ďťż
 
 
   Galeria Ramba
 
 

Podobne

 
    
 

 

 

 

Galeria Ramba





Marta_Ares - 29-10-2006 21:07
musze kupic jakas pileczke taka specjalna na spacerki tylko, bo dzisiaj mialam zwykla tenisowa ktora ma na codzien to zwracal uwage ale nie zawsze tzn juz jest do niej przyzwyczajony:cool1:





Ola&Kora - 29-10-2006 22:16
Za to u mnie piłeczka działa cuda :multi: Jest sposobem na wszystko - nagroda, zabawka, odwracacz uwagi :eviltong:



nathaniel - 30-10-2006 12:11
Ja wam zazdroszę , że wasze psy takie zabawkowe. Choć i rambo robi postępy po nauce aportowania rękawiczek (bo miękkie i się fajnei przeciąga, a jak sie fajnie panią w ręce gryzie,kiedy ma rękawiczki założone. :loveu:) i bierze do pyska piłkę, podrzuca, biegnie za nią czasem przyniesie innym razem oleje.
Ale jest pięknie.



Usia - 30-10-2006 12:24
rekawiczki najlepiej smakuja na reku taaaaaaaa u mnie Figa sie nauczyła tak sciagać rekawiczki a ze ja jestem na troche wyzszym poziomie to sciaga w zime rekawiczki mojemu 4 letniemu siostrzencowi, tamten w ryk a Figa zadowolona biega z rekawiczka podrzuca do góry szczeka warczy jak by ta rekawiczka bardzo agresywna była :evil_lol:





Cimi - 30-10-2006 13:36
Marta, ja mam kilka spacerowych zabawek. W domu są pochowane i nawet ich nie widzi. Po kilka zwykłych piłek, ringo i gryzak. Cześć z nich jest tylko po to, żeby sobie pobiegała za nimi, jedna jako nagroda i inna taka piłka sznurkowa tylko na odwrócenie uwagi. A warunkiem dobrej zabawy zabawkami jest ich miękkość.. muszą być poprostu miękkie, które można pomiętosic w pysku. Kiedyś moja bardzo lubiła frisbee, ale teraz nad tym jest zwykła zabawa piłeczkami, które się odbiją do góry i szybko lecą.. , a mój pies ma wielką radochę, że może sobie poskakać po nie.. skacze po piłkę tak jak są różne ewolucje z frisbee, a do tego już tak nie skacze :cool3: :lol:.



nathaniel - 31-10-2006 14:41
Wczoraj wieczorem wychodzę z psem , czekam na siostrę.
O przyszła. Wychodzimy z bramy i... w tył wzrot idzie głupia baba z owczarkiem niem.
Jakoże mam przed blokiem trawniczek z ogrodzonym płotkiem, psom coś odwaliło i tam wskoczyły i zaczęły sobie chrumkać na siebie. Wyskakuje do okna mój dozorca i się drze , że psy mu trawę przeorą.
Siostra go nie cierpi, on nas i zaczęli dyskutować :D Gościa zatkało.
No sorry, psy nie mogą, dzieci na trawę wejść nie mogą, tylko jego wnuczki no to po ****a ta trawa tam rośnie?
Coby było śmieszniej to dzieciaki z podwórka pomagały mu ją sadzić, on się lenił. My z taczkami jeździliśmy etc. Dużo zabawy przy tym było, ale gośc w paranoje wpadł.
Nawet jeśli by się tam któryś załatwił to bysmy posprzątały.



Tina.Sara - 01-11-2006 19:42
Hehe :D To fajno :D



nathaniel - 02-11-2006 08:24
U nas spadł śnieg. :roll:



nomu - 02-11-2006 08:39
U nas też...i dalej pada:placz:



nathaniel - 02-11-2006 09:07
W sumie na spacerze było bombowo. Pies wesoły :loveu:.
Ale z tego więcej błota będzie niż radości.

Zapraszam : http://www.gimpuj.info/index.php/topic,393.0.html



Cimi - 03-11-2006 11:24
Nathaniel zgłosiłas się na spotkania organizacyjne w sprawie toru agility :cool3: ?



Usia - 03-11-2006 12:24
aaaaaaa u nas suchu :placz: tylko łyse drzewa i wiatr oznajmiaja jesien/ zime wczoraj popruszyło wygladało groznie ale do wieczora to sie nawet snieg nie uchował :placz: :angryy::placz:



nathaniel - 03-11-2006 12:49

Nathaniel zgłosiłas się na spotkania organizacyjne w sprawie toru agility :cool3: ? Najpierw z sisterem pogadać muszę ;)



Tina.Sara - 04-11-2006 10:51
dzień dooooooobryyyyy... brr zimno :/ :D



Mi. - 04-11-2006 13:06
Hej Nat:)


dzień dooooooobryyyyy... brr zimno :/ :D noo zimno zimno :/ I śnieg..... wrr



Tina.Sara - 04-11-2006 13:12
lodowato :D w dodatku u mnie znów śnieżyca



Tośka_m - 04-11-2006 13:59
Śnieg? Śnieżyca? Co wy na kole podbiegunowym mieszkacie? :evil_lol: U mnie śniegu ani widu, ani słychu, całe szczęście :multi:



Tina.Sara - 04-11-2006 14:52
o matko Tośka ale masz szczęście, u mnie ciągle pada i pada :/



nathaniel - 04-11-2006 15:37
U mnie ciągle pada, jest bajkowo.
Pies dostaje głupawki, posłuszeństwo jako takie, które mnie cieszyło poszło w kąt, bo śnieg, nawet konkurowac ze śniegiem nei próbuje. ;)

Wczoraj takie niemiłe zajście miało miejsce u mnie na osiedlu, ale o tym więcej, jak już będzie coś wiecej wiadomo.



Tina.Sara - 04-11-2006 16:19
a u mnie nareszcie śnieżyca sie zmyła :cool3:



Mi. - 05-11-2006 11:26
nathaniel mam nadzieję, ze się nie gniewasz, że zajzalam na stronke i sprobowalam zrobic przerobke podobną do tej co mi zrobilas:loveu: Ale i tak twoje są niepowtarzalne:loveu:



Tina.Sara - 08-11-2006 16:26
Co Tu Tak Pusto



kalina. - 08-11-2006 18:54
ale podobny do ramba
http://www.gaj.schronisko.net/images/adopcje/2317.jpg



leemonca - 08-11-2006 19:05
byłam tam zalogowana niemal od początku istnienia starego serwera, ale zmienili go i nikt mnie nawet nie poinformował o tym! Myślałam, że poprostu z braku pieniędzy ( była zbiórka i wpłacaliśmy kasę ile kto chciał) serwer przestał działać :shake:, tak się nie robi :shake:. Znalazłam przypadkiem nowy adres po dwóch czy trzech tygodniach, już się zalogować po staremu nie mogę i sobie odpuściłam. Jestem tylko gościem. Widziałam tam też ciebie :razz:



nathaniel - 10-11-2006 17:26

ale podobny do ramba
http://www.gaj.schronisko.net/images/adopcje/2317.jpg
podstawowa różnica : ten jest szpupły, a Rambo ma boczki :oops:
No jest wyższy , ale boski :loveu:

Pusiex dla przypomnienia :)
http://images3.fotosik.pl/240/464782fec8cc771f.jpg

Rambo
http://images4.fotosik.pl/204/b83af399fc6bb484.jpg

xxx
http://images1.fotosik.pl/249/c7203a12da1ca2ec.jpg

http://images4.fotosik.pl/204/35f7184da5990948.jpg



nathaniel - 11-11-2006 11:05
Rambo
http://images1.fotosik.pl/250/74ea322888f38a52.jpg

http://images3.fotosik.pl/241/06c4631c822f79de.jpg
Pusia
http://images4.fotosik.pl/205/5cff1e0f0f0812ef.jpg

http://images2.fotosik.pl/241/2e93241c60b89c25.jpg

http://images1.fotosik.pl/250/412aeddc772cda24.jpg

Pozdrawiam ;)



Pianka - 11-11-2006 12:03
Pusia sliczności:loveu:



olekg89 - 11-11-2006 12:38
Ale pusia ma fajne szeleczki!



nathaniel - 11-11-2006 13:38
http://images4.fotosik.pl/205/653973a41f119de7.jpg

http://images3.fotosik.pl/241/b8569f93b403213f.jpg

Oleq, te szelki i tak są już nieco sprane.



Tośka_m - 11-11-2006 14:07
Że co proszę? To tegoroczny śnieg? :crazyeye: W Poznaniu jeszcze ani kapeczka nie spadła :p



nathaniel - 11-11-2006 14:14

Że co proszę? To tegoroczny śnieg? :crazyeye: W Poznaniu jeszcze ani kapeczka nie spadła :p Tegoroczny, ale już go nie ma :-(:-(:-(:placz:



Tina.Sara - 11-11-2006 15:30

Że co proszę? To tegoroczny śnieg? :crazyeye: W Poznaniu jeszcze ani kapeczka nie spadła :p W W-wie było dużo ale już ni ma



Tośka_m - 11-11-2006 18:16
Warszawa to prawie przedmieścia Moskwy, więc nie dziwota :evil_lol:
Ja tam się cieszę, że u nas jeszcze nie ma śniegu, bo za chwilę przemienia się w ochydną breję i na chodnikach można zęby stracić wywalając się :roll:



Marta_Ares - 11-11-2006 23:10
http://images4.fotosik.pl/205/653973a41f119de7.jpg
ale masz super zaprzegowca:loveu: :loveu: :loveu:



nomu - 12-11-2006 11:24
Jak taki pociągowy to trzeba do sanek uczepić, niech misie wozi :):cool3:



haska_12 - 12-11-2006 13:12
Ja też się jeszcze tydzien temu topiłam w śniegu, a teraz tylko deszcz, deszcz i deszcz :(

http://images4.fotosik.pl/205/653973a41f119de7.jpg
:loveu: :loveu: :loveu:



Tina.Sara - 14-11-2006 19:33
Haska popieram



BBeta - 16-11-2006 14:19

http://images4.fotosik.pl/204/b83af399fc6bb484.jpg

http://images4.fotosik.pl/204/35f7184da5990948.jpg
Świetne fotki :loveu: :loveu: Ta druga na fajny klimat ;]



nathaniel - 17-11-2006 17:23
Rambo:
http://images4.fotosik.pl/214/ddfcbd00f31799eb.jpg

http://images2.fotosik.pl/251/528684f61b83310d.jpg

http://images4.fotosik.pl/214/8ffdf570c396ee60.jpg
xxx
http://images3.fotosik.pl/250/1e0eabe4eb39985d.jpg
xxx
http://images2.fotosik.pl/251/33672d24b5c29afb.jpg



eria - 17-11-2006 20:05
http://images3.fotosik.pl/250/1e0eabe4eb39985d.jpg
co to zdjęcie przedstawia...bo mi się tak głupio kojarzy.....



nathaniel - 17-11-2006 20:34
To pomnik przedsawiający anioła i kogoś tam jeszcze :evil_lol:



BBeta - 17-11-2006 20:50

http://images3.fotosik.pl/250/1e0eabe4eb39985d.jpg Mi się też dziwnie kojarzy... :cool3: :evil_lol:
Fotka generalnie niezła chociaz jak dla mnie mógłby być większy kontrast ;)



Cerber - 18-11-2006 09:28
http://images2.fotosik.pl/251/33672d24b5c29afb.jpg

heh jak tak weszłaś do mnie i napisałaś to stwierdziłam, ze też Cię odwiedzę...:oops: :oops: :oops:

wiesz robisz bardzo ładne zdjecia, to zdjęcie budzi we mnie duże refleksji, jest wpspaniałe...



:: FiGa :: - 18-11-2006 10:38
nathaniel, jak ty to robisz... Cudowne fotki :loveu:



nomu - 18-11-2006 15:24
bardzo ładne zdjęcia. A masz czarno-białą opcje w aparacie czy dopiero potem programem obrabiasz??:)



Tina.Sara - 18-11-2006 16:37
śliczne foty



nathaniel - 19-11-2006 16:01

śliczne foty Dziękuję

bardzo ładne zdjęcia. A masz czarno-białą opcje w aparacie czy dopiero potem programem obrabiasz??:) Mam opcję czarno białe w aparacie, ale zazwyczaj robie na kompie

nathaniel, jak ty to robisz... Cudowne fotki :loveu: :D:D

Czytaliście Pamiętnik Narkomanki? . B. Rasiak?
Świetna książka, otwiera oczy i komentarz Kotana.

Jestem w połowie książki My, dzieci z dworca ZOO i jestem przeraźona, że rodzice nic nie zauważają w zachowaniu dzieci ...



wiska - 19-11-2006 16:32
Nie czytalam "pamietnika...",ale czytalam "dzieci z dworca ZOO"-swietna ksiazka,ale naprawde otwiera oczy...przede wszystkim dziwie sie ojcu glownej bohaterki-jak tak mozna katowac wlasne dzieci???!!!???
p.S Swietne zdjecia!!!,cudne psiak!!



Usia - 20-11-2006 11:01
http://images2.fotosik.pl/251/33672d24b5c29afb.jpg

sliczna jest ta fota
Co do ksiazek ja przeczytałam obie dobra jest jeszcze ksiazka "Odlot na samo dno" ja przynajmniej polecam o ile lubisz taka tematyke



BBeta - 20-11-2006 17:07

Czytaliście Pamiętnik Narkomanki? . B. Rasiak?
Świetna książka, otwiera oczy i komentarz Kotana.
Ja jeszcze nie czytałam, ale może kiedyś w wolnej chwili sięgne po tą książke, chociaż zazwyczai czytam tylko horrory G. Mastertona i S. Kinga ;)



nathaniel - 25-11-2006 10:51
Moja wredna mordka :loveu:
http://images1.fotosik.pl/271/e5c30812564cdb7d.jpg

http://images3.fotosik.pl/262/d5265235c1721070.jpg
xxx
http://images3.fotosik.pl/262/7443b0f5ec395c9b.jpg

Właśnie kończę książkę Spowiedź Narkomana.
Odlotu w bibliotece nie było, mam zadzwonić w poniedziałek;)



nathaniel - 25-11-2006 11:19
Kolejne zdjęcia.
http://images3.fotosik.pl/262/e095199dafd39851.jpg

http://images1.fotosik.pl/271/dc80ce52edd2502a.jpg

http://images1.fotosik.pl/271/eeeaa2500267161c.jpg

http://images1.fotosik.pl/271/236f5d22ce523bfd.jpg

http://images2.fotosik.pl/262/a6382e9582a0c4b4.jpg

http://images3.fotosik.pl/262/279f04bdcf851e3e.jpg



haska_12 - 25-11-2006 12:19
http://images1.fotosik.pl/271/e5c30812564cdb7d.jpg
Cóż za niewinna minka :loveu::loveu::loveu:



Tina.Sara - 25-11-2006 12:40
http://images1.fotosik.pl/271/eeeaa2500267161c.jpg

http://images1.fotosik.pl/271/e5c30812564cdb7d.jpg

cudeńko :loveu::loveu::loveu:



Cimi - 25-11-2006 12:56
Ja czytałam chyba jeszzcze w gimanzjum Pamiętnik Narkomanki i my, dzieci z dworca Zoo, jeszcze wtedy interesowała mnie ta tematyka :lol:.



haska_12 - 25-11-2006 13:49
Cimi, ja też to czytałam :lol::lol::lol:



Cimi - 25-11-2006 14:21
Jest jeszcze jedna książka z tej tematyki (nie wiem ile jest teraz dostępnych, ale jak się takimi książkami interesowałam) to był chyba Ćpun, ale tytułu nie jestem pewna na 100%.

Teraz czytam książek, które są według mnie interesujące mało :(. A książką nr 1 dla mnie jest 'Ojciec Chrzestny' :lol:.



nathaniel - 25-11-2006 15:00
http://www.albertus.pl/galerie/83-7359-076-5.gif
??

To dodajemy do listy :diabloti:
W sumie to nie mam co czytać i czytam sobie to co mi ręce wpadnie. Wpadł Pamiętnik i zaczęłam czytać o narkomanii .



Marta_Ares - 25-11-2006 17:43
Cpuna, pamietnik narkomanki i my dzieciz dworca zoo czytalam cpun jest swietna ksiazka, a co sadzicie o Odlocie i spowiedzi narkomanka bo nie mialam okazji przeczytac:/????

http://images1.fotosik.pl/271/e5c30812564cdb7d.jpg
cudoo:loveu: :loveu: :loveu: :loveu:



tamiczek - 26-11-2006 15:44
Nathaniel poznajesz:loveu: :loveu: :loveu: :loveu:
http://images2.fotosik.pl/229/43e9032e92620a20.png

GRATKI WIELKIE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!;) ;)



nathaniel - 26-11-2006 15:47

Nathaniel poznajesz:loveu: :loveu: :loveu: :loveu:
http://images2.fotosik.pl/229/43e9032e92620a20.png

GRATKI WIELKIE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!;) ;)
Pewnie , że poznaję :D

http://www.gimpuj.info/index.php/topic,393.0.html
http://www.gimpuj.info/index.php/topic,393.0.html



nathaniel - 28-11-2006 18:12
Zdjęcie
http://img480.imageshack.us/img480/8290/dscf8364pj7.jpg



tamiczek - 28-11-2006 19:00
Nathanielu nasze Psiaki mają tak samo na imię :multi: :loveu:



nathaniel - 02-12-2006 10:14
http://images1.fotosik.pl/283/7bfc7e517abe0211.jpg

:loveu:

Widok z okna
http://images3.fotosik.pl/273/d962e40480aae1a4.jpg



nathaniel - 02-12-2006 10:55
A to przywołanie nieformalne
http://www.youtube.com/watch?v=rq1O7HYuKxk



Tośka_m - 02-12-2006 11:03
Świetne ujęcie!
http://images1.fotosik.pl/283/7bfc7e517abe0211.jpg

Fajowe robisz rzeczy w Gimpie, podziwiam :crazyeye:



:: FiGa :: - 02-12-2006 11:18
Pamiętnik narkomanki i ćpun były O.K., ale jak dla mnie to "Odlot na samo dno" jest... hmm... :lol: No wg mnie troche dziecinny :lol: Poza tym ja nie znoszę czytac o miłości, krew nie zalewa jak widzę dziewczynę która potrafi sobie zniszczyć zycie przez jakiegoś samca... po co to!

Fotka drzewca jest bosska :loveu:
Rambo :calus:



nathaniel - 02-12-2006 11:38
Przeczytałam spowiedź narkomana i pulałam sie poprostu :evil_lol:

Figa zgadzam sie z Tobą
"krew nie zalewa jak widzę dziewczynę która potrafi sobie zniszczyć zycie przez jakiegoś samca... po co to!"



nathaniel - 02-12-2006 19:35
Zadki
http://images4.fotosik.pl/231/3f6edfc7ccb554c0.jpg

http://images3.fotosik.pl/274/4d635c114b0cd0c4.jpg

:loveu:



Dalmatynkaa - 02-12-2006 19:56
Posladki pierwsza klasa :multi: Panie proszą o więcej :diabloti:



nathaniel - 02-12-2006 20:10
więcej zdjęć nie ma.
tj. są ale w aparacie, ale nie chce mi się tyłka ruszyć :diabloti: , a poza tym się ładuje .



puli - 02-12-2006 22:14

Nathaniel poznajesz:loveu: :loveu: :loveu: :loveu:
http://images2.fotosik.pl/229/43e9032e92620a20.png

Zdjęcie
http://img480.imageshack.us/img480/8290/dscf8364pj7.jpg
Zdecydowanie bardziej podoba mi sie osoba na drugim zdjęciu.:eviltong:
Ma taki inteligentny wyraz twarzy! :p



nathaniel - 03-12-2006 09:13

Zdecydowanie bardziej podoba mi sie osoba na drugim zdjęciu.:eviltong:
Ma taki inteligentny wyraz twarzy! :p
Puli to tylko pozory :diabloti:

Potwory dwa
http://images4.fotosik.pl/231/f6de91aa4ceaff1c.jpg

http://images4.fotosik.pl/231/1c587974a79bb64f.jpg

Potwór marchewkowy
http://images3.fotosik.pl/274/1973a753728102a7.jpg

http://images1.fotosik.pl/284/13f5c8cd0fb77699.jpg



Pianka - 03-12-2006 18:46
hehehe znów te zadki:evil_lol:



nathaniel - 05-12-2006 15:49
Właśnie wróciłam ze spaceru, który miał trwać godzinę, a potrwał max 10 minut. Dlaczego?
Szłam sobie z pieskiem ładnie , pięknie. Rambo niucha trawę i patrzę jakaś pani z psem. No to hops w krzaki , koło szkoły, także ja psa widziałam, a Rambo zajął się kupkaniem. Posprzątałam kupkę do woreczka i idę dalej.
Zmierzamy do kosza, a tam gość z psem (kiedyś ten pies rzucił się na mnie i na koleżankę z warkotem, jakby był to pies wielkość Ramba, uznałabym, że problemu nie ma,ale pies był wielkości owczarka niemieckiego. Wskoczyłyśmy na rury ciepłownicze i szok. Podlatuje właściciel i z mordą do nas , że to nasza wina, bo na rurach się nie siedzi [IMG]http://picsrv**********/images/smiles/icon_rolleyes.gif[/IMG] ). Więc ja w bok (szans nie miałam, żeby sie wycofać-za dużo czasu bym straciła[nie zdążyłabym]. ). Rambo na niego burknął, ale się uspokoił.
Idę do kolejnego kosza, Rambo podlewa krzaki. Nagle słyszę warkot, tak ten pies się rzucił [IMG]http://picsrv**********/images/smiles/icon_eek.gif[/IMG]. Buńcia dłużna nie była [IMG]http://picsrv**********/images/smiles/icon_evil.gif[/IMG] i też z paszczurem. Miałam na ręce strupa po zabawach w parku z Puśką (przeciągnęła mnie po drzewie) i Gbur mi go smyczą przez przypadek oderwał. Boleć nie bolało, ale ja mam awersję do własnej krwi, w dużych ilościach. Syknęłam, oczy mi sie zaszkliły, kucnęłam zawołałam psa no i pogłaskałam go, co miałam zrobić jak już mu przeszło?
No i wróciliśmy, bo z ręki lało się niemiłosiernie.
Po powrocie, Rambo od razu walnął się na wyrku przestraszony [IMG]http://picsrv**********/images/smiles/icon_cry.gif[/IMG] , bo lecieliśmy po tych schodach.
I wszystko przez takich palantów, którzy wiedzą, że ich psy mają identyczny problem jak MY i guzik robią. Nawet na drugą stronę ulicy nie przejdą.
Inni to wręcz przystają i się z tego śmieją.



Cimi - 05-12-2006 16:23
ja bym w takim monecie psa nie pogłaskała, przemilczałabym i poszłabym dalej nie głaskając i nie mówiąc nic.



ameliace - 05-12-2006 16:42

Szłam sobie z pieskiem ładnie , pięknie. Rambo niucha trawę i patrzę jakaś pani z psem. No to hops w krzaki , koło szkoły, także ja psa widziałam, a Rambo zajął się kupkaniem. Posprzątałam kupkę do woreczka i idę dalej.
Zmierzamy do kosza, a tam gość z psem (kiedyś ten pies rzucił się na mnie i na koleżankę z warkotem, jakby był to pies wielkość Ramba, uznałabym, że problemu nie ma,ale pies był wielkości owczarka niemieckiego. Wskoczyłyśmy na rury ciepłownicze i szok. Podlatuje właściciel i z mordą do nas , że to nasza wina, bo na rurach się nie siedzi [IMG]http://picsrv**********/images/smiles/icon_rolleyes.gif[/IMG] ). Więc ja w bok (szans nie miałam, żeby sie wycofać-za dużo czasu bym straciła[nie zdążyłabym]. ). Rambo na niego burknął, ale się uspokoił.
Idę do kolejnego kosza, Rambo podlewa krzaki. Nagle słyszę warkot, tak ten pies się rzucił [IMG]http://picsrv**********/images/smiles/icon_eek.gif[/IMG]. Buńcia dłużna nie była [IMG]http://picsrv**********/images/smiles/icon_evil.gif[/IMG] i też z paszczurem. Miałam na ręce strupa po zabawach w parku z Puśką (przeciągnęła mnie po drzewie) i Gbur mi go smyczą przez przypadek oderwał. Boleć nie bolało, ale ja mam awersję do własnej krwi, w dużych ilościach. Syknęłam, oczy mi sie zaszkliły, kucnęłam zawołałam psa no i pogłaskałam go, co miałam zrobić jak już mu przeszło?
No i wróciliśmy, bo z ręki lało się niemiłosiernie.
Po powrocie, Rambo od razu walnął się na wyrku przestraszony [IMG]http://picsrv**********/images/smiles/icon_cry.gif[/IMG] , bo lecieliśmy po tych schodach.
I wszystko przez takich palantów, którzy wiedzą, że ich psy mają identyczny problem jak MY i guzik robią. Nawet na drugą stronę ulicy nie przejdą.
I skąd ja to znam. Identyko ale w gorszej wersjii bo Enter miał po tym spotkaniu głowę pociętą. Mama szła sobie ścieżką z Enterem na smyczy a wyszła z ośrodka baba z agersywnym pseudopodhalanem BEZ obroży, smyczy czy też kagańca:angryy:.Pierwsze co ten potwór zrobił to rzucił się na moją mamę a Enter skontrował go w powietrzu i zaczęła się wojna. Wynik 1:1 dla obydwu panów a Enter puścił pierwszy bo go mama nareszcie przywołała do porządku. Baba przyleciała z pretensjami że Enter się na niego rzucił. Pomyślałam se tylko "Ślepa pani jest?" Z Enterem też staramy się zawsze omijać takie osobniki ale jak jest luzem to nic nie da rady poczynić



Tina.Sara - 05-12-2006 18:03
Cześć... Jezu jacy ci ludzie są :/

Ja kiedyś wychodze z mamą i moją Tiną (Sary jeszcze nie było :cool3:, w brzuchu siedziała) na spacer, moja ciocia gdzieś wyjechała ale oczywiście furtka otwarta i Ester (jej Owczarek, suka znaczy sie) wyleciała i sie z Tiną wąchały. Ale Tina sie ruszyła i sie zaczęła wojna :/ Oczywiście oberwałam i miałam ręke zszywaną. Jezu... czy ludzie nie myślą w ogóle co robią????

Współczucia, Nathaniel



puli - 06-12-2006 01:39

Puli to tylko pozory :diabloti:

Potwory dwa
http://images4.fotosik.pl/231/f6de91aa4ceaff1c.jpg

http://images4.fotosik.pl/231/1c587974a79bb64f.jpg
:mad::mad:Nie ublizaj własnemu psu!:mad::mad:
Znasz takie powiedzenie: Jaka pani taki pies? ;):eviltong:
Potwory są swietne :p



nathaniel - 10-12-2006 09:46
na jakiś czas znikamy
plan odnośnie agillity odrzucony, pewne problemy mamy,
zaczniemy na wiosnę.




Anecioreczek - 10-12-2006 10:13
gdzie zniekacie?:shake::-(



nathaniel - 10-12-2006 11:19
Aniu tak jakoś. :oops:



puli - 10-12-2006 14:40
????????????



nathaniel - 10-12-2006 14:43

???????????? Hmmm...
brat siedzi przy kompie non stop, pogoda nie sprzyja robieniu psu zdjęć...
Zdjęcia mi wcięło z dysku (brat mówił, że nie skasuje folderu ze zdjęciami :mad: ) no i klops.



puli - 10-12-2006 22:12
Eeee,to nic takiego;). Tak straszysz,że juz myslałam,ze Cie co najmniej ze szkoły wylali...Zrobisz niedługo psu fotki pod choinką,pogoda sie poprawi,brat w końcu pójdzie kiedyś spac i bedzie o.k....:p.Ja tu często zaglądam,tylko nic nie piszę,ale podoba mi sie jak cierpliwie i skutecznie psa uczysz :loveu:



Aga K - 10-12-2006 22:28
dobrze, że nie znikasz na dłużej :)



Anecioreczek - 13-12-2006 22:28

Aniu tak jakoś. :oops: to zu mua?:>
mam Na Imie Aneta:evil_lol:
Anecio-reczek :P



nathaniel - 14-12-2006 09:15
O ja Cię :oops::oops:



Tina.Sara - 14-12-2006 15:22
cześć :] tak długo mnie nie było a tak mało pisałyście :/



Anecioreczek - 14-12-2006 16:29

O ja Cię :oops::oops: no Przecież Cie za to nie skarce:evil_lol:

chcoiaż...:roll::roll::mad:

:lol:



limoncia - 16-12-2006 16:00
:loveu: :loveu: Super:loveu: :loveu: http://img480.imageshack.us/img480/8290/dscf8364pj7.jpg



nathaniel - 16-12-2006 16:25
Oto nasz blog http://rambonaukar.blox.pl/html , za niedługo ruszy najprawdopodobniej strona ;)



zaba14 - 16-12-2006 16:48
Chciałam skomentowac.. ale lipa, nie jestem zarejestrowana :placz: może wieczorem to zrobie ;)



wiq - 17-12-2006 12:34
nathaniel, ale Ty piekne fotki robisz:loveu::loveu:
i gimpowe rzeczy tez fajowe:loveu::loveu:
super!!
p.s. wracajac do ksiazek narkomanskich;) nie wiem, czy dobrze kojarze, ale bohaterka pamietnika narkomanki to chyba z moich okolic.. tak gdzies slyszalam..



limoncia - 17-12-2006 20:01
Te fotki sa superaśne:loveu: :loveu:



Anecioreczek - 18-12-2006 15:20
Rambuś:loveu:



BBeta - 18-12-2006 19:57
Wspominałam już, ze robisz świetne fotki ?? ;) I bardzo ładne sygnatury ;)



nathaniel - 19-12-2006 08:18

Wspominałam już, ze robisz świetne fotki ?? ;) I bardzo ładne sygnatury ;)
Rambuś:loveu:
Te fotki sa superaśne:loveu: :loveu:
nathaniel, ale Ty piekne fotki robisz:loveu::loveu:
i gimpowe rzeczy tez fajowe:loveu::loveu:
super!!
p.s. wracajac do ksiazek narkomanskich;) nie wiem, czy dobrze kojarze, ale bohaterka pamietnika narkomanki to chyba z moich okolic.. tak gdzies slyszalam..

Chciałam skomentowac.. ale lipa, nie jestem zarejestrowana :placz: może wieczorem to zrobie ;)
Eeee,to nic takiego;). Tak straszysz,że juz myslałam,ze Cie co najmniej ze szkoły wylali.. BBeta,limoncia,wiq dzięki.
Aneciorek , Rambuś jak Rambuś :diabloti:

Puli, aż tak źle nie jest po za tym, że średnia z niemieckiego u jednego babsztyla wacha mi się między 2-3 :diabloti::diabloti: , jak 3 innym osobą :cool1:

http://images1.fotosik.pl/308/2aff3657018530cb.jpg



Kamcia_14 - 19-12-2006 16:30
Wygląda jakby twój pies specjalnie pozował do zdjęć. Złudzenie optyczne?
Ale fotki cykasz perfekcyjnie że tak powiem :evil_lol:.

A zdjęcia :loveu:.



nathaniel - 19-12-2006 16:33

Wygląda jakby twój pies specjalnie pozował do zdjęć. Złudzenie optyczne? Złudzenie, połowa zdjęć w porze jesieni,zimy leci do kosza. A latem wychodzi to lepiej, chociaż na spacerach z psami jest tak ruchliwy (tu się szykował do "ataku" na Baksa od Patikujek Zabrze ) :diabloti:

jeszcze mi sie kabelek usb spi***ył :/



nathaniel - 24-12-2006 17:28
Chcielibyśmy złożyć Wam najwspanialsze życzenia.




Kati - 24-12-2006 20:20
Wesołych świąt i wszystkiego co najlepsze życzy Kasia i Rudolf.



nathaniel - 26-12-2006 10:31
Gruby ...
http://images3.fotosik.pl/306/e9eadaa9454397ee.jpg

http://images3.fotosik.pl/306/6cf287e64db2df2f.jpg

http://images4.fotosik.pl/262/92b64f16b9c72a13.jpg
Bytomka
http://images4.fotosik.pl/262/82157a622aee4e68.jpg

Pomarańczki
http://images2.fotosik.pl/307/544157126ee1592b.jpg

http://images1.fotosik.pl/316/bf59f63fab79fb28.jpg



olekg89 - 26-12-2006 11:14
Czesc czemu się sajgonki obijają? Żadnych nowych fotów.!



:: FiGa :: - 26-12-2006 11:42

Gruby ...
http://images3.fotosik.pl/306/e9eadaa9454397ee.jpg
Ja Ci dam grubyyyy :mad:
Pomarańczki świetne :multi: Talenciaro :cool3:
Witaj :multi:



nathaniel - 26-12-2006 11:56

Czesc czemu się sajgonki obijają? Żadnych nowych fotów.! Kabel usb mi sie gdzieś zapodział i nie mogłam dać zdjęć. :roll:



agbar - 26-12-2006 11:58

.

Bytomka
http://images4.fotosik.pl/262/82157a622aee4e68.jpg

hmm...na tym zdjęciu Bytomka wyglada cudnie...pamietam ja raczej odwrotnie:)



Koma - 26-12-2006 11:59
Gdzie on jest gruby? Za uszami chyba :lol: On ma poprostu taką posturę :loveu: podłużny klusek :loveu:



nathaniel - 29-12-2006 20:50

hmm...na tym zdjęciu Bytomka wyglada cudnie...pamietam ja raczej odwrotnie:) No po za tym, że cuchnęło to było pięknie.
Pies mi się chciał wpakowac do niej :diabloti::angryy:.

Koma on jest tłusty, już dwie osoby mi zwróciły uwagi, że mu się przytyło.
Daje mu mniej żarcia częściej puszczam ze smyczy, ba nawet ludzie ktorzy kiedys nas unikali(przez te jego zachowanie na smyczy) pozwalaja na zabawy z ich psami.
Musi zrzucic ze 2 kg i ja przy okazji tez musze co nieco zrzucic :oops:.

Zdjec psich narazie nie mam , zdjecia wszystkie (z imprezy tez)
poszly sie dyndac, jedynie zdazylam zmniejszyc te : http://dogomania.pl/forum/showpost.p...postcount=1923
i te: http://dogomania.pl/forum/showpost.p...postcount=1921

I czekam na brata , zeby mi odzyskal zdjecia, bo to on mi je wywalil (przez przypadek oczywiscie) :diabloti::angryy::placz:



Tina.Sara - 30-12-2006 12:06
fajne fotki :cool3:



nathaniel - 30-12-2006 13:29

Nath nie za dużo moich zdjęć..? :lol: może jeszcze zrobią uszczerbek na czyjejś psychice :eviltong: Ha chciałabyś :)



Carolcia - 30-12-2006 15:39

Gruby ...
http://images3.fotosik.pl/306/e9eadaa9454397ee.jpg
W którym miejscu Twój przystojniaczek jest gruby????:cool3: :loveu:

P.S.
Dzięki za odwiedzinki ;)



BBeta - 30-12-2006 16:25
Rambo gruby ?? Czy Ty aby nie przesadzasz ?? :mad:



leemonca - 31-12-2006 16:28
http://img.123greetings.com/thumbs/f...09-06-1042.gif

ŻYCZĘ SZALONEJ ZABAWY SYLWESTROWEJ I WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W NOWYM ROKU



nathaniel - 31-12-2006 17:40

http://img.123greetings.com/thumbs/f...09-06-1042.gif

ŻYCZĘ SZALONEJ ZABAWY SYLWESTROWEJ I WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W NOWYM ROKU

Święta, Święta i po Świętach,
nikt już o nich nie pamięta,
bo Sylwester już za pasem,
bawmy ostro się w tym czasie!

Dynia i ferajna

:huh: :huh: :huh:
DZIĘKI DZIEWCZYNY

Rambo gruby ?? Czy Ty aby nie przesadzasz ?? :mad: Jest Gruby.

Właśnie odpływa po tabletkach uspokajających, tak będzie dla niego lepiej.
Każdy spacer w tym okresie kończył się galopem do domu.
A każdy huk za oknem był powodem do ostrego szczekania-nie umiał sie potem uspokoić.
:-(



Patikujek - 31-12-2006 22:36
Ile razy Miller sklamal,
Ile Kwach obietnic zlamal,

Ile Beger owsa zjadla,
Ile Kalisz nosi sadla,
Ile Peczak wziął na boku
...TYLE SZCZŚCIA W NOWYM ROKU!

Patikujek & Baksymilian



nathaniel - 01-01-2007 09:19

A co dostaje? sedalin dostał.
W przyszłym roku rezygnuje z tego, będę go zabawiać.
Przykry widok. Mniej wiecej taki kiedy Rambo wybudzał sie z narkozy. :placz:



nathaniel - 01-01-2007 12:25
W tamtym roku dostał jedną tabletkę, a w tym roku dwie.
W tamtym podobno spał (mnie w domu nie było), a w tym wyglądał jakby był nacpany.
Ale nie zwracał uwagi na huki, a bez środków było fatalnie ... darł ryja, trząsł się.
:placz::placz:
Fakt zasypiał, ale był pół przytomny. Cisnął się na łóżko obok mnie, żeby się przytulić.
A jak go chciałam przenieść na łóżko, żeby było mu wygodniej to kłapał zębami, ale tak własnie moze być po sedalinie :roll:

:placz:

Edit:
A Puśka dostała sedalin (chyba) w żelu, syropie i jej po tym padalstwie włączył się tryb nadpobudliwego psa :/



nathaniel - 01-01-2007 12:42
ja nie cierpię huku, mogę sobie popatrzeć na fajerwerki, ale kurczę gdyby to było ciche.

"W piątek na rannym spacerze Rambo mile mnie zaskoczył.
Nie rzucił się na psy, chociaż miał wiele okazji.
Zaaryzykowałam nawet puszczenie go w parku, zeby się pobawił z pewną suczką (zazwyczaj pani z Nexą przed nami uciekały , bo Gruby się na smyczy miotał.)
I pięknie było.
Na alejkach oczywiście pełno ludzi, szedł mężczyzna to ja hops po psa i pakuje w niego smakołyki. Pani się mnie pyta co robisz. Opowiedziałam jej, że nie znam jego przeszłości, ale chłopak się boi mężczyzn nie wszystkich wprawdzie, ale niektórzy mogliby liczyć na to, że pies im się uwiesi na nogawkach.
Mimo, że Rambo próbował startować do pewnego faceta , to doszedł do wniosku, że to nie jest to . (pani na niego tupnęła , a Gruby przyleciał do mnie po ciacho).

A ta suczka... Marzenie. Ciągle przy pani , bo pani miała siateczkę, w której była.... jej ulubiona zabawka.
Świetnie nakręcony pies, oczywiście Rambo wolił gonić Nexę niz lecieć za aportem (bidok się wystraszył hałasu jakie to coś robiło - z lanej gumy to było [IMG]http://picsrv**********/images/smiles/icon_wink.gif[/IMG] ).

A wczoraj była wizyta u weterynarza. Zwarzenie Grubego. 15 kg, musimy zejść do 14 przynajmniej (moim zdaniem). Zapomniałyśmy kagańca , gość dał nam tableteczki na uspokojenie i poprosił o postawienie psa na stole.
"Będzie nieciekawie"- myślę. Gruby nie lubi jak się przy nim majstruje, a jak przy tyłku i z igłą to już w ogóle.
Ale było naszczęście tylko osłuchanie serduszka.
Nic nie wykryto.
Po nowym roku zrobimy mu badanie krwi i będziemy robić co 6 miesięcy, tak na wszelki wypadek. Rambo się starzeje, ja wiem, że kupa życia przed nim jeszcze, bo 4 latek to nei emeryt. Ale przezorny zawsze ubezpiecozny.

I ćwiczymy "aportowanie" koszyczka.
Trzymajcie kciuki."



chicken - 01-01-2007 12:49
Ojej! To az tak zle Twoje psiaki reaguja? :shake: Wiadomo ze to przykry widok-widziec swojego psa "nacpanego" ale to dla niego na pewno lepsze niz patrzec jak on sie boi i nie wie gdzie sie schowac :-(



nathaniel - 01-01-2007 12:52

Ojej! To az tak zle Twoje psiaki reaguja? :shake: Wiadomo ze to przykry widok-widziec swojego psa "nacpanego" ale to dla niego na pewno lepsze niz patrzec jak on sie boi i nie wie gdzie sie schowac :-( No niestety.
2 lata temu był nasz pierwszy sylwek, młody cisnął się do okna, a teraz... ?
Wczoraj był tylko 3 razy na dworze , razy tylko robil ku .... a zawsze robi 2-3 razy :shake:



Kamcia_14 - 01-01-2007 12:55
Bardzo się cieszę że ja nie musiałam swojego psa nafaszerowywać lekami :multi:. Beatko czyżbyś zminiała tytuł galeri :razz:. My tu obserwujemy wszystko :evil_lol:.



chicken - 01-01-2007 12:56
:-( biedny... Ale strach przychodzi chyba z wiekiem... Jak Kesi byla mlodsza to samo cisnela sie do autobusu i wchodzila bez zadnych histerii... Teraz robi "kontre" jak gdzies ja zabieram-a nie wszedzie zawozi mnie mama :cool1: Boje sie co bedzie jak bede jezdzic na szkolenie-mam nadzieje ze zobaczy ze autobusem nie tylko do weta sie jezdzi :roll:



nathaniel - 01-01-2007 14:48

Bardzo się cieszę że ja nie musiałam swojego psa nafaszerowywać lekami :multi:. Beatko czyżbyś zminiała tytuł galeri :razz:. My tu obserwujemy wszystko :evil_lol:. Pierwszy sylwester u nas i też był bez leków. Taaa....zmieniłam tytuł.


:-( biedny... Ale strach przychodzi chyba z wiekiem... Jak Kesi byla mlodsza to samo cisnela sie do autobusu i wchodzila bez zadnych histerii... Teraz robi "kontre" jak gdzies ja zabieram-a nie wszedzie zawozi mnie mama :cool1: Boje sie co bedzie jak bede jezdzic na szkolenie-mam nadzieje ze zobaczy ze autobusem nie tylko do weta sie jezdzi :roll: Też tak myślę, że strach przychodiz z wiekiem...

Nowa notka http://rambonaukar.blox.pl/html



BBeta - 01-01-2007 14:52
Masz na imie Beata ?? :cool3:



nathaniel - 01-01-2007 14:54

Masz na imie Beata ?? :cool3: obrzydliwe imię :angryy: , ale niestety tak na mnie wołają,



zaba14 - 01-01-2007 14:57

W tamtym roku dostał jedną tabletkę, a w tym roku dwie.
W tamtym podobno spał (mnie w domu nie było), a w tym wyglądał jakby był nacpany.
Ale nie zwracał uwagi na huki, a bez środków było fatalnie ... darł ryja, trząsł się.
:placz::placz:
Fakt zasypiał, ale był pół przytomny. Cisnął się na łóżko obok mnie, żeby się przytulić.
A jak go chciałam przenieść na łóżko, żeby było mu wygodniej to kłapał zębami, ale tak własnie moze być po sedalinie :roll:

:placz:

Edit:
A Puśka dostała sedalin (chyba) w żelu, syropie i jej po tym padalstwie włączył się tryb nadpobudliwego psa :/
Mikado dostał 2 lata temu psychoropy, hukow sie nie bał, ale był tak naćpany że tkał do wszystkiego nos i był w stanie zjesć nawet cytryne :O mama powiedziala ze to pierwszy i ostatni raz, ze nie chce go widziec w takim stanie ;) w tym roku ponoc było w miare dobrze ;)



BBeta - 03-01-2007 16:14

obrzydliwe imię :angryy: , ale niestety tak na mnie wołają, Dlaczego obrzydliwe ?? Mi tam nie przeszkadza :eviltong:



Carolcia - 03-01-2007 19:55
witam
z Rambem jest aż tak źle podczas Sylwka???:shake: no ja też mialam ten problem w tym roku :roll:, ale widze ,że piszesz ,ze jednak te środki uspokajające wcale nie są dobre :shake:



nathaniel - 03-01-2007 20:07
No niestety.
Może są jakieś "prochy" słabsze , ale po co?
Taki bidok, mam klika zdjęć , nie wyraźnych robionych z lampą z jego wzrokiem podczas sylwka.
Jak tylko sobie zainstaluje jakiś program do nagrywania plikow na plytke to wsadze je tutaj.

(nie chce zdjec stracic tak jak portretow z 28.12. )



nathaniel - 06-01-2007 14:52
Taura już niedługo, mam kilka zdjeć ze spaceru i klika z domu.
No ja też straciłam wszystkie, bo były na starym dysku , a dysk się dziwnym trafem spierniczył gdy go nei używaliśmy:/

Zamówiłam sobie książkę Obedience-trening posłuszeństwa i kliker
Dzisiaj kupiłyśmy młodemu paczuszke gdzie była mokra karma nieznanej mi firmy, biała piłeczka, "psia czekolada łososiowa" -czy jakos tak i ciastka, a ja do tego dorzuciłam materiałowe frisbee .
Młody kradł mi firsbee i uciekał do siebie na miejsce z tym :loveu:

więcej o naszych marniutkich postępach :http://www.szkoleniepsow**********/vie...t=440&start=75




nathaniel - 07-01-2007 10:48
Tak wyglądał po sedalinie
http://images12.fotosik.pl/9/766211c6ca4af3a5.jpg

http://images11.fotosik.pl/15/f06e7d1fa0637790.jpg



nathaniel - 07-01-2007 14:13
Tu już po sylwestrze
http://images11.fotosik.pl/15/5b88dadd39f839a4.jpg



Dalmatynkaa - 07-01-2007 21:02
Oj ambitną pancie ma Rabuś xD Życze powodzenia z frisbee, ja nie wiem czy w przypadku mojego psa jakiekolwiek nakręcenie jest możliwe.



nathaniel - 08-01-2007 14:11
ambicja nie zawsze jest dobra.



nathaniel - 10-01-2007 19:05
Zaszalejmy....
jestem w dołku psiowym... ehhh czasem wydaje mi się, że ciągle stoimy w miejscu.
http://images4.fotosik.pl/285/5abfe22cb618ebd8.jpg

http://images14.fotosik.pl/15/d4bc82cdac444f6b.jpg

Siurak
http://images14.fotosik.pl/15/9478b0c76eb90ae0.jpg

A oto nasz koszyczek ;)
http://images14.fotosik.pl/15/6fe690861a99f8b5.jpg



Carolcia - 10-01-2007 19:43
http://images11.fotosik.pl/15/f06e7d1fa0637790.jpg

bidulek , na padniętego wygląda :shake:



Marta i Wika - 11-01-2007 23:02

Fakt zasypiał, ale był pół przytomny. Cisnął się na łóżko obok mnie, żeby się przytulić.
A jak go chciałam przenieść na łóżko, żeby było mu wygodniej to kłapał zębami, ale tak własnie moze być po sedalinie :roll:
Niestety Sedalin to takie paskudztwo jest. Podobno u starszych psów w ogóle może mieć bardzo złe działanie. Rufciu kiedyś to dostał i zamiast się uspokoić i zasnąć, leżał całą noc i dyszał, trząsł się, słaniał na nogach. Miałam wrażenie, że boi się jeszcze bardziej, nie tylko huków, ale też tego co się z nim dzieje.
Nathaniel, czytałaś jakie akcje Wika miała po znieczuleniu przed sterylką? Czasem tak jest... Pies czuje się zagrożony, bo nie panuje nad swoim ciałem.



nathaniel - 12-01-2007 15:17
Czytałam.

Sedalinu nigdy więcej nie podam i tego jestem pewna.
Mama też powiedziała,że absolutnie nie bo:
a. pies źle wyglądał
b. ja wyglądałam jakby mi miało zaraz pęknąć serce.



nathaniel - 13-01-2007 10:47
Gruby :loveu:
http://images14.fotosik.pl/23/c7b44d1cc3bd0250.jpg

http://images13.fotosik.pl/14/99d07d67cbc4e288.jpg

http://images11.fotosik.pl/20/1dcddd329833b319.jpg

czekam już tydzień na paczkę i nic... :(



puli - 13-01-2007 12:52
Mojej kolezance udało sie "odczulić " psa na wybuchy. Od małego nie bał sie strzałów az do chwili kiedy na wystawie(!) jakiś kretyn rzucił petarde tuz obok psa.Od tej chwili trząsł się naet jak tłumik strzelił gdzieś na ulicy. Pańcia kupiła mnóstwo petard (takich najsłabszych i najcichszych) i kiedy pies bawił się z jej synem piłką i był super rozbawiony to ona odpalała te petardy po drugiej stronie domu.Pies nawet jak zauważył wybuch,to nie miał czasu na strachy,bo zabawa była bardzo intensywna. Potem tych wybuchów było coraz wiecej,coraz blizej,az zaczęła te petardy w domu odpalać. Trwalo to długo,ale pies juz kompletnie nie reaguje,tak mu spowszedniały że w sylwestra był zupełnie spokojny i spał . Moze warto spróbowac?



Marta i Wika - 13-01-2007 14:29

Mojej kolezance udało sie "odczulić " psa na wybuchy. Od małego nie bał sie strzałów az do chwili kiedy na wystawie(!) jakiś kretyn rzucił petarde tuz obok psa.Od tej chwili trząsł się naet jak tłumik strzelił gdzieś na ulicy. Podobno strach przed strzałami jest częściowo uwarunkowany genetycznie. Ten piesek pewnie nie miał tego w genach, bo od małego się nie bał, strach był nabyty i dlatego udało się odwrażliwić. Myślę, że jeśli pies ma to wrodzone to sprawa może być trudniejsza, chociaż na pewno da się w jakimś tam stopniu, właśnie w taki sposób jaki opisujesz.



nathaniel - 13-01-2007 14:39
Puli spróbować zawsze można, ciekawa jestem tylko kto mi będzie petardy odpalał, bo ja tego "świństwa" do ręki nie wezmę. ;)



puli - 13-01-2007 14:51
Gdzieś czytałam,że to nie tyle wrodzony strach,co nadwrażliwość słuchu.Dźwięki poza pewną granicą częstotliwości wywołują po prostu ból. Pies uzytkowy (bojowy,pasterski,strózujący czy mysliwski) który bał sie burzy czy huku był kompletnie nieprzydatny i najczęsciej był zabijany. Nie miał szans na reprodukcję.Teraz rozmnaża sie bez opamietania psy ,które uciekaja pod łózko jak pokrywka w kuchni spadnie na podłogę....
No i efekty widać.
Nathaniel - ja bym sie mogła chętnie zabawić petardami,ale za daleko mieszkam...



nathaniel - 13-01-2007 14:56
Gdybym mieszkała w Krakowie/blisko Krakowa pewnie inaczej wszystko z Grubym by wyglądało, tu w Zabrzu mało kto mówi o pozytywnym szkoleniu.
Praktycznie wszystkie psy chodzą na kolczatkach. Jest jeden bernardyn, który chodzi na kolczatce , a na pysku ma halti-nie podpiętą, jak przypuszczam ma imitować kaganiec.



puli - 13-01-2007 15:31
Myślisz ze w Krakowie to psi raj? Co dzień przechodze przez park gdzie widuje na kolcach 15-kg i mniejsze psiaki,szczenieta...Nóż sie w kieszeni otwiera.Ludzie niereformowalni sa,jak cos mówie to mi tłumacza ze ciagnie i ze to taka rasa ze nie da sie nauczyć chodzenia na smyczy...I oni kochaja swoje pieski a jakze,a kolce to pieskom nie przeszkadzaja itd itp...Ja za nerwowa jestem do kontaktów z takimi zakutymi łbami i staram sie omijac ich z daleka bo w końcu komus naublizam publicznie.

A do Alteri masz daleko?



nathaniel - 13-01-2007 15:34
Napewno w Krakowie jest podobniej, ale łatwiej znaleźć osoby szkolące klikerem ;)



puli - 13-01-2007 15:44

Napewno w Krakowie jest podobniej, ale łatwiej znaleźć osoby szkolące klikerem ;) Nie znam nikogo,a własciwie powinnam poszukac bo cos próbowałam sama kombinowac i burkom sie nawet podobało.Tylko wydawało mi sie to zbytnim komplikowaniem tego,co mogę osiagnac w prostszy sposób. Pewnie fachowiec by mi poglądy wyprostował ;)
No a przede wszystkim,jak chciałam wyłapac jakieś zachowanie,to nigdy nie miałam klikera pod ręką



nathaniel - 13-01-2007 15:49
A co tak krzywego jest w Twoich poglądach? :eviltong:

Ps. Dzisiaj moja mama kupiła saszetkę pedi..., bo nic psu do jedzenia nie zostało.
Dała mu do miski i poszła kupić mięso,zeby mu normalne żarcie przygotować. To mój bohater wywalił to na kafelki i poszedł spać. Nie tknął!



puli - 13-01-2007 16:05

A co tak krzywego jest w Twoich poglądach? :eviltong: No własnie sama nie wiem :evil_lol::evil_lol:. Najbardziej wkurza mnie to,ze nie mogłam nigdy zdążyć z wyłapywaniem nawet jak mialam kliker na szyi :evil_lol:. I stwierdziłamże predzej nerwicy dostane niz psy czegos klikerem nauczę :placz:
A jak zobaczyłam Raszkę p.Zofii w akcji ( tzn na porannym spacerku szkoleniowym) to popadłam w kompleksy zupełnie. A potem p.Zofia zobaczyła mnie i jedna moja suke i to juz było dno. Udowodniła mi w pięć minut ze jestem niemrawym matołem i to mi wbiło gwóżdź do trumny ze złudzeniami.
(Bo ja miałam złudzenia ze skoro mam jakieś pojęcie o szkoleniu to sobie łatwiutko poradzę z dwoma miłymi psinkami.:evil_lol::oops:)



nathaniel - 13-01-2007 16:11
Ha to ja bym się chyba po spotkaniu z panią Zofią załamała .

Nam jakoś idzie z klikaniem, wyrobił mi się już jakiś timing. Ale wciąż za wolno. Szczególnie to widzę, jak klikam trzymanie koszyczka w pysku. :placz:



puli - 13-01-2007 16:55

Ha to ja bym się chyba po spotkaniu z panią Zofią załamała . Roznica jest taka,ze Ty robisz z psem postepy :multi::multi: a moje maja cofke i to przeze mnie. Wy idziecie naprzod,a ja musze odkrecac to co spiep....:shake:
Ja je potrafie wszystkiego nauczyc-roznych sztuczek itd,ale one to wykonuja bez pasji.I nie wiedzialam jak to przeskoczyc a chce je nakrecic bo taki maja instynkt strozowania,ze chca oszczekiwac ludzi w parkach.Jakby sie zajely praca to nie myslalyby o gonieniu wrogow.Sa dwie,to sie dodatkowo nakrecaja nawzajem. Chcialabym miec pracoholiczki a na razie mam cwaniaczki.:placz:



nathaniel - 13-01-2007 17:21

]Roznica jest taka,ze Ty robisz z psem postepy :multi::multi: a moje maja cofke i to przeze mnie.[/b] Wy idziecie naprzod,a ja musze odkrecac to co spiep....:shake:
Ja je potrafie wszystkiego nauczyc-roznych sztuczek itd,ale one to wykonuja bez pasji.I nie wiedzialam jak to przeskoczyc a chce je nakrecic bo taki maja instynkt strozowania,ze chca oszczekiwac ludzi w parkach.Jakby sie zajely praca to nie myslalyby o gonieniu wrogow.Sa dwie,to sie dodatkowo nakrecaja nawzajem. Chcialabym miec pracoholiczki a na razie mam cwaniaczki.:placz:
Robimy postępy, ale wciąż się cofamy
Idziemy naprzód odkręcając to co spipczyłam... a dużo tego jest ;)
Gruby najchętniej by oszczekiwał mężczyzn, szczególnie na swoim podwórku jak był spuszczony. Ma szlaban na spuszczanie go na "placu". W parkach jak widzę, że przygląda się facetowi to idę po niego i zapinam na smycz.

Chociaż raz mi się udało odwołać od ataku. Tj. był fazie namierzania "wroga" , już doopsko opuścił i za chwilkę miał szarżować. Wołam RAMBO, nic, RAMBO , nic. No to się wydarłam RAMBO TROGLODYTO CHODŹ TU!
I przyleciał, ale to taki wyjątek ;)

Po za tym moje ambicje co do niego spadły. Nie musimy zdawać PT, nie musimy jeździć na zawody, dobrze by było gdyby obojgu nam sprawiała wpółpraca.
Wystrczy mi , że zrzuci kilka kilo przy użycia talerza - tu się zaczynają schody- jak z psa antyaportującego zrobić aportującego.



puli - 13-01-2007 18:41
Jak mu sie nie podoba klient na jego podworku to mozna pojac. A kudly uwazaja ze wszystko do nich nalezy. I moge podejsc i je zapiac pod warunkiem ze pierwsza zauwaze wroga.Jak nie zdaze to nic ich nie zatrzyma.Wroca,ale natychmiast po oszczekaniu. Jak mialy pol roku to mi proponowano eksternistycznie egzamin PT bo byly tak posluszne.Jak skonczyly 2 lata to sie usamodzielnily a ja zbyt rzadko zabieralam je oddzielnie.(pojedynczo sa prawie normalne).No i sie im przepedzanie wrogow spodobalo....
Z tym aportem to wlasnie p.Zofia mi wytlumaczyla,ze mam psa prowokowac do zabawy pilka na sznurku,uczyc przeciagania,i cieszyc sie jak glupek.Pies ma miec blysk w oku a nie uprzejmie znudzona mine.Moje aportuja bo je nauczylam,ale wracaja z aportem spacerkiem....
Pewnie ze nie musicie zdawac egzaminu itd.Ale dlaczego nie sprobowac...



nathaniel - 13-01-2007 19:05

Pewnie ze nie musicie zdawac egzaminu itd.Ale dlaczego nie sprobowac... Jeśli będe pewna, że mamy wyuczone komendy , które są potrzebne do zdania egzaminu to podejdziemy i spróbujemy. Spuściłam raczej jeśli chodzi o egzamin, bo wcześniej podchodziłam do tego JA wszystkim udowodnię, że KUNDEL też może.
Może i owszem , ale po co od razu na max punktów?

Czekam sobie na książkę Obedience i kliker i zabieramy sie do roboty ;)
Może kiedyś na jakieś zawody pojedziemy, może, a może nie i tak to nic nie zmieni ;)
Nie będe go przecież mniej kochać, jesli nie pojedziemy.

Bo jeśli ja wciąż podchodziłabym do tematu egzamin, zawody tak ambitnie to Grubemu by się odechciało... za duża presja ;)



nathaniel - 13-01-2007 19:48
Grubciu :loveu:
http://images14.fotosik.pl/25/35ca85335bbe1a76.png



nathaniel - 14-01-2007 09:33
Wczoraj Rambo bawił się z jednym psem Maxem - labradorem znalezionym na autostradzie z dysplazją (jak głęboką nie wiem, aczkolwiek wiem, że była leczona).
O ile wtedy jakoś (JAKOŚ , czyli miernie) się skupiał, to dziś w zabawie z 2 psami olewał mnie totalnie. Wstyd mi było nawet trochę, bo Gruby zaakceptował Maxa i bawił się z nim jak z dobrym kumplem. Tj. Max leciał za aportem, Rambo obok niego, walił w niego bokiem, łapał za ogon, za sierść, wybiegał przed Maxa . Czyli tak jak bawi się z Puśką.
Właścicielka drugiego psa -też aportującego :placz:- martwiła się, że dojdzie do bójki... bo MAx dojrzewa i to mocno ;) , ale chyba ja lepiej znam swojego psa i wiem, że on stawia się tylko na smyczy...

Ps. tak po za tym to chyba jakaś inna jestem, bo jak czytam, że ktoś dostał psa bezrodowodu od swojej sąsiadki, kumpeli czy kogoś tam,to wiem, że ja bym takiego psa nie wzięła. Wpakowałabym się do autobusu i pojechała do bidula....

Edit:
http://images11.fotosik.pl/21/58e2c62e6419c954.jpg

http://images12.fotosik.pl/15/c7b999e2c5940ea1.jpg



Alicja - 14-01-2007 11:28
:evil_lol::evil_lol::evil_lol:ale mi dobrze;)
http://images12.fotosik.pl/15/c7b999e2c5940ea1.jpg




nathaniel - 14-01-2007 20:20

:evil_lol::evil_lol::evil_lol:ale mi dobrze;)
http://images12.fotosik.pl/15/c7b999e2c5940ea1.jpg

No, a jakże by inaczej. Jakie on fajne odgłosy przy tym wydaje, coś między warczeniem, a miauczeniem :diabloti:

A na wiosnę na rowerek i spalimy tłuszczyk GRUBEGO i już będzie Rambo, a nie Gruby Troglodyta ;)



nathaniel - 15-01-2007 19:33
Dzisiaj dostaliśmy KLIKER... jest super ;)



Marta_Ares - 16-01-2007 10:19
http://images11.fotosik.pl/21/58e2c62e6419c954.jpg
:loveu: :loveu: :loveu: :loveu:

A jak tam szkolenie idzie?



nathaniel - 16-01-2007 14:45


A jak tam szkolenie idzie?
Z klikerem znacznie prościej , głośny klik słyszany nawet w centrum, gdzie samochody jeżdżą non stop. Ludzie się usmiechają, pies zadowolony ...



Patka - 16-01-2007 14:46
alez z niego słodziak :loveu:



limoncia - 16-01-2007 14:48
http://images11.fotosik.pl/21/58e2c62e6419c954.jpg
Wow Urocze spojrzenie



nathaniel - 16-01-2007 18:20
Limoncia, Patka ... słodziak?ładne spojrzenie? To potwór ;)

http://http://images14.fotosik.pl/35...80cf80838e.jpg
:loveu:



nathaniel - 18-01-2007 20:10
A u nas wieje....
Niezbyt ciekawie się noc zapowiada :-o
http://images4.fotosik.pl/292/8b967d28bf575619.jpg



Alicja - 19-01-2007 14:55

A u nas wieje....
Niezbyt ciekawie się noc zapowiada :-o
http://images4.fotosik.pl/292/8b967d28bf575619.jpg
i jak po nocy ......Rambo spokojny:cool3:



Patikujek - 19-01-2007 15:14
No właśnie jak tam noc minęła???



nathaniel - 19-01-2007 15:40
Spokojny, cały czas spał, nawet go wołałam do siebie, bo nie cierpię burz, a do tego ten wiatr ...brr to doopska nie ruszył. ;)



gabryska - 19-01-2007 16:36
I to się nazywa najlepszy przyjaciel człowieka :evil_lol:
A tak wogóle to się przywitać chciałam, bo pierwszy raz do tej galerii zawitałam :razz:



leemonca - 20-01-2007 23:33

Spokojny, cały czas spał, nawet go wołałam do siebie, bo nie cierpię burz, a do tego ten wiatr ...brr to doopska nie ruszył. ;) no właśnie..., u nas gwizdało, świstało, dudniło, drzewa przewracało i dachy zrywało, myśmy wszyscy nie spali, a Haker chrapał aż furczało :cool3:



nathaniel - 21-01-2007 15:17
Frisbee
http://img206.imageshack.us/img206/456/dscf95143gr.jpg

http://img158.imageshack.us/img158/8454/dscf95135ik.jpg
Odczep się, zajęty jestem
http://img255.imageshack.us/img255/4862/dscf94893nt.jpg

http://img291.imageshack.us/img291/3605/dscf95383fj.jpg



nathaniel - 21-01-2007 18:39
Chętnie Ci to wytłumacze, ba nawet zrobię ;)
Ale na PW - tylko musze się wykąpać

http://images14.fotosik.pl/53/8a02c644325be0a4.jpg

http://images12.fotosik.pl/21/a16c48c41706d80e.jpg



nathaniel - 22-01-2007 17:11
http://images14.fotosik.pl/56/dc4a1714ffead1fb.jpg

http://images12.fotosik.pl/22/d868ad03bc232dcd.jpg

pozdrawiamy...



nathaniel - 23-01-2007 13:59

nathaniel jeszcze raz dziekuje za instrukcję. :lol: Tylko mi "to" czarne jakies takie małe wychodzi :roll: Bardzo małą część fotki zakrywa. Ja bardzo dużo klikam na obrazku i licze na farta. Przeciągam tak gardientem żeby wyszło dobrze ;) Dasz radę.



Ewa&kumpel - 23-01-2007 15:48

Chętnie Ci to wytłumacze, ba nawet zrobię ;)
Ale na PW - tylko musze się wykąpać

http://images14.fotosik.pl/53/8a02c644325be0a4.jpg

http://images12.fotosik.pl/21/a16c48c41706d80e.jpg
Hej. Bardzo czarny i włochaty. Taki jak lubię najbardziej. Super psinek.



nathaniel - 23-01-2007 19:42
Patrzcie jakie piękne, biedne szczeniorki...

moi faworyci...
http://psitulmnie.pl/images/galeria/szczeniaki/1.jpg http://psitulmnie.pl/images/galeria/szczeniaki/2.jpg http://psitulmnie.pl/images/galeria/szczeniaki/3.jpg
ale, mi się wcale, a wcale maleńkie pieski nie podobają.... :diabloti:
(rasowe bynajmniej nie;))



nathaniel - 26-01-2007 19:29

Dzięki :)
Nie podobają Ci się maleńkie wzrostem czy sceniacki? :diabloti:
małe rasowe ogólnie rzecz biorąc, chociaż chinskie grzywki power-puff'y są świetne skoczne, inteligentne i nie brzydkie i mniej więcej we wzroście Grubego ;)



Mi. - 27-01-2007 10:38
Jaki spioszek:loveu:
http://images12.fotosik.pl/21/a16c48c41706d80e.jpg



Pianka - 27-01-2007 11:09
http://images12.fotosik.pl/21/a16c48c41706d80e.jpg
Ale śliczna minka:loveu:
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • pspkrajenka.keep.pl



  • Strona 6 z 8 • Znaleźliśmy 2226 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8
     

     


     

     
    Copyright 2003. Notki końskim kopytkiem napisane...