|
gulka na karku
patrycja&jazz&kuba - 12-09-2006 14:41
Witam serdecznie >nazywam się patrycja, a mój kochany goldek Jazz.:lol: ma 1.5 roku. jakis tydzien temu wyczulam gulke na jego karku.kiedy zaczelam jej dotykac, poczerwieniala. poszlam wiec do weterynarza, a ze dzien wczesniej Jazz byl szczepiony na wsieklizne, weterynarz stwierdzil iz to na pewno slad po szczepieniu. nastepnego dnia zaczerwienienie zniknelo, ale gulka pozostala. nie powieksza sie.nie mam stuprocentowej pewnosci, czy jest to dokladnie to miejsce w ktore dostal zastrzyk. jesli mieliscie podobne doswiadczenia podzielcie sie z nami.
Agata_Emi - 12-09-2006 15:11
Ta gulka to tzw. odczyn poszczepienny (to taka specyficzna reakcja organizmu na składniki szczepionki), często robi się psiakom właśnie w miejscu wkucia igły i nie jest groźny tzn. bywa groźny, ale gulce towarzyszą wtedy inne niepokojące objawy. Jeżeli Jazz nie zachowuje się podejrzanie (nie jest osowiały, ma apetyt, jest aktywny jak zwykle) nie musicie się obawiać. Gulka z czasem zniknie sama, a jeśli chcesz to przypieszyć to możesz rozmasowywać to miejsce i okładać czymś ciepłym.
patrycja&jazz&kuba - 13-09-2006 08:09
dziekuje bardzo na informacje.mam jeszcze tylko jedno pytanko. jak dlugo moze sie to utrzymywac?
URIA - 13-09-2006 08:15
Różnie u różnych psiaków to znika, ale orientacyjny czas to 1-2 tyg. Jeśli po tym czasie się nie rozejdzie, przyjrzałabym się sprawie bliżej nadal nie panikując;)
patrycja&jazz&kuba - 13-09-2006 10:54
dzieki, dzieki, dzieki:lol:
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plpspkrajenka.keep.pl
|