Odrobaczanie

roenna - 06-09-2006 17:00
Mam pytanie dotyczące odrobaczania, mianowicie wiem, ze szczeniaka nalezy odrobaczac raz na miesiąc, a doroslego psa raz na 3 miesiace. chodzi o kwestię szczepien. czy przed kazdym szczepieniem powinien byc odrobaczony? w ile dni po ew. szczepieniu mozna odrobaczyc ?

nice_girl - 06-09-2006 18:12
Dorosłego psa co 3 miesiące?! Szczeniaka co miesiąc?! Przecież odrobaczanie nie jest obojętne dla organizmu! Moim zdaniem to stanowczo za często.

psowa - 06-09-2006 18:41

Dorosłego psa co 3 miesiące?! Szczeniaka co miesiąc?! Przecież odrobaczanie nie jest obojętne dla organizmu! Moim zdaniem to stanowczo za często. :crazyeye: :shake:
bez komentarza

Atenka - 06-09-2006 19:57
Ja od weta dostałam takie rady:jesśi pies bardzo zbiera na dworzu różne "przysmaki" to należy go odrobaczać co 3-4 miesiące.Standardowo odrobacza się dwa razy w roku.
Szczeniaka ja odrobaczałam co miesiąc do 5 miesiąca życia a następnie co 5-6 miesięcy.
Przed planowanym szczepieniem najlepiej odrobaczyć psiaka dwa tygodnie wcześniej.

roenna - 06-09-2006 20:38
dzieki za porady.

takie zalecenie dostałam od weta.
psowa, widzisz ja mam taki zwyczaj, ze jak nie jestem czegos pewna to pytam, a skroro Twoja wiedza jest rozleglejsza od mojej to moze zamiast kiwać glową z oburzeniem będziesz tak miła i łaskawie skomentujesz.

a czy odrobaczanie jest konieczne przed szczepieniem?
ile czasu nalezy odczekac PO szczepieniu, aby bezpiecznie psa odrobaczyc?

psowa - 07-09-2006 09:53
Z tego co mnie wiadomo, to szczeniaka trzeba dość często odrobaczać (wet powinien powiedzieć co i jak i kiedy), najlepiej robić to na tydzień przed szczepieniem. Po szczepieniu psiak powinien mieć około 10 dniową kwarantannę. Tzn nie prowadzać psa tam gdzie wszystkie osiedlowe psy się załatwiają i nie pozwalać stykać sie z innymi psami.

nice_girl - 07-09-2006 10:06

Z tego co mnie wiadomo, to szczeniaka trzeba dość często odrobaczać (wet powinien powiedzieć co i jak i kiedy), najlepiej robić to na tydzień przed szczepieniem. Po szczepieniu psiak powinien mieć około 10 dniową kwarantannę. Tzn nie prowadzać psa tam gdzie wszystkie osiedlowe psy się załatwiają i nie pozwalać stykać sie z innymi psami. A wiesz, że odrobaczanie nie jest obojętne dla organizmu? A młody organizm to młody organizm? Jest to spore obciążenie dla wątroby, ja bym w życiu nie odrobaczała szczeniaka co miesiąc. Pomyśl, że taki środek skoro wybija pasożyty, to musi mieć bardzo silne działanie!
W ogóle najlepszym rozwiązaniem jest badanie kupek pod kątem pasożytów, a dopiero potem, kiedy takowe zostaną stwierdzone, odrobaczanie. A zbyt częsta profilaktyka niestety nie jest dobra. Weci również zalecają coroczne szczepienia, mimo iż nie są potrzebne, a każda szczepionka niesie ryzyko, minimalne ale zawsze. Zastanów się dlaczego.
10 dniowa kwarantanna po każdym szczepieniu? Matko!

psowa - 07-09-2006 10:14
Jakoś nie chce mi się tego komentować..
Jak Ci pies przyniesie jakąś glistę do domu i się zarazisz to może skumasz o co chodzi.
Psom nic nie jest po tabletach na robale, bo nie wchłaniają się.. paraliżują robale (np Pratel tak robi) i pies wydala je z kałem.

Zresztą robala możesz do domu przynieść nawet jak wleziesz butem w psie kupsko, więc trzeba pilnować czystości butów.

Ja tam wolę nie przynieść dziadostwa do domu i nie chcę zarazić robalami niemowlaka.

weronka_ - 07-09-2006 10:29
No to życzę ci powodzenia.
Trzymaj swój organizm i psa 'pod kloszem" ochrony zbyt mocno
A jak dojdzie to zakażenia to organizm nie bedzie sam w stanie walczyc i co wtedy?
Nie przesadzajcie
Co do tego stwierdzenia : "Zresztą robala możesz do domu przynieść nawet jak wleziesz butem w psie kupsko, więc trzeba pilnować czystości butów."
Równie dobrze możesz przynieśc na ubraniu. Psie kupki wysychają, wiatr je rozdmu****e i lecą na twoje ubranie
To moze lepiej nie wychodzić na dwór??
Nie bądzmy tak bardzo sterylni :lol:

Agnieszka K. - 07-09-2006 11:13

Mam pytanie dotyczące odrobaczania, mianowicie wiem, ze szczeniaka nalezy odrobaczac raz na miesiąc, Tak wychodzi - przed każdym szczepieniem, do szczepienia na wścielkiżne ok. 5 miesiąca.

a doroslego psa raz na 3 miesiace. Ja też tak odrobaczam (Drontalem) - minimum 3 miesiące od poprzedniego (wyjątkowo czasem troszkę później jeśli był leczony, aby nie obrobaczać bezpośrednio po leczeniu).

chodzi o kwestię szczepien. czy przed kazdym szczepieniem powinien byc odrobaczony? Tak powinien być. Dorosłego odrobaczam ok. 3-4 dni przed szczepieniem. Jeśli między szczepieniami np. wścieklizna i wirusówki jest mały okres czasu (n.p. miesiąc) to nie odrobaczam powtórnie przed 2 szczepieniem.

w ile dni po ew. szczepieniu mozna odrobaczyc ? Najlepiej obrobaczyc przed szczepieniem i ewentualnie - jeśli jest taka możliwość - poczekać ze szczepieniem. Jesli z jakiś powodów robisz to po szcepieniu to mysle, ze najbezpieczniej byłoby poczekac ok. tygodnia.

Agnieszka K. - 07-09-2006 11:22

No to życzę ci powodzenia.
Trzymaj swój organizm i psa 'pod kloszem" ochrony zbyt mocno
A jak dojdzie to zakażenia to organizm nie bedzie sam w stanie walczyc i co wtedy?
Nie przesadzajcie
Co do tego stwierdzenia : "Zresztą robala możesz do domu przynieść nawet jak wleziesz butem w psie kupsko, więc trzeba pilnować czystości butów."
Równie dobrze możesz przynieśc na ubraniu. Psie kupki wysychają, wiatr je rozdmu****e i lecą na twoje ubranie
To moze lepiej nie wychodzić na dwór??
Nie bądzmy tak bardzo sterylni :lol:
Przepraszam, ale ja w ogóle nie rozumiem Twojego posta.

Co do tego stwierdzenia : "Zresztą robala możesz do domu przynieść nawet jak wleziesz butem w psie kupsko, więc trzeba pilnować czystości butów."
Równie dobrze możesz przynieśc na ubraniu. Psie kupki wysychają, wiatr je rozdmu****e i lecą na twoje ubranie
To moze lepiej nie wychodzić na dwór??
Nie bądzmy tak bardzo sterylni :lol: I najwidoczniej Ty nie zrozumiałaś wypowiedzi Psowej. Przecież napisała, że odrobacza psa co 3 miesiące, aby właśnie sie nie zarazić, bo wystaczy coś na ubraniu lub butach przynieść do domu.

wolfi - 07-09-2006 11:50
Już minęły te czasy odrobaczania co 5 minut . Polecam pismiennictwo amerykańskie na ten temat - to oni sa w czołówce. Jeśli ktos uważa,że leki przeciwpasożytnicze nie maja działań ubocznych, niech sobie więcej o nich poczyta.I jeszcze małe pytanie - a na co nalezy odrobaczać co trzy miesiące - na wszystko co mozliwe ?! -bo jesli tak , to przypominam, że poszczególne preparaty pzreciwrobacze nie działają na wszystko.
Tak częste odrobaczanie to swoista " wygoda " dla niedoinformowanego właściciela. Ale czy korzysta na tym pies ...?

weronka_ - 07-09-2006 11:51
NIe rozumiesz?? Czytaj dokałdnie
Chodzi o zbyt sterykne trzymanie organizmu. Jeśli sam nie walczy, jest odgórnie broniony przez leki, nie bedzie w stanie sam walczyć , gdzy spotka daną chorobę/robaki itd.
czego tu nie rozumieć??
"""Co do tego stwierdzenia : "Zresztą robala możesz do domu przynieść nawet jak wleziesz butem w psie kupsko, więc trzeba pilnować czystości butów."
Równie dobrze możesz przynieśc na ubraniu. Psie kupki wysychają, wiatr je rozdmu****e i lecą na twoje ubranie
To moze lepiej nie wychodzić na dwór??""" Dla mnie to jest logiczne. Czy siebie też odrobacza ? I swoje dziecko?
A później mamusie mają pretensje że ich dzieci jakieś alergie łapią, jkaieś choroby itp. A odrobaczanie co 3 miesiące jest dużą przesadą. Popytajcie wetów, ale tych "nowszej" generacji.

Agnieszka K. - 07-09-2006 12:47

NIe rozumiesz?? Czytaj dokałdnie
Chodzi o zbyt sterykne trzymanie organizmu. Jeśli sam nie walczy, jest odgórnie broniony przez leki, nie bedzie w stanie sam walczyć , gdzy spotka daną chorobę/robaki itd.
czego tu nie rozumieć??
"""Co do tego stwierdzenia : "Zresztą robala możesz do domu przynieść nawet jak wleziesz butem w psie kupsko, więc trzeba pilnować czystości butów."
Równie dobrze możesz przynieśc na ubraniu. Psie kupki wysychają, wiatr je rozdmu****e i lecą na twoje ubranie
To moze lepiej nie wychodzić na dwór??""" Dla mnie to jest logiczne. Czy siebie też odrobacza ? I swoje dziecko?
A później mamusie mają pretensje że ich dzieci jakieś alergie łapią, jkaieś choroby itp. A odrobaczanie co 3 miesiące jest dużą przesadą. Popytajcie wetów, ale tych "nowszej" generacji. Gratuluję podejścia, a przede wszystkim kultury wypowiedzi:shake: .

Pozostałe "poglądy" zostawię bez komentarza. :shake:

nice_girl - 07-09-2006 12:58

Gratuluję podejścia, a przede wszystkim kultury wypowiedzi:shake: .

Pozostałe "poglądy" zostawię bez komentarza. :shake: A to może zamiast zostawiać te poglądy bez komentarza, zabłyśnij jakimiś kontrargumentami?
Wiesz, że czasami szczenięta wymiotują po odrobaczaniu? Zastanów się zatem, jak bardzo musi być ono toksyczne.

I jak Weronka napisała, jaja robaków to nie tylko psie kupki.

Wolfi,

Gdzie mogłabym znaleźć jakieś informacje nt. ubocznych skutków środków odrobaczających?

Alekto - 07-09-2006 13:36
To nam na forum zawrzało...
Bronię tezy, że odrobaczanie dorosłego psa należy przeprowadzać 2 x do roku. Swojego szczepię kompleksową szczepionką (ech, tu znów temat rzeka- szczepić corocznie czy nie), czasami wścieklizna nie idzie w tym samym terminie.
Poza tym rzecz moim zdaniem najważniejsza, a o której nie wszyscy pamiętamy: popatrzmy na kupsko naszego przyjaciela. Nie wszystko widać- to wiemy, jaja pasożytów nie grzeszą wielkością, ale nierzadko można w porę zareagować widząc coś niepokojącego.

nice_girl - 07-09-2006 13:47

To nam na forum zawrzało...
Bronię tezy, że odrobaczanie dorosłego psa należy przeprowadzać 2 x do roku. Swojego szczepię kompleksową szczepionką (ech, tu znów temat rzeka- szczepić corocznie czy nie), czasami wścieklizna nie idzie w tym samym terminie.
Poza tym rzecz moim zdaniem najważniejsza, a o której nie wszyscy pamiętamy: popatrzmy na kupsko naszego przyjaciela. Nie wszystko widać- to wiemy, jaja pasożytów nie grzeszą wielkością, ale nierzadko można w porę zareagować widząc coś niepokojącego. Ja swoją sukę odrobaczam dwa razy w roku. I nie uważam, że nie naleyż odrobaczać. Po prostu dla mnie odrobaczanie co 3 miesiące dorosłego psa jest niewłaściwe.

weronka_ - 07-09-2006 18:12

Gratuluję podejścia, a przede wszystkim kultury wypowiedzi:shake: .

Pozostałe "poglądy" zostawię bez komentarza. :shake:
Przepraszam??? Jakiego podejscia?? Jakiej kultury??
Pozostałe poglądy?? Te o dziecku??
Sorka ale chowałam sie nie z jednym psem i wiem co moze być. Swoje dziecko również chowam tak jak mnie chowali. Nie widzę nic zbyt obraźliwego w pytaniu "czy siebie i swoje dziecko też odrobacza"
A moze trafiłam w sedno, co?
:lol:

psowa - 07-09-2006 18:23
właśnie po to odrobaczam psa, żeby nie musieć siebie i dziecka ..
ale strasznie się tu mądrzycie żeby tylko było " moje na górze"

Badania w ameryce.. moze i tak nie wiem, ale ja żyję w Polsce i do zaleceń polskich wetów sie stosuje, poza tym odrobaczam psa bo tak chcę.
Jesli Ty nie chcesz, to nie musisz tego robić tak często jak ja. Poza tym ja mam jeszcze młodego psa więc.. :razz:

weronka_ - 07-09-2006 18:38
Nie chodzi o moje na górze
Tylko o to co ja myślę
Tak samo jak ja do twojego toku nie musze sie zastosować, tak i ty.
Nie rozumiem po co tylko adwokaci sie wcinają, nic nie wnoszac.
Każdy ma tu prawo powiedziec co myśli, prawda?
A co do amerykańskich wetów - za 5 lat nasi będą mówić to samo, no ale jak ktoś chce czekac jego sprawa.

AMFI - 08-09-2006 00:09
roena, proponuje zwrócic się z twoim pytaniem do zaufanego lekarza, a nie czytac te wszystkie wywody na forum....;)

nidhogg - 08-09-2006 01:04
a ja powiem prosto - wiekszosc informacji od wetow wynika z ich niedouczenia - sory ale tak jest.

co daje odrobaczanie co 3 czy 6 miesiecy ? kiedy pies nie ma robakow ? to, ze kochani robaki sie uodparniaja na leki i za chwile nie bedzie czym odorbaczac.

o ile rposciej jest zaniesc gowno do badania - raz na meisiac raz na 2 raz na 3 - przeciez i tak odrobaczacie co 3 czy co 6 ? co za problem ? - kosztuje mneij niz prochy na robale, a przynajmneij wiadomo czy jest co leczyc. myslicie, ze taki srodek sie nei wydala z organizmualez owszem wydala sie, lezy na trawie i dzieki temu mamy coraz odporniesze robale.

po za tym jak odrobaczacie ? podajac jedna tabletke w jeden dzien ? milo mi - jesli cchecie wiedziec polowy robali to nie zabije - te co zostana, uodpornia sie o pozniej dopiero bedzie jazda jak nie bedzie ich czym wytluc.

przepraszam, ale dla mnie "profilaktyczne" odrobaczanie - podajac jedna tabletke w jeden dzien jest po porstu idiotyzmem, jak juz nikomu gowienek sie nie chce zaniesc do badania, niech to zrobia przynajmniej porzadnie - przez 3 dni conajmniej, bo takie tam *******enie pod tytulem odrobaczylem psa podajac mu drontal w srode - przepraszam ale jest tylko *******eniem.

ayshe - 08-09-2006 05:45
nidhogg-amen:p .dokladnie tak jest.

Kila - 17-09-2006 08:17
Takze nie moge sie nie zgodzic.
Lepiej zaniesc kupke do laboratorium poczekac na wyniki i wtedy odrobaczac o ile to jest konieczne. Przeciez nie ma sensu odrobaczac psa jezeli nie ma robakow...
Odrobaczanie co jakistam okres czasu to wyjscie wygodne dla leniwych usprawiedliwione przyzwoleniem/zaleceniem wetow...
No i jednodniowe dawki odrobaczenia... Wetem nie jestem ale przeciez to nie wytlucze wszystkich robali... Ale nie kazdego da sie przekonac a weci tez roznie do tego podchodza...

Neiven - 20-09-2006 22:34
Moj znajomy odrobaczal ostatnio suczke, szczeniaka (6kg). Byl u weta na kupic cos na odrobaczenie i dostal tabletke aniprazol zaplacil za nia 30 zł !!!

Moje pytanie jest takie: Ile kosztuje tabletka aniprazolu?

darek - 22-09-2006 11:43
Ja odrobaczałem swojego psa niedawno preparatem Endoparm 7 zł za jedną tabletke(jedna na 10 kg,a potrzebowałem trzy), Paratex(kiedyś Pratel) kosztuje 5 zł za tabl.,najdroższe są Bayerowskie Drontal 30 zł tabl.naszczęście też jest podział wagowy.
Stosuje się do tego co wet mi przekazała-2 razy w roku psa odrobaczyć(w tym jeden raz przed szczepieniem-2 tyg wstecz),pies ma byc na czczo,jeżeli ma dostać posiłek ,to co najmniej po 30 min. od podania tabletek,woda stoi non stop w misce.Odrobaczyc nalezy też wtedy,kiedy wszystko wskazuje ,ze pies ma robaki(saneczkowanie,wymioty wraz z glistami).

aburkowa - 22-09-2006 13:09

Moj znajomy odrobaczal ostatnio suczke, szczeniaka (6kg). Byl u weta na kupic cos na odrobaczenie i dostal tabletke aniprazol zaplacil za nia 30 zł !!!

Moje pytanie jest takie: Ile kosztuje tabletka aniprazolu? :crazyeye:
i dostał tylko jedną? Bo tym preparatem przez kolejne 3 dni psiak powinien być odrobaczany, czyli 3 tabletki powinien dostać...i kosztują duzo, dużo mniej

daga10011 - 24-09-2006 00:41
ja odrobaczam swoje 2 razy do roku,ale w miedzyczasie badam na pasozyty typu lamblia..Nasze psy moga tez zlapac wlosoglowke,ktora jest ciezka dosc do wykrycia-tak samo zreszta jak i lamblia,bo to swinstwo moze sie nie ujawnic w jednym badaniu jak wiadomo..A tabletki na odrobaczanie to droga sprawa-ja place 7 zl za tabletke na 10 kilo psa-a mam w domu okolo 250 kilo psiego cialka:lol: .Wiec wole je badac niz odrobaczac bez sensu;)

daga10011 - 24-09-2006 04:09
idz do weta-niekoniecznie to musza byc robale-to moga byc na przyklad gruczoly zapchane:roll: .Chociaz wtedy pies namietnie sie lize-ale co pies,to inny objaw....

salomea - 09-04-2007 10:58
Ja odrobaczam Drontalem plus.( 1 tabletka- 11 zł)
Pies waży 25 kg, dostaje 3 tabletki( 1 tabletka na 10 kg.).
Podaje wszystkie 3 rano na czczo.I to wszystko.I tak raz na 3 miesiące.
Przy stwierdzonej glistnicy , pies dostał dawkę podwójną.( 1 dnia -3 tabletki, i 2 dnia- 3 tabletki.)
Przy stweidzonym tasiemcu zwykły Drontal nie pomoże, więc dostał zastrzyk Droncit, i za 2 miesiące znowu zastrzyk Droncit.

salomea - 13-04-2007 19:55
Mam pytanie.
Jaki jest okres wchłonięcia tabletki na odrobaczanie?
Odrobaczałam psa na czczo rano o 8.00, zjadł posiłek o 17.00 i zwymiotował zawartosc o 19.00.Czy tabletka do tego czasu sie wchłonęła??Czy powtórzyc odrobaczanie jeszcze raz?

AMFI - 13-04-2007 20:18
Spokojnie się wchłonęła, szczególnie podana na czczo. Tym bardziej, ze tak na prawdę te tabletki nie sa wchłaniane do organizmu tylko działają w obrębie jelit - tam gdzie sa robale...
PS
Po jakim czasie od zażycia panadolu przestaje Cię boleć głowa? Jesli przestaje, tzn, że zaczęła działać...

Artur Dobrzynski - 28-05-2007 11:49
Zalecany program odrobaczania
I. 10 - 14 dzień zycia
II. 4 tydzień zycia
III. 6 tydzień zycia
IV. 3 miesiąć zycia
V. 6 miesiąć zycia
następne co 3 miesiace.

violcia2 - 31-05-2007 07:50
Witam - od kwietnia mam suczkę - teraz ma 5 miesięcy. Ostatnio była odrobaczana 15 marca jeszcze przez hodowcę. Ma apetyt, kupy ładne... a dzisiaj o 3 w nocy zwymiotowała. Usłyszałam mlaskanie i obudziłam się. Zaświeciłam światło - Hadziurka wyjadała swoje wymiociny, w których wił się robal, długi biały - nie znam się, więc nie wiem co to za świństwo, ale jestem przerażona. Mam 2 dorosłe psy, które odrobaczam raz na rok i nigdy czegoś takiego nie widziałam. I chyba zmienię zdanie co do odrobaczania (co najmniej 2 razy w roku), bo mam małe dzieci.

Agnieszka K. - 31-05-2007 08:32

Mam 2 dorosłe psy, które odrobaczam raz na rok i nigdy czegoś takiego nie widziałam. I chyba zmienię zdanie co do odrobaczania (co najmniej 2 razy w roku), bo mam małe dzieci. Odważna jesteś:oops: . Jesli odrobaczasz raz na rok, to badasz - między odrobaczeniami - koopy na pasozyty?

Ja odrobaczam 3-4 razy w roku, ale między odrobaczeniami badam też koopy. I nie mam dzieci.

Artur Dobrzynski - 31-05-2007 09:09
W tym przypadku trzeba odrobaczyć wszystkie psy bo inaczej "sprzedawać" sobie będa pasożyty wzajemnie. Poza tym warto robić to przynajmniej 4 razy w roku i to preparatem o szerokim spektrum.

violcia2 - 31-05-2007 12:52

Odważna jesteś:oops: . Jesli odrobaczasz raz na rok, to badasz - między odrobaczeniami - koopy na pasozyty?

Ja odrobaczam 3-4 razy w roku, ale między odrobaczeniami badam też koopy. I nie mam dzieci. "Powiem" więcej : moje psy miały tylko raz w swoim życiu robaki - dokładnie to tylko jeden - jak był szczeniakiem, czyli 5 lat temu, a że są w dobrej kondycji to wet co roku przy szczepieniu daje mi tabletki, twierdzi że to wystarczy, dlatego tak przejęłam się moim maluchem. Ale...tamte byle g.... nie zjedzą, a młoda niestety próbuje wszystkiego.
Moje staruszki raz na rok spotykają się z wet a z moją młodą... szkoda mówić. Jednak coś w tym jest, że kundelki są zdrowsze - bardziej wytrzymałe.

ania K. - 03-06-2007 13:51
Witam
Chciałam się Was zapytać o odrobaczanie. Moja sunia ma jajka nicieni tak wykazało badanie. Sunia ostatnio była odrobaczana 2 miesięce temu.
Przez jakiś czas ma biegunki i wymioty. Naszczęście z wymiocinami jest spokoj ale biegunki się pojawiają od czasu do czasu czyli np. 2 dni fajnie a poźniej zaś biegunka. Ponoć nie można dać tabletki jak jest biegunka trzeba odczekac przynajmiej 4 dni 5 dni. Więc mam problem:( Już nawet jej daje jak najmniej karmy je royala i nigdy nie miała problemów po karmie może to przez te jaja takie biegunki sie pojawiają. Może ktos coś doradzi....

saJo - 03-06-2007 14:06
Biegunka jest prawdopodobnie z powodu zarobaczenia. W tym wypadku jest bledne kolo, nie odrobaczasz bo ma robaki/biegunke, ma robaki/biegunke, bo nie odrobaczasz. Podaj tabletki, powtorka za ok 10 dni, a potem badanie kalu, czy robale zstaly wybite.

ania K. - 03-06-2007 15:00
Wiem właśnie że to bledne koło. Jak tak dalej bede czekać to te jaja sie wykluja i będą robale! Dzięki

Artur Dobrzynski - 06-06-2007 11:28
Toteż nie ma tu na co czekac koniecznie trzeba podać dobry srodek odrobaczający np. wspomniany Drontal plus ( 1 tabl na 10 kg. wagi ciała psa)

ania K. - 13-06-2007 11:07
Podałam jej tabletki i jest już dobrze:multi:

marta1982 - 19-06-2007 15:53
Witam wszystkich,
Kurde, ale jazda!!!! :-) W weekend byłam u koleżanki w Wawie i byłyśmy na festynie na polach mokotowskich, wiecie co widziałam? - jeżdżący po rower, który ciągnął za sobą ogromną tablicę z napisem "bayer pasożytom stop" a za tablicą dyndały wielkie robaki :-)))). Mówię Wam czad...strasznie śmiesznie to wyglądało :-) Po krótkiej rozmowie z Panią rowerzystką zrozumiałam, że to jakaś akcja firmy Bayer :-) Gratuluję pomysłu!

marta1982 - 19-06-2007 15:56
No to cieszę się razem z Tobą, że wszystko się szczęśliwie zakończyło :multi:

Podałam jej tabletki i jest już dobrze:multi:

magwia - 19-06-2007 16:13
Hej, ja też byłam z moją siostrą chrześnicą na tym festynie w Wawie. Widziałam to cudo :) nieźle wymyslone, szczególnie żywiołowo reagują dzieci moja chrześniaczka ma 3 latka i aż całowała tego pieska na plakacie :) Fajnie pomyślane

Artur Dobrzynski - 20-06-2007 11:48
Pomyśł swietny ja tez tak uwazam. Poza tym widać, że firmie zależy na zdrowiu zwierzaków i ich włascicieli.

mariolka1 - 21-06-2007 16:48
Serio, Bayer taką akcję wymyślił? Jeszcze nie widziałam ale z tego co piszecie to musi wyglądać odjechanie :-) muszę się wybrać na pola i zobaczyć. A tym że dbają o zwierzęta to już nie raz się przekonałam, przecież mają świetne preparaty

sznaucerfan - 04-07-2007 11:18
no, faktycznie!!
jeździ sobie taki rowerek
wogole ta akcja "bayer pasożytom stop" to rewelacyjny pomysł, szczególnie gdy obecnie lato jest coś ciepłe ale i wilgotne - warunki dla robacztwa itp. wprost rewelacyjne :(
więc trzeba się (swoje pociechy znaczy się) zabezpieczyć ;)

lukpaw31 - 18-07-2007 16:13
hi! i ja widziałem, ale w Poznaniu dobre :) jeszcze nigdy nie widziałem takiej postrzelonej akcji, w pozytywnym tego słowa znaczeniu oczywiście!

agnieszka30 - 05-10-2007 12:35
ZIOŁA DLA PSÓW NA ODROBACZENIE
4.00 zł NATURAL;NY PREPARAT ZIOŁOWY PRZECIW PASOŻYTOM PRZEWODU POKARMOWEGO U PSÓW I KOTÓW.
1 OP. ZAWIETRA CZTERY DAWKI i dla przykładu - jedno op. wystarcza dla psa o wadze do 8 kg

http://www.karmy.com.pl/images/produ...1141315767.jpg

agnieszka30 - 05-10-2007 12:36
Znalazłam w internecie, dla zwolenników naturalnych metod...swojemu psu jednak nie podawałam, mając doświadczenie z synem, który za wypijanie ziółek...musiała dostać łapówkę w postaci brzęczącej monety...

sota36 - 06-10-2007 22:02
ja o nie wczoraj weta pytalam, czy warto itd.Powiedzial - daruj sobie!

Ela i Luna - 26-10-2007 17:00
Potrzebuję Waszej porady.
Dziś kupiłam dla moich psów (dwa małe kundelki i malamutka) tabletki Pratel. Z podaniem kundelkom nie było żadnego problemu. W kawałek kiełbaski włożyłam tabletkę i połknęły to w całości.
Problem dotyczy Luny (malamutki). Waży 37 kg więc należy jej podawać 4 tabletki. Pierwsze podejście zrobiłam tak jak kundelkom (w kiełbasie). Bestia obgryzła plasterek a tabletkę wypluła!:roll: Jak na złość w całym domu nie było ani grama pasztetu. Mama poradziła mi aby rozgnieść kawałek kaszanki i wymieszać z pokruszonymi tabletkami. Tak zrobiłam. Niestety trochę zjadła, większość zostawiła.:angryy: Później rozmoczyłam kilka kulek karmy. Nic to nie dało. Na końcu siostra wmusiła jej trochę tej papki z pokruszonym ciastkiem. W rezultacie więcej tych tabletek wylądowało na kafelkach, dywanie, psiej misce i moich dłoniach niż w pysku Luny. Robiłam także małe kuleczki z tej papki i wkładałam daleko do pyska, ale ona tak wywijała językiem, że nie zawsze to się udawało.

Teraz niepokoję się czy to odrobaczanie w ogóle coś poskutkuje. Co o tym sądzicie? Czy teraz czekać trzy miesiące i dopiero powtórzyć? A może znacie jakieś skuteczne preparaty ale nie w tabletkach?

Do tej pory jakoś dawałam radę ale miałam do pomocy pasztet. Wydaje mi się, że Luna nie znosi zapachu tych tabletek.

Vesna - 26-10-2007 17:21
Jeśli zjadła tylko troszkę tych tabletek, to nie ma co czekać tylko trzeba jeszcze raz odrobaczyć. Jesli zjadła np. tylko jedną tabletkę w sumie, to kup jeszcze 3, ale jesli mniej, to spokojnie możesz jeszcze raz podać 4-nic się nie stanie bo substancje czynne mają duży margines bezpieczeństwa.
Ja, gdy chcę podać mojemu psu tabletki, muszę go najpierw troszkę "nakręcić". Zaczynam go zaczepiać i bawić się z nim, tak, że w momencie dostania leku w kiełbasie, nie zastanawia się co tam może być w środku, tylko szybko wszystko zjada. Metoda skutkuje, a muszę przyznać, że Kleks jest strasznie wybredny i zwykle 5 razy się zastanowi zanim coś weźmie do pyszczka.
Istnieje też środek do odrobaczania w postaci pasty-Pyrantelum, ale jego bym nie polecała bo jest skuteczny tylko w przypadku zarażenia glistami. Na rynku jest też preparat Advocate w postaci spot-on (czyli w kropelce stosowanej na kark, tak jak Frontline), zabezpieczający przed nicieniami, ale też pchłami, świerzbowcem i nużeńcem, do stosowania co miesiąc. Jednak jest on dosyć drogi i także nie zabezpiecza przed pasożytniczymi tasiemcami.

Ela i Luna - 26-10-2007 21:57
Vesna - właśnie problem polega na tym, że trudno mi określic ile tak naprawdę zjadła tych tabletek. Pogniotłam wszystkie cztery i (tak jak już pisałam) kombinowałam na różne sposoby jak jej je podac. Zrobiłam błąd, że nie poczekałam za pasztetem, mogłam go jutro kupic :roll:
A co myślisz o tabletkach Pratel? Czy są wystarczająco dobre?

Vesna - 27-10-2007 16:21
W takim razie, jak nie jesteś pewna, podaj jeszcze raz 4 tabletki. Psu to nie zaszkodzi bo te leki mają wysoki indeks terapeutyczny, tzn. trzeba wielokrotnie przekroczyć dawkę, żeby pojawiły się objawy przedawkowania.
Jeśli chodzi o skuteczność... Tak naprawdę z odrobaczaniem jest tak, że my je przeprowadzamy najczęściej profilaktycznie i w ciemno, nie wiedząc, czy zwierzę faktycznie jest zarobaczone i jeśli tak, to co jest pasożytem (a wierz mi, paleta możliwości jest ogromna).
Dane substancje czynne działają najczęściej tylko na jakąś grupę pasożytów i w lekach, w związku z tym, najczęściej łączy się kilka substancji. Pratel ma dwie: pyrantel i prazikwantel-jeden działa na dojrzałe nicienie jelitowe, drugi na formy dojrzałe i larwalne tasiemców i niektóre przywry. Np. w Drontalu do tych dwóch substancji dołączony jest jeszcze febantel, który działa na nicienie żołądkowo-jelitowe i płucne.
Prawdziwe odrobaczanie powinno polegać najpierw na zdiagnozowaniu, czy zwierzak ma wogóle pasożyty i jeśli tak to jakie. Dopiero wtedy można zastosować konkretne leki w konkretnych dawkach i stosowane przed odpowiedni okres czasu (bo każdy pasożyt ma swój cykl życiowy, który wpływa na możliwości pozbycia się go). To systematyczne odrobaczanie co 3 miesiące to swoisty kompromis wypracowany przez lekarzy wet. i producentów bo trudno co chwila biegać z kupką milusińskiego na badania,a takowe przeprowadza się zwykle wtedy, gdy coś zwierzakowi jest i podejrzewamy, że ma to związek z pasożytami.
W związku z tym najlepiej wybierać leki, które mają kilka substancji czynnych w składzie (dlatego odradziłam Ci Pyrantelum-pastę) i przeznaczone dla konkretnego gatunku (bo np. Pratel został wyrejestrowany dla kotów ponieważ ma w składzie za mało pyrantelu). I jeszcze jedna ważna rzecz-jesli mamy kilka zwierząt w domu, wszystkie odrobaczamy jednocześnie.
Ja u swojego psa stosuję Pratel i uważam, że nie jest zły, ale o jego skuteczności z własnego doświadczenia nie mogę nic powiedzieć bo jeszcze przez te 8 lat nie zauważyłam u Kleksa żadnego "nieporszonego gościa".;)

Ela i Luna - 27-10-2007 19:03
Vesna - bardzo Ci dziękuję za rady. Staram się odrobaczac Lune regularnie co 3 miesiące. Kiedyś weterynarz powiedział mi, że psy dorosłe można odrobaczac co pół roku... Ja jednak wolę częściej, tym bardziej że Luna dużo czasu przebywa na podwórku (wiadomo, czasami coś znajdzie, z zapałem zbiera ptasie kupki i nie wiadomo skąd wykopuje jakieś schowane "zapasy"). Luna także często jest w domu, śpi na dywanie, domownicy ją głaszczą itd. Tym bardziej zależy mi aby była "czysta" ponieważ w domu jest dziecko - mój siostrzeniec (ma pół roku). Czasami Luna podchodzi do niego, liże rączkę itd.
Zawsze odrobaczam wszystkie psy aby nie zarazały się od siebie. Nie widziałam u nich "pasażerów na gapę" ale jeden z kundelków zaczął saneczkowac. Dziś nie widziałam u niego tego zachowania.

GameBoy - 05-11-2007 01:46
hej
potrzebuje rady
mam w domu psa - kolezanka wyjechala i na tydz zostawila mi szczeniaka
szczenior zrobil koope z robalami, podalam mu tabletki jak kazal wet jednego dnia jedna a drugiego kolejna
w domu jest nasz kot, czy jego tez odrobaczyc? zwierzeta sie nie stykaly - kot ucieka przed psem
czy my tez mamy sie odrobaczyc?:oops:

Agnieszka K. - 05-11-2007 10:47
Kota tez należałoby odrobaczyc - nie muszą sie stykac, wystarczy że będa się poruszały po tym samym terenie.

A Wy powinniście zachowac szczególną ostrożnośc - bardzo pilnowac higieny - mycia rąk itp.