ďťż
 
 
   Najukochańsze Celinkowe muszkieterki Atosik(*), Dżekuś(*), Dumiś,Hekoś i Pirat
 
 

Podobne

 
    
 

 

 

 

Najukochańsze Celinkowe muszkieterki Atosik(*), Dżekuś(*), Dumiś,Hekoś i Pirat





supergoga - 28-12-2006 22:03

Nie, no Celinko :lol: Twoje muszkieterki jak zwykle zabójcze :loveu: A Hektorek to już wogóle :loveu:
Byłam dziś na pobraniu krewki i już się ostro denerwuję, bo od lat mam kłopoty z krzepliwością krwi i już dwa razy przez to miałam odkładaną operację. I dziś przy pobieraniu laborantka znowu miała kłopot bo jak zaczeła pobierać to nie można było zatrzymać :angryy: Już mnie ostrzegła, ze kiepsko to widzi :shake: Ja się chyba zastrzelę no :placz: Nie można odkładać w nieskonczoność tej operacji, bo ja już naprawdę z bólu nie mogę wytrzymać... A ile można łykać prochów przeciwbólowych, które i tak już praktycznie nie działają :-( I wszystko mam zapięte na ostani guzik, opieka dla dzieci i rodziców załatwiona w pracy wszystko ustawione i co? Wszystko na nic? Qrcze- ja nie chcę :placz: Wynik mam odebrac w sobotę to do tego czasu ja chyba sfiksuję kompletnie...
Ale Ci Celinko topic zaśmiecam :oops:

Trzymaj się. Masz to co moja córka. Wycofali ja nawet z głupiej operacji mogdałów, bo krzepliwości za nic. I do tego jeszcze krwotoki w domu itp. Leżała tydzień na hematologii, w anemię od badań by wpadła, ale przyczyna nie znaleźli i migdały musi mieć nadal.
Ale myślami jestesmy z Tobą i musi w końcu być dobrze. Trzeba mocno wierzyć. A my...wierzymy razem z Tobą.

Więc rozumiem...Celinko, watek sie taki dość medyczny zrobił. ale wszyscy mamy czasem potrzebe napisania czegoś o sobie. Wsparcie takie ważne jest, wiem sama po tym co przeszłam przez te Święta i nadal przechodzę.

A foty jamoli są rewelacyjne - oglądałabym codziennie.:lol:





Celina12 - 28-12-2006 22:24
Cieszę się bardzo,że piszecie o sobie-razem zawsze łatwiej...lepiej...
Roxanko-musisz wierzyć Kochana-wiem,że to nie jest łatwe-ja kupiłam sobie ostatnio książkę "Potęga podświadomości" -próbuję sobie wmawiać ,że będzie dobrze,pozytywnie myśleć-z trudem mi to wychodzi ale może z czasem....
Ja mam z kolei nadpłytkowość krwi-a to spowodowało mój zawał...Dzis byłam też u lekarki mojej-jutro jadę na blokady -w nadgarstki-boję się ale już nawet szklanki pustej nie podniosę jedną ręką...:shake:
Roxanko-nie myśl ,że watek zaśmiecasz-czym? Jak się opowie komuś o swoich kłopotach zawsze lżej-prawda? Popatrz ile Cioteczek życzy Ci dobrze-trzyma kciuki...wspiera dobrym słowem...taką siłę nic nie może pokonać...
Supergoga-też jestem z Tobą-musi być dobrze....będzie....
Kocham Was Wszystkie Cioteczki za Waszą dobroć , troskę,współczucie,.....
za to ,że JESTEŚCIE.:loveu:



Celina12 - 28-12-2006 23:45
Muszę wkleić zdjęcia Świnki Cioteczki Brązowej-zauroczyła mnie Jej Uroda-
oto Czarna Głowa...
http://images3.fotosik.pl/311/8655122a1c9649c6med.jpg

http://images2.fotosik.pl/312/5d6100c276b14116med.jpg

A tu Dwie Śliczności-Siostrzenica Brązowej-Madzia z Czarną Głową...

http://images4.fotosik.pl/267/690623f045d678a8.jpg



akucha - 28-12-2006 23:52
No ślicznosci to prosiątko jest!!! :loveu: Ale jeszcze maleńka...
Kurczaki, podoba mi się...





Kasia25 - 28-12-2006 23:57
No fajna, fajna, tylko szkoda, że ma sztuczne oko - to czerwone:evil_lol:



Gabryjella - 28-12-2006 23:58
kolejny biały prosiak z czarną głową :diabloti:



akucha - 29-12-2006 00:03
A tę czarną fryzurkę to się palcyma układa, czy ona tak ma???



Celina12 - 29-12-2006 00:07
:klacz::klacz::thumbs:-celna odpowiedź i trafne spostrzeżenie..
Cioteczki kogo Wam Atosik przypomina w tej czapie??? Jest taki naród ,który podobne nosi....:hmmmm::niewiem:-nie pamiętam...

P.S.-robiłam zdjęcia w karnawałowych czapeczkach a Atońkowi się rozjechała
i bardzo mnie to rozbawiło:diabloti:



Kasia25 - 29-12-2006 00:08
Dziękuje Ci Brazowa za ten kijek. Tak się w jęzor ugryzłam, że oszaleje chyba.
P.S działa Wam fotosik, bo mi nie:angryy:



brazowa1 - 29-12-2006 00:13

A tę czarną fryzurkę to się palcyma układa, czy ona tak ma??? jaka ciotka spostrzegawcza :-o
palcyma



Celina12 - 29-12-2006 00:21
Muszę takową kiedyś mieć...tylko czy Muszkieterki zaakceptują???



akucha - 29-12-2006 00:23
Ta fryzurka jest bombowa!!!
No właśnie, jamiki łyżwy, to przecież myśliwskie psy są. Jak one ze świnką???



brazowa1 - 29-12-2006 01:00
moja mysliwska jest bardzo,ale na szczescie malo cięta.Zwierze w klatce tej wielkosci ja nie interesuje.tzn dlugo nie interesowało,ale ostanio zauwazylam,ze gdy klatka jest pusta,a moja siostrzenica szaleje ze swinka w drugim pokoju,suka szuka jej w klatce i merda ogonkiem.
Oczywiscie nigdy nie zdarza sie tak,ze swinka i pies sa razem luzem puszczone.Wole byc zbyt uwazna.Watpie,zeby zagryzla Czarna Glowe,ale przycisnac lapa moglaby.A wtedy swinka :angel:



kaerjot - 29-12-2006 08:21
Słuchajcie czy oni w tym ZOO to nie robią jakiś paskudnych eksperymentów - możliwe, żeby białej śwince, czarna głowa urosła?



iwonamaj - 29-12-2006 08:35
Ja też miałam kiedyś świntuszkę, nie była taka piękna co prawda, ale strasznie ją kochaliśmy, była z nami 4 lata miala na imię Honorka.



Kasia25 - 29-12-2006 11:53

Słuchajcie czy oni w tym ZOO to nie robią jakiś paskudnych eksperymentów - możliwe, żeby białej śwince, czarna głowa urosła? Ktoś je tam zapewne farbuje:razz:

Jamniki Dzień Dobry!!!



Celina12 - 29-12-2006 12:09
Dzień Dobry Kasieńko i Cioteczki-:loveu:
Mam dziś spowolnione ruchy-blokada w prawy nadgarstek-w lewy już w Nowym Roku -2 stycznia.
A jeżeli chodzi o farbowanie to jak widać nie tylko pieski nadmorskie farbują :diabloti:



Kasia25 - 29-12-2006 12:11
Celinko zdrowiej nam!!!

Ciekawe tylko KTO je tam farbuje, nie?:cool3:



akucha - 29-12-2006 12:11
Kogo Wam przypominam....

http://images2.fotosik.pl/308/87327fa0fd9e5bc6med.jpg

..a ja :diabloti:
http://images3.fotosik.pl/308/08e2d070f9229914med.jpg[/QUOTE]

No kogo one przypominają???



Kasia25 - 29-12-2006 12:21
Hej, Ciotki Mafijne, kupimy sobie takie czapeczki:cool3:
My będziemy przypominać Muszkieterki:lol:

Muszkieterki imprezowicze, hihi.
A jacy grzeczni i pozują ładnie, to modele som:loveu:



akucha - 29-12-2006 12:38
Oni mi przypominają Eskimosków :evil_lol: Gdzieś widziałam plemię eskimoskie, które miało takie czapeczki.



katarzyna kuczewska - 29-12-2006 12:42
:loveu::loveu::loveu::loveu:
piekne psiaki
a tutaj dla wszystkich fanów jamników
HISTORIA STWORZENIA ŚWIATA Z PUNKTU WIDZENIA JAMNIKA

1. Pierwszego dnia Bóg stworzył Jamnika.
2. Drugiego dnia Bóg stworzył człowieka, żeby rozpieszczał Jamnika.
3. Trzeciego dnia Bóg stworzył wszystkie zwierzęta, aby Jamnik miał za czym biegać.
4. Czwartego dnia Bóg stworzył pracę, żeby człowiek wychodził regularnie z domu, a Jamnik mógł swobodnie po nim buszować.
5. Piątego dnia Bóg stworzył piłkę tenisową, żeby Jamnik mógł ją aportować albo i nie.
6. Szóstego dnia Bóg stworzył weterynarza, żeby Jamnik był zdrowy, a człowiek ubogi.
7. Siódmego dnia Bóg chciał odpocząć, ale musiał wziąć Jamnika na spacer.



akucha - 29-12-2006 12:45
:evil_lol: Dobre!!!!



Celina12 - 29-12-2006 12:53
Powiedziałabym ,że bardzo dobre-:loveu::multi:
Eskimoski tez takowe noszą czapeczki ale tez i jakieś mongolskie plemię chyba...:diabloti:.Mam i ładniejsze zdjęcia w czapeczkach-ale to bliżej Sylwka dam..



Kar0la - 29-12-2006 12:55
Ależ cudne i we wszystkim im do twarzy.



Celina12 - 29-12-2006 20:16
Cioteczki Kochane to róbma sobie na Sylwka czapeczki-zasiądziemy przy :user: z butelkami-oczywiście Picollo:drink1:.....w baletkach i pantalonach :diabloti:..przy dobrej muzyce http://www.gify-animowane.pl/gify/Ro.../Muzyka/21.gifi wspólnie poczekamy na http://members.lycos.co.uk/wwgo/asse...erster__2_.gif



iwonamaj - 29-12-2006 20:25
O tak, ja sie pisze na takiego Sylwestra! Tylko, ze ja muszę spędzić go w łazience między wanną i pralką z kocem na głowie i Lolką w objęciach...To będzie już mój drugi taki Sylwester- ona panicznie boi sie wystrzałów. Oczywiście okna zasłonięte, drzwi pozamykane i muzyka na full.



Roxana - 29-12-2006 20:37
Ale mam doła :-( Tęsknie za Bunią i Ogiś odszedł za TM...

Co do świnek, to ja w swoim życiu miałam je trzy. Wszystkie były fajowe ale najładniejszy był Bilard. Wyglądał jak szachownica brązowo- czarna :lol:
Przerabiałam też myszki, szczury, no a teraz od kilku lat obcuję z Koszatniczkami :loveu:
Co do barwienia gryzoni to naprawdę tak jest. Co doświneczki brązowej to raczej to miejsca nie miało, ale naprzykład w zoologach są kolorowe myszki i szczurki do kupienia. We wścieło różowym czy zielonym kolorku, albo mieszane :mad: Paranoja normalnie... A efekt taki uzyskuje się poprzez wszczepienie podskórne danego pigmentu zaraz po narodzeniu się gryzonia. Tak wiec jak później rośnie sierściuszka to już przez taki pigment farbowana i w ten oto sposób mamy dziwoląga w klatce :angryy: Tak samo robi się z rybkami akwariowymi aby miały ładne barwy :mad:
Celinko trzymaj sie kochana :loveu: Wszystko będzie dobrze!
Ja muszę do jutra wytrzymać, dopóki nie odbiorę wyników z krwii :roll:
Pozdrawiam Was Cioteczki mocniutko :iloveyou:



Gabryjella - 29-12-2006 20:39
Iwonamaj widzę, że spędzamy Sylwka podobnie ;) Z tym, że ja do łazienki tylko co jakiś czas zaglądam, ściele Korze w wannie ręcznikami i jakoś leci, najgorzej jest z wieczornym sik :roll:

A co do Sylwka to Roma juz zaczyna śpiewać, ona z kolei drze ryja i się cieszy na widok petard :evil_lol:

http://images11.fotosik.pl/2/ea472e26d327f552.jpg



iwonamaj - 29-12-2006 20:48
Mika też się nie boi wystrzałow, a Lolcia niby taki lew bojowy, boi sie burzy, wiatru i wszelkich hałasów. No ale czego nie robi sie dla pupilków, dzieci się bawią, więc my dyżurujemy.



akucha - 29-12-2006 20:52
A moje się nie boją, nic a nic...
Pilnujcie dobrze swoich sierściuszków, moja mama podawała suce relanium (wet tak kazał), bo ona odchodziła od zmysłów. nawet załatwiała się pod siebie i gdzie popadło :shake: A trochę duża była...



Celina12 - 29-12-2006 21:28
Ja mam ,jak już, pisałam problem z Hektorkiem-największy w Sylwestra-ma leki od weta.Boi się burzy,wystrzałów z gażników-np.Maluchów..:shake:Biega jak oszalały,wsciska w najmniejsze kąty...Biedulek..w ubiegłym roku po podaniu leku siedział mi na kolanach-trząsł się-ale już był spokojniejszy..Ciekawe jak Atosik i Dżek ???
Roxanko-daj znać jak odbierzesz wyniki-będzie dobrze-trzymamy kciuki...
Witam Śliczną Romę-...mają Muszkieterki solistkę do zespołu...będą też śpiewy....A Korunia też śpiewa????



Roxana - 29-12-2006 21:45
Oczywiście, ze dam znać. Ja to wogóle Celinko muszę się uśmiechnąć do Ciebie o jakiś numer telefoniku Twojego :cool3: Bo jak bym była w szpitalu to chociaż tak bym kontaky z Wami jakiś miała :)
U mnie z całej czwóreczki psiaków, wystrzałow i innych huków nie związanych z Sylwestrem boi się tylko Czaki. Boi się strasznie :shake: Ja już na conajmniej godzinę przed wiem, że będzie burza z grzmotami, bo Czaki zakopuje się w szafie na dole pod koce... Od dziś dostaje już leki uspokajające, bo strzelają już coraz więcej. A w Sylwka to musi dostać taką dawkę aby spał- jeśli nie zaśnie jego serduszko nie wytrzyma :-( A ja nawet o tym nie chcę myśleć...
Biedny ten mój Czakuś i wszystkie te psiaczki, które tak boją sie wystrzałów i grzmotów.



Celina12 - 29-12-2006 21:56
Oki napiszę Ci numery telefonów na gg-stacjonarnego i komórki i poproszę o Twój Kochana.
Chętnie będę wiadomości podawała od Ciebie tu i na watku Hektoreczka...:loveu:



Celina12 - 29-12-2006 22:23
http://images2.fotosik.pl/313/46b8f7c1af308e59.jpg

Kasieńka rozjaśniła zdjęcie 'wagonika"-dziękuję Kochana-:loveu:



Gabryjella - 29-12-2006 22:26
Roma nie pójdzie do zespołu :mad: wieśniak jeden :mad: burek paskudny :mad: nie odzywam się do niej :mad: a ona ...... ona ma to w nosie :mad:

Nie to co Muszkieterki grzeczne chłopaki z nich są :loveu:



Celina12 - 29-12-2006 22:31
Ciemu na Romusię siem pogniewalnikowałaś?????A Korunia????:loveu:



akucha - 29-12-2006 23:00
Wagonik jest najlepszy :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: Celinko, wywołaj fotkę i na scianę, koniecznie!!!!



Celina12 - 29-12-2006 23:23
Tak zrobię Cioteczko-:loveu:



loozerka - 30-12-2006 00:10
wagonik jest cudowny, ale nie wiem, jak to robisz, moj Gangster, gdybym probowała go ulozyć na poduszce i czymś przykryć, odgryzłby mi rękę w samym barku :D
I chce się pochwalić, ze moj lew obronny, przy wszystkich tych rzeczach, ktorych się boi, hałasów w ogole, ale to w ogole się nie leka, żadnych, ani tych petardowych, ani burzowych, ani wielkomiejskich. Także sylwek bezpieczny :)



Celina12 - 30-12-2006 00:29
Cioteczko ja nic nie muszę robić..położę,przykryję a Dzieciątka spatuniają..:diabloti:
Mam naprawdę grzecznych Synków....czyściutcy,spokojni,kochający,troskli wi,
każda matka takowych by chciała.....a ja mam i kocham nad życie.....a nawet jeszcze więcej....:loveu:



loozerka - 30-12-2006 00:40
moze moje szczeście, za jakieś 10 lat, też nabierze atencji do lezenia, kołderek i poduszeczek <marzy>....
choć jak znam życie, raczej nadal będzie uganiał się za piłka :D, a kocyki odrzucał ze wstrętem nawet po kąpieli...
A w ogole w zwiazku z medycynizacją watku muszę się poskarzyc, ze dopadla mnie jakas cholera i odebrala glos, mowie- jesli w ogole uda mi sie wydobyć z siebie glos- barytonem, jak ze studni... Nie ma to jak mobilizacja organizmu, jeszcze ostatni dzien roku w pracy pociagnąc, po czym odmowił posluszenstwa....
A w ogole, gdy czytam o Waszych problemach stawowych, to mnie strach lekki ogarnia, genetycznie w rodzinie po Tacie mamy problemy reumatologiczne, ja dodatkowo, z racji małej ostrożnosci mialam skrecone, czy poddane innym urazom chyba wszystko, co skrecic mozna i juz teraz - gdy jest wilgotno, chlodno kreci mnie wszystko, czasem na przecibolowych jadę.....oby się to nie rozkrecilo....



Celina12 - 30-12-2006 00:44
Jejku-oby!!!! Może zrób badania....jedz kwas foliowy..zresztą lekarz podpowie tymbardziej,że w rodzinie są zachorowania i już stawy miałaś nadwyrężone-lepiej dmuchać na zimne....proszę....



iwonamaj - 30-12-2006 16:37
Ja też mam problemy ze stawamiod dobrych 3 miesięcy, ból w lewym barku sięgający aż do łokcia...Pocieszam się, że przyjdzie wiosna, sezon prac na działce i wszystko sie unormuje...Na lekarza nie mam czasu, ale byłam zrobić badania krwi-morfologia z rozmazem i OB i wszystko OK.



Celina12 - 30-12-2006 17:01
Iwonko trzeba czasem zrobić specjalistyczne badania-Latex,ASPAT....to daje obraz reumatolicznych zmian...ja kiedyś takowe zrobiłam ale nasz miejscowy konował stwierdził,że jestem zdrowa jak ryba.Potem moja Córcia miała problemy z torbielą na jajniku-miała 15 lat...po laparoskopii urosła znowu...nie chciał dać skierowania na USG i do lekarki-ginekolog dla nastolatek-Ania w tym czasie bała się takiego lekarza a nie operacji.Wściekłam się i przeniosłam się do innej przychodnii....wtedy to lekarka zobaczyła moje wyniki i się za głowę złapała ( a były już prawie rok stare )...zaraz do reumatologa wysłała...może nie miałabym już tak zaawansowanej choroby gdyby wcześniej zastosowano by mi odpowiednie leczenie.Dlatego proszę Cioteczki...lepiej dmuchać na zimne....



iwonamaj - 30-12-2006 17:09
Wiem, wiem Celinko. Ale nie mam czasu...A ze stawami miałam problemy już jako młoda dziewczyna, najpierw kolana, potem nadgarstki, teraz bark. Ale do tej pory jakos sama sobie radziłam- troche smarowałam, jakies wygrzewanie, masaż w wykonaniu męża, czasem tabletka przeciwbólowa. Ale jak jest ciepło i ganiam na działkę to nic mi nie dolega. Dziś tez na chwilkę wpadlismy na działkę, ostatni raz w starym roku. Pogapiłam się, opatuliłam róże...Jakoś trzeba będzie przetrwać te 2 miesiące. Bo w marcu już na parapecie mozna hodować roślinki z nasion...



Celina12 - 30-12-2006 17:31
Moja Dzielna Działkowiczka Kochana...:loveu:
Tylko wiem z własnego doświadczenia,że czasem może być za późno..ile ja leków biorę a nic nie pomaga.....nie straszę..proszę jedynie-uważajcie na Siebie,bo kto zadba o naszych Przyjaciół w potrzebie...w schroniskach....:-(



iwonamaj - 30-12-2006 17:41
Dziś zobaczyłam na PwP pekinusię! Słodka, śliczna w Rzeszowie, na pewno znajdzie domek, chociaż nie widzi na 1 oczko i nie zgadza sie za bardzo z innymi psami. I...nie mogę przestać myślec o niej:-( Gdyby to tylko ode mnie zależało. Ale niestety...



Celina12 - 30-12-2006 18:36
Mam nowe zdjęcia Najpiękniejszej Świnki Świata-Czarnej Głowy Cioteczki Brązowej...:loveu:
http://images11.fotosik.pl/3/92f0893e2c55042emed.jpg

http://images2.fotosik.pl/315/d6503222feeeb7b9med.jpg

http://images4.fotosik.pl/270/4f84785a879cbccdmed.jpg

http://images4.fotosik.pl/270/50e3da9ea1b2a22amed.jpg

Boziu wygląda tak jakby sukieneczkę miała...CUDNA jest....



Kasia25 - 30-12-2006 18:42
:loveu: baletnica

Celina, jak programik?:cool3:



Celina12 - 30-12-2006 18:44
Kasiu-nie wiem nic dalej....jestem osioł...:angryy:



basia - 30-12-2006 19:05
Cześć!
Ciotki jakieś chorowite jesteście :eviltong: Może więcej spacerków z psiakami by na zdrowie wyszło?:lol:
Pozwole sobie wkleić parę zdjęć z wczoraj. U mnie wygląda teraz tak:
http://img96.imageshack.us/img96/629/snieg01wl3.jpg

http://img178.imageshack.us/img178/2742/snieg02il6.jpg

http://img178.imageshack.us/img178/5089/snieg03gj1.jpg

http://img145.imageshack.us/img145/6470/snieg04ob9.jpg



Neris - 30-12-2006 19:15
Niespodzianka dla cioteczek...

Cześć, jestem Roki... a Ty? Jak to Krokodyl?

http://images4.fotosik.pl/270/cc6338e7305f390cmed.jpg



Celina12 - 30-12-2006 19:16
Śliczne zdjęcia-artystyczne a jak Pieski cudownie się prezentują w takim plenerze...
Basieńko-chodzę na spacerki codziennie-za dużo nie mogę jednak niestety :shake:
Z tego co wiem to każda z nas musi ze swoimi szczęsciami wychodzić....:loveu:



Celina12 - 30-12-2006 19:22
:iloveyou::modla:--Boziu jakie CUDO -ROKI kocham Cię....
Malutki,Śliczny......jak można sie pozbyć takiego Pieska???:-(
Neris Kocham Cię-:Rose::buzi:



Neris - 30-12-2006 19:32
Jestem mały i proszę na mnie uważać! I czego się cieszysz jamniku ty... Nie dotykaj, nie wąchaj, w ogóle nie spoufalam się z szorstkimi, ja jestem laluś.

http://images3.fotosik.pl/314/7deb05c00f524253med.jpg

http://images3.fotosik.pl/314/f527a8f57bd0381emed.jpg



Celina12 - 30-12-2006 19:36
Normalnie CUDO-zakochałam się na zabój...:loveu:-umieram....



iwonamaj - 30-12-2006 19:44
Cudne zdjęcia- świntuszki i psinek!!!
A ja nie chodzę z psinkami, pora mi nie odpowiada:eviltong: . Ja jestem od michy i pieszczot! Mąż chodzi z małymi, no czasem Ania, ale rzadko. Ona ma inne zadanie- śpi z nimi, kąpie, czesze.



AnkaG - 30-12-2006 19:55
Celinko fajową masz rodzinkę jamniczą. Oby Bunia znalazła taki domek. :lol:



Celina12 - 30-12-2006 20:45
Aniu Kochana bardzo dziekuję,że znalazłaś czas i odwiedziłaś moje jamniki...:loveu:
Ty i Twoi Rodzice jesteście Wspaniałymi Ludźmi-pomagacie pieskom i tak kochacie...:Rose::Rose::Rose:.



Roxana - 30-12-2006 21:23
Uffff...
Nie miałam neta przez jakiś czas dzisiaj i już myślałąm, ze się nie dostanę na Dogo :angryy:

Świneczka I klasa jest :razz: Śliczności :loveu:

Neris- a cio to za śliczniusi, słodziusi :loveu: ROKI jest? Jaki on cudny! Czyżby to ta bida ze schroniska? Wziełaś go? Jeśli tak to jesteś kochana :loveu: Bardzo, bardzo kochana!

Teraz, co do moich wyników z krwii- katastrofa :placz: Nie mogę się pozbierać :placz: Operacja znowu odłożona- na 20 lutego... Dziś dostałam dwa zastrzyki w brzuch :-( i po Nowym Roku znowu i pewnie potem jeszcze też. Będę chodzić znowu na zabiegi ale to w sumie lipa jest- pomaga owszem ale na chwilę. Potem dalej to samo. A ja sie tak nastawiłam, wszystko dograłam i wszystko na nic... :-( Tak więc pobędę jeszcze z Wami Cioteczki trochę na Dogo. Szukam dobrego kręgaża, może on mi coś pomoże, bo tak dłużej się nie da...
Pozdrawiam Was mocniutko :loveu:



iwonamaj - 30-12-2006 21:44
O, bidulko...Wspólczuję Ci bardzo, ale nie martw się, ułoży sie jakos. Moja córcia 3 razy miała zmieniany termin zabiegu, najpierw infekcja, potem okres a na końcu już w dniu operacji wyskoczył jej ropień po nosem. Był to zabieg usunięcia migdałów, więc lekarze nie chcieli ryzykować. Kosztowało nas to wiele nerwów, bo ciągle baliśmy sie, żeby znowu nie złapała anginy, a w dodatku szalała wtedy epidemia grypy. Skończyło sie dobrze. Trzymaj się, kochana i nie stresuj. Zdrówka w Nowym Roku!



Neris - 30-12-2006 21:46
Kurczę, moja mama chodziła na jakieś dziwaczne zabiegi i jest całkiem naprawiona, a wcześniej prawie wcale nie chodziła z bólu i groziła mi ciągle że się zabije... no ale to w Warszawie.

A Roki to nasza wspólna z Celinką bida, śpi teraz, zwymiotował zaraz po przyjeździe czymś dziwacznym (cebula?????!!!!!!!!), tuli się, ale Krokosia w zadek próbował ciachnąć. pewnie z nerwów.
W schronisku dostał etykietkę szczekacza - u mnie zamknięty na razie w klateczce NIC nie mówił. Myślę więc że on tam z nerwów tak szczekał.



akucha - 30-12-2006 21:59
http://img178.imageshack.us/img178/5089/snieg03gj1.jpg

http://img145.imageshack.us/img145/6470/snieg04ob9.jpg[/

Basiu, to u Was jak w bajce!!!! A u nas beeee, błoto okrutne i deszcz...
Piękne piesy!!!

Roxana, trzymaj się cioteczko!!!! Te zastrzyki w brzuch :shake: ....

Neris, to ten???? No wiesz.... Cudo niesamowite i jak zwykle u Ciebie wylądował :lol: Chyba go już nie oddasz, co??? Ja bym nie oddała!

A świnka Brązowej tak mi się podoba, można z nią na smyczy spacerować - ona jest angorka, nie? Też sobie tak sprawię, cudeńko nie świniak :loveu:



Bea1 - 30-12-2006 22:03

Jestem mały i proszę na mnie uważać! I czego się cieszysz jamniku ty... Nie dotykaj, nie wąchaj, w ogóle nie spoufalam się z szorstkimi, ja jestem laluś.

http://images3.fotosik.pl/314/7deb05c00f524253med.jpg

http://images3.fotosik.pl/314/f527a8f57bd0381emed.jpg
myślę, że jest szansa na domek dla jamniora;)potrzebuję więcej informacji o chłopczyku:cool1:



Neris - 30-12-2006 22:04
Akuszko, to TEN!!!!

Najpierw siedział w przedpokoju, teraz w sypialni, ale na noc do klateczki pójdzie coby go nikt nie przefasonował.
Nic nie mówi, śmieszny jest. Cieniutki taki.



Neris - 30-12-2006 22:09
Cioteczko Bea, chyba się z Tobą ożenię!!!!

Mały na razie jest bardzo spokojny, zobaczymy jutro, może się rozrusza. Jutro pójdziemy na spacer i powiem jak chodzi na smyczy, jak się zachowuje itp.

Jest mały, to miniaturka.

Jego pan przyprowadził go do schroniska z książeczką, ale wiecie co... na wirusówki szczepiony był tylko w dzieciństwie, na wściekliznę też!!!!

Co za nieodpowiedzialni ludzie! Pewnie zaszczepiła go jego hodowczyni (lub pseudo-hodowczyni, jak zwał tak zwał), a potem to już było szkoda kasy...



Roxana - 30-12-2006 22:12
Dzięki Cioteczki za słowa otuchy :loveu: Ja też czasem sobie myślę, ze się zabiję (jak tak bardzo boli, że ani usiąść ani stac ani leżeć nie idzie), ale zaraz potem się w łeb pukam- mocno :roll:

Basiu- ja też chcę takiego śniegu- chociaż przez trochę ;) Moje dzieic to prawie nie wiedzą jak śnieg wygląda :roll: u nas od lat prawdziwej zimy ze śniegiem jak na lekarstwo... A psiunki to masz przecudne :loveu:

Neris- czyli Roki to jest ten jamniorek co chcieli 200 stówki za adopcję???
On jest taki śliczny, naprawdę jesteście kochane z Celinką, ze go wyciągnełyście ze schronu! Wielkie buziaczki dla Was :loveu:



Bea1 - 30-12-2006 22:15

Cioteczko Bea, chyba się z Tobą ożenię!!!!

Mały na razie jest bardzo spokojny, zobaczymy jutro, może się rozrusza. Jutro pójdziemy na spacer i powiem jak chodzi na smyczy, jak się zachowuje itp.

Jest mały, to miniaturka.

Jego pan przyprowadził go do schroniska z książeczką, ale wiecie co... na wirusówki szczepiony był tylko w dzieciństwie, na wściekliznę też!!!!

Co za nieodpowiedzialni ludzie! Pewnie zaszczepiła go jego hodowczyni (lub pseudo-hodowczyni, jak zwał tak zwał), a potem to już było szkoda kasy...
czy to oświadczyny?:evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_l ol:



Neris - 30-12-2006 22:19
A co tam, raz się żyje!

Tylko ja nie prasuję i nie psiątam, bo nienawidzę. Znaczy teraz muszę, bo czereda bałagani strasznie... ale jakbym mogła to wcale bym nie sprzątała.



Bea1 - 30-12-2006 22:26
zgoda!!!! tak Cię lubię, że podzielimy obowiązki:evil_lol::evil_lol::evil_lol:mogę myć gary i prasować:angryy:



Celina12 - 30-12-2006 22:28
Wow-robi się ciekawie na wątku....:evil_lol:
Nie widząc Rokiego jakoś coś mi podpowiedziało,że trzeba ratować-wiedziałam z kim mam to zrobić-mam Ukochaną Neris i Beatkę-:loveu:-to może ja się też z WAMI ożenię????:diabloti:
Roxanko wiesz,że jesteśmy zTobą...tylko proszę uważaj z kręgarzami-idź do sprawdzonego...błagam.....
Cioteczki właściwie to ja kocham WAS wszystkie.....:loveu::loveu::loveu:



iwonamaj - 30-12-2006 22:32
No coraz ciekawiej- trójkątne małżeństwo? Jeśli reflektujecie na czworokąt (czworobok?) to: nieżle gotuję, lubię pracę w ogrodzie, nie lubię sprzątać.



Celina12 - 30-12-2006 22:35
.....to sprzatać mogiem ja....:diabloti:..prasować nie lubiem ale muszem....:evil_lol:



iwonamaj - 30-12-2006 22:37
Aha, w posagu wniosę dwie słodkie dziewczynki.
Dobranoc, cioteczki, do jutra.



Celina12 - 30-12-2006 22:39
Dobrze Cioteczko-nasi Panowie będą bić sie o Nie...:lol:
Do jutra Iwonko....:loveu:



Bea1 - 30-12-2006 22:54
ja zereklamuje się tylko tak;),że gotuje super żarcie dla psiaków, sprzątam, gotuje i jestem cierpliwa:evil_lol:na czworokąt zgadzam się, ale Pirek śpi w łożku!!!



Neris - 30-12-2006 22:58
No dobra...

Pirek, Ofka, Inka, Karol, Iris, Krokoś, Muszkieterki i Roki....
a my gdzieś materace rozłożymy...



Celina12 - 30-12-2006 23:02
....jestem za....:diabloti:....bezapelacyjnie wyżej wymienieni na piernatach....:evil_lol:



Bea1 - 30-12-2006 23:03
damy radę...:evil_lol::evil_lol::evil_lol: buziaki Cioteczki, idę spać;)słodkich snów:loveu:



AnkaG - 30-12-2006 23:08
To ja też się przyłączam do tego "małżenstwa" . Wnoszę w posagu trzy sznaucerki. Będę prasowac i prac i odkurzac.



Celina12 - 30-12-2006 23:19
http://img109.imageshack.us/img109/8...1814100yc6.jpg

To są właśnie CUDEŃKA Aneczki-od góry-KAJA-najmłodsza,w środku-ESTA-a najniżej Jej Córka-Keysi....Śliczności...:loveu::loveu:
Mają osiągnięcia na wystawach ale o tym może Ania sama napisze...

Oczywiście ,że damy radę-teraz jest nas już PIATKA...a ile Cudności bedzie z NAMI...
Beatko-do jutra Kochana Czarodziejkojamnicza....



AnkaG - 30-12-2006 23:44
Od góry jest najmłodsza Kaja, która trafiła do nas tak raczej przez przypadek. Odkupiliśmy ją, gdy miała 5,5 miesiąca. Załatwiała się jeszcze w domu i miała odruch kulenia (najprawdopodobniej była bita za to sikanie).
Jest u nas od ponad pięciu lat i została takim trochę lękliwym psiakiem.
Ale też okazała się pięknym psiakiem (oczywiscie wg sędziów bo dla mnie to one są i tak najpiekniejsze na świecie). Dwa lata temu wygrała klasę otwartą na międzynarodowej wystawie w Szczecinie. Na dwóch innych zdobyła srebro i brąz (wystawiana była tylko trzy razy).

Środkowa z niekopiowanymi uszami to Esta - najstarsza - mama Keysi. Obecnie ma 10,5 roku i jest w doskonałej kondycji. Najgorszy dziamak :mad:. Szczeka czy trzeba czy nie trzeba. Lubi słuchać swojego głosu i tak generalnie niejadek. Esta wygrała dwie krajówki w klasie otwartej(oczywiście jak była młoda).

Na końcu leżaka - Keysi - mój osobisty pies (tzn mnie kocha najbardziej z całej rodziny o co bardzo zazdrosny jest mąż). Uparciuch co lubi chadzać własnymi drogami, a przy tym największy lizak. Tylko patrzy kogo da się oblizać tzn dać buziaczka (dotyczy to tylko domowników). Keysi w młodzieżówce zdobyła brąz i srebro w pośredniej na dwóch międzynarodowych wystawach.



Roxana - 30-12-2006 23:44
A kalekę jako 6-tą pod swój dach przyjmiecie? :razz:



Celina12 - 30-12-2006 23:51
Aniu-tylko pogratulować takich Mistrzyń-:loveu:-a Śliczne są bardzo-te buziaki slodkie...:lol:
Roxanko ja już tyż kaleka....więc jak dasz radę na tych materacach to pewnie,że tak...bo wiesz łóżka to nam kto inny zajmuje....:evil_lol:



Kasia25 - 31-12-2006 00:02
Oderwałam się od garów, przyszłam sobie na:sg168:.
A ,tu taaaakie buty:evil_lol:
Czołem Ciotki!!!!
Super foty i te w śniegu i na leżaku:lol: Neris Kochana, super jamnik u super Ciotki:loveu:

Celina, czy ty przypadkiem nie zapomniałaś o naszej wczorajszej pogawędce na gg? Ktoś miał z Tobą zamieszkać, dla przypomnienia sztuk 5:diabloti:



modliszka84 - 31-12-2006 00:13
ale tu u Was cuudna galeria Cioteczki jamnikowe i inne :loveu:

To i ja cos dorzucę... Spójrzcie na to cudeńsko...

http://images2.fotosik.pl/315/a5fe5a743e0c6951.jpg

http://images2.fotosik.pl/315/6ca093f57013f430.jpg

http://images2.fotosik.pl/315/89d6587dd4c486be.jpg



Celina12 - 31-12-2006 00:16
Boziu jak się zowie to CUDEŃKO????Znowu się zakochałam....:loveu:
Kasiu Ciebie już dawno mam zapisaną-ale na stałe miało być sztuk-4..TA 5-ta SZTUKA-miała koperty przywozić i prezenciki..:diabloti:



Kasia25 - 31-12-2006 00:19
Jakie 4, jakie 4????
Ja, Kamil, Sendi i chomingi x2!!!!!!!!!!!

Modliszka, to twoje, malusie?



modliszka84 - 31-12-2006 00:21
to cudeńko to malutka dziewczyneczka dzisiaj przywieziona przez straz miejską do schroniska w Pabianicach...
jeszcze nie ma imienia.... :shake: może Zuzia, Fruzia....?
Jest urocza, odważna i nawet sie nie bała takiego stlasnego bzydkiego pudelka co to po ockach swieci....



Celina12 - 31-12-2006 00:29
:scared::modla:--wybacz Kasieńko-chomiki......
Ja nie widzę żadnego stlasnego Pudelka..tylko jakieś CUDO Puchate...:loveu:-jak ma na imię???? Poproszę o zdjęcia....
Ta Malusia w schronisku się marnuje???:-(..Co Ci ludzie wyprawiają?Błąkała się czy sami Ją przyniesli????



modliszka84 - 31-12-2006 00:37

:scared::modla:--wybacz Kasieńko-chomiki......
Ja nie widzę żadnego stlasnego Pudelka..tylko jakieś CUDO Puchate...:loveu:-jak ma na imię???? Poproszę o zdjęcia....
Ta Malusia w schronisku się marnuje???:-(..Co Ci ludzie wyprawiają?Błąkała się czy sami Ją przyniesli????

Sraznicy przywieźli, podobno sie błakała... ale jest czyściutka... cieplutka była... zresztą gdzie takie maleństwo mogło sie błąkać.... :shake:

Celinko... chyba się źle zrozumiałyśmy... miałam na myslu "pudełko" (tyle że z pospiechu nie uzywam polskiej czcionki :razz: ) no bo malusia dzielnie zniosła pstrykanie po oczach aparatem :evil_lol: i chodziło mi o taaaki stlasny aparat... ;)

Malusia to taka prawie jamnisia szorściak... Po prostu nie da sie nie zakochac... Mieszka teraz w boksie z innymi dzieciaczkami, ma ciepło bo podłogi podgrzewane chociaż....
Niestety bedzie musiała teraz przejsc 14 dni kwarantanny po szczepieniu... :roll:

A jesli pytasz o to "cuś" puchate w moim avatarze to jest to 6-letnia moja osobista własna najkochańsza Sonia :lol:



Celina12 - 31-12-2006 00:40
:oops:-że ja się nie domyśliłam....:crazyeye:
Sonia jest UROCZA-jak będziesz miała czas daj tu parę zdjęć....ma może swoją galerię na dogo????



modliszka84 - 31-12-2006 00:45
no to kilka fotek mojej rozrabiary ;)

http://images2.fotosik.pl/315/223a25f993916058.jpg

http://images4.fotosik.pl/271/577cc4cb256fcf9e.jpg

http://images4.fotosik.pl/271/0ec84406c583116c.jpg

http://images4.fotosik.pl/271/eddaad195a36314e.jpg



Celina12 - 31-12-2006 00:48
Boziu jaka Slodycz Kochana...
...a to z" irokezem" mnie rozbroiło całkowicie..
http://images4.fotosik.pl/271/0ec84406c583116c.jpg



modliszka84 - 31-12-2006 00:49
i jeszcze takie z dzieciństwa...

http://images11.fotosik.pl/4/31a9d5baa8d42bc6.jpg

oj... fotek tego zboja to ja mam setki :razz:



Celina12 - 31-12-2006 00:55
Takie malutkie,puchate Stworzonko-nie dziwię się,że Pańcia kocha...:loveu:



modliszka84 - 31-12-2006 00:59
juz nie takie malutkie i jakie niegrzeczne...

a pańcia tez kocha wszytskie 160 niekoniecznie puchatych, niekoniecznie słodziutkich i ładnych.... :oops:
bo kiedys pańcia ja brała niunię to miała lat naście...
bo teraz to by pańcia wzięła największą bidę...

ale i tak niuńka ma krzywy kręgosłup, nie ma ogonka od urodzenia, a jego kikut wychodzi z boku, właściwie na pośladku, bo takki krzywy jest właśnie kręgosłup, niunia ma też przodozgryz duży :razz: ... I jest największą fajtłapą jaką znam, która wpada na słup, potyka sie o krawęznik, itp ....



Celina12 - 31-12-2006 01:03
Co to znaczy wielka miłośc-:loveu:Nie wygląda na niegrzeczną ...tylko na bardzo Przytulaśną...



modliszka84 - 31-12-2006 01:07
oj chyba tylko wygląda na aniołka :evil_lol:

oto jeden z dowodów - złapana na gorącym uczynku...
przeciez to fajny punkt obserwacyjny ta ława... :evil_lol: :mad:

http://images4.fotosik.pl/271/f2b8f5ed56a92a7d.jpg



Celina12 - 31-12-2006 01:14
Jaki to gorący uczynek??-pasuje przecież do obrusika...:diabloti:



Celina12 - 31-12-2006 12:55
http://gifowisko.neostrada.pl/sylwes...i/image022.gif Wszystkim Cioteczkom w nadchodzącym Nowym Roku 2007-życzę z Rodzinką moją i Muszkieterkami samych pogodnych i radosnych dni...spełnienia wszystkich marzeń,osiągnięcia celów, zdrowia..dużo pieniążków....a sobie życzę,żeby żaden piesek czy kotek nie musiał być i cierpieć w schronisku ..a to marzenie Nas Wszystkich....OBY SIĘ SPEŁNIŁO....



basia - 31-12-2006 13:15
Dziękuję wszystkim za miłe słowa skierowane pod adresem moich psiaków-dziwaków. Po śniegu już niestety niewiele zostało, głównie błoto ale ja ciągle mam nadzieję, że zimą jeszcze nam pokaże rogi.
Przyłączam sie tez do życzeń Celinki...
oby w Nowym Roku było jak najmniej piesków w schroniskach i jak najwięcej znajdowało takich właścicieli jacy Wy jesteście a ludzie aby znajdowali takich wspaniałych przyjaciół jak te Wasze jamniole ;)
Dosiego!!!:multi:



Celina12 - 31-12-2006 13:26
Moje Muszkieterki pokazują się jeszcze w swych ulubionych pozach i miejscach
ale fajny ten pańci sweterek mogę udawać zająca...
http://images4.fotosik.pl/271/0558aef72330497cmed.jpg

http://images2.fotosik.pl/316/afc900d36ff4cba8med.jpg

-jestem ja ci koni
kiem cy nie?

http://images2.fotosik.pl/316/5b49be622ad87fdbmed.jpg

...ja też mam sweterek..

http://images2.fotosik.pl/316/447092ea293cf27bmed.jpg

troszkę ciemno ale zaraz robimy-"wagonik sypialny' :diabloti:
http://images11.fotosik.pl/4/a8f54e164e4497f6med.jpg

Babcia-daj ciucierka....

http://images4.fotosik.pl/271/2aaaf02f1f851297med.jpg
chcesz?-zaśpiewam Ci...

http://images11.fotosik.pl/4/3483cc705fcbfa00med.jpg

...a tak prosiłem....:mad:
http://images4.fotosik.pl/271/fa8e9082efc80888med.jpg



Neris - 31-12-2006 14:28
A my się Celinko meldujemy!!!!

Jednio siooo w domu wczoraj wieczorem (kładę na karb nerwów)
Reszta ładnie na podwórku.

Biegamy za Ofką i próbujemy jej zajrzeć TAM. Strasznie jesteśmy zdenerwowani że nie pozwala...

Śniadanko ładnie pochłonięte, ucho świńskie pociamkane, znaczy normalny jamnik z tego naszgo Rokiego.



Celina12 - 31-12-2006 14:52
Nasze Kochane Cudeńko-:loveu:-a jaki grzeczny i jak widać normalny facet-czekam na nowe zdjęcia tego Przystojniaczka.
Kochana Moja Neris bardzo dziekuję-kochamy Cię-ja,Atosik,Dżekuś i Hektorek...:loveu:



Neris - 31-12-2006 15:10
Chciałam iść na spacer, ale u nas dzisiaj strasznie, wichura i zacina okropny deszcz. Roki siedzi więc w domu i grzeje tyłeczek.



akucha - 31-12-2006 15:16
Celinko, dałaś tego cukiereczka???? Bo ja nie potrafiłabym odmówić :lol:
Takie mordki słodkie!!!! I w sweterkach im do twarzy :evil_lol:

Neris u nas też jakaś wichura niemożebna, ja przeżywam, bo TZ-et dopiero z domu wyjechał, a w radiu co chwila podają, że drzewa jak zapałki padają, w Olsztynie są ofiary śmiertelne :shake:

Modliszko, śliczna ta Twoja kuleczka, tak pięknie na ławie siedzi, widać, że dobrze jej tam :evil_lol:



katarzyna kuczewska - 31-12-2006 15:21
u nas była burza
Loco spi jak zabity
mnie zlapala ta okropna migrena :shake::shake::shake::shake:
kochane cIOTKI I KOCHANA cELINKO
W 2007 ROKU ZYCZE wAM SAMEJ RADOśCI
SAMYCH SłONECZNYCH DNI
I DUżżżO ZDROWIA

I OBY TEN ROK BYł DLA WAS A NIE WY DLA NIEGO:loveu::loveu:




Celina12 - 31-12-2006 15:23
Babcia nie dała :mad: ale mamusia dała psie czekoladki i zaraz się usmiechnął..:lol:
U nas też wieje ale nie bardzo mocno...
Robimy własnie sesje zdjęciową..:evil_lol:-mówią w domu ,że zwariowałam-ciekawe,że dopiero teraz to zauważyli...:diabloti:



Celina12 - 31-12-2006 15:55
Szykujemy się do balu-napierw pokazuję sie ja-Hektoreczek...
http://images1.fotosik.pl/317/880d190cf779c369med.jpg

http://images4.fotosik.pl/264/16794524d1d624f5med.jpg

http://images1.fotosik.pl/317/0399750596802fd0med.jpg

http://images4.fotosik.pl/271/378a4b7a8ce415eemed.jpg

--i piosenka dla Cioteczek...:diabloti:-"..brunetki..blondynki-ja Wszystkie Was Dziewczynki-całooooować fcem..."

http://images4.fotosik.pl/271/6835d131cfdf7206med.jpg



katarzyna kuczewska - 31-12-2006 15:58
:loveu::loveu::loveu::loveu::loveu:
wow
dziekujemy dziekujem jeszcze chcemy



Celina12 - 31-12-2006 16:06
...teraz ja Dżekuś-:lol:

http://images2.fotosik.pl/308/87327fa0fd9e5bc6med.jpg

http://images1.fotosik.pl/317/f5e63763db4dff49med.jpg

http://images2.fotosik.pl/316/ccfec6149548064dmed.jpg

a teraz z boczku..

http://images11.fotosik.pl/4/b3a2741f099a9302med.jpg



Celina12 - 31-12-2006 16:09
..ja Atosik-mam też swoją capkę..

http://images4.fotosik.pl/264/6bf05cd929738a92med.jpg

http://images2.fotosik.pl/316/d6e2bb6d8d13ae82med.jpg
http://images4.fotosik.pl/271/cc1a92918a300432med.jpg

..nie fcem więcej zdjęciów-idem spatuniać....



modliszka84 - 31-12-2006 16:12
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W NOWYM ROKU DLA PIĘKNYCH PRZYSTOJNYCH PARÓWEK !!! :loveu:



JamniczaRodzina. - 31-12-2006 16:27
Jamnicza rodzina przesyła rymowane życzenia :)
Niech taneczny, lekki krok, będzie z Wami cały rok, Niech prowadzi Was bez stresu, od sukcesu do sukcesu.
Dla Celinki życzenia dodatkowe :) ---> dużo zdrowia
Nasza rodzinka szykuje się do balu najbardziej cieszy się Tolek który z mojego swetra zrobił sobie suknię balową :)
http://www.hotofoto.pl/images/vetches/img0039.jpg

http://www.hotofoto.pl/images/vetches/img0041.jpg

http://www.hotofoto.pl/images/vetches/img0061.jpg

http://www.hotofoto.pl/images/vetches/img0062.jpg

http://www.hotofoto.pl/images/vetches/img0073.jpg

http://www.hotofoto.pl/images/vetches/img0078.jpg



Celina12 - 31-12-2006 16:37
Oj jak się cieszę :multi::multi:-witam JamnicząRodzinkę...Cuda i Piekności Kochaniutkie-:loveu:
Dziękujemy za Życzonka!!!!!



AMIŚKA - 31-12-2006 17:44

Jamnicza rodzina przesyła rymowane życzenia :)
Niech taneczny, lekki krok, będzie z Wami cały rok, Niech prowadzi Was bez stresu, od sukcesu do sukcesu.
Dla Celinki życzenia dodatkowe :) ---> dużo zdrowia
Nasza rodzinka szykuje się do balu najbardziej cieszy się Tolek który z mojego swetra zrobił sobie suknię balową :)
http://www.hotofoto.pl/images/vetches/img0039.jpg

http://www.hotofoto.pl/images/vetches/img0041.jpg

http://www.hotofoto.pl/images/vetches/img0061.jpg

http://www.hotofoto.pl/images/vetches/img0062.jpg

http://www.hotofoto.pl/images/vetches/img0073.jpg

http://www.hotofoto.pl/images/vetches/img0078.jpg

Bardzo sie ciesze ,że chociaz Ciebie Celinko odwiedziła Jamnicza Rodzinka:multi:
Co slychac u Jamniczej Rodzinki i dlaczego Jamnisi tylko sześć:crazyeye:
Tosia,Gustaw,Tolek,Bazyli ,Kacper,Kubuś i Groszek:loveu:
Jamniczki przepiekne,zadbane,spokojne -jak im zyję sie na codzień/
ktore polubily sie bardziej a które mniej?
Jak Tosia daje radę z taka ilośćią Kawalerów:loveu: ??

http://img79.imageshack.us/img79/6634/psy797ye7.jpg

DOSIEGO ROKU 2007
DLA WSZYSTKICH

:laola: :laola:



Celina12 - 31-12-2006 17:56
Dziękujemy Cioteczce Amisi i Panienkom-Zince i Sasance-:loveu::loveu:
Szkoda ,że mnie tu nie widzicie-cały czas zwołuję rodzinkę-7 osób-i pokazuję Wasze Cudeńka-:multi::multi:



iwonamaj - 31-12-2006 18:59
Ależ te jamnisie-przystojniaczki odstrojone na Sylwestra! Cudeńka po prostu!



akucha - 31-12-2006 19:03
O Boziulku, jakie te jamnicze panny i chłopaki aleganckie som :-o
I czapeczki i kokardki i suknie balowe, o rety!!!!! Normalnie można w kompleksy popaść.... Cudowności :loveu:



supergoga - 31-12-2006 19:07
Przepięknym i przystojnym, udekorowanym paróweczkom oraz także tym na końcach smyczy, czyli właścicielom - spokoju i radości w Nowym Roku - od całej naszej rodzinki, w tym od serdelki, która w sesjach nie uczestniczy. Chore serce dzis bardzo szwankuje - petardy dobijaja i suczyna prawie nieprzytomna, ale pilnujemy dziewczynki.

Buziaki i szampańskiej zabawy.



Neris - 31-12-2006 19:12
Na imię mi Rokuś...

http://images11.fotosik.pl/5/d136576089048939med.jpg



Kar0la - 31-12-2006 19:14
Przystojnym i wystrojonym Muszkieterkom oraz wszystkim kochanym cioteczkom życzę oby Nowy Rok przyniósł Wam duuuużo radości i spełnienia marzeń. Oby był lepszy od minionego i oby na dogo i w schroniskach nie było psów w potrzebie. To ostatnie raczej nierealne, ale tak sobie marzę.



Neris - 31-12-2006 19:17
Wszystkim cioteczkom życzę wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku!

http://images4.fotosik.pl/272/faaeed1e180c763cmed.jpg



akucha - 31-12-2006 19:23
Ja też wszystkim cioteczkom składam noworoczne serdeczności!!!! :loveu:

A czy Rokisiowi kroi się domiszcze jakieś??? Taki on cudniasty, a ogonek ma jak antenka :lol:



Celina12 - 31-12-2006 19:49
Wszystkim Cioteczkom bardzo dziękuję...za życzenia,,,za to ,że jesteście z nami....:loveu::loveu:
Rokuś jest Śliczny-szkoda ,że nie może mieszkać ze mną.....nie dałabym jednak rady z 4 pieskami.....:shake:,Kocham GO już....



iwonamaj - 31-12-2006 20:11
Czyżby żadna z cioteczek nie balowała dzisiaj?



AnkaG - 31-12-2006 21:20
Celinko wszytkiego najlepszego w nowym roku !!!

A u mnie wariatkowo - chłopy stwierdziły, że nie oddadzą sznaucerki !!!



Gabryjella - 31-12-2006 21:27
http://images12.fotosik.pl/1/5db7aa32c5e57b5e.jpg



Celina12 - 31-12-2006 21:37
Aniu-więc stan Sznaucerek na dzień dzisiejszy-4...:loveu:-BRAWO!!!!
Gabryjella cudna karteczka-dziekuję....:lol:



AnkaG - 31-12-2006 21:42
Zakochali sie obydwaj w przeciągu godziny. Tłumacze, tłumaczę ... że ona jeszcze 10 dni jest własnościa schronu i że może właścicel się znajdzie i .... :huh:

Przywieziona została 27.12.06 z interwencji (znaleziona na ulicy). Od momentu przywiezienia nic nie jadła i raz zrobiła siku. Przez te 3,5 dnia.
Amiska od jamników wczoraj przysłała mi SMS, że sunia w depresji i może odejść. Tak stwierdził wet w schronie. Mąż najpierw nie!!! Ale jak usłyszał jak rozmawiam z Amiską to zmiękł. Rano mnie wygonił do schronu. A teraz siedzi wpatrzony jak w obraz.

Mała dwa razy zjadła gotowanego jedzonka, ale ani siku ani koopy nie robi. Teraz jest spokojna i się już nie telepie. Merda tym długim ogonkiem i tak niesmiało tupta po domu.



akucha - 31-12-2006 22:02
Aniu, daj foteczki!!! I nie oddawaj pieska :lol: Będziecie mieć piękną czwóreczkę!



iwonamaj - 31-12-2006 22:07
No to super! Gratuluję powiększenia rodziny!



Celina12 - 31-12-2006 22:15
Aniu jesteś Wspaniała i masz Cudownych Facetów :Rose::Rose::Rose:
Ja też chciałabym foteczki-:lol:



AnkaG - 31-12-2006 22:24
Mała wszystko zwróciła, ale przy tym chyba z wysiłku zwaliła koopę. Mąż wyniósł ją na ogród i zrobiła siku. :multi:

Przed chwilą rozmawiał z bliską naszą znajomą, której niedawno sunia odeszła za TM. I powiedział o małej. Sam się łamie ale mamy już trzy psy.

Jak oddamy to tylko komuś z naszych bliskich znajomych.

A foty będą jutro.



Celina12 - 31-12-2006 22:30
Aneczko w takim razie cierpliwie czekamy....:loveu:



akucha - 31-12-2006 22:34
To czekamy :lol:



Roxana - 31-12-2006 22:42
Kochane Cioteczki!
Stary rok odchodzi wielkimi krokami,
niech więc wszystkie złe chwile zostaną za nami.
Nowy niech przyniesie dużo zdrowia,
wielewiele radości a przede wszystkim
szczęście w miłości.
Szczęśliwego Nowego 2007 Roku!
Życzy Wam Roxana wraz z całym swoim gronem domowym :)

http://images11.fotosik.pl/5/88f2ecf1a64027f9.gif



Neris - 31-12-2006 23:12
A Dofinka to chciała się nauczyć na drutach robić... i udało jej się na razie tylko trochę włóczkę ponawijać, porozwijać, pomieszać... i taka zdziwiooooona siedzi...

http://images4.fotosik.pl/272/d8e433281c16961emed.jpg



Celina12 - 31-12-2006 23:18
Dofinka widać nie może żyć bez pracy....mądra Dziewczynka..Mama Neris pokaże jak nabierać oczka,jak robi się oczko lewe a jak prawe....i robota pójdzie-jeszcze na bazarku sprzedawać będą jamnicze ubranka...:loveu:



akucha - 31-12-2006 23:18
Bo Dofinka dla cioci Neris, to nawet szyć by się nauczyła :lol: Kochana mordka nadmorska :loveu: :loveu: :loveu: Moze Nowy Rok przyniesie jej dom...
Ona wcale nie jest chuda!!!



Neris - 31-12-2006 23:30
Dofina moja na wszystkich zdjęciach ma minę spanielowatą, a przecież ona pocieszna jest i smiać się też umie... ale jak widzi pudełko wycelowane qw siebie to zaraz taka maliuuuutka się robi.

Cioteczki, nadchodzi Nowy Rok! Będzie dla nas dobry, obiecajmy sobie!!!!



akucha - 31-12-2006 23:37
Pewnie, że Nowy Rok będzie dobry!!! Obiecuję!!! I my grzeczne będziemy :lol: i znajdziemy wiele nowych domów, wszystko nam się uda, zobaczycie!!!



AnkaG - 31-12-2006 23:44
Są tacy co balują i tacy co siedzą ze swoją gromadą futrzaków. :lol:



Celina12 - 31-12-2006 23:48
Tak własnie jest-ja siedzę w pokoju ,gdzie jest komp,zasłonięte szczelnie okna i opatulona w koce z Muszkieterkami-wszystkie się boją..:shake: Hektorek troszkę zaspypia po leku....jakoś przetrzymamy-lecę-znowu będę za jakiś czas....



akucha - 31-12-2006 23:52
A mój debilny sąsiad wali mi po szybach... Ale moje psy nie dadzą mu satysfakcji, bo one nie strachliwe i szczekać tez już im się nie chce.



Neris - 01-01-2007 00:05
A u mnie po rzece niesie się pogłos tych wszystkich strzałów okolicznych i kto się okazał największym cykorem?

Oczywiście nasz gdyński agresor! Mało mi szyby w drzwiach do sypialni nie wytłukła tak leciała, zeby się pod łózko wepchać. A strzały są ciche, dalekie przecież...



iwonamaj - 01-01-2007 00:11
U nas na osiedlu jedna wielka strzelanina właściwie już od wczoraj. Mika, dzielna dziewucha nie boi sie, Lolci omal oczy nie wyskoczą, trzęsie się cala- siedzą w łazience za pralką, drzwi pozamykane, radio gra.



akucha - 01-01-2007 00:27
Jednak Pynia też się boi :shake: Jak zaczęło dobrze dudnić, to ona jak osika... Zęrknęłam w TV i tak się zastanawiam, co mieszkańcy placów, na których odbywają się koncerty, robią ze swoimi zwierzakami. Przecież tam musi być jak na wojnie...

Z Nowym Rokiem Ciotuchny :drink1: :BIG:



iwonamaj - 01-01-2007 00:32
Dobranoc, cioteczki i jeszcze raz DOSIEGO!



Celina12 - 01-01-2007 00:35
U mnie huczało strasznie-wszyscy sąsiedzi tylko u nas jak co roku-zero petard-I Atosik i Dżek się boją...:-(-teraz juz cicho i leżą pzy mnie pod kocem-dałam koło biurka materac i se leżymy a ja piszę na-klęcząco....:diabloti::drink1:-w Wasze ręce Najdroższe Cioteczki....i w Łapcie Naszych Psiaków....

DOSIEGO ROKU...http://www.gifygg.com/gifs/gifs/653mixer.gif



AnkaG - 01-01-2007 00:43
Ja siedzę samotnie i piję drinka. Mąż o 11 usnął z wtulonymi psami.:evil_lol:

Tylko Kajcia naćpana tabletką co jakiś czas się przemieszcza. Północ przesiadziałysmy w gospodarczym.

A mała ma w nosie wystrzały i śpi na kanapce. A jest tak słaba, że nie ma siły na nią wskoczyć.

Ale zrobiła koopę i siku więc będzie dobrze. :lol:



akucha - 01-01-2007 01:22
Ja juz przywykłam do samotnych Sylwestrów. W ubiegłym roku kładłam w łazience fugi :evil_lol:

Jak Muszkieterki???



Celina12 - 01-01-2007 01:26
Już się troszkę uspokoiły ale dalej leżymy pod biurkiem...:diabloti:-nie piliśmy nic...:shake:



akucha - 01-01-2007 01:38
Celinko, padlam, gdy przeczytałam u Gabi, jak piszesz na komputerze :megagrin: :megagrin: :megagrin: Dobrze, że chłopaki już spokojniejsi. Nie młodzieniaszki przecież...



Gabryjella - 01-01-2007 01:43
Oj tak, czego to Celinka nie zrobi dla swoich chłopaków :lol:



Celina12 - 01-01-2007 01:52
,,a kolaniska mnie bolą...mąż oczywiście wszedł-powiedział swoje codzienne-"oj"-na mój widok przy kompie-juz kiedyś Kasi pytałam czy wie co On ma na myśli???:diabloti:



akucha - 01-01-2007 02:06
"Oj... To ja nie przeszkadzam". Pewnie to Celinko, bo wie, ze w tym momencie jesteś stracona dla rodziny :evil_lol:



Celina12 - 01-01-2007 02:15
Chyba tak..:diabloti:-i dziwię się,że dopiero teraz zauważają,że mam bzika..:evil_lol:-szczególnie na punkcie-jamników....:laugh2_2:



Celina12 - 01-01-2007 03:17
Na dobranoc wkleję jeszcze zdjęcie-a co mi tam-syn po kapieli przed wyjazdem na Sylwestra żegnał się z psiakami...

http://images12.fotosik.pl/1/fc046c5057eac482.jpg



AnkaG - 01-01-2007 09:23
Dzień dobry !!!

Ja wczoraj (a właściwie dzisiaj) wypiłam dwa słabiutkie drinki na nerwy. A mąż to zupełnie trzeźwy usnął o 23 - nie powąchał nawet alkoholu. Ale 3 godziny chodził z psami po lesie, no i te nerwy z małą. No i padł. :lol:



Celina12 - 01-01-2007 10:11
Dzień Dobry!!!
Moja Córcia i Zięć-już odjechali do Niemiec...:-(:-(:placz::placz:-ale mi smutno...
Dżek chciał wepchnąć się do samochodu ,więc mąż zabrał go do naszego i pojechał za Anią do Opola-troszkę Ich odprowadził.Jak wrócili -Dżekuś stał pod garażem i bardzo płakał-szczekał i popiskiwał-trwało to z 15 minut -teraz siedzi na moich kolanach i ciężko wzdycha.:shake: Hektorek śpi po lekach na uspokojenie-tak na dobre zasnął po 5 rano a Atosik zakopany w kołdrę śni chyba o jakiejś księżniczce ,bo cudnie pomrukuje...:loveu:



Celina12 - 01-01-2007 12:01
Nio mają..:loveu:-i w kotki tyż....jest mięciutki i Go uwielbiają..Bardzo już tęsknię za Anią..tak szybko wszystko minęło.Znowu będę czekała i nie wiem jak długo..:-(



Roxana - 01-01-2007 13:15
Witam Cioteczki w Nowym Roku :)
Sylwestra jakoś przeżyliśmy ;) Czaki po tabletkach spał jak zabity- autentycznie sprawdzałam czy on oddycha wogóle. Jeszcze nigdy żaden lek aż tak na niego nie podziałał, żeby spał tak spokojnie. Moja starsza córka poszła na imprezkę do koleżanki z klasy a ja z mężem i dwójką pozostałych w domu dzieciaczków jakoś spędziliśmy mile ten czas.
A wogóle to nie nadążam z czytaniem tutaj postów... Co wejdę to już cała masa nowych. Rozkręca Ci się Celinko wątek pięknie :)
U mnie jeszcze jakieś niedobitki strzelają, powstwały chyba dopiero co i jeszcze imprezują :roll:
Pozdrawiam Was Cioteczki :loveu:



katarzyna kuczewska - 01-01-2007 13:28
witam w nowym roku
boże jakie biedne wasze maleństwa
jestem ta nieliczna szczęściara bo Loco nie boii sie wybuchów, strzałów
tak wogóle niczego sie nie boi:evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol:



Neris - 01-01-2007 13:35
Dzień dobry cioteczki...

U nas dzisiaj słoneczko, ładnie sie zaczyna nowy rok.



Celina12 - 01-01-2007 17:53
Zasnęłam o 5.30,wstałam o 8-Córcię na drogę wyszykować..:shake::-(. Troszkę ogarnęłam domek i połozyłam się ok 14 i dopiero niedawno wstałam :oops:-znowu strzelają a Tercecik się boi...:angryy:
Zła jestem bo fotosik mi się nie otwiera...:angryy:



Celina12 - 01-01-2007 18:26
Mam zdjęcia Sznaucerki AniG....czwartej w Jej domku-Śliczna Malutka...:loveu:

http://images11.fotosik.pl/6/3596701c0a1baac2med.jpg

http://images4.fotosik.pl/273/6f874ca4fdff49e3med.jpg

http://images4.fotosik.pl/273/f1ea96f03c4a2d68med.jpg

http://images4.fotosik.pl/273/31c5357ea7ab3764med.jpg



Roxana - 01-01-2007 21:25
Ale ta sznaucerka faktycznie nie jest wielka. Jak widziałam ją jeszcze na innych fotkach to ona w porównaniu z pozostałymi suniami Ani to jak mikrus wygląda ;)
U mnie narazie cisza ze strzelanką, chyba już się pokonczyły ludziskom zapasy...
Pozdrawiam Was cioteczki :)



AnkaG - 01-01-2007 22:53
Pewnie, ze mała mikrus. Moje ważą pomiędzy 9 i 10 kg. A ona 5,5 kg. :evil_lol:

Ale jest bardzo chuda. Na zdjęciach jakoś tego nie widac.

Celinko dzięki za wklejenie fotek. :lol:



Celina12 - 01-01-2007 23:11
Nie ma za co Cioteczko-polecam się na przyszłość..:lol:



Celina12 - 01-01-2007 23:42
Troszkę zdjęć jak do północy wczoraj musiałam dbać o Tercecki...leżałam poskręcana między Nimi-wyskoczyłam na moment robienia zdjęć..
http://images4.fotosik.pl/273/92a54868c7848174med.jpg

http://images11.fotosik.pl/7/5dd44eab4f30bfe3med.jpg

http://images11.fotosik.pl/7/301454a2aaddd303med.jpg

Dziś rano przebudzili się na moment pożegnania z Aneczką i Marcinem...

http://images11.fotosik.pl/6/cac794dd87502680med.jpg

http://images4.fotosik.pl/273/fb79bd71bbbabedcmed.jpg

http://images11.fotosik.pl/6/4f856bee19458052med.jpg



Ulka18 - 02-01-2007 08:05
Celinko,
sliczne te Twoje paroweczki :loveu: :loveu: :loveu: a na tym zdjeciu podwojna ilosc :evil_lol:
http://images11.fotosik.pl/7/301454a2aaddd303med.jpg



iwonamaj - 02-01-2007 08:47
Witam cioteczki w Nowym Roku! Ale te zdjecia cudne! Lolcia już doszła do siebie po wystrzałach, chociaż wczoraj jeszcze dość było głośno.



AnkaG - 02-01-2007 09:08
Celinko ale te twoje jamniorki dobrze odżywione !!!



Celina12 - 02-01-2007 12:43
:oops:-no wiem,że dobrze odżywione ale to juz Starsi Panowi-wiele nie jedzą za to dużo śpią. Dżekuś dodatkowo ma przepuklinkę...:-(
Cioteczko Ulka18-dziękujemy-szkoda tylko ,że nie leżał każdy pod swoim portretem no nie?:diabloti:



Celina12 - 02-01-2007 20:47
Dziś po raz drugo rozmawiałam z Roxaną ( tak fajnie się nam rozmawiało )przez telefon-po wizycie u kręgarza mniej boli ale nie za bardzo może pisać-o czym na pewno jutro sama opowie..
Roxanko-myślę o Tobie..bedzie dobrze a wszystkie bóle muszą iść precz...
Rozmawiałam też w sobotę z Neris-ma taki ciepły i miły głos....a dziś źle się czuje....chyba złapało Ja jakieś przeziębienie...:shake: Cioteczko zdrowiej szybciutko i wracaj do nas.....



Kasia25 - 02-01-2007 22:03
Witam Serdecznie w Nowym Roku, wszystkiego naj, naj,naj!!!!
Celinko foty super:multi:
P.S czy jamniki już poświęcone?:cool3:



Celina12 - 02-01-2007 22:06
A oto Słodka Bunia,która była na tymczasie u Roxanki a teraz jest u Rodziców AniG....jest taka Urocza....
http://images12.fotosik.pl/2/1e452f8a26543d23med.jpg

http://images11.fotosik.pl/9/16ecc2b815f60336med.jpg

http://images13.fotosik.pl/2/679fb8472aafdc00med.jpg



Celina12 - 02-01-2007 22:12
Witaj Kochana Kasieńko-już tęskniłam.:loveu:
Jamniki autentycznie-poświęcone-Hektorek obwąchał dokładnie Księdza.Atosik otworzył jedno oczko-popatrzył,że nic groźnego..i spał dalej a Dzekuś ułożył się pod choinką i grzecznie wysłuchał modlitw a potem wpakował mi się na kolana,Hektor po lewej stronie a Atosika przyniósł mój mąż,żeby był na rodzinnej pogawędce z Duszpasterzem....W końcu Ksiądz stwierdził,że jak się ma tyle dzieci...:diabloti:...to nie trzeba nic na ofiarę...:cool1:



akucha - 02-01-2007 22:29
http://images11.fotosik.pl/7/301454a2aaddd303med.jpg

Zajamniczone Muszkieterki :loveu:
Celinko, to u Was takszybko ksiądz już chodzi???
Ja już przezywam, jak to z kolędą w tym roku będzie :evil_lol: W ubiegłum roku rozebrały pasterza i z torby ograbiły, to co w tym roku wymyślą???



Kasia25 - 02-01-2007 22:34
hihi, my z Celinką równocześnie Kolede miałyśmy.
U nas bez większych ekscesów, nikt Księdza nie rozebrał. Kamilek, tylko wypuścił pozamykane kudłate i opowiedział, że ma dwie chomik, dwie psy i uwaga - dwie koty:shake:



Celina12 - 02-01-2007 22:41
U nas ksiądz jest już na półmetku-chodzi zaraz po Świętach....ale za długo się na niego w danym dniu czeka-zaczyna od 13.30 a u mnie był po 19...:shake:-na szczęscie nawet Tercecik nie zaszczekał a jak Roxanka dzwoniła to słyszała jak spiewają....:diabloti:



akucha - 02-01-2007 22:50
Roxanko, Neris - nie chorowac cioteczki, no... Smutno bez was!!!!

Kasiu, Kamil myśli przyszłościowo, pilnuj, żeby nie znalazł czegoś i do domu nie przyniósł... Najważniejsze, żeby gdzieś nie schował :cool1:



Celina12 - 02-01-2007 22:52
Właśnie może gdzieś som te " dwie koty " ???:diabloti:



Kasia25 - 02-01-2007 22:56

Właśnie może gdzieś som te " dwie koty " ???:diabloti: Wypluj Ciotka, wypluj:evil_lol:
Cały przedpokój zawalony walizami i torbami. Jutro Państwo T wyjeżdżają.............
Sprawdzałam, nigdzie, nic nie miauczy:diabloti:



Celina12 - 02-01-2007 23:02
Może u mnie też Ktoś już wreszcie zatęskni za domem??:diabloti:
Jutro jeszcze msza i nikt ani nic nikogo tu nie trzyma....ja tylko chcę...CISZY....SPOKOJU...
Może to co ma miauczeć śpi w walizkach......:crazyeye:



akucha - 02-01-2007 23:04
A może on sobie wykombinował, że jak 2 T.... wyjeżdżają, to on 2 K... moze przyprowadzić :evil_lol: Możliwe to jest, bo u Kamila główka pracuje...



Kasia25 - 02-01-2007 23:11
Nie straszcie, a niby skąd on, by te koty prztachał, hmm?:p
Naszczęscie koty szybkie, zwinne dziecku ucieknom!
Celinka Tyś za dobra, za miła. Przypal cosik, nie wiem wymyśl, jakiś sabotażyk:cool3:



Gabryjella - 02-01-2007 23:27

Celinko, to u Was takszybko ksiądz już chodzi???
Ja już przezywam, jak to z kolędą w tym roku będzie :evil_lol: W ubiegłum roku rozebrały pasterza i z torby ograbiły, to co w tym roku wymyślą???
U mnie to ksiądz już w listopadzie zaczyna chodzić :roll:

Akucha bój się Boga co Ty za psy masz :shake:

Moja Roma dawno, dawno temu, jak była młoda i głupia (teraz tylko wiek jej się zmienił, bo głupota pozostała :diabloti: ) to chciała wyjść razem z księdzem tak jej się spodobał :evil_lol:

Ciekawe co kudłate by powiedziały na 2K :razz:



Kasia25 - 02-01-2007 23:33
Pewnie, by je chciały zeżreć (2KC):evil_lol:
Darłyby pyski, polowały na koty a koty ma chomiki. Na kasie zapolowałby TZ, za tą całą bande i chyba, to byłby mój koniec:p



Anulka85 - 03-01-2007 12:25
MAMUS WSZYTSKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI 25 ROCZNICY SLUBU!!!DUZOO SZCZESCIA,JAK NAJMNIEJ SMUTNYCH DNI A NAJWIECEJ TYCH WESOLYCH I PRZEPELNIONYCH MILOSCIA ORAZ NASTEPNYCH 25 LAT BO CZEKAM NA IMPREZKE Z OKAZJI ZLOTEGO!!!!:loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu:

a ja juz bardzo tesknie za moimi 3 szczesciami!!!
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • pspkrajenka.keep.pl



  • Strona 8 z 24 • Znaleźliśmy 6944 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24
     

     


     

     
    Copyright 2003. Notki końskim kopytkiem napisane...