej będą pochodne yorków- tanie i do noszenia wszędzie na rączkach. ... w zwiazku z powyzszym zdaniem, z ktorym zreszta sie zgadzam, chcialabym powiedziec wszystkim zaiteresowanym rasa Shih Tzu, ze gorna granica wagowa tych psow wynosi 9 kg i sa wzrostowo 2,5 razy wieksze od yorka. Kto nie wierzy, niech idzie na wystawe i sam sie przekona, howgh!

A poza tym nie spia w lozkach i nie lubia jak sie je nosi, bo im za goraco :eviltong:



puli - 04-07-2006 09:47

A poza tym nie spia w lozkach i nie lubia jak sie je nosi, bo im za goraco :eviltong: Eeee,to dziwne jakieś.Znam takie kudłate,co mają 15 kg i lubią na rączki:eviltong:



TangoBlue - 04-07-2006 10:29
Co do yorkow. To sa psy, ktore potrzebuja duzej dawki ruchu. Kilka godzin dziennie, najlepiej swobodnie, bez smyczy. Uwielbiaja biegac po krzakach, weszyc, odkrywac nowe miejsca. Lubia rowniez plywac ( przynajmniej moim sie to podoba ). Mysmy wczoraj szli brzegiem morza, a nasze skarby radosnie taplaly sie w morskich falach, plywaly, szczekaly na mewy. Radosc zycia, w pelnym tego slowa znaczeniu.

Pusto bylo, i cicho, bo poznym wieczorem rzadko kto wybiera sie tutaj na plaze. Tylko jednego rybaka spotkalismy, ktory po polnocy wybral sie na ryby.



Niufomanka:) - 04-07-2006 11:30
Na stronach typu allegro widać mnóstwo ras: amstaffy, goldeny, (labradory trochę rzadziej ale także dużo), yorki, dogi, cane corso. Teraz wśród młodych ludzi zrobiła sie moda na "psy ras niebezpiecznych". Nie trzeba wiele trudu żeby popsuć psa. I łatwo zrobić z niego mordercó. Modlą się żeby ta głupia moda zniknęła jak najszybciej, a zaczęto kupowac psy łagodne.



nathaniel - 04-07-2006 11:39
Niufomanko, łagodność psa zależy od wychowania, nie od rasy, owszem kazda rasa ma pewne predyspozycje, ale mozna kazdego psa wychowac dobrze, nawet psy typu bull , czy dogi argentyńskie.



Niufomanka:) - 04-07-2006 11:44
Tak, to prawda. Niestety, są osoby które nie kupują tych psów po to zeby wychować je na łagodne...



SuperGosia - 04-07-2006 11:47

Pusto bylo, i cicho, bo poznym wieczorem rzadko kto wybiera sie tutaj na plaze. Tylko jednego rybaka spotkalismy, ktory po polnocy wybral sie na ryby. Gdzie? Gdzie? Gdzie?
Bo to cos dla nas :lol:



WŁADCZYNI - 04-07-2006 12:20
Powiedzcie to o aktywnych yorkach pani która idzie do kawiarni ze swoim "skarbeńskiem" na rączkąch- pies jak usłyszał miksery panicznie zaczął się trząść:(
Mi się wydaje że moda na groźne i bullowate już przemija- coraz mniej widuje takich psów. Ja znam pita który bardzo lubi na rączkach być:)



nathaniel - 04-07-2006 12:33
Władczyni, spójrzymy chcoiażby tu na forum :)
Grzeczniejsze, łagodniejsze od mojego kundla, a przecież to te nniebezpieczne.



TangoBlue - 04-07-2006 14:19
SuperGosia - nadmorskie miasteczko Hasmarck na dunskiej wyspie Fionia. Nie cieszy sie zbytnia popularnoscia z uwagi na kamieniste plaze, ludzie wola Jutlandie, bo tam sa plaze piaszczyste. Jak tylko bedziesz miala chwile wolnego czasu, zapraszam. Latem, poniewaz Morze Polnocne przez wieksza czesc roku jest lodowate, jak to w Skandynawii. My mieszkamy 30 kilometrow od Hasmarck.



Nanami - 04-07-2006 14:31
Ja coś widze rozpędzającą sie mode na jack russel terriery. I coś czuje, ze i na PONy. Potencjalnymi kandydatami są tez setery, zwłaszcza irlandzkie ze wzgledu na szate i wyzły weimarskie ze wzgledu na umaszczenie. A dalsze prognozy? Moze beaucerony albo belgijskie (niestety). Na zachodzie cos sie rozpedzają z chihuahuami...



moth - 04-07-2006 15:12

Potencjalnymi kandydatami są tez setery, zwłaszcza irlandzkie ze wzgledu na szate Oj tak, niestety to prawda. Widać to już teraz po ilości bezpapierowych miotów i po spotykanych seterach na ulicy. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że setera bez papierów mozna poznac od razu po...po szacie wlaśnie. :-(



SuperGosia - 04-07-2006 15:28

SuperGosia - nadmorskie miasteczko Hasmarck na dunskiej wyspie Fionia. Nie cieszy sie zbytnia popularnoscia z uwagi na kamieniste plaze, ludzie wola Jutlandie, bo tam sa plaze piaszczyste. Jak tylko bedziesz miala chwile wolnego czasu, zapraszam. Latem, poniewaz Morze Polnocne przez wieksza czesc roku jest lodowate, jak to w Skandynawii. My mieszkamy 30 kilometrow od Hasmarck. Oj, w tym roku urlopik dopiero na przełomie września i października mam :shake: A szkoda, bo z tego, co piszesz warunki są idealne.

Koniec offu.



Paulina87 - 04-07-2006 15:45
Na allegro zauważyłam dużą liczbe sznaucerów miniaturowych



Viz - 04-07-2006 15:50
hymm jak do tej pory swoje 5,10 minut mialy... labki, goldy, owczarki (dla niektorych ta rasa to WILKI :roll:), beagle, jamniki, asty...

teraz moim zdaniem najwieksze szanse maja bordery, setery oraz male terierki. przede wszystkim jrt czy prt, spora popularnoscia ostatnio ciesza si etez husky.



Nanami - 04-07-2006 16:33
Co do przesłej mody to i miały swoją mode spaniele (po serii disneyowskiej, stąd u złotych bezpapierowców wystepuje gen silnej agresywnosci, usuniety z hodowli papierowej), bernardyny (tez po filmie), dalmaty (film), owczarki niemieckie (wilki :lol: ), jamniki, yorki, rotty i dobki.

Teraz moda na labradory i goldeny, yorki, amstaffy, husky, beagle, bernenczyki. Na bordery na szczescie nie, czesciwo sie obroniły zbyt duzym pracoholizmem. Ale coś moda na gronki niestety rozkwita.

Wystarczy wziac do ręki gazete regionalna i "jaka rasa ma najwiecej pieknych miotów po rodowodowych" ;)



TangoBlue - 04-07-2006 18:06
No tak, jak moje psy szczekaja, to dla wlascicielki, czyli mnie, jest cicho, bo to tylko moje psiaki. Ignorancja wlasciciela ( czyli moja ) sie w tym momencie odezwala.



WŁADCZYNI - 04-07-2006 18:38
Modzie na russele mówie NIE! Będzie pełno agresywnych,rozszczekanych i demolujących domy ciapków:( To mali biali pracoholicy którzy musza być wybiegani i zajęci inaczej właściciel ma przegwizdane. ;)
TangoBlue mam psa-sąsiada kóry jak jest sam to wyje nawet po 5 godzin jest naprawde upojnie wrrr jak go widze to mam ochote mu ukręcić pewną część ciała. Mimo mojej miłosci do zwierząt.



Viz - 04-07-2006 18:45
Ajj tu bedzie ciezko, bo papillonki bardzo drogie, a to troche gorzej... :cool3:
nawet dla takiego pseudohodwcy bo skads musi miec "krew", zeby psiak byl podobny chcoiaz czesciowo do papillonka, bo takimi uszami jedynie papillonmek moze sie poszczycic :)



Niufomanka:) - 04-07-2006 18:53
Kundelek mojego wujka jest identyczny jak papilion:D Ja stawiam, że w modę wejdą psy pasterkie (kuvasz, pierenejski, berneńczyki i podhalany) może się tez udać wilczurom. Mam nadzieję że ludzie przekonają się tez do nowofundlandów:] przecież to takie kochane pieski, a niestety nie wielu ludzi je doceniło jak do tej pory, uważam że powinno się to zmienić!:)



Surprise - 04-07-2006 18:56

Mam nadzieję że ludzie przekonają się tez do nowofundlandów:] przecież to takie kochane pieski, a niestety nie wielu ludzi je doceniło jak do tej pory, uważam że powinno się to zmienić!:) Niufomanko, 'Mam nadzieję'???? Przecież moda na daną rasę wpływa na jej przedstawicieli negatywnie!



Niufomanka:) - 04-07-2006 18:59
w sumie tak... ale jest przecież wielu ludzi którym zalezy na doskonaleniu rasy... Na pewno było by także mnóstwo "pseudochodowców" ale jakieś minusy są zawsze...:( to smutne



Surprise - 04-07-2006 19:04
Im 'mniej modna' rasa, tym lepiej. Ze względu na to, że nie zainteresują się nią ludzie, którzy nie mają pojęcia o psach, totalni laicy, którzy chcą zabłysnąć prze sąsiadami. Takie rasy są droższe i wszyscy potencjalni właściciele 100 razy zastanowią się przed zakupem. Bo często trzeba sprowadzac zza granicy itd..
Im rasa modniejsza (tzn. im większy popyt na daną rasę), tym jej więcej na bazarach, giełdach, rynkach itd. Co za tym idzie-coraz więcej na PwP, w schronach...
Poza tym, ci którzy kochają daną rasę-i tak dalej będą ją hodować wg pierwowzoru, psy nie będą oddalone od wzorca.
Popatrz choćby na yorki. To teriery, duże psy w małym opakowaniu. Potrzebujące dużej dawki ruchu, charakterne itd. A ludzie biorą je za malutkie maskotki, przytulanki, spacerek ogranicza się do zaczerpnięcia trochę świeżego powietrza na rączkach u pańci. Poza tym pojawiły się 'yorki miniaturki', które w rzeczywistości sa słabsze.
Albo np. boksery. Ze względu na modę psy sa strachliwe (bo nie odchowane w odpowiednich warunkach). Popatrz, jak dużo poszukuje nowych domów...



Hallauren - 04-07-2006 19:06
No dokładnie!
Niestety wpływa bardzo (bardzo!) negatywnie. Ja swojego pierwszego yorka kupiłam jeszcze przed napływem ich nagłej popularności.
Teraz nie mogę się napatrzeć na te olbrzymy, które są rasowe, ale bez rodowodu.
Chociaż tak samo i w drugą stronę.
Ostatnio w Parku w Warszawie, szczęka mi opadła na sam chodnik, kiedy zobaczyłam yorka, wielkości ... no właśnie ... dłoni ?
Ten psiak nie dość że miał ogromnego garba, przez swoją karłowatość, to chodzenie sprawiało mu wielką trudność i chodził praktycznie na sztywnych tylnych łapach :shake:
Ale co tam!
Dalej tak róbmy. W końcu psa trzeba mieć odpowiednio pod kolor ubrania:razz:



Sonix - 04-07-2006 19:10
Może ten york był z rod., ale chory :roll:



Surprise - 04-07-2006 19:12
Sonix-niestety, ja również spotkałam się z yorkami olbrzymami i tymi miniaturkami.. Ludzie popadają w skarjność, bo podoba im się piesek, ale co nie co by tutaj zmienili.. :roll: Zbierze sie takich dziesięciu, powiedzą komu trza i już się taki miot rodzi, a później następny i następny...:mad:



moth - 04-07-2006 19:23

Popatrz choćby na yorki. To teriery, duże psy w małym opakowaniu. Potrzebujące dużej dawki ruchu, charakterne itd. A ludzie biorą je za malutkie maskotki, przytulanki, spacerek ogranicza się do zaczerpnięcia trochę świeżego powietrza na rączkach u pańci. Poza tym pojawiły się 'yorki miniaturki', które w rzeczywistości sa słabsze. Ehhh moja sąsiadka (sześćdziesięcio-paroletnia) wymyślila sobie, że kupi Yorka. Uwaga...po to, aby go wozić w samochodzie. Bo ona dużo podróżuje po Polsce, więc jak znalazl mialaby partnera. Wlos mi się na glowie jeży jak to slyszę. Malo tego, upiera się, aby kupić "Yorka" za góra 500 pln, bo więcej nie ma (akurat). Kiedy próbuję jej wytlymaczyć, że te pseudoyorki są dość chorowite, i że trzeba uważać jak się wybiera hodowle, to mi odpowiada: "To nie prawda! Nie są chorowite. Bylam na wczasach, zanjomi byli z yorkiem, kąpal się wmorzu i nic mu nie bylo". Szkoda slów. :mad: Każdy slyszy to co chce i jak chce. :roll:
Mam tylko nadzieję, że się na psa nie zdecyduje, bo marnie ten piesek będzie mial.

Tak to wlaśnie wygląda, jak jest jakaś moda na daną rasę.



Hallauren - 04-07-2006 19:24
Nie, to nie był rodowodowy pies, i nie był chory.
Ale co tu dużo mówić, trzeba było go zaobzaczyć na własne oczy.
Tak małego to jeszcze nie widziałam :shake:



Nugatowa - 04-07-2006 19:27
A ja coraz częściej, widzę buldożków franuskich :-( na ostatniej wystawie cokrok widzialam buldożka :shake: :shake:



Nanami - 04-07-2006 19:27
Moda nigdy nie robi dobrze żadnej rasie... Wystarczy spojrzec na owczarki niemieckie. Kiedyś miały opinie uniwersalnych, swietnych obronców rodziny. Dzisiaj to czesto chrobowite psy o słabej psychice, rzucające sie na jednym koncu smyczy. Ot, efekt hodowli masowo-kojcowej. Totalne zepsucie rasy...



Niufomanka:) - 04-07-2006 19:29
Racja, sirprise... szkoda że nie można połączyć jednego z drugim- by rasa była oppularna, ale nie było pseudochodowców i ludzi którzy myślą tylko o zarobieniu na szczeniakach a nie o ich dobrze... szkoda że tak się nigdy nie dzieje. Albo jedno, albo drugie.



Paulina87 - 04-07-2006 19:57
Co do Yorków to właśnie wielu ludzi nie zdaje sobie sprawy co to za psy. Przecież te psy kiedyś były pogromcami szczurów i innych gryzoni. Były wytrwałe, odważne, zaborcze.

Teraz wiekszość obecnych Yorków to kilogramowe miniaturki, trzęsące sie na widok wszystkiego co się rusza, strachliwe, z delikatnym żołądkiem.

A niby powinno się prowadzić do poprawy rasy :roll: szkoda, że wielu hodowców o tym zapomina i zamiast poprawiać rasę dązy również za modą, miniaturyzujac psiaki jak się da i sprzedając je 2 razy drożej niż te o normalnej wielkości.



Niufomanka:) - 04-07-2006 20:04
Nie wiem czy taki temat jest, bo w wyszukiwarce go nie znalazłam- coś o psach które uciekają i plączą się po okolicy, potem często trafiają do schronisk. Widział ktos kiedyś taki temat? Bo ja właśnie wyjżałam przez okno i zobaczyłam bandę wielkich psów wałącających się:(



Inez - 04-07-2006 20:04
Ja uwżam tak samo jak juz ktos tu powiedział, mysle że stana sie popularne wszystkie psiaki o nietypwym wyglądzie, nagie meksykańskie i peruwiańskie, grzywacze( co do tych ostatnich to już teraz widać wzrost zainteresowania tymi psami) , moga być tez modne puli i komondory.



Niufomanka:) - 04-07-2006 20:05
hehe przepraszam za błędy ale pisałam tak szybko że nie zwróciłam uwagi na ogtografię:D



WŁADCZYNI - 04-07-2006 20:10
Żeby nie było pseudohodowców musiało by być hodoffanie nieopłacalne, a jeszcze długo nie będzie:( Nieświadomosć ludzi jakiego psa mają jest straszne-i później york kanapowo-rączkowy gdzie jego wielka dusza i charakter aż się skręca żeby zapolować albo chociaż po krzakach pobuszować. Kolejne co mnie przeraża to "piesek dla dzieci" a jak się znudzi to papa piesek wrrr i to napędza mode na laby i goldeny bo miłe i łagodne (a później toczą się za grube laby/goldy prawie rodowodowe) -nikt nie wie że to psy nie stowrzone do kanapy. russele też duży pies w małym "opakowaniu",ruchliwe i wogóle kompletnie nie fajne,napewno nikt nie chce takiego psa! (a nuż się trafi jakiś hodoffca tu;))



nathaniel - 04-07-2006 20:19

Żeby nie było pseudohodowców musiało by być hodoffanie nieopłacalne, a jeszcze długo nie będzie:( Nieświadomosć ludzi jakiego psa mają jest straszne-i później york kanapowo-rączkowy gdzie jego wielka dusza i charakter aż się skręca żeby zapolować albo chociaż po krzakach pobuszować. Kolejne co mnie przeraża to "piesek dla dzieci" a jak się znudzi to papa piesek wrrr i to napędza mode na laby i goldeny bo miłe i łagodne (a później toczą się za grube laby/goldy prawie rodowodowe) -nikt nie wie że to psy nie stowrzone do kanapy. russele też duży pies w małym "opakowaniu",ruchliwe i wogóle kompletnie nie fajne,napewno nikt nie chce takiego psa! (a nuż się trafi jakiś hodoffca tu;)) u mnie na podworzy jest tak byl starszy piesek kundelek Mucha, nikt nie wiedzial czyj to pies okazalo sie ze takiej Gosi, pies mial juz swoje lata i wpadl pod samochod. Potem wzieli sobie Sonie , szczeniaka , wrzucili ja przez barme do schroniska (koledzy mowia ze brzydka byla to ją wyrzucili), a teraz maja trzeciego psa , pieska który ma kwarantane i wychodza z nim przed blok na takie zielone gdzie psy sraja a wlasciciele po nich nie sprzatają.
Są dwa pieskie z tego miotu pies od Goski i od takiej Julii , nie sa do siebie wogole podobne, ale to pinczerki ... z zadnej strony nie przypominają, no ale... Takim ludzią się nie przetłumaczy, a w miedzyczasie byl kotek, ktory kochal dzieci i przychodzil na cmokanie, ja co drugi dzien zwedzalam z domu kielbaske i mu dawalam ----- zniknął :/

"Człowiek to brzmi dumnie" ... dobre sobie.



TangoBlue - 04-07-2006 20:27
Wladczyni, zgadzam sie z Toba.
A co do mody - wprowadzilabym mode na przestrzen, przestrzen dla kazdego. To, zeby bylo jasno okreslone, gdzie psy moga sobie hasac do woli, a gdzie nie.
Ja wiem, ze tu na plazy, kiedy prawie nikogo nie ma, z dala od domow, moje psy moga sobie biegac, hasac i kapac sie do woli.
Wiem, ze gdybym mieszkala w bloku, nie moglabym miec psow, tu jest to zabronione.
Nie wszystkie zasady sa rewelacyjne, ale przynajmniej wiadomo, co mozna, a czego nie. Nie mozna wchodzic na tereny wypasu dla bydla, nie mozna wchodzic na place zabaw dla dzieci, nie mozna wchodzic do niektorych lasow w ktorych mieszkaja dzikie zwierzeta. To wszystko jest ogrodzone, i jest tabliczka z wyraznym napisem: Psom wstep wzbroniony.

Ale, za to, mozna bez obawy chodzic w inne miejsca, i tam psy maja swobode. Wiadomo, czego sie trzymac. I psy sa traktowane tak samo jak inne zwierzeta, tez maja swoje prawa i miejsca.

Nathaniel - takim ludziom powinno sie zabronic posiadania zwierzat :(



Nanami - 04-07-2006 21:30

Racja, sirprise... szkoda że nie można połączyć jednego z drugim- by rasa była oppularna, ale nie było pseudochodowców i ludzi którzy myślą tylko o zarobieniu na szczeniakach a nie o ich dobrze... szkoda że tak się nigdy nie dzieje. Albo jedno, albo drugie. Zeby tak było to wszyscy ludzie musieliby byc psiarzami :evil_lol:



WŁADCZYNI - 04-07-2006 21:41
TangoBlue- mieszkasz w Danii? Mi się marzy jakaś malutka wyspa ja i moje psy/konie/jaszczurki do tego jakieś ciekawe rzeczy pod wodą i ewentualnie moja rodzina, przyjaciele więcej mi nie trzeba. A inni ludzie niech się idą daleko ode mnie. Miasto nie jest dla mnie, jestem dziecko dzikich lasów i łąk mimo że od zawsze mieszkam w Warszawie.



Hallauren - 04-07-2006 21:44
Niekoniecznie. Po prostu jak ktoś nie przepada za psami, to nie powinien go kupować(dla szpanu itp). Ludzie nie powinni kupować innym psów jako prezent. Bo to jest tak, że jak się komuś kupuje psa jako podarunek, to musi być "firmowy" ("rasowy"), ale tani. I tak kupuje psa od pseudohodowców. Potem taka persona, rozmnaża sobie tegoż psa (żeby mieć jakiś z niego pożytek, bo przynamniej zarobi), albo oddaje go do schroniska.



WŁADCZYNI - 04-07-2006 21:56
Hallauren jakoś mój prezent nie wygląda na nieszcześliwą że jest ze mną, ale może oddam gdzieś gdzie będzie jej lepiej, bo pies i prezent się wykluczają. Nie zakładajmy że jak ktoś dostal psa to sobie zaraz zrobi hodoffle/nie kocha psa/nie zajmuje się psem.



TangoBlue - 05-07-2006 00:47

TangoBlue, fajnie, że u Was jak można to tak naprawdę :)
Ale w odwiedziny do kogoś do bloku można przyjechać z psem?
A co w przypadku, jak ktoś musi się przeprowadzić do bloku? Pies won?
.
Tak, bylam razem z psem w odwiedzinach u kolezanki w Aarhus. Mieszka w bloku.
A co do drugiego pytania, moj szwagier mial taki dylemat. Kupili sobie z dziewczyna dom, po kilku latach kupili sobie rowniez psa. Wszystko bylo cudowne do momentu, kiedy dziewczyna spakowala walizki i odeszla od niego. Nie byl w stanie sam utrzymac calego domu ( oboje z dziewczyna pracowali, wiec kiedy byli razem, nie bylo z tym problemu ). Musial sobie znalezc cos tanszego, czyli mieszkanie w bloku. Dziewczyna wrocila do swoich rodzicow, ktorzy maja dom, razem z psem. Jemu bowiem nie pozwolono zamieszkac razem z nim. Bo w bloku nie wolno.



Toller - 12-07-2006 18:43

Ja stawiam na border collie- mysle ze niedlugo bedzie na nie "bum" , a te, ktorych popularnosc znaczaco wzrosnie to moim zdaniem- flat coated retriever, samoyed(niestety), border terier i moze nova scotia retriever, soft coated wheaten terier :evil_lol: To sa moje typy ;) Ło matko, nawet nie mów!! Mam nadzieję że źle wróżysz :evil_lol:



black_madonna - 30-10-2007 16:24
zgadzam się z większością ras wymienionych.
Zapomnieliście że teraz jest też silna moda na malamuty i amstaffy.
Wydaje mi się że urośnie jeszcze moda na labki i goldeny, na beagle, buldożki, samoyedy, ale też czego się bardzo boję coraz częściej w nieodpowiednie ręce będą trafiały właśnie psy potocznie uważane za agresywne. I choć taki amstaff powinien nie wykazywać ani grama agresji to łatwiej jest zniszczyć psychikę takiego psiaka.

Wydaje mi się że przyjdzie też jeszcze większa moda na psy poubierane, pofarbowane, w plecaczkach, torebkach, z pomalowanymi pazurkami itp. straszne rzeczy



Polna - 30-10-2007 16:35
Niestety beagle, ale nic nie poradzimy. Sliczne mordki i rozmiary "do bloku" robią swoje. :/



Sonika - 31-10-2007 10:29

zgadzam się z większością ras wymienionych.
Zapomnieliście że teraz jest też silna moda na malamuty i amstaffy.
Wydaje mi się że urośnie jeszcze moda na labki i goldeny, na beagle, buldożki, samoyedy, ale też czego się bardzo boję coraz częściej w nieodpowiednie ręce będą trafiały właśnie psy potocznie uważane za agresywne. I choć taki amstaff powinien nie wykazywać ani grama agresji to łatwiej jest zniszczyć psychikę takiego psiaka.

Wydaje mi się że przyjdzie też jeszcze większa moda na psy poubierane, pofarbowane, w plecaczkach, torebkach, z pomalowanymi pazurkami itp. straszne rzeczy
A moim zdaniem moda na goldeny przechodzi. Już coraz mniej widzę szczeniaków na ulicach, większość to kilkuletnie psy. ;)



black_madonna - 31-10-2007 11:36

A moim zdaniem moda na goldeny przechodzi. Już coraz mniej widzę szczeniaków na ulicach, większość to kilkuletnie psy. ;) Ale wiesz jak do schroniska zaczynają trafiać labradory to już jest coś na rzeczy. Po za tym jest ich pełno wszędzie :p Ja studiuję psychologię i tam to już w ogóle wszyscy chcą mieć labka bo im się wydaje, że ta dogoterapia to taka prosta sprawa i jak im mówię że ja chcę się tym zająć z samkiem to wszyscy taaaaakie oczy robią :crazyeye:

Ale mam nadzieję, że masz rację, bo jak ktoś bezmyślnie się nastawia, że kupi labka-psa anioła i trafi mu się taki Marley to potem są w szoku i na pewno nie wychodzi z tego nic dobrego dla psa



Rinuś - 31-10-2007 12:19

A moim zdaniem moda na goldeny przechodzi. Już coraz mniej widzę szczeniaków na ulicach, większość to kilkuletnie psy. ;) u mnie na osiedlu są co najmniej 2 szczeniaki Goldena...moda na retrievery tak szybko nie przejdzie...sama widzę co się dzieje na forach Labradorowych...rejesturją się użytkownicy i piszą że przygarną szczeniaka Labradora,ale ma być biszkoptowy :shake: i jeszcze najlepiej z dowozem do domu :modla:

Niestety beagle, ale nic nie poradzimy. Sliczne mordki i rozmiary "do bloku" robią swoje. :/ oj z tym się zgodzę...ludzie myślą że Beagle to taki mały piesek w sam raz do bloku...oczywiście w bloku czują się świetnie ale pod warunkiem że właściciele wychodzą z nimi na długie spacery aby mogły pobiegać..

widzę że na Husky też jest moda...niebieskie oczy i czarno-białe futerko :shake:
hmm wydaje mi się że owczarki niemieckie niedługo z powrotem wejdą "na rynek"




Polna - 31-10-2007 13:15

u mnie na osiedlu są co najmniej 2 szczeniaki Goldena...moda na retrievery tak szybko nie przejdzie...sama widzę co się dzieje na forach Labradorowych...rejesturją się użytkownicy i piszą że przygarną szczeniaka Labradora,ale ma być biszkoptowy :shake: i jeszcze najlepiej z dowozem do domu :modla:
dokładnie pełno jest takich osób co przygarną labka, beagla...



DuDziaczek - 31-10-2007 16:25


hmm wydaje mi się że owczarki niemieckie niedługo z powrotem wejdą "na rynek"
Ech na owczarki tez bylamoda niezla pare lat temu...
i widac skutki...
polowa dogo to mixy onkow ale sliczne "prawie rasowe" w schronach :placz:



inez76 - 31-10-2007 20:49
Wprawdzie ktoś już wczesniej obstawiał tę rasę - ale ja powtórzę :lol: - z dużych ras nowofundlandy. Z małych - nadal megapopularne jamniki.



BlackSheWolf - 31-10-2007 20:58

Ech na owczarki tez bylamoda niezla pare lat temu...
i widac skutki...
polowa dogo to mixy onkow ale sliczne "prawie rasowe" w schronach :placz:
no niestety w schronie pełno Onków i powoli coraz wiecej amstaffów :-(

a ONki znowu wracają do "łask"... w tym roku u mnie na osiedlu pojawily sie 3 szczeniaki onkow...



Polna - 31-10-2007 22:32
Wytłumaczcie mi czy beagle sa, aż takie e... silne żeby w wieku 3-5 miesięcy chodzić w kolczatce? :angryy::crazyeye:



Rinuś - 31-10-2007 22:38

Wytłumaczcie mi czy beagle sa, aż takie e... silne żeby w wieku 3-5 miesięcy chodzić w kolczatce? :angryy::crazyeye: nooooo...jamniki tak samo :angryy:



*hania - 31-10-2007 22:49

Z małych - nadal megapopularne jamniki. Jamniki są na wymarciu :placz:
Nie wszystkie psy, które mają krótkie nogi to jamniki.
Coraz więcej jest wystaw gdzie wszystkich jamników jest kilkanaście - gdyby ktoś nie wiedział to ras jamnika jest 9.:-(



diabelkowa - 31-10-2007 23:03

Wytłumaczcie mi czy beagle sa, aż takie e... silne żeby w wieku 3-5 miesięcy chodzić w kolczatce? :angryy::crazyeye: Polna Ty taka zacofana jestes i nie wiesz ? Zakladaj lepiej swojemu beaglowi... no widzialam szczeniaka PONa w kolczatce, beagle i duzo malenkich labradorow na kolczatkach ....:placz: to przeciez SAMO ODUCZY ich ciagnac i nauczy calego posluszenstwa tak, ze nie trzeba bedzie na szkolenie chodzic.



Polna - 31-10-2007 23:09
ale wiesz, że to dla ich dobra ;> bo przecież one się duszą i to weci tak polecaja kolczatke kupic ku***



marmara_19 - 01-11-2007 11:34
juz lepiej dla ich krtani zeby w takiej "klolczatce" chodizly niz w dlawiku..

u nas jest pelno labkow i goldenow i to mlodych dosc...

ONki tez sie ppjawiaja ale od czasu jak moj byl maly i mial kumpla w dzielnicy, i jak byla mala parka to jest teraz tylko jeden szzceniak wiec nie jest najgorzejrownie duzo jak labkow itp pojawia sie poskowcow i gonczych wszelakich... to sa 2 grupy psow takich wiekszych...

ONki sa ale jzu dorosle i jeden szczeniak jakiego narazie zauwazylam:)



inez76 - 02-11-2007 09:28
Ja na temat małej ilości szczeniaków labków i goldenów: obecnie uczęszczam z moim "maleństwem" na kurs PTP metodą klikerową i w naszej grupie jest 11 psów (z czego: 1 nowofundland - mój, 1 rodezjan - na pewno źle napisałam :shake:, 1 - w typie ON - ka, reszta to właśnie szczeniaki labki i goldeny).



Kala&Majka - 02-11-2007 09:33
Pies elektroniczny - na noc bateryjki się wyjmuje, i jest święty spokój ;)



Wiza - 02-11-2007 09:49
tollery stają się coraz popularniejsze...



Cordia - 02-11-2007 09:53
sadze ze dojda do tego duze psy takie jak Matify Tybetańskie <bo fajnie wyglda i pilnuje domu, dajmy na to> jeszcze Berneńczyki moze samoyedy bo rodzice beda kupowali dzieciom piekne kuleczki to duszenia. no i of coz jakies cane corso kazdy dres musi miec "zabójce"

szkoda ze ludzie kieruja sie modA tyle biednych huszczakow w schroniskach ahh bywa.... tak samo jak "rasowców" bez rodowodu"



Toller - 02-11-2007 09:54

tollery stają się coraz popularniejsze... eee, nie tak strasznie, i mam nadzieję że im to już zostanie :p Przy 200 Tollerach w PL ciężko mówić o sporej popularności :cool3:



DuDziaczek - 02-11-2007 10:34
Ja bym chciala zeby zadna rasa nie byla popularna a wlasciciel mogli adoptowac psy dopiero po testach psychicznych czy sa normalni i nie wyzuca go ppotem jak zabawke.



Mudik - 03-11-2007 20:35
No niestety Zakla aussie już się stają popularne, narazie o pseudohodowlach nie słyszałam, ale juz jest tak jedna "hodowla" co miot za miotem puszcza dla kaski, czy tacy co kryją suki z wadami dyskwalifikującymi byleby reproduktor zarobił, po to jest nim nie:angryy: , ja widze coaz więcej westów, jeden mój klient który ma westa (z papierami) powiedzial mi ostatnio ,że jak się przeprowadził na Kabaty to tylko jeszcze oprócz jego jeden był ,a teraz to westikowo(jego słowa) się zrobiło, i byle by kuwasze się nie stały modne, duże białe misie ale jako dorosłe moga sprawiać kłopoty to psy o bardzo silnycj,stanowczych charakterach, nawet mój znajomy Węgier mi odradził zainteresowanie nimi, mówiąc,że to psy nie dla kobiet i cos w tym jest na całaa stawkę ok.20 sztuk jaka była wtedy na wystawie(na wystawie w Budapeszcie o tym rozmawialiśmy) to chyba sami faceci byli:-o, a jamników to prawie nie widuję.



Marta i Wika - 03-11-2007 20:47
Ostatnio widzę coraz więcej posokowców, berneńczyków. To chyba taki trend na najbliższe kilka lat. I niestety :placz: również rhodesiany. Pojawiają się już szczeniaki RR z pseudohodowli na allegro, o zgrozo.
Borderki i aussie - też ich przybywa, ale ja akurat ten trend widzę raczej wśród bardziej świadomych psiarzy.



moon_light - 03-11-2007 20:57
Ja widzę na ulicach coraz więcej dogów niemieckich. Kiedyś bardzo "modne",...i teraz niestety chyba moda powraca..



Karolina_Nett - 03-11-2007 20:59
Podobno moda zawsze powraca. U nas dużo kundelków, mimo wszystko na cegielni same haszczaki, sznauce, westiki, goldeny... Jednak to nie moda, bo wszyscy tam to doświadczeni psiarze, co mnie bardzo cieszy :D.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • pspkrajenka.keep.pl

  •  

     


     

     
    Copyright 2003. Notki końskim kopytkiem napisane...